Tynkowanie a płyty GK

[cineck]

Witam :) w tym roku czeka mnie tynkowanie wewnątrz mojego powstającego domu. W związku z tym , że tynki do najtańszych nie należą a o dobrą firmę też ciężko, zastanawiam się czy aby wszystkich ścian nie obłożyć płytami GK. Myślę , że koszt byłby na pewno mniejszy, niż tynki maszynowe :roll: Czy ktoś ma podobne rozwiązanie u siebie w domu.... i co w ogóle o tym myślicie. :P

[compi]

Proponuję przejrzeć posty z ostatniego weekendu. Były chyba trzy wątki na ten temat, również aspekty fiansowe.

[madzioras]

Jeśli chcesz położyć płyty GK zamiast tynku ze względów ekonomicznych to proponuję to sobie najpierw dokładnie wszystko przeliczyć. Nam taki pomysł również przeszedł przez głowę ale po dokładnym przeliczeniu okazało się że koszt jest bardzo zbliżony. Wybralismy więc tynki. Przynajmniej nie musimy się drapać w głowę chcąc cokolwiek powiesić na ścianie.

[compi]

Żadnego drapania w głowę nie będzie chyba, że głowa pusta ;). Specjalne kołki do g-k lub śruby Molly. Średnio przenosi w pionie taka śruba 25kg, więc tragedii nie ma. A opłacalność jest tylko wtedy, gdy robimy to sami, lub czas nas goni. Praktycznie brak wilgoci i proste ściany przy odrobinie umiejętności. Ja pomimo doświadczenia przy każdych tynkach, kładę płyty. Nie zauważyłem bolączek w mocno eksploatowanych biurach obłożonych płytą, więc nie widzę powodów, dla których miałbym się tego bać. Oczywiście pojawiają się rzetelne opinie o braku akumulacyjności cieplnej ścian, ale to przy planowanym przeze mnie reku jest pomijalne.