Zobacz pełną wersję : Podłączenie kolektorów pionowych (studzienka/mieszacz/rozdzielacz)
Witam!
Mam firmę, która prawdopodobnie będzie robiła mi odwierty pod kolektory pionowe.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że muszę jakoś je połączyć i doprowadzić do domu.
Co do doprowadzenia do domu to trzeba dać dwa przepusty fi 160 do kotłowni.
Ale jak zrobić dobrze połączenie kolektorów (3 po 80-90 metrów)
Słyszałem gdzieś o zintegrowanych studzienkach, ale nie mogę tego znaleźć.
No i jakie rozdzielacze trzeba do tego zastosować oraz jak to łączyć?
Dziękuję za wszelkie rady i wskazówki
wihajster
05-05-2010, 22:10
W wersji "econo" kupujesz kręgi betonowe dowolnego dostępnego kształtu. Oraz spód i dekiel z przykrywką, ewentualnie bardziej wymyślne rozwiązanie "włazu".
W wersji ...hmmm powiedzmy "profesjonalnej", (czytaj: droższej) łatwe i przyjemne gotowce: http://www.aspol.com.pl/index.php?option=com_acatalog&view=show&cid=346&limit=0&limitstart=0&Itemid=56&lang=pl
Dziwi mnie tylko że to Ty o to pytasz, to przecież sprawa wykonawcy???
Dodam że ja zawsze wybieram pierwszą opcję, zresztą nie miałem jeszcze klienta który chciałby zapłacić więcej za coś co działa tak samo ;)
piwopijca
06-05-2010, 06:12
Mozna tez rury poprowadzic z kazdego odwiertu do domu i tam dopiero na rozdzielaczu polaczyc -wowczas ma sie pod kontrola "najwrazliwsze" miejsca DZ, ewentualne przecieki itp. latwo zdiagnozowac -ale to tylko jedno z rozwiazan i ja z niego skorzystalem.
Mam tez studnie na wode pitna i teraz ciesze sie ze rozdzielacz od kolektora pionowego mam w domu -studnie musialem dobrze docieplac zeby mroz nie rozwalo mi instalacji.
Rozdzielacze w studni tez musza byc dostepne wiec trzeba je dobrze zaizolowac zeby nie miec dodatkowych strat w kolektorze.
Pzdr.
wihajster
06-05-2010, 22:16
Niczego w studzience nie trzeba izolować. Chyba że dla własnego lepszego samopoczucia.
piwopijca
07-05-2010, 06:19
Jesli nie zaizolujesz studzienki to gikol bedzie sie wychladzal w zimnej studzience a nagrzewal latem, czy moze myle sie?
Jesli tak nie jest to dlaczego woda zamarza w studzienkach :)
Wiem ze glikol nie zamarznie, ale nie o to chodzi, szkoda go wychladzac bo przeciez chcemy jak najwyzsza temp. z DZ osiagnac...
Pzdr.
wihajster
09-05-2010, 09:36
To wychłodzenie o którym piszesz jest tak niewielkie że spokojnie można sobie podarować takie akcje ;)
Wiesz jakie są temperatury w zamkniętej studzience przy -20C powietrza?
rydzadam
15-11-2011, 06:16
A moim zdaniem.... jeżeli:
1) masz w planie jedynie 2-3 odwierty
2) odległość odwiertów od domu nie jest większa niż powiedzmy 15 metrów
nie warto robić studzienki, tylko rury wprowadzić prosto do domu - przy 3 odwiertach 6 rur i w domu zrobić na ścianie rozdzielacz, który będzie kosztował naprawdę niewiele, w każdym razie kilka razy mniej od studzienki dedykowanej, a wszystko masz w razie czego na widoku i pod ręką
Cześć,
rozmawiaj z panami od odwiertów, u mnie zrobili studzienkę (ja kupowałem kręgi), wprowadzili rurki do domu, firma od pompy zrobiła rozdzielacz oraz cały montaż, napełnienie kolektorów itp.
Jak poznasz cenę gotowych studzienek i rozdzielaczy to pewnie sprawa będzie jasna :)
Pozdrawiam - Daniel
Witam!
Ale ten mój temat to z zeszłego roku :)
Mam już zrobione tj. doprowadzone do domu i rozdzielacz na ścianie. Ciepełko już od stycznia :)
pozdrawiam
slawek9000
16-11-2011, 08:41
mi zrobił hydraulik rozdzielacz ze zgrzewanych PP złączek, ale wychodzi to dość drogo. Za zawory, przejściówki, kolanka rury itp pierdoły wyszło 1700 zł plus oczywiście robocizna (dla 4 sekcji DZ), więc ta studzienka z ASPOL nie wydaje się aż tak droga.
mam rozdzielacz naścienny w szafce (ale na razie bez szafki) na zewnątrz domu, co jest na pewno wygodne przy robieniu instalacji bo jest dobry dostęp, ale chyba lepiej by było zrobić to w domu, tylko że u mnie byłoby za daleko.
mi zrobił hydraulik rozdzielacz ze zgrzewanych PP złączek, ale wychodzi to dość drogo. Za zawory, przejściówki, kolanka rury itp pierdoły wyszło 1700 zł plus oczywiście robocizna (dla 4 sekcji DZ), więc ta studzienka z ASPOL nie wydaje się aż tak droga.
mam rozdzielacz naścienny w szafce (ale na razie bez szafki) na zewnątrz domu, co jest na pewno wygodne przy robieniu instalacji bo jest dobry dostęp, ale chyba lepiej by było zrobić to w domu, tylko że u mnie byłoby za daleko.
A u mnie hydraulik zrobił rozdzielacz z rurek miedzianych. Odwierty mam dwa wiec nie wiele roboty. Koszt bardzo niewielki, jedynie dwa przepływomierze po jakieś 200 zł.
ile metrów odwiertów jest potrzebne dla pomp 7-9kW ?? bo jak okolo 100 to moze sie skusze na gruntowa pompe, a jak wiecej metrów np. 180 to juz odpuszcze taka pompe - za duzy koszt odwiertów :(
ja mam 7,7 i potrzebowalem 160 mb. 100 dla takiej pompy to zdecydowanie za malo
ok, dzieki za odpowiedz - to taka pompa u mnie odpada ;/
brak miejsca - dzialke mam 680m2 - :(
niedowiarek
28-12-2011, 21:39
Spróbuj zmieścić bezpośrednie parowanie.
ale o ile sie orientuje to koszty sa tego duze ;/ - porownywalne do pionowego
rydzadam
03-01-2012, 06:25
ile metrów odwiertów jest potrzebne dla pomp 7-9kW ?? bo jak okolo 100 to moze sie skusze na gruntowa pompe, a jak wiecej metrów np. 180 to juz odpuszcze taka pompe - za duzy koszt odwiertów :(
Dla 7 kW mocy grzewczej to minimum 130-135 metrów, dla 9 kW to 170-175 metrów. Koszt odwiertów spada, za komplet można się już zmieścić w 65-70 zł/metr. Musisz sobie to policzyć i przemyśleć. Bezpośrednie parowanie, choć to dobre rozwiązanie, w tym wypadku się nie opłaci, bo wyjdzie drożej od taniej pompy z tanimi odwiertami.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin