12-03-2010, 00:20
Posiadam piec z zamkniętą komorą spalania Vaillant VU 202-5. Piec ma 4 lata a o prawie dwóch mam problem z jego działaniem.
Piec co jakiś czas (raz na kilka lub kilkanaście dni)"zawiesza się" co objawia się tym, że nie włącza się palnik a cały czas pracuje pompa obiegowa. Nie wyświetla przy tym żadnego komunikatu o błędzie.
Okazało się winę za to ponosi zawór który służy chyba do sprawdzania ciągu kominowego. Trzeba wyciągnąć z niego biały wężyk i dmuchnąć do środka. Słychać wówczas jak zawór w środku przełącza się, piec wykrywa ciąg kominowy i włącza się zapłon palnika. Po wyjęciu białego wężyka często wycieka z niego kilka kropel wody.
Serwis twierdzi że tak się dziej gdy stosuje się rozdzielne podłączenie powietrza i odprowadzenie spalin. Wówczas zimne powietrze sprawia, że w zaworze skrapla się woda i krople wody zatykają przepływ powietrza.
Podobno ten typ tak ma i nic nie można na to poradzić. Zawór jest nierozbieralny, nie wiem czy jest sens go wymieniać.
Czy ktoś spotkał się kiedyś z takimi problemami? Czy faktycznie nic nie można na to poradzić?
Zaczyna mnie to irytować gdy wstaje rano i w domu jest zimno bo piec wieczorem właśnie się zawiesił i nie grzał przez całą noc.
Poniżej zdjęcie zaworu oraz sposób podłączenia przewodów powietrza i spalin.
Zawór mam celowo wyprowadzony po za piec aby był łatwiejszy do niego dostęp.
Może zawór powinien być w określonym położeniu (pionowym, poziomym) aby nie skraplała się w nim woda ?
http://img28.imageshack.us/img28/5716/20100307moli0039.jpg
http://img697.imageshack.us/img697/1533/20100307moli0033b.jpg
Piec co jakiś czas (raz na kilka lub kilkanaście dni)"zawiesza się" co objawia się tym, że nie włącza się palnik a cały czas pracuje pompa obiegowa. Nie wyświetla przy tym żadnego komunikatu o błędzie.
Okazało się winę za to ponosi zawór który służy chyba do sprawdzania ciągu kominowego. Trzeba wyciągnąć z niego biały wężyk i dmuchnąć do środka. Słychać wówczas jak zawór w środku przełącza się, piec wykrywa ciąg kominowy i włącza się zapłon palnika. Po wyjęciu białego wężyka często wycieka z niego kilka kropel wody.
Serwis twierdzi że tak się dziej gdy stosuje się rozdzielne podłączenie powietrza i odprowadzenie spalin. Wówczas zimne powietrze sprawia, że w zaworze skrapla się woda i krople wody zatykają przepływ powietrza.
Podobno ten typ tak ma i nic nie można na to poradzić. Zawór jest nierozbieralny, nie wiem czy jest sens go wymieniać.
Czy ktoś spotkał się kiedyś z takimi problemami? Czy faktycznie nic nie można na to poradzić?
Zaczyna mnie to irytować gdy wstaje rano i w domu jest zimno bo piec wieczorem właśnie się zawiesił i nie grzał przez całą noc.
Poniżej zdjęcie zaworu oraz sposób podłączenia przewodów powietrza i spalin.
Zawór mam celowo wyprowadzony po za piec aby był łatwiejszy do niego dostęp.
Może zawór powinien być w określonym położeniu (pionowym, poziomym) aby nie skraplała się w nim woda ?
http://img28.imageshack.us/img28/5716/20100307moli0039.jpg
http://img697.imageshack.us/img697/1533/20100307moli0033b.jpg