PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z wielkością komina do kominka



mateuszs
09-04-2010, 19:13
Witam,
Tak jak w temacie - przekrój komina dymowego to kształtka ceramiczna na planie kwadratu o lekko fazowanych narożach i bokach długości 16cm
Myślałem o kominku firmy Arysto A10L 510+510 lub 450+670 (musi być taki narożny) ale wyloty z tego komina są fi200mm i to daje większy przekrój niż kominowy.

Jaki polecalibyście inny wkład aby pasował (ewentualnie czy ten arysto może być) ale możliwości budżetowe są bardzo ograniczone.
93mkw i salon 28mkw - bez rozprowadzania powietrza - rekreacyjne palenie :-)

Mam jeszcze jeden problem - doprowadzenie powietrza z zewnątrz jest 35x35cm od naroża ściany - czy będę to musiał przerabiać (kuć) aby podłączyć do kominka?
Pozdrawiam

mateuszs
10-04-2010, 17:43
żadnych podpowiedzi??

r-32
11-04-2010, 09:13
Zostaje Ci chyba tylko coś z wylotem fi 150.
Np dovre 2175 cbs 2 , 3 - ogólnie coś 6 -12 kw - to żebyś się nie usmażył .
Dopływ powietrza z zewn. 350/350mm - hmm... stanowczo za duży , myślę , że spokojnie styknie rura fi 120 ... max. 160mm.
Kategorycznie odradzam redukcje średnicy wylotu spalin z 200 czy nawet z 180 mm do Twoich 160/160.

Pozdr

an-bud
11-04-2010, 10:10
Najpierw powinno robić się projekt kominka i do niego projektować komin, prawie wczyscy robią odwrotnie.
Musisz szukać coś małego z wyjściem do 160mm, (np; tarnawa, albo coś "mini") albo zostaje "koza"
Powietrze dopasuj do paleniska, ale może być większe.

mateuszs
11-04-2010, 10:27
Dolot powietrza - chodziło mi o to że rura f100mm nie jest w samym narożniku tylko jest od niego odsunięta o około 35cm po przekątnej

Wiem o projektowaniu ale to nie jest dom wolnostojący i nie mój projekt - takie coś zastałem i muszę się dostosować

Jeśli 16x16cm = 256cm2, a f180 = 254cm2 - bardzo podobny wymiar więc chyba f180 może być z kominka
Czy te delikatne zaokrąglenia będą miały bardzo duży wpływ na pracę kominka?
Czy nie dopuszcza się lekko mniejszego przekroju komina od wylotu z kominka?

Jeśli dovre to jaki polecacie?

Forest-Natura
11-04-2010, 11:17
Witam.
Powierzchnię czynną przekroju komina oblicza się z pola koła wpisanego w kwadrat. Czyli przekrój 16x16 cm odpowiada faktycznie fi 160 mm. Różnica powierzchni in plus w kominach o przekroju kwadratowym to tzw. "kąty martwe".
Nieco bardziej skomplikowana sprawa występuje w przypadku kominów o przekroju prostokątnym. Spaliny do pewnego momentu proporcji boków przybierają kształt elipsy, ale już np. w bardzo popularnych kominach murowanych o wymiarach kanału dymowego 14 x 27 cm (bo taki wymiar wynika z ułożenia cegieł), potrafią rozdzielić się na dwie mniejsze strugi o przekroju kołowym.
W Twoim przypadku moc wkładu kominkowego nie ma praktycznie znaczenia. Liczyć się będzie raczej wielkość drzwiczek we wkładzie. Chociaż - są paleniska "ogromnej" wielkości i mocy w porównaniu do wymiarów otworu drzwiczek (np. właśnie duże modele Tarnav(v v, w).
Do komina 16 x 16 cm najodpowiedniejsze będzie palenisko o maksymalnym wymiarze otworu drzwiczek 40 cm wysokości i 60 cm szerokości. Jeżeli podobają CI się paleniska o proporcjach odwrotnych (wyższe i węższe), to już ostrożnie - raczej nie przekraczał bym wysokości 51 cm (standardowy i znormalizowany wymiar wielu palenisk), przy szerokości 40 - 45 cm.
Pozdrawiam.

mateuszs
11-04-2010, 11:33
Dzięki za wyjaśnienie problemu z przekrojami - o powierzchniach martwych nikt ze sprzedawców nie mówił
Znalazłem coś takiego:
http://www.northstar.pl/metal-inserts/N-21.php
ale nie wiem czy ma dolot powietrza z zewnątrz.

Cenowo to max jaki chcielibyśmy przeznaczyć - chyba że coś innego w tej cenie.
Jeśli chodzi o szybę w pionie to bardziej nam się to podoba. Podobają nam się także kominki w kształcie kwadratu (hajduk smart 2L ale ma f180mm) ale to już cenowo odpada chyba

mateuszs
11-04-2010, 19:45
No i klops chyba - znalazłem info iż ten kominek ma opcję doprowadzenia powietrza z zewnątrz....ale to kosztuje dodatkową kaskę.

Może jednak jest coś podobnego i wylot fi150mm - znalazłem coś innego ale bez szamotu (lub odpowiednika) i wizualnie ochydne.

Więc dalej....POMOCY!!!

Wojtek R
12-04-2010, 14:00
przy okazji dolot powietrza fi 110 czy jeśli się nie mieści ciągnąć np. 2x fi 110 i wpiąć w trójnik fi 160 i wtedy ewentualna redukcja na 150 lub 125 w kominek czy się nie bawić i starczy 110 bo i tak wszyscy potem dławią dolot ?

racer
12-04-2010, 15:35
A gdzie ma się mieścić 110? Do czego ten trójnik 160? Pytasz 110 czy 110, wybór wydaje się prosty :)

To_masz
12-04-2010, 16:01
Witaj

Dovre ma w swojej ofercie kominek z wylotem 150mm (CBS2 2175), doprowadzenie powietrza już tam jest (100mm - o ile mnie pamięć nie myli) - ale nie ma nóg - trzeba dokupić stojak albo coś podmurować - średnio polecam (kształt podstawy i dolot nie są zachęcające do tego)

Opinie o nim po parunastu paleniach:
Przy powierzchni otwartej ~80 m2 - można po 1.5h przegrzać pomieszczenie - przed kominkiem nie wysiedzisz w odległości <3m (gdy się ostro daje w palnik - staram się tego nie robić :) )
Zadymianie pomieszczenia - minimalnie przy dokładaniu na początku - dopóki komin nie złapie ciągu potem już nie (komin mam 20x15cm, wysokość od podłączenia 5-6 m)
Brudzenie szyby - no brudzi się - nie jest to dramat - bywa trochę przydymiona/zamglona, przednia w 10-15%, w rogach trochę więcej brązu. Boczna szyba zadymiona/zbrązowiona w 50%. Szyba przednia oczyszcza się w trakcie palenia całkiem całkiem (ale nie jest tak, że będzie błysk), boczna trochę też - ale tu jest dużo gorzej.
Czyszczenie sprowadziło się do użycia papierowego ręcznika i wody. Ogień widać cały czas.
Wykładzina vermikulitowa (tak to się chyba nazywa) po każdym paleniu jest jasna - palę dębem który w maju będzie miał 2 lata.

Dovre ma regulację dopływy powietrza: sekcja dolna i górna: jak się tym rusza to widać że działa, ForestNatura twierdzi że wkład nie należy do szczelnych - może łapać 'lewe' powietrze z okolic regulacji - szczelina tak z 10cm2 (może mniej). Dopływu powietrza nie dasz rady zamknąć całkiem - zawsze jest otwarta dziura w sekcji dopływu - stałe dedykowane rozwiązanie.
Wykończenie kominka estetyczne, aaa jeszcze jedno - szyba ma takie wymiary jak podają ale pamiętaj że ma też czarną ramkę. Dovre z boczną szybą nie ma też popielnika (używam separatora do popiołu - żona stwierdziła że to mimo wszystko czysta robota)

Inny kominek który ma wyjście mniejsze wyjście niż 200 to Sparke (180mm)- nie wiem czy podłączyłbym do mojego komina (wolałem nie ryzykować i dlatego wziąłem Dovre).

pozdrawiam
To_masz

mateuszs
12-04-2010, 20:56
Dovre - podobał mi się wcześniej i spełniał moje wymagania ale gdy zobaczyłem cenę to delikatnie mówiąc "scenka mi opadła" i tą ofertę odrzuciłem

Wojtek R
12-04-2010, 21:04
A gdzie ma się mieścić 110? Do czego ten trójnik 160? Pytasz 110 czy 110, wybór wydaje się prosty :)

chodzi mi o to , że nie zmieszczę w ociepleniu fi 150 tylko fi 110 więc zastanawiam się czy nie puścić 2x fi 110 równolegle i przed kominkiem spiąć to trójnikiem ... ale pytanie do doświadczonych może wystarczy jedno fi 110

To_masz
13-04-2010, 09:11
zobacz jakie podejście ma wkład do którego będziesz się wpinał i wtedy zadecyduj
(z większego zawsze zrobisz mniejszy - w drugą stronę to nie działa)

racer
13-04-2010, 10:37
chodzi mi o to , że nie zmieszczę w ociepleniu fi 150 tylko fi 110 więc zastanawiam się czy nie puścić 2x fi 110 równolegle i przed kominkiem spiąć to trójnikiem ... ale pytanie do doświadczonych może wystarczy jedno fi 110


Tak, wystarczy 110, takie jest zalecane. 100 też będzie ok. Ciąg w kominie wytwarza wystarczające na ten przekrój podciśnienie.

mateuszs
15-04-2010, 07:54
Naszukałem się różnych kominków z wylotem 150mm i znalazłem coś takiego - wizualnie nawet bardzo mi się podoba. Czy ktoś może mi napisać cosik o takim modelu za lub przeciw zastosowaniu?
http://www.blanzek.pl/html/520_h_ba_black.html
Pozdrawiam

bohusz
16-04-2010, 18:50
Zobacz również tu:
http://www.owo.pl/pl_wklady-kominkowe-do-12-kw,31.html
Wszystkie 12 mają 150 mm

Pozdrawiam

AGP
20-04-2010, 07:43
Kategorycznie odradzam redukcje średnicy wylotu spalin z 200 czy nawet z 180 mm do Twoich 160/160.

Pozdr

Mogę prosić o rozwinięcie tej tezy?? Dlaczego?

racer
21-04-2010, 12:16
Może koledze chodziło o to, że wylot spalin na wkładzie jest określony przez producenta jako właściwy dla zachowania dobrej pracy urządzenia. Redukowanie go może spowodować nawet utratę gwarancji.

Kominki.fm
21-04-2010, 17:05
Witam Państwa serdecznie

By fachowo dobrać odpowiedni wkład kominkowy do Pana sytuacji, należy poznać jeszcze kilka kwestii:
- Jak wysoki jest komin?
- Jak końcówka komina ponad połacią dachu ma się w stosunku do kalenicy dachu?
- Co znajduje się po zachodniej stronie domu?
- Czy ma Pan mozliwość wprowadzenia większej rury doprowadzającej powietrze z zewnątrz po kominek?
- Czy komin wykonany z bloczków ceramicznych ma element trójnikowy, czy trzeba będzie wykuć dziurę w celu osadzenia przyłącza dymowego z wkładu kominkowego?

Nie mogę zgodzić się z jednym z przedmówców, iż ewentualne redukowanie średnicy przyłącza dymowego redukcjami stożkowymi jest nieprawidłowe. Wszystko zależy od innych parametrów systemu kominowego.

Wkłady kominkowe DOVRE linii 2175, 2176 oraz 2180 są niezłe, ale trzeba bardzo uważać na odpowiedni ciąg. Jeżeli jest zbyt mało powietrza doprowadzone do tych wkładów lub komin jest za słaby, to rzeczywiście pali się w nich słabo, a w konsekwencji szyba szybko się brudzi. Z kolei, wkłady kominkowe Arysto dość dobrze radzą sobie w warunkach zmian ciśnieniowych w kominie.

Pozdrawiam.

margod
02-05-2010, 19:27
Mogę prosić o rozwinięcie tej tezy?? Dlaczego?

a choćby dlatego, że pseudo fachowcy redukują średnicę przed przyłączem kominowym i jest to idealne miejsce do odkładania się sadzy, kreozotu itp. otwór będzie systematycznie pomniejszał się i w niedługim czasie zatka się całkowicie.

grigo
10-07-2010, 21:30
Swoją drogą prawie każde podłączenie kominka z kominem ceramicznym to redukcja o 20mm. Np. wychwalany przez wszystkich Schiedel który ma rurę spalinową 200mm, wejście do komina też jest 200mm. Przejściówka na system ceramiczny ma taką konstrukcję, że redukuję rurę spalinową z 200 na 180mm. Dzieje się tak dlatego, że między ceramiką a rurą spalinową musi zmieścić się sznurek. Dziwi mnie, że nikt nie wpadł na to by wejście do komina było 20mm szersze i umieszczone pod kątem 45 stopni.
Czy któryś z fachowców może się wypowiedzieć na ten temat lub mnie poprawić jeśli się mylę,
Mam nadzieję, że uda mi się wstawić zdjęcie by wszyscy widzieli o co chodzi
Pozdrawiam
http://img0.kratki.com/images/przejscie_rura_komin_ceramiczny_bok_z_kwasowki.jpg

Marcin MM
11-07-2010, 08:33
[QUOTE=grigo;4200957]Dziwi mnie, że nikt nie wpadł na to by wejście do komina było 20mm szersze i umieszczone pod kątem 45 stopni.

witam

przecież schiedel ma wlot na 45 stopni, sam mam takowy, fakt kwestię podłączenia kominka mogli by poprawić, robiąć o te 2 cm większe.

pozdrawiam

Konto usunięte_12*
11-07-2010, 23:14
[QUOTE=grigo;4200957] przecież schiedel ma wlot na 45 stopni, sam mam takowy,
Nie tylko Schiedel. Ja kupiłem 4 kominy CJ-Blok (są zupełnie niezłe, a o 30% tańsze od Schiedel'a. W ofercie mają trójniki ceramiczne 45 i 90 stopni.

Pozdr.

grigo
12-07-2010, 11:26
Macie rację, są do wyboru dwa trójniki 45 albo 90stopni. Z moich obserwacji i tak większość wybiera ten co bardziej ogranicza ciąg, czyli 90st. Co do samego podłączenia, większość fachowców odradza redukcję z 180 na 160mm. Idąc tym tym tropem. Jedyne słuszne podłączenie stalowej rury spalinowej z systemem ceramicznym to przejściówka ze sznurkiem. Czyli przepłacając za dobrej jakości komin i tak będziemy mieć redukcję o 20mm bo producent przewidział sznurek by nie pękł trójnik ale nie zrobił na niego odpowiedniej przestrzeni. Później nie wiadomo czemu się dymi przez drzwiczki przy dokładaniu drewna. ;)

bohusz
12-07-2010, 11:52
Kąt 90 stopni w żaden sposób nie ogranicza ciągu, ani przepływu spalin do komina.
Zresztą my preferujemy takie podłączenia na podstawie doświadczeń i jeszcze kilku innych spraw.
Jeżeli chodzi o te 20 mm redukcji to nie widzę problemu... jeżeli kominek się używa według zaleceń i z średnią kulturą użytkowania.
Wtedy raz na kilka lat wystarczy przeczyścić rury spalinowe.... co jest normalną sprawą jak decydujemy się na kominek.

No nie będe się rozpisywał o różnych opcjach kierowania spalin w celu optymalnego wykorzystania ich temperatury, bo to inny temat.

grigo
12-07-2010, 22:17
Jest pan strasznie tajemniczy. Wiem, wiem, za tajemną wiedzę trzeba płacić. Nie można się tak porostu dowiedzieć na forum w czym podłączenie 90 stopni jest lepsze od 45. Ja kieruję się tylko logiką i myślę, że wszystkie poziome elementy i kolana typu 90 stopni ograniczają ciąg. Nie będę się sprzeczał bo minie pewnie ponad pół roku zanim przyjdzie mi decydować o kominie. Na pewno nie będzie to schiedel z wejściem 90stopni.
Co do redukcji o te 20mm to sam Pan doradza do komina 160mm wkład z wlotem 150mm a nie 180mm. Czyli w tamtym przypadku redukcja 20mm nie przeszkadza a w tym tak. Chyba kupie jakąś dobrą książkę bo na forum same sprzeczności.

Forest-Natura
12-07-2010, 22:38
Witam.
Grigo, leniu jeden - do znudzenia było to (o wyższości jednego przyłącza nad drugim i odwrotnie) już "wałkowane" na FM. Poszukaj i poczytaj. Ile razy w kółko można pisać o tym samym? To żadna wiedza tajemna i za nic płacić nie trzeba - wystarczy odrobina wysiłku z Twojej strony...
Pozdrawiam

grigo
13-07-2010, 11:35
Ok. Sorry, już szukam. Wiesz, czasami przebrnąć przez jeden temat schodzi ze trzy tygodnie czytania po godzinie dziennie. Czasem jak się już i tak się pisze to kilka zdań typu: "preferujemy takie podłączenia na podstawie doświadczeń i jeszcze kilku innych spraw." , "No nie będę się rozpisywał o różnych opcjach kierowania spalin w celu optymalnego wykorzystania ich temperatury, bo to inny temat." Może lepiej w dwóch zdaniach wpisać takie podłączenie jest lepsze bo................ podobna ilość literek a już człowiek mądrzejszy chodzi :)
Nie czepiam się więcej.
P.S. Lubie czytać Twoje posty bo widać, że wiesz o czym mówisz.
Pozdrawiam

Forest-Natura
13-07-2010, 13:26
Witam.
Dużo czasu masz jeszcze do kominka - zdążysz...:)
W dwóch zdaniach się nie da. To szeroki problem (wbrew pozorom) i za każdym razem jedno z tych rozwiązań może być lepsze, ale...
generalnie i jako zasadę można przyjąć że w większości przypadków lepszy jest trójnik 90 stopni. Te pozostałe 10% to wyjątki od reguły i...sytuacje zastane już na budowie.
Najlepszym rozwiązaniem problemu jest brak jakiegokolwiek trójnika i wyczystki w kominie ceramicznym i wykonywanie ich przy projektowaniu kominka czy pieca. Tak się robi niemalże zawsze na zachód od naszej granicy. Ale wymaga to dużej kultury technicznej pracy. Za to jest częstokroć tańsze...osobiście przerabiam tak średnio ze 2 wejścia do kominów ceramicznych miesięcznie. Czyli połowę podpięć do nich w kominkach jakie wykonuję. Ze względu na niedostosowanie umiejscowienia trójnika i wyczystki do końcowego projektu kominka czy pieca.
Ostatnio powraca się (w końcu) do podpięć pieców i pieco-kominków na wysokości 20-30 cm nad podłogą (jak najbardziej zgodne ze sztuką zduńską i budowlaną, przy odpowiedniej konstrukcji wnętrza pieca, przytem bezpieczne i ekonomiczne), czyli poniżej wyczystki lub bezwyczystkowo. To dopiero jest "jazda" ze wszelkiej maści "nawiedzonymi" i niedouczonymi kominiarzami, kierownikami budów, tudzież architektami i samymi budowlańcami. Nie mówiąc już o samych inwestorach, którzy słysząc to patrzą wtedy na takiego wykonawcę czy też mu zielone czułki z głowy nie wyrastają ;)
Pozdrawiam.

grigo
13-07-2010, 15:53
Mam nadzieję, że nie zdążę przeczytać całego FM do czasu gdy przyjdzie mi wybierać kominek :)
Spotkałem się kiedyś z kominem firmy scancore. Bloczki były zrobione z pumeksu (który podobno ma coś wspólnego z lawą wulkaniczną). W kominku paliło się już kilka godzin, a komin na zewnątrz był zupełnie zimny. Dotykając komina na piętrze można by powiedzieć, że się nie pali w kominku (od większości ceramicznych można się skutecznie ogrzać). Taki komin poprzez brak strat ciepła musi bardzo szybko osiągać właściwą temperaturę pracy. Kominy nie mają w standardzie trójnika do podłączenia kominka, dziurę trzeba zrobić samemu. Myślałem, że to wada tych kominów.
Najlepszym rozwiązaniem problemu jest brak jakiegokolwiek trójnika i wyczystki w kominie ceramicznym i wykonywanie ich przy projektowaniu kominka czy pieca. A tu proszę same zalety :wiggle:
Pzdr.

Forest-Natura
13-07-2010, 16:29
Witam.
Osobiście nie uważam kominów tej firmy za dobre rozwiązanie. Z racji tego iż jest to praktycznie komin jednowarstwowy. Pomiędzy poszczególnymi jego segmentami jest zaledwie 0,5-1 cm "felcu" i zaprawy. W razie braku dylatacji od połaci dachowej, elementów więźby, ścian pracujących jeszcze przez 2-3 lata po wybudowaniu domu, lub w razie pożaru sadzy, komin ten bardzo łatwo straci szczelność. Każdy komin systemowy z izolowaną wełną wkładką ceramiczną, w zabudowie z pustaków keramzytowych, jest praktycznie kominem trójwarstwowym. Jeżeli każda z tych warstw jest wykonywana "na mijankę" z drugą, to pod względem potencjalnej szczelności, takiego komina nic "nie ruszy" - nawet błędy innych budowlańców. I w razie pożaru sadzy jest o wiele bardziej bezpieczny np. dla drewnianych elementów dachu.
Wracając do połączeń - żaden komin ceramiczny nie ma żadnego zabezpieczenia (kryzy) przed skroplinami, które wlewają się do zabudowy kominka - to główna wada podłączenia 45 pod kątem stopni.
Pozdrawiam.

Konto usunięte_12*
13-07-2010, 21:10
Wracając do połączeń - żaden komin ceramiczny nie ma żadnego zabezpieczenia (kryzy) przed skroplinami, które wlewają się do zabudowy kominka - to główna wada podłączenia 45 pod kątem stopni.
Pozdrawiam.

Tak, ale przecież podczas palenia SUCHYM drewnem praktycznie nie ma skroplin. Trzeba jedynie o tę suchość drewna dbać.

grigo
14-07-2010, 11:38
No tak, kolego Sobieradek. Gdyby każdy palił suchym drewnem nie było by też problemu z brudną szybą itd. Niestety większość ludzi pali drewnem prosto z lasu albo takim jak ostatnio kupowałem "wstępnie przesuszonym". Dlatego mniejszym złem jest podłączenie 90st. mimo, że w warunkach laboratoryjnych 45st. pewnie mniej ogranicza ciąg. (DAŁO SIĘ PANIE FOREST, ZROZUMIAŁEM PO JEDNYM ZDANIU :wiggle: )
Co do komina Scancore to ponoć jedyny system kominowy który mimo iż jedno warstwowy posiada
Certyfikat EN 1858 T450 N1 D 3 G(0) gwarantujący przetestowane 0 mm odległości systemu od elementów palnych domu Nawet podczas pożaru sadzy, ze względu na doskonałą izolacyjność i znikomą rozszerzalność pumeksu z którego jest zrobiony.
co sprawia ze system jest idealny do wszelkiego typu domów drewnianych i murowanych
Wiem, pewnie już były dyskusje na ten temat na FM. Poszukam. Ale proszę wytłumacz ostatnią rzecz. Obiecuję się więcej nie udzielać w tym temacie.
Przyjmijmy że pan X buduje domek. Na komin decyduje się na początku z reguły nie mając pojęcia jaki będzie kominek. Wlot zrobi pewnie na wys. ok. 2m. (wylot spalin z wkładu stalowego to ok. 130cm + 0,5 rury w pionie + kolanko). Po wybudowaniu stanu surowego ma przez zimę czas i zaczyna szukać na FM jaki kominek kupić. Przez przypadek trafia na post Forestnatura o piecu Termokaust. Nie miał pojęcia że takie rzeczy istnieją, piec tak bardzo mi się podoba, że jest w stanie wydać pewnie drugie tyle co za hajduka w obudowie z g-k by mieć takie cacko w domu. Wlot spalin w tym piecu jest tuż nad podłogą. a wlot zrobił na 2m.
Czy nie lepszym rozwiązaniem jest kupno komina bez trójnika jak np. Scancore. Wiem że ceramiczny też można przerobić, ale przydała by się odwiertnica którą nie każdy posiada, nowy felc, zaklejenie dziury to tez nie taka prosta sprawa mając dostęp tylko od strony zewnętrznej. Założę się że co najmniej połowa fachowców zrobi to za pomocą maizla, wiertarki, kleju do płytek, nie kupując nowego felcu (nawet nie wiem czy można sam dokupić)
Pozdrawiam

Forest-Natura
14-07-2010, 21:26
Witam.
Komin nie za bardzo da się przerobić przy pomocy wiertnicy...wymagało by to wiertła fi 200 lub 180 mm i odpowiedniej maszyny ze stojakiem poziomym. Robi to w ciągu połowy dniówki jeden doświadczony pracownik, "bawiąc" się szlifierką kątową ze specjalistyczną tarczą. Tak jak pisałem - wymaga to dużej kultury pracy, bo jakakolwiek ingerencja np. udarem pneumatycznym czy mechanicznym skutkuje popękaniem wkładki.
Co do kominów jednowarstwowych - same w sobie są ideałem, ale jest w nich słaby punkt - każda zaprawa czy klej łącząca poszczególne segmenty.
Pozdrawiam.

grigo
15-07-2010, 07:03
Jak ktoś nie ma zawsze można wypożyczyć. Dziurka idealna na np. 200mm w 10 minut.
http://www.przecinarki.yoyo.pl/images/wiertnica.jpg

Forest-Natura
15-07-2010, 07:28
Witam.
To nie chodzi o to czy ktoś posiada czy może wypożyczyć, ale o to, że kominy są z reguły tak postawione, że tej średnicy wiertnica ze stojakiem nie zmieści się na szerokość boku komina i nie ma jak jej przymocować, a sam otwór pod przyłącze nie jest walcem na całej szerokości kształtki tylko z dwóch stron parabolą którą trzeba po prostu odrysować od szablonu i ręcznie "wydłubać" :).
Pozdrawiam.

Kominki.fm
17-07-2010, 21:56
Chciałbym wyjaśnić kilka kwesti.

Nie ulega żadnej wątpliwości, że wejście do komina pod kątem 45 stopni, w porównaniu z 90 stopni jest lepsze z punktu widzenia ciągu kominowego. W przypadku kominów o słabych parametrach lub zaistnienia innych czynników mogących negatywnie wpływać na pracę kominka, zaleca się stosowanie jak najmniejszych oporów na przyłączu dymowym (pomiędzy wkładem kominkowym a kominem). Wejście pod kątem 45 stopni to NA PEWNO mniejszy opór niż 90 stopni.

Przy doborze właściwego wkładu kominkowego, nie możemy brać pod uwagę tylko i wyłącznie przekroju komina. Należy bezwzględnie poznać wysokość komina (najlepiej tą czynną, czyli od wejścia do komina do szczytu komina) oraz przekrój rury doprowadzającej powietrze z zewnątrz.

Pozdrawiam!

bohusz
17-07-2010, 21:59
Panie Danielu, a pan dalej swoje...

Marcin MM
18-07-2010, 11:14
Chciałbym wyjaśnić kilka kwesti.

Nie ulega żadnej wątpliwości, że wejście do komina pod kątem 45 stopni, w porównaniu z 90 stopni jest lepsze z punktu widzenia ciągu kominowego. W przypadku kominów o słabych parametrach lub zaistnienia innych czynników mogących negatywnie wpływać na pracę kominka, zaleca się stosowanie jak najmniejszych oporów na przyłączu dymowym (pomiędzy wkładem kominkowym a kominem). Wejście pod kątem 45 stopni to NA PEWNO mniejszy opór niż 90 stopni.

Przy doborze właściwego wkładu kominkowego, nie możemy brać pod uwagę tylko i wyłącznie przekroju komina. Należy bezwzględnie poznać wysokość komina (najlepiej tą czynną, czyli od wejścia do komina do szczytu komina) oraz przekrój rury doprowadzającej powietrze z zewnątrz.

Pozdrawiam!

witam

czy aby pojęcie czynnej wysokosci komina nie jest błędne w tym poście, mi zawsze się wydawało że to wysokość od paleniska do szczytu komina a nie wysokość od wpięcia się do komina do jego szczytu, wysokość wpięcia się do komina nie ma tu znaczenia.

chyba że się mylę...a co do kąta trójnika, też zastosowałem 45 stopni

pozdrawiam