PDA

Zobacz pełną wersję : koszty ekologicznego domu



mateusz284
15-06-2010, 12:43
Czy ktoś z was może powiedziec czy budowa ekologicznego domu, z użyciem ekologicznych materiałów jest opłacalna?? Słyszałem, że takie materiały są droższe, ale na dłuższą metę rzeczywiście wydane pieniądze się zwracają. Czy to prawda? W końcu jednak nadal mało ludzi decyduje się na ekologiczny dom....zdecydowanie niewiele się o tym mówi. Zwróciłem uwage na ten temat dopiero, jak natrafiłem na akcje Mój Świat jest Eco, gdzie właśnie chodzi o to, by namówić wszystkich do ekologicznych rozwiązań podczas budowy domu....Zastanawiam się, więc jak to jest z tymi kosztami?

matyldasiewierska
16-06-2010, 09:36
rzeczywiście idea akcji mój swiat jest eco jest godna pochwały. Jej celem podstawowym jest promowanie ekologicznych rozwiązań i produktów poprzez edukację mającą na celu uswiadamianie praktycznyc korzyści wynikających z wyboru rozwiązań umożliwiających oszczędzanie energii, wody i surowców naturalnych. Nie orientuje sie w temacie cen rozwiązań ekologicznych, ale podejrzewam, że sa one droższe, niż tradycyjne. Natomiast na dłuższa metę pozwalają wiele zaoszczedzić, w związku z czym sa bardziej opłacalne.

KrzysztofLis2
17-06-2010, 07:24
Poczytaj o budowie z glinosłombeli, czyli straw bale. Kostka słomiana oklejona gliną. Bardziej ekologiczny budulec trudno znaleźć. A ceny? Znacznie niższe niż w technologii tradycyjnej...

agnesisko
28-06-2010, 12:32
Ciekawe pomysły, ale niektóre i tak nie na moją kieszeń:rolleyes:

arturromarr
27-07-2010, 09:23
Naprawdę poważnie myślałem nad domem z gliny.
Jednak kiedy przyszło do szukania materiałów, wykonawców, projektantów, szybko się wycofałem, bo nie było by mnie w tej chwili stać.
To co w teorii tanie jest w rzeczywistości drogie ze względu na małą popularność i egzotykę w naszym kraju.
Możliwe że słoma nie wyszła by taniej ale jakoś nie ufam takim materiałom ze względu na łatwopalność i wątpliwą trwałość.
Żona glinę jakoś przełknęła, ale o słomie to bym się nawet bał wspomnieć. :)

KrzysztofLis2
02-08-2010, 10:27
A czemu?

Słomę trzeba zabezpieczyć przed wodą. A innej ściany to już nie? Tak samo musisz zabezpieczyć przed wodą ścianę z drewna, czy betonu. Jeśli sądzisz, że jest łatwopalna, to spróbuj podpalić kostkę słomy. My ostatnio na warsztatach podpalaliśmy taką palnikiem do krycia dachu papą, po odsunięciu palnika paliła się tylko przez chwilę, a później jedynie się żarzyła... Zresztą ściana ze słomy otynkowana gliną ma 60-90 minut odporności ogniowej, przebadali to w Niemczech...

Rzeczywiście jest to jeszcze egzotyka... Ale czym różni się dom drewniany z nośną konstrukcją szkieletową wypełnioną słomą od takiego samego ze ścianami wypełnionymi wełną mineralną?

radzyn
09-09-2010, 23:31
http://uwaga.onet.pl/194735,reportaze,gliniane_domy_dla_oszczednych,wid eo_detal.html

Kladik
14-10-2010, 18:34
Gliniane domy to bardzo ciekawa sprawa, ale wydaje mi się, że wciąż to bardzo duży krok do przodu dla wielu polaków. Ja jestem na etapie wykorzystania bardziej tradycyjnych dla naszych czasów materiałów ale bardziej przyjaznych dla środowiska. Wydaje mi się, że na chwilę obecną lepiej jest wykorzystywać właśnie takie materiały oraz rozsiewać wśród znajomych, że to dobre i właściwe rozwiązanie. Faktycznie niektóre materiały ekologiczne są obecnie droższe od zwykłych jednak taki wydatek zwraca się na wielu płaszczyznach. Począwszy od oszczędności energii przez pozytywny wpływ na zdrowie mieszkańców domu (choć bardziej odpowiednim określeniem byłoby mniej negatywny, ponieważ ekologiczne materiały nas nie uzdrowią ale zwykłe wpływają negatywnie na nasze zdrowie) a kończąc na ulżeniu naszemu środowisku. Mimo wszystko im bardziej obciążamy środowisko tym większe koszty ponosimy.

Klaudyyna
20-10-2010, 13:39
Żeby było ekologicznie, nie trzeba wydawać wielkich sum na nowoczesne technologie. Sam fakt, że zadba się o właściwą izolacje domu oraz jego szczelność sprawi, ze na ogrzewanie będziemy zużywać o wiele mniej energii, co sprawi, że nie tylko zaoszczędzimy na rachunkach ale też zaoszczędzimy na emisji szkodliwego CO2 do atmosfery, a an dzień dzisiejszy jest to jeden z największych problemów ekologicznych. Efekt cieplarniany i wzrost emisji CO2 skutkuje kolejnymi zmianami klimatu i katastrofami pogodowymi.

Zamiast poszukiwać ekologicznych rozwiązań za bajońskie sumy zainwestujcie w dobrą wełnę mineralną zamiast styropianu oraz dobre, szczelne drzwi i okna.

j-j
21-10-2010, 05:55
Żeby było ekologicznie, nie trzeba wydawać wielkich sum na nowoczesne technologie. Sam fakt, że zadba się o właściwą izolacje domu oraz jego szczelność sprawi, ze na ogrzewanie będziemy zużywać o wiele mniej energii, co sprawi, że nie tylko zaoszczędzimy na rachunkach ale też zaoszczędzimy na emisji szkodliwego CO2 do atmosfery, a an dzień dzisiejszy jest to jeden z największych problemów ekologicznych. Efekt cieplarniany i wzrost emisji CO2 skutkuje kolejnymi zmianami klimatu i katastrofami pogodowymi.

Zamiast poszukiwać ekologicznych rozwiązań za bajońskie sumy zainwestujcie w dobrą wełnę mineralną zamiast styropianu oraz dobre, szczelne drzwi i okna.

Pięknie wciskanie nieprawdy.

Klaudyyna
22-10-2010, 08:46
No ok, to czekam w takim razie na uzasadnienie krytyki wobec mojej wypowiedzi. Sam fakt zaoszczędzania na ogrzewaniu poprzez dobrą izolację budynku jest nieprawdą? Nie kalkuluje się?


mpoplaw- może warto spojrzeć nieco szerzej niż tylko za swoje okno...

Katarzyna S
22-10-2010, 12:06
Czy ktoś z was może powiedziec czy budowa ekologicznego domu, z użyciem ekologicznych materiałów jest opłacalna?? Słyszałem, że takie materiały są droższe, ale na dłuższą metę rzeczywiście wydane pieniądze się zwracają. Czy to prawda? W końcu jednak nadal mało ludzi decyduje się na ekologiczny dom....zdecydowanie niewiele się o tym mówi. Zwróciłem uwage na ten temat dopiero, jak natrafiłem na akcje Mój Świat jest Eco, gdzie właśnie chodzi o to, by namówić wszystkich do ekologicznych rozwiązań podczas budowy domu....Zastanawiam się, więc jak to jest z tymi kosztami?

Coraz więcej producentów materiałów budowlanych i instalacyjnych stawia na ekologiczne rozwiązania dążąc tym do upowszechniania wśród społeczeństwa idei "zrównoważonego rozwoju". Definicja tego terminu po raz pierwszy pojawiła się w raporcie "Nasza wspólna przyszłość", opracowanym w 1987 r. przez Światową Komisję Środowiska i Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wdrażanie nowych technologii w budownictwie ma znaczny wpływ na trzy dziedziny określone jako priorytetowe dla zrównoważonego rozwoju. Jeśli postawić pytanie o opłacalność rozwiązań ekologicznych w budownictwie, to prawda, że cześć z takich rozwiązań jest obecnie droższych, od tych uważanych dotąd za tradycyjne i konwencjonalne (pompy ciepła, kolektory słoneczne, przydomowe oczyszczalnie ścieków). Należy jednak zwrócić uwagę również na koszty eksploatacji wybudowanego domu. Budynek, w którym zostały zainstalowane systemy zużywające mniej energii oraz wykorzystujące niekonwencjonalne źródło energii (energia geotermalna, słońca, energia wiatrowa) w perspektywie wieloletniej zwracają inwestorowi poniesione wcześniej koszty w postaci uzyskanych oszczędności. Część społeczeństwa nadal uważa jednak, że nie stać ich na bycie ekologicznymi. Patrząc krótkowzrocznie sądzą, że nie stać ich na zastosowanie nowoczesnych technologii, które są mniej obciążające dla środowiska. Uważam, ze dobrym rozwiązaniem jest np. edukacja już od małego dziecka. Takie akcje, o których piszesz "Mój Świat jest eko" oraz prowadzona teraz "Ekoszkoła" (http://www.akcjaekoszkola.pl/#/index) są dobrym pomysłem na zwrócenie uwagi społeczeństwa na zastosowanie ekologicznych rozwiązań w nowoczesnym budownictwie.

ba***l
22-11-2010, 12:48
Efekt cieplarniany to jeden wielki kit- żeby ekologia miała sens musi być OPŁACALNA. Buduj więc z tego co najtańsze i najbardziej ekologiczne- zgadzam się z tym pomysłem ze słomą i gliną -to nie nowy wynalazek ale trochę zapomniany- widziałem coś takiego w Anglii -myślę że to naprawdę dobry pomysł -surowiec jest tani i przyjazny dla człowieka. Ten kto był raz w stodole potwierdzi ;))

pierwek
03-12-2010, 16:14
Klaudyna - tzw "efekt cieplarniany" z powodu emisji CO2 przez człowieka wymyślono tylko po to żeby wprowadzić nowy podatek. Podatek ten będzie pobierany na likwidowanie efektu cieplarnianego i urzędnicy będą mieli kasę do dzielenia. A jak będzie kasa do dzielenia to zawsze coś tam do ręki się przylepi. To jest proste jak konstrukcja cepa.
Nie wypowiadam się czy jest globalne ocieplenia czy nie. jacyś naukowcy twierdzą, że lodowce się topią a inni że średnia temperatura oceanu w jakimś miejscy wzrosła o pół stopnia. Nie mam powodów sądzić że ktoś ich przekupił żeby podkolorowali wyniki badań. Aczkolwiek nie wykluczam tego. Poza tym być może CO2 jest w atmosferze coraz więcej... ale jedna porządna erupcja wulkanu i tak emituje więcej CO2 niż np cały przemysł USA przez rok. Więc nie przesadzajmy. To są tak oczywiste sprawy że naprawdę dorośli ludzie powinni wiedzieć o co chodzi.

DrBUD
09-12-2010, 14:27
Globalne Ocieplenie nie jest może tak oczywistym faktem, jak mówią media (jak w modzie, trzeba wykreować trend, żeby coś sprzedawać, tak właśnie jest z ekologią), ale niepoważne jest twierdzenie, że cały przemysł wytwórczy jest obojętny dla środowiska.

najśmieszniejsze jest to, jak szybko temat globalnego ocieplenia znika z mediów, kiedy pojawia się mróz i zwały śniegu...

Co do budowy samego domu na ekologicznych materiałach niestety najczęściej wychodzi drożej. Ale w dalszej perspektywie (użytkowanie) koszty tego mogą się zwrócić, ale raczej nie zdążysz na tej inwestycji zaoszczędzić.

Elfir
09-12-2010, 17:07
nikt nie pomyślał, że zwały sniegu i obfite opady to też wynik efektu cieplarnianego.
Efekt cieplarniany nie oznacza, że cały swiat bedzie miał pogodę jak na Seszelach :/

Elfir
09-12-2010, 21:25
mała epoka lodowcowa jest bodajże związana z aktywnością Słońca.

Trąby powietrzne nad Polską chyba nie były dawniej powszechne.

DrBUD
13-12-2010, 07:44
Hej, ja wiem, że sroga zima może być wynikiem globalnego ocieplenia (chociaż, ja taką zimę pamiętam z dzieciństwa), tylko chodzi mi o to, że media nie interesują się globalnym ociepleniem kiedy jest zimno....

ZW
13-12-2010, 14:24
Wcale nie takie śmieszne że nie piszą - po co ludzi podk***iać ?

Tak sobie myślę czy w domku z opon albo ze słomy można bez uszczerbku przezimować typową polską zimę. Przecież to nieszczelne jak diabli.

ba***l
14-12-2010, 08:32
Cytując klasyka:
Jest zima więc musi być zimno pani kierowniczko ....

Adam Sztabach
11-10-2011, 14:47
Witam,
na rynku dostępna jest ekologiczna wełna mineralna firmy Knauf Insulation produkowana w technologii ECOSE. Produkt nie zawiera takich substancji jak formaldehyd, akryl oraz fenol. Łatwiejsza jest także w montażu, ponieważ nie pyli się, nie mamy uczucia swędzenia oraz jest bezzapachowa. Cena produktu jest bardzo przystępna i rynkowa. Oczywiście wszystkie zalety potwierdzone są otrzymanymi certyfikatami.
Dzięki dobrej wentylacji oraz ułożeniu wełny w systemie dwuwarstwowym może Pan zyskać nawet do 30% energii.
Chętnie odpowiem na inne pytania

prokopin
13-10-2011, 18:18
mpoplaw od tego są ulotki by przyciągnąc uwagę :P wejdz na ich stronę jak chcesz zdobyć więcej wiedzy

prokopin
15-10-2011, 10:56
na stronie głównej tak, ale przy ofercie mają każdy rodzaj wełny dokładnie opisany

Adam Sztabach
26-10-2011, 11:52
ja mam pytane, ile mnie energii zużywa zakład produkcyjny wełny ECOSE, w porównaniu do konkurencji ??

w waszej ulotce marketingowej tylko puste frazesy i brak szczegółów technicznych

Panie mpoplaw wełna produkowana jest zgodnie z zasadami rozwoju zrównoważonego.
Produkt posiada także certyfikat Keymark, który zastępuje wszelkie dodatkowe narodowe certyfikaty. Gwarantuje pewność, że wszystkie wymagania norm europejskich związane z bezpieczeństwem, zdrowiem i ochroną środowiska zostały spełnione.

Adam Sztabach
28-10-2011, 11:04
Tak jak pisałem wełna w technologii ECOSE posiada certyfikat na najwyższym poziomie i jako jedyna na świecie Eurofins GOLD ( reaguje w 0,000% z powietrzem w pomieszczeniu). Oprócz tego deklarację środowiskową III typu „EPD” ISO 14025- która uwzględnia cały cykl życia produktu – od produkcji po utylizację.
Wełna ma naturalny brązowy kolor i charakteryzuję się brakiem nieprzyjemnego zapachu, dzięki braku substancji które wcześniej wymieniłem. Na rynku nie znajdzie Pan raczej wełny, która jest bardziej ekologiczna a przy tym mająca tego potwierdzenie.

Mayerad
23-11-2011, 10:55
Zdecydowanie, koszty budowy takiego domu są znacznie droższe, jednak podczas użytkowania pieniądze się zwracają, dlatego jeśli stawiamy na energooszczędne metody budowy to zdecydowanie, warto zaryzykować:)

KrzysztofLis2
10-12-2011, 16:56
Nieprawda. Można zbudować dom naprawdę ekologiczny (tj. z odnawialnych materiałów i energooszczędny) z gliny i słomy znacznie taniej, niż tradycyjny...

KrzysztofLis2
29-12-2011, 08:41
Niestety -- albo poświęcisz czas (czyli pieniądz) na naukę, albo poświęcisz pieniądze na zapłacenie komuś za jego wiedzę.

an-bud
01-01-2012, 15:41
Nieprawda. Można zbudować dom naprawdę ekologiczny (tj. z odnawialnych materiałów i energooszczędny) z gliny i słomy znacznie taniej, niż tradycyjny...


Można jeszcze taniej granulatem poliuretanowym http://forum.muratordom.pl/showthread.php?179981-Ekstremalnie-tani-ciepły-dom&p=4742787&viewfull=1#post4742787

מרכבה
04-01-2012, 00:48
Przeglądam różne informacje na temat słomy i jej zastosowania w budownictwie.
To jak przy "ekologicznej" (chroniącej środowisko) jak już wełnie mineralnej nazwać słomę.
Dzięki Muratorowi dowiedziałem się w ogóle że słoma się do takich rzeczy nadaje, a i gdzie i co robią z tej słomy; dokładnie chodziło o S-Haus.
Właśnie przetłumaczyłem sobie 115 stron wstępu zanim ten budynek powstał w roku 2002.
Szukam na Polskich stronach podobnych technik, nie wiem może nie u mnie szukać?
Jak na razie jest tego mało?
Widzę i słyszę nie raz uprzedzenia do termoizolacji w ogóle a co dopiero słomą jak słomą ?
to myszy? to jest kot, to się pali ---> nie pali się są na to badania. a może wilgoć? no jasne dla tych co nie wiedzą co to jest paro izolacja to klęska!
Właśnie nieznajomość zasad dyfuzji pary wodnej przez przegrody budowlane.
Dla tego jestem wrogiem tynkowania słomy od środka i od zewnątrz nie dając od środka pod tynk paroizolacji ! szczelnej paroizolacji.
Dość mocno się zagłębiam w ten temat ponieważ na mitomanów trzeba mieć wór argumentów;
kiedy zaczną zadawać przekorne pytania.
Dla tego też nie może nowe domy budowane ze słomy, ale budynki istniejące wspaniale nadają się na termomodernizację właśnie słomą !
http://www.baubiologie.at/revitalisierung.html
ta strona to wierzchołek góry lodowej tego tematu, certyfikaty itp. budynki w europie itp.
Bardzo mnie ten temat wciągną; tym bardziej kiedy tyle kamiennych świątyń stoi i spala 4 i więcej ton węgla tylko dla tego że ludzie żyją mitami.
http://www.s-house.at/cgi-bin/news.pl od tego się zaraziłem i dzięki muratorowi że o tym coś napisał.
z tych parametrów wynika że słoma sobie nie źle w porywach lambda 0,038 :) do obliczeń wedle badań z Austrii można przyjąć 0,0456
co daje przy 70cm i murze 42,5 opór =17 a u poniżej 0,06wata na metr razy 1 st
no teraz to pojechałem aż tyle?
A co mi szkodzi tylko okap nie jest przygotowany na więcej, kto mi zabroni dać i metr na stropie? co już da 0,05 wata na metr :D
prawda że od walone:D

tak samo jak kaloryfery pod oknami i 4 tony węgla w do pieca :D
Zwłaszcza że był czas kiedy słoma powszechnie była palona na polach i jest niekiedy i dalej tylko UE się boją ci co dopłaty biorą.
Kija w mrowisko producentów EPS'ów i kamiennej waty wbiłem ostro, nie mówiąc już o tych mistrzach marketingu co pompę ciepła dla jednego domu proponują za kwotę 50 kzł i więcej :D taka pompa ciepła ma sens ale na 10 tak dobrze ocieplonych domów !

KrzysztofLis2
04-01-2012, 08:29
Jak ktoś sądzi, że słoma się pali, to niech zrobi eksperyment. Niech wrzuci kostkę słomy do ogniska i zobaczy, ile czasu zajmie jej spalenie się.

Ale! Trzeba najpierw związać ją drutem. Bo jak jest związana sznurkiem, to sznurek się przepala, kostka się "rozsuwa" i od razu się zaczyna szybciej palić. Takie warunki w ścianie jednak nie wystąpią.

an-bud
04-01-2012, 08:30
Troszkę błędów... między innymi lambda słomy = 0.08 ;)

מרכבה
04-01-2012, 12:13
A to tak, w normach PN nie ma pojęcia kostek słomy ! tylko są maty słomiane czy trzcinowe!
Kolejny dowód jak jesteśmy w tyle w tym temacie.
Już to obczaiłem że słoma się nie pali.
a jakie to troszkę błędów? oprócz lambda słomy w kostkach jest wedle badań z Austrii 0,0456
do obliczeń bo i wyszło mniej jak 0,04.
Wiem sam na początku przeliczałem słomę po 0,08 niestety jest to błąd.
a i proszę opisz co Ci tam nie gra jeszcze chętnie moje skróty myślowe na prostuję.

radosław1
24-01-2012, 12:04
zależy od wielu zmiennych jest ok 10-20% droższy niż tradycyjny

KrzysztofLis2
29-02-2012, 07:33
I sam ten fakt, że Ci o tym nie mówił jest powodem, dla którym piszesz o Makrotermie w 10 różnych wątkach?