PDA

Zobacz pełną wersję : Jak wylać podstawę pod legar w mokrym torfie



girs
21-04-2010, 10:26
Witam. Problem mam taki. W starym domku letniskowym stojącym 50 metrów od jeziora. zapadły mi się legary podłogi w jednym miejscu bo były oparte na trylinkach, które niestety wlazły mocno w grunt. Chcę teraz zrobić jakąś solidniejszą podporę pod ten legar ( na czas remontu rozebrałem podłogę w tym pokoju (raptem 3,5 x 3,8 m)
Ale grunt (torf z piachem) to niestety gąbka, mało brakuje żeby pojawiała się woda pod podeszwami jak się chodzi, zwłaszcza teraz w kwietniu. Po wykopaniu 30 cm wykopu pokazuje się woda. Czy w takim czymś da się wykonać jakąś podstawę betonową o rozmiarach np 60x60cm aby wesprzeć na tym środkowy legar. Czy mam czekać lepiej do wakacji aż będzie sucho, chociaż chciałem robić to w maju. Domek nie jest żadnym rarytasem, taka licha altanka raczej, ale podłogę chciałbym mieć raczej prostą więc podejmuję temat z nadzieją na Waszą pomoc. Z góry dziękuję

cezka
22-04-2010, 12:17
Witam. Problem mam taki. W starym domku letniskowym stojącym 50 metrów od jeziora. zapadły mi się legary podłogi w jednym miejscu bo były oparte na trylinkach, które niestety wlazły mocno w grunt. Chcę teraz zrobić jakąś solidniejszą podporę pod ten legar ( na czas remontu rozebrałem podłogę w tym pokoju (raptem 3,5 x 3,8 m)
Ale grunt (torf z piachem) to niestety gąbka, mało brakuje żeby pojawiała się woda pod podeszwami jak się chodzi, zwłaszcza teraz w kwietniu. Po wykopaniu 30 cm wykopu pokazuje się woda. Czy w takim czymś da się wykonać jakąś podstawę betonową o rozmiarach np 60x60cm aby wesprzeć na tym środkowy legar. Czy mam czekać lepiej do wakacji aż będzie sucho, chociaż chciałem robić to w maju. Domek nie jest żadnym rarytasem, taka licha altanka raczej, ale podłogę chciałbym mieć raczej prostą więc podejmuję temat z nadzieją na Waszą pomoc. Z góry dziękuję

dałbym poprzecznie belkę drewnianą /dobrze zaimpregnowaną/ aby rozłożyć nacisk ,beton Ci sie zapadnie /chyba/

cezka
22-04-2010, 12:18
dałbym poprzecznie belkę drewnianą /dobrze zaimpregnowaną/ aby rozłożyć nacisk ,beton Ci sie zapadnie /chyba/


liściastą najlepiej dębową,nie sosnową

samm
22-04-2010, 21:27
Pamiętam z dzieciństwa jak budowano mosty
drewniane nad małymi rzekami.
Brano pale, smołowano je. Następnie 4-ch
ludzi przy pomocy tzw. baby je wbijali w dno
rzeczki. Baba to kawał metali z 4-rema
uchwytami, ważyła około 80 kilo.
Następnie na tym wbitym montowano przy
pomocy klamer kolejny pal.
Ciekawe ale takie mosty służyły długie lata.
I przy nich były znaki drogowe typu 5 czy 10
ton dopuszczalnej nośności.
Może i Ty mógłbyś pomyśleć o jakichś palach.
Pamiętam jak siedziałem na brzegu rzeki i
patrzyłem jak tą babą te pale wbijano.

girs
25-04-2010, 13:27
Witam. Ten pomysł z wbiciem bali jest ciekawy, nawet mam takie bale dębowe 12x12 cm. Ciekawe na jaką głebokość by to trzeba wbić aby wytrzymało kilkaset kilo podłogi. Ale też myślałem o wykopaniu dołka np 50 cm głębokości i wlaniu w ten dołek pomimo stojącej tam wody betonu. Jak myślicie czy to by jakoś związało i się nie zapadło głębiej. No i jaki cement do tego by się nadał. Zwykły czy jakiś specjalny. Ale będę też mysłał o tych palach. W końcu to tylko max 3 sztuki w moim przypadku.

Ale też mysłałem tak jak "cezka" położyć poprzecznie podkład kolejowy, też nawet mam takowy. ale czy on się nie zapadnie. Któż to wie.

slawek9000
25-04-2010, 20:41
formalnie, to uważa się że torf jest gruntem nienośnym i nic na nim się nie da posadowić. Czy to pale, czy fundamenty bezpośrednie powinny opierać się na gruncie nośnym, i jeśli ten grunt będzie na głebokości powiedzmy 1,5 m to lepiej zrobić zwykłe fundamenty, jeśli na głębokości 4 to jakieś pale albo studnie (w warunkach budowy malej robi się raczej studnie, choć są droższe jednostkowo niż pale to nie wymagają cięzkiego sprzętu).
Praktycznie, jeśli to jest lekka altanka i do tej pory nie zapadła się po dach, każdy z przedstawionych pomysłów jest dobry. Możesz wylać w narożach 4 betonowe klocki, i po każdej zimie podbijać klinami (lub jakimiś śrubami) podwaliny na nich umieszczone, a na tych podwalinach altana. Jeśli chcesz betonować pod wodą, to jest taka możliwość ale beton nie będzie miał za dużej wytrzymałości, co akurat nie jest mu tam za bardzo potrzebne. Przy większych prądach wody betonuje się w workach jutowych , co zabezpiecza przed nadmiernym wypłukiwaniem cementu.