Zobacz pełną wersję : Tynki wewnętrzne
Czy ktoś mógłby doradzić co jest lepsze - tynki gipsowe czy płyty gipsowo-kartonowe?
Jakie jest rozwiązanie lepsze w piwnicy?
Przejrzyj watki.
Osobiscie bym zrobil gipsowy
to zalezy co chcesz robic w piwnicy ... moze lepszy bylby zupelnie inny rodzaj okladzin sciennych ?
Adam
Uwaga na gips w piwnicy. Tynk cem. wap jest dużo odporniejszy na wodę. Jak gips ci zamoknie to nie pozbędziesz się zółtych plam. No chyba, że z tynkiem
buleczka_77
28-07-2002, 09:39
moi znajomi mają płyty gipsowo-kartonowe i bardzo żałują swojego wyboru. Pękają im na złączkach, a jakby tego było mało ich 4 letni synek "zagarażował" rowerkiem w ścianę w hollu i mają teraz przy wejściu dziurę ...
Chyba już lepiej tradycyjnie cementowo-wapienny, a potem gładź gipsowa jak juz ktoś tak gładziutko chce mieć :smile:
Z moich wyliczeń wynika, że najtańsze są tynki gipsowe-maszynowe. Ceny w mojej okolicy (GOP)są po 18-19 zł m2 i z mojej strony wykonawca oczekuje (oczywiście oprócz zapłaty) tylko dostarczenia prądu i wody. W przypadku tradycyjnych tynków wapiennych trzeba zapłacić za pracę tynkarza do 8 zł m2 pomocnika 3-4 zł/h (ewntualnie samemu), następnie położenie gładzi to kolejne 7-10 zł m2. Nie dość, że trwa to wszystko dość długo to jeszcze do tych cen należy doliczyć ceny materiałów.
Płyty k-g będę kładł tylko na stropie na poddaszu. Tam niestety nie mam wyboru.
Witam ! Jestem tu po raz pierwszy i mam pytanie na temat tynków wenętrznych cementowo wapiennych ,po ich wykonaniu jesienią ubieglego roku widoczna jest pajęczynka , widac to szczególnie na pobiałkowanych ścianach i nie tyko jakie jest wyjście z tej sytuacji ? gładzie /częsciowo beda robione / czy dobra farba akrylowa ? kto zawinił?
Jeżeli w piwnicy jest wilgoć to dobrze jest dać płyty gips.-kartonowe, oraz kratki wentylacyjne u dołu i u góry - ciągłe przewietrzanie osusza ścianę. Jeśli zaś drenaż wokół budynku jest OK to i tynk i płyty będą dobre - kwestia gustu i kosztów :smile:
Położyłem w swoim domu tynk gipsowy maszynowy. Fachowcy, którzy przyszli wykańczać moje wnętrza stwierdzili, że na taki tynk należy położyć substancję gruntującą, następnie ścianę wyszpachlować i dopiero wtedy malować. Twierdzą, że bez szpachlowania, przy sztucznym świetle, będę widział na ścianie drobne nierówności. Bez gruntowania farba może się odparzać. Zastanawiam się po jaką cholerę kładłem więc tynk maszynowy?
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin