przemmko
26-03-2010, 17:56
Witam serdecznie
W 2008 roku późną jesienią posadziliśmy na działce około 100 świerków kłujących. Świerki 5 letnie kopane z gruntu. Sprzedawca zapewniał, że się przyjmą z tym, że trzeba się liczyć z odpadem około 10%.
Późną wiosną 2009 (maj,czerwiec) świerki zaczęły wypuszczać młode gałązki więc zadowoleni stwierdziliśmy, że prawie wszystkie się przyjęły. Kłopoty zaczęły się w sierpniu i nasiliły się dość mocno jesienią. Wyrwaliśmy około 30 drzewek, wszystkie miały uschnięte gałęzie, przez jakiś czas był spokój a teraz widać, że problem narasta. Poniżej link do galerii gdzie są zdjęcia tych nieszczęsnych świerków.Może ktoś będzie umiał pomóc.
http://picasaweb.google.pl/przemmko/ChoreSwierki#
Warunki glebowe to iły i glina, część działki wilgotna druga część bardziej sucha ale nie wpływa to na zachowanie świerków. Dodam jeszcze, że mamy również sporo świerka pospolitego posadzone około 60sztuk ( sadzone 3 latki, teraz mają około 5 lat) i problem w ogóle ich nie dotyczy, nic się z nimi nie dzieje.
Może ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Proszę o radę .
ps. Świerki rosną w pełnym słońcu, nie ma nic na działce co by mogło dawać cień
Pozdrawiam
Przemek
W 2008 roku późną jesienią posadziliśmy na działce około 100 świerków kłujących. Świerki 5 letnie kopane z gruntu. Sprzedawca zapewniał, że się przyjmą z tym, że trzeba się liczyć z odpadem około 10%.
Późną wiosną 2009 (maj,czerwiec) świerki zaczęły wypuszczać młode gałązki więc zadowoleni stwierdziliśmy, że prawie wszystkie się przyjęły. Kłopoty zaczęły się w sierpniu i nasiliły się dość mocno jesienią. Wyrwaliśmy około 30 drzewek, wszystkie miały uschnięte gałęzie, przez jakiś czas był spokój a teraz widać, że problem narasta. Poniżej link do galerii gdzie są zdjęcia tych nieszczęsnych świerków.Może ktoś będzie umiał pomóc.
http://picasaweb.google.pl/przemmko/ChoreSwierki#
Warunki glebowe to iły i glina, część działki wilgotna druga część bardziej sucha ale nie wpływa to na zachowanie świerków. Dodam jeszcze, że mamy również sporo świerka pospolitego posadzone około 60sztuk ( sadzone 3 latki, teraz mają około 5 lat) i problem w ogóle ich nie dotyczy, nic się z nimi nie dzieje.
Może ktoś się spotkał z takim przypadkiem. Proszę o radę .
ps. Świerki rosną w pełnym słońcu, nie ma nic na działce co by mogło dawać cień
Pozdrawiam
Przemek