PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z ciepłą woda w domu Prośba o pomoc w rozw. prob.



felix0
11-02-2010, 14:13
Witam

Mam taką obecną sytuacje:
Posiadm stary dom 3kondygnacje (piwnica, parter i piętro) remontowany 6 lat temu, podczas zamieszkiwania okazało sie że nie wszystko jest jak trzeba.

W piwnicy mam piec węglowy bez podajnika z miarkownikiem i pompką sterowaną zwykłym sterownikiem.
Przy piecu mam boiler 120 litrów z płaszczem wodnym i grzałką opatulony pianką.

Wszystkie rurki wodne sa plastikowe zgrzewane otulone pianką
ciepła woda wychodząc z boilera rurkami połozonymi na ścianie (8m w piwnicy) przechodzi pionowo w górę przez środkową kondygnację (3 -3,5m ze stropami)i rozchodzi sie w łazience (piętro) do wanny (3m i zakończenie)
do prysznica (3m) i idzie dalej umywalka(3m )i wraca do boilera do piwnicy (18 metrów powrotu), przed wejściem do boilera pompka cyrkulacyjna, potem zawór zwrotny i wejście do boilera razem z zimną wodą. Cała pętla rurek od boilera do boilera to niecałe 40 metrów

Problem jest generalnie latem (zakrecam kaloryfery i palę drzewo) ponieważ te 120 litrów bardzo szybko się ochładza - jedna osoba jak sie wykąpie to juz leci chłodna.No i problem z dziennym paleniem jak nie napalę to jest zimno :(


Chciałbym zamontować jakiś junkers albo piec gazowy (w piwnicy) tylko do ogrzewania wody w lecie, ale czy da rade na takie odległości w górę? i czy to drogo wyjdzie takie ogrzewanie

co mi polecacie ?
Myślałem też żeby po tych 8m rurek w piwnicy, gdzie wchodza rurki do sufitu postawic drugi boiler pionowy 200 albo 300 litró i grzać dwa równolegle a rurki by sie skruciły w sumie o 18 metrów.
i woda z tego 120 l wpływała by do tego 200 i mniej by się wyziębiał (nie wiem czy to ma sens?)
Naprawde nie wiem co robic a żona jest coraz bardziej wściekła.
w zeszłym roku w marcu jak nam się urodzil syn włączyłem boiler na prąd i przyszedl rachunek o ponad 200 zł większy a woda i tak była chlodna.

Nie mam 3 faz, przepływowy odpada, kucie łazienki też odpada, solary odpadają.
dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Felix

zbigmor
11-02-2010, 14:29
Ciężko będzie coś poradzić. Do jakiej temp. grzejesz boiler latem? 120l. to uwzględniając straty ciepła na odcinku rurociągu do łazienki to nie za dużo. Jak dla mnie najprostrze wyjścia są dwa: albo grzejesz do wysokiej temp., albo dokładasz drugi boiler. Ogrzewanie wody gazem nie będzie tanie inwestycyjnie, ani eksploatacyjnie (jeśli doliczyć wszystkie koszty związane z wykorzystaniem gazu). Skup się również na jeszcze lepszym zaizolowaniu wszystkich miejsc, gdzie płynie ciepła woda.
Przy wyższych kosztach zastanowiłbym się na zmianie kotła na taki o dłuższej stałopalności.
Dlaczego latem nie palisz dłużej? W czasie kompieli zbiornik powinien się znów nagrzać.

Mały
11-02-2010, 17:50
Wyłącz pompkę cyrkulacyjną i zamknij zawór koło niej. Potem sprawdź czy jest lepiej - często przyczyną takich przygód jest zawieszony zawór zwrotny - początkowo woda jest gorąca, ale za moment wyciąga chłodniejszą z zasilania zasobnika.

bigrw
12-02-2010, 07:00
myslę że warto by było abys zastosował programator....dla pompki cyrkulacyjnej.....niech ona nie chodzi cały czas.... tylko co jakis czas.... a wtedy kiedy cię wogóle w domu nie ma niech nie chodzi wogóle....

felix0
12-02-2010, 07:27
No wałaśnie sytuacja jest beznadziejna.
większość tych uwag już znam, ale za bardzo nic nie moge poradziś większośc rurek od wejścia do sufitu jest w ścianach więc nic już sie nie da zrobić.

pompka cyrkulacyjna z zaworem działa ok ponieważ w zimie jak cały czas grzeję to jest w miarę ok. Ale w lecie nie mogę grzac węglęm bo tez by kośzty były wysokie.

Ten mój bojler jest ustawiony w poziomie, czy jak by był w pionie większy np 300 litrów to mógłby dłużej wytrrzymać???

Junkersa chciałem wrzucić że jak żona nie bedzie miała ciepłej wody to sie wajhe przestawi i poleci ciepła z junkersa.

Odnośnie bojlera problem jest tez taki że dopóki w piecu jest wrzatek to jest ok jak spadnie temperatura to oziebia boiler. Jak ustawie na sterowniku min 70 stopni czasami zdaży sie że temp w piecu nie dojdzie do 70 i w bojlerze jest zima. Myslałem o jakims sterowniku różnicowym albo o zaworze termicznym przed boilerem
A powiedzcie czy przy tym moim rozwiazaniu boiler 300 litrów by cos dał?
bo nie chce czegoś kupowac na wyrost.

A przy piecu z podajnikiem ile wyjda koszty eksploatacyjne groszku na okres od kwietnia do września, może ktoś ma takie obliczenia.
dzieki za każda odpowiedź może coś wymyślę z wasza pomocą.

Pompka cyrkulacyjna działa 2 razy dziennie po minucie 0 6:30 i około 22, programatorem tygodniowym

bigrw
12-02-2010, 07:57
to kup piec na miał z podajnikiem tłokowym....
spalisz około 2 ton miału za jakieś 600 zł na rok....
piec koszt około 5000 zł
i nie bedziesz miał problemu ani latem ani też zima....
ja spalam w zimę tylko 1 tone miału na miesiąc (bojler mam 200 l) za 280-300 zł / tona
pozdrawiam

piotrborkowski
12-02-2010, 08:14
W jakim rejonie Polski to jest?
Za odpowiednią opłatą przyjadę i ustawię grzanie wody
Na odległość to mozna sobie bajki opowiadać.

felix0
12-02-2010, 08:53
to kup piec na miał z podajnikiem tłokowym....
spalisz około 2 ton miału za jakieś 600 zł na rok....
piec koszt około 5000 zł
i nie bedziesz miał problemu ani latem ani też zima....
ja spalam w zimę tylko 1 tone miału na miesiąc (bojler mam 200 l) za 280-300 zł / tona
pozdrawiam

odnośnie spalania to mam powierzcnię grzewczą 2 kondygnacje otwarte po 70 metrów i w piwnicy pokój 25m w zimie spalę 5 ton węgla więc nie przypuszczam żeby to wystarczyło żeby miec cieplutko w domu



Koło katowic
Samo ustawienie nic nie da, trzeba coś dokupić (może sterownik różnicowy albo zawór sterowany temperaturą, może druga pompka do samego boilera???) tylko nie chcę experymentować, no i trzeba czymś grzać w lecie :) a nie chce mi się codziennie w lecie robić ognia w piecu albo ciągle dokładać

jeszcze pytanie do znawców co sie lepiej sprawdzi zwykły junkers czy piec gazowy z pompką i jakiej mocy żeby dało radę mieć gorącą wodę pod prysznicem dwie kondygnacje wyżej (około 8 merów do prysznica wtym 3,5 m w górę).

Mowa tylko i wyłacznie o ciepłej wodzie bez ogrzewania!
pozdrawiam

piotrborkowski
12-02-2010, 13:24
Nic z tych rzeczy co Pan proponuje .
Brakuje odpowietrznika i zaworu zwrotnego .

Zeby to zrobić trzeba widzieć całość inaczej pisanie na forum nic nie da .
Natomiast te wypowiedzi które czytam w tej sprawie to są dziecine i zabawnie śmieszne.
Brak jest wypowiedzi fachowca.
Ja Panu napisałem że muszę widzieć to wtedy go ustawię .

felix0
12-02-2010, 13:30
Odpowietrznik jest nad wejściem ciepłej wody do boilera (kaloryferowej tej z płaszcza wodnego)
Zawór zwrotny jest przed wejściem wody(kaloryferowej tej z płaszcza ) tak ze woda ciepła nie grzeje kaloryferów juz to zrobiłem

Co trzeba widzieć moge zrobić zdięcia, tylko nie wiem czy są chęci pomocy czy zarobienia :)
jeżeli sa chęci pomocy to bardzo fajnie i dziekuje

Mice
12-02-2010, 14:54
W jakim rejonie Polski to jest?
Za odpowiednią opłatą przyjadę i ustawię grzanie wody
Na odległość to mozna sobie bajki opowiadać.
żenująca reklama :roll: :o
Sio wielki fachowcu do ogłoszeń 8)

Browar
12-02-2010, 16:58
Nic z tych rzeczy co Pan proponuje .
Brakuje odpowietrznika i zaworu zwrotnego .

Zeby to zrobić trzeba widzieć całość inaczej pisanie na forum nic nie da .
Natomiast te wypowiedzi które czytam w tej sprawie to są dziecine i zabawnie śmieszne.
Brak jest wypowiedzi fachowca.
Ja Panu napisałem że muszę widzieć to wtedy go ustawię .

Na początek 2 czuszki... jak ci nie przjdzie to trzecią - tylko głębiej wepchnąć!

z piwnym

Browar

piotrborkowski
12-02-2010, 19:15
Poproszę o zdjęcia bojlera i pieca [jeżeli ma Pan taką możliwość to świetnie] oraz ich wzajemnego połączenia to może coś poradzimy.
Inaczej to jest tak jak się widzi to na oczy, to wtedy trafnie się oceni i jest pozytywny skutek.Spróbujmy tak może nam to wyjdzie .

Do tego Pana co mnie krytykuje-Słuchaj synu bo jestem w wieku a może i starszy od Twojego ojca i jakąś wiedzę zawodową w tym temacie posiadam skoro zabieram głos.Natomiast doradzać komuś to trzeba tak żeby to działało i nie włożył ktoś pieniędzy na darmo.
Druga sprawa.Wiedza kosztuje, no i robocizna też,dojazd samochodem do klienta
też mnie kosztuje i musi to klient zapłacić .
Widać że nie wiesz co oznacza termin koszty własne dziecko.
Radze Panu dziecku zgłębić wiedzę zawodową w tym temacie a potem polemizować w tym fachu

1950
12-02-2010, 20:03
kocioł jednofunkcyjny, wpięty w układ ciepłej wody

Browar
12-02-2010, 23:32
Poproszę o zdjęcia bojlera i pieca [jeżeli ma Pan taką możliwość to świetnie] oraz ich wzajemnego połączenia to może coś poradzimy.
Inaczej to jest tak jak się widzi to na oczy, to wtedy trafnie się oceni i jest pozytywny skutek.Spróbujmy tak może nam to wyjdzie .

Do tego Pana co mnie krytykuje-Słuchaj synu bo jestem w wieku a może i starszy od Twojego ojca i jakąś wiedzę zawodową w tym temacie posiadam skoro zabieram głos.Natomiast doradzać komuś to trzeba tak żeby to działało i nie włożył ktoś pieniędzy na darmo.
Druga sprawa.Wiedza kosztuje, no i robocizna też,dojazd samochodem do klienta
też mnie kosztuje i musi to klient zapłacić .
Widać że nie wiesz co oznacza termin koszty własne dziecko.
Radze Panu dziecku zgłębić wiedzę zawodową w tym temacie a potem polemizować w tym fachu

3 czuszki nie pomogły ????? :o To wpychamy czwartą tylko tak aż będzie opór na łokciu! :roll:

z piwnym

Browar

piotrborkowski
13-02-2010, 17:25
Proszę o zdjęcia .

felix0
26-03-2010, 09:47
Przepraszam że tak długo

taki szkic kotlowni:

http://img696.imageshack.us/img696/6450/kotlownia.png

piotrborkowski
27-03-2010, 07:46
Witam


Uprzejmie proszę zadzwonić do mnie na tel.18 3325 484 lub500729715.

Zauważyłem błędy w podłączeniu bojlera i braki w wymykaniu na obiegu.
Sytuacja jest do opanowania ale są i koszty w przeróbce.

Pozdrawiam