PDA

Zobacz pełną wersję : Adaptacja projektu



przemekad
21-03-2010, 21:23
Wiem, ze to temat walkowany juz wielokrotnie, ale mam watpliwosci co do adaptacji projektu. Przygotowany kilkumiesiecznym czytaniem formu Muratora przygotowalem sie dokladnie do rozmowy z osoba adaptujaca projekt (nie jestem przekonany ze jest to naprawde architekt, raczej osoba upowazniona, majaca wszystkie odpowiednie pieczatki, taki "przepychacz" papierow przez administracje).
Ja jej mowie co chce, a ona mi na to, ze: to to pan omowi z kiierownikiem budowwy, tamto zalatwia wpis do dziennika itp. A ja mysle ze poruszam wazne tematy- np. wysokosc pomieszczen (chce zalozyc podlogowke, wiec to chyba wazne), rodzaj stropu (mam wylewany, mysle raczej o Terivie) itp. Rozumiem, ze polozenie scianek dzialowch mozna omowic z kierownkeim, ale na co nalezy zwrocic uwage przy adaptacji? Na ile powinienem ja cisnac, zeby wszytko wyrysowala i zawarla w planie?
Czy w adaptacji sa rowniez zawarte plany przylaczy (prad, woda scieki?), bo rozne glosy slyszalem na forum. Bylbym bardzo wdzieczny za podpowiedz w czym cisnac kobiete, i czy moze raczej zmienic ja na kogos innego, kto wydaje sie bardziej kompetentny.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich forumowiczow

robert skitek
21-03-2010, 22:30
Prawidłowa adaptacja powinna zawierać wszystkie elementy projektu (wszystkie branże). Także powinno się nanieść wszystkie planowane zmiany - ta osoba po prostu zrzuca z siebie robotę. To jest właśnie etap planowania i wprowadzania zmian a nie budowa. To, że istnieje możliwość wprowadzania niektórych zmian na budowie nie powinno skutkować olaniem zmian podczas adaptacji. Czym więcej informacji w projekcie tym lepiej.
Projekty przyłączy nie są częścią adaptacji. Nie są one zresztą potrzebne aby uzyskać PnB. Można je zgłosić w osobnych opracowaniach. W projekcie budynku wystarczy zamieścić umowy lub zapewnienia dostaw i wrysować orientacyjny przebieg przyłączy.

pozdrawiam