PDA

Zobacz pełną wersję : Domowy generator pr?du.



07-02-2004, 09:20
W związku z czestymi wyłączeniami prądu(stara linia) zastanawiam się nad kupieniem/zbudowaniem takiego urzadzenia np na bazie silnika od malucha(na złomowcach tego w grom)i prądnicy :) .
Czy ktoś kiedyś próbował takiego wynalazku?
Tomcio

Zbigniew Rudnicki
07-02-2004, 09:46
Kupić mały (do 1 kW) przenośny generator prądu, benzynowy.
Cena ok. 1500 zł, lub taniej.
Potrzebny zwłaszcza w zimie dla zasilania kotła gazowego, a także oświetlenia i TV.

aga_kraków
08-02-2004, 08:00
Zbigniew,wybacz pytania kompletnego laika:

-czy generator, o którym piszesz może włączać się samoczynnie(np.gdy zabraknie prądu w nocy)
-gdzie można umieścić takie urządzenie(spalinowe!).Na zewnątrz?Jak?

Z góry dziękuję.Aga

Zbigniew Rudnicki
08-02-2004, 09:30
Rozruch agregatu ręczny. Przez pociąganie linką z rączką (jak w łodziach motorowych).
Może pracować n.p. w garażu, ale trzeba wykonać wyprowadzenie spalin rurą na zewnątrz.

aga_kraków
08-02-2004, 09:42
Zbigniew,
dziękuję za szybką odpowiedź.
A więc nie tędy droga(moja)
Aga

Doki
08-02-2004, 09:51
Zbigniew,wybacz pytania kompletnego laika:

-czy generator, o którym piszesz może włączać się samoczynnie(np.gdy zabraknie prądu w nocy)


Oczywiscie, ze moze. Musi miec po prostu rozrusznik, jak samochod. Sa takie generatory.

HyenoX
08-02-2004, 10:02
Silnik malucha ze złomu ? No moze na jeden rozruch wystarczy :) prądnica stwarza dość duże opory.
A co do umieszczenia to pomyślałbym o wkopaniu tego poniżej poziomu gruntu bo jednym z wad tego jest hałas.

pozdro

Zbigniew Rudnicki
08-02-2004, 11:07
DOKI
Generatory z rozrusznikiem oczywiście są, są też UPS-y dużej mocy - ale to wszystko nie do 1-rodzinnego domku .
KOSZTY + KŁOPOTY EKSPLOATACYJNE.

08-02-2004, 12:01
Podajcie adresy www tych generatorów.

KrzysiekMarusza
08-02-2004, 12:29
Widzialem w supermarkecie (chyba Castorama) - byla Honda i chyba
jeszcze cos ...

Krzysiek

Doki
08-02-2004, 13:47
O ile pamietam, silnik od malucha mial moc 17 kW i oddajac moc maksymalna spalal dobre 8 l benzyny na godzine... Nie za drogo?

bilbo
08-02-2004, 14:24
A czy ktoś ćwiczył już może podłączenie takiego generatora do domowej sieci elektrycznej?
W umowie z ZE stoi, iż tego robić nie wolno. Chyba, że się to jakoś zaprojektuje i uzyska zgodę ZE.
Czy może lepiej zrobić oddzielną sieć awaryjną w domu?

pozdrawiam
Robert

Doki
08-02-2004, 14:31
Zbudowanie siecie "no break", jak jest w szpitalach (w razie braku zasilania przejmuja akumulatory i inwerter, a w ciagu 15 sekund musi wystartowac silnik spalinowy generatora) bedzie pewnie kosztowne, ale stycznik, ktory przelacza z sieci na generator i odwrotnie, musi byc mozliwy.

higgins
10-02-2004, 20:31
Tak generator najlepiej podlaczyc do wybranych obwodow, ale jedyne poprzez stycznik siec/generator. Na pewno nie wlaczaj generatora bezposrednio do sieci.
:o

bilbo
10-02-2004, 22:56
To jasne, że musi być stycznik sieć/generator.
Jednak z umowy z ZE wynika, że i tak takie połączenie należy poprzedzić prawomocnym projektem i zatwierdzeniem/zgodą ZE. Dlatego pytałem, czy ktoś już coś takiego ćwiczył praktycznie.

pozdrawiam
Robert

inwestor
11-02-2004, 08:15
W mojej okolicy również czasem występują wyłączenia prądu, ale generatora prądotwórczego nie polecam ma cały szereg wad, dużo lepiej jest zastosować UPS. Cenowo wyjdzie nieco drożej ale bez porównania jest to lepsze rozwiązanie.
Wady generatora
- smród benzyny
- niebezpieczeństwo pożaru/wybuchu
- wymaga osobnego pomieszczenia
- dodatkowa wentylacja na odprowadzenie spalin
- duży hałas
- trzeba ręcznie go odpalać - generatory z autostartem SA bardzo drogie

Jeśli chodzi o UPS to wadą jest konieczność wymiany akumulatorów raz na jakieś 5...7 lat, oraz posiadają one dużo krótsze czasy podtrzymania. Jednak w mojej okolicy wyłączenia prądu dłużej niż 30...60 min zdarzaja się wyjątkowo rzadko.
Pozdrawiam

greg98
11-02-2004, 08:20
To jasne, że musi być stycznik sieć/generator.
Jednak z umowy z ZE wynika, że i tak takie połączenie należy poprzedzić prawomocnym projektem i zatwierdzeniem/zgodą ZE. Dlatego pytałem, czy ktoś już coś takiego ćwiczył praktycznie.


Mam taką instalację. Jest dodatkowy wyłącznik w rozdzielni. Nie mam instalacji przystosowanej do samoczynnego rozruchu.
Nie mam jeszcze agregatu- jest zbyt drogi.
Jak bedę mial i będę zmuszony skorzystać, to napiszę :-)

Doki
11-02-2004, 09:24
Jednak w mojej okolicy wyłączenia prądu dłużej niż 30...60 min zdarzaja się wyjątkowo rzadko.


Skoro prad jest wylaczany na krotko, to czy jest sens w ogole instalowac UPS?
W ciagu godziny dom sie nie wyziebi, zamrazarka nie rozmarznie...

inwestor
11-02-2004, 09:39
Jednak w mojej okolicy wyłączenia prądu dłużej niż 30...60 min zdarzaja się wyjątkowo rzadko.


Skoro prad jest wylaczany na krotko, to czy jest sens w ogole instalowac UPS?
W ciagu godziny dom sie nie wyziebi, zamrazarka nie rozmarznie...

Oczywiście że tak.
Jeśli wyłączenie nastąpi wieczorem to nie trzeba siedzieć po ciemku, działają wtedy telefony, domofon, mozna elektrycznie otwożyć bramę, nie rozprogramowują się zegary w wideo i itp. sprzęcie RTV.
Jeśli kupisz odpowiednio dużego UPS dołączysz mu dodatkowe akumulatory i obciążysz go niewielka mocą to może ci wystarczyć na wiele godzin. Poza tym UPS nie wymaga żadnej obsługi. Z całym szacunkiem dla naszych Pań domu ale dla kobiet odpalanie generatora ciągając go sznurkiem, dolewanie bęzyny z kanistra i wąchanie smrodu benzyny to poważny problem. Na generator osobiście decydowałbym się tylko w przypadku gdyby przerwy w zasilaniu były częste powiedzmy raz na tydzień i po wiele godzin.
Pozdrawiam

Artur_071
11-02-2004, 10:15
Ja planuję tylko podłączyć UPS do pieca gazowego, tak aby mógł go zasilać, jakby co.
UPS o małej mocy np 650W, powinien podtrzymać jakiś czas pompę pieca która pobiera poniżej 100W.
A jeżeli idzie o generatory to słyszałem, że wojsko wysprzedaje sprzęt tego rodzaju. Ich generatory są na ropę, ale chyba są to spore urządzenia (gabarytowo).

nurni
11-02-2004, 10:18
Kiedyś to już przerabiałem:
Agregat (coś ok. 3 kW) kupiony od wojska (diesel z demobilu) odpalany przyciskiem (własny rozrusznik + akumulator).
Całe "ustrojstwo" miało wymiary około wys. 70 cm, dł. 100cm, szer. 50 cm.
Całość była wmontowana w rurową ramę, i było proste do przenoszenia.
Widziałem nawet niedawno takie oferty sprzedaży takich agregatów w "Okazji" lub Wyborczej.
Jak wyłączali prąd włączało się agregat, który automatycznie również rozłączał sieć i przełączał zasilanie na zasilanie z agregatu.
Tak więc nawet kobiecie nie sprawiłaby problemu jego obsługa.
Na dzień dzisiejszy nie zdecydowałbym się na takie urządzenie, chyba że wyłączją prąd na 2 dni. Wtedy trzeba poprosić Z.E. o normę roczną wyłączeń prądu, spisywać i próbować walczyć o zadośćuczynienie.

Wady:
- śmierdzą spaliny,
- śmierdzi paliwo (bo musi być gdzieś obok)
- trzeba pamiętać o "tankowaniu"
- hałas na zewnątrz i wewnątrz pomieszczenia.

Zbigniew Rudnicki
11-02-2004, 10:21
Zgoda Zakładu Energetycznego na agregat spalinowo-prądotwórczy uzyskiwana jest (przez większych odbiorców) na warunkach :
- Projekt układu elektrycznego włączenia agregatu
- Umowa
- Opracowanie instrukcji wpółpracy agregatu z siecią (zwykle pracownik ZE opracowuje za kilkaset zł).
Myślę, że muszą być ważne przyczyny (których nie widzę w domku mieszkalnym), aby zdecydować się na zainstalowanie agregatu.
Natomiast może warto przygotować instalacje w ten sposób, aby kilka (2-3) obwody zasilić poprzez ręczny przełącznik umieszczony w rozdzielnicy domowej, tak aby latwo było te obwody przełączyć na zasilanie z agregatu.
Te obwody mogły by zasilać tylko :
- Lodówkę (400W)
- Telefon (jeśli wymaga zasilania) (10W)
- Domofon (5W)
- Centralkę alarmową(20W)
- Kocioł gazowy (do 130W)
- Radio/TV (150W)
- Oświetlenie kuchni i salonu (200W)
- Oświetlenie hallu na piętrze (80W)
Natomiast agregat można wypożyczyć jeśli przerwa w zasilaniu trwać będzie ponad 12 godzin i przyłączyć do przygotowanych zacisków lub gniazda.
Nieotwierana przez 12 godzin lodówka - wytrzyma.

Marek K
11-02-2004, 10:24
UPS, nie za bardzo nadaje się do zasilania pompek. Przecież to daje napięcie w kształcie prostokąta i jest przeznaczone do zasilania zasilaczy impulsowych.
Chyba, że posiadasz UPS, dający sinusoidę- na pewno droższy!!!.
Marek.

Artur_071
11-02-2004, 10:30
UPS, nie za bardzo nadaje się do zasilania pompek. Przecież to daje napięcie w kształcie prostokąta i jest przeznaczone do zasilania zasilaczy impulsowych.
Zaraz, zaraz, a co ma do tego kształt napięcia, :o
dla tego rodzaju silnika, ważna jest wartość skuteczna napięcia zasilania.
A każdy producent UPS pisze, że na wyjściu ma prawie idealną sinusoidę.

http://www.fideltronik.com.pl/pl_products/produkty.html

11-02-2004, 10:34
kurcze ale macie problem :)

w zeszłym roku byłem w Mianmar (dawniej Birma)
tam to prąd jest 2h na dobę i to tylko w stolicy, kto może (czyli ma kase) to stosuje generatory prądu, co do smrodu i hałasu to nie zauważyłem takowego, a powiem że było tego sporo i to dużej mocy.

Marek K
11-02-2004, 10:39
Na prawdę???, ciekawe- pewnie oglądałeś na oscyloskopie?.
Jeżeli mają na wyjściu sinusoidę, to dla czego oferuje w nowościach:
"Sinusoidalny zasilacz awaryjny Ares 500 Rack"
Jeżeli wszystkie są sinusoidalne?, to po co ten dodatek?.
A jeżeli chodzi o pompki, to spróbuj zasilać je z UPS-a, to się przekonasz.
Marek.

inwestor
11-02-2004, 10:47
Marek K ma rację.
Tylko niektóre UPS'y mają sinusoidę na wyjściu. Osobiście z ciekawości sprawdziłem kiedyś zasilacz f-my APC BK500 (500VA) miał na wyjściu prawie idealny prostokąt :o .
Zasilacze z sinusoidą na wyjsciu są nieco droższe.
Silniki indukcyjne nie bardzo "toleruja" przebiegi odkształcone (duża zawartośc wyższych charmonicznych) moga źle pracować a przy dłuższej pracy nawet się uszkodzić.
Pozdrawiam

Artur_071
11-02-2004, 11:11
Silniki indukcyjne nie bardzo "toleruja" przebiegi odkształcone (duża zawartośc wyższych charmonicznych) moga źle pracować a przy dłuższej pracy nawet się uszkodzić.

Panowie przyznaję wam rację, :)

rozmawiałem z serwisem, na wyjściu jest aproksymowana prostokątami sinusoida, o takiej samej wartości skutecznej.
UPS jako taki, sam jest chroniony przed podpieciem obciążenia indukcyjnego. Może źle pracować a nawet wyłaczać się wchodząc na przeciążenie.
Nie zaleca się takiego podpinania, silnik może się grzać i źle pracować.

Jeszcze raz przyznaję wam rację i gratuluję czujności. :)
W Fizyce nic się nie zmienia.

bilbo
11-02-2004, 11:16
Na stronie, którą podał Artur jest dokładnie jeden, niezbyt mocny jak na potrzeby domu, UPS z wyjściem sinsu.
I piszą o nim:


Zastosowanie:
Indukcyjne urządzenia silnikowe małej mocy np. pompy.
Urządzenia o podwyższonych wymaganiach dotyczących parametrów napięcia zasilającego

Czyli nie takie to proste i jak widać "prostokątne napięcie" nie służy pompkom i silniczkom.

Ale, ale:
http://www.fideltronik.com.pl/pl_products/p_online.html

dokładniej pod tym linkiem jest seria "zasilaczy klasy on-line", które dają sinusa, mają duże moce i są właśnie dedykowane do podtrzymywania nie tylko kompów.
Wyglądają na idealne dla domku.
W wielu przypadkach to rzeczywiście lepsze rozwiązanie niż generator.
Tylko ile toto kosztuje?
http://www.fideltronik.com.pl/pl_products/c_orion.html

pozdrawiam
Robert

bilbo
11-02-2004, 18:48
Już znam ceny "zasilaczy on-line" z Fideltronik:-)

Najsłabszy model SATURNA 700W z baterią 36V, 7.2Ah (10minut) kosztuje 490 Euro.
Z baterią 28.8Ah (60min) już 900 EUR.

Trochę dużo za te akumulatorki liczą. Wydaje mi się, że dałoby się podłączyć jakieś zwykłe.(? niby czemu nie?)

SATURN 2240W z aku 96V, 7.5Ah (8min) kosztuje 1080 Eur, a z aku 30Ah (55min) już 2000 Eur.

Troszkę dużo :(
Jeżeliby się ograniczyć do tej najmniejszej mocy, to wydatek porównywalny z zakupem generatora. Komfort obsługi z pewnością lepszy. Jednak generator może pracować i pracować, wystarczy lać paliwo, a trudno sobie wyobrazić, by ktoś nazbierał akumulatorów do UPSa na dobę czy dwie. Tym bardziej, że nikt się nie spodziewa tak długich przerw w zasilaniu (a nam ostatnio jednak wyłączyli prąd na dzień cały).

pozdrawiam
Robert

dawid73
11-02-2004, 20:03
Można podłączyć zwykły samochodowy akumulator najlepiej największy i przetwornicę napiecia 12v-240v niwiem jaki jest kształt napięcia ale wadą tego rozwiązania jest to że urządzenie może pobierać moc maxymalną np. do 500 w

Zbigniew Rudnicki
12-02-2004, 06:22
Myśle, że zastosowanie UPS do awaryjnego zasilania kotła gazowego będzie rozwiązaniem drogim - ekonomicznie nieuzasadnionym.
Może lepiej kupić 1 - 2 piecyki olejowe (naftowe), metalowy kanister i postawić w garażu - niech czeka.

Leszko
17-10-2004, 17:40
W Makro promocja agregat 2KW 1499,-zł f-my EINHEL
kupiłem-rewelacja cicho pracuje.

Zrobiłem próbę hydrofor+tv+kotłownia+oświetlenie=SUPER!!!
Jak będzie porządna wichura to będę GOSĆIÓWA

mieczotronix
17-10-2004, 20:00
mi elektryk powiedział, że mogę podłączyć sobie generator spalinowy do gniazda siłowego w garażu, tylko wcześniej muszę pamiętać o odcięciu głównymi wyłącznikami domu od sieci. Wtedy będę miał zasilany cały dom z generatora. Na razie nie wiem jak często i na ile odłączają prąd u mnie na wsi, ale planuję zakup UPSa do telefonów (bezprzewodowych) + UPSa do komputera i jak już pomieszkam i zobaczę jak to tam z tym prądem bywa, to ew. laptopa z Centrino. Wszystko, to bo pracuję na komputerze i często robię prace "na już", wtedy awaria zasilania pozbawiła by mnie po prostu chleba. Generatora spalinowego nie przewiduję do czsau pierwszej katastrofy, która uzasadniłaby jego zakup. Na razie nie wiem co to by mogło być. Zawsze na czarną godzinę mam kominek.

Michał_B.
17-10-2004, 20:59
Moge tylko poradzić że jeżeli kupować agregat to tylko wojskowe, ja taki mam i jest nie do zdarcia a zapłaciłem za niego 1400zł.(agregat 4,5 kW na przyczepie jednoosiowej 0,5T + w 6 skrzyniach i 5 workach prawie 1 km przedłużaczy hermetycznych, lamp, itp.) Jedyna wada to troche większe spalanie niż w tych agregatach typu Honda itp.

Zbigniew Rudnicki
18-10-2004, 07:00
UPS nadaje się do podtrzymania pracy telefonów wymagających zasilania przez kilka do kilkunastu godzin, do uniknięcia krótkotrwałych przerw w zasilaniu komputera, oraz zakończenia jego pracy przy długich przerwach.
Natomiast dla zapewnienia pracy przez 8 godzin lepszy będzie agregat (oprócz UPS-a).
Pomysł aby agregat włączać przez gniazdo w garażu, po uprzednim odłączeniu zasilania sieciowego jest pomysłem złym.
Prędzej czy później skończy się zniszczeniem agregatu, oraz urządzeń elektronicznych zasilanych z sieci.
Trzeba zainstalować przełącznik.
Formalnie to trzeba zawiadomić zakład energetyczny o przyłączeniu agregatu do instalacji domowej.

mieczotronix
18-10-2004, 07:44
Pomysł aby agregat włączać przez gniazdo w garażu, po uprzednim odłączeniu zasilania sieciowego jest pomysłem złym.
Prędzej czy później skończy się zniszczeniem agregatu, oraz urządzeń elektronicznych zasilanych z sieci.

Dlaczego? Proszę o uzasadnienie. W końcu zaproponował mi to elektryk, który projektował i wykonał instalację, duży fachowiec - na razie jestem z niego b. zadowolony

NOTO
18-10-2004, 08:03
Pomysł aby agregat włączać przez gniazdo w garażu, po uprzednim odłączeniu zasilania sieciowego jest pomysłem złym.
Prędzej czy później skończy się zniszczeniem agregatu, oraz urządzeń elektronicznych zasilanych z sieci.

Dlaczego? Proszę o uzasadnienie. W końcu zaproponował mi to elektryk, który projektował i wykonał instalację, duży fachowiec - na razie jestem z niego b. zadowolony

Chodzi o możliwość podpięcia napięcia z sieci gdy będzie podłączony chodzący agregat - tak przez przypadek. Stycznik eliminuje takie przypadki :)

Zbigniew Rudnicki
18-10-2004, 08:39
Tak. Chodzi o wykluczenie możliwości jednoczesnego włączenia sieci i agregatu na wspólną sieć, na skutek pomyłki człowieka. Taką gwarancję daje przełącznik ręczny.
Napięcia z sieci i agregatu nie mogą się spotkać.

mieczotronix
18-10-2004, 08:40
no to przecież napisałem wyraźnie

mi elektryk powiedział, że mogę podłączyć sobie generator spalinowy do gniazda siłowego w garażu, tylko wcześniej muszę pamiętać o odcięciu głównymi wyłącznikami domu od sieci.

Zbigniew Rudnicki
18-10-2004, 08:50
Właśnie chodzi o tą pamięć - która bywa zawodna.
Poza tym w domu mieszka kilka osób. Jedna włączy agregat, druga gdy zauważy u sąsiadów, że napięcie sieciowe wróciło, włączy sieć, nie odłączając agregatu (n.p. tylko gasząc silnik spalinowy)

KrzysiekS
18-10-2004, 10:36
U mnie wykonano przyłącze do agregatu (gniazdo 220V 32A) oraz zasilanie awaryjne budynku poprzez przełącznik 1-0-2 (siec 220V, wyłączone, zasilanie awaryjne). Zasilanie awaryjne obsługuje wiekszosc obwodow (a mam ich ponad 20).

Na razie nie korzystałem z zasilania awaryjnego, nie było dłuzszych przerw w dostawie pradu, ale nawet te krotkie, były irytujące.

Gdzie i w jakiej cenie mozna obecnie kupic te wojskowe agregaty, czy tez moze ewentualnie kupic taki maly nowy agregat? Co polecacie na czarną godzine?

Michał_B.
18-10-2004, 12:53
Gdzie i w jakiej cenie mozna obecnie kupic te wojskowe agregaty, czy tez moze ewentualnie kupic taki maly nowy agregat? Co polecacie na czarną godzine?[/quote]

Najlepiej zadzwonić do Agencji Mienia Wojskowego i zapytać czy nie mają czegoś obecnie. Ceny są bardzo różne od 1000zł. nawet do 20000zł. ale to już za taki co i osiedle by pociągneły. :lol:

mieczotronix
18-10-2004, 13:02
ten wojskowy to taki na dwóch kółkach, wielkości przyczepy kempingowej?

Michał_B.
18-10-2004, 13:07
ten wojskowy to taki na dwóch kółkach, wielkości przyczepy kempingowej?

W sumie to tak tyle że okien nie ma :lol:

mieczotronix
18-10-2004, 13:08
to pod Ursusem takie ciężkie warunki, że sobie taką kobyłę sprawiłeś? Czy musisz mieć na oświetlenie lądowiska dla tego swojego helikoptera?
A propos. Czy twoje logo wskazuje na twój wojskowy rodowód?

Michał_B.
18-10-2004, 13:14
to pod Ursusem takie ciężkie warunki, że sobie taką kobyłę sprawiłeś? Czy musisz mieć na oświetlenie lądowiska dla tego swojego helikoptera?
A propos. Czy twoje logo wskazuje na twój wojskowy rodowód?

Lubie być poprostu przygotowany na każdą ewentualność ponieważ jak narazie całą budowe musiałem zasilać z tej kobyły :lol: bo Stoen się nie wywiązuje z umowy a czas goni. Wojskowym nie jestem ale mam dużo z nimi doczynienia. :lol:

Majka
20-11-2004, 09:54
No i sytuacja taka nastapiła.
Nie ma prądu i dlugo nie będzie. Wichura zniszczyła sieć w dziesiątkach punktów. W domu nic nie działa, robi się zimno. Czyli jednak taki czas może nastąpić.
Potrzebuje rady /teraz pomarzniemy ale na kolejny raz się przyda/
- jaki generator /najlepiej z nazwą/, jaka moc, gdzie mozna kupic
- jak podłączyć / czy przed skrzynką? i na jakiej zasadzie/
- jeżeli trzeba zgłaszać do energetyki, to co? kto ma zrobić projekt/
- i inne rady.
dziękuję

semp
21-11-2004, 18:30
Jak czytam nie którch to myslę , że robia oni w domu operacje na otwartym sercu :D . Do awaryjnego zasilania wystarczy agrgat typu honda. Ma on wyprowadzone 2 gniazdka zasilające. Jak jest awaria to wystawisz go na dwór, wrzucasz do domu dwa przedłużacze i może ogladac meczyk :D Nie trzeba żadnych projektow, uzgodnień z ZE, dodatkowych instalacji i zabezpieczeń. Na dobra sprawę taki agregat moze być wykorzystywany ze dwa razy do roku.

Majka
22-11-2004, 09:52
Semp, zgadza się, ale ja potrzebuję do niego podpiąć ze 2 pompy od CO, 1 od cyrkulacji cwu, jakieś światlo no i może np. lodówke i kuchenkę.
Mam słabą wyobraźnię, nie widzę jak to wszystko podpiąć przedłużaczami. :-?
Jest jakaś inna metoda?

Michał_B.
22-11-2004, 10:00
Wystarczy agregat podpiąć do instalacji w domu tylko trzeba zastosować przełącznik którym w razie braku prądu przełączy się na zasilanie z agregatu jednocześnie rozłączając zasilanie ze stoenu. :lol:

Majka
22-11-2004, 10:20
Michale, ale w którym miejscu? Za skrzynka na słupie? czy przed skrzynką w domu? Jak na zewnątrz to jak ma to byc zabezpieczone?

Michał_B.
22-11-2004, 10:27
Ja u siebie będe to robił za licznikiem a przed bezpiecznikami.

Jarek.P
22-11-2004, 10:40
Michale, ale w którym miejscu? Za skrzynka na słupie? czy przed skrzynką w domu? Jak na zewnątrz to jak ma to byc zabezpieczone?

To robota dla elektryka: musi projektując skrzynkę tak rozplanowac obwody, żeby te newralgiczne były na osobnych liniach. Zasilanie takich linii wtedy się puszcza przez przełącznik Sieć-0-Generator. Obok przełącznika duże gniazdo wejściowe do podłączenia generatora i tyle.

J.

Majka
22-11-2004, 10:52
Jarku, oczywiście, ze robota dla elektryka. Ale ja lubię wiedzieć, co fachowcy mogą chcieć zrobić 8) :D

KrzysiekS
22-11-2004, 10:52
Mam dokladnie tak, jak pisze Jarek powyżej i spie spokojnie.

wg
22-11-2004, 10:56
Czy aby odciąć się od elektrowni wystarczy wyłączyć korki w skrzynce w ogrodzeniu?

damianf
10-07-2011, 10:07
Witam.Mam generator prądu firmy Nuair NPEGG 780 i mam z nim co roku problem takiego typu.Raz do roku potrzebuje go uruchomić i nie mogę za boga.Mieszanka paliwa jest dobra,iskra na świecy jest dobra.Pociągnę za sznurek parę razy i świeca zalana paliwem a z rury wogóle nie pokazuje się dym.Czy ktoś mi pomorze co morze być za przyczyna??Pozdrawiam.

eniu
10-07-2011, 13:59
Witam.Mam generator prądu firmy Nuair NPEGG 780 i mam z nim co roku problem takiego typu.Raz do roku potrzebuje go uruchomić i nie mogę za boga.Mieszanka paliwa jest dobra,iskra na świecy jest dobra.Pociągnę za sznurek parę razy i świeca zalana paliwem a z rury wogóle nie pokazuje się dym.Czy ktoś mi pomorze co morze być za przyczyna??Pozdrawiam.

Główna przyczyna , to chyba Twój antytalent do grzebania w takich
gadżetach (witam w klubie :D) . Poproś sąsiada, albo
znajdź mechanika , który nauczy cię to odpalać.