norann
23-02-2010, 17:49
witam,
to mój pierwszy wpis ... :)
Znaleźliśmy z mężem działkę. Okolica piękna, cena przystępna, ale na miejscu okazało się, że działka jest 3 000m2, a miało być 1500. Pani chce sprzedać nam tą połowę, ale zależy jej na czasie i nie chce czekać na podział geodezyjny.
Dodam, że działka jest rolna bez planu zagospodarowania - ma natomiast warunki zabudowy na całość.
Pytanie czy w ogóle bawić się w takie niejasne sytuacje (oczywiście lepiej kupić te 3000m2)...
Czy w ogóle jest możliwe otrzymanie kredytu na taką połowę działki.
Z góry dzięki za odpowiedź.
to mój pierwszy wpis ... :)
Znaleźliśmy z mężem działkę. Okolica piękna, cena przystępna, ale na miejscu okazało się, że działka jest 3 000m2, a miało być 1500. Pani chce sprzedać nam tą połowę, ale zależy jej na czasie i nie chce czekać na podział geodezyjny.
Dodam, że działka jest rolna bez planu zagospodarowania - ma natomiast warunki zabudowy na całość.
Pytanie czy w ogóle bawić się w takie niejasne sytuacje (oczywiście lepiej kupić te 3000m2)...
Czy w ogóle jest możliwe otrzymanie kredytu na taką połowę działki.
Z góry dzięki za odpowiedź.