PDA

Zobacz pełną wersję : Suszarka (mechaniczna, do prania) - warto czy nie warto?



bilbo
15-02-2004, 11:31
Użytkownicy suszarek podzielcie się swoim doświadczeniem.
Na ile funkcjonalne jest to urządzenie?
Jakie wiążą się z nim ewentualne problemy?

Nam wydaje się sensowne postawienie w domu takiego urządzenia, ale ciekawi jesteśmy Waszych opinii.
Jeżeli już macie, to czy kupilibyście tą maszynę raz jeszcze, czy też jesteście rozczarowani?

Teska
15-02-2004, 13:34
bilbo


nie mam suszarki,zastanawiałam sie nad takim zakupem ale znajomki maja.Napewno wygodne urzadzonko...ale:

oni ciagle narzekaja ze ciuchy sa zmechacone, a posciel ma takie grudki...ech tez to sie nazywa zmechacenie...i fakt wyglada to dziwnie jak sie wyjmuje ciuchy z suszarki...czasami sa mocno pogniecione..suszarke maja firmy Miele

bilbo
15-02-2004, 14:47
Ale suszarkę?
Nie pralko-suszarkę?

czmirek
15-02-2004, 14:53
witaj bilbo. dawno, dawno temu bedzie 6 lat kupilem pralko-suszarke firma candy zadnych problemow. jak dzieci byly nieco mniejsze suszarke odpalalo sie po praniu i wyciagalo sie suche. szybko, sprawnie i bez bolu
nie zauwazylem zadnych zmechacen czy zagniecen suszarka ma kilka programow tzw . do szafy i nic nie jest pogniecione ( oczywiscie suszarka nie prasuje :D ) jeszcze mala uwaga suszarka ma 1/2 pojemnosci pralki.
czyli przy pelnym praniu polowe rzeczy nalezy wyjac i wstawic jako nastepny wsad.
pozdrawiam

jolana
15-02-2004, 15:01
Ja nie mam i mieć nie będę, ale uzytkowoałam suszarkę przez kilka tygodni u ciotki.
Prasowanie rzeczy z niej wyjętych - koszmarrrr (chioć zaznaczam, że nie wszystkich, niektórym materiałom nic nie szkodziło); poza tym ciuchy ze 100% bawełny mogłam oddać młodszej siostrze :evil: . A może tylko ja mam tak niemiłe doświadczenia?

dorkasz1
15-02-2004, 15:26
Podobnie jak czmirek mam pralko-suszarke Candy. Wiele razy ratowala mi zycie. Niekoniecznie trzeba suszyc na przyslowiowy pieprz. Wyprana wieczorem i lekko podsuszona kurtka na rano byla juz sucha. Nie mowiac juz o setkach skarpetek, ktorych rozwieszanie doprowadzalo mnie kiedys do szalenstwa. Lekko podsuszone reczniki tez duzo szybciej mozna schowac do szafy.
Zdecydowanie polecam.
Dorota

bilbo
15-02-2004, 16:04
Jeszcze raz zwracam uwagę, by rozróżniać suszarkę od pralko-suszarki.
Jolana, z czym Ty dokładnie miałaś do czynienia?
Nasłuchałem się wiele o wygniecionych rzeczach z pralko-suszarek. Słyszałem też jednak, że niezależna suszarka to "insza inszość" ze względu na większy bęben przede wszystkim. Z drugiej strony od wielu osób słyszałem, że wirowanie w pralce na 1000 czy nawet 800 obrotów powoduje straszne wygniecenia. Tymczasem pranie wirowane na 1000 obrotów przez naszego starego Privilig'a było zupełnie OK.

jolana
15-02-2004, 16:48
Bilbo, suszarka której używałam była chyba marki Elektrolux, była osobna od pralki. Skurczyły mi się w niej bawełniane koszulki i spodnie, dlatego jej nie polubiłam. Jednak moja ciotka używała jej na codzień i raczej sobie chwaliła.

ozzie
15-02-2004, 17:21
Ja od 8 lat uzywam suszarki (ale nie pralko-suszarki). 2 lata temu kupilismy nowa firmy Hotpoint Acquarius i jestem bardzo zadowolona. Warto natomiast pamietac w jaki sposob uzywa sie suszarki, zeby nie suszyc za dlugo, tylko podsuszac. Wiadomo, ze niektorych rzeczy nie wolno suszyc (np swetry). Ale bez suszarki (u nas pralka chodzi codziennie) nie wiem jakbysmy sobie radzili. Serdecznie polecam

Teska
15-02-2004, 19:35
Bilbo

to jest pralko-suszarka

Ulka
15-02-2004, 22:38
Od kilku lat mam pralko-suszarkę (Indesit). Ze względów ekonomicznych używam jej tylko wtedy, gdy potrzebuję czegoś natychmiast albo w okresie przejściowym, gdy jeszcze nie działa ogrzewanie i wszystko długo schnie.
Ma dwa różne programy - dla ubrań normalnych i delikatnych i nic się nie gniecie. Kupiłam ją tylko dlatego, że w promocji miała taką samą cenę jak sama pralka ale jestem zadowolona, że w razie potrzeby mogę coś szybko wysuszyć.
Ulka

jarkotowa
13-09-2006, 16:36
Podnoszę temat bo też zastanawiam się nad kupnem suszarki. Mam dzieciaki, ciągle piorę, po dluższych wyjazdach piorę i piorę i piorę bo np jesienią dlugo schnie na "sznurku". A ponad to suszarka pokojowa jest już jak mebel. :evil: A chcę się go pozbyć lub rozkladać sporadycznie.
Może nowi użytkownicy suszarek podzielą się swoimi doświadczeniami.

Barok
13-09-2006, 20:16
Ma ktoś kondensacyjną suszarkę ? Niech podpowie czy warto.

areq
13-09-2006, 22:46
Nie wypowiadam się na temat samych suszarek bo nie użytkowałem takiego cacka
Miałem natomiast pralko-suszarkę przez rok.Nigdy więcej. Fajna rzecz do skarpetek,ręczników.Pranie generalnie i tak się jeszcze "dowieszało" -no chyba ,że od razu po wyjęciu z okienka się je przeprasowało to nie trzeba było wywieszać
Pragnę natomiast zwrócić uwagę na prądożerność tego wehikułu.U nas po zdeinstalowaniu pralko-suszarki wymierne oszczędności były rzędu 60-70zł/m-c!!! serio serio,fakt ,ze chodziła na okrągło /przy małych dzieciach/...było to dobre pare lat temu,więc moze miała jakąś klasę enerooszczędności D+ :):):)

Goni_Mnie_Peleton
13-09-2006, 22:57
Jestem kawalerem i prawie wszystko susze w suszarce. Jak dla mnie ok , choc pewnie moja pedantyczna babcia albo mama zalamalyby rece nad moimi nieprasowanymi ubraniami.
Jak sie wyjmie zaraz po suszeniu , jeszcze cieple "pranie" i zlozy sie od razu to efekt jest znacznie lepszy. Jak polezy w bebnie i wystygnie to rzeczywiscie wydaje sie ciut pomiete.
Co do "mechacenia" to wystarczy na biezaco czyscic takie specjalne sitko i nie ma problemu. Zawsze wrzucam tez do bebna kilka chusteczek zapachowych.

Generalnie , polecam ten sprzet. Kto sie przyzwyczai obyc sie juz bez suszarki nie potrafi. Nie nalezy jednak rezygnowac z zelazka. Wyjsciowa koszule trzeba przeprasowac. Do T-shirtow , dzinsow , bielizny , skarpetek , recznikow ... suszarka jest idealna.

Goni_Mnie_Peleton
13-09-2006, 23:08

Soniq
14-09-2006, 06:24
ja uzytkuje SUSZARKE firmy SIemens. ogolnie od kilku lat, Siemensa od prawie roku. nie wyobrazam sobie zeby nie miec suszarki. ciuchy mam szybko suche, swieze, nie zmechacone, czy jak to tam nazywacie.
generalnie baaardzo polecam suszarke (nie pralko-suszarke !!!!)

http://www.siemens-home.com/images/WTXD532XUS_enlarge_01.jpg

kiwuśka
08-09-2008, 09:46
witajcie
podbijam temat, bo powaznie zastanawiam się nad zakupem takiego sprzętu.
Macie jakieś nowe opinie?

woy
16-08-2011, 19:07
Co się zmieniło w suszarkach od 2004roku (gdy temat załozono)? Są lepsze, z nowszymi technologiami, jakimis udoskonaleniami? Kto uzywa/

witu102
17-08-2011, 09:00
Ja używam hoovera, i jestem zadowolony...na programie "do szafy" można spokojnie 80% rzeczy nie prasować tylko prosto na wieszak...co do kurczenia, zdarza się, ale wystarczy czytać wytyczne producenta ubrań co i w jakiej temperaturze..już się nauczyłem i nic się nie kurczy...generalnie fajna sprawa i przydatna, ale wypada mieć osobną pralnie, bo gabarytowo to jednak druga pralka:)

Apsik77
17-08-2011, 15:09
Też jestem na kupnie suszarki i mam jedno pytanie , czy każdą suszarką można postawić na pralce jeśli maja podobne gabaryty, czy sa tylko jakies konkretne modele które sie do tego nadają?

Aylin
18-08-2011, 07:57
z tego co wiem to większość (odpadają te o mniejszych wymiarach) - z tym, że sprzedawca zasugerował aby raczej brać z tej samej firmy - mamy wtedy pewność że zarówno pralka, suszarka jak i łącznik będą do siebie pasować.
Pozdrawiam

megi24
28-08-2011, 18:20
Tak, najlepiej kupić komplet u jednego producenta, albo z tego co widziałam są też takie jednoczęściowe pralko-suszarki, nie trzeba nic łączyć, ma się dwa w jednym.

popey111
29-08-2011, 08:51
Też jestem na kupnie suszarki i mam jedno pytanie , czy każdą suszarką można postawić na pralce jeśli maja podobne gabaryty, czy sa tylko jakies konkretne modele które sie do tego nadają?
Jest dokładnie tak jak piszesz. Każdą suszarę można postawić na pralce jeśli maja podobne gabaryty. Kwestia tylko dobrania odpowiedniego łącznika.

basbur
19-09-2011, 12:48
mam suszarkę elektroluxa (tę z pompą ciepła) i nie wyobrażam sobie bez niej życia. mam taki system, ze piorę tylko w soboty (tańsza taryfa weekendowa), wychodzą mi 4 pralki, suszę od razu, wyciagam cieple, 'prasuję' ręką i składam, zanoszę do szaf. Nic mi nie wisi na suszarkach stojacych, nie czekam aż wyschnie żeby złożyć czy wstawić nastepną pralkę. Nic mi się nie skurczyło, nie zmechaciło, mało tego - rzeczy z suszarki wychodzą odkłaczone, bez żadnych włosów czy pyłków.
Kocham moją suszarkę i polecam;)

woy
22-05-2012, 09:43
O, My też nasza kochamy!!!! DO tego stopnia, że jak nam się ostatni zepsuła (zatkał się tyllko weżyk pompki - na szczęście) to zonka prawie sie popłakała i oswiadczyła, że nie bedzie robic prania dopóki suszarki nie naprawią!!! "No co ty, przeciez to potem trzeba rozwieszać, czekać, prasować - nie ma mowy, nie piorę!"

dwiemuchy
22-05-2012, 10:20
Jest dokładnie tak jak piszesz. Każdą suszarę można postawić na pralce jeśli maja podobne gabaryty. Kwestia tylko dobrania odpowiedniego łącznika.

Ano właśnie - widziałem ostatnio nawet uniwersalne łączniki w MM (mam teraz pralkę Boscha a interesuje mnie właśnie ten Electrolux z pompą ciepła).