PDA

Zobacz pełną wersję : 16-18.04.2010 Szkoleniowe Dni Otwarte Piaseczno



Strony : [1] 2

rrmi
09-02-2010, 18:01
Zapraszam chetnych na cykliczne szkolenia od wiosny .
Beda organizowane w okolicy Piaseczna .
Mile widziane osoby ze szczeniakami a takze osoby majace problemy z wychowaniem swojej psiej pociechy .
Beda zabawy , socjal i nauka .
Wszystko to pod okiem super pozoranta Martina Barjaka .
Dla niezorientowanych Martin jest szkoleniowcem z wieloletnim doswiadczeniem , startuje ze swoimi psami na mistrzostwach , czesto z najlepszymi lokatami .
Odpowiem chetnie na wszystkie pytania .Terminy do uzgodnienia .

marjucha
09-02-2010, 18:18
Zapraszam chetnych na cykliczne szkolenia od wiosny .
Beda organizowane w okolicy Piaseczna .
Mile widziane osoby ze szczeniakami a takze osoby majace problemy z wychowaniem swojej psiej pociechy .
Beda zabawy , socjal i nauka .
Wszystko to pod okiem super pozoranta Martina Barjaka .
Dla niezorientowanych Martin jest szkoleniowcem z wieloletnim doswiadczeniem , startuje ze swoimi psami na mistrzostwach , czesto z najlepszymi lokatami .
Odpowiem chetnie na wszystkie pytania .Terminy do uzgodnienia .
Rrmi, dopisz że są to Mistrzostwa Świata, nie jakieś regionalne :wink:
Ja polecam, bo na taką pracę u psa to naprawdę warto popatrzeć :D

rrmi
09-02-2010, 18:25
Masz racje Marjucha byly i swiatowki i MP Polski . :P

Dodam , ze z czasem beda organizowane obozy szkoleniowe dla osob z odleglych rejonow Polski .
Jestesmy w trakcie organizowania wszystkiego , potrzebne sa noclegi , catering .
Bede informowala na biezaco .

rrmi
09-02-2010, 19:26
Martin Barjak to jeden z lepszych szkoleniowcow w Polsce .
Swoj zawod laczy z pasja i zamilowaniem do psow . Ukochana rasa Martina to Owczarki Niemieckie , ktore rowniez hoduje . Jest z pewnoscia Hodowca przez duze H :D
Z Jego Hodowli wychodza fantastyczne psiaki , ktore ciesza swoich wlascicieli , chetne do pracy , z dobrym psim rodowodem .
Jednego z tych maluchow ma w swoim domu Marjucha .

Martin zajmuje sie szkoleniem , odnosi sukcesy ze swoimi psami .Chyba nic lepiej o szkoleniowcu nie swiadczy jak Jego sukcesy z wlasnymi psami .
Szkoli rowniez moje psy , jestem wciaz pod wrazeniem tego jak pracujemy i jak rozwijaja sie moje psy . Na placu szkoleniowym spotykam psy roznych ras , z kazdym Martin daje sobie swietnie rade .
Szkoli przede wszystkim posluszenstwo i przygotowuje psy do IPO .
Niejednokrotnie widzialam jak krnabrny , rozpuszczony do granic mozliwosci pies stawal sie doskonalym towarzyszem :D
Najlepszy przyklad mam w domu :wink:
Namawiam na szkolenia .Dzieki nim uczymy sie obslugi swojego psa i zdobywamy wiedze , przy pomocy ktorej mozemy miec panowanie nad swoim podopiecznym .

Zalozylam ten temat , bo wielu znajomych pyta mnie jak ja to robie , ze te 2 dobermany sa takie grzeczne , sluchaja sie mnie i nie atakuja wszystkiego co sie rusza :D
Odpowiedz jest banalnie prosta .
Praca , praca i pasja :P

rrmi
09-02-2010, 19:34
Tak pracuje Martin :P

http://www.youtube.com/watch?v=TFrxfgjh46Y

http://www.youtube.com/watch?v=smLTTLE3xzo

http://www.kalupus.pl/jpg/galeria/3.jpg

http://www.kalupus.pl/jpg/galeria/10.jpg

http://img215.imageshack.us/img215/9508/8kot.png

marjucha
09-02-2010, 19:47
To prawda. No może tylko nie to, że Parys to maluch :lol:
Od roku w Naszym domu jest nowy domownik "Parys".
Z Martinem i Magdą widziałem się parę godzin, ale potrafili mnie w tym czasie zarazić swoją pasją i miłością do psów.
Dzięki Nim miałem odskocznię, bo dwa popołudnia miałem zarezerwowane na szkolenie(niestety nie u Martina, bo za daleko). :-?
Na szczęście są prawdziwymi hodowcami, bo są na każdy telefon wspomagać swoją wiedzą i doświadczeniem.
Ja się bardzo cieszę, że planują w końcu obozy treningowe, bo będzie okazja poćwiczyć z psem pod okiem prawdziwych fachowców i lepiej zrozumieć zachowania naszych młodszych braci :wink: .

Pozdrawiam i być może do zobaczenia na placu :D

daggulka
09-02-2010, 19:53
jakby było coś na śląsku - górnym ... czyli tu u mnie :wink: ... to ja reflektuję z moim szczekaczem pospolitym nierasowym ... za to ostatnio rozbestwionym do granic możliwości :-? :roll: :oops: :lol:

rrmi
09-02-2010, 20:20
Dagulka
Beda tez obozy , to takie cos jak zloty forum :wink: tylko z psami a zamiast rozrywek duchowo ekchmm tych ten tego :wink: pracuje sie z psem .
Bylam na takim obozie ze swoimi i na pewno nie byl to ostatni oboz :D
Tak wiec badz czujna , terminy napisze jak bede wiedziala co i jak .
Poki co zachecam do brania udzialu , chetnych jest cale mnostwo i tak przyszlo mi do glowy , zeby i tu o tym napisac , bo w koncu ile mozna zyc budowa domu :wink:

daggulka
09-02-2010, 20:27
ok , bede mieć gały naokoło głowy i pilnować terminu ... :D :wink:

rrmi
09-02-2010, 20:31
Tak wiec do zobaczenia :D My bedziemy na kazdym obozie u Martina .


Wklejam tu zdjecia moich psow , bo nie wiem czy ktos inny z placu zyczylby sobie zobaczyc sie na zdjeciu w necie , jakkolwiek na placprzyjezdzja rozne psy , ataki sport nie jest zarezerwowany dla dobermanow , maliniakow czy ON kow :D

http://img688.imageshack.us/img688/9241/85059524.png

anSi
09-02-2010, 21:25
rrmi - po pierwsze primo to wszelki duch... - cale wieki Cie nie bylo :roll: Po drugie to generalnie ja bym chetna byla, to znaczy nie w sensie, ze ja osobiscie, ale moj Burek - Rufus dobrych manier powinien sie nauczyc, bo mezczyzn jakos nie lubi, goscia w dom wpuszczac nie chce, na samochody jadace rzuca sie -szczekajac i takie tam rozne ma urojenia...Piaseczno nawet by mi odpowiadalo, jesli szanowny malzonek moj nic naprzeciwko mial nie bedzie. Trzymam reke na pulsie. W raze czego daj znaj. Ostatecznie jakby w mieszkaniu warszawskim Burasa mego nie chcieli, to u Ciebie za plotem w namiecie Starego z Burkiem ulokuje :)Prawda, ze sie cieszysz?

marjucha
09-02-2010, 21:27
rrmi - po pierwsze primo to wszelki duch... - cale wieki Cie nie bylo :roll: Po drugie to generalnie ja bym chetna byla, to znaczy nie w sensie, ze ja osobiscie, ale moj Burek - Rufus dobrych manier powinien sie nauczyc, bo mezczyzn jakos nie lubi, goscia w dom wpuszczac nie chce, na samochody jadace rzuca sie -szczekajac i takie tam rozne ma urojenia...Piaseczno nawet by mi odpowiadalo, jesli szanowny malzonek moj nic naprzeciwko mial nie bedzie. Trzymam reke na pulsie. W raze czego daj znaj. Ostatecznie jakby w mieszkaniu warszawskim Burasa mego nie chcieli, to u Ciebie za plotem w namiecie Starego z Burkiem ulokuje :)Prawda, ze sie cieszysz?
Zaraz się kolumna aut zbierze z Trójmiasta :lol: :lol: :lol:

anSi
09-02-2010, 21:33
No i po staropolsku do stolicy przybedziemy - kupa mosci panowie :)

daggulka
09-02-2010, 21:35
kurde .... też bym miała chęć jechać ...
ale jak se pomyśle, ze ta bestia bedzie 6 godzin jazdy wyła i skamlała to mi sie odechciewa ... :oops: :roll:

rrmi
09-02-2010, 21:42
AnSi
Jednak szkoda , ze nie masz pannicy , bo nie trzeba by bylo namiotu rozkladac . :roll:
Moi chlopcy za dziewczynami jakos bardzo sa i lubia byc w towarzystwie panieniek . :lol:
Oxa byla u nas z Oxa i bardzo uradowani byli :D
Pewnie i Ona do nas dolaczy .
Mysle , ze bedzie wesolo na szkoleniach i obozach a wieczorem browar smakowac powinien wyjatkowo :wink:

Marjucha to z Dziadkami przyjedzie zobaczyc sie i podszkoli sie za jednym zamachem :D

Dag
Gwarantuje , ze do domu wracac bedzie padnieta i zamknie sie , ze zaczniesz sie martwic czy aby na pewno zyje :D

09-02-2010, 23:41
Hej rrmi
Fajne te Twoje psy.Dobrze wiedziec, ze jest ktos tak profesjonalny od szkolenia. Dam znac moim znajomym , moze ktos bedzie chetny.

rrmi
10-02-2010, 08:25
Cze Bonnie , jak zyjesz Kochana , nie dzwonisz do mnie :wink:

Ciesze sie jak dasz znac znajomym o szkoleniach , mam nadzieje , ze bedzie tak jak na naszych dobermanowych , czyli super fajnie . :P
Martin jest naprawde super szkoleniowcem , ma dobra reke i wiedze , do tego licecjonowany pozorant z Niego , jednym slowem wie co robi no i co wazne lubi to co robi .
Moi chlopcy uwielbiaja Go .

Dzisiaj postaram sie podac wiecej szczegolow . Moze juz wiadomo kiedy co i jak .

Zazdrośnica
10-02-2010, 11:17
rrmi proszę o info na piv

koszt, gdzie, o której godzinie i wogóle, mam szczeniaka a na wiosnę będzie akurat wiekowo do szkolenia

marjucha
10-02-2010, 11:52
rrmi proszę o info na piv

koszt, gdzie, o której godzinie i wogóle, mam szczeniaka a na wiosnę będzie akurat wiekowo do szkolenia
Tzn ile ma?

Zazdrośnica
10-02-2010, 12:13
rrmi proszę o info na piv

koszt, gdzie, o której godzinie i wogóle, mam szczeniaka a na wiosnę będzie akurat wiekowo do szkolenia
Tzn ile ma?

2 m-ce i 20 dni

marjucha
10-02-2010, 12:15
rrmi proszę o info na piv

koszt, gdzie, o której godzinie i wogóle, mam szczeniaka a na wiosnę będzie akurat wiekowo do szkolenia
Tzn ile ma?

2 m-ce i 20 dni
W zasadzie jeśli nie jest na kwarantannie to już można zacząć psie przedszkole.
Tylko ten śnieg :-?
No, ale na piłeczkę to już go możesz nakręcać.
Będzie łatwiej go namówić, aby wykonywał polecenia :wink:

Pozdrawiam :D

10-02-2010, 12:38
rrmi wyslalam Ci PW, jedziemy do szkoly,odezwe sie pozniej. .

rrmi
10-02-2010, 12:44
rrmi proszę o info na piv

koszt, gdzie, o której godzinie i wogóle, mam szczeniaka a na wiosnę będzie akurat wiekowo do szkolenia
Wyslalam pw , a powiedz jakiego masz psiaka ? :D

Bonnie
Jestem w okolicy kompa dzisiaj , bo angine mam i malo wychodze z domu , wiec pogadamy .

Zazdrośnica
10-02-2010, 13:00
rrmi proszę o info na piv

koszt, gdzie, o której godzinie i wogóle, mam szczeniaka a na wiosnę będzie akurat wiekowo do szkolenia
Tzn ile ma?

2 m-ce i 20 dni
W zasadzie jeśli nie jest na kwarantannie to już można zacząć psie przedszkole.
Tylko ten śnieg :-?
No, ale na piłeczkę to już go możesz nakręcać.
Będzie łatwiej go namówić, aby wykonywał polecenia :wink:

Pozdrawiam :D

na kwarantannie a przede mną 2 szczepienie także nie może się stykać z innymi

na piłeczkę jest już nakręcona że ho ho :lol:

Zazdrośnica
10-02-2010, 13:02
rrmi proszę o info na piv

koszt, gdzie, o której godzinie i wogóle, mam szczeniaka a na wiosnę będzie akurat wiekowo do szkolenia
Wyslalam pw , a powiedz jakiego masz psiaka ? :D


Wilczyca długowłosa 8)

http://images39.fotosik.pl/251/09f0f9938aab7eecmed.jpg

marjucha
10-02-2010, 13:25
rrmi proszę o info na piv

koszt, gdzie, o której godzinie i wogóle, mam szczeniaka a na wiosnę będzie akurat wiekowo do szkolenia
Wyslalam pw , a powiedz jakiego masz psiaka ? :D


Wilczyca długowłosa 8)

http://images39.fotosik.pl/251/09f0f9938aab7eecmed.jpg
Z jakiej hodowli?
Tak z ciekawości :oops: :oops: :oops:
Jest po DON-kach czy ON-kach? :roll:

Pozdrawiam :D

kawika
10-02-2010, 14:03
Zazdrośnico - piękna ta Twoja sunia

nad Marjuchowym Parysem już się zachwycałam kiedyś

też piękny

a mój Heros to tumanek, nic mnie słucha hiena jedna
http://foto0.m.onet.pl/_m/ed9baeab28570f989d5fe9db78ffedac,10,19,0.jpg

rrmi
10-02-2010, 14:35
Kawiko zapraszam na oboz kilkudniowy , bo widze , ze z daleka jestes :D

Zazdrosnico
Sliczna dziewuszka , w sam raz dla Parysa partia :D

Zazdrośnica
10-02-2010, 17:35
Zazdrosnico
Sliczna dziewuszka , w sam raz dla Parysa partia :D

ojciec po DON a matka nie wiem, kryta w Sułkowicach, moja Febe ma urodę po ojcu i temperament pewnie też, ech

ano pewnie się jakoś będziemy za partią rozglądać w swoim czasie, a gdzie mogę obejrzeć kawalera ? 8)

dzięki za zachwyty - moja mama jak zobaczyła ją pierwszy raz na zdjęciu to powiedziała, o gwiazda filmowa :lol:

rrmi
10-02-2010, 17:47
Parys Marjuchy nie ma uprawnien hodowlanych , wiec nie jest repem a tym samym dzieci mial nie bedzie . :D
Ja tak zartowalam sobie :wink:

Widze Zazdrosnico , ze przezywasz szkolenie :wink: ale to fajnie , tak trzymaj i w razie czego sluze poki co pomoca .
Szkolenie zarazliwe jest :lol: :wink:

zuber
10-02-2010, 18:07
Ja na szkolenie też się piszę.
Nie od dzisiaj wiadomo, że mój pies to najbardziej rozpuszczone bydle we wsi .
Jednym słowem szkolenie niezbędne.
Zorganizujmy jakąś fajną grupę to się może wszyscy spotkamy wreszcie :wink: :lol:

rrmi
10-02-2010, 18:55
No prosze jaka ekipa bedzie :D
Postaram sie podpowiedziec organizatorom , ze bedzie trzeba po zajeciach pogrilowac , jakis browarek w stresie wypic .

Pamietam moj egzamin PT z Pablisiem . Czekalismy wszyscy na sedziow , kazdy zdenerwowany , zeby sobie siary nie narobic . Mialam tam takie "rozgarniete " jak i ja sama w szkoleniu kolezanki , pocieszamy sie nawzajem , ze bedzie dobrze , rozne takie , ze wszystko umiemy i na to z samochodu wysiadl Martin , Jego Zona ze swoimi psami . Nie widzielismy Ich wczesniej , Oni zdawali ekternistycznie .Kazdy mial chwile przed egzaminem na pocwiczenie ze swoim psem , no i Oni zaczeli .
Nigdy nie zapomne tego widoku i tego jakie my wszystkie miny mialysmy .
Pamietam , ze przez chwile mowilysmy na powaznie , ze trzeba wiac bo wstyd na plac wyjsc :lol:
Tak cwiczy wlasnie Martin i Jego Madzia .
Piekny to byl widaok .
Wszystkim , ktorzy chca sprobowac gwarantuje wiec , ze trafiaja do najlepszych :P

marjucha
10-02-2010, 18:57
Parys Marjuchy nie ma uprawnien hodowlanych , wiec nie jest repem a tym samym dzieci mial nie bedzie . :D
Ja tak zartowalam sobie :wink:

Widze Zazdrosnico , ze przezywasz szkolenie :wink: ale to fajnie , tak trzymaj i w razie czego sluze poki co pomoca .
Szkolenie zarazliwe jest :lol: :wink:
Nie tylko uprawnień nie ma :oops: :lol: :lol: :lol:

rrmi
10-02-2010, 19:09
Ja tam szczegolow Parysowych nie zdradzam :wink:

marjucha
10-02-2010, 19:11
Kurcze, ale się nakręciłem na wyjazd na szkolonko :oops: :oops: :oops:
No, to mam po co żyć :lol: :lol: :lol:

rrmi
10-02-2010, 19:18
Kurcze, ale się nakręciłem na wyjazd na szkolonko :oops: :oops: :oops:
No, to mam po co żyć :lol: :lol: :lol:
Umowmy sie , ze bedziemy kolo siebie stali na obronie :D :wink:
I ja sie ciesze , wciaz nie podali terminu , jak ludzie zajeci to i czasu maja malo .
Wystawowy sie czas zaczyna i trzeba wszystko dopasowac, ale spokojnie , snieg jeszcze duzy i tak fajniej sie spotkac jak bedzie cieplej .
Temat rzucony , chetni sa to i czas bedzie taki zeby pasowal kazdemu :P

kawika
11-02-2010, 08:33
Kawiko zapraszam na oboz kilkudniowy , bo widze , ze z daleka jestes :D


no z daleka może coś bliżej będzie

bo bestia rozpuszczona
jak ciastka nie widzi to nie słucha menda (ale to moja wina) rozpuściłam go

Zazdrośnica
11-02-2010, 08:52
Kawiko bestia rozpuszczona
jak ciastka nie widzi to nie słucha menda (ale to moja wina) rozpuściłam go

słodka i milusia ta menda :D jaki wiek?

kawika
11-02-2010, 08:56
Kawiko bestia rozpuszczona
jak ciastka nie widzi to nie słucha menda (ale to moja wina) rozpuściłam go

słodka i milusia ta menda :D jaki wiek?
troche ponad 4 miesiace :D

marjucha
11-02-2010, 09:01
Kawiko bestia rozpuszczona
jak ciastka nie widzi to nie słucha menda (ale to moja wina) rozpuściłam go

słodka i milusia ta menda :D jaki wiek?
troche ponad 4 miesiace :D
To czas najwyższy zabrać się za szkolenie, żeby życie z nim było jeszcze przyjemniejsze :wink:

kawika
11-02-2010, 09:04
Kawiko bestia rozpuszczona
jak ciastka nie widzi to nie słucha menda (ale to moja wina) rozpuściłam go

słodka i milusia ta menda :D jaki wiek?
troche ponad 4 miesiace :D
To czas najwyższy zabrać się za szkolenie, żeby życie z nim było jeszcze przyjemniejsze :wink:

no właśnie wiem
może doradzicie

męża słucha ale to bardziej strach
a mnie ma za przeproszeniem gdzieś
może przez to że od poczatku pieściłam go i jest dla mnie bardzo ważny?? może popełniłąm błąd i przez to nie ma u mnie posłuchu

Zazdrośnica
11-02-2010, 09:05
Kawiko bestia rozpuszczona
jak ciastka nie widzi to nie słucha menda (ale to moja wina) rozpuściłam go

słodka i milusia ta menda :D jaki wiek?
troche ponad 4 miesiace :D

ano no tak widać że ciapa :wink: mojej się łapy rozjeżdżają i nigdy długo nie siedzi, no i doopa ją ciąży do dołu hehe - ma tą szanowną nie powiem 8)

kawika
11-02-2010, 09:07
Kawiko bestia rozpuszczona
jak ciastka nie widzi to nie słucha menda (ale to moja wina) rozpuściłam go

słodka i milusia ta menda :D jaki wiek?
troche ponad 4 miesiace :D

ano no tak widać że ciapa :wink: mojej się łapy rozjeżdżają i nigdy długo nie siedzi, no i doopa ją ciąży do dołu hehe - ma tą szanowną nie powiem 8)

no właśnie ja to już się martwiłam że taki lewus ale już trochę lepiej

marjucha
11-02-2010, 09:12
Kawiko bestia rozpuszczona
jak ciastka nie widzi to nie słucha menda (ale to moja wina) rozpuściłam go

słodka i milusia ta menda :D jaki wiek?
troche ponad 4 miesiace :D
To czas najwyższy zabrać się za szkolenie, żeby życie z nim było jeszcze przyjemniejsze :wink:

no właśnie wiem
może doradzicie

męża słucha ale to bardziej strach
a mnie ma za przeproszeniem gdzieś
może przez to że od poczatku pieściłam go i jest dla mnie bardzo ważny?? może popełniłąm błąd i przez to nie ma u mnie posłuchu
Strach nie jest rozwiązaniem.
Chcesz mieć posłusznego psa, zapatrzonego w Ciebie, to trzeba z nim pracować, ale pies nie może się bać właściciela.
On musi wiedzieć kto rządzi, ale wasze relacje nie mogą się na strachu z jego strony.
Najlepiej pracować pod okiem dobrego trenera, a na początek polecam lekturę publikacji Zofii Mrzewińskiej, która wspaniale opisuje sposób psiego myślenia.
I pamiętaj, że owczarek to pies pracujący, a więc musi mieć odpowiednią dawkę ruchu, aby był bardziej spokojny i nie roznosiła go energia.
I nie mówię tu tylko o puszczeniu psa w granicach działki, żeby biegał pod płotem.
Jak pójdziesz na spacer to zwróć uwagę jak się zachowuje.
Założę się że węszy i ciągle jest czegoś ciekawy.
One tego potrzebują.
I jeszcze raz - polecam pracę z psem pood okiem dobrego trenera.
Naprawdę warto :D

rrmi
11-02-2010, 09:13
Kawiko
Pies slucha sie osoby , ktora jest konsekwentna .
Musisz taka byc , jesli chcesz zdobyc psi szacunek .
Dlaczego uwazasz , ze boi sie Twojego meza ? :roll:

W momencie, w ktorym zaczniesz z psem cos robic , trenowac ,szkolic,bawic sie nie bedzie widzial swiata pozaToba .
Gwaratuje .
Pies to nie tylko pieszczoty :D
Dobry szkoleniowiec pokaze Ci co i jak sie robi .

Moj Gotek wlasnie w dowod milosci przyniosl mi na taras mysz , na ktora polowal pol nocy na podworku i teraz udalo sie .fuj
Tak wiec mam doberkota :D

marjucha
11-02-2010, 09:16
Kawiko
Pies slucha sie osoby , ktora jest konsekwentna .
Musisz taka byc , jesli chcesz zdobyc psi szacunek .
Dlaczego uwazasz , ze boi sie Twojego meza ? :roll:

W momencie, w ktorym zaczniesz z psem cos robic , trenowac ,szkolic,bawic sie nie bedzie widzial swiata pozaToba .
Gwaratuje .
Pies to nie tylko pieszczoty :D
Dobry szkoleniowiec pokaze Ci co i jak sie robi .

Moj Gotek wlasnie w dowod milosci przyniosl mi na taras mysz , na ktora polowal pol nocy na podworku i teraz udalo sie .fuj
Tak wiec mam doberkota :D
Chyba muszę jeszcze z Parysem popracować, bo jak na razie przynosi mi deski pocięte na opał od rodziców ze składziku na opał :lol: :lol: :lol:

Zazdrośnica
11-02-2010, 09:17
Najlepiej pracować pod okiem dobrego trenera, a na początek polecam lekturę publikacji Zofii Mrzewińskiej, która wspaniale opisuje sposób psiego myślenia.


jest i blog 8) http://zofia-mrzewinska.blog.onet.pl/

kawika
11-02-2010, 09:17
marjucha - niestety mój mąż nie da sobie pewnych rzeczy przegadac

mnie się Heros nie boi
chodzimy na spacery, lata jak powiariowany, ogólnie swoją uwagę skupia na dzieciach, za nim ciągle biega i przy nich chodzi

ma bardzo dużo energii ale po calym dniu śpi jak zabity - teraz bo wcześniej rozrabiał

czytałam dużo ksiażek o nowym podejśiu do psa

ale faktem jest że teraz trochę mniej mu uwagi poświęcam i może też to odczuwa

na pewno tak myślę "woli mnie" jak stoimy z mężem razem to najpierw podejdzie do mnie a potem skuli uszy i do E.

marjucha
11-02-2010, 09:18
Najlepiej pracować pod okiem dobrego trenera, a na początek polecam lekturę publikacji Zofii Mrzewińskiej, która wspaniale opisuje sposób psiego myślenia.


jest i blog 8) http://zofia-mrzewinska.blog.onet.pl/
Wiem, czytam.
Polecam jej blog(już nie uaktualniany) z pierwszego roku życia Raszki.
Jest na forum owczarek.pl
Warto 8)

kawika
11-02-2010, 09:20
rrmi

wiem o tym

w sumie to ja się z nim najwięcej bawię nie liczac dzieci

ja nauczyłam go siad, leżeć daj łapę
i nawet przychodzi jak wołam noga (jeszcze nad tym musimy popracować)

jak małż go woła to kuli uszy i nawet posikuje, spuszcza głowę nie boi się?

marjucha
11-02-2010, 09:23
marjucha - niestety mój mąż nie da sobie pewnych rzeczy przegadac

mnie się Heros nie boi
chodzimy na spacery, lata jak powiariowany, ogólnie swoją uwagę skupia na dzieciach, za nim ciągle biega i przy nich chodzi

ma bardzo dużo energii ale po calym dniu śpi jak zabity - teraz bo wcześniej rozrabiał

czytałam dużo ksiażek o nowym podejśiu do psa

ale faktem jest że teraz trochę mniej mu uwagi poświęcam i może też to odczuwa

na pewno tak myślę "woli mnie" jak stoimy z mężem razem to najpierw podejdzie do mnie a potem skuli uszy i do E.

Czy aby na pewno o to chodzi :-?
Pies ma przyjść z radością.
Ma się cieszyć na widok właściciela.
Nie ma nic gorszego niż widok przestraszonego ON-ka z położonymi po sobie uszami :cry:
Poza tym teraz jest młody.
Urośnie, dojrzeje, nie wiesz jak zareaguje, gdy będzie silnie przestraszony przez Twojego męża.
Pies bardzo często gryzie, bo się boi :roll:
Mam nadzieję, że uda Ci się męża wyprostować :wink:

kawika
11-02-2010, 09:32
mama nadzieję że chociaż trochę zrozumie, chociaż nikłe szanse

a na mój widok się cieszy biga skacze łasi się czasem szczeka i to dla mnie nagroda

Zazdrośnica
11-02-2010, 09:33
Najlepiej pracować pod okiem dobrego trenera, a na początek polecam lekturę publikacji Zofii Mrzewińskiej, która wspaniale opisuje sposób psiego myślenia.


jest i blog 8) http://zofia-mrzewinska.blog.onet.pl/
Wiem, czytam.
Polecam jej blog(już nie uaktualniany) z pierwszego roku życia Raszki.
Jest na forum owczarek.pl
Warto 8)

wiem zaczęłam niedawno czytać ale te metody początkowe blee brr, tak się wzorować nie będę 8)

marjucha
11-02-2010, 09:35
Najlepiej pracować pod okiem dobrego trenera, a na początek polecam lekturę publikacji Zofii Mrzewińskiej, która wspaniale opisuje sposób psiego myślenia.


jest i blog 8) http://zofia-mrzewinska.blog.onet.pl/
Wiem, czytam.
Polecam jej blog(już nie uaktualniany) z pierwszego roku życia Raszki.
Jest na forum owczarek.pl
Warto 8)

wiem zaczęłam niedawno czytać ale te metody początkowe blee brr, tak się wzorować nie będę 8)
Dla mnie normalne, ale nie musiałem, bo Parys miał pół roku zanim go wzięliśmy do siebie 8)

kawika
11-02-2010, 09:37
czym karmicie swpje ON-ki??

Zazdrośnica
11-02-2010, 09:45
czym karmicie swpje ON-ki??

no właśnie ta niby "wyklęta sucha karma" - moja była karmiona u hodowcy tylko suchą i mlekiem, miała kupki zwarte, u mnie zmieniła żywienie i stopniowo wprowadzam mokre, ser biały z żółtkiem, warzywa, owoce, ryż ale niestety ma już sensacje żołądkowe, wymiotuje i robi na rzadko a jeszcze mięsa w żadnej postaci nie dawałam oprócz tego z puszki dla szczeniąt

teraz rano daje jej suche a w ciągu dnia co innego, już sama nie wiem jak ją karmić :(

kawika
11-02-2010, 09:52
czym karmicie swpje ON-ki??

no właśnie ta niby "wyklęta sucha karma" - moja była karmiona u hodowcy tylko suchą i mlekiem, miała kupki zwarte, u mnie zmieniła żywienie i stopniowo wprowadzam mokre, ser biały z żółtkiem, warzywa, owoce, ryż ale niestety ma już sensacje żołądkowe, wymiotuje i robi na rzadko a jeszcze mięsa w żadnej postaci nie dawałam

teraz rano daje jej suche a w ciągu dnia co innego, już sama nie wiem jak ją karmić :(

ja na początku tez myślałam że lepsze będzie inne jedzenie

ale czyściło go okrutnie, nawet po mleku

dlatego przeszłam na suchą i spokój
raz w tygodniu daję mu żóltko
a dwa razy ser biały

od tamtej pory nic mu nie jest i rośnie jak diabli
w ogóle Pani weterynarz stwierdziła że wielki będzie, ale jego ojciec tez taki

kawika
11-02-2010, 09:53
ja bym tego z puszki nie dawała...

marjucha
11-02-2010, 09:55
czym karmicie swpje ON-ki??

no właśnie ta niby "wyklęta sucha karma" - moja była karmiona u hodowcy tylko suchą i mlekiem, miała kupki zwarte, u mnie zmieniła żywienie i stopniowo wprowadzam mokre, ser biały z żółtkiem, warzywa, owoce, ryż ale niestety ma już sensacje żołądkowe, wymiotuje i robi na rzadko a jeszcze mięsa w żadnej postaci nie dawałam

teraz rano daje jej suche a w ciągu dnia co innego, już sama nie wiem jak ją karmić :(

ja na początku tez myślałam że lepsze będzie inne jedzenie

ale czyściło go okrutnie, nawet po mleku

dlatego przeszłam na suchą i spokój
raz w tygodniu daję mu żóltko
a dwa razy ser biały

od tamtej pory nic mu nie jest i rośnie jak diabli
w ogóle Pani weterynarz stwierdziła że wielki będzie, ale jego ojciec tez taki
Ile waży w tej chwili?
Pamiętaj że słabym punktem ON-ków są stawy, a więc warto zadbać w okresie intensywnego wzrostu o preparaty które będą je wzmacniały.

Zazdrośnica
11-02-2010, 09:57
ja bym tego z puszki nie dawała...

właśnie też się zastanawiałam ale tam dodają wapń itp. a ja dopiero dziś do weta i może mi powie co kupić i jak podawać tj. witaminy i calcium

mleko chyba przestanę ale i tak dużo nie miała chyba z 3 razy dostała do tej pory ale za mlekiem jest strasznie, wystarczy parę kropli na ryż i już cały wyjada 8)

kawika
11-02-2010, 09:58
czym karmicie swpje ON-ki??

no właśnie ta niby "wyklęta sucha karma" - moja była karmiona u hodowcy tylko suchą i mlekiem, miała kupki zwarte, u mnie zmieniła żywienie i stopniowo wprowadzam mokre, ser biały z żółtkiem, warzywa, owoce, ryż ale niestety ma już sensacje żołądkowe, wymiotuje i robi na rzadko a jeszcze mięsa w żadnej postaci nie dawałam

teraz rano daje jej suche a w ciągu dnia co innego, już sama nie wiem jak ją karmić :(

ja na początku tez myślałam że lepsze będzie inne jedzenie

ale czyściło go okrutnie, nawet po mleku

dlatego przeszłam na suchą i spokój
raz w tygodniu daję mu żóltko
a dwa razy ser biały

od tamtej pory nic mu nie jest i rośnie jak diabli
w ogóle Pani weterynarz stwierdziła że wielki będzie, ale jego ojciec tez taki
Ile waży w tej chwili?
Pamiętaj że słabym punktem ON-ków są stawy, a więc warto zadbać w okresie intensywnego wzrostu o preparaty które będą je wzmacniały.
myślę że teraz wazy jakieś 18 kg
już mu daję na stawy Artcho -coś tam - specjaonie na stawy i chrząstki, wet. mi dał jak mu ucho klapło, teraz po pół tabletki bo to dla psów co mają ponad 20 kg
do tego kazała mi dać wit. c bo szybko rośnie

rrmi
11-02-2010, 09:59
Warto podawac szczenietom Cani Agil . Wlasciwie nie tylko szczenietom , raz w roku dorosym psom serie mozna podac .

Kawiko
Nagradzasz jakos swojego kiedy przychodzi do Ciebie ?
Nagrody to nieodzowna czesc szkolenia :D

Myse , ze masz powazny problem w relacjach Twojego meza i psa , tak sie po prostu nie da :roll:

kawika
11-02-2010, 09:59
ja bym tego z puszki nie dawała...

właśnie też się zastanawiałam ale tam dodają wapń itp. a ja dopiero dziś do weta i może mi powie co kupić i jak podawać tj. witaminy i calcium

mleko chyba przestanę ale i tak dużo nie miała chyba z 3 razy dostała do tej pory ale za mlekiem jest strasznie, wystarczy parę kropli na ryż i już cały wyjada 8)

bo to też łasuch są

mój też by pił chociaż później by go czyściło, dlatego tylko woda i to co wyżej

on nawet z puszki się nie tknął jedzenia

kawika
11-02-2010, 10:02
Warto podawac szczenietom Cani Agil . Wlasciwie nie tylko szczenietom , raz w roku dorosym psom serie mozna podac .

Kawiko
Nagradzasz jakos swojego kiedy przychodzi do Ciebie ?
Nagrody to nieodzowna czesc szkolenia :D

Myse , ze masz powazny problem w relacjach Twojego meza i psa , tak sie po prostu nie da :roll:

no pewnie że nagradzam już w każdej kieszeni mam cistak dla psów i okruchów pełno :D

a jak nie mam to po prostu głaszczę go na maxsa i przytulam
po prostu uwielbiam mojego psa, zawsze marzyłam o owczarku i w końcu mogłam to marzenie spełnić, no to trzeba o nie dbać nie?

a małżowi można tłuc, najgorsze że większość jego znajomych tak samo postępuje i nie da sobie przetłumaczyć

jak był mniejszy okropnie mnie gryzł ręce miałam straszne ale to było na zasadzie zabawy, przez to małż stwierdził że on mnie traktuje jak zabawkę i dlatego ma mnie gdzieś

marjucha
11-02-2010, 10:06
Mój Parys jest dorosłym psem i waży "zaledwie 33kg".
Twój pewnie przekroczy 40kg, chociaż to robi się powoli standard.
Niestety obecnie większość ON-ków jest przerośnięta(kwestia genów), co nie jest dobre dla ich zdrowia.
Na to nie masz wpływu, ale warto pilnować, aby pies miał dobrze wyczuwalne żebra(ale nie widoczne), bo wtedy pies nie będzie niepotrzebnie przekarmiony i ma większą szansę na zdrowy rozwój.
Zobaczcie ile jest pytań i niejasności :roll:
Podczas takiego szkolenia można uzyskać fachową poradę odnośnie nie tylko wychowania psa, ale również jak karmić, na co zwrócić uwagę itp.
A poza tym świetna zabawa i "rosnące serce" gdy się widzi, że jednak pies wszystko umie, tylko my źle go prowadzimy :wink:
Pozdrawiam :D

kawika
11-02-2010, 10:09
Mój Parys jest dorosłym psem i waży "zaledwie 33kg".
Twój pewnie przekroczy 40kg, chociaż to robi się powoli standard.
Niestety obecnie większość ON-ków jest przerośnięta(kwestia genów), co nie jest dobre dla ich zdrowia.
Na to nie masz wpływu, ale warto pilnować, aby pies miał dobrze wyczuwalne żebra(ale nie widoczne), bo wtedy pies nie będzie niepotrzebnie przekarmiony i ma większą szansę na zdrowy rozwój.
Zobaczcie ile jest pytań i niejasności :roll:
Podczas takiego szkolenia można uzyskać fachową poradę odnośnie nie tylko wychowania psa, ale również jak karmić, na co zwrócić uwagę itp.
A poza tym świetna zabawa i "rosnące serce" gdy się widzi, że jednak pies wszystko umie, tylko my źle go prowadzimy :wink:
Pozdrawiam :D

a myślałam że wychudzony jest... uuuffff

dzięki marjucha - a Parys piękny jest
a Synuś - jeszcze bardziej

pozdro

marjucha
11-02-2010, 10:11
http://lh6.ggpht.com/_Vv66_8bt7h4/S3PQnV_RTiI/AAAAAAAAASk/U0cU4Nikrco/s800/e.jpg
Prawda że piękny :wink:

Zazdrośnica
11-02-2010, 10:14
Nie wiem jak długo patrzę na swoją to chyba jest trochę skundlona albo ja jestem przewrażliwiona, przecież szczeniak jeszcze rośnie, wogóle uszu nie stawia nawet na chwilę, mordka małoowczarkowata, wet zauważy ?

Bosz marjucha jakie cudo :D

marjucha
11-02-2010, 10:15
Nie wiem jak długo patrzę na swoją to chyba jest trochę skundlona albo ja jestem przewrażliwiona, przecież szczeniak jeszcze rośnie, wogóle uszu nie stawia nawet na chwilę, mordka małoowczarkowata, wet zauważy ?
Jak nie staną, gdy będzie miała pół roku, to dopiero wtedy zacznij się martwić. :wink:
teraz luz pełen. :wink:

marjucha
11-02-2010, 10:18
Nie wiem jak długo patrzę na swoją to chyba jest trochę skundlona albo ja jestem przewrażliwiona, przecież szczeniak jeszcze rośnie, wogóle uszu nie stawia nawet na chwilę, mordka małoowczarkowata, wet zauważy ?

Bosz marjucha jakie cudo :D
Parys jest z hodowli Martina i Magdy.
Jego ojciec to Nando vom Gollerweiher:
http://www.kalupus.pl/jpg/szczeniaki/miot_p/nando1.jpg

rrmi
11-02-2010, 10:19
no pewnie że nagradzam już w każdej kieszeni mam cistak dla psów i okruchów pełno :D

a jak nie mam to po prostu głaszczę go na maxsa i przytulam

I bardzo fajnie robisz , bo nie zawsze ma byc szyneczka . Na pewno zawsze ma to byc niespodzianka :D
Watro pamietac o ty, ze psu w chwili radosci latwo sie zakrztusic , wiec dobrze jesli nagrody sa miekkie :wink:
Daj mezowi poczytac o psach , powiedz , ze may juz XXI wiek i warto wiedziec to i owo . Uwazam , ze razem z mezem i psem powinnas byc na szkoleniu to moze relacje poprawia sie .

Marjucha
Piekny Parys jest :P :P :P

Zazdrośnica
11-02-2010, 10:22
Parys jest z hodowli Martina i Magdy.
Jego ojciec to Nando vom Gollerweiher:


kurczaki to nawet jakby było można to bym swojej z szacunku do rodu Parysa nie mogła pokryć 8) ojciec ideał :D

marjucha
11-02-2010, 10:26
Parys jest z hodowli Martina i Magdy.
Jego ojciec to Nando vom Gollerweiher:


kurczaki to nawet jakby było można to bym swojej z szacunku do rodu Parysa nie mogła pokryć 8) ojciec ideał :D
Dla mnie tak :D
Matka też fajna, o bardzo dobrym charakterze i niezłym popędzie na łup.
Wyszkolenie IPO I, a więc więcej niż wymaga się w Polsce od suk hodowlanych.
Warto kupować psa po sprawdzonych i wyszkolonych rodzicach.
Parys po matce odziedziczył charakter.
Ma niezły popęd a jednocześnie jest bardzo przyjazny i posłuszny.
A socjalizacja z ludźmu i zwierzętami to już zasługa Magdy i Martina :D

rrmi
11-02-2010, 10:28
kurczaki to nawet jakby było można to bym swojej z szacunku do rodu Parysa nie mogła pokryć 8) ojciec ideał :D
Zazdrosnico
Na szkoleniu , jesli bedziesz miala potrzebe bedziesz mogla popytac hodowcow o krycia , o rozmnazanie .
Po to tez sa takie szkolenia , zeby wlasnie dowiedziec sie jak najwiecej .
Widze , ze masz potrzebe dowiedziec sie jak najwiecej , wiec tym bardziej sie ciesze , ze spotkamy sie na placu .
Bedziesz miala bardzo blisko , bo teraz juz spotkac sie bedziemy na nowym placu w Twoim sasiedztwie niemalze :D

marjucha
11-02-2010, 10:31
kurczaki to nawet jakby było można to bym swojej z szacunku do rodu Parysa nie mogła pokryć 8) ojciec ideał :D
Zazdrosnico
Na szkoleniu , jesli bedziesz miala potrzebe bedziesz mogla popytac hodowcow o krycia , o rozmnazanie .
Po to tez sa takie szkolenia , zeby wlasnie dowiedziec sie jak najwiecej .
Widze , ze masz potrzebe dowiedziec sie jak najwiecej , wiec tym bardziej sie ciesze , ze spotkamy sie na placu .
Bedziesz miala bardzo blisko , bo teraz juz spotkac sie bedziemy na nowym placu w Twoim sasiedztwie niemalze :D
Tylko daleko ode mnie :cry:

Zazdrośnica
11-02-2010, 10:34
Na szkoleniu , jesli bedziesz miala potrzebe bedziesz mogla popytac hodowcow o krycia , o rozmnazanie .
Po to tez sa takie szkolenia , zeby wlasnie dowiedziec sie jak najwiecej .
Widze , ze masz potrzebe dowiedziec sie jak najwiecej , wiec tym bardziej sie ciesze , ze spotkamy sie na placu .
Bedziesz miala bardzo blisko , bo teraz juz spotkac sie bedziemy na nowym placu w Twoim sasiedztwie niemalze :D

pytam póki co na zasadzie "nie miała baba kłopotu..." więc jak już jest ta psina to chcę żeby było jak najlepiej dla wszystkich taka już jestem

ooo superrrr!!! z tym palcem szkolenia :)

Zazdrośnica
11-02-2010, 10:36
ooo superrrr!!! z tym palcem szkolenia :)

hłe hłe z placem oczywiście - widzisz jak mnie deprymujecie wiedzą 8) :oops:

kawika
11-02-2010, 10:45
boszzzzz jaki piękny ten Parys

ja chciałam długowłosego, ale skończyło się na moim kundlu

Zazdrośnico - mój też skundlony, pysk długi uszy jak nietoperz

matko chyba sie zakochałam .......... w Parysie

rrmi
11-02-2010, 11:44
widzisz jak mnie deprymujecie wiedzą 8) :oops:
:lol: :lol:
Poczekaj do szkolenia , wyedy dopiero zobaczysz ile sie trzeba naczyc , jesli sie oczywiscie chce .
Mnie o chyba maja dosc na placu , bo wciaz pytam i pytam , az wstyd , no ale am swiadomosc , ze wie tak malo , wiec pytac musze .

Takie mam zdjecie , odszukalam , fajne .To bezcenne jest , taki kontakt z psem i ta jego chec do pracy .
I choc szkola do ktorej chodzilam z moim starszym psem to nieporozumienie , to trudno powiedziec , ze nic nam nie dala .
Teraz prznajmniej wiem czego robic sie nie powinno.

http://img341.imageshack.us/img341/1234/20kwietnia2008szkolenie.jpg

Tak poza tym domyslam sie , ze macie male dzieci , wiec i wiecej obowiazkow niz ja .
Warto w zwiazku z tym zaangazowac dzieci do opieki nad psem i wyjasnic co i jak maja robic .
Dzieci tez lubia zadania do wykonania :D :wink:

rrmi
11-02-2010, 11:48
I mozna nauczyc psa opanowania , nawet w towarzystwie suczki w trakcie cieczki . Jak ona sie mojemu Pablisiowi podobala :wink:

http://img202.imageshack.us/img202/695/a25z.jpg

rrmi
11-02-2010, 11:55
A tu na zdjeciu widac najwieksza moja porazke szkoleniowa i wychodzi jak malo wiedzialam .
Dalam sie namowic na kolczatke dla psa , ktory potrzebowal po prostu indywidualnego podejscia :-?
Dlatego teraz kazdego namawiam na indywidualne szkolenia , tak jak robi to Martin a nie szkolki niedzielne , takie modne teraz .To dobre jest na poczatek i na socjal . Choc i tak lepiej zaczynac pod okiem wlasciwiego szkoleniowca :roll:
Poza tym praca z Martinem wyglada mniej wiecej tak , ze On szkoli czlowieka , a dopiero czlowiek swojego psa i to jest wazne .
Praca z psem odbywa sie wlasciwie poza placem szkoleniowym , w takim wielkim uproszczeniu mowiac .

Oczywiscie trudno tu nie wspomniec o mozliwosci szkolenia stacjonarnego , ale wtedy wlasciciel psa musi miec podstawy , bo skonczy sie to tak , ze odda psa , dostanie wyszkolonego i nie bedzie wiedzial jak to obsluzyc :D

http://img44.imageshack.us/img44/8014/a22.jpg

marjucha
11-02-2010, 12:04
Parys podczas szkolenia IPO
http://images49.fotosik.pl/128/2da5ddcbbedd99c5med.jpg

http://images43.fotosik.pl/178/6dc5ea5dedd38f27.jpg

I podczas PT
http://images38.fotosik.pl/104/e42a58dc8ab217b0med.jpg

http://images45.fotosik.pl/109/20396de018ef9a2dmed.jpg

http://images49.fotosik.pl/189/6e03746f271a73fbmed.jpg

http://images40.fotosik.pl/193/85aa41eb59db2dc4med.jpg

Ja trafiłem na dobrego szkoleniowca, ale wiem że gdy tylko podane zostaną terminy obozów szkoleniowych, to zrobię wszystko aby na nie pojechać.
Oczywiście z rodziną, w ramach urlopu, bo można naprawdę się zrelaksować.
Praca z psem, gdy już się jej posmakuje, jest jak narkotyk.
Ciężko się jej oprzeć, ale na szczęście skutki jej zażywania są dużo lepsze :lol: :lol: :lol: .

kawika
11-02-2010, 12:06
u mnie mąż też (za namową kolegi) stwierdził że trzeba kupić kolczatkę, co bardzo szybkim (krzykiem) sposobem wybiłam mu z głowy

właśnie muszę kupić Herosowi nową obroże bo z tamtej już wyrósł

mam dzieci i dlatego trudno mi poświęcać tyle czasu ile bym chciała.
Ale pocieszam się że wiosna idzie i dni dłuższe będą :D

kawika
11-02-2010, 12:08
marjucha - super to wygląda szczególnie 2 zdjęcie

znalazłam stronkę związku kynologicznego działającego w Nowym Sączu, ale żadnych aktualnych wiadomości tam nie ma :cry:

rrmi
11-02-2010, 12:13
u mnie mąż też (za namową kolegi) stwierdził że trzeba kupić kolczatkę, co bardzo szybkim (krzykiem) sposobem wybiłam mu z głowy


Kawiko
Kolczatka to nie jest koniec swiata , ale mozna uzywac jej pod okiem tylko dobrego szkoleniowca w konkretnym celu .

Skad jestes ?
Moze bedzie mozna polecc Tobie kogos .
I jak napisalas dni dluzsze a prace z psem mozna pogodzic z zabawa z dziecmi .
Dzieci lubia byc zaangazowane i wazne .
I naprawde pies nie wymaga , zeby wciaz sie nim zajmowac :wink:

Chyba , ze cakiem masz malenstwa jak Marjucha , ale Marjucha to zaloze sie , ze z wozkiem bedzie latal na plac :D

marjucha
11-02-2010, 12:17
u mnie mąż też (za namową kolegi) stwierdził że trzeba kupić kolczatkę, co bardzo szybkim (krzykiem) sposobem wybiłam mu z głowy


Kawiko
Kolczatka to nie jest koniec swiata , ale mozna uzywac jej pod okiem tylko dobrego szkoleniowca w konkretnym celu .

Skad jestes ?
Moze bedzie mozna polecc Tobie kogos .
I jak napisalas dni dluzsze a prace z psem mozna pogodzic z zabawa z dziecmi .
Dzieci lubia byc zaangazowane i wazne .
I naprawde pies nie wymaga , zeby wciaz sie nim zajmowac :wink:

Chyba , ze cakiem masz malenstwa jak Marjucha , ale Marjucha to zaloze sie , ze z wozkiem bedzie latal na plac :D
Się nie pomyliłaś :D :lol: :lol: :lol:

kawika
11-02-2010, 12:42
u mnie mąż też (za namową kolegi) stwierdził że trzeba kupić kolczatkę, co bardzo szybkim (krzykiem) sposobem wybiłam mu z głowy


Kawiko
Kolczatka to nie jest koniec swiata , ale mozna uzywac jej pod okiem tylko dobrego szkoleniowca w konkretnym celu .

Skad jestes ?
Moze bedzie mozna polecc Tobie kogos .
I jak napisalas dni dluzsze a prace z psem mozna pogodzic z zabawa z dziecmi .
Dzieci lubia byc zaangazowane i wazne .
I naprawde pies nie wymaga , zeby wciaz sie nim zajmowac :wink:

Chyba , ze cakiem masz malenstwa jak Marjucha , ale Marjucha to zaloze sie , ze z wozkiem bedzie latal na plac :D

Nie no maleństw już nie mam 9 i 2.5 roku

A jestem z okolic Nowego Sącza :D

Zazdrośnica
11-02-2010, 13:25
Zazdrośnico - mój też skundlony, pysk długi uszy jak nietoperz

to znaczy, że właśnie rasowy jak nietoperzowaty :lol: - rodzice mieli pięknego psa ze szkoły policyjnej z Sułkowic też Parysa ale takiego w prostej linii od Szarików 8) i też tak wyglądał jak był mały :lol: dożył 18 lat ale niestety miał dysplazję pod koniec żywota ostrą :(

kawika
11-02-2010, 13:31
Zazdrośnico - mój też skundlony, pysk długi uszy jak nietoperz

to znaczy, że właśnie rasowy jak nietoperzowaty :lol: - rodzice mieli pięknego psa ze szkoły policyjnej z Sułkowic też Parysa ale takiego w prostej linii od Szarików 8) i też tak wyglądał jak był mały :lol: dożył 18 lat ale niestety miał dysplazję pod koniec żywota ostrą :(

są piękne niektóre psy
ja bardzo chciałam długowłosego
kto wie może jeszcze będe takiego miała
a to nietoperz

był taki

http://foto3.m.onet.pl/_m/cf1df9f4b1d77f3058e6f4fcaf563a4f,10,19,0.jpg

i taki

http://foto3.m.onet.pl/_m/893682c65b0bf30f1ff17805219fd4df,10,19,0.jpg

a teraz jak wczesniej wkleiłam trudno zrobić mu porządne zdjęcie

rrmi
12-02-2010, 08:51
Fajne te Wasze maluszki :D

W przyszlym tygodniu podam juz konkrety , organizatorzy maja w weekend ustalic terminy , zakres pracy z pieskami .
Szkoleniowcy sa tak zajeci , ze ciezko im usiasc i pomyslec , o zaladowaniu taczki nawet nie wspomne :wink:
Tak czy inaczej kto chetny moze sie powoli szykowac .

Kawiko
Teraz juz nie szkoli sie psow tak jak kiedys robila to milicja czy pozniejsza policja .
Mialam okazje nie tak dawno na wystawie pogadac chwilke z takim starym szkoleniowcem .
Wlosy zjezyly mi sie na glowie od tego uslyszalam :roll:
Takie szkolenie to juz przeszlosc i psy ciagajace tylkiem po ziemi ze strachu , na szczescie , na szczescie .

Teraz szkoli sie psy zgola odwrotnie i tak ma byc .
Psy usmiechniete maja robic to co im kaze i dostawac za to nagrody .

kawika
12-02-2010, 09:13
rrmi

wiem że teraz to szkolenie pozzytywne jest

ale niektórym nie przetłumaczysz

może jakoś pomału uda mi się urobić.... nie psa, a męża :D

rrmi
12-02-2010, 09:15
Kawiko
Jak sie nauczysz szkolic to i z mezem dasz sobie rade , bedzie warowal jak nic :wink: :D

kawika
12-02-2010, 09:16
Kawiko
Jak sie nauczysz szkolic to i z mezem dasz sobie rade , bedzie warowal jak nic :wink: :D

noooo
tak powinno być :D
dzięki

Zazdrośnica
16-02-2010, 08:36
rrmi

wiem że teraz to szkolenie pozzytywne jest

ale niektórym nie przetłumaczysz

może jakoś pomału uda mi się urobić.... nie psa, a męża :D

Tak naprawdę dłuższy czas się nad tym zastanawiam i moim zdaniem rozpieszczanie psa nie ma sensu. Nie wiem czemu się boi, może ma dystans i pokorę wobec męża a Wam włazi na głowę. Nie sądzę, żeby psa katował a jeżeli trzyma go na dystans to dobrze.

Są rasy psów, które muszą być karne, bo inaczej człowiek by sobie z nimi nie poradził. Ja sobie nie wyobrażam żeby moja Febe tratowała mnie z rozpędu czy też gryzła po rękach i nogach jak robi to teraz mając osiem kilo, to co to będzie jak jej waga wzrośnie do 30 kg.
Jest wilkiem i musi być najniżej w hierarchii stada a nie najwyżej bo będzie źle, nad nią nawet musi być kot z racji wieku i swoich wcześniejszych praw. Stosuję system kar i nagród a karę musi poczuć na skórze klapsem i podniesionym tonem głosu, teraz już często wystarczy sam podniesiony ton i się posłucha. Psy i dzikie zwierzęta ustalają hierarchię gryząc się wzajemnie i pokazując swoją siłę a ja przecież psa nie ugryzę.
Wiem co mówię, bo rodzice mieli wilczura, rozpieszczaliśmy go, mnie traktował jak szczeniaka a potem podrósł i niestety mnie pogryzł, dobrze że nie był jeszcze dorosły i udało się go naprostować. Także ostrzegam z góry.

mokka
16-02-2010, 12:00
Czytam ten watek lekkim okiem, bo wiadomo przed szkoleniem to się raczej mity wypisuje i powiela wierzenia ludowe :D . Szkolenie pod okiem profesjonalisty kształtuje rozwój zwłaszcza właściciela, a następnie psa. Nie ma chyba gorszej wiedzy, niż wiedza fałszywa :roll: . Szkolenie pozwala poznać psią psychikę, naprowadza na prawidłowe tory umożliwiając tym samym zrozumienie psa. Szkolenie u Martina to gwarancja profesjonalnego podejścia do omawianego tutaj zagadnienia.. Zamiast czytać setki bzdur można bezpośrednio dowiedzieć się jak wygląda prawidłowe prowadzenie psa. Jest to wiedza wręcz niezbędna każdemu odpowiedzialnemu właścicielowi. No cóż więcej mogę napisać, tak z własnego punktu widzenia, no chyba tylko tyle,że potrzebę szkolenia zrozumie dopiero ten kto na nie trafi , a następnie zweryfikuje swoje wierzenia z wiedzą :lol: .

rrmi
16-02-2010, 12:21
Wiem co mówię, bo rodzice mieli wilczura, rozpieszczaliśmy go, mnie traktował jak szczeniaka a potem podrósł i niestety mnie pogryzł, dobrze że nie był jeszcze dorosły i udało się go naprostować. Także ostrzegam z góry.

Owczarki jak tez owczarkopodobne , czyli wilczury sa jak plastelina , tak mowia szkoleniowcy i da sie z nimi wszystko . Poddaja sie latwo szkoleniu .

Ciekawa jestem co zrobiono i jak wygladalo to naprostowanie ?
Pytam , bo nigdy nie mialam takiego problemu chociaz dziecko tez wychowalo sie u nas z dobermanem , ale czesto ludzie pisza o takich wlasnie psich zachowaniach . Chetnie pogadam o tym . :)

Zazdrośnica
16-02-2010, 13:57
Owczarki jak tez owczarkopodobne , czyli wilczury sa jak plastelina , tak mowia szkoleniowcy i da sie z nimi wszystko . Poddaja sie latwo szkoleniu .

Ciekawa jestem co zrobiono i jak wygladalo to naprostowanie ?
Pytam , bo nigdy nie mialam takiego problemu chociaz dziecko tez wychowalo sie u nas z dobermanem , ale czesto ludzie pisza o takich wlasnie psich zachowaniach . Chetnie pogadam o tym . :)

Są jak plastelina i bardzo są posłuszne i szybko łapią dlatego do pilnowania domu ta rasa jest super, ale jak napisałam trzeba odpowiednio postępować. Akurat od dzieciństwa wychowywałam się tylko z wilkami - u dziadków, u rodziców, znajomi mieli.
Dobermana miała moja ciocia, suczkę, strasznie ciepłe kluchy, grzebała w śmietnikach i słuchała się owczarka moich rodziców :lol: 8) do tego stopnia, że była przez niego wyprowadzana na smyczy na spacer i szła przy nodze tj łapie grzeczniutko. :P

Naprostowania nie widziałam, pies był wywieziony na jakieś szkolenie i wrócił po jakimś czasie, dokładnie nie pamiętam dzieckiem byłam, nie widziałam tego ale od tamtej pory nic się złego nie wydarzyło ale na pewno nie był wystraszony czy coś.

rrmi
16-02-2010, 16:26
Super sie czyta Zazdrosnico , ze nawet pare lat :wink: temu ktos psem sie chcial zajac , wyszkolic i osiagnal sukces .
Tym bardziej zapraszam Cie na szkolenie . To bardzo wciaga i kazdy sukces daje wiele radosci .

Roznicy pomiedzy kluchowatym dobermanem a wilkiem :lol: nie bede szeroko wyjasniala , bo kazdy ma swoja rase i bedzie do upadlego chwalil :wink: , ale jakkolwiek jest zobaczysz na szkoleniu .
Zagwarantowac moge , ze przetrzesz oczy ze zdumienia :P
Doberman to pies , ktory stoi jak slup dopoki nie ma jego kolejki na wejscie , dopoki ktos nie zaatakuje jego rodziny .
Nie ujada , nie rzuca sie bez powodu na ludzi przechodzacych kolo domu , po prostu patrzy i czeka . Klata wypieta , uszy pracuja :D
Ludzie niepotrzebnie na ich widok maja pelne gacie .
No chyba , ze komus do glowy wejsc na teren a nie jest zapraszany :D
Jesli jest mile widziany to calkiem inaczej , zapytaj przy okazji Kasie Zuber jak moi chlopcy Ja kochaja :roll:
Nie o dobermanach jednak mialo tu byc , tak sie tylko odnioslam :oops:

Na szkoleniu sama zobaczysz jakie Twoj pies ma popedy , jakim bedzie strozem .
To bedzie widac od razu .
Wtedy szkoleniowiec , ktory wie co robi doradzi Ci jak szkolic Twojego psa , co bedzie dla niego dobre i powie Ci jak sobie radzic .
Mam nadzieje , ze te szkolenia dojda do skutku na wiosne i spotkamy sie na placu . :D

Jeszcze tylko dodam , ze nie uwazam /ja nie uwazam/ , ze klaps i slowna reprymenda to dobre wyjscie .
Slownie tak , ale z klapsem to mysle , ze robisz blad . Ignorowanie jest znacznie lepsza kara dla psa . Dobrze tez dziala odprawienie na miejsce . Moi jak cos psoca i zauwaze to od razu waruja tam gdzie sa , byleby tylko na miejsce nie mieli isc , albo calkiem zejsc mi z oczu . No ale oni latwego zycia to nie maja :wink:
Poszukaj w necie o karach i nagrodach .
Jest tego bardzo duzo .
Mysle tez ,ze nie karanie klapsem psa nie jest dowodem na to , ze sie go rozpieszcza . Moim zdaniem na wszystko jest czas i miejsce .
Calkiem to nie tak , ale mam za mala wiedze w temacie , zeby Cie tu oswiecac .
Sama wciaz pytam szkoleniowcow o to i owo , bo sie gubie , a ze akurat nie mam innych zajec , wiec mnie temat wciagnal dosc mocno .
Kazdy ma jakie swoje :wink:

Zazdrośnica
16-02-2010, 18:26
rrmi na pewno masz rację a doberki mi się podobają :D widziałam tylko u cioci ale oni jej nie szkolili, potem ją oddali komuś

ja muszę sobie jakoś radzić do szkolenia a łatwo nie jest, bo jest strasznie nieznośna, zje nagrodę ale dalej nie kojarzy faktów.
to nie jest tak, że co chwila klapsa dostaje, jest to ostateczność jak już naprawdę da mi w kość, wysyłam ją oczywiście na miejsce, idzie kładzie się a jak tylko zniknę z horyzontu to biegnie, mam to w świadomości że jest szczeniakiem i pierwsze co to gryzienie i zabawa a nie tam jakieś słuchanie się komend.

a propos wiosny wet mi doradził dla psa obrożę na kleszcze bayera, mówi że to bardziej skuteczne niż krople o których można zapomnieć, jednak jest to wydatek ok 100 zł, jeżeli się sprawdza to kupię, stosuje ktoś?

rrmi
16-02-2010, 18:48
Zazdrosnico
Ja stosuje krople na kleszcze , bo mam 2 psy i z pewnoscia te obroze by nie wytrzymaly dlugo . Kiedy Pablis byl sam mial obroze ale chyba Frontline i dodatkowo krople .
Frontline nie byla az taka droga , ale pamietaj ze obroza wystarczy na caly sezon wlasciwie a zakraplac musisz co miesiac , a lepiej nawet co 3 tygodnie jak jest zdrowy wysyp tego scierwa.
Czytalam gdzies , ze dlugowlasym psom nie powinno sie zakladac obrozek , bo i tak nic nie daja , ale nie mam pojecia jak w rzeczywistosci , wiec moge powtarzac glupoty a w temat nie zaglebialam sie , bo mnie nie dotyczy i dotyczyl nie bedzie .

Ja nie podejrzewam Cie , ze klapiesz mala po tylku co chwila , tak raczej ogolnie napisalam .
To jeszcze maly szczeniaczek i wciaz sie uczy , trzeba byc konsekwentnym co niestety latwe nie jest jednak zwlaszcza przy takiej malej kulce bo serce mieknie . Kazdy ma jednak jak mysle podobnie a jakos ludzie psy maja , niektorzy nawet dobrze wychowane :D Nie zebym o swoich mowila :wink:

Jak chcesz sie od niej odczepic na chwile i zalezy Ci na spokoju to kup jej w Auchan kosci cielece albo wolowe . Ona sie na tym wyzyje . Nie zje i nie takie jest zalozenie dawania kosci , nie sluza temu zeby glod zaspokoic w zadnym razie .
Zreszta poki co nie da rady zgryzc , bedzie sie zabawiala .Zabieraj po pol godzinie dla wszystkiego .
Dawaj tez marchewke duza do gryzienia . Prasowane kostki tez sa fajne , uszy wolowe wedzone .

Dasz rade , interesujesz sie , poczytaj i miejmy nadzieje wiosna przyjdzie i zaczniemy zajecia .

W zasadzie to w kazdej chwili mozesz zaczac nauke obslugi , wystarczy do Martina zadzwonic i umowic sie . Pewnie duzo bys sie dowiedziala. Ja to tak Wiesz gadam tylko :wink:
Pamietaj o socjalizacji , jak stoisz ze szczepieniami , kiedy masz ostatnie ?
Nie mozesz i nie powinnas trzymac jej tylko w domu i na swoim podworku , bo sie schizy nabawi /to tylko moje zdanie /. Musi poznawac innych ludzi i inne psy .

Co do weta jak bedziesz miala potrzebe to podjedz przy okazji do RedLine w Magdalence czy to raczej Lazy , na pewno spodoba Ci sie obsluga .
Ja juz nigdzie nie jezdze , tam maja super warunki , obsluga rewelacja ,fachowosc i podejscie wetow bez pol slowa zastrzezenia .
Moj Gotti mial tam 2 operacje , usuwalismy guz , bylam w szoku jak bardzo sie o niego tam troszcza .
Tam u Ciebie weci jak mi raz odpowiedzieli na pytanie i ja powiedzialam mojej Hodowczyni co powiedzieli to kazala mi sie w glowe popukac . :lol:
No ale do szczepien to kazdy dobry , byleby wiedziec czym sie chce szczepic . Mi Hodowczynie obie powiedzialy co ma byc podane i tak zrobilam.

marjucha
16-02-2010, 19:01
U Parysa obroża frontline nie działała.
W tym roku będziemy zakrapiać.
Wet też nie wypowiadał się jakoś szczególnie na temat tych obroży :roll: .

Pozdrawiam :D

Sonika
17-02-2010, 08:04
Rrmiś, a wiadomo już coś więcej o terminie szkolenia?
Cały czas myślę jak tam dojechać :roll: .

rrmi
17-02-2010, 08:17
Sonis
Dzisiaj bede rozmawiala z Martinem , dam znac poznym wieczorem :P
To zajeci ludzie bardzo i ciezko ustalic terminy , no ale jak pod gorke na poczatku jest to szkolenie pojdzie dobrze :wink: Wazne , ze w ogole ich namowilam :D
I ja nie moge sie juz Was doczekac , a dojazd dobry masz , do Wawy nie wjezdzasz wlasciwie , jak trzeba bedzie odebrac Cie z pociagu to Wiesz :D

Zazdrosnico
Ty mieszkasz od Martina teraz jakies 5 minut drogi 8)

marjucha
17-02-2010, 08:20
Sonis
Dzisiaj bede rozmawiala z Martinem , dam znac poznym wieczorem :P
To zajeci ludzie bardzo i ciezko ustalic terminy , no ale jak pod gorke na poczatku jest to szkolenie pojdzie dobrze :wink: Wazne , ze w ogole ich namowilam :D
I ja nie moge sie juz Was doczekac , a dojazd dobry masz , do Wawy nie wjezdzasz wlasciwie , jak trzeba bedzie odebrac Cie z pociagu to Wiesz :D

Zazdrosnico
Ty mieszkasz od Martina teraz jakies 5 minut drogi 8)
Taki skarb pod nosem :oops: :wink:

Sonika
17-02-2010, 08:27
a dojazd dobry masz , do Wawy nie wjezdzasz wlasciwie

Hmmm, well.... :roll:

A my się w ogóle nadajemy :wink: :lol: ?

Anielica
17-02-2010, 08:58
Przepraszam ze sie pytam ale jakos nie zauwazyłam albo nie doczytałam :oops: to gdzie sie ostatecznie maja odbywac szkolenia dla piesów? No i kiedy to startuje i oczywiście sakramentalne pytanie ile będzie kosztowac i dlaczego tak drogo :lol: ??!!
pozdrawiam serdecznie,
Równiez zainteresowany ziemskimi problemami wasz forumowy
// Angel :wink:

rrmi
17-02-2010, 09:04
Hmmm, well.... :roll:

A my się w ogóle nadajemy :wink: :lol: ?
Jesli Dino pogoni moich chlopcow znaczy nadajecie sie jak nic :D :wink:
No jasne , ze tak , nie zartuj , juz widzialas co nieco w temacie .
Jesli widzialo sie i pracowalo z Liborem to jak masz sie nie nadawac :D

Anielico
Terminy wciaz organizatorzy ustalaja , moze juz dzisiaj bede wiedziala .
Problem jest tylko taki ,ze sezon wystawowy sie zaczyna i trzeba to dograc , ale sie da , bo jak sie chce to sie wszystko da.
Koszty tez powinnam dzisiaj poznac .
Zajecia beda w Goscienczycach .

Jakiego masz psa ?

rrmi
17-02-2010, 09:07
Taki skarb pod nosem :oops: :wink:
Jak droga daleka i wyboista to czasem lepiej smakuje :lol: :wink:

marjucha
17-02-2010, 09:11
Taki skarb pod nosem :oops: :wink:
Jak droga daleka i wyboista to czasem lepiej smakuje :lol: :wink:
Kwestia czy autko wytrzyma te trudy :wink:

Anielica
17-02-2010, 09:47
Anielico
Terminy wciaz organizatorzy ustalaja , moze juz dzisiaj bede wiedziala .
Problem jest tylko taki ,ze sezon wystawowy sie zaczyna i trzeba to dograc , ale sie da , bo jak sie chce to sie wszystko da.
Koszty tez powinnam dzisiaj poznac .
Zajecia beda w Goscienczycach .

Jakiego masz psa ?[/quote]


Ja mam owczarzyce niemiecką o imieniu Sara w wieku 2,5 roku. Troche sie juz szkolilismy swego czasu w psim przedszkolu i na PT ale do egzaminów końcowych nie podeszliśmy :roll:
ale ponieważ tak jak piszecie szkolenie psa to proces nieustajacy w czasie więc niestety trza nam ponownie troche oglady nabrac :wink:

mokka
17-02-2010, 09:56
Cze :D
Soniczko no masz jeszcze jakieś dylematy ?.

Jesli Dino pogoni moich chlopcow znaczy nadajecie sie jak nic
Pogoni , o to możesz być spokojna :D . Będzie przez to prawdziwym hardcorem. Ja też jestem w kategorii zazdrość roku. Niczego ludziom nie zazdroszczę, wyjątkiem są tylko brak opony i dobry szkoleniowiec w pobliżu. Sama bardzo chciałabym mieszkać 5 min od Martina, lepszej miejscówki chyba nie ma. Marjucha autko zawsze wytrzyma, ja kiedyś moją corsą robiłam sobie rajdy terenowe w bardzo trudnym terenie. Jak się na motywację to się zawsze dojedzie w końcu to człowiek i na księżyc poleciał jak miał taki zamysł :lol: . Szefowa pewnie ustala już szczegóły , niebawem ogłosi wszystko oficjalnie.

marjucha
17-02-2010, 09:59
Cze :D
Soniczko no masz jeszcze jakieś dylematy ?.

Jesli Dino pogoni moich chlopcow znaczy nadajecie sie jak nic
Pogoni , o to możesz być spokojna :D . Będzie przez to prawdziwym hardcorem. Ja też jestem w kategorii zazdrość roku. Niczego ludziom nie zazdroszczę, wyjątkiem są tylko brak opony i dobry szkoleniowiec w pobliżu. Sama bardzo chciałabym mieszkać 5 min od Martina, lepszej miejscówki chyba nie ma. Marjucha autko zawsze wytrzyma, ja kiedyś moją corsą robiłam sobie rajdy terenowe w bardzo trudnym terenie. Jak się na motywację to się zawsze dojedzie w końcu to człowiek i na księżyc poleciał jak miał taki zamysł :lol: . Szefowa pewnie ustala już szczegóły , niebawem ogłosi wszystko oficjalnie.
Wiesz, mój peugeot budowę przewiózł, więc zdeczko zmęczony jest :wink:
No, ale jest determinacja więc się musi udać :wink:
Bo jak to tak, żeby dziadków nie odwiedzić :wink:

Zazdrośnica
17-02-2010, 10:03
Taki skarb pod nosem :oops: :wink:
Jak droga daleka i wyboista to czasem lepiej smakuje :lol: :wink:

nie mam bladego pojęcia gdzie a Gościeńczyce to jednak kawałek ode mnie jest

co do psów, moja się strasznie boi jak zobaczy psa za płotem, piszczy i ucieka do domu

Anielica
17-02-2010, 10:07
Gościeńczyce to je takie cos na trasie z Piaseczna do Grójca , zdaje się ze zaraz za Prażmowem którymś, ale droga dobra szybko się jedzie więc można powiedzieć ze bliziutko.
Zazdrośnica a ty chyba jestes cos jakby z Głoskowa/Gołkowa to przeciez tez niedaleko, prosta droga od ciebie - więc sie nie martw.

rrmi
17-02-2010, 13:15
Zazdrosnico
Pomylilo mi sie , myslslam , ze Ty z Prazmowa . To na G juz zaskoczylam , jak nie brac Goscienczyce sa tak jak napisala Anielica , za Prazmowem chwilke jazdy , tuz za Dobrzenica .

Anielico
Jesli nie przygotowujesz suczy do hodowlanki to testy nie sa Ci potrzebne .
Z mojego doswiadczenia wynika tak , ze na zajeciach w szkolach niedzielnych ucza robienia "zetki" i tym samym szykuja do egzaminu .
Ja to przeszlam po czym doszlam do wniosku , ze zetka nie jest mi do zycia potrzebna calkiem .
Potrzebuje przede wszystkim moc psa odwolac . Reszta to jak kto chce i co komu potrzeba , choc mozliwosc przywolania psa jest jak nie brac najpotrzebniejsza kazdemu i to dyskusji raczej nie podlega .
To czy pies usiadzie czy pojdzie na miejsce , choc wazne jednak mniej istotne .
Poza tym treningi z psem to niezly relax i oderwanie od codziennych zajec .

Zazdrośnica
17-02-2010, 13:40
W Dobrzenicy mieszkają moi znajomi także tereny mi znane.

kawika
18-02-2010, 13:03
rrmi

wiem że teraz to szkolenie pozzytywne jest

ale niektórym nie przetłumaczysz

może jakoś pomału uda mi się urobić.... nie psa, a męża :D

Tak naprawdę dłuższy czas się nad tym zastanawiam i moim zdaniem rozpieszczanie psa nie ma sensu. Nie wiem czemu się boi, może ma dystans i pokorę wobec męża a Wam włazi na głowę. Nie sądzę, żeby psa katował a jeżeli trzyma go na dystans to dobrze.

Zazdrośnico mąż nie katuje Herosa może na dystans go trzyma niewiem jak to nazwać wg niego po prostu nie ma innego sposobu na nauczenie czegoś pasa tylko krzykiem i klapsem.
Ja tak nie uważam
Może Heros nie słucha mnie tak jak jego bo ja się po prostu nie drę
Uczę go że nie można gryźć szczególnie jeżeli chodzi o dzieci - pomału łapie że nie wolno chcoaż zdarza mu się podczas zabawy jednak że złapie ząbkami zbyt mocno np. wczoraj, krzyknęłam powiedziałam Nie wolno!! Jak chciał chapsnąć ząbkami -Nie wolno! i zostawiał w spokoju

tu chodzi o podgryzanie podczas zabawy.

Prawda jest że w chwiliobecnejHeros robi nam za dzwonek (którego nie dorobiliśmy się jeszcze) i nikt na posesję nie wejdzie, nie gryzie i nie łapie ale ujasda okropnie. jak na razie odwiedzającym to wystarcza.

Tez kupuję mu prasowane kości lub pdwędzane kości. Wyzywa się na nich idealnie.

Jak zasłuży dostaje nagrodę, jak nie pokazuję mu ale nie daję.
Ostatnio nauczyłam go żeby nie brał nic ze stołu bez pozwolnia, nawet cisteczko dla niego leży - dopóki nie powiem MAsz!

Może coś z niego będzie :D :D

Zazdrośnica
18-02-2010, 13:23
kawika podejścia do zwierząt u ludzi nie zmienisz, możesz jedynie pokazać, że oprócz takich metod są inne, ja też mam swoje i dla mnie pies ma być psem tego nie zmienię więc z chęcią na takie szkolenie przyjadę skonfrontować swoje zdanie ze zdaniem szkoleniowca.

rrmi
18-02-2010, 15:51
kawika podejścia do zwierząt u ludzi nie zmienisz, możesz jedynie pokazać, że oprócz takich metod są inne, ja też mam swoje i dla mnie pies ma być psem tego nie zmienię więc z chęcią na takie szkolenie przyjadę skonfrontować swoje zdanie ze zdaniem szkoleniowca.
Zapewniam Cie ze szkoleniowcy maja takie samo zdanie jak Ty .
Prawda jest wlasnie taka ze poies to pies , no przeciez nie czlowiek , choc normalne jest ,ze w zartach czy rozmowach mowi sie ze ten moj Azor to zeby tylko umial gadac to bylby jak czlowiek :D
No moje psy takie sa wlasnie , moze naucza sie gadac w koncu :lol: :wink:

Z psem mozna osiagnac wszystko nie krzyczac , wystarczy konsekwentnie trzymac sie swego .
Z drugoej strony nie wierze ze znajdzie sie ktos kto czasem nie przyjeje scierka po tylko jak kradnie cos co lezy na stole czy tez jak oj Gotti potrafi ukrasc mieso na nasz obiad , no bywa .

Szczeniak czasem w zabawie moze zlapac zebem za reke czy noge .
W zabawie w ogole zdarzaja sie rozne rzeczy , ja dzisiaj wyladowalam w sniegu .
Za to moge pochwalic sie , ze nawet jak mam otwarta brame to moje psy nie wychodza :D I o to wlasnie chodzi w szkoleniu i w zycu zsem w ogole .
Pies ma interesowac sie panem a nie wszystkim innym dookola , bo co go moze obchodzic , ze ktos idzie droga o ile nie wyraza chweci zaczepienia nas ?

Dojazd do Goscienczyc jest bardzo dobry sprawdzilam wczoraj , ale byc moze szkolenia odbeda sie na innym terenie , np. w Zlotoklosie .
O tym napisze za chwlke bo juz dowiedzialam sie wlasciwie tego co mnie interesowalo .

anSi
18-02-2010, 19:20
Owczarki jak tez owczarkopodobne , czyli wilczury sa jak plastelina , tak mowia szkoleniowcy i da sie z nimi wszystko . Poddaja sie latwo szkoleniu .

..
Widze, ze moj Buras ma szanse na nabycie dobrych manier :) Prawda, ze podobny do wilczura ? :D
http://images40.fotosik.pl/52/838daeeed05975f1m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=838daeeed05975f1)

marjucha
18-02-2010, 19:30
Owczarki jak tez owczarkopodobne , czyli wilczury sa jak plastelina , tak mowia szkoleniowcy i da sie z nimi wszystko . Poddaja sie latwo szkoleniu .

..
Widze, ze moj Buras ma szanse na nabycie dobrych manier :) Prawda, ze podobny do wilczura ? :D
http://images40.fotosik.pl/52/838daeeed05975f1m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=838daeeed05975f1)
Prawdziwy champion :wink:

anSi
18-02-2010, 19:37
...
Prawdziwy champion :wink:

Prawda ??? 8) :)

rrmi
18-02-2010, 20:31
Prawda bo niby jak inaczej ? :D
Powiem Ci ze jak pamietam to taki ladnynie byl kiedy go przygarneliscie .
Mam takie swoje wytlumaczenia tego :wink:

Do rzeczy .
Teraz juz moge zaprosic serdecznie na
Szkoleniowe Dni Otwarte dla psow .
w dniach 16 17 i 18 kwietnia 2010 .
Zajecia zaczna sie w piatek po poludniu okolo godz.15 . Zakonczenie w niedziele po poludniu .

Szkoleniowcy nie dosc , ze sa profesjonalistami to do tego perfekcjonistami .
Bedzie mozna sie sporo dowiedziec i sporo nauczyc .
Kazdy pies bedzie potraktwany indywidualnie . Bedzie mozna pytac do woli i z pewnoscia otrzyma sie odpowiedzi .
Zajmowac bedziemy sie przygotowaniem do PT przygotowaniem do IPO .
Oczywiste jest , ze nie koniecznie trzeba cwiczyc przygotowujac sie do zawodow , mozna robic to dla samej radosci psa i naszej dla rozrywki zeby zobaczyc jak to jest .
W czasie tych 3 dni szkoleniowcy pokaza co i jak wyglada , ocenia psy , opowiedza o tym .
Mysle , ze opowiedza i pokaza jak robi sie slady beda po seminarium w tym temacie .Sami wciaz , pomimo ogromej wiedzy w temacie szkolen ucza sie .
Slady sa dobrym zajeciem dla kazdego psa .

Liczba miejsc bedzie ograniczna , kady musi dostac ze szkolenia jak najwiecej .Nie ma mozliwosci , zeby wygladalo to jak w szkolkach niedzielnych ze im wiecej tym lepiej .
Kazdy pies i jego pan bedzie musial poczuc sie wazny :wink:

Koszt tego wynosi 150 pln . D :wink: la osob spoza Warszawy bedziemy organizowali nocleg .Mozna bedzie oczywiscie zorganizowac sobie nocleg samemu . Marjucha ma nocleg zapewniony razem z Ania , Pawelkiem i Parysem oczywiscie .
Planujemy ogniska i grill . Z pewnoscia bedzie ktos kto podjedzie do sklepu po kielbase , inne miesa na grilla dla wszystkich i zrobi salatki /salatki bardziej do miejscowych / .

Co do miejsca zajec to bedzie to albo plac w Zlotoklosie albo Goscienczyce .

Zapisywac mozna sie tutaj . Numer konta do wplat podam w miedzyczasie .
Z cala pewnoscia nie napisalam wszystkiego , prosze pytac , byc moze dla niektorych podane skroty sa magiczne , co jest zrozumiale , chetnie wyjsnie .
Podam oczywiscie tez co trzeba ze soba zabrac i jakie linki smycze , tasmy szelki itd .d

1. Marjucha + Parys
2. rrmi + Pablo i Gotti

Zazdrośnica
18-02-2010, 20:44
1. Marjucha + Parys
2. rrmi + Pablo i Gotti

zapisuję się oczywiście, termin super, cena też spoko, miejsca szkoleń dobre, a że jestem zielona to proszę o wyjaśnienie tajemniczych skrótów, czy ja musze już piesę do innych psów przyzwyczajać w razie?

3. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe

rrmi
18-02-2010, 21:00
Zazdrosnico
Bardzo fajnie ze bedziecie z cala Rodzinka bo wlasciwie kazdy musi to widziec i wiedziec co i jak .
A jak u Ciebie w sasiedztwie z psami ?
Jak z ludzmi czy ona widuje obcych ?
Jak nie masz pewnych psow znaczy odrobaczonych szczepionych to pytaj tu chocby ktos Cie zaprosi i pobawi sie mala z psami , do mnie mozna tez , bo to suczka , zreszta moi sa dosc deliktni jednak to malenstwo jest i lepiej zeby sie do duzych psow poki co nie zrazila.
Moze w sobote zabierz ja do miasta ? Jak masz oczywiscie czas , no ale to wazne , bardzo wazna jest socjalizacja .
Fajnie jest w Jankach w sklepie zoologicznym , panie czestuja smakolykami , podziwiaja , mozna poprzymierzac co sie chce , ludzie glaskaja warto .
Moi lubia tam jechac bo dostaja fajne smaczki , ludzie wymiziaja ich , moga sie calowac jak jakis nawiedzony :wink: czlowiek sie trafi , no i sa swinki morskie :D

Skrot PT to nauka posluszenstwa , a IPO to sportowa obrona czym wszyscy zawsze sie zachwycaja , bo wtedy widac te psie pasje i popedy :wink:

rrmi
18-02-2010, 21:02
1. Marjucha + Parys
2. rrmi + Pablo i Gotti
3. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe

Zazdrośnica
18-02-2010, 21:12
Teraz kupujemy jakąś tanią obroże i smycz żeby się przyzwyczaiła, ludzi widuje przez bramę i obcych się nie boi szczeka ostro, natomiast jak zobaczy dużego psa to skowyczy i ucieka do domu.
Sąsiad ma labka, nie ma roku ale jest wielki i na pewno ma wszystkie szczepienia itp. Nie wiem jakby się spotkali to co by było, zapytam.
A gdzie ten sklep w Jankach dokładnie? bo tam rzadko bywam.

Dzięki za wyjaśnienie i zaproszenie :D

rrmi
18-02-2010, 21:21
To calkiem tak jak Ty bys zobaczyla Godzille .Ona malenka jeszcze jest .
Szczekac to bym jej nie pozwalala prawde mowiac bo bedziesz miala problem jak masz sasiadow blisko .
Pytasz o rzeczy , o ktorych mozna przegadac pol nocy :D

Zapytaj ludzi od labka jak one toleruja inne psy . Uwazaj i nie pozwol , zeby jakikolwiek duzy pies ja szarpal , przewracal i byl nie mily .
Pamietaj o tym !

Sklep w Jankach to zobaczysz jak wjedziesz tam , widac spod wiaduktu juz , teraz nazywa sie Kakadu /chyba :roll: / , nie mozna nie zauwazyc . Mala tam wez lepiej na rece bo dziewczyna ze wsi jest :wink: , nieobyta zeby Ci sie tam nie wyrwala z obrozy pod samochod w tym ruchu .Po chodniczku poprowadzaj . :P

rrmi
18-02-2010, 22:02
1. Marjucha + Parys
2. rrmi + Pablo i Gotti
3. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe
4. Sebstian + doberman

marjucha
19-02-2010, 06:28
1. Marjucha + Parys
2. rrmi + Pablo i Gotti
3. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe
4. Sebstian + doberman

Ludzie z owczarkami wpisywać się, bo na razie dobków jest więcej :-? :lol: :lol: :lol:

rrmi
19-02-2010, 08:25
:lol: :lol:
Dobermanow powinno byc wiecej , ale z innych ogloszen :lol: :wink:

A Ty nie pytasz gdzie masz ten nocleg ? :roll:

marjucha
19-02-2010, 08:26
:lol: :lol:
Dobermanow powinno byc wiecej , ale z innych ogloszen :lol: :wink:

A Ty nie pytasz gdzie masz ten nocleg ? :roll:
Nie wiedziałem że już wstałaś :wink:
A gdzie :roll:

rrmi
19-02-2010, 08:28
Wstalam , w moim wieku juz sie dlugo nie spi :D

Nocleg masz u Dziadkow oczywiscie :P

marjucha
19-02-2010, 08:30
Wstalam , w moim wieku juz sie dlugo nie spi :D

Nocleg masz u Dziadkow oczywiscie :P
Nie powiem, jestem zaskoczony :oops:

rrmi
19-02-2010, 08:35
No masz :D
Wiesz , ze u nas nie ma jak , bo Parys i moi chlopcy to za duzo raczej :D :roll: , a jak gadalismy o tym to dla mnie oczywiste bylo , ze go nie zostawisz u Dziadkow w hotelu i nie pojdziesz do nas spac , ale jesli to oczywiscie :D
Maja w hotelu naprawde super warunki , ogladalam wszystko , bardzo mi sie podobalo .

Alunek
19-02-2010, 08:48
rrmi - dzięki za zaproszenie :D

Moja Fryta ma już 4 lata - czy to nie za późno na szkolenie ?

Druga sprawa to miejsce szkolenia - my jesteśmy z pomorza, a szkolenie pod Warszawą... :-?


A oto i ona....pięknisia :wink:

http://images8.fotosik.pl/156/a9fc812f782fa15em.jpg

marjucha
19-02-2010, 08:49
No masz :D
Wiesz , ze u nas nie ma jak , bo Parys i moi chlopcy to za duzo raczej :D :roll: , a jak gadalismy o tym to dla mnie oczywiste bylo , ze go nie zostawisz u Dziadkow w hotelu i nie pojdziesz do nas spac , ale jesli to oczywiscie :D
Maja w hotelu naprawde super warunki , ogladalam wszystko , bardzo mi sie podobalo .
Dlaczego?
Przecież macie duży dom :wink: :lol: :lol: :lol:
Ja już normalnie przebieram nogami, ale teraz muszę rozwiązać problem logistyczny :roll:
Cała rodzina + pies + wózek to trochę dużo jak na naszego peugeota :roll:
Zobaczymy, najwyżej zainwestuje w bagażnik dachowy i Parys będzie jechał na dachu :lol: :lol: :lol:
Kurcze, to już mam co planować :D

marjucha
19-02-2010, 08:50
rrmi - dzięki za zaproszenie :D

Moja Fryta ma już 4 lata - czy to nie za późno na szkolenie ?

Druga sprawa to miejsce szkolenia - my jesteśmy z pomorza, a szkolenie pod Warszawą... :-?


A oto i ona....pięknisia :wink:

http://images8.fotosik.pl/156/a9fc812f782fa15em.jpg
Ja też jestem z pomorza :wink:

rrmi
19-02-2010, 08:54
Alunko
Dalabym sie pokroic na kawalki , ze jestes spod Babic /nad Wisla :lol: / :roll:

Na szkolenie za pozno na pewno nie jest , kwestia czy chcesz i czy dasz rade dojechac .
Panna sliczna , moi chlopcy na pewno otoczyliby ja opieka :wink:
Pomysl , naprawde fajnie jest na takich imprezach , mozna potraktowac jak maly urlop , my tak bylismy z pod Wroclawiem i wrocilismy bardzo zadowoleni .

Robilas cos z sucza w ogole czy taka surowinka z niej ?
Powiem Ci tak moze , ze zycie z psem szkolonym jest zupelnie inne niz z takim wychowanym na zasadzie jak sie samemu umie .
Moje poprzednie dobermany byly takie surowiaki wlasnie .
Jak to doberman , madry jest , inteligentny sam z siebie :wink: , ale ...

rrmi
19-02-2010, 08:58
Marjucha
A jaki wozek jest potrzebny , moze gdzies tu sie zorganizuje , kilku sasiadow ma troche wieksze dzieci niz Pawelek i pewnie jakies wozki maja .
Parys na dachu ? ekhmm Fafle by sie chyba za bardzo rozjezdzaly :lol:

Dom duzy i owszem , szkoda by bylo gdyby psy go rozniosly :lol: , ale kto to wie jak to sie ulozy .
Moze Sonika bedzie u nas spala tez , nie wiem jeszcze na 100% jak z tymi noclegami , ale Magda ma jakas mete .

marjucha
19-02-2010, 09:02
Marjucha
A jaki wozek jest potrzebny , moze gdzies tu sie zorganizuje , kilku sasiadow ma troche wieksze dzieci niz Pawelek i pewnie jakies wozki maja .
Parys na dachu ? ekhmm Fafle by sie chyba za bardzo rozjezdzaly :lol:

Dom duzy i owszem , szkoda by bylo gdyby psy go rozniosly :lol: , ale kto to wie jak to sie ulozy .
Moze Sonika bedzie u nas spala tez , nie wiem jeszcze na 100% jak z tymi noclegami , ale Magda ma jakas mete .
Nie, no damy radę, tylko auto muszę porządnie podreperować.
Będzie git :wink:

marjucha
19-02-2010, 09:14
No dobra, a teraz konkrety.
Do kiedy trzeba potwierdzić, jakieś przedpłaty, numer konta?

Pozdrawiam :D

Alunek
19-02-2010, 11:02
Alunko
Dalabym sie pokroic na kawalki , ze jestes spod Babic /nad Wisla :lol: / :roll:

Na szkolenie za pozno na pewno nie jest , kwestia czy chcesz i czy dasz rade dojechac .
Panna sliczna , moi chlopcy na pewno otoczyliby ja opieka :wink:
Pomysl , naprawde fajnie jest na takich imprezach , mozna potraktowac jak maly urlop , my tak bylismy z pod Wroclawiem i wrocilismy bardzo zadowoleni .

Robilas cos z sucza w ogole czy taka surowinka z niej ?
Powiem Ci tak moze , ze zycie z psem szkolonym jest zupelnie inne niz z takim wychowanym na zasadzie jak sie samemu umie .
Moje poprzednie dobermany byly takie surowiaki wlasnie .
Jak to doberman , madry jest , inteligentny sam z siebie :wink: , ale ...

Moja psica taka całkiem surowa nie jest. Była na 4 czy 5 spotkaniach z treserem. Później nauki kontynuowaliśmy we własnym zakresie. Do drugiego roku życia byłam przy niej stale obecna, gdyż w tym czasie byłam na urlopie wychowaczym po urodzeniu córci, czyli był to w pewnym sensie podwójny urlop wychowawczy :wink:
Znajomi i rodzina chwalą psicę, że taka grzeczna itp, czyli nasze nauki nie poszły w las.

A dałoby się wykombinować jakis nocleg dla 2+2+pies?Są tam w pobliżu jakieś ośrodki wypoczynkowe albo agroturystyka? Oczywiście gdzie zwierzęta są mile widziane.

rrmi
19-02-2010, 11:13
Alunko
Jesli powiesz , ze tylko nocleg stanowi problem to sie poszuka :D
Sa i agroturystyki , sa i Hotele drozsze i tansze , powiedz co ma byc a znajde :P

To co napisalas wcale mnie nie dziwi , bo dobermany to grzeczne pieski :D

Alunek
19-02-2010, 11:15
rrmi - przegadam jeszcze temat z małżem i odezwę się :wink:

rrmi
19-02-2010, 11:20
Alunko
Bardzo bym sie cieszyla , no a przede wszystkim byloby nas dobermaniakow wiecej :lol: :wink:
Dopoki nie ma calej listy chetnych to ciezko nam szukac jakiegos miejsca wspolnego dla wszystkich , jednak nie mysle tez , ze kazdy przyjezdny musi spac koniecznie tu a nie w innym miejscu , bo moze ktos ma Rodzine w okolicy czy czy kogos gdzie moze przekimac .
Tak wiec pogadajcie z mezem i odezwij sie , a na pewno cos sie znajdzie .

marjucha
19-02-2010, 12:20
Alunko
Bardzo bym sie cieszyla , : no a przede wszystkim byloby nas dobermaniakow wiecej lol: :wink:
Dopoki nie ma calej listy chetnych to ciezko nam szukac jakiegos miejsca wspolnego dla wszystkich , jednak nie mysle tez , ze kazdy przyjezdny musi spac koniecznie tu a nie w innym miejscu , bo moze ktos ma Rodzine w okolicy czy czy kogos gdzie moze przekimac .
Tak wiec pogadajcie z mezem i odezwij sie , a na pewno cos sie znajdzie .
Chyba że Magda i Martin wezmą na szkolenie swoją hodowlę, to ON-komaniaki będą górą :lol: :lol: :lol:

Zazdrośnica
19-02-2010, 12:49
1. Marjucha + Parys
2. rrmi + Pablo i Gotti
3. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe
4. Sebstian + doberman


5. Asia z rodzinką + labrador Jasper

dopisałam sąsiadkę :D piesio ma 8 m-cy

rrmi
19-02-2010, 15:43
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo i Gotti Dob
3. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
4. Sebstian + Piorun Dob
5. Asia + Jasper Lab


I jak Zazdrosnico Febe bawila sie z Jasperem czy nie dalo rady ?

Marjucha dobermany dopiero zawiadomione sa :wink: :D

Numer konta podam , prawde mowiac nie pytalam jeszcze o to kiedy wplacac pieniadze .

marjucha
19-02-2010, 15:44
Czy będzie informacja na ich stronie?
Ile jest miejsc?

rrmi
19-02-2010, 15:49
Musze przypilnowac zeby byla informacja na Kalupusie , ale wlasciwie to i nie ma potrzeby bo chetnych jest duzo . Mam zapchane skrzynki , nie wyrabiamz odpowiadaniem .
Wiesz , jak ktos byl lub slyszal o takich szkoleniach to wie o co chodzi i jest chetny .
Mozesz dac info na ONkowym forum .
Psow bedzie okolo 20 , ale mamy w planie , jesli bedzie naprawde wiecej chetnych poprosic osoba sprawdzona w szkoleniach , Pania , z ktora Martin wspolpracuje . Ta Pani ma duze sukcesy w szkoleniu , jest tez pozorantem .
Pozyjemy , zobaczymy .

anSi
19-02-2010, 16:12
rrmi, czy juz cos widomo w wiadomej sprawie? :) Bo nie wiem, pisac sie czy nie?

rrmi
19-02-2010, 16:15
AnSi dam Ci znac na gg , bo jeszcze nie wiem , usiluje sie dodzwonic , ale ludzie pracujacy sa i nie odbieraja jak cos robia :wink:
Dzisiaj sie dowiem . Twoj S mnie dowartosciowal dosc powaznie to musze sie wywiazac :lol: :wink:

anSi
19-02-2010, 16:30
... Twoj S mnie dowartosciowal dosc powaznie to musze sie wywiazac :lol: :wink:

A to cholera, o mnie ostatnio jakby zapomina....w sensie dowartosciowywania :) Mowi, ze ja juz taka wartosciowa, ze dowartościowywac nie trzeba :roll:

rrmi
19-02-2010, 17:10
Popatrz jaki dyplomata :D

Zazdrośnica
19-02-2010, 17:53
I jak Zazdrosnico Febe bawila sie z Jasperem czy nie dalo rady ?



Nie zapominaj, że my pracujące ludy jesteśmy i zanim człek dotrze doma, zanim oporządzi dziecia, zwierza, siebie, chałupe i coś wrzuci na ruszt to jest kole 19.00 :(

jak się uda to jutro lub pojutrze spróbują się pobawić 8)

a ew. w tytule przelewu to co wpisywać, tak jak tutaj to samo?

rrmi
19-02-2010, 21:53
Tak Zazdrosnico wiem wiem , tak tylko pytam z ciekawosci i przypominam , zebys nie pozwolila malej skrzywdzic . Jak cos nie halo zabieraj ja i do domu i koniec .
To wazne bardzo jest .

Numer konta podam , spokojnie , zapytac musze a nie mialam kiedy :wink:

Jutro jestem w domu , jesli znajdziesz chwile zapraszam z Feba i jak nie z moimi to moze z Rogalem sasiadki sie pobawi .

Zorka31
20-02-2010, 19:32
Bym przyjechała.. Jeno nie wiem czy z 2-letnia akitą można? Akity nie powinny byc szkolone w IPO. Czy my się nadajemy? Chcialabym, żeby pobyła z innymi psami w ramach socjalizacji, bo bywa, że próbuje dominować.

rrmi
20-02-2010, 21:40
Zorka
Na pewno mozesz , nie ma obowaizku robienia czegos w kierunku IPO , a socjal na takich imprezach dobry :) Jest tam wszystko i szczekanie , nakrecanie i warczenie i male milosci :wink:
Bedziesz mogla podciagnac PT . Moze sprobowac slady tylko ?

A dlaczego akity nie moga byc szkolone na IPO ?

Zorka31
20-02-2010, 21:53
Akity są wystarczająco obronne i nie wolno pobudzać ich agresji. Było napisane, ale zapytałam jeszcze pana, który moją psicę szkoli i potwierdził. Chodziłysmy na PT, ale nam nie wyszło, pani prowadząca widać nie lubi akit i nie umie ich szkolić. Mamy za sobą 2 mce przedszkola i 4 mce PT. W szkole DANGAJ, której nie polecam. Dlatego tak się dopytuję, bo akity szkoli się inaczej niż owczarki, mam złe doświadczenia.

Sonika
20-02-2010, 22:57
Ale mam ochotę przyjechać :D , tylko nie wiem jak tego technicznie dokonać :roll: ?
A nie jedzie może ktoś z Krakowa?

rrmi
21-02-2010, 07:43
Zorka
O Dangaju czytalam juz sporo nie najlepszych opinii .Nie bylam jednak i nie wiem .
Martin to taki szkoleniowiec ,ktory zanim cos powie i zrobi to pomysli za to Go cenie .
Proponuje Ci przyjechac , pocwiczyc to co bedziesz chciala , pogadac i zdecydowac .
Co do agresji akit to nie wypowiadam sie , wiem jednak , ze pies "agresywny" tym bardziej powinien byc szkolony i te popedy miec pod kontrola . Nie chce tu jednak wymadrzac sie . Mysle , ze nic nie stracisz przez taki weekend .

Sonis
Jaki problem najwiekszy jest , z dojazdem ?

marjucha
21-02-2010, 08:37
Zorka
O Dangaju czytalam juz sporo nie najlepszych opinii .Nie bylam jednak i nie wiem .
Martin to taki szkoleniowiec ,ktory zanim cos powie i zrobi to pomysli za to Go cenie .
Proponuje Ci przyjechac , pocwiczyc to co bedziesz chciala , pogadac i zdecydowac .
Co do agresji akit to nie wypowiadam sie , wiem jednak , ze pies "agresywny" tym bardziej powinien byc szkolony i te popedy miec pod kontrola . Nie chce tu jednak wymadrzac sie . Mysle , ze nic nie stracisz przez taki weekend .

Sonis
Jaki problem najwiekszy jest , z dojazdem ?
Ja podzielam zdanie Zorki.
Akity nie powinny robić obrony z IPO.
Ale ślady? czemu nie :wink:
Posłuszeństwo też można robić, a nawet należy.
W szkółce do której chodziliśmy trener przygotowywał do testów doga kanaryjskiego(mam nadzieję, że nie pomyliłem) i PT bardzo ładnie opanował(a).
Trzeba dopytać Martina czy się podejmie, ale myślę że tak, a można dużo skorzystać na rozmowie z takimi ludźmi.
No i socjalizacja + informacje jak reagować na zachowania psa, które się Nam nie podobają.
Każda rasa inna i inne środki aby uzyskać oczekiwany efekt. :wink:

rrmi
21-02-2010, 08:52
Trzeba dopytać Martina czy się podejmie, ale myślę że tak, a można dużo skorzystać na rozmowie z takimi ludźmi.

No dokladnie . Po to takie dni beda organziowane .
Ja slyszalam , ze duzo ludzi po Dangaju calkiem przestaje cos robic , bo tam ponoc jakas masakra jest , zawet ZK ich wykresil z listy .
Ludzie sie wiec zrazaja do szkolen .

Zorka
Moge zapytac Martina , ale nie wydaje mi sie , ze cos powie , jesli psa nie zna.
Nie proponowalam tego , bo napisalas , ze chcesz sie socjalizowac i popatrzec ogolnie . Suczka chyba mloda jest , tak ?
Zastanow sie i daj znac .

anSi
21-02-2010, 09:01
Podczytuje, podczytuje, ciesze sie, ze coraz wiecej chetnych - samo doborowe towarzystwo :) Nie wiem, tylko czy moj wielorasowy champion pasuje do towarzystwa, no bo jak beda romanse, to i pewnie mezalinas zdarzy sie tez :-? :D

rrmi
21-02-2010, 09:09
anSi
Ja o romansach napisalam , bo moj Pablis jest bardzo kochliwy :D
Daj spokoj juz z tym gadaniem , Rufus ma szczescie , ze do Was trafil , przeciez u nikogo lepiej by mu nie bylo .

http://img203.imageshack.us/img203/9179/a25g.jpg

Widzisz jaka panna ? :D
ps . Nogi na zdjeciu nie sa moje :wink:

anSi
21-02-2010, 09:20
naprawde romantyczne zdjecie i milosc z oczu patrzy :) Nozki tez romantyczne :):)

Zorka31
21-02-2010, 18:00
To ja się piszę na to szkolenie.
Zorka31 + Gina zwana Nuśką.
Ja po Dangaju zaczęłam szkolenie indywidualne w szkole Baritus. Jest OK. W Dangaju zaproponowali mi np. złamanie charakteru!! Akicie, która jest dumnym psem pierwotnym..

rrmi
21-02-2010, 18:16
naprawde romantyczne zdjecie i milosc z oczu patrzy :)
Pablis nasz to wrazliwy bardzo jest :wink:

Zorka
O Baritusie slyszalam duzo dobrego , mam chec jechac tam do pozoranta na wiosne kilka razy .
A szkoleniowcy no coz , jak wszyscy , sa rozni , mniej i lepiej douczeni .
Mi np . jedna pani , dosc znana powiedziala , zeby psa po szyjce nie glaskac , bo psy tego nie lubia .
I mam zagwozdke , bo moi sie podstawiaja wrecz do glaskania wlasnie po szyjkach i tak lece czasem na 2 rece :D

Dobrze jednak byc tu i tam , popatrzec i wybrac cos dla siebie . Mi jakos super sie ulozylo , ze mam Martina pod bokiem i jestem z tego bardzo zadowolona . Ty sama zobaczysz i ocenisz . Do zobaczenia .
Znam takich co kociej mordki z zazdrosci dostaja :lol: :lol:

rrmi
21-02-2010, 18:20
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Niuska Akita

anSi
21-02-2010, 18:26
rrmi, moze mojemu tez zarezerwuj miejsce na liscie. Jakby okolicznosci niesprzyjajace mocno byly, to wtedy najwyzej ustapie miejsca komus z lawki rezerwowych ( bo na pewno taka powstanie, jestem pewna, ze na takie fajne szkolenie mnostwo chetnych bedzie) :)

marjucha
21-02-2010, 18:54
Znam takich co kociej mordki z zazdrosci dostaja :lol: :lol:
Znowu się mnie czepiasz :roll: :lol: :lol:

oxa
21-02-2010, 19:27
uff, zczytałam wsio :lol: fajnie, że spotkanko się kroi :roll: Nie wiem, czy moja królowa na szkolenie się nadaje, bo przyzwyczajenia swoje już ma i szkoli się tylko w wybranych przez się tematach. Poza tym strachu Wam napędzić nie chcę, bo reakcje na nią znam a ze swoimi kłócić się nie będę :lol: ale większość znaków na niebie wskazuje, że towarzysko Was nawiedzę, i już doczekać się nie mogę 8)

A i w razie czego kisty z browarem popilnuję :lol:

rrmi
21-02-2010, 21:10
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Niuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier

rrmi
21-02-2010, 21:14
Marjucha
Tam zaraz sie czepiam , tak gadam :D

Oxa
Wstyd , popatrz tu ludzie z Gdanska , z Krakowa jada a Ty masz na miejscu i chcesz browaru pilnowac , akurat . :roll:

Tak naprawde to browar moze i bedzie , ale te dni to bedzie praca z psem przede wszystkim i prosze kondycje sobie poprawiac i papierochow nie palic , zeby szybko biegac :D

Zorka
Pytalam Martina o Akity , powiedzial , ze sa trudne rzeczywiscie , ale zapraszamy , pogadamy i cos z tego szkolenia pewnie wyniesiesz dla siebie i swojej Niuski , aby sie tylko moj Pabi nie zakochal :wink:

anSi
21-02-2010, 21:19
rrmi odebralam gg - wpisuj nas na liste. Slawek juz do Ciebie dzwoni, nie za pozno??

rrmi
21-02-2010, 21:34
Nie za pozno , moj Maz mowi , pewnie pamietasz :wink: , ze ludzie kulturalni nie chodza spac przed polnoca :D

rrmi
21-02-2010, 21:37
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Niuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :wink:

anSi
21-02-2010, 22:11
No urosl w dume ten moj champion, gdy mu preczytalam :)

marjucha
22-02-2010, 05:42
Nie za pozno , moj Maz mowi , pewnie pamietasz :wink: , ze ludzie kulturalni nie chodza spac przed polnoca :D
Znowu się czepiasz :roll: :lol: :lol: :lol:
Na szczęście mam dobre wytłumaczenie - dotrzymuję towarzystwa Pawełkowi :wink:
No niezła grupa się zbiera :D
Fajnie.
Na zlocie nie byłem, to teraz poznam parę osób z forum :lol: :lol: :lol:

Anielica
22-02-2010, 09:09
Witam !
to bardzo poprosze o wpisanie mnie na listę - uwaga będzie kolejny owczarek a raczej owczarka :lol:
tak więc poprosimy o miejsce :D
Anielica & psica Sara + oczywiście reszta rodzinki .

Anielica
22-02-2010, 09:10
hi hi hi i jeszcze do tego sobie ustrzeliłam stronkę :lol: na dzien dobry w poniedziałek rano :D
no to super super oby tak dalej :P

rrmi
22-02-2010, 09:33
No urosl w dume ten moj champion, gdy mu preczytalam :)
Studiowac bedzie zaraz to dopiero urosnie :D Bardzo sie ciesze :wink:

Marjucha
Jesli Pawelkowi dotrzymywales to niech Ci juz tam bedzie :lol:


Anielico
Bardzo sie ciesze , ze bedziesz .Dam glowe , ze sie Wam spodoba :D

1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Niuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion
10. Anielica + Sara ON

Zapraszam kolejnych zapalencow :P

Anielica
22-02-2010, 11:13
Aaa mam jeszcze jedno pytanie zeby wszystko było jasne:
koszt 150zl to jest za pogłowie psie czy ludzkie od sztuki ? czy tez jest to koszt za uczestnictwo przez te 3 dni ?
Pytam bo szczerze mówiąc chyba nie było to do końca wyjaśnione ...

rrmi
22-02-2010, 11:24
Anielico
150 pln to jest za szkolenie psa .
Zadnych innych kosztow nie ma , chyba , ze liczyc grila w piatek , ale to bedziemy robili zrzutke .
W sobote na obiad bedzie przerwa . Podam wiecej takich organizacyjnych drobiazgow jeszcze.

Zazdrośnica
23-02-2010, 07:45
Moja psica jest coraz bardziej nieznośna :( a do tego już kawał psa się robi, jej utrzymać nie można, dobre by było ja na dworze wymęczyć bieganiem ale nie ma gdzie wszędzie zaspy i głęboki śnieg, oby do szkolenia :roll:

kawika
23-02-2010, 07:51
Moja psica jest coraz bardziej nieznośna :( a do tego już kawał psa się robi, jej utrzymać nie można, dobre by było ja na dworze wymęczyć bieganiem ale nie ma gdzie wszędzie zaspy i głęboki śnieg, oby do szkolenia :roll:

hmmmmmm

a mój to dopiero ma siły
a wokół pełno błotaaaaaaaa.....aaaaaa

marjucha
23-02-2010, 08:04
Czy Wasze psy mają pasję aportowania?
Nie mówię o takim aporcie czysto sportowym, tylko o przynoszeniu czegoś przez rzuconego?
To najprostszy sposób na zmęczenie szczeniaka :wink:

Zazdrośnica
23-02-2010, 08:21
Czy Wasze psy mają pasję aportowania?
Nie mówię o takim aporcie czysto sportowym, tylko o przynoszeniu czegoś przez rzuconego?
To najprostszy sposób na zmęczenie szczeniaka :wink:

heheh moja ma pasję ale wpadania na kogoś w pełnym pędzie, jeszcze trochę a będę co chwila leżała jak długa :lol:

rrmi
23-02-2010, 09:18
Zazdrosnico
Spokojnie , bawic sie z psem tez trzeba sie nauczyc :wink:
Moi biegaja jak macham lopata , bo i u nas nie ma gdzie ruszyc sie na podworku :-?
Wiec zabawy takie durne jakby :wink:

1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Niuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma

rrmi
25-02-2010, 18:59
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Niuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :D
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma
12. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:

Zazdrośnica
25-02-2010, 19:03
O super Zuberki też będą :D

marjucha
25-02-2010, 19:05
O super Zuberki też będą :D
No, super :D
Hmmm, chyba ich nie znam :lol: :lol: :lol:

rrmi
25-02-2010, 19:08
Jak nic bedzie okazja , zeby sie zapoznac , pointegrowac :wink:
Teraz tylko na msze dac w intencji slonca :D

Zazdrosnico , zuberka byla ze mna kilka razy na agility i bardzo chwalila , a namowic nie moglam z pol roku :lol:

marjucha
25-02-2010, 19:23
Jak nic bedzie okazja , zeby sie zapoznac , pointegrowac :wink:
Teraz tylko na msze dac w intencji slonca :D

Zazdrosnico , zuberka byla ze mna kilka razy na agility i bardzo chwalila , a namowic nie moglam z pol roku :lol:
Bo najważniejsze to spróbować :wink:
Potem to już człowiek sam pędzi na plac :D
Jak ja lubię słowo "integracja" :wink: :lol: :lol: :lol:

rrmi
25-02-2010, 19:33
My z sasiadka to sie nawet dosc czesto integrujemy , widocznie to jakies mile jest to intergrowanie :D

U nas cala zima bez placu , bo nie bylo jak , wiec tez czekamy jak zbawienia .
Jedyne co robilismy to PT w domu dookola lazienki i po przywiazaniu do drzewa chlopcy dostawali klin na kilka ugryzien .

Ty Marjucha masz klin ?
Pytam , bo u nas to jak trzeba szybko zmeczyc sie :wink: to jedyne wyjscie .
Pytalam Martina czy moge tak czesciej podawac , ze moze sie znudza , ale zdecydowanie powiedzial , ze moj maly kiler moglby od rana do nocy :wink:

Teraz to nie ma nawet jak do drzewa uczepic , bo sniegu pelno :-?

marjucha
25-02-2010, 19:54
My z sasiadka to sie nawet dosc czesto integrujemy , widocznie to jakies mile jest to intergrowanie :D

U nas cala zima bez placu , bo nie bylo jak , wiec tez czekamy jak zbawienia .
Jedyne co robilismy to PT w domu dookola lazienki i po przywiazaniu do drzewa chlopcy dostawali klin na kilka ugryzien .

Ty Marjucha masz klin ?
Pytam , bo u nas to jak trzeba szybko zmeczyc sie :wink: to jedyne wyjscie .
Pytalam Martina czy moge tak czesciej podawac , ze moze sie znudza , ale zdecydowanie powiedzial , ze moj maly kiler moglby od rana do nocy :wink:

Teraz to nie ma nawet jak do drzewa uczepic , bo sniegu pelno :-?
Nie mam, bo brakuje mi wiedzy co i jak, a nie chcę Parysa "zepsuć" :roll:

rrmi
25-02-2010, 21:20
Jesli chodzi o klin to mi pozwolil Libor a Martin powiedzial , ze z moimi to akurat spoko.
Bedziesz to sie zapytasz co i jak .
Jeden minus tego to taki , ze klin kosztuje ponad 100 pln , a moj kiler to moze :wink:

marjucha
26-02-2010, 05:34
Jesli chodzi o klin to mi pozwolil Libor a Martin powiedzial , ze z moimi to akurat spoko.
Bedziesz to sie zapytasz co i jak .
Jeden minus tego to taki , ze klin kosztuje ponad 100 pln , a moj kiler to moze :wink:
Ostatnio kupowałem Parysowi obrożę piłeczki i gryzaki i korciło mnie aby też klin zamówić, no ale z przyczyn które podałem wcześniej tego nie zrobiłem.
Za mało wiem i umiem, a Parys ma skomplikowaną psychikę :oops: :lol:
Mam zamiar trochę porozmawiać z Martinem i Magdą na ten temat, tym bardziej że będziemy mieszkać na miejscu, więc pewnie będzie okazja :wink:

Zazdrośnica
26-02-2010, 07:19
A ja na swoją wymyśliłam sposób, jak mnie gryzie to płaczę i się obrażam, tj. staję tyłem sztywno i się nie ruszam, a ona mnie pociesza i skomle, niestety potem znów zapomina i gryzie i tak w kółko. Czytałam, że szczeniaki do pół roku tak mają, więc nie mam wyboru muszę wytrzymać :(
Poza tym strasznie się plącze pod nogami i parę razy doszło do niebezpiecznych sytuacji. np. na schodach i też nie mogę jej tego oduczyć i nie potrafię a jest już dużo większa i masę ma.

a Wy jakieś tam kliny kupujecie, ja to mam cyrk :lol:

marjucha
26-02-2010, 07:37
A ja na swoją wymyśliłam sposób, jak mnie gryzie to płaczę i się obrażam, tj. staję tyłem sztywno i się nie ruszam, a ona mnie pociesza i skomle, niestety potem znów zapomina i gryzie i tak w kółko. Czytałam, że szczeniaki do pół roku tak mają, więc nie mam wyboru muszę wytrzymać :(
Poza tym strasznie się plącze pod nogami i parę razy doszło do niebezpiecznych sytuacji. np. na schodach i też nie mogę jej tego oduczyć i nie potrafię a jest już dużo większa i masę ma.

a Wy jakieś tam kliny kupujecie, ja to mam cyrk :lol:
Absolutnie nie musisz, a nawet nie powinnaś.
Pies sam z siebie się tego nie oduczy, a z czasem podgryzanie może być silniejsze, bo i pies większy.
Jeśli czytałąś blog pani Zofii na forum owczarka, to zauważ, że szkolenie raszki rozpoczęło się praktycznie od przyjazdu do domu z hodowli, czyli jeśli dobrze pamiętam jakieś 7 tygodni miała.
Naucz ją szacunku dla dłoni, które ją karmią.
Bardzo fajnie opisała to p. Zofia Mrzewińska na forum owczarka.

Pozdrawiam

rrmi
26-02-2010, 15:47
Absolutnie nie musisz, a nawet nie powinnaś.

Na wieki wiekow .

Tez mialam taki problem jak kazdy kto mial szczeniaka .
Wkladalam np. cos do pyska w zamian za reke , piszczalam , pokazujac , ze boli . Generalnie jednak jak zawsze dziala zasada pies zmeczony pies nie dokuczliwy , bo padnie i spi usmiechniety .
Widzialas kiedys jak suka karze swoje szczenieta ?
Warto tak robic , trzeba tylko umiec wczuc sie w role psiej mamy :D .
Nauczyc sie warknac , lepiej dziala niz krzyki ludzkie . :wink:

Zorka31
28-02-2010, 14:33
Jest jakiś termin opłaty? Juz się cieszę na to szkolenie! Ja bardzo lubiłam szkolenia z psem... Mam nadzieję, że teren jest ogrodzony? Bo moja NUśka to uciekinier...

rrmi
01-03-2010, 07:42
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :D
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma
12. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
13. Sylwia+ suczka ON


Zorka Wplaty do okolo 20 marca , numer konta podam , jeszcze chwilke mamy .
Co do placu wlasnie podalam 2 rozne ze wzgledu na bezpieczenstwo wlasnie .

Mam sporo zapytan o szelki .
Wiec jesli ktos nie ma i nie robil do tej pory IPO to niech nie kupuje . Na zajeciach zobaczy jakie szelki maja inni , zapyta o opinie i wtedy zdecyduje sie .Dobre szelki to ponad 100 pln wiec lepiej pomyslec chwilke . :wink:

Ktos jeszcze chetny ? :D

rrmi
01-03-2010, 13:19
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :D
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma
12. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
13. Sylwia+ suczka ON
14. Wojtek + Owczarek Australijski

Zazdrośnica
03-03-2010, 13:11
Moja sunia, ma 3 m-ce i 10 dni, wygląda jak mała krówka :lol:

ale jej już 1 ucho stoi na tym zdjęciu robionym tydzień temu a już teraz prawie i drugie stoi, szczególnie jak zobaczy kota :lol:

http://images40.fotosik.pl/263/511381fff95c2d0dmed.jpg

http://images40.fotosik.pl/263/9979e285c71f06dbmed.jpg

rrmi
03-03-2010, 19:37
Akurat jak krowka , no daj spokoj :D
Krowki nie maja takich uszek .
Prawde mowiac ja to lubie szczeniaczki , bo sa takie fajne tluste :D

Mam juz numer konta Martina , jak ktos bedzie gotowy do wplaty prosze napisac do mnie na pw, bo nie wiem czy tak publicznie mozna podac :roll:

Jakkolwiek warto zrobic jakis dobry uczynek w miedzyczasie w intencji dobrej pogody w szkoleniowy weekend . :D
Jestem jednak dobrej mysli , u mnie sniegu dowalilo , wiec sie wypada jeszcze teraz i bedzie w kwietniu pieknie :P :P

Ktos jeszcze ?

anSi
03-03-2010, 19:46
http://images40.fotosik.pl/263/511381fff95c2d0dmed.jpg

...

Ale slicznota :)

Zazdrośnica
03-03-2010, 20:28
Ale slicznota :)

nooo nie na darmo ma imię po greckiej bogini 8) dzięki :D

rrmi
05-03-2010, 15:56
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :D
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma
12. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
13. Sylwia+ suczka ON
14. Wojtek + Owczarek Australijski
15. Magda + Zott ON
16. Magda + Yacki ON

rrmi
06-03-2010, 18:56
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :D
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma
12. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
13. Sylwia+ Czakra ON
14. Wojtek + Owczarek Australijski
15. Magda + Zott ON
16. Magda + Yacki ON
17. mokka + Henryk SBT

Alunek
09-03-2010, 08:47
rrmi - ja tym razem pasuję...niestety. Jednak jeśli kolejne szkolenie byłoby bliżej morza to piszę się na bank :wink:

Pozdrawiam :D

rrmi
09-03-2010, 12:59
Szkoda Alunko , ze Cie nie bedzie.

Ja musze napisac , choc jeszcze pewnosci nie mam , ze szkolenie odbedzie sie najprawdopodobniej tydzien pozniej z przyczyn niezaleznych od nikogo .
Pewnosci jeszcze nie mam bo robimy wszystko , zeby nie zmieniac , ale czasem tak wychodzi za co z gory bardzo przepraszam.
Dam znac dzisiaj wieczorem .

Mam nadzieje , ze nikt nie zrezygnuje z tego akurat powodu .

Zazdrośnica
09-03-2010, 13:13
Szkoda Alunko , ze Cie nie bedzie.

Ja musze napisac , choc jeszcze pewnosci nie mam , ze szkolenie odbedzie sie najprawdopodobniej tydzien pozniej z przyczyn niezaleznych od nikogo .
Pewnosci jeszcze nie mam bo robimy wszystko , zeby nie zmieniac , ale czasem tak wychodzi za co z gory bardzo przepraszam.
Dam znac dzisiaj wieczorem .

Mam nadzieje , ze nikt nie zrezygnuje z tego akurat powodu .

ja muszę wiedzieć tydzień przed szkoleniem - ale wiadomo już gdzie będzie szkolenie?

rrmi
09-03-2010, 13:24
Bedzie w Goscienczycach .

Zazdrosnico dzisiaj powiem czy bedzie zmiana .

Zochna
09-03-2010, 17:39
czesc Psiarze :D
a dzisiaj Dzien Psa - o ekstra kiełbasce proszę nie zapomnieć :D :wink:

anSi
09-03-2010, 21:43
Burek dostal, koty z okazji dnia psa tez sie na szynke zalapaly :)

jola_krzysiek
10-03-2010, 06:59
...a dzisiaj Dzien Psa - o ekstra kiełbasce proszę nie zapomnieć :D :wink:
Co tam kiełbaska! Moja kotka postanowiła zrobić suce dzień psa i zrzuciła ze stołu brytfankę ze znaczną ilością ciasta! Kocurka nie gustuje w słodkościach, sucze za to niemiłosiernie: szarlotka lepsza od kiełbaski!

Sonika
11-03-2010, 22:19
Rrmiś czy już wiadomo kiedy, bo jak tydzień później to mnie raczej trudno będzie dojechać :( .

rrmi
12-03-2010, 18:55
Soniczko
Tydzien pozniej nie bedzie , moze jednak tydzien wczesniej .
Trudno mi jeszcze powiedziec , wiec trzymajmy sie terminu ustalonego .
Bardzo mi przykro , ze tak to wychodzi , ale nie ode mnie to zalezy a i nie mamy doczynienia z kims kto siedzi bez zajecia i czeka :wink:
Martin tez sie denerwuje przez ten termin , ale to jakby nie zalezne od nikogo i zmienilo sie nagle.
Dam znac jak najszybciej .
Jak uczen ? :D :wink:

Miras
12-03-2010, 21:19
Cześć rrmi , psia mamo 8)
organizatorko psich zaprzęgów...
Można się jeszcze zapisać na te wyścigi? :lol: \

rrmi
13-03-2010, 07:28
Wszelki duch Miras :D

Mozna sie dopisac , jesli termin nie ma dla Ciebie wiekszego znaczenia to juz zapisuje , a moze wolisz zaczekac az sie to powyjasnia ?
Albo zostaje tak jak jest albo tydzien wczesniej .

Czy bedziesz mial gdzie spac czy mam i dla Ciebie cos zalatwiac ?

Miras
13-03-2010, 09:21
8)
to tylko zaczepka...
upadającej chusteczki Ci nie mogę podać, a zaistnieć czasem jakoś trzeba...

A propos psiego spotkania ... , termin nie ma znaczenia ale odległość niestety tak.
Pozdrawiam... miło było Cię "dotknąć". :wink:

Zazdrośnica
13-03-2010, 10:44
8)
to tylko zaczepka...
upadającej chusteczki Ci nie mogę podać, a zaistnieć czasem jakoś trzeba...

A propos psiego spotkania ... , termin nie ma znaczenia ale odległość niestety tak.
Pozdrawiam... miło było Cię "dotknąć". :wink:

ładnie, ładnie - proszę mi tu kierowniczki nie zaczepiać :P

rrmi
14-03-2010, 13:39
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :D
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma
12. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
13. Sylwia+ Czakra ON
14. Wojtek + Owczarek Australijski
15. Magda + Zott ON
16. Magda + Yacki ON
17. mokka + Henryk SBT
18. Iwona + Lab suczka


Dopisana labradorka jest znajda , przyblakala sie do domu Iwony w okolicy Piaseczna w sylwestra , moze ktos wie cos w temacie . Byla ze smycza .
Wiecej danych jesli potrzeba moge dodac .

Lista sie powoli zamyka , termin poki co nie jest zmieniony .

Miras
:D

Zazdrosnico
Co tam u Was ? :D [/b]

Monsiu
14-03-2010, 16:26
witam,
jestem nowa na tym forum,ale wpadłam przypadkowo na ten wątek i jestem zainteresowana - czy można jeszcze się zapisać?
Mój Czarek jest mieszańcem ON, ma 2,6 m-cy, czyli szczeniakiem juz nie jest...
Czy jest jakieś ograniczenie co do wieku psa?

Rozumiem,że Gościeńczyce to w okolicach Pisaeczna rownież? Bo że Złotokłos,to wiem, ale o tej drugiej miejscowości nie słyszałam...

Dziękuję za info.

rrmi
14-03-2010, 19:20
Monsiu
Nie ma zadnych ograniczen wiekowych , jesli tylko masz ochote moge Cie dopisac .
Goscienczyce to jest wies za Prazmowem , ale to jest kilka km od Piaseczna , jesli chodzi o dojazd to na jedno wychodzi czy Zlotoklos czy Goscienczyce tak mniej wiecej :D

Zazdrośnica
15-03-2010, 08:17
Czyli zostaje weekend 16-18 - ok

Co u mnie - zima :o poza tym pies mi rośnie, w sobotę ważona 13 kg i nie ma 4 m-cy, nie dziwne że jak skoczy to wszystkie flaki poodskakują :lol:, po szczepieniu źle się czuła i zahaftowała cały samochód :-?
rozpoznaje komendy ale ze słuchaniem się kiepsko jeszcze, gryzie dalej ale można ją już bardziej opanować.

Jakoś już trzeba kase przelewać :roll:

Monsiu
15-03-2010, 09:39
rrmi - możesz napisać coś o zakresie szkolenia? I do kiedy pieniadze trzeba wpłacić?
dzięki.

rrmi
15-03-2010, 15:52
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :D
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma
12. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
13. Sylwia+ Czakra ON
14. Wojtek + Owczarek Australijski
15. Magda + Zott ON
16. Magda + Yacki ON
17. Iwona + Lab suczka


Termin pozostaje bez zmian , wiec mokki nie bedzie , czego ja bardzo zaluje .Chcialam bardzo spotkac sie ponownie z Henrykiem
:wink:

Monsiu
Beda podstawy PT i podstawy IPO to dla poczatkujacych / rozwiniecie popedow i kierunkowanie na prace z przewodnikiem / .
To samo w wersji dla tych co bywaja na placu szkoleniowym .
Bedziemy na pewno mowili o sladach .
Idzie wiosna /mam nadzieje :roll: :wink: / swieze trawki , niezadeptane laki i polanki bedzie gdzie sie wykazac .


Dosc duze to uproszczenie . Generalnie podejscie indywidualne do kazdego psa .

Z dobrych wiadomosci mam jeszcze taka , ze pytalam o catering u chinczyka gdzie jadam zwykle i przygotuje ile bedzie trzeba i ktos to odbierze .
Zaplanowalismy przerwe na obiad w niedziele , ale nie wydaje mi sie jednak , ze kazdy bedzie chcial gdzies jechac , zeby zjesc . W kazdym razie bedzie taka mozliwosc jak napisalam .
Wieczorem grill czy ognisko albo jedno i drugie , w sumie to nie bedziemy sobie zalowac , chyba , ze ktos padnie po calym dniu i bedzie chcial sie tylko polozyc i wyspac :D :wink:

Pozostaje dac na tace w intencji wiosennej pogody , ale zeby tez nie bylo za goraco bo psy sie rozleniwia :D

Zazdroisnico
Gryzienie to jednak minus wieku szczeniecego , ale mialas okazje przekonac sie , ze z psem mozna wszystko , trzeba tylko cierpliwosci .
Aby tylko nie okazalo sie , ze Febe ma chorobe lokomocyjna . Staraj sie gdzies ja zabierac ze soba , nawet jak do sklepu jedziesz , moze sie oswoi z samochodem . Inaczej przechlapane .

Zazdrośnica
15-03-2010, 16:32
Właśnie nie wiem, bo jak pierwszym razem jechała w obie strony było ok, teraz w jedną stronę drzemała a z powrotem po szczepieniu właśnie tak zrobiła, więc nie wiem jeszcze jak to jest. Wet mówił, że może źle się czuć.

Z tym podróżowaniem to nie bardzo jest gdzie, tzn. nie ma jakiegoś celu a do miasta nie chcę jej póki co zabierać, ona ma chyba jeszcze lęki że ją wywieziemy, bo przecież od swojego stada była zabrana autem i bardzo płakała po drodze.

Jeśli chodzi o jej charakter to się nie pomyliłam, wet potwierdził, że jak na sukę jest wyjątkowo ostra i naprawdę z naszej strony musi być zdecydowana dominacja. Także zabieranie miski w trakcie jedzenia, kładzenie ją na bok i przyciskanie do ziemi na porządku dziennym oprócz zabawy oczywiście. Nakupowałam jej zabawek a teraz wszystko mam pod nogami :lol: ale bardzo ją ucieszyły więc co tam :D

Ładna grupa :wink:

rrmi
15-03-2010, 17:13
Zazdrosnico
Powiedz no Kochana co Ty masz za weta ?

Wstrzymaj sie moze poki co z jego zaleceniami :roll: 8) :wink:

Na szkoleniu bedzie sporo onkow i innych psow , porozmawiaj lepiej z hodowcami , bedzie jeszcze oprocz Martina i Magdy hodowczyni ONkow , porozmawiasz z praktykami . I z pewnoscia zmienisz zdanie jesli nie weta :D

Naprawde nie chce krytykowac , ale nie moge zostawic Twojego wpisu bez odpowiedzi , bo szkoda Twoja Febe zmarnowac .

Zazdrośnica
15-03-2010, 17:21
Wiem jak kochasz psy ale zapewniam że krzywda jej się nie dzieje, weta wiejskiego mam 8) miskę jej tylko zabieram i oddaję :lol:

rrmi
15-03-2010, 17:47
Zazdrosnico
Nawet mi przez mysl nie przeszlo , ze robisz jej krzywde. Wrecz odwrotnie uwazam , ze bardzo sie starasz.
I ciesze sie , ze bedziesz z nami na szkoleniu :P

rrmi
15-03-2010, 20:20
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. anSi + Rufus champion :D
10. Anielica + Sara ON
11. Jola + Salma
12. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
13. Sylwia+ Czakra ON
14. Wojtek + Owczarek Australijski
15. Magda + Zott ON
16. Magda + Yacki ON
17. Iwona + Lab suczka
18. Zbyszek + Bary ON


anSi
Twojego Rufusa chyba trzeba wypisac ze szkolenia , wszak na studia on idzie :D

Sonika
15-03-2010, 22:11
Dobrze, że termin ten sam, ale szkoda, że mokki nie będzie :(.
W ogóle jak czytam jakie psy się wybierają to mam poważne wątpliwości co do naszego udziału :lol:.
Nie zjedzą nas :o ?



Soniczko
Jak uczen ? :D :wink:

A dziękuję, dziękuję, nie próżnujemy. Jesteśmy po pierwszym egzaminie i dostaliśmy promocję do I-ej klasy :D .
Uczeń ćwiczy pilnie, tylko jego pani czasem się obija. Jak wszystko dobrze pójdzie to w okolicy Świąt będziemy mieć następny.

anSi
15-03-2010, 23:41
rrmi -masz racje, niech nie blokuje miejsca na liscie :) Aczkolwiek az szkoda takiego zacnego grona forumowiczow i nie tylko nie uwidziec :) No ale studia wazniejsze. Rufus juz na walizkach, lapkami przebiera i czeka na sygnal: START

Licze na fotorelacje z tego Waszego spotkania - nie tylko z placu, ale - zwlaszcza - po placu :) No i duchowo to ja bede z Wami , bo przeciez gdzies tam w tle moj Burasek tez bedzie :)

mokka
16-03-2010, 07:16
Cze :D . Henio już był spakowany, tornister, kredki i te sprawy, ale niestety, ten termin jest dla nas nierealny. Heniek do szkoły bardzo pragnie uczęszczać , do koleżanek i kolegów, ale ja mam nadzieję, że jakoś to jeszcze nadrobi. Miano najgorszego ucznia ma w kieszeni bo to korba jest nie pies :lol: .
Soniczko, nie żałuj, ja sama siebie spotkać bym nie chciała :lol: . Nie tylko wypisuję bzdety , ale i gadam jeszcze durniej , Rrmi świadkiem, ze mną wytrzymać łatwo nie jest :lol: . Musiałbym sie z miesiąc wcześniej ogarniać, aby udawać, że taka psychiczna to nie jestem. Zawsze staram się jak mogę, a i tak niewiele to daje :lol: . To Dino już gość jest, taki uczony, zerówka to już czytać potrafi :lol: .
Co do wetów to mogłabym tutaj opisać dialogi na cztery nogi, zawsze mnie te porady bardzo bawią. Wet to wet, nie szkoleniowiec, nie bahawiorysta. Gdybym słuchała tych porad to moja suka wcześniejsza Lorka zostałby uśpiona w wieku 5 miesięcy, Świnka do schronu, Heniek też wredny ,a dodatkowo psychol , no i ja do psychiatry obowiązkowo, bo jaka normalna kobieta trzyma w domu dwa psy bojowe, no czub musi być jak nic :lol: . Świnki niektórzy weci bardzo się boją, za sam wygląd, Heniek też ryj ma wredny to jeszcze gorszy pewnie. Świnka patrzy w takich okolicznościach bardzo wymownie. Lubię ten jej wyraz, który znaczy mniej więcej tyle: Spadajmy stąd, bo to chyba debile. Heniek ma wzrok bardziej wymowny, ale to męski punkt widzenia więc ma prawo. Heniek zwykle ma wyraz: Przywalić ? No i ja w tym wszystkim przewracam białkami i mam tiki nerwowe :lol: .
Zawsze każdą poradę odnośnie wychowania kończę sakramentalnym pytaniem: A dlaczego? Tak wysłuchałam o dominacji, ale okazało się, ze wet nie zna definicji :lol: . Dalej temat karcenia okazało się że jednak suką też nie jestem :lol: . Potem było tylko gorzej, no kochają mnie w tych gabinetach. Kolejnym moim ulubionym pytaniem jest: A na jakiej podstawie? :lol: Mam jeszcze numery popisowe, ale o tym już pisała nie będę . Dodam jeszcze tylko, że ja jestem najmądrzejsza na świecie , a wiadomo jak kończą się takie dyskusje :lol: . Do dzisiaj nie mam przepisu jak zdominować psa , aby zajął moje miejsce w stadzie, znaczy nie chce mi się już nic robić i czekam tego jak zbawienia. Niestety mam takie głupie psy, że jakoś nie nauczyły się pracować, jeździć samochodem, latać po sklepach, prać, sprzątać i gotować, nawet w takim stopniu jak ja :lol: . Powinny mnie już zdominować dobry rok temu, ale dalej nic, więc szukam porad jak taką dominację osiągnąć, bo według wszystkich znaków na ziemi i na niebie, ten moment już dawno powinien nastąpić. Dobra kończę , bo znowu nawypisuję. Zazdroszczę Wam bardzo tego szkolenia, bo to super przygoda jest.

Zazdrośnica
16-03-2010, 07:34
http://forum.powiat-piaseczynski.info/images/smiles/lezacy_smieszek.gif http://forum.powiat-piaseczynski.info/images/smiles/lezacy_smieszek.gif

mokka dawno się tak nie uchachałam szkoda, że Cię nie będzie :(

moja atakuje ludzi z zębami a od psów ucieka, nie wiem czemu bo żaden jej przecież nic nie zrobił, ludzie się pytają ile to psie dziecko ma że takie ostre a nikt przecież ją nie uczy i nie szczuje, więc nie wiem jak to na tym szkoleniu będzie :-?

może dlatego, że weta zaatakowała to tak stwierdził 8) a minął dopiero miesiąc od ostatniej wizyty :P

rrmi
16-03-2010, 09:29
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6. Asia + Jasper Lab
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. Anielica + Sara ON
10. Jola + Salma
11. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
12. Sylwia+ Czakra ON
13. Wojtek + Owczarek Australijski
14. Magda + Zott ON
15. Magda + Yacki ON
16. Iwona + Lab suczka
17. Zbyszek + Bary ON


Powstaje strona szkoleniowa , prosze sobie zajrzec :D

http://kalupusszkoleniapsow.webs.com/

Sonisia
Widze , ze nas tu zawstzdzisz :D
I mokki nie zaluj naprawde , ze nie spotkasz , bys pozniej nie spala z tydzien albo i ze dwa :lol: Henryka tylko szkoda , bo wiem , ze sie biedny dzieciaczek szykowal :P

Zazdrosnico

Jestem pewna , ze Martin oceni Febe i da recepte :D

Zazdrośnica
16-03-2010, 12:25
Zazdrosnico

Jestem pewna , ze Martin oceni Febe i da recepte :D

po to właśnie się wybieram a nie po co inne 8) to mój 2 pies w życiu (tak całkiem mój to pierwszy, bo tamten był rodziców i to oni go prowadzili) nie licząc babci u której zawsze był jakiś pies ale to nie to samo, bo tam się bywało raz na jakiś czas. ogólnie to ja kociara jestem, od małego z kotami więc się boję żeby ani pies nie miał krzywdy ani my.

najgorsza rzecz to potem mus że trzeba psa oddać, a na ten temat mam straszna traumę, mogę się podzielić wspomnieniami.

Mieszkaliśmy jeszcze u moich ś.p. dziadków w domu z ogrodem, miałam 7-8 lat i od szczeniaka wychowywał się tam mieszaniec owczarka BAJ. Był przesłodki i muchy by nie skrzywdził. Jak urósł to był kawał psa i woził wszystkie okoliczne dzieciaki w zimie na sankach. Nie wiem czemu mój ś.p. dziadek podjął decyzję o oddaniu psa, wiem na pewno że strasznie płakałam, nie tylko ja ale i moje cioteczne rodzeństwo.
Bardzo tęskniliśmy za nim i jak udało nam się uprosić rodziców i dziadka żeby go zabrać z powrotem okazało się, że zabił go koń gospodarza u którego był wtedy. Nie wiadomo czemu, może koń się wystraszył dużego psa, bo Baj był tylko z ludźmi chowany i pewnie sam się wystraszył takiego dużego zwierza. Tamten gospodarz twierdził, że Baj pogryzł konia ale to było niemożliwe. Potem już jak byłam starsza dowiedziałam się, że ten gospodarz po prostu dobił naszego psa zamiast go ratować :cry:
Nie muszę chyba opisywać jak się wszyscy czuliśmy a potem przez długi czas miałam żal do ś.p. dziadka o to.

ot taka historia którą rzadko komu opowiadałam i czemu tak się tu rozpisuję z moimi wątpliwościami

rrmi
17-03-2010, 17:13
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON
5. Sebstian + Piorun Dob
6.
7. Zorka + Nuska Akita
8. Sonika + Dino Cavalier
9. Anielica + Sara ON
10. Jola + Salma
11. Zuber +Rogal -najlepszy kolega moich chlopakow :wink:
12. Sylwia+ Czakra ON
13. Wojtek + Owczarek Australijski
14. Magda + Zott ON
15. Magda + Yacki ON
16. Iwona + Lab suczka
17. Zbyszek + Bary ON
18. Monsiu + Czarek ON


Zazdrosnico
Nie Ty jedna pewnie masz takie czy podobne wspomnienia .


Sluchajcie drodzy uczniowie :D , prosze na pw mowic mi kto wplacil kase , bede potwierdzala , ze doszlo .

rrmi
24-03-2010, 06:41
Halo , halo :D

Czy ktos jeszcze chetny ??
Sa 3 wolne miejsca , a pewnie ktos zrezygnuje w miedzyczasie , bo cos komus wypadnie wiec zachecam :D

Prosze meldowac o wplatach a jesli ktos bedzie placil pozniej to prosze napisac .

rrmi
26-03-2010, 09:22
1. Marjucha + Parys ON
2. rrmi + Pablo Dob
3. rrmi +Gotti Dob
4. Zazdrośnica i rodzinka 2 os. + sunia Febe ON /
5. Sebstian + Piorun Dob /
6. Zorka + Nuska Akita
7. Sonika + Dino Cavalier
8. Jola + Salma
9. Zuber +Rogal
10. Sylwia+ Czakra ON /
11. Wojtek + Owczarek Australijski /
12. Magda + Zott ON
13. Magda + Yacki ON
14. Zbyszek + Bary ON /
15. Monsiu + Czarek ON



Bardzo prosze o wplaty i info , ze jest wplacone .Zaczynaja sie rezygnacje i ja nie wiem czy jesli ktos nie wplacil to rezygnuje czy nie ?
Pomijam osoby , ktore uzgodnily , ze wplaca pozniej .

marjucha
27-03-2010, 05:49
Hej.
Wiesz już może co ze sobą przywieźć jeśli chodzi o pomoce przy szkoleniu?
Jakieś szelki, smycze, nie wiem co jeszcze.
Już się nie mogę doczekać :D :D :D

rrmi
27-03-2010, 07:47
Wiem , wiem , dzieki za przypomnienie .Zginelabym bez Twojej pomocy jednak :wink:

Lista rzeczy do zabrania ze soba .
1.Lancuszek , opcjonalnie obroza w jakiej pies chodzi na co dzien.
- smycz do posluszenstwa, gladka , pojedyncza bez dodatkowych przepiec i kólek, material dowolny, skóra, sznur o dlugosci 1,2 m – 1,5 m.
- smycz do obrony dlugosci 3-5 m
- szelki do obrony
- zabawki, kazdy zabiera takie jakimi pies uwielbia sie bawic, jesli jest to rózowa pantera prosze sie nie krepowac. Mile widziane wszelkie pilki na sznurkach, gryzaki itp.
- smakolyki –czyli wszelkie smaczki które uwielbia nasz pies .
- koziolek do aportowania lub inny aport
- miska na wode.

Jak mozna doczytac na stronie szkoleniowej jesli ktos bedzie chcial na miejscu mozna dokupic rzeczy z Dingo .
Tak w ogole z mojego doswiadczenia jesli ktos ma ochote na obrone a nie ma szelek lepiej zaczekac do szkolenia , popatrzec co maja inni i zdecydowac dopiero .Tych szelek jest cala masa . Ja mam 2 rozne wzory z Dingo i oba sa ok .

Jesli ktos nastawia sie na slady to do tego dobre sa inne szelki , ale tez nie kupujcie przed szkoleniem , warto popytac ludzi , ktorzy juz to maja .
Bez tego da rade pracowac , to nie smycz , ze nie mozna sie obejsc .


Wciaz sa 3 wolne miejsca .
Zapraszam .

marjucha
27-03-2010, 07:50
Wiem , wiem , dzieki za przypomnienie .Zginelabym bez Twojej pomocy jednak :wink:

Lista rzeczy do zabrania ze soba .
1.Lancuszek , opcjonalnie obroza w jakiej pies chodzi na co dzien.
- smycz do posluszenstwa, gladka , pojedyncza bez dodatkowych przepiec i kólek, material dowolny, skóra, sznur o dlugosci 1,2 m – 1,5 m.
- smycz do obrony dlugosci 3-5 m
- szelki do obrony
- zabawki, kazdy zabiera takie jakimi pies uwielbia sie bawic, jesli jest to rózowa pantera prosze sie nie krepowac. Mile widziane wszelkie pilki na sznurkach, gryzaki itp.
- smakolyki –czyli wszelkie smaczki które uwielbia nasz pies .
- koziolek do aportowania lub inny aport
- miska na wode.

Jak mozna doczytac na stronie szkoleniowej jesli ktos bedzie chcial na miejscu mozna dokupic rzeczy z Dingo .
Tak w ogole z mojego doswiadczenia jesli ktos ma ochote na obrone a nie ma szelek lepiej zaczekac do szkolenia , popatrzec co maja inni i zdecydowac dopiero .Tych szelek jest cala masa . Ja mam 2 rozne wzory z Dingo i oba sa ok .

Jesli ktos nastawia sie na slady to do tego dobre sa inne szelki , ale tez nie kupujcie przed szkoleniem , warto popytac ludzi , ktorzy juz to maja .
Bez tego da rade pracowac , to nie smycz , ze nie mozna sie obejsc .


Wciaz sa 3 wolne miejsca .
Zapraszam .
Czyli szelki do śladów kupię sobie na miejscu, bo chcę żeby Parys w końcu trochę więcej popracował nosem.
Obibok jeden :lol: :lol: :lol:

rrmi
27-03-2010, 08:21
I ja mam nadzieje na slady .
Moi nosami poki co myszy i nornic szukaja .Gotek upolowal mysz kilka tygodni temu pod sniegiem i przyniosl pokazac albo dac w prezencie :D

anSi
27-03-2010, 15:33
Ale Wam zazdroszcze...:) Ja jak na szpilkach czekam na wezwanie na studia. To juz chyba blisko, coraz blizej :)

rrmi
27-03-2010, 17:18
anSi
Wasza kolej juz za chwile .
Pewnie Twoj S beddzie latal podgladac :D
Jednego jestem pewna psa nie poznasz , ale byloby super gdybyscie dali rade jednak razem go odebrac , zebys i Ty pouczyla sie troche obslugi po studiach .
Jak sie masz ?
Jesli na gg piszesz do mnie to kicha , bo mi komp padl calkiem tamten i nie mam nic ze starych swoich namiarow .Jak cos to dawaj tu na pw .

Po niedzieli dam znac co i jak bedzie ze sladami , czy najpierw pokaz teoretyczny i pozniej proby , bo jesli to pewnie potrzebne beda parowki , ale to sie dowiem i napisze .
:D