Usychające liście

[magicc]

Witajcie

Mam takie coś w doniczce
http://img251.imageshack.us/img251/6224/20100307v.th.jpg (http://img251.imageshack.us/i/20100307v.jpg/)

niestety liście brązowieją i schną na końcach
http://img291.imageshack.us/img291/6552/20100307001v.th.jpg (http://img291.imageshack.us/i/20100307001v.jpg/)

Stoi w pomieszczeniu w którym jest okno tarasowe na południe.
Jak temu zaradzić?
czy za mało wody ( podlewam dwa razy w tygodniu), czy za dużo, może jakaś odżywka? ( używam jednej, - do kwiatów doniczkowych)

jeszcze pokaże korzenie-
http://img357.imageshack.us/img357/5012/20100307004.th.jpg (http://img357.imageshack.us/i/20100307004.jpg/)

Poradźcie coś proszę.

[jaki]

w mojej mądrej książce pisze tak:
1.Czubki liści brązowieją. Zbyt sucho,zwłaszcza w pomieszczeniu ogrzewanym.Zraszaj często lub postaw doniczkę na podstawce z wodą i kamykami. Sprawdz czy roślina nie stoi w przeciągu
2. Całe liście brązowieją. Roślina zasuszona lub ma zbyt suchą i gorącą atmosferę.Utnij brązowe liście, sprawdz wilgotność ziemi, przestaw roślinę w chłodniejsze miejsce. Zwiększ wilgotność powietrza.
3.Rośliny czernieją i gniją u podstawy. Zbyt mokro. Najczęściej fatalne w skutkach, ale roślina może odżyje, jeżeli pozwolimy ziemi przeschnąć

Na moje oko/bo zdjęcia nie widzę czy podstawa rośliny gnije/ masz za sucho i gorąco w pomieszczeniu, zraszaj w zimie raz w tygodniu ,latem dwa razy. Zimą podlewaj co 10-14 dni, latem dwa razy w tygodniu. Stoi za blisko kaloryfera

[Mymyk_KSK]

Chamaerops to chyba.. ma kolce na ogonkach liściowych?

W zimie nie podlewaj zbyt często. Preferuje jasno, ale światło rozproszone, nie bezpośrednie, zimą idealna temperatura to ok. 15'C.. No i tez wydaje mi się, że ma po prostu za sucho - wilgotność dla niego to 60%.

[magicc]

Dzięki za odpowiedzi. Nie ma kolców na końcach liści. Nie jest narażony na bezpośrednie promienie, stoi po przeciwnej stronie niż okno, w oknie wisi firana.

Chyba rzeczywiście za sucho. W domu jest ok. 20 st, a wilgotność ok. 40-50 %.

Być może dlatego pierwszej zimy była OK, bo dom był nowy i wilgotność większa. teraz dom wysechł, i roślina też.

Kupię jakiś zraszacz i będę zraszał.