PDA

Zobacz pełną wersję : OSTRZEGAM przed firmą PPHU SAGO, budowa schodów



kropek7306
09-03-2010, 17:23
Chciałbym ostrzec potencjalnych klientów firmy "SAGO" z miejscowości Nowa Wieś obok Oświęcimia. Firma wykonała swoją prace bardzo niestarannie, wręcz olewa klienta. Na moje kolejne wezwania nie odpowiada. Poniżej prezentuję link do zdjęć z wykonanej pracy przez tą firmę. Wiadomo zdjęcia nie odzwierciedlają wszystkiego, ale sporo pokazują.

http://wicek322.fotosik.pl/albumy/740316.html

diabel200
09-03-2010, 19:10
Może wrzuć zdjęcia tutaj, i opisz dokładnie co zepsuli/nie chcą poprawić.

Ta usterka to nie obcięta pianka, nie obrobione są? czy może same schody spaprane?

kropek7306
09-03-2010, 19:57
Nie wiem jak tutaj się wrzuca zdjęcia, ale spróbuje opisać usterki.

Przede wszystkim jest to wykonane niezgodnie z planem jaki wspólnie zatwierdziliśmy przy podpisywaniu umowy. A ponad to...
- nie obrobione miejsca kotwiczenia,
- pozostawione otwory w ścianach po wykluciach
- popękane słupki, barierki i tralki
- przewiercenie prawie na wylot elementu nośnego, pozostały pęknięcia i ostre krawędzie
- wystające ostrymi krawędziami wkręty z tralek
- pozostawione szczeliny m.in miedzy tralkami a poręczą
- nierównomierne ułożenie tralek co do poręczy
- nierówne ułożenie miejsc styku elementów, brak klejenia przez co jest to ruchome
- całkowicie nie fachowe wykonanie balustrady górnej, tralki dość słabo przymocowane do podłogi pływającej, przez co wiecznie będą się ruszać i będą się tworzyć szczeliny poza tym nie równe ułożenie co do tralek na schodach
- nie wykończenie (brak listwy maskującej) miedzy schodami a podłogą
- brak wykończenie (obłożenia deskami) otworu stropowego
- poszczególne schody nie dolegają do elementu nośnego, pozostawione szczeliny i wycieki kleju.
- szczeliny między ścianą a schodami
- złe wymierzenie (wytrasowanie) otworu stropowego. Firma wycinała wedle zleceń szefa firmy.
- wsparcie el. nośnego schodów na podeście. Źle zrobione pomiary przez co wyszedł im za krótki element i ratując się wsparli go na kawałkach drewna pozostawiając większość elementu w powietrzu, a wystarczyło zrobić listwę na całej długości i podłożyć.

Ogólnie mogę opisać że praca zrobiona bardzo nie starannie, pomimo zapisu w umowie o gwarancji to na moje wezwania nikt nie odpowiada. Czyli brak gwarancji.
Właściciel firmy w ogóle nie pofatygował się aby pracę odebrać lub spytać czy jest wszystko ok. Powinniśmy spisać protokół odbioru bezusterkowego.

Brak wystawienia faktury VAT.

W umowie jako termin realizacji zamówienia jest lipiec 2009. A mamy marzec 2010.
Chętnie bym tu pokazał zdjęcie, dla porównania, jak wyglądają schody bardzo podobne do moich z wszystkimi wykończeniami, ale nie jestem jego autorem i nie wiem czy mogę go pokazać.

mjakob
09-03-2010, 20:38
Brak wystawienia faktury VAT.
\
więc nie płać do czasu usunięcia usterek

kropek7306
09-03-2010, 20:55
Problem w tym że ja już zapłaciłem. Wszystko było ok do momentu jak dostał kasę. Miał w ciągu tygodnia wykończyć przywieźć fakturę a tu nic. Wiem że źle zrobiłem i mam teraz problem. Chciałbym ttu przestrzec innych przed pewnymi ludźmi a i przed naszymi zachowaniami. Nie należy nikomu ufać. Lepiej nie zapłacić, niech jeździ i prosi się, niż zrobić to za wcześnie.

mr6319
09-03-2010, 20:56
To pomogę i pokażę tę wielką fuszerkę!!!!

http://images37.fotosik.pl/263/ce2f9bf958b1d51dmed.jpg

http://images49.fotosik.pl/268/3eb1aa60a0f04be1.jpg

http://images41.fotosik.pl/264/af7481cbb18c71bc.jpg

http://images38.fotosik.pl/264/c4bb689a332f519bmed.jpg

http://images46.fotosik.pl/267/a6e50b40ecb1bd05med.jpg

http://images42.fotosik.pl/180/5ea865fe273db812med.jpg

http://images48.fotosik.pl/268/b7795a8632f9f904med.jpg

http://images49.fotosik.pl/268/8aa661507e3ce178med.jpg

http://images37.fotosik.pl/263/1fc769dbedd98fb0med.jpg

http://images41.fotosik.pl/264/4473c118de3979d4med.jpg

http://images35.fotosik.pl/123/52de973edd53780bmed.jpg

http://images45.fotosik.pl/269/33c42d11c272e95bmed.jpg

http://images37.fotosik.pl/263/a605132a02ab62femed.jpg

http://images46.fotosik.pl/267/b67128e7d70e1020med.jpg

http://images38.fotosik.pl/264/fac0115d7d93a299med.jpg

http://images47.fotosik.pl/268/e9ffc65811c9c430med.jpg

kropek7306
09-03-2010, 21:02
mr6319 dzięki za okazaną pomoc. Niech każdy zobaczy jak się traktuje uczciwych ludzi. To za to że nie musiał jeździć i się prosić o pieniądze, bo je dostał przed czasem. Każda firma która u mnie pracowała była zadowolona, żadnych zaległości co do płatności, a tu trafił się taki oszust.

mr6319
09-03-2010, 21:10
kropek7306 pisze:

mr6319 dzięki za okazaną pomoc.
Nie ma sprawy.
A co do wklejania fotek to wystarczy kliknąć na swoją fotkę umieszczoną na fotosiku prawym przyciskiem myszy, potem: właściwości, zaznaczyć adres url obrazka, skopiować go i wkleić pomiędzy tagi: Skopiowany adres obrazka
Pozdrawiam.

nofastbba
09-03-2010, 22:16
Ile zaplaciles za te schody?

Marek K
10-03-2010, 07:53
Ale kiedy się płaci za usługę, przed zakończeniem pracy?
Ups - w przychodni zdrowia. Bo jakbyś umarł przed wizytą..............
Pozdrawiam.

q-bis
10-03-2010, 11:39
Nie wyobrażam sobie takich schodów i takiego montażu w swoim domu...
Zapłata za tę usługę przed usunięciem wad to duża nieroztropność.
Pisz pismo wzywające do usunięcia wad - za potwierdzeniem. Powiadom o problemie Federację Konsumentów i działaj zgodnie z tym co ci zaproponują.
A swoją drogą - ile dałeś za te schody?
Czy powodem zdecydowania się na tego wykonawcę nie była przypadkiem niska cena?
Za podobny układ ale z dębiny, dużą ilość poręczy, barierek, tralki i słupki drew.-met. zapłaciłem 15 000. I oprócz kilku pierdułek montaż i materiał OK.

kropek7306
10-03-2010, 15:20
Ale kiedy się płaci za usługę, przed zakończeniem pracy?


Wiem że to był mój błąd i zdaję sobie z tego sprawę. Nie będę tu tego roztrząsał na forum bo nie taki mam cel. Ja chciałem tutaj ostrzec innych ludzi przed tą firmą. Aby inni nie popełnili tego błędu co ja. Ale jak to mówią "co nas nie zabije to wzmocni".

Cena jaką zapłaciłem za te schody to 9 100 zł, są to schody bukowe. Ceny mniej więcej w tych granicach się kształtowały, więc nie było to że wybierałem najtańszego. Na swojej stronie internetowej prezentuje bardzo ładne wykonania schodów.

Q-BIS Wysłałem dwa wezwania do zakończenia prac oraz jedno z wyszczególnionymi usterkami, wszystkie za potwierdzeniem odbioru. Teraz sprawa jest u Rzecznika Konsumentów, czekamy na jego odpowiedź. A widząc że gość milczy jak kamień w wodę to obawiam się że trzeba będzie iść do sądu.

Zastanawiam się czy jeszcze nie zgłosić sprawy do urzędu skarbowego za brak faktury. Chociaż mnie to nic nie pomoże to chociaż firmę skontrolują i dadzą mu coś do myślenia.

boguslawskia
10-03-2010, 20:47
Jako porządny obywatel aczkolwiek z dużym obrzydzeniem możesz powiadomić US, o pracy "na czarno".
Umowa ustna pomiędzy stronami jest wiążąca.
Zapłaciłeś pieniążki i nie dostałeś faktury (mają 7 dni) . W związku z czym z przykrością domniemywasz, że firma pracuje w szarej strefie ukrywając dochody... (nie odprowadza podatków) itd...

Jak masz ochotę możesz nasłać PIP, ZUS - sprawdzenie legalności zatrudnienia, składek, itd...

Kilka lat temu miałem podobny problem w mieszkaniu w bloku. Firma zamontował drzwi (Co prawd dobrze), ale faktury nie mogłem się doprosić. Stale mnie zbywali, pani na urlopie, już wysłali, itp.
List polecony z informacją, że powiadamiam US o braku możliwości pozyskania faktury zadziałał cuda (dałem im 5 dni na dosłanie faktury) :)

kropek7306
11-03-2010, 20:28
Na razie czekam na odzew na pismo rzecznika konsumentów...

Nie jest to dla mnie miłe, ale jeżeli dalej ten ktoś tak będzie podchodził to sprawy to niestety, zmusza mnie do tego aby powiadomić urząd skarbowy...

Marek K
11-03-2010, 21:07
Taak.
Powiadomisz wszelkie urzędy i doprowadzisz firmę do bankructwa. Wtedy na pewno odzyskasz pieniążki, lub doczekasz się poprawek.
Taka mała wojenka! Lecz nie ma nic lepszego od ...............
Pozdrawiam.

kropek7306
12-03-2010, 20:47
Marek K może odpowiem pytaniem...
Czy uważasz że taki pseudo-fachowiec powinien istnieć na rynku?
Czy chciałbyś się kiedyś naciąć na taką osobę czy firmę?

Ja już czekam 7 miesięcy na wykończenie...użyłem wszelkich możliwych sposobów, od wezwań wysyłanych, przez listy z usterkami aż doszedłem do rzecznika konsumentów, a gość dalej milczy. To co ja mam jeszcze zrobić? zostaje mi jeszcze sąd.

adi_
12-03-2010, 21:40
no jeszcze mozesz pojechac do tej samej firmy i zamowic schody jeszcze raz moze akurat im wyjda




ja bym nie czekal wal do us i to jak najszybciej niszczyc robactwo w zarodku

kropek7306
13-03-2010, 20:34
Ja już z nimi nie chcę mieć nic wspólnego, choć prawdopodobnie jeszcze sąd mnie czeka.

Marek K
14-03-2010, 07:40
Każdy może założyć firmę "Budowanie schodów", lecz niewielu to potrafi. Wbrew obiegowej opinii stolarstwo jest dosyć skomplikowane i trudne. Widać Twój wykonawca nie potrafi tego poprawić, nie ma takich umiejętności i możliwości. Pozostaje Ci jedno: wziąć innego fachowca, ustalić z nim ile będą kosztowały poprawki i żądać od wykonawcy sfinansowania tej pracy - oczywiście wykonanej przez STOLARZA!
Pozdrawiam.

kropek7306
14-03-2010, 13:46
tylko po czym poznać tego prawdziwego fachowca.Ten co u mnie wykonał schody tez ma stronę w internecie, piękne zdjęcia, tylko czym tu się kierować przy wyborze? jestem na etapie szukania kogoś, ale raczej nie do poprawiania tego szajsu a zrobienia nowych schodów, wolnych od wad. Tylko najpierw muszę jeszcze poczekać na rozwój wydarzeń i ew. rozprawę sądową. A to może jeszcze potrwać.

Marek K
14-03-2010, 18:42
Nic prostszego.
Każdy szanujący się fachowiec pokarze swoją pracę!!!
Jeżeli nie chce - to żaden z niego fachowiec.
Pozdrawiam.

malgos2
18-06-2010, 11:51
Ja do tego watku sciagne taka jedna, co sie zna na partactwie i wie, jak sobie z nim radzic a poki co - czy masz potwierdzenia odbioru listow poleconych z wezwaniem do naprawy?

nitubaga
20-06-2010, 21:30
Dzień dobry Paniom.... Panom.... i szczęsliwemu Gospodarzowi wątku. :)

ykhm.... ta "jedna" to chyba ja .... dzięki Małgoś....



Na wstępie powiem, że widziałam zdjęcia... i cóż.... delikatnie mówiąc.... nóż się otwiara... Jako, że rozumiem uczucia naszego Kropka chciałabym umieścić tu małą podpowiedź nakreślić z lekka jego sytuację.... tak czysto informacyjnie...



a zatem nasz drogi Kropek podał publicznie nazwe firmy SAGO :) która to tworzyła jego schody... póki firma nic o tym nie wie.... jest OK ale jak się dowie może chcieć się wygrażać... co nie raz juz miało miejsce ze strony wykonawców na naszym forum. By wybiec nieco do przodu i uprzedzić nieco od razu powiem, że

POMÓWIENIE - zgodnie z art 212 KK

§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,

podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

i teraz skoro juz mamy definicję - to rozpatrzmy sytuację... nooo i sądząc z tego co widzimy na zdjęciach i z tego, że nasz forumowy Kropeknie będzie mowy o pomówieniu bowiem

art. 213 KK


§ 2. Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut służący obronie społecznie uzasadnionego interesu

Mam nadzieje, że znajomośc tych przepisów nie będzie konieczna w praktyce... niemniej jednak ich znajomośc pozwala spać spokojnie.... Choć prosze mi wierzyć, że zasób słów, jaki mi się ciśnie na klawiaturę patrząc na to co panowie z SAGO nawyczyniali :evil: jest mocno niecenzuralny


Ale wracając do sprawy..... Kropku pisałeś, że wysłałes im pisma z zawezwaniem do powrotu i napraw.....zostaje tylko pytanie co teraz... zapewne Cię zleją... takie firemki zazwyczaj tak robią... więc teraz ja to grzecznie bym napisała kolejne pisemko... w którym informuje o usterkach i wzywam do napraw ( czyli to juz mamy) , potem napisałabym drugie pisemko, że jeśli pan z SAGO nie zechce poprawić wymarzonych schodeczków to:

1/. zgłoszę pisemną prośbę do ZOR-u (Zespół Ośrodków Rzeczoznawstwa ZOR www.rzeczonawcy-branz-bud.pl ) o KONTROLĘ JAKOŚCI WYKONANYCH ROBÓT i użytych materiałów. Nie masz obowiązku posiadania wiedzy merytorycznej z zakresu stolarstwa, ale zawsze możesz tej wiedzy łyk łyknąć poprzez właśnie sporządzenie takiej opinni/ekspetyzy przez osoby biegłe w temacie.

Wszystko co pracownik ZOR-u znajdzie i wypisze w stosownej opinii zgłosiłabym panom z wiadomej firmy jako usterki, oczywiście z terminem naprawy na jakies 14 dni... niech się panowie wezmą do pracy i to migiem zwłaszcza, ze pieniążki juz sobie wzięli... z tym, że tu uwaga: w takim piśmie najrozsądniej jest umieszczać kilka (np 3) terminy rozpoczęcia prac w odstepach co kilka dni tak by w razie nie stawienia się na naprawy panowie nie mogli sie odwoływać, że wyznaczony termin z przyczyn obiektywnych nie bylo możliwy do spełnienia przez firmę.... wiesz musisz być uprzejmy, ale świadomy tego co robisz :lol:


2/. Kolejna sprawa to jest to - na czym panowie się znają... Ale mnie bardziej interesuje jakie mają wykształcenie... czy dla przykładu ktoś tam ma papier mistrzowski w zakresie oferowanych usług stolarskich? co? a powinien...

:x

3/. Jednak to co ja najbardziej lubie to prawo cywilne :lol: wszak masz drogi nasz forumowiczu z panami umowe - prawda?

i tu masz ŚWIĘTE PRAWO RĘKOJMI :lol: o czym chyba panowie nie pamiętają... a szkoda... wieeelka szkoda. I teraz czym innym jest gwarancja bo ta jest udzielana przez firmę i jest ona uznaniowa.... firma MOŻE udzielić gwarancji.... a czym innym USTAWOWY OBOWIĄZEK RĘKOJMI.... tu łaski nikt nikomu nie robi. Przypomne, że na roboty budowlane wynosi ona 3 lata... z tym, że nie wiem jaką umowe masz podpisaną drogi Kropku (o dzieło, zlecenia, roboty budowlane) - tu podjęte kroki będą w zasadzie takie same... tak na prawde rzecz się sprowadza do długości czasu trwania rękojmi.

No więc cóż my tu mamy.... :roll:

Skutki niewykonania zobowiązań

Art. 471
Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Art. 472
Jeżeli ze szczególnego przepisu ustawy albo z czynności prawnej nie wynika nic innego, dłużnik odpowiedzialny jest za niezachowanie należytej staranności.

hm.... trzebaby wrócić do zdjęc i zadać sobie pytanie czy widac tam jakąś niestarannośc :lol: co by Ci się tu jeszcze mogło przydać... hmmm może too :)

Art. 480
§ 1. W razie zwłoki dłużnika w wykonaniu zobowiązania czynienia, wierzyciel może, zachowując roszczenie o naprawienie szkody, żądać upoważnienia przez sąd do wykonania czynności na koszt dłużnika.

no i tu wchodzimy w tzw wykonawstwo zastępcze... polega to na tym, że w chwili kiedy wykonawca uchyla się od rękojmi można to obejść zatrudniając "osobę trzecią" na koszt naszej ulubionek firmy - z tym, że tu od razu powiem, że taki ruch należy wcześniej skonsultować z prawnikiem.

Oczywiście podtrzymuje co już mówiono, że zawsze można uprzejmie donieść, że nie masz należnej Ci faktury ... i jak zawsze polecam współprace z Rzecznikiem Konsumenta....

Pozdrawiam życząc samych sukcesów

nitubaga
20-06-2010, 21:56
aaaaaaaaaaaa i jeszcze jedno.... doczytałam cos o "protokole odbioru bezusterkowego"

1/. nie wiem czyj to wymysł.... ale mniemam, że ich... bezusterkowy protokół... taaaaaaaa co jeszcze :o

Jest to protokół powykonawczy... a czy bezusterkowy to sie pisze w punkcie pod tytułem: usterki lub/i uwagi końcowe :lol: gdzie jest miejsce na wypisanie takich kwiatków jak na zdjęciach...

2/. jeśli prace nie zostały zgłoszone jako zakończone i nie odebrane takim protokolem - to tak na prawde są w trakcie trwania... z formalnego punktu widzenia niezakończone....chyba, że umowa jakos inaczej to regulowała, ale skoro tak - to trudno mówić o terminie rozpoczęcia i zakońćzenia czasu trwania rękojmi czy gwarancji na schody, bo nie ma daty ich zakończenia. Jest to o tyle ważne, że od daty podpisania takiegoż protokołu masz 30 dni od daty wykrycia usterki na jej zgłoszenie wykonawcy... nie muszę chyba dodawać , ze pisemne, poleconym ze zwrotką.

Tak na koniec dodam, że gdyby pieniądze jeszcze leżały na stole... to rozmowa wyglądałabym zupełnie inaczej...bo wtedy się zmniejsza kwote do wypłaty... i tyle.. i z tego warto wyciągnąc wnioski na przyszłość

malgos2
20-06-2010, 22:34
No, taka jedna sie spisala na medal. ;)

Ryska
24-06-2010, 13:09
O rany! Nitubago! Podziwiam i zazdraszczam takiej wiedzy.

nitubaga
24-06-2010, 14:04
O rany! Nitubago! Podziwiam i zazdraszczam takiej wiedzy.

dziękuje, ale na prawde nie ma czego.... bo do posiadania tej wiedzy zmusiło mnie niestety życie... a nie hobby :(

pepe82
24-06-2010, 18:31
czy te schody ze zdjęcia to są wogóle bezpieczne??

ma ktoś może jakieś doświadczenie lub zdanie na temat schodów takich ze stelaża stalowego z trepami ruchomymi. Dokładnie nie znam się w tym temacie, bo dopiero zaczynam szukać, ale z tego co zauważyłam są one coraz modniejsze. tylko zastanawiam się czy praktyczne. bo jak są takie schody z prześwitami to już nic pod nie raczej nie schowam. może ktoś już ma z nimi doświadczenie??

kropek7306
28-06-2010, 19:31
nitubaga dzięki za wyczerpującą odpowiedź.. A na dzień dzisiejszy to wygląda tak że czekam na rozprawę sądową. Pozew jest złożony. Niestety gość na moje trzy pisma nie odpowiedział, na rzecznika konsumentów również, jak i na ostatni od mojego adwokata również bez echa. Pewna droga została wyczerpana, czekam na rozprawę.

piotruśpan
28-07-2010, 20:25
Nitubaga czy jak się tam zwiesz piszesz bzdury wyczytane w internecie a ta banda wieśniaków i tak nic nie zrobi w swojej sprawie ze swoimi schodami (ha adwokata mają)
ludzie gówno im zrobicie oni mają swojego prawnika tak że was zniszczy więc nie warto się pchać w koszty prawnicze

piotruśpan
28-07-2010, 20:26
zniszczy i zacznie przedewszystkim od POMÓWIENIE - zgodnie z art 212 KK

§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,

ve**rd**
29-07-2010, 11:48
Piszę z punktu widzenia sprzedającego (nieważne czy usługi czy produkty)
Kupujący ma takie prawa w naszym kraju, że aż głowa boli. Jak się trafi na złośliwego klienta to można zejść pod kreskę.
Więc tak, uczciwy sprzedaca jak trafi na złośliwego klienta to prawo konsumenckie jest go w stanie załatwić i taki beszczelniak wydobywa kupę kasy od sprzedającego bo ma takie prawo i już.
Jak uczciwy klient trafi na krętacza sprzedawcę to może się z nim sądzić i kupę pieniedzy wydać i tak za wiele nie zdziała.
Prawo uderza w uczciwych a krętacze zawsze znajdują w nim jakąś furtkę.

nitubaga
29-07-2010, 18:50
Nitubaga czy jak się tam zwiesz piszesz bzdury wyczytane w internecie a ta banda wieśniaków i tak nic nie zrobi w swojej sprawie ze swoimi schodami (ha adwokata mają)
ludzie gówno im zrobicie oni mają swojego prawnika tak że was zniszczy więc nie warto się pchać w koszty prawnicze


hm.... bzdury :o w internecie.... :o ... to już wiem, gdzie ty się dokształcasz.... :lol:

ja moim panom założyłam dwie sprawy sądowe.... nikt nikogo nie niszczy.... rozmawiamy sobie przyjemnie na różne tematy, żartujemy, panowie starają się z różnych innych sytuacji wybrnąć tak by wszystko dobrze się zakończyło i im sie to udaje.... jest tylko to jedno zagadnienie, które zostawiliśmy sobie na rozstrzygnięcia sądowe - i tyle.

Wyobraź sobie, że można mieć z wykonawcą inne zdanie i iść w tej sprawie nawet do sądu, a po spotkaniu w sądzie spotkac się i rozmawiać o pogodzie, o przedszkolu, o urlopie i innych takich..... :lol:

co do paragrafu który zacytowałeś.... to nie ma on zastosowania jeśłi podaje się prawde :D

nitubaga
29-07-2010, 18:55
Piszę z punktu widzenia sprzedającego (nieważne czy usługi czy produkty)
Kupujący ma takie prawa w naszym kraju, że aż głowa boli. Jak się trafi na złośliwego klienta to można zejść pod kreskę.
Więc tak, uczciwy sprzedaca jak trafi na złośliwego klienta to prawo konsumenckie jest go w stanie załatwić i taki beszczelniak wydobywa kupę kasy od sprzedającego bo ma takie prawo i już.
Jak uczciwy klient trafi na krętacza sprzedawcę to może się z nim sądzić i kupę pieniedzy wydać i tak za wiele nie zdziała.
Prawo uderza w uczciwych a krętacze zawsze znajdują w nim jakąś furtkę.


chciałam tylko powiedziec że zarówno sprzedawca jak i kupujący są równi wobec prawa cywilnego.... i w oparciu o te właśnie przepisy zawsze i każdy może dochodzić swoich praw.

Puławiak
29-07-2010, 19:19
Co do rozliczenia i płatności to należy od wykonawcy zanim dacie mu kasę to należy aby wykonawca podarował wam taki papierek jak faktura pro-forma i wtedy najlepiej wykonać przelew w tytule wpisując nr pro-formy jeśli dajecie kasę w łapę to wykonawca musi wam wystawić dokument KP lub chociaż jakiś inny papierek na którym należy wpisać kwotę i za co jest to należność no i wykonawca musi się mnimum podpisać " kwotę powyższą otrzymałem i podpisik dobrze jest jeśli klepnie pieczątkę. A co do niepłacenia to nawet za źle wykonaną usługę należy uregulować całą umówioną należność i dopiero można dochodzić gwarancji w przypadku nieuregulowania należnści gwarancja zaostaje wyłączona. A swoją drogą to przez takich partaczy tracą na tym Ci którzy swoją pracę chcą wykonywać solidnie i uczciwie. Co do tego gościa to powinieneś do niego pojechać i spokojnie porozmawiać myślę że jeśli rzucisz mu te zdjecia na stół to gość się trochę zawstydzi i poprawi to partactwo

malgos2
30-07-2010, 00:55
Z tym wstydem to nie liczylabym na zbyt wiele... :rolleyes:

piotruśpan
13-12-2010, 20:45
hm.... bzdury :o w internecie.... :o ... to już wiem, gdzie ty się dokształcasz.... :lol:

ja moim panom założyłam dwie sprawy sądowe.... nikt nikogo nie niszczy.... rozmawiamy sobie przyjemnie na różne tematy, żartujemy, panowie starają się z różnych innych sytuacji wybrnąć tak by wszystko dobrze się zakończyło i im sie to udaje.... jest tylko to jedno zagadnienie, które zostawiliśmy sobie na rozstrzygnięcia sądowe - i tyle.

Wyobraź sobie, że można mieć z wykonawcą inne zdanie i iść w tej sprawie nawet do sądu, a po spotkaniu w sądzie spotkac się i rozmawiać o pogodzie, o przedszkolu, o urlopie i innych takich..... :lol:

co do paragrafu który zacytowałeś.... to nie ma on zastosowania jeśłi podaje się prawde :D

może sie jeszcze pierdolicie

nitubaga
13-12-2010, 22:07
:D :D wiedza z internetu i kultura z rynsztoka.... widze, ze nie warto było niczego tłumaczyć...

prawdziwy.anika
14-12-2010, 04:40
może sie jeszcze pierdolicie
o jaki mily komentarz :rolleyes:
i jak wiele wnosi do sprawy.....:rolleyes:
rzadko tu mozna spotkac tak pomocny glos....:lol2:

Ryska
14-12-2010, 12:26
o jaki mily komentarz :rolleyes:
i jak wiele wnosi do sprawy.....:rolleyes:
rzadko tu mozna spotkac tak pomocny glos....:lol2:
i to po 5-ciu miesiącach! Dość długi proces reakcji.

EZS
14-12-2010, 12:41
czyżby właśnie przegrał sprawę i musiał odreagować ??

Browar
14-12-2010, 12:44
i to po 5-ciu miesiącach! Dość długi proces reakcji.

myślał nad ciętą ripostą... :D:D

kropek7306
03-01-2011, 18:28
Sprawę przegrał, ale się odwołał. Czekamy na rozprawę, choć nie wiem co gość chce uzyskać w ten sposób. Pozdrawiam wszystkich, o kulturze słowa pisanego i dyskusji niektórych osób nie będę się wypowiadał, to świadczy o człowieku.

jozek131
12-01-2011, 00:02
Po wejściu na rynek programów do projektowania schodów to prawie każda stolarnia co kiedyś nie ruszył schodów bo ta technologia jest dosyć skomplikowana to teraz zamówi projekt i próbuje sam je wykonać i tak wygląda produkt końcowy jak u pana . Bo projekt to nie faszystko . i chłopkowi wyszło jak wyszło tak wyszło bo niema on zielonego pojęcia jak wyeliminować w trakcie produkcji te niedokładności. ja jestem na rynku z schodami od 20 lat i jak zaczynałem to programów nie było a schody wykonywałem wokół mnie jest mnóstwo stolarni ale dawniej wykonywali meble,drzwi,okna,podłogi ,weszły programy i każdy wykonuje schody i niszczy cenę.:mad:

Browar
23-01-2011, 01:53
Bo projekt to nie faszystko .

UFFF to mnie Pan uspokoił....:roll:

hycel
14-02-2011, 18:49
No i co tam dalej ??? Szczerze mówiąc to robili u mnie (Sago) tylko konstrukcję pod schody no i w zasadzie by obleciało, natomiast szablony do stopni które mi sprzedał to tak nie do końca zgadzały się z tym co być powinno. Taki dziwny troche zakręcony ten właściciel :)

mateusz2
07-03-2011, 18:34
Ja także nie polecam usług w firmie SAGO u Pana Sławomira S.

Ogólnie to firma mieszcząca się w garażu z płyty osb i steropianu. Właściciel miły do czasu jak nie weźmie kasy.
Pracują tam 2 -3 osoby całkowicie nie znające się na robocie (jeden blacharz samochodowy, praktykant)

Wszyszcy oczywiście zatrudnieni na czarno - sprawdzone, firma nie wystawa faktur - bo obiecuje klientowi że będzie taniej o 300zł i wszyscy są zadowoleni.
Drewno średniej jakości, zależy od tego co aktualnie mają, jak nie mają to szpachlują wszystkie sęki i do malowania - żenada.
My także padliśmy ofiarą firmy Sago, pracujący u niego ludzie mają go za "kasztana" co 15 minut przerwa, ale co się im dziwić mają płacone od roboty ale na wypłatę nigdy nie ma wiec wszystko mają gdzieś.

co do wykonania:
Wszędzie szczeliny zalepione byle jak fugą, ja akurat mam schody z obłogi - wszystko zrobione byle jak, w środku zgniłe drewno obklejone sklejką... no wie wiem czy taka jest technologia.... dodatkowo ekipa obsiurała nam elewacje (nową) oraz porysowała parkiety Wybudowałem cały dom ale z takimi "majstrami za piątkę" się jeszcze nie spotkałem

Mateusz.

piotrowski0
08-03-2011, 20:01
Witam, miałem by klientem tego pana ale czytając to forum zastanawiam się czy warto wyłożyc 1x xxx zł na schody bo z opinii wynika że to fuszerant a czy ktoś może ma jakieś pozytywne opinie pilnie proszę o radę bo lada moment podpisuję z nim umowę

millerek
11-03-2011, 08:01
Te schody nadają się do rozłożenia i ponownego złożenia, oczywiście powała materiału będzie do wyrzucenia. Z ciekawości zapytam - dlaczego nie wytynkowałeś sobie klatki przed wykonaniem schodów? Przecież jak teraz wejdzie tam tynkarz to ci zniszczy schody.

millerek
11-03-2011, 08:02
Witam, miałem by klientem tego pana ale czytając to forum zastanawiam się czy warto wyłożyc 1x xxx zł na schody bo z opinii wynika że to fuszerant a czy ktoś może ma jakieś pozytywne opinie pilnie proszę o radę bo lada moment podpisuję z nim umowę

ja bym go nawet do domu nie wpuścił.

piotrowski0
13-03-2011, 15:55
ja bym go nawet do domu nie wpuścił.

a czy miał Pan osobisty kontakt z panem S.

mateusz2
14-03-2011, 12:54
Ja miałem z Panem Sławomirem kontakt i jest miły do czasu aż weźmie pierwsza zaliczkę. Potem brak kontaktu, termin cały czas przesuwany,
Niech go Pan zapyta w jakich warunkach powstają schody - lub niech się Pan tam wybierze i zobaczy... Syf i warsztat z osb który ledwo stoi.

Ja niestety dałem się nabrac na ładne plakaty i na miłą gadkę z początku.

piotrowski0
14-03-2011, 16:50
Ja miałem z Panem Sławomirem kontakt i jest miły do czasu aż weźmie pierwsza zaliczkę. Potem brak kontaktu, termin cały czas przesuwany,
Niech go Pan zapyta w jakich warunkach powstają schody - lub niech się Pan tam wybierze i zobaczy... Syf i warsztat z osb który ledwo stoi.

Ja niestety dałem się nabrac na ładne plakaty i na miłą gadkę z początku.

co prawda mam się w środę spotkac z panem S. a widzę że pan panie Mateuszu jest z bielska, ja również więc może znalazłby Pan dla mnie kilka minut abym mógł zobaczyc wykonanie pana S. lub kogoś z Państwa piszących na tym forum to będzie dla mnie najlepsza ocena usłóg tego Pana

piotrtarnowski
14-03-2011, 17:38
dzień dobry jestem przelotnie na tym forum całkiem przypadkowo i oczom nie wierzę co tu się wypisuje na tematy firmy "sago", ja byłem ich klientem pół roku temu i naprawdę nie mam ani jednego zastrzeżenia co do; podejścia pana Sławka do klienta, do terminu wykonania , a tym bardziej do pracy jaką wykonał ( schody gięte na najwyższym poziomie) z których jestem zadowolony z żoną po dzień dzisiejszy nie mówiąc o tym że budzą zachwyt wśród sąsiadów i rodziny.
Ja osobiście poleciłem Pana Sławka już czterem osobom którzy zapewne też są zadowoleni bo widuję się z nimi co jakiś czas i nic nie napomnieli negatywnego (a jedna nawet pochwaliła tego stolarza).
W czasie produkcji moich schodów dwa razy odwiedzałem warsztat pana Sławka: raz z zaliczką, trzy tygodnie pózniej zobaczyłem już moje schody w stanie surowym,
i bardzo dobrze pamiętam wygląd i stan warsztatu, nie było tam żadnego steropianu czy osb bo warsztat jest naprawdę ogromny i z tego co zauważyłem jest to konstrukcja stalowa w środku wykończone regipsem a po zewnątrz blachą
dlatego panie Piotrowski ja jak najbardziej polecam usługi firmy "Sago"
A pan "mateusz2" niech się zastanowi czy pisze o firmie "sago" z NOWEJ WSI ba taki stek bzdur o "garażu styropianie itd " świadczy o kompletnej nie wiedzy na temat tej firmy a co do schodów rozpoczynających te forum hmm.. błąd się zdarza
i tak się ciągnie negatywnie opinia bo każdy swoje trzy grosze musi ....

nitubaga
14-03-2011, 17:47
Gratuluje tolerancji jeśli wg ciebie to - to jest tylko błąd :o :mad: to się kwalifikuje do zdjęcia a nie naprawy.

Błąd - dobre sobie.


To pomogę i pokażę tę wielką fuszerkę!!!!

http://images37.fotosik.pl/263/ce2f9bf958b1d51dmed.jpg

http://images49.fotosik.pl/268/3eb1aa60a0f04be1.jpg

http://images41.fotosik.pl/264/af7481cbb18c71bc.jpg

http://images38.fotosik.pl/264/c4bb689a332f519bmed.jpg

http://images46.fotosik.pl/267/a6e50b40ecb1bd05med.jpg

http://images42.fotosik.pl/180/5ea865fe273db812med.jpg

http://images48.fotosik.pl/268/b7795a8632f9f904med.jpg

http://images49.fotosik.pl/268/8aa661507e3ce178med.jpg

http://images37.fotosik.pl/263/1fc769dbedd98fb0med.jpg

http://images41.fotosik.pl/264/4473c118de3979d4med.jpg

http://images35.fotosik.pl/123/52de973edd53780bmed.jpg

http://images45.fotosik.pl/269/33c42d11c272e95bmed.jpg

http://images37.fotosik.pl/263/a605132a02ab62femed.jpg

http://images46.fotosik.pl/267/b67128e7d70e1020med.jpg

http://images38.fotosik.pl/264/fac0115d7d93a299med.jpg

http://images47.fotosik.pl/268/e9ffc65811c9c430med.jpg

piotrtarnowski
14-03-2011, 18:36
panie lub pani nitubaga ja nie wszedłem na to forum aby się przegadywać ja tylko wyraziłem swoją opinię, a z tego co tu widzę to forum ma za zadanie tylko i wyłącznie pogrążyć pana Sławka nie moja sprawa i nie jesteśmy na ty

aneta30
14-03-2011, 19:10
Witam, ja zwróciłam się o schody do firmy SAGO z polecenia i mogę otwarcie powiedzieć że nie mam czego żałować, usługa wykonana w pełni profesjonalnie podejście do klienta wzorowe, w domu pod schodami parkiet na wstępie przed montażem zabezpieczony kartonem co zwróciło już moją uwagę rzetelności firmy, do samego montażu nie mam uwag; trzech panów postawiło schody do końca jak profesjonaliści, czas-7 godzin.
termin schodów lekko do tyłu ale tylko tydzień (dla mnie normalna sprawa) mój tato też jest stolarzem i to on ocenił wykonanie bardzo pozytywnie
czytam te posty od początku do końca ale jak na praktykantów- blacharzy to panowie radzą sobie znakomicie

nitubaga
14-03-2011, 19:43
panie lub pani nitubaga ja nie wszedłem na to forum aby się przegadywać ja tylko wyraziłem swoją opinię, a z tego co tu widzę to forum ma za zadanie tylko i wyłącznie pogrążyć pana Sławka nie moja sprawa i nie jesteśmy na ty

Jestes nowy więc pewnie nie zauważyłeś, ze tutaj sobie nie paniusiujemy, ani nie panujemy. Ale skoro chcesz - proszę.

Więc pani Tarnowski - ja nie przegaduje, chciałam tylko przypomniec o czym rozmawiamy. Rozumiem, ze takie schody by PAN zaakceptował bez uwag, mało tego chwalił sie by PAN nimi sąsiadom i znajomym bez cienia wstydu i żenady..

Raz jeszcze gratuluje tolerancji ;)

nitubaga
14-03-2011, 19:44
Witam, ja zwróciłam się o schody do firmy SAGO z polecenia i mogę otwarcie powiedzieć że nie mam czego żałować, usługa wykonana w pełni profesjonalnie podejście do klienta wzorowe, w domu pod schodami parkiet na wstępie przed montażem zabezpieczony kartonem co zwróciło już moją uwagę rzetelności firmy, do samego montażu nie mam uwag; trzech panów postawiło schody do końca jak profesjonaliści, czas-7 godzin.
termin schodów lekko do tyłu ale tylko tydzień (dla mnie normalna sprawa) mój tato też jest stolarzem i to on ocenił wykonanie bardzo pozytywnie
czytam te posty od początku do końca ale jak na praktykantów- blacharzy to panowie radzą sobie znakomicie

aż sie prosi o zdjęcia.... dla kontrargumentu do poprzednich ;)

kropek7306
01-04-2011, 16:06
Jak widać nie ja jedyny mam problemy z tą firmą, ale ja się zdecydowałem na drogę sadową. Sąd niestety jeszcze trwa. Jeśli ktoś chce obejrzeć pracę tej firmy to zapraszam do mnie, (proszę pisać na PW, to podam gdzie można zobaczyć to coś) zdjęcia nie ukazują tego co jest faktycznie. W realu to wygląda dużo gorzej.

hycel
01-04-2011, 18:51
Witam, ja zwróciłam się o schody do firmy SAGO z polecenia i mogę otwarcie powiedzieć że nie mam czego żałować, usługa wykonana w pełni profesjonalnie podejście do klienta wzorowe, w domu pod schodami parkiet na wstępie przed montażem zabezpieczony kartonem co zwróciło już moją uwagę rzetelności firmy, do samego montażu nie mam uwag; trzech panów postawiło schody do końca jak profesjonaliści, czas-7 godzin.
termin schodów lekko do tyłu ale tylko tydzień (dla mnie normalna sprawa) mój tato też jest stolarzem i to on ocenił wykonanie bardzo pozytywnie
czytam te posty od początku do końca ale jak na praktykantów- blacharzy to panowie radzą sobie znakomicie

Liczba postów : 1 :) rejestracja : marzec . Wszystko na potrzeby sytuacji
Prosimy o zdjęcia...

kropek7306
01-04-2011, 19:20
... a z tego co tu widzę to forum ma za zadanie tylko i wyłącznie pogrążyć pana Sławka...
To forum nie ma pogrążyć pana Sławka tylko ma pokazać pracę pana Sławka, a to jest kolosalna różnica.
A jeśli ktoś chce zobaczyć pracę pana Sławka to jeszcze raz zapraszam.
Jeśli ktoś ma problemy z panem Sławkiem to służę wszelką radą, szczególnie w sprawach sądowych.

teka
25-03-2013, 12:38
Liczba postów : 1 :) rejestracja : marzec . Wszystko na potrzeby sytuacji
Prosimy o zdjęcia...

ale niektórzy umieją kleić głupa.ktoś się rejestruje na forum,chwali złodzieja,masakra

twaro
25-03-2013, 14:29
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?212042-Instalatorzy-pomp-ciepła-uwagi

Poczytajcie to.

rafalisko30
01-02-2014, 20:38
To forum nie ma pogrążyć pana Sławka tylko ma pokazać pracę pana Sławka, a to jest kolosalna różnica.
A jeśli ktoś chce zobaczyć pracę pana Sławka to jeszcze raz zapraszam.
Jeśli ktoś ma problemy z panem Sławkiem to służę wszelką radą, szczególnie w sprawach sądowych.

To jak się zakończyła sprawa z Panem Sławkiem?

kropek7306
02-02-2014, 12:18
To jak się zakończyła sprawa z Panem Sławkiem?

Komornikiem. Jak widać ma sporo kasy, opłacić swojego i mojego adwokata, sądy 1 i 2 instancji, komornika, odsetki za te kilka lat. Opłaty te dość sporo przerosły wartość tych schodów, ale jego wybór.

rafalisko30
15-03-2014, 21:55
Cholerka, już niedługo zacznę się budować, obym nie trafił na podobnych panów Sławków