PDA

Zobacz pełną wersję : Poroterm



locus_bw
02-11-2001, 11:07
Ostatnio jestem namawiany by zmienic pierwotne plany i przestawic sie na Poroterm zamiast betonu komorkowego.
Czy ktos ma doswiadczenia z tym materialem? Prosze o opinie.
Na niekorzysc betonu komorkowego donosza o dodawaniu roznych dodatkow smieciowych ktore niby potem emituja szkodliwe substancje. Co o tym sadzicie?
Pozdrowienia BoG

02-11-2001, 17:52
Mówiąc o "dodatkach śmieciowych" informatorzy Twoi mają pewnie na myśli popioły dodawane do betonu komórkowego. Popioły te są dodawane głównie do betonów szarych. Białe betony są piaskowe. Poza tym jeśli nawet popioły są dodawane, to nie mogą przekraczać określonych norm promieniotwórczości. Nie uważam że Porotherm jest tak dużo lepszy od betonu komórkowego. Ja budowałem z białych bloczków do klejenia. Trzeba przestrzegać dwóch podstawowych zasad; nie dopuścić do nadmiernego zawilgocenia i nie rzucać ich bo dość łatwo się niszczą. Ale budowanie z nich nie jest zbytnio kłopotliwe; są dosyć równe i łatwo można je przycinać, kroić, nawet zwykłą piłą. O wyborze może też decydować cena i dostępność. Porotherm ma chyba teraz 15% upust. Wydaje mi się że dla samodzielnego budowniczego lepszy będzie beton komórkowy, ale jeśli mają stawiać fachowcy to może być Porotherm.

02-11-2001, 21:26
Miałem podobne wątpliwości. Wybrałem ostatecznie biały beton, gdy dowiedziałem się czego dodaje się do pustaków ceramicznych.
Myślę więc, że rozważając za lub przeciw możesz pominąć kwestię "szkodliwości: materiału. Moim zdaniem w tej sprawie jest 1:1.
Co do innych wad i zalet: Mario słusznie podpowiada, że beton jest łatwiejszym materiałem przy sposobie gospodarczym. Jest też chyba trochę droższy. Trochę już na temat jest na Forum - warto poszukać.

locus_bw
02-11-2001, 23:28
Dziękuję za informacje, pogrzebalem tez troche w starych postach.
BoG

ArtMedia
05-11-2001, 10:24
Witam.

Jak masz kasę to Porotherm. Nie ma się co oszukiwać ściana jest mocniejsza, jest na czym powiesic szafki w kuchni itp.
Co do promieniotwórczości to betony komórkowe sa badane i musza ścisle przestrzegac dopuszczalnych norm, natomiast glina należy do najbardziej promieniotwórczych materiałów występujących w przyrodzie (i uzywanych w budownictwie) więc tym chyba nie ma się co przejmować.
Aby uzyskac tak samo "ciepłą" ścianę z Porotherm-u jak z betonu komórkowego odmiany 600 musi być ona grubsza. Mniej więcej 24 centymetrowa ściana z betonu kom. 600 jest tak samo ciepła jak 30 cm. Porotherm. A to podwyższa koszty. Dlatego sam też zdecydowałem sie na beton komórkowy ze Śniadowa, chociaz wolałbym Porotherm.

Sebastian.

05-11-2001, 12:11
Rozumiem, że przy betonie komórkowym 24cm lub Porothermie 30 mowimy o ścianie warstwowej, a tu ewentualne różnice w izolacyjności cieplnej samego bloczka można załatwić niecałym 1cm grubości izolacji cieplnej.
Schodzimy tu nieco z tematu, ale warto się zastanowić, czy przy Porothermie w grę wchodzi tylko ściana jednowarstwowa.
Zgadzam się, że tak jest przy betonie komórkowym (tym bardziej, że Ytong wypuścił nowy bloczek 40cm ze wsp. k=0,26 W/m2K), ale Porotherm traktowałbym tak jak klasyczną ceramikę, tyle że lepszą i czystszą (porownajcie sobie wygląd z klasycznym Maxem - tfu!!!).
Ja na przykład poważnie myślę o wariancie Porotherm 25+wełna mineralna 12 cm - (na pewno nie styropian!!!), i Porotherm 8 lub 11,5, pokryte zwykłym tynkiem cementowo-wapiennym (tu jest znaczna oszczędność w stosunku do specjalnych tynków na beton komorkowy lub sestemów tynku na siatce i zaprawie klejowej które nb. chyba jakoś ograniczają paroprzepuszczalnośc ściany, choć o tym się nie mówi). Dla wariantu, o którym mówię dostaję k poniżej 0,23 (nierealne dla ściany jednowarstwowej), za mniejsze pieniądze. Przekonanie że ściana jednowarstwowa jest tańsza to mit - może jest tak na zachodzie, ale u nas relatywnie niewielkie koszta robocizny (nie mówię o budowie prowadzonej przez firmę tylko system gospodarczy) powodują,że te relacje sa odwrotne.

eva
05-11-2001, 13:47
co masz na mysli -otrzymuja sciane, ze mniejsze pienieadze. od czego , od betonu, czy ceramiki??

05-11-2001, 14:36
Chodziło mi o porównanie ściany jednowarstwowej i trójwarstwowej i twierdzę, że ta ostatnia jest tańsza.
Jeśli chodzi o porównanie betonu komórkowego i porothermu w przypadku ściany jednowarstwowej, to ten ostatni wychodzi taniej, głównie ze względu na koszt tynków zewnętrznych, ale jest nieco zimniejszy niż Ytong czy Hebel.

Agnicha1704
06-11-2001, 14:14
Ja budowałam z porothermu. Myślę, że wybór powinien być równiez podyktowany tym jak szybko zamierza się zakończyć budowę. Jeśli ktoś zdąży wybudować dom w jeden sezon - to dlaczego nie beton komórkowy, ale jeśli ktoś zamierza budować się kilka lat i pozostawia materiał narażony na czynniki atmosferyczne to polecam porotherm. Jest na pewno dużo mniej nasiąkliwy. Właśnie rozłozona budowa na kilka lat oraz bliska obecność rzeki i duża wilgotnosć powietrza zadecydowały o wyborze porothermu w moim wypadku i jestem bardzo zadowolona z tego materiału.
Pozdrowienia Agnicha

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Agnicha1704 dnia 2001-11-06 14:18 ]</font>

06-11-2001, 14:45
Czy budowałaś jedno- czy wielowarstwówkę?

pirat
13-11-2001, 13:44
Jestem w trakcie budowy domku z Porothermu 44 cm (P+W) W projekcie sciany były z MAX-ów + docieplenie, zdecydowałem sie na porotherm 44 (niby sciana jednowarstwowa bez docieplenia). Zobaczymy jak to sie bedzie w praktyce sprawować nie ma to jak sie samemu przekonać. Jest na pewno mniej nasiąkliwy niz ytong, Beton komórkowy idzie łatwo obrabiać, pustaki porothermu są dosc kruche klasa chyba 100. W dostawie uzbierało mi się 1,5 palety uszkodzonych pustaków. Po zgłoszeniu reklamacji, przyjechał przedstawiciel Wiennerbergera i producent wymienił bez problemu. Jest jakaś jesienna promocja na porotherm trzeba by dokładnie sprawdzić. Sciany miałem murowane na zwykłej zaprawie, zaprawa termiczna wiennerbergera wydawała mi się za droga.

Agnicha1704
13-11-2001, 14:48
Ja buduję z mężem dom z porothermu - dwuwarstwowa ściana. W tym roku zalaliśmy strop.
Pozdrowienia
Agnicha

13-11-2001, 15:00
Jestem bardzo ciekaw czy zdecydujesz sie na docieplenie Fasrockiem. Aż żal chować Porotherm pod warstwą styropianu !!!
To prawda, że Fasrock jest droższy, ale dom stawia sie na 100 lat (co najmniej) a tyle styropianowi na ścianie nie rokuję.
Zresztą wątek wełna czy styropian jest już dość bogaty więc nie wchodzę w szczegóły.
Pozdrawiam - Alek

Agnicha1704
13-11-2001, 15:12
Alku,
Bardzo chciałabym dom ocieplić wełną - uważam, że jest o niebo lepsza od styropianu. Nie wiem czy finanse nam na to pozwolą, ale z pewnością będziemy się starać.
Pozdrowienia
Agnicha

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Agnicha1704 dnia 2001-11-13 15:13 ]</font>

locus_bw
14-11-2001, 08:56
Dzięki za wszystkie informacje. Tak uzbrojony zamierzam się spotkać z architektem adaptującym projekt gotowy (jest z bet.kom), budowlańcem co mi to będzie robił, przedstawicielami YTONG i WIENERBERGER coby przedstawili kalkulacje do projektu ...
i wtedy podejmiemy decyzje ostateczną.
Bogusław

08-12-2001, 13:38
Mam pytanie do Agnichy, która przerabiała temat Porothermu dość gruntownie.
Ponieważ sam chcę budować w technologii 2W (to nie dwa w jednym tylko ściana dwuwarstwowa...), mam dwa pytania - czy kupować bloczki klasy 10 czy 15 - różnica w cenie jest niewielka, a coś czuję, że w klasie 15 będzie mniej bloczków uszkodzonych.
I po drugie - słyszałem opinię) potwierdzona przez przedstawiciela Porothermu), że jego jakość bardzo zależy od wytwórni - niestety nie wiem która jest najlepsza.
Wytwórni jest kilka, ostatnia szalona promocja (20%) dotyczyła tylko Porothermu z zakładów w Zielonce i Dobrem (oba pod Warszawą) i coś mi mówi, że to nie one otwieraja listę tych najlapszych...
Czy masz jakieś informacje na ten temat?
Pozdrawiam - Alek

Agnicha1704
10-12-2001, 13:29
Alku,
Z tego co zdążyłam ustalić klasa 10 jest to klasa przeznaczona do budowy domów dwu - trzypiętrowych a klasa 15 do domów wyższych. 10 w zupełności wystarczy do budowy domu jednorodzinnego. W moim przypadku potłuczonych pustaków na około 25 palet było zaledwie 3 czy 4 i były to pęknięcia a nie potłuczenia i pustaki zostały normalnie wmurowane - teraz nawet nie wiem które to były. Co do jakości faktycznie!!! Dom miałam murowany z Porothermu 30 P+W i jakość tych pustaków była rewelacyjna. Dowiedziałam się właśnie od kierownika hurtowni w której się zaopatruję, że to były pustaki z Częstochowy i jeśli brać to tylko stamtąd (coś tłumaczył o ściąganiu pustaków z Czech i nowym parku maszynowym w tej fabryce, ale dokładnie nie pamiętam) natomiast garaż miałam stawiany z 24 P+W i materiał był sprowadzany ze Świdnicy (okropność - w porównaniu do 30 zarówno pod względem wyglądu jak i trwałości - były bardziej ceglaste w kolorze, bardziej chropowate i zdarzały się na nich dziwne otworki o długości 2 cm i szerokości 0,5 do 1 cm w miejscu gdzie ich nie powinno być średnio na co 10 pustaku było coś takiego - jakby wybrakowana forma - acha i na ich otynkowanie na pewno pójdzie więcej tynku gdyż zagłębienia pustaka miały około 7-8mm, a przy 30 około 3 - 4 mm - jeśli wiesz o czym piszę)Usłyszałam, że on w Świdnicy już nie bierze pustaków i poleca żeby się tam nie zaopatrywać. Powiedział mi również, że prawie nie ma zwrotów w związku ze złą jakością pustaków odkąd zrezygnował ze Świdnicy. Jest jeszcze jedna rzecz, a mianowicie na paletach pustaków nie jest napisane skąd pochodzą i tu trzeba się zdać na uczciwość dostarczającego materiał. Jeśli jest nieuczciwy to może dostarczyć pustaki ze Świdnicy twierdząc, że są z Częstochowy.
Mam nadzieję, że pomogłam
Pozdrowienia
Agnicha

11-12-2001, 14:33
Dzięki za informacje.
Co do jakości pustakow z Częstochowy, to potwierdził mi to przedstawiciel Porothermu, coś więc chyba w tym jest.
Podobno miejsce wytworzenia jest gdzieś znakowane na samych pustakach, nie wiem jednak gdzie i jak je odcyfrować. Chyba trzeba zaufać sprzedawcy.
Pozdrawiam - Alek

Agnicha1704
12-12-2001, 16:05
Alku - zostało mi kilka pustaków - w sobotę pojadę je pooglądać - może znajdę oznaczenie - jeśli tak to dam znać.
Pozdrowienia :smile:
Agnicha

Snake_
12-12-2001, 17:26
Zdecydowanie porotherm wystarczy w naszej strefie klimatycznej 24 P+W i do tego 10cm styropianuu osobniscie odradzam beton komorkowy poniewaz mam z niego zbudowany jeden z domow i powietrze w nim jest bardzo wysuszone trzeba dawac na kaloryfery nawilzacze powietrza i dla mnie jest to wielka niedogodnosc wiec bardzo odradzam uzycie betonu komorkowego do budowy sciannatomiast w domu wybudowanego z Poothermu taki problem nie wystepuje

19-12-2001, 13:10
Do Snake. Czy ten dom z b.k. jest ocieplony styropianem? Może to jest przyczyną suchego powietrza w pomieszczeniach.

Mat
20-12-2001, 09:01
O kurcze to mi zabiliście klina :smile: ) to najlepiej dać tynk gipsowy i problem z głowy. :grin:

Alanta
27-12-2001, 11:02
Z tynkiem gipsowym to nie do końca tak jest. Po pierwsze, sam tynk jest cienki i ma małą możliwość kumulowania, a potem oddawania wilgoci. Poza tym, tynki gipsowe maluje się emulsjami, a jak wiadomo, po kilku malowaniach emulsja zatyka zupełnie pory i koniec z "oddychaniem".

stopka
28-12-2001, 00:02
Witam, może ktoś mi coś powie na temat pustaków z Kozłowic. Ostatnio byłam przejazdem w okolicach Częstochowy i widziałam, że dużo ludzi buduje tam z pustaków kozłowickich.Stoję przed problemem co wybrać na ściany aby było tanio i dobrze. Wiem już przynajmniej,że nie wybiorę YTONG-a.

08-01-2002, 10:50
W Łodzi też widzę wiele domów budowanych z Max'ów z Kozłowic i nawet nie zdawałem sobie sprawy, że sa poryzowane.
A są (wsp. przewodzenia lambda =0,22 W/mK wg. materiałów w bazie danych Muratora)- dla porównania klasyczny Max ma lambdę ok. 0,4, więc jest prawie 2x zimniejszy.
Nasiąkliwość rzędu 9,5% więc bardzo ładnie (dla porównania klinkier ma 4-6%).
Cerpol Kozłowice (bo on jest producentem) ma poza tym częste promocje (obecnie 15%).
Jak ktoś chce więcej szczegółów - odsyłam do strony http://www.cerpol.com.pl
Pozdrawiam - Alek