Zobacz pełną wersję : Aby ?ycie sobie poprawi?...
Ostanio, aby troszkę sobie humor poprawić przeglądam różne serwisy, w których zawarte informację choć na chwil kilka moją kondycję psychofizyczną poprawić mogą.
Sami przecież kochani wiecie, że życie nas nie rozpieszcza: VAT na budownictwo, benzyna droga nieprzeciętnie (Warszawa 3,65), a u mnie synek wcześniak wiele dodatkowych niepewności...
Może za lat kilka takie auta nasze poczciwe seicenta zastąpią, bowiem FIAT takie maluchy, w Tychach zamierza produkować.
http://biznes.onet.pl/_i/foto/moto/fiat_trepiuno_pap.jpg
tomek1950
21-02-2004, 10:54
Podobne do fiata 600 z lat '60
tak
http://auto.gazeta.pl/im/1919/z1919062N.jpg
:wink:
Za G.W.
Jeśli chciałbyś zrobić wrażenie na Włoszce (co wcale nie jest takie łatwe), to przyjazd na pierwszą randkę klasycznym Fiatem 500, rocznik 1957 wydaje się najbardziej trafionym pomysłem. Kiedy jej jeszcze powiesz, że wygląda w nim jak Sophia Loren, to dolce vita masz jak w banku.
Upodobanie, jakim Włosi darzą słynną oldskulową "pięćsetkę" można porównać z miłością Francuzów do Citroëna 2CV. Nie trzeba zresztą jeździć kilka godzin po Turynie, Rzymie czy Neapolu, by przekonać się, jak wiele z tych samochodów porusza się po ulicach. Fiat zamierza przekuć ten sentyment na sukces swojego najnowszego małego samochodu, linią nadwozia nawiązującego właśnie do klasycznej "pięćsetki". Wóz trafi do sprzedaży za dwa lata, zastępując Seicento. Większość podzespołów będzie dzielił z nową Pandą. Po raz pierwszy Trepiuno będzie można zobaczyć za dwa tygodnie na targach motoryzacyjnych w Genewie.
tomek1950
21-02-2004, 11:29
tak
http://auto.gazeta.pl/im/1919/z1919062N.jpg
:wink:
Mik, to jest fiat 500. 600 było troszkę większe, inna trochę klapa bagażnika i tył bez załamania. Dach był blaszany, a 500 miała brezentowy.
600 miała jeszcze wiekszą wersją Multipla, chyba na 6 osób.
Pozdrawiam
Tomek
Wracając do tematu ten nowy samochodzik ma nawiązywać do 500, czy nie tak?
Na tym kończę, bo na spotkanie się wybieram.... 8)
tygrysek
26-02-2004, 18:57
A da sie w nim zamieszkac?!!!!!!!! :D :D :D :D :D :D
Ja o takim cudaku marzę
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7602/156-crosswagon-01-m.jpgihttp://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7602/156-crosswagon-02-m.jpg,
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7602/156-crosswagon-03-m.jpg,http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/7602/156-crosswagon-04-m.jpg
http://www.volkswagen.pl/dynamic/uploads/0000419s.jpg
Ten pierwszy "cudak" jest cudny, ale drugi .... jest po trzykroć cudniejszy :wink: ( przynajmniej dla mnie) Zaczynam marzyć.
Pozdrawiam
Ja nawet takiego prawdziwego Cudaka bym chciał, gdy tylko stac mnie było, ale może kiedyś na taką awangardę sobie pozwolę....
http://auto.gazeta.pl/im/1929/z1929563N.jpg,http://auto.gazeta.pl/im/1929/z1929565N.jpg
Trudno jest być awangardowym... Ekstrawagancja Multipli przeszkodziła Fiatowi załapać się na boom kompaktowych minivanów.
Tylko, jak w takim Cudaku dach umyć? :wink:
[/b]
A ja to marzę o czymś takim:
http://motonews.pl/services/nis/g/nis_patrol_gr_1.jpg
A ja to marzę o czymś takim:
http://motonews.pl/services/nis/g/nis_patrol_gr_1.jpg
??? :-?
Choć nie stać mnie na Takiego Nissana to pomarzyć mogę. Dlaczego takiego? Bo do mojej działeczki pasuje jak ulał. Choć zaczynam się budować na pomorzu to teren przez naszą rodzinę jest nazywany górami. Jeżeli ktoś powie "Nasza babcia wychowała się wgórach" to wszyscy wiedzą gdzie - w Kielnie, a tam najlepiej dojechać właśnie takim Jeepem.
ja tam bym chciała terenowe Volvo....ech pomarzyc to zawsze mozna :(
a my stoimy przed koniecznościa kupna drugiego samohodu i modlę się żebym nie musiała znowu jeździć maluszkiem :lol:
Dlaczego bardzo fany mały fiacik?
Mam do niego wielki sentyment: pierwsze auto... Woziłem nim swoją przyszłą żonę na randki i do ....lasu :wink:
http://www.webmedia.pl/maluch/historia/fiat126fl.gif
:wink:
też naszym pierwszym autkiem był maluch i za dobrze pamiętam powiedzmy niedogodności :D
stóweczka
08-03-2004, 09:54
A u mnie w maluchu były rozkładane siedzenia, ale niedogodności też były :wink:
Dla Was:http://www.autogaleria.pl/jarek/morris_mini_'84_small.jpg
maluch z innej bajki
tomek1950
17-03-2004, 22:12
Magi, to MINI. Kultowe autko. Tylko miało tę wadę, że wszystkie śrubki calowe (gwinty i łebki - potrzebne calowe klucze), a i oponki 10 cali to pasowały tylko od maszyn rolniczych :D. Tak było. W latach '60 ten maluszek wygrywał najtrudniejsze rajdy. w wersji Cooper z silnikiem 1300 ccm. Ech, łza się w oku kręci...
http://www.autogaleria.pl/jarek/vw_garbus_small.jpg
Żuczek?
Słodziak dla wszystkich zmartwionych.
http://www.autogaleria.pl/fotografie/suzuki/suzuki_twin_2004_01.jpg
Zabawkowe są także wymiary samochodu (2735/1475/1450 mm) oraz promień skrętu, jakim może się pochwalić chyba tylko samochód na pedały dla pięciolatków - 3.5 metra to po prostu rekord świata!
Dla konkurencji malutkie Suzuki jest bezwzględne, głównie za sprawą ultranowoczesnych technologii.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin