nie skosiłem jesiennej trawy - co teraz

[bobiczek]

Nie było czasu, chęci, no nie wiem.
I teraz wygląda taka leżąca smętna z odcieniem siwizny.
Pytanie.
Poczekać do ciepełka i przeleciec kosiarką żeby zebrać?
Grabić zdechlizny pozimowe?
Areator?
Hm.
Mirek poradź

[darek63]

Czy tylko Mirek może radzić w tym temacie ? :lol:

[bobiczek]

No nie, sorry.
Pewnie.
Tak z przyzwyczajenia, ale ja też w końcu potrafię z doświadczenia udzielić kilku nizłych porad.
Przepraszam.
WSZYSCY.
Którzy przerobili być może coś takiego, poproszę.
PS:
bo jakl tak że przeważnie nowi budujący, a to bez sensu bo są tacy jak ja - mieszkający.
Jeszcze raz sorki

[darek63]

Witam,

A więc zakładając, ze masz typowy trawnik radzę:
- gdy będzie już miło, ciepło i sucho wyczesać zeschłą trawę i filc grabiami do liści (taki wachlarz ze sprężystych drutów). Jak duży areał zaopatrz się w 2 sztuki i pomocnika do roboty. Można końcówki drutów mocniej podoginać, żeby lepiej haczyły w darń.
Wyczesujemy "zdechlinę" z trawnika , można zadziałać metodą "na krzyż".

Lub zrób wertykulacje jeśli posiadasz odpowiedni sprzęt.
http://poradnikogrodniczy.pl/wertykulacja_i_aeracja_trawnika.php


Ja wolę drucianką ... bo ruchu nigdy za wiele ... szczególnie wiosną.

[Mirek_Lewandowski]

Jw... wygrabić porządnie, pod włos.
Po pierwszym koszeniu znów wygrabić... a dalej normalnie.

[elais]

Ja niestety też nie skosiłam trwały przed zimą. I jeszcze w grudniu była soczyście zielona, I sezon, a teraz wygląda okropnie, takie placki białe sie zrobiły. I nie wiem czy to przez to nieskoszenie , czy przez to, że przesadziłam z nawozem jesinnym, bo użyłam go dopiero w listopadzie.
Teraz przeczesałam trochę trawkę i czekam na obicie. Nie wiem czy użyć jeszcze jakiegoś nawozu wiosennego, czy już przedobrze???

[Jacqueline]

Zapisuję się do grona osób, które nie skosiły jesiennej trawy. Jestem w trakcie wygrabiania filcu. Co dalej? Zastosować nawóz? Jeżeli tak to kiedy i jaki?
Trawnik był zakładany we wrześniu, jeszcze nigdy nie nawożony.

[bigmario4]

Ja niestety też nie skosiłam trwały przed zimą. I jeszcze w grudniu była soczyście zielona, I sezon, a teraz wygląda okropnie, takie placki białe sie zrobiły. I nie wiem czy to przez to nieskoszenie , czy przez to, że przesadziłam z nawozem jesinnym, bo użyłam go dopiero w listopadzie.
Teraz przeczesałam trochę trawkę i czekam na obicie. Nie wiem czy użyć jeszcze jakiegoś nawozu wiosennego, czy już przedobrze???
To pleśń pośniegowa i niestety czeka nas(ja też tak mam) nasiewanie trawy w miejscach zaatakowanych :cry:

[Evita]

Witajcie,

Nie wiem czy Was to pocieszy, ale ja owszem, skosiłam trawę przed zimą - ostatnie koszenie zrobiłam w połowie listopada (o ile dobrze pamiętam) i mam to samo. Dodam, że to druga taka wiosna dla mojego trawnika. Zeszłej zimy co prawda nie było tyle śniegu, ale mój trawnik bardzo długo się regenerował - kiedy u sąsiadów już zieleniła się trawka u nas jeszcze było szaro-buro no i zostały placki bez trawy. Zdecydowanie pomógł wertykulator (czy aerator?), grabienie i miejscowe dosianie trawy. Ale potem znów była piękna, choć już nie taka jak w pierwszym sezonie. Dodam jeszcze, że niczym nie nawoziłam trawnika.

[ms.]

My także kosiliśmy trawnik przed zimą. Oczywiście placki były. Piszę były, bo już wszystko wygrabione, z włosem i pod włos.

[ambesten]

Trzeba wygrabić jak się ziemia osuszy a następnie porządnie nawieźć nawozem do trawników substral osmocote. Grabienie trawnika przy mocno nasiąkniętej glebie nie jest dobrym rozwiązaniem. Dopiero co rusza wegetacja więc należy taki zabieg wykonać w miarę możliwości jak najszybciej.