PDA

Zobacz pełną wersję : iglaki choroby i...denaturat



Nasz Domek
29-03-2010, 10:44
juz pisałam bez odzewu o zamieraniu pedów moich iglaków...jakos wyprowadziłam sosny, swierki, szmaragdów nie wzięło ale jałowce wszystkie...opryski w zeszłym sezonie przeróżnymi srodkami...na tez sezon juz zakupiłam...ale nie jest to tania impreza...a z efektami moze byc różnie...mama mi wpomniała że warto opryskiwać rozcieńczonym denaturatem...co wy ogrodnicy na to?, jak pomaga to na co?...

Nasz Domek
29-03-2010, 10:48
jezcze dodam zapytanie...czy teraz juz warto zaczynac pryskanie? ..szczegolnie moje sky rockety wygladają mizernie...i czy taka robota bez wycinania wszystkich porażonych gałązek ma sens?...jak bym wycieła to zostałoby niewiele...pozatym robota na 2 dni z jedna sztuką...

Elfir
29-03-2010, 11:20
A wiesz już czym pryskać?
Na jałowcach częstym problemem są rdze.

Nasz Domek
29-03-2010, 16:33
mam zakupione: na rdzę i na mączniaka chyba Falcon sie nazywa, i taki do podlewania Substral na fotoftoroze...w zeszłych sezonach m.innymi topsin.

Nasz Domek
30-03-2010, 11:35
to jak z tym denaturatem? :D