PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie rynny są najleprze ?



Robert 2
10-02-2004, 12:59
prosze o poradę jakie rynny są najlepsze w stosunku do ceny

avzi
10-02-2004, 13:05
Słyszałem, że Lindab oferuje całkiem niezły system. Rynny są wykonane ze stali, a wyróżnia je to, że są łączone są na uszczelkę, co zapewnia szczelność.
Ja wybrałem Lindab.

robert 2
10-02-2004, 13:55
a jak cenowo

januszek
10-02-2004, 14:07
kaszde som dobre
:D :D :D :D

avzi
10-02-2004, 14:09
Porównywalnie do Planjii Siba i markowych systemów plastikowych. Za rynny do mojego domu o obwodzie ok. 50m zapłacę ok. 2,5 tys. zł.

Feft
10-02-2004, 14:33
Ja mam plastikowe Nicoll, zapłaciłem niecałe 1500 zł za ok. 50 m rynny i 4 spusty po 3 m.

JerzyB
10-02-2004, 14:43
Ja nabyłem LINDAB, 5 spustów, obwód 89m, koszt - 2900.
Zostałem jednak pokarany - dekarze kompletnie spaprali robotę,
gdy się połapałem - urwałem im 1500zł z robocizny,
ale spaprane rynny wiszą.
I nie bardzo mam pomysł jak wybrnąć z problemu.

mordkaa
10-02-2004, 14:43
ja mam czarne wavin amazon. oryginalny kształt, ukryte uchwyty, rury spustowe o przeroju kwadratowwym

bardzo fajne rynienki!

pirat
10-02-2004, 15:16
a ja mam SCALA PLASTIC brązowe i rynnują się dobrze ....
woda leci z dachu tam gdzie rynna jej każe a nie gdzie by sobie sama chciała zakładane były na wiosnę .... lato i upały zniosły dobrze (uchwyty co 50 cm ) i zimę na razie też znoszą ok ....

Didi
10-02-2004, 15:49
Ja też mam SCALA! Jestem zadowolona.

andrzejj_
10-02-2004, 18:04
kaszde som dobre
:D :D :D :DJanószek Ty jajcażu,qrde:))

ADAMOS48
10-02-2004, 20:46
JAa mam miedziane i są super

Sławek Winiarski
10-02-2004, 21:29
JAa mam miedziane i są super
Napisz ile kosztowały i gdzie kupowałeś.
Też myślę że najlepsze i najdroższe? :wink:

statek
10-02-2004, 21:35
Witam!
Polecam stalowe powlekane Plastisolem (proszę nie kojarzyć z wielkimi, pogiętymi, starymi rynnami ocynkowanymi) - to zupełnie co innego.
Lindab - najlepiej dopracowane w szczegółach i rozwiązaniach.
Siba (Plannja) - podobne, trochę tańsze.
Na prostym dwuspadowym dachu wyjdą taniej od dobrych plastików (Marley Continental).
Na połamanym dachu z wieloma narożnikami wyjdą drożej.
Zalety: trwałość, trwałość koloru (w jednej cenie brąz, ceglastoczerwony, wiśniowy, grafitowy, czarny), duuużo mniejsza rozszerzalność cieplna rynien metalowych, nie zarwą się pod naporem śniegu, nie popękają.
Dekarze wolą plastiki - przyzwyczajenie i łatwiej robić.
Sądzę, że niedługo będą w sprzedaży tylko metalowe - stal, tytan-cynk, miedź, itd.

Zainteresowanych ofertą na rynny metalowe czy plastikowe proszę o kontakt.
Pozdrawiam [email protected]

Tommco
10-02-2004, 21:50
Ja mam ciemny brąz Galeco. Wiem, że to zupełnie inna liga rynien, ale do Marleya mogę je spokojnie prminęło, azyrównać. Wygladają bardzo ładnie. Juz 1,5 roku wiszą i na razie jest ok.

Pozdrawiam

ADAMOS48
10-02-2004, 21:56
Kupiłem 200 kg miedzi 0,6 do okuć koszy i kominów do tego 25 m rynien gwożdzie ,haki kolanka i rury spustowe a mam 4 spusty 18m i zapłciłem żeby nie skłamać bo już nie pamietam około 3900zł.Dzisiaj nie napiszę gdzie i jaki nr telefonu muszę dopiero popatrzeć na rachunek .Do zobaczenia jutro.

*busstop*
11-02-2004, 06:51
ADAMOS, nasz proboszcz też sobie kupił rynny miedziane na "wieczność" do kapilcy cmentarnej. Pierwszej nocy po zamontowaniu buchneli mu prawie wszytkie rury spustowe!

A teraz parafianie się śmieją, że z spusty z cukru by mu dłużej słuzyły (bo byłyby aż do pierwszego deszczu).

Pilnuj tych rynien przed amatorami złomu metali kolorowych!

pozdr. busstop

Iciu
11-02-2004, 07:17
Jak oceniacie rynny Maxi Rautaruki, czy jak ich tam zwą ?
Są stosunkowo tanie, ale co poza tym ?
Kto je ma lub coś o nich słyszał ?

11-02-2004, 08:35
Tylko nie rautauruuki!
Poczytaj perypetie mieczotronixa w wątku "co mi sknocili z tym dachem"

księgowa
11-02-2004, 09:04
przenoszę z innego wątku...

No to was zmatrwię - u rodziców jest Lindab - a własciwie był bo po 10 latach przerdzewiał i przy większej wichurze odpada od ścian.
Też był taki napalony jak kupował - że stal, że wysoka jakość itp. teraz mi doradzał żeby brać plastik bo ten nie przerdzewieje....
Może teraz jest lepsza jakość....
dodam że mam Kanionki - łączone na uszczelki :lol:

pete
11-02-2004, 16:10
[quote="Tommco"]Ja mam ciemny brąz Galeco.

Ja mam również Galeco Extra 125. Uważam , ze są bardzo dobre, nieco tańsze od Marleya, gamrata i wavina a nie gorsze. Ja zapłąciłem za cały komplet do domu ( 160 m2) coś ok. 1,1 tys.
System odwodnienia też planuję z Galeco.
Pzdr

ADAMOS48
11-02-2004, 17:35
Nie pilnujęi od roku nikt mi nie buchnął

czyzb
11-02-2004, 18:11
POMOOOCY
MAM PROBLEM,ZA GODZINĘ PODPISUJEMY UMOWE NA WYKONANIE NASZEGO DOMU, W UMOWIE JEST KLAUZULA O GWARANCJI, TYLKO NIESTETY JA NIE WIEM NA ILE PRZEWAŻNIE WYKONAWCY DAJĄ GWARANCJĘ. cZY 10 LAT TO DUŻO?

statek
11-02-2004, 19:43
No to was zmatrwię - u rodziców jest Lindab - a własciwie był bo po 10 latach przerdzewiał i przy większej wichurze odpada od ścian.
Pewnie cięli szlifierką i przepalili ocynk - normalne że zardzewiało.
Te rynny tnie się zwykłą piłką do metalu.

księgowa
12-02-2004, 07:16
Statek - z tego co widze jesteś sprzedawcą tych rynien a nie ich posiadaczem.... 8)
Jak można ciąć szlifierką??? Akurat nie trafiłeś - mój tata sam kładł - jako zapalony majsterkowicz nie wierzę żeby dla siebie nie zastosował się do zaleceń producenta.
Co innego na budowie - ekipy można nie dopilnować choćby się było na niej codziennie.

michalus
12-02-2004, 08:33
ja mam Galeco od roku. Na razie jest ok. polecam
michalus

GrzegorzS
12-02-2004, 12:52
Ja mam Wavina na uszczelkach. Na razie ok, ale to dopiero kilka miesięcy.

busstop
12-02-2004, 13:07
Wavin Amazon

Zasadniczo o.k., styl i produkcja angielska (producentem jest OSMA wchłonięta przez Wavina)

Zapomniałem dopisać: wiszą 2 lata, brak matowienia i blaknięcia - bo to ważne

rezeda
12-02-2004, 13:33
Właśnie jestem na etapie zamawiania dachu i orynnowania. Wybrałam dachówkę Robena i rynny Kaczmarka - podobno jest to polska wersja Marleya?? Jak myślicie - czy to jest dobra decyzja?

Marzek
12-02-2004, 14:43
Tylko nie rautauruuki!
Poczytaj perypetie mieczotronixa w wątku "co mi sknocili z tym dachem"
Tylko,ze tam jest na temat blachy dachowej, a nie rynien. A to chyba nie to samo?! My mamy rynny RR i nic złego w nich nie widzę!

statek
12-02-2004, 18:35
Statek - z tego co widze jesteś sprzedawcą tych rynien a nie ich posiadaczem....
Miałem na myśli cięcie szlifierką kątową "diaxem" "tną blachę, aż iskry lecą - opowiadał klient". Dobrej jakości blacha powlekana cięta nożycami ręcznymi, piłką lub niblerem nie powinna rdzewieć. Pewien dekarz zrobił eksperyment - zakopał ucięty nożycami kawałek blachodachówki pewnej znanej firmy i odkopał po paru latach - zero rdzy. Ta sama blacha cięta diaxem może zacząć rdzewieć momentalnie.

ADAMOS48
12-02-2004, 18:44
Nie wiem jaki jest koszt 1m rynien plastikowych czy miedzianych .Wybrałem miedziane bo nie da się ich żle zrobic a po pasywacji służyć będą mi lata.Pierwsze rynny plastikowe po paru latach na dachu popekały ponieważ plastik za szybko sie zestarzał i zrobił się kruchy .D om buduję dla siebie a nie na sprzedaż.