Zobacz pełną wersję : Deszcze?
Wtam co sadzicie o takich ulewach,co spowoduje taki deszcz na działkach?pozdrawiam,
Marian_D
17-05-2010, 09:25
Jeśli ktoś bardzo niedawno zakładał trawnik to istnieje spora szansa, że będzie musiał zacząć od nowa. Ale jeśli ogród jest w miarę "stabilny" to chyba straty nie będą zbyt wielkie.
Ponoc ma tak lac do konca maja,a jak z drzewami i roslinami?
pablitoo
17-05-2010, 09:43
U mnie w ogrodzie na trawniku już woda stoi - ziemia jest tak namoknięta że już wody nie przyjmuje - można by ryż sadzić :D
Oczywiście trawie to nie przeszkadza - rośnie jak szalona.
Poza tym po wczorajszych wichurach u sasiada trzy drzewa z korzeniami wiatr wyrwał - piekne 6-7metrowe modrzewie.
Drzewka owocowe zakwitły i zawiązały zawiązki owoców - cóż z tego - ponad połowa nadgniła i zapleśniała - wiśni , brzoskwiń w tym roku chyba nie będzie ...
A padać ma dalej i dalej ...
No własnie szkoda tych drzew owocowych ja tez mam brzoskwinie,sliwy,jabłka itp,wszystko pognije tak mi sie wydaje,
Gosiek33
17-05-2010, 09:49
Co ma być, to będzie - na takie długotrwałe deszcze nie mamy żadnego wpływu :(
Opytmistyczna odpowiedz,moze zadaszenie jakies na całosci dzialki,hmm
pablitoo
17-05-2010, 09:55
Ponoc ma tak lac do konca maja,a jak z drzewami i roslinami?
Magnolie u nas pięknie zakwitły - cóż z tego - wilgoć i ciągłe deszcze oraz wichury zniszczyły prawie wszystkie kwiaty , po wczorajszej zawierusze na magnoliach nie został już chyba żaden kwiat , r-h ciągle mokre - ciągle leje - na płatkach kwiatów pleśń sie pojawia - prawie połowa kwiatów moich Red Jacków opadła , reszta szara i zapleśniała ...
Drzewka owocowe - morela zaczęła wypuszczać młode listki - cóż z tego jak są już czarne i oślizłe - zaczynają gnić , tak samo zawiązane brzoskwinie i wiśnie - prawie wszystkie opadły nadgnite ...
Drzewka ozdobne trzymają się dobrze , szczególnie te wilgociolubne. Klon palmowy , perukowiec podolski , wierzby i brzozy , buk czerwony zwisający - rosną jak burza - deszcz im nie przeszkadza :D
Jak będzie dalej - zobaczymy - na razie rozglądam się za woderami i małym pontonem :rotfl:
No masz racje nieługo nam domy popłyna normalny oblend najlepiej tratwy zaczac budowac,
pablitoo
17-05-2010, 10:12
No masz racje nieługo nam domy popłyna normalny oblend najlepiej tratwy zaczac budowac,
Akurat zalania się nie boję - mam działkę i dom na wzgórzu ... :D
Ma ktos jeszcze jakies zniszczenia w ogrodach?
hustawek
17-05-2010, 17:52
U mnie 1/3 thuji Smaragdów wysokich na ok 70cm, posadzonych w marcu z gruntu stoi "po kostki w wodzie". Czy może im to zaszkodzić w jakiś sposób?
pzdr
No u mnie 1/2 dzialki jest w wodzie,chyba wszedzie jak to na slasku,non stop leje,ale czy cos z tujami sie stanie,to niewiem napewno w puzniejszym czasie sie okaze,ja tez sadzilem w pazdzierniku,ciekawe,
Na działce u matki żadna ilość wody nie będzie za duża - piaski :)
Po większości deszczy gleba jest zmoczona najwyżej na parę centymetrów a pod spodem sucho.
Nie bedzie zmoczona,niewieze jak ma lac do konca maja,juz zapowiadali,co najmniej 10 dni ma padac,
Zdarzało się kilka godzin deszczu, który po kilku godzinach nie zostawiał po sobie śladu. Teraz jest zimno i woda wolniej paruje z gleby, fakt.
Ale jak wspominałam - takie długotrwałe, ulewne deszcze to błogosławieństwo dla piaszczystych działek. Gorzej, kiedy pojawią się grzyby :(
U mnie działka piaszczysta ale po tych opadach stan wody podskórnej mam na poziomie -20cm a sąsiad co zebral humus ma wodę na poziomie 0 bo ma działkę trochę niżej
Ja tez mam piach,a woda na srodku stoi,a dalej taka ciapra,
Czy zalało wam działki?domy? moze jakies foto,
Elfir o jakich grzybach mówisz takich z kapeluszami, czy takich grzybowatych na roślinach
na roślinach. Kapeluszowate jadalne nie stanowią problemu :)
Mymyk_KSK
21-05-2010, 21:03
Długotrwałe, ulewne deszcze skutkują m. in.:
- łatwiejszym rozprzestrzenianiem sie chorób grzybowych
- wymywaniem wgłąb gleby łatwo przemieszczających się składników pokarmowych (azot, potas) = zubożenie gleby
- niszczeniem struktury gruzełkowatej gleby
- "staniem" wody = wypełnienie przestworów międzyglebowych wodą ---> mogą wystąpić okresowo warunki beztlenowe, co skutkuje zahamowaniem wzrostu i słabnięciem systemu korzeniowego (co osłabia rośliny ogolnie), a w skrajnych sytuacjach, przy długim zalaniu, gniciem korzeni i zamieraniem roślin.
No i mamy konkretna odpowiedz na ta sprawe z ulewami,
pozdrawiam,
aneta1235
09-06-2010, 23:03
Witam i proszę o radę.To jest moja działka po 30 maja,po niedzielnym deszczyku
http://images37.fotosik.pl/298/97f268e6d1d01c54med.jpg
,dzisiaj po 10 dniach wygląda tak
http://images40.fotosik.pl/298/c98928f1ead7f070med.jpg
Inne zdjęcia mojego jeziora są tu http://aneta1235.fotosik.pl/zdjecia/1.html. Działka jest narożna,dojazdowa z dwóch stron.Za moją działką jest inna bardzo zaniedbana ,przez którą przechodzi rów.I teraz dobrzy ludzie poradźcie co robić.Czy czekać,ale ile....miesiąc,czy zamówić koparkę i niech wykopie niby oczko wodne,co by gdzieś się zgromadziła ? Dodam,że ziemia jeszcze po zimie nie obeschła dobrze,a jeszcze te deszcze i ta ostatnia ulewa.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin