PDA

Zobacz pełną wersję : odwierty pionowe - ile i jakie długie?



Strony : [1] 2

mymysteryy
17-06-2010, 13:13
Po rozmowie z kilkoma firmami oferującymi pompy ciepła zdecydowaliśmy się na dolne źródło z pionowymi odwiertami. Ustalono, że potrzebne będzie ok. 240m takich odwiertów (pompa 12 kW), z tym, że jedna firma proponuje np. 6 x 40 m, a inna 3x 80m.
Jakie są za i przeciw pierwszego bądź drugiego rozwiązania?
Z góry dzięki za opinie

Liwko
18-06-2010, 09:21
Jedno i drugie rozwiązanie ma wadę. Trzeba mieć zezwolenie. Ale... wiadomo. Drugie powinno być ciut lepsze ale dla twojej kieszeni prawie niezauważalne. Ale może się mylę. Jednak ja wybrałbym to drugie.

Sławek...
19-06-2010, 08:46
...zdecydowanie drugie lepsze....
przyjmuje się, że pierwsze 10 m odwiertu jest mało efektywne (powinno być pominięte w obliczeniach) więc w pierwszej opcji masz ok 180 m efektywnej długości kolektora a w drugim 210 m .....

HenoK
19-06-2010, 18:06
...zdecydowanie drugie lepsze....
przyjmuje się, że pierwsze 10 m odwiertu jest mało efektywne (powinno być pominięte w obliczeniach) Gdyby takie założenie było prawdziwe, to nie miałyby racji bytu poziome wymienniki dolnego źródła PCi.

Sławek...
01-08-2010, 21:16
...cyt..."...Trzeba pamiętać o tym, że górna część kolektora w zasadzie nie pracuje, ocenia się, że jest to jakieś 10 metrów..." "Jak dobierać dolne źródła pomp ciepła" Marek Żelkowski 2010.03.08

kolektor poziomy ma o wiele większą powierzchnię wymiany ciepła i dlatego działa na takich małych głębokościach, chociaż na pewno słyszałeś o przypadkach "zamarznięcia" kolektora poziomego co potwierdza niestabilność temperatury gruntu na małych głębokościach.....

rwxw
02-08-2010, 22:33
przyjmuje się, że pierwsze 10 m odwiertu jest mało efektywne (powinno być pominięte w obliczeniach)
Też się z tym nie zgodzę, bo np. klimaw ma odwierty o głębokości 10m i kolektor bardzo dobrze mu działa. Dodatkowo dużo kolektorów pionowych jest za krótkich (oj ta cena) i pracuje na wręcz ujemnych temperaturach - dla nich nawet to +1 wiosną na 2m to bardzo dużo. Wtedy teorie o wysokich temperaturach pracy kolektorów pionowych można między bajki włożyć. Co do zamarzania to zamarzaja kolektory za krótkie, obojętnie poziome czy pionowe. Jednak wracając do tematu wybrałbym albo odwierty nie wymagające papierologii może 30m ;-) ?, albo tańsze, albo wreszcie jeśli cena jest taka sama to głębsze. 3x80 da większe opory przepływu i będą wymagały rury pe40. Kolektory 40m można zrobić na rurach PE32, które są tańsze i mniej glikolu zmieszczą

krolik2002
04-08-2010, 17:47
fajnie, że powstał taki temat. Zadzwonił do mnie pewien instalator (autoryzowany przez Grundfosa) i przedstawił ofertę......całkiem sensowną. Sensowna była zwłaszcza cena odwiertu bo za 300m ze studzienką/rozdzielaczem/tym lepszym glikolem/kolektorami) 22tys pln!!!! Taniocha

ale do rzeczy:
Na wstępie powiedział, że dysponuje specjalistyczną wiertnicą do PC i robi odwierty po 30m (czyli u mnie 10!!!). Mówił, że takie odwierty szybciej się regenerują od słońca i jakichś płynących źródeł wody. Na pytanie skąd wie, że takie źródło nie zniknie za 5lat usłyszałem, ze to niemożliwe bo są zawsze (mniejsze/większe ale są). Coś mówił, że Jego firma jako jedna z nielicznych ma wiedzę o tego typu odwiertach itd.


Robi mnie w konia bo nie ma konkretnej wiertnicy (np. 100m) czy faktycznie jest to możliwe ??
Gość jest na stronie Grundfosa jako autoryzowany instalator (pewnie po szkoleniu za 2tys każdy może)

rwxw
04-08-2010, 21:56
Trochę ściemniał, ale nie do końca. Rzeczywiście od słońca, a w zasadzie płytkich wód gruntowych może się to szybciej regenerować. Któż to wie... Gorzej jak masz suchy piach do tych 10-ciu metrów. Sprawdź grunt, może będzie to dobre rozwiązanie.

krolik2002
06-08-2010, 18:01
jeszcze jedno pytanie wt. odwiertów. Będzie mi je robił kumpel zgodnie z moim życzeniem więc mam wolną rękę :)

co wiem
- 4x 100m
- sondy gotowe "na wymiar" Aspol
- droższy glikol (jakiś tam....nie pamiętam nazwy)
- studzienka, rozdzielacze z rotametrami .....poza budynkiem
- odcinek studzienka-kotłownia izolowany termicznie



czego nie wiem
- grubość ścianek sondy.....3mm czy 3.7mm
- czym i czy w ogóle wypełniać przestrzeń wokół sondy. Jedni mówią, że bentonit (czy jakoś tak) jest dobry a inni, że tego się nie robi bo tamuje on przepływ wód regenerujących glebę wokoło kolektora


gdybyście mieli jakieś propozycje to będę wdzięczny za wszelkie uwagi

rwxw
06-08-2010, 21:05
droższy glikol - glikole są dwa: 1) propylenowy - nie trujący o gorszych parametrach - bardziej lepki i 2) etylenowy jak do chłodnic samoichodowych - trujący - ale za to daje mniejsze opory w niskich temperaturach. Wybieraj nie ten lepszy bo droższy, tyko biorąc pod uwagę parametry i szkodliwość
studzienka, rozdzielacze z rotametrami .....poza budynkiem - jesteś pewien ? Będziesz tam zaglądał, czy nie cieknie i czy są dobre przepływy ? Czy rury i rotametry dają małe opory przy wymaganym przepływie ? Przy sekcjach 200m PE40 ?
odcinek studzienka-kotłownia izolowany termicznie - po co ? Czy jest w pobliżu jakichś budowli którym mógłby zaszkodzić ? Jeśli nie, to nie ma sensu izolować.
Co do reszty, to niestety też nie wiem :-(

krolik2002
20-08-2010, 22:40
odwierty gotowe. Trzeba przyznać, że ciężka to była robota. Z planowanych 4 jednakowych otworów po 85mb zrobiły się 4 ....... każdy inny :) (75-95m) Nie ma to dla mnie znaczenia bo i tak będzie studnia z rozdzielaczami i rotametrami ale teraz rozumiem czemu to taka kasa. Spędzili u mnie cały tydzień i stracili jeden nowiutki gryzer.

Ekipa "bezobsługowa"......pokazałem chłopakom miejsca na dziury i tyle. Co ciekawsze jednego dnia wpadłem po ich pracy na budowę i zobaczyłem, że lekko zachlapali mi dachówkę!!! Rano przyjechałem zwrócić im uwagę ale wiertacze już siedzieli na dachu z wiadrem wody i szczotką :) :) (widział ktoś wiertcza na dachu??)

Jednym słowem odwierty mam a umowy na pompę jeszcze nie :/

tadekx
21-08-2010, 12:42
Witam,

mi do domu 200 m2 wykonawca zaproponował 4 odwierty po ok. 55 metrów, przy czym zaznaczył, że te bliżej studzienki postarają się zrobić trochę dłuższe, a te bardziej oddalone nieco krótsze tak, żeby długość sondy w każdym przypadku była w miarę jednakowa.

czy rotametry przy rozdzielaczach są potrzebne? Wykonawca zapewniał mnie, że przy niedużych różnicach długości odwiertów to dodatkowy niepotrzebny wydatek.

a co do izolacji na odcinku studzienka - dom, to tak sobie myślę, że celowe jest wykonanie izolacji tylko przy domu tak, żeby nie przemrozić fundamentów.


czy ktokolwiek z Was bawił się w załatwianie pozwoleń na odwierty? Czy warto zawracać sobie tym głowę?
(znajomy nie załatwiał, a PC u niego działa już 5 lat i na razie nikt się nie czepia...)

Sławek...
22-08-2010, 19:35
Witam,

mi do domu 200 m2 wykonawca zaproponował 4 odwierty po ok. 55 metrów



...a powinien Ci zaproponować długość kolektorów dobraną do mocy pompy a nie powierzchni budynku.....

krolik2002
22-08-2010, 21:02
ciekawi mnie to "przemarzanie" fundamentów. Jaka jest temperatura wokoło kolektora PIONOWEGO? 0st....-2.....może -5. Chyba marne szanse aby coklwiek przemarzło. No chyba, że ktoś ma DZ poziome i nieocieplone fundamenty oplecione rurami :)

tadekx
23-08-2010, 10:20
...a powinien Ci zaproponować długość kolektorów dobraną do mocy pompy a nie powierzchni budynku.....

ufam, że pośrednio tak właśnie się stało, bo moc PC została dobrana do powierzchni budynku (oczywiście z uwzględnieniem średniego zapotrzebowania na ciepło na 1 m2 i szacowanego zapotrzebowania na CWU)

//oczywiście nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale tak sobie myślę, że dobieranie długości odwiertów w zależności wyłącznie od PC, to chyba nie jest zbyt dobra strategia?
bo ciepło "dostępne" w DZ powinno odpowiadać mniej więcej zapotrzebowaniu na ciepło w domu, a zadaniem PC jest tylko przekazać to ciepło z jednego miejsca do drugiego.

tadekx
23-08-2010, 10:30
z tym przemarzaniem to wydaje mi się, że jeśli umieścimy fundamenty odpowiednio głęboko (ok.1 m pod ziemią) to ich temperatura będzie wynosiła średnio ok. 5 - 8 C. Jeśli przepuścimy w jednym miejscu nie zaizolowaną rurę w której temperatura wynosiła będzie ok. -2 C , to może mam te fundamenty w tym miejscu wysadzić, a ewentualne efekty zobaczymy na ścianie.

rwxw
23-08-2010, 21:04
ciekawi mnie to "przemarzanie" fundamentów. Jaka jest temperatura wokoło kolektora PIONOWEGO?
Poszukaj w archiwum. Bywało i -6 (tak, słownie minus sześć). U mnie przy poziomym minimum w tym roku to -0.5 po zimnej stronie.

MN68
28-08-2010, 12:29
"tadekx" Napisał



"a co do izolacji na odcinku studzienka - dom, to tak sobie myślę, że celowe jest wykonanie izolacji tylko przy domu tak, żeby nie przemrozić fundamentów."


Ja własnie wałkuje ten temat....Rok temu "profesjonalna " firma mi tego nie zrobiła.Dzis wyczytałęm ,że powinno sie to zrobić na conajmniej 1 lub 2 m od fundamentu. To info ze strony hubomag i http://www.aspol.com.pl/index.php?option=com_acatalog&view=showItem&id=372&cid=352&Itemid=56&lang=pl
Ja teraz zaizolowałbym cały odcinek pomiędzy studzienką a fundamentem i dokładnie zaizolował wejście do budynku

sitognar
09-03-2013, 15:36
przyjmuje się, że pierwsze 10 m odwiertu jest mało efektywne (powinno być pominięte w obliczeniach) więc w pierwszej opcji masz ok 180 m efektywnej długości kolektora a w drugim 210 m

HenoK
09-03-2013, 15:41
przyjmuje się, że pierwsze 10 m odwiertu jest mało efektywne (powinno być pominięte w obliczeniach) więc w pierwszej opcji masz ok 180 m efektywnej długości kolektora a w drugim 210 mA wiesz dlaczego tak się przyjmuje i czy na pewno w każdym przypadku?
Czy 18 odwiertów po 10m każdy wg Ciebie będzie miało zerową wydajność ?

Liwko
09-03-2013, 15:44
przyjmuje się, że pierwsze 10 m odwiertu jest mało efektywne (powinno być pominięte w obliczeniach) więc w pierwszej opcji masz ok 180 m efektywnej długości kolektora a w drugim 210 m

Jeżeli tak jest, to mam tylko 90m odwiertów do PC 8kW. Już dawno powinienem mieć problemy a jakoś wszystko działa bardzo dobrze.

Liwko
09-03-2013, 15:46
A wiesz dlaczego tak się przyjmuje i czy na pewno w każdym przypadku?
Czy 18 odwiertów po 10m każdy wg Ciebie będzie miało zerową wydajność ?

Zauważ że sitognar skopiował wcześniejszy post Sławka.

pom_pla
09-03-2013, 17:58
Gdyby było to prawdą ze z pierwszych 10m odwiertu DZ niema żadnego pożytku , to w moim przypadku PC juz dawno powinna prawidłowo pracować , a przypomne ze mam 20 odwiertów po ok 14 m
www.pompaciepla-24.pl

R90
15-10-2013, 20:25
Dziś jednak po uzgodnieniu z instalatorem, będą sondy gruntowe.
Czemu? A już wyjaśniam, może ktoś będzie miał podobną sytuację.
Pompa ma mieć 8kw. Instalator ten jak podejrzewam, na obliczeniach się średnio zna, bardziej na instalowaniu. Wstępny projekt zakładał tylko 300mb spiralnego wymiennika poziomego. Ze względu na to, że źle dobrane DZ powoduję to, że cała instalacja grzewcza jest skopana i nie trzyma parametrów, czyli w domu jest po prostu zimno. Obliczyłem sam ile powinno być tego wymiennika. Pojechałem z ojcem na działkę i mieliśmy podgląd na to , z jaką glebą mamy do czynienia. Wykop pod ogrodzenie i pod fundament ukazał nam piach, suchy, czasem lekko bardziej mokry. Aby być po bezpiecznej stronie, założyłem strumień 10 W/m2, czyli najgorszy jaki może być :P Przy takim strumieniu trzeba byłoby zrobić aż 8 wykopów po 18-19m, gdzie wchodzi 125mb spiralnego wymiennika. Wziąłem mapkę geodezyjną i zacząłem główkować, jak je wcisnąć na działke 1300m2. No i niestety, ledwo ledwo weszły, przy czym praktycznie cała działka byłaby rozkopana i o jakiejś roślinności, skalniakach, można byłoby zapomnieć. No i do tego koszt robocizny i materiału niemało poszedłby do góry. Oczywiście przyjechał instalator, powiedziałem mu, że 3 wykopy to za mało, powiedział no to damy 4. Po tym jak mu powiedziałem o 8, przeżył niemałą konsternację, twierdząc , że zakłada się 30-40W/m2 (kochał słowo 'zakłada się' u fachowca, na 10 przypadków akurat trafi się ten ktoś, u kogo nie działa to 'zakładanie' i są potem sensacje). Zaprowadziliśmy go do wykopu, żeby sam zobaczył, co za kiepska ziemia jest. Powiedział, że faktycznie lipa z tym jest i stwierdził, że sondy gruntowe będą lepsze.

I tutaj moje pytanie. Gość zaproponował 70zł/m wykopu włącznie z rurami. W sumie 3 wykopy po 60m. Starczy? Nie wiem niestety jaka gleba jest tam od tych kilku metrów do 60m pod poziomem gruntu.

sSiwy12
16-10-2013, 08:17
Jakie wykopy ? Jeśli takiej terminologii używa instalator - to masz problem. Najlepiej, na cito, szukaj nowego.

Zapewne chodzi o odwierty pionowe.

Ps. Na odwierty o głębokości ponad 30m wymagany jest projekt prac geologicznych.

R90
16-10-2013, 09:02
Sory, oczywiście mój błąd. To ja nazwałem to 'wykopem'. Za dużo myślałem o DZ poziomym przy pisaniu :P

sSiwy12
16-10-2013, 10:26
Liczenie, tez nie jest jego (instalatora) dobrą stroną.

Sławek...
16-10-2013, 17:36
Dziś jednak po uzgodnieniu z instalatorem, będą sondy gruntowe.

Pompa ma mieć 8kw. Instalator ten jak podejrzewam, na obliczeniach się średnio zna, bardziej na instalowaniu.
Po tym jak mu powiedziałem o 8, przeżył niemałą konsternację, twierdząc , że zakłada się 30-40W/m2 .

a co Ty z nim uzgadniasz? po co? przecież już po tym co mówi można wywnioskować, że ma mgliste pojęcie o tym co robi ;)
przyznaj się: jest najtańszy w okolicy ;)
albo inaczej: Ci co wiedzieli o czym mówią byli za drodzy? ;)

R90
16-10-2013, 17:38
No nie wiem czy taki tani, za wszystko pod klucz zażyczył sobie 55tys. zł.

Łukasz&Ewa
22-10-2013, 14:29
potrzebuję ok 220-240m odwiertów
Sprawdzałem przekrój geologiczny: do ok 60-65m jest piasek+żwir, głębiej iły, muły

Współczynnik mocy cieplnej: przy 1800 godz pracy przy 2400 godz pracy
suchy żwir, piasek <25 W/m <20 W/m
zawodniony żwir, piasek 60-80 W/m 55-65 W/m
silnie zawodniony żwir, piasek 80-100 W/m 80-100 W/m
iły, gliny 40-55 W/m 30-45 W/m

Czy lepiej zrobić odwierty 3x75m czy 4x60m ?

R90
22-10-2013, 15:34
Według mnie 3x75m.
Masz lepsze parametry gruntu poniżej tych 60m. No i tam do tych pierwszych 5-10m jest gorszy uzysk ciepła z odwiertu, więc przy 4 odwiertach masz więcej powierzchni wymiany ciepła, która ma gorsze parametry.
No i oczywiście troszeczkę będą większe straty ciśnienia glikolu przy 3 dłuższych odwiertach, więc pompka obiegowa będzie pobierać minimalnie więcej prądu

Pyxis
22-10-2013, 17:37
przyjmuje się, że pierwsze 10 m odwiertu jest mało efektywne (powinno być pominięte w obliczeniach) więc w pierwszej opcji masz ok 180 m efektywnej długości kolektora a w drugim 210 m

Dobrze, ze moj kolektor nie wie, ze przy glebokosci zakopania 1,5m jest tak "malo efektywny", ze powiniem go pominac w obliczeniach. ;)

Pyxis
22-10-2013, 17:42
Sprawdzałem przekrój geologiczny: do ok 60-65m jest piasek+żwir, głębiej iły, muły


Nie bierz tego za mocno sobie do serca, bo to wcale moze nie pokrywac sie z rzeczywistoscia.

R90
22-10-2013, 18:08
Dobrze, ze moj kolektor nie wie, ze przy glebokosci zakopania 1,5m jest tak "malo efektywny", ze powiniem go pominac w obliczeniach. ;)

Tak jest. To co zacytowałeś, to nic innego jak pewne nadużycie. To, że pierwsze 5m oddaje słabo ciepło, czyli jest mało efektywne (mała delta T glikol-grunt), przy małej powierzchni wymiennika, gdzie przy 3 odwiertach mamy koło 30mb wymiennika pracującego w tej strefie, nie znaczy, że mając 600mb poziomego DZ zakopanego na gł. 1,5m też będzie lipa, bo proszę porównać ile razy większą mamy pow. DZ.
Piszą takie głupoty a ludzie potem to powielają i wierzą w brednie.

Pyxis
22-10-2013, 18:19
No to juz mam tylko 5m a nie 10. Jak by dalej podrazyc temat, to sie okaze, ze dojdziemy do 1-2m.
Po co sobie zawracac doope takimi procentami. Wymiarowanie DZ dalekie jest od aptekarskiej dokladnosci.

Łukasz&Ewa
22-10-2013, 23:52
Dzięki wszystkim za odpowiedź!

Według mnie 3x75m.
Masz lepsze parametry gruntu poniżej tych 60m.
Nie bardzo rozumiem. Wydaje mi się, że właśnie do 60m są najlepsze warunki: zawodniony piasek,żwir (max uzysk 60-80 W/m) a głębiej iły i muły (max uzysk 40-55 W/m).
Taki profil wynika z tego rysunku (http://www.surowce-naturalne.pl/sites/default/files/Przekr%C3%B3j%20geologiczny%20przez%20Warszaw%C4%9 9%20I_I_1.png) oraz z rozmów z wykonawcą, który wiercił już na Wawrze i okolicach. Geolog również potwierdza mniej więcej taki układ warstw (oczywiście wiem, że rzeczywistość może być inna).

No i tam do tych pierwszych 5-10m jest gorszy uzysk ciepła z odwiertu, więc przy 4 odwiertach masz więcej powierzchni wymiany ciepła, która ma gorsze parametry.
Zgadzam się - gorszy uzysk będę mieć do 8m: suchy piach (uzysk <25 W/m). Potem zaczyna się woda czyli dobre warunki (mam odwiert - ujęcie wody na 12m).




No i oczywiście troszeczkę będą większe straty ciśnienia glikolu przy 3 dłuższych odwiertach, więc pompka obiegowa będzie pobierać minimalnie więcej prądu

Czyli minimalnie mniej prądu przy 4 odwiertach:)

Zatem jakie argumenty za 3x75m :???:

wihajster
23-10-2013, 00:31
Czyli minimalnie mniej prądu przy 4 odwiertach:)

Zatem jakie argumenty za 3x75m :???:
R90 się pomylił, a może pomylił gliny i iły w pionowym źródle z poziomym...

Wierciłem w tym roku w niedalekiej okolicy i profil był bardzo podobny. Kilka metrów ppt zaczyna się woda i piaski i żwiry do 40 metra jak pamiętam. Tutaj były najlepsze warunki, dałem 6x50m.
Pewnie że lepiej w Twoim przypadku 4 płytsze odwierty w żwirach niż 3 dłuższe ale po części w iłach.

Łukasz&Ewa
23-10-2013, 10:57
Kilka metrów ppt zaczyna się woda i piaski i żwiry do 40 metra jak pamiętam. .

I cały czas do 40m jest woda? Piasek i żwir wychodzi mokry ?

zyzolek
23-10-2013, 15:52
Gdzieś kiedyś słyszałem, czy czytałem, że pierwsze 20m głębokości odwiertu traktuję się jako strefę bezczynną, czyli nieużyteczną.
Ile w tym prawdy?

R90
23-10-2013, 15:57
Tak jest , przepraszam, pomyliłem się. Źle przeczytałem. Skoro jest jak mówisz to daj 4 odwierty. Chociaż tak jak mówił Wihajster, jak dopiero będziesz kopać, to będzie widać co jest gdzie i wtedy na bieżąco można skorygować założenia.

R90
23-10-2013, 15:58
Gdzieś kiedyś słyszałem, czy czytałem, że pierwsze 20m głębokości odwiertu traktuję się jako strefę bezczynną, czyli nieużyteczną.
Ile w tym prawdy?

Bezczynna to za dużo powiedziane. Po prostu obszar o gorszej wymianie ciepła niż na 20m w głąb i dalej

sSiwy12
23-10-2013, 16:03
No i należy pamiętać, aby w obszarze odwiertów do PCi nie wypasać krów i kóz.

Pyxis
23-10-2013, 17:39
Bezczynna to za dużo powiedziane. Po prostu obszar o gorszej wymianie ciepła niż na 20m w głąb i dalej

A ja mysle, ze na 50m tez jest gorzej niz na 20. A co mi tam, niech bedzie 70m. Forum wszystko "lyknie" przeciez. :)

R90
23-10-2013, 19:47
A ja mysle, ze na 50m tez jest gorzej niz na 20. A co mi tam, niech bedzie 70m. Forum wszystko "lyknie" przeciez. :)

Możesz jaśniej? :)

sSiwy12
23-10-2013, 20:01
Bo różnica temperatur wynosi dobrze ponad 1 stopień ?

R90
23-10-2013, 20:09
Wolę zapytać bo nie wiem, czy jest to uwaga skierowana do mnie, do tego co piszę, czy jakieś inne stwierdzenie.

Pyxis
23-10-2013, 20:43
Możesz jaśniej? :)

Chodzi mi o ta "nieaktywnosc" wierzchniej warstwy gruntu. Mozna sobie napisac dowolna wartosc. Z tego sie moga cieszyc jedynie "wiertacze", bo do uzytkowania DZ i PCi to niewiele wnosi (przykladem jest kolega z bateria plytkich odwiertow).

R90
23-10-2013, 20:59
Yhym.
Mi dziś pan instalator zaproponował zamiast 3x60, 2x90. Nie wiem jak to wpłynie na wydajność, oprócz większego zużycia prądu pomp obiegowych :P

Tzn mogę tylko gdybać. Wszystko będzie wiadomo już niedługo, jak będą robione odwierty.

Pyxis
23-10-2013, 21:05
Yhym.
Mi dziś pan instalator zaproponował zamiast 3x60, 2x90. Nie wiem jak to wpłynie na wydajność, oprócz większego zużycia prądu pomp obiegowych :P

Tu juz chyba wiecej zalezy od przypadku (np. napotkany rodzaj gruntu na danej glebokosci) niz od swiadomych decyzji inwestora. Nie sadze, zebys byl w stanie zaobserwowac jakas ronice w dzialaniu.

R90
23-10-2013, 21:10
No i też tak sądzę. Wszystko będzie widać jak na dłoni podczas 'świdrowania' , z jakim podłożem ma się do czynienia i czy wstępne szacowania były poprawne :D

sSiwy12
24-10-2013, 08:42
Mi dziś pan instalator zaproponował zamiast 3x60, 2x90. Nie wiem jak to wpłynie na wydajność, oprócz większego zużycia prądu pomp obiegowych :P


Zawsze mnie interesowało, jakie jest wytłumaczenie takiego (tego) stwierdzenia.

Łukasz&Ewa
24-10-2013, 08:48
Gdzieś kiedyś słyszałem, czy czytałem, że pierwsze 20m głębokości odwiertu traktuję się jako strefę bezczynną, czyli nieużyteczną.
Ile w tym prawdy?

Znalazłem takie rewelacje powielane na stronach firm:

Dlaczego głębokość odwiertów powinna wynosić co najmniej 80m?

Pierwsze 5 m w okresie zimy należy traktować jako stratę energetyczną. Średnia temperatura zasilania pompy ciepła w okresie sezonu grzewczego wynosi ok. 6oC. Ponieważ temperatura gruntu do 5m głębokości nie przekracza 6oC następuje utrata energii. Kolejne ok. 10 m jest regionem neutralnym. Ponieważ temperatury zasilania pompy ciepła i gruntu są na podobnym poziomie, nie następuje wymiana energii (ciepła). Przyjmuje się, że od ok 14 m następuje pobór energii. Ograniczeniem głębokości dla odwiertów na poziomie 125 m nie są ograniczenia techniczne, a raczej fakt, iż dla stosowanych rur PE oporu przepływu znacznie wzrastają dla długości powyżej 250 mb (125x2). Wiercenie głębiej okupione byłoby nadmiernym zużyciem energii elektrycznej pomp obiegowych. Decydując się na odwierty np. 60 m należy pamiętać, że 25% takiego odwiertu jest wydatkiem nie przynoszącym żadnych korzyści energetycznych.

sSiwy12
24-10-2013, 09:04
A firma całkiem "przypadkiem" nie ma w ofercie wiercenia ?

No a PCi z kolektorem poziomym mają inną temperaturę zasilania ?

A PCi z bezpośrednim parowaniem nie mają prawa działać ?

sSiwy12
24-10-2013, 09:40
Ograniczeniem głębokości dla odwiertów na poziomie 125 m nie są ograniczenia techniczne, a raczej fakt, iż dla stosowanych rur PE oporu przepływu znacznie wzrastają dla długości powyżej 250 mb (125x2). Wiercenie głębiej okupione byłoby nadmiernym zużyciem energii elektrycznej pomp obiegowych.

A to już tylko dowodzi, że autor tego stwierdzenia, rzucał kamieniami w panią od fizyki.

R90
24-10-2013, 09:53
Zawsze mnie interesowało, jakie jest wytłumaczenie takiego (tego) stwierdzenia.

Większe opory przepływu.

sSiwy12
24-10-2013, 10:02
Większe opory przepływu.

Które "równoważy" grawitacja.

Pyxis
24-10-2013, 10:11
Które "równoważy" grawitacja.

Koledze chodzi raczej nie o opory zwizane z wysokoscia tloczenia, bo tu takowe praktycnie nie wystepuja, a o opor stawiany przez plyn w kontakcie ze sciankami rury. Mniej odwiertow to szybszy ruch plynu w poszczegolnym segmencie DZ.
To jest fakt, ale przy rurach PE40 i mocach pomy w okolicach 10 kW nie jest to chyba az tak istotne. Te przeplywy nie sa znowu az takie gigantyczne a te opory rosna w kwadracie predkosci przeplywu.

R90
24-10-2013, 10:28
Owszem równoważy grawitacja , ale zapominasz, że 'coś' ponownie musi podnieść słup glikolu. Jak wpuścisz do U-rurki bez żadnego nadciśnienia glikol w 1/2 objętości całej U-rurki, to gwarantuję Ci, że nie wypłynie Ci nic po drugiej stronie u-rurki.
A mnie chodziło tak jak napisał Pyxis o opory związane z ruchem płynu.
Wzrosną, ale bardzo mało.
Mnie bardziej chodziło jaki efekt da wydłużenie odwiertów. Nie zastanawiałem się, czy pobór wzrośnie o 1 W czy 10W, tylko jakie konsekwencje przy tym będą, a to , że ten pobór może być znikomo mały to już inna sprawa. Kwestia wzięcia do ręki charakterystyki danej pompy obiegowej i oszacowaniu o ile Pa wzrośnie nam opór przy dłuższych odwiertach.

sSiwy12
24-10-2013, 10:37
Owszem równoważy grawitacja , ale zapominasz, że 'coś' ponownie musi podnieść słup glikolu. Jak wpuścisz do U-rurki bez żadnego nadciśnienia glikol w 1/2 objętości całej U-rurki, to gwarantuję Ci, że nie wypłynie Ci nic po drugiej stronie u-rurki..

Tyle, że ta U rurka jest zawsze napełniona w 100% - inaczej nie ma obiegu. W przypadku kolektora pionowego, w zasadzie, pompa obiegowa, "przepycha" tylko to co w poziomie.
Pompa obiegowa nie "podnosi" słupa glikolu, choć w obiegowej opinii, taką "rolę" się jej przypisuje.

R90
24-10-2013, 10:48
Przecież wiem to, taka mała prowokacja :P

sSiwy12
24-10-2013, 10:53
Przecież wiem to, taka mała prowokacja :P

Tyle, że znajdzie się ktoś taki, kto dalej nie doczyta i będzie to dla niego wykładnią.

Sławek...
24-10-2013, 10:59
Przecież wiem to, taka mała prowokacja :P

dobre, dobre...
pewnie gdyby Siwemu nie chciało się pisać to byś się dał pokroić za to, że obiegówka pokonuje opory tłoczenia w górę płynu (czyli w domyśle musi mieć wysokość podnoszenia większą niż głębokość odwiertu)

no ale trzeba przyznać, że błyskotliwie wybrnąłeś z opresji ;)

R90
24-10-2013, 11:17
dobre, dobre...
pewnie gdyby Siwemu nie chciało się pisać to byś się dał pokroić za to, że obiegówka pokonuje opory tłoczenia w górę płynu (czyli w domyśle musi mieć wysokość podnoszenia większą niż głębokość odwiertu)

no ale trzeba przyznać, że błyskotliwie wybrnąłeś z opresji ;)

Yhym, zapewne.
To Twoja opinia, nie chce mi się za bardzo z tego tłumaczyć.
Zdradzę Ci sekret, że jeszcze umiem odróżnić instalację ciśnieniowe gdzie czynnik krąży w obiegu zamkniętym, (gdzie są różnice w wysokościach a pomimo tego nie uwzględnia się tego podczas doboru pompy( obieg w inst. C.O i w pionowych odwiertach np) od tej, gdzie wpływ wysokości geometrycznej już się uwzględnia (instalacja wodociągowa w budynku).

Czasem warto napisać coś kontrowersyjnego i nieprawdziwego, żeby wyczuć, czy ktoś się zna na tym co piszę.
Ale jednak nie warto bo zostanie to odebrane wprost przeciwnie.

Pyxis
24-10-2013, 11:36
Czasem warto napisać coś kontrowersyjnego i nieprawdziwego, żeby wyczuć, czy ktoś się zna na tym co piszę.
Ale jednak nie warto bo zostanie to odebrane wprost przeciwnie.

Ja tez to odebralem nie jako "prowokacje", a probe wyjasnienia sytuacji "na powaznie".

R90
24-10-2013, 11:52
Trudno, nic na to nie poradzę :)

sSiwy12
24-10-2013, 12:52
Czasem warto napisać coś kontrowersyjnego i nieprawdziwego, żeby wyczuć, czy ktoś się zna na tym co piszę.
Ale jednak nie warto bo zostanie to odebrane wprost przeciwnie.

Tyle, że to był cały tok i wnioski, a nie jednorazowe stwierdzenie - tylko z "kronikarskiego" poczucia obowiązku, przytaczam:


Nie wiem jak to wpłynie na wydajność, oprócz większego zużycia prądu pomp obiegowych :P



Większe opory przepływu.


Kwestia wzięcia do ręki charakterystyki danej pompy obiegowej i oszacowaniu o ile Pa wzrośnie nam opór przy dłuższych odwiertach.

R90
24-10-2013, 13:05
Wywód który wyrwany jest z kontekstu i powinien być oddzielony grubą kreską od tego niefrasobliwego stwierdzenia, który i tak w sumie tyczył się innej sytuacji przepływu.
Skoro jesteś już taki dokładny z 'kronikarskiego' punktu widzenia, to akurat ten fragment, który zacytowałeś jest w 100% poprawny, jako odpowiedź na pytanie: 'Co się stanie z zużyciem energii pomp obiegowych, gdy da się dłuższe odwierty'.

sSiwy12
24-10-2013, 13:50
Zmniejszy się COP PCi o 0,5 ?

R90
24-10-2013, 13:57
Sprawdź sobie o ile :)

sSiwy12
24-10-2013, 14:19
Już się pogubiłem.
To wydłużenie kolektora pionowego powoduje zwiększenie oporów przepływu, które zwiększają ilość energii zużytej przez pompę obiegową kolektora ?

I nasuwa się następne z tym związane.

Skoro tak, to bardziej korzystne będzie wykonanie 3 x 40m, niż 1 x 120m, bo będą niższe opory przepływu, a tym samym pompa obiegowa zużyje mniej energii ?

R90
24-10-2013, 14:23
To niedobrze, że się pogubiłeś.
Sam sobie odpowiedź na to pytanie, w końcu jesteś 'najlepszy doradca na tym forum' :)

sSiwy12
24-10-2013, 14:26
Zapomniałeś jeszcze, że jestem oświecony i upadły anioł.

A od odpowiedzi migasz się, bo jest dla Ciebie niewygodna.

R90
24-10-2013, 14:28
To w końcu jak to będzie?
Ja wiem, pytanie czy Ty wiesz.

R90
24-10-2013, 14:41
Zapomniałeś jeszcze, że jestem oświecony i upadły anioł.

A od odpowiedzi migasz się, bo jest dla Ciebie niewygodna.

Niewygodna?
No wiesz. To , że jest U-rurka , to nie znaczy , że zmiana jej długości jest bez wpływu na stratę ciśnienia. Jest obieg zamknięty, tak jak napisałeś, siła grawitacji w połowię u rurki powoduję, że płyn jest podnoszony w drugiej połówce, ale to nie perpetum mobile, że działa samo bez dostarczenia energii.
Masz większe straty liniowe.

sSiwy12
24-10-2013, 14:54
Masz większe straty liniowe.

w 1 x 120m jest więcej strat niż w 3 x 40 ?

Co do strat liniowych (cokolwiek to znaczy), czyli jest taka długość U rurki, która powoduje, że wlewając do jednego otworu wodę, z drugiego nie wypłynie, bo straty liniowe na to nie pozwolą ?

R90
24-10-2013, 14:58
Tak

sSiwy12
24-10-2013, 15:01
Rozumiem, że "tak" dotyczy obu zagadnień - nie mam więcej pytań.

R90
24-10-2013, 15:03
Słuchaj no kolego
Skoro bezczelnie edytujesz swoje wypowiedzi, podczas gdy ja Ci na nie odpowiadam, nie wiedząc o Twoich korektach, to chyba nietaktem jest komuś zwracać uwagę prawda?
Ja piszę 'Tak' na Twoją pierwszą cześć pytania a nie na obie.

W tym momencie pora zakończyć z Tobą dyskusję, bo jakieś normy obowiązują.

R90
24-10-2013, 15:06
Cięzko sie z Toba dogadać

sSiwy12
24-10-2013, 15:11
Nie bezczelnie, tylko uprzejmie.
Spytałem czy dla obu, bo edytowałem i nie byłem pewien, na co odpowiedziałeś - tak dla wyjaśnienia.

No ale odpowiedź na pierwsze pytanie, w zasadzie, wszystko wyjaśnia. :yes:

R90
24-10-2013, 15:19
Też tak samo twierdzisz?
Bo nie dałeś na to odpowiedzi.

sSiwy12
24-10-2013, 15:30
3 x 40 musi mieć większe opory "liniowe" bo sumarycznie jest dłuższy, a i poziomych przebiegów jest więcej, a tam opory są większe.

I tytułem wyjaśnienia - to tylko dyskusja "akademicka", bo praktycznie nie ma to żadnego znaczenia w instalacjach o których tu piszemy.

R90
24-10-2013, 15:43
Owszem, uwzgledniając dłuższe odcinki do rozdzielacza, to masz racje.
Ciągnąłem Cie za język, bo generalnie od początku, na poprzedniej stronie chyba napisałem, że nawet jesli się zmieni to zużycie o np 10W to przeciez jest to wartość praktycznie pomijalna. :)

sSiwy12
24-10-2013, 15:49
Niekoniecznie musi być rozdzielacz.
W niektórych przypadkach, korzystniejsze jest połączenie szeregowe, a nie równoległe - często się o tym zapomina.

Pyxis
24-10-2013, 20:42
Tak czytam i widze, ze sie nie mozecie dogadac, bo kazdy ta instalacje widzi inaczej. R90 jako podpieta do rozdzielacza (rownolegle wpiete "odwierty") a Siwy rozwaza to po prostu jako jedna dluga rure zaglebiona tylko w odwiertach jako "U-rurki".
Jesli tak to obaj macie racje w opisach - oczywiscie kazdy swojego przypadku. :)

R90
24-10-2013, 20:52
Tak czytam i widze, ze sie nie mozecie dogadac, bo kazdy ta instalacje widzi inaczej. R90 jako podpieta do rozdzielacza (rownolegle wpiete "odwierty") a Siwy rozwaza to po prostu jako jedna dluga rure zaglebiona tylko w odwiertach jako "U-rurki".
Jesli tak to obaj macie racje w opisach - oczywiscie kazdy swojego przypadku. :)

Spór rozstrzygnięty :D

Pyxis
24-10-2013, 20:54
Spór rozstrzygnięty :D

Nie wiem, czy mam racje co do tego, jaka sytuacje opisuje Siwy.

R90
24-10-2013, 21:10
W praktyce to co mówi Siwy jest prawdą w pewnym stopniu , bo ze względu na to, że jeśli jest rozdzielacz, czyli minimum 2 nitki , to odwierty muszą być od siebie oddalone, żeby nie zakłócały sobie nawzajem pola temp., czyli dochodzi dodatkowo przewód w poziomie . A więc jeśli od kotłowni do ściany zew. budynku mamy 5m i dobieg do wykopu jest 10m, to w przypadku jednego odwiertu 100m mamy ogółem koło 230mb rury.
Zakładając 2 odwierty po 50m i rozdzielaczu na scianie budynku i większy dobieg (np 15m od rozdzielacza do pętli ze względu na oddalenie od siebie odwiertów, mamy stratę już liczoną dla 140mb rury a nie 230. Zakładając te same średnice , mamy oszczednośc strat na odcinku 90mb. Teraz znając jednostkowy spadek ciśnienia na mb rury, można sprawdzić jaka będzie oszczędność energii.
Jeśli się mylę, piszcie.

sSiwy12
25-10-2013, 07:58
Czy rozdzielacz, czy bez niego - nie istotne, bo w tym zakresie działa tak samo.

Istotą było to, aby zbić argument, że dłuższy (głębszy) kolektor pionowy jest gorszy, bo powoduje to dodatkowe straty energii na pompie obiegowej.

Nie powiększa i jest (może być) nawet pod tym względem korzystniejszy - oczywiście jeśli ktoś walczy o ten 1W.


I aby "zmusić" do myślenia.
Faktem jest, że u nas, w zasadzie wszystkie kolektory, nie "schodzą" głębiej jak 100m - firmy argumentują to tymi większymi oporami, które zwiększają .........
Ale, skoro nie zwiększają ........, to co jest tego powodem (pomijając sprzęt) ?

R90
25-10-2013, 08:09
Czyli jak?
Moje wytłumaczenie dwa posty wyżej jest błędne? :)

clarnet
25-10-2013, 11:29
Mam wrażenie, że na tym forum codziennie odkrywana jest Ameryka, a większość odkrywców jest przekonana, że znajduje się w Indiach.
Jak zrobicie rozruch jednej, drugiej pompy, poregulujecie prędkością obrotową pompy DZ, poobserwujecie delty, pokręcicie trochę zaworami w studzience, poobserwujecie przypływy na rotametrach - to trochę inaczej na to spojrzycie niż czysto akademicko.
Przejście z 3x60 na 2x90 powoduje ok. dwukrotny wzrost oporów przepływu. I bynajmniej nie jest to 1W.
To czy jest rozdzielacz czy nie - jest bardzo istotne, bo zazwyczaj taki rozdzielacz jest wyposażony w elementy, które powodują opory (zawory i rotametry).
Może się okazać, że przy takim przejściu krótsze/dłuższe wychodzimy poza granice możliwości pompy obiegowej DZ (a te u różnych producentów PC różnią się i dwukrotnie) czy też wyjdziemy poza przepływy nominalne, które określają sensowne dt na DZ. To samo dotyczy łączenia szeregowego - jaki cel ma temu przyświecać??? Sensownego i technicznego wyjaśnienia nie znam. Ale może się mylę?
Pierwsze kilkanaście mb odwiertów ma mniejszy uzysk ciepła niż kolejne kilkadziesiąt mb.
Wymiarując odwiert możemy sobie to policzyć uwzględniając średni uzysk na poszczególnych głębokościach/warstwach lub przyjmując jeden, większy współczynnik, który to będzie zawierał.
DZ pionowe to tylko DZ - ma po prostu odebrać chłód pompy i tak je trzeba zwymiarować
Nie wierci się mniej otworów i głębiej, niż te 100-120mb nie tylko dlatego, że wygodniej i ktoś nie ma sprzętu, tylko unikamy szeregu potencjalnych problemów - większe opory często przekraczające możliwości pompy DZ, grubsza ścianka sondy, ewentualna awaria odwiertu, która zupełnie przekreśla pracę pompy ciepła
Nie można wyrokować w oderwaniu od całości instalacji co jest lepsze - 3 krótsze czy 2 dłuższe.
Bo czy 2x150 jest lepsze od 3x100???

Pyxis
25-10-2013, 11:48
Jak zrobicie rozruch jednej, drugiej pompy, poregulujecie prędkością obrotową pompy DZ, poobserwujecie delty, pokręcicie trochę zaworami w studzience, poobserwujecie przypływy na rotametrach - to trochę inaczej na to spojrzycie niż czysto akademicko.

Nie trzeba wcale zrobic rozruchu setek pomp, zeby dojsc do takich samych wnioskow jak te, ktore opisales. Zreszta popatrz co piosalem kilka postow wczesniej.

sSiwy12
25-10-2013, 12:09
Panowie zamiast przypuszczać odpowiedzcie:
Mając na uwadze stwierdzenie:


Przejście z 3x60 na 2x90 powoduje ok. dwukrotny wzrost oporów przepływu.


Czyli wzrasta ciśnienie - o ile ?



Bo czy 2x150 jest lepsze od 3x100???


Zdecydowanie TAK.

Pyxis
25-10-2013, 12:27
Panowie zamiast przypuszczać odpowiedzcie:
Mając na uwadze stwierdzenie:

"Przejście z 3x60 na 2x90 powoduje ok. dwukrotny wzrost oporów przepływu. "

Czyli wzrasta ciśnienie - o ile ?


Tutaj nie chodzi o cisnienie, ale o spadek predkosci przeplywu (przy zwiekszeniu ilosci petli DZ) w kazdej z nitek DZ przy stalej jego wartosci na parowniku PCi. Po prostu idzie mniejsza wartosc przeplywu przez kazda z nitek. Mniejszy przeplyw przy tej samej srednicy rury, to mniejsza predkosc przeplywu, a to wlsnie predkosc determinuje w takim przypadku wartosc oporu.
Przez 3 petle ten sam przeplyw bedzie szedle z mniejsza wartoscia oporow niz prze 2 (zakaldamy oczywiscie identyczne "orurowanie").

sSiwy12
25-10-2013, 12:48
Aby zrównoważyć, ten rzekomo większy opór, trzeba zwiększyć "ciśnienie" pompy obiegowej - tak, czy nie ?

I pytanie do Ciebie Pyxis - uważasz, że w Twoim kolektorze (800m) są mniejsze opory niż w kolektorze pionowym o takiej samej wydajności ?

Pyxis
25-10-2013, 12:53
Aby zrównoważyć, ten rzekomo większy opór, trzeba zwiększyć "ciśnienie" pompy obiegowej - tak, czy nie ?

I pytanie do Ciebie Pyxis - uważasz, że w Twoim kolektorze (800m) są mniejsze opory niż w kolektorze pionowym o takiej samej wydajności ?

Tak, pompa musi zuzyc wiecej energii. Wieksze opory do pokonania to potrzeba wiekszej roznicy cisnien (przy identycznej wartosci przeplywu).

Nie mozesz tego tak dowolnie "mieszac". P{orownywac trzeba rzeczy porownywalne.
Pytanie powinno brzmiec: Czy w moim kolektorze przy tej samej wudajnosci wzrosly by opory, gdybym zamiast 4x200 zrobil 3x266? Odpowiedz: Tak, wzrosly by.

sSiwy12
25-10-2013, 12:57
T Tak, wzrosly by.

Bo ?

Pyxis
25-10-2013, 13:00
Bo ?

Bo w kazdej z petli wzrosla by predkosc przeplywu cieczy ,a co za tym idzie i opory tegoz.

sSiwy12
25-10-2013, 13:07
Dlaczego ma wzrosnąć prędkość przepływu w głębszych kolektorach ?

Pyxis
25-10-2013, 13:10
Dlaczego ma wzrosnąć prędkość przepływu w głębszych kolektorach ?

Nie w glebszych, a przy wiekszej ilosci petli raczej.
Jesli zrobusz DZ (teraz pionowe dla przykladu) o dlugosci 100m jako jeden odwiert a dla porownania rozbijesz je na 2x50m, to opory w tym 2x50 nie beda mniejsze ze wzgledu na "glebokosc" a na fakt, ze ten sam przeplyw rozlozy sie na 2 i to do tego krotsze odcinki rur. Zakladam tu podlaczenie roznolegle petli do rozdzielacza, bo tak sie raczej robi.

sSiwy12
25-10-2013, 13:15
A jak to się ma do tego ?



........ gdybym zamiast 4x200 zrobil 3x266? Odpowiedz: Tak, wzrosly by.

Teraz twierdzisz zupełnie coś innego

sSiwy12
25-10-2013, 13:21
A wcześniej skomentowałeś wypowiedź:



Przejście z 3x60 na 2x90 powoduje ok. dwukrotny wzrost oporów przepływu. I bynajmniej nie jest to 1W.

tak:


Nie trzeba wcale zrobic rozruchu setek pomp, zeby dojsc do takich samych wnioskow jak te, ktore opisales.

Pyxis
25-10-2013, 13:26
A jak to się ma do tego ?

Teraz twierdzisz zupełnie coś innego

Dokladnie to samo caly czas. Gdzie twierdze inaczej?

Pyxis
25-10-2013, 13:27
A wcześniej skomentowałeś wypowiedź:


Nie wiem czy to bedzie 2x wiecej, ale bez watpienia opory wzrosna.

clarnet
25-10-2013, 13:38
@Pyxis nie pisałem o setce pomp tylko o jednej, drugiej.
Może w Twoim wypadku nie trzeba :) ale w przypadku sSiwy12 trzeba.
Można to zrobić teoretycznie, przeliczając ręcznie czy też jakimś programem opory takich dwóch wariantów instalacji i nanieść to na charakterystykę pompy lub... praktycznie :)

@sSiwy12 - wiele twoich uwag jest cennych i pomocnych, ale akurat w tym wypadku nie masz racji.
2x150 jest twoim zdaniem lepsze od 3x100 bo????
Zauważ, że szereg pomp obiegowych DZ w ogóle nie uciągnie takiego odwiertu.
Do tego dochodzi koszt odwiertu i samej sondy, która musi wytrzymać wyższe ciśnienia. I na koniec można przez kolejnych 10 stron dyskutować o wymianie ciepła na grubszej ściance sondy.
Jest coś takiego jak sprawdzona praktyka. I nie chodzi tu o moją praktykę czy jednostkową czyjąkolwiek, ale po prostu o szeroko rozumianą praktykę w tej branży.

sSiwy12
25-10-2013, 13:38
Nie wiem czy to bedzie 2x wiecej, ale bez watpienia opory wzrosna.

Jeszcze raz. On pisze, żę przejście z 3 pętli na 2 powoduje zwiększenie oporów przepływu - Ty się z tym twierdzeniem zgadzasz.
Ty pisałeś, że 3 pętle powodują wzrost oporów w stosunku do 4 - oczywiście przy takiej samej długości rury.

A teraz piszesz:

Nie w glebszych, a przy wiekszej ilosci petli raczej..

O co chodzi ?

Pyxis
25-10-2013, 13:41
Jeszcze raz. On pisze, żę przejście z 3 pętli na 2 powoduje zwiększenie oporów przepływu - Ty się z tym twierdzeniem zgadzasz.
Ty pisałeś, że 3 pętle powodują wzrost oporów w stosunku do 4 - oczywiście przy takiej samej długości rury.

A teraz piszesz:


O co chodzi ?

O to, ze nie jest tutaj wykladnikiem glebokosc odwiertu a wlasnie ilosc petli na ktore rozlozy sie przeplyw.

sSiwy12
25-10-2013, 13:58
2x150 jest twoim zdaniem lepsze od 3x100 bo????
Zauważ, że szereg pomp obiegowych DZ w ogóle nie uciągnie takiego odwiertu..

Dlaczego ma nie uciągnąć, skoro nic nie ciągnie. Opór przepływu stwarza tylko rura - nic poza tym nie ma wpływu na zwiększenie oporów.

Dlaczego 2 x 150 jest lepsze niż 3 x 100 ? Choćby z tego powodu, że na większej głębokości jest wyższa temperatura (o około 2 stopnie dla tego przykładu, i to na 1/3 ogólnej długości kolektora). A jak wyższa temperatura to spada lepkość glikolu i są raczej mniejsze opory przepływu (minimalnie, ale mniejsze).

Piszesz o wyższym ciśnieniu - o ile wyższym i z czego to wynika?

Widziałeś "zintegrowaną" (z pompami obiegowymi) PCi, której producent pisze, że DZ pionowe nie głębsze niż .... ?

A nie wierci się głębszych odwiertów niż 100m, bo głębsze "podpadają" pod prawo górnicze i wymagają całej "procedury" górniczej - legalnie podrożyłoby to nawet kilka razy koszt ich wykonania.

Ps. Nie jestem, ani nie byłem instalatorem PCi - ale praktykę związana z tymi zagadnieniami posiadam, dość sporą.

sSiwy12
25-10-2013, 14:03
O to, ze nie jest tutaj wykladnikiem glebokosc odwiertu a wlasnie ilosc petli na ktore rozlozy sie przeplyw.

Głupka walisz ?:)

Raz piszesz, że większa ilość pętli powoduje wzrost oporów, a chwile potem, że nie powoduje - określ się jednoznacznie :bye:

Pyxis
25-10-2013, 14:21
Głupka walisz ?:)

Raz piszesz, że większa ilość pętli powoduje wzrost oporów, a chwile potem, że nie powoduje - określ się jednoznacznie :bye:

Zasada jest prosta: Jesli dana dlugosc rury DZ podzielisz na wieksza ilosc petli, to opory przeplywu beda MNIEJSZE.
Prosta intuicyjna zasada i dziwie sie, ze tego nie "czujesz" (pisze to bez jakiejkolwiek zlosliwosc).

sSiwy12
25-10-2013, 14:28
Upraszczając:

2 + 2 + 2 + 2 = 8

4 + 4 = 8

Pompa obiegowa musi pokonać sumę wszystkich oporów.

R90
25-10-2013, 14:29
Siwy, ciśnienie za przeproszeniem to może Ci co najwyżej w majtkach wzrosnąć.
Pora odróżnić straty ciśnienia od ogólnego pojęcia ciśnienia, bo chyba nie kumasz, że coś takiego w ogóle występuję.
Jakbym zadał pytanie co to jest ciś. statyczne i dynamiczne oraz całkowitego i jak one się do siebie mają, od czego zależą etc, też nastałaby niezręczna cisza z Twojej strony.

R90
25-10-2013, 14:30
Upraszczając:

2 + 2 + 2 + 2 = 8

4 + 4 = 8

Pompa obiegowa musi pokonać sumę wszystkich oporów.

Hahahaha, temu Panu już podziękujemy. Jeśli sumujesz ćisnienia na wszystkich gałęziach, to pora cofnąć się do liceum, bo z nauką to na bakier jest.
A potem się ludzią dziwią, że instalator im spie***** robotę, skoro nie zna podstawowych zasad fizyki

Pyxis
25-10-2013, 14:32
Upraszczając:

2 + 2 + 2 + 2 = 8

4 + 4 = 8

Pompa obiegowa musi pokonać sumę wszystkich oporów.

Nie, bo opry w funkcji predkosci przepywu nie rosna liniowo! 2x wieksza prdkosc to nie sa 2x wieksze opory (tylko duzo wieksze, bo predkosc we wzorach jest w kwadracie a wiec bedzie blizej 4x WIEKSZEGO oporu).
Tu wlasnie jest Twoj blad w rozumowaniu.

R90
25-10-2013, 14:34
Sory ale muszę to napisać.
Na jakiej podstawię dostałeś te swoją super rangę?

Zigobar
25-10-2013, 15:09
Tak z ciekawości, policzyłem (mam nadzieję, że mniej więcej poprawnie) spadki ciśnienia dla podanych wcześniej różnych odwiertów.
Dla PE40 i przepływu całkowitego np. 2m3/h:
2 razy 90m / 8,5kPa
3 razy 60m / 2,5kPa
2 razy 150m / 14,2kPa
3 razy 100m / 4,2kPa

Poprawione wyniki.

Pyxis
25-10-2013, 15:13
Czyli zaleznosc w kwadracie zachowana jak widac.
Jak przeliczysz dla 2x90 i 4x45, to powinnien wyjsc 4x wiekszy spadek cisnienia.

2 razy 90m / 18kPa
4 razy 45m / 4,5kPa

R90
25-10-2013, 15:15
No właśnie m.in widać czemu nie robi się głebokich odwiertów, czyli więcej niż 125m. Przeciętna pompa obiegowa w PC ma koło 30-40kpa ciśnienia całkowitego więc byłoby ryzyko, że tego ciśnienia przy dłuższych odcinkach poziomych po prostu zabrakłoby. No i też sama wytrzymałośc przewodu też wchodzi w gre

sSiwy12
25-10-2013, 15:32
Napisałem "upraszczając" i to tylko dla omawianego przypadku pionowej U rurki - fakt może niefortunnie.

Ps. Ciepło (w Polsce) czerpie się z dużo większych głębokości np. z 4.000m

Dopisałem.

Dz PCi jest zabezpieczone (z reguły) 3 bar zaworem bezpieczeństwa.
Szczelność i wytrzymałość instalacji DZ wykonuje się (powinno wykonywać się) ciśnieniem 6 - 8 bar.

Zmierzcie ciśnienie w Waszych DZ - zakładam, że podacie wielkości od 0,5 do 1,5 bar.

clarnet
25-10-2013, 16:06
.............

Ps. Nie jestem, ani nie byłem instalatorem PCi - ale praktykę związana z tymi zagadnieniami posiadam, dość sporą.

Nie wiem co masz na myśli pisząc praktyka, dość spora.
Gdybyś miał wiedzę praktyczną , to w ogóle nie wdałbyś się w taką dyskusję.
Ale skoro nie jesteś związany z branżą to o jakiej wiedzy praktycznej tu mówimy.
Gdybyś miał wiedzę teoretyczną, ale techniczną, zawodową - to wziąłbyś kartkę i ołówek do ręki, otworzył podręcznik na dziale mechanika płynów i policzył te opory tak jak Zigobar.
Nie podawałbyś też takich śmiesznych stwierdzeń - o ile wyższe jest ciśnienie na głębokości 60-100-150m i skąd się bierze, albo, że producenci nie podają maks. długości odwiertu. (podają parametry pompy obiegowej DZ, bo na sondzie 32, a nie 40 jeszcze inaczej to wygląda)

Nie wiem jakie masz wykształcenie i czym się zajmujesz.

clarnet
25-10-2013, 16:09
Napisałem "upraszczając" i to tylko dla omawianego przypadku pionowej U rurki - fakt może niefortunnie.

Ps. Ciepło (w Polsce) czerpie się z dużo większych głębokości np. z 4.000m

Dopisałem.

Dz PCi jest zabezpieczone (z reguły) 3 bar zaworem bezpieczeństwa.
Szczelność i wytrzymałość instalacji DZ wykonuje się (powinno wykonywać się) ciśnieniem 6 - 8 bar.

Zmierzcie ciśnienie w Waszych DZ - zakładam, że podacie wielkości od 0,5 do 1,5 bar.

Wybacz, ale nie masz pojęcia o czym piszesz

sSiwy12
25-10-2013, 16:25
Pewien instalator wyliczył (kilka lat temu) że moc pompy obiegowej jest większa niż moc PCi - autentyk.
Zawodowo m.in. zajmowałem się kilka lat zamrażaniem i odmrażaniem gruntu (na potrzeby budownictwa, w tym budowy szybów) - fakt wieki temu.
Mam szacunek dla górotworu i "zasad" tam panujących.
A doświadczenie mówi mi, że nie wymieniałem pompy obiegowej (fakt kiedyś były inne) podczas rozmrażania, na głębokości 50 czy 150m przy (praktycznie) takich samych przepływach i średnicy rurociągu (metalowego) - pewnie grawitacja pomagała.:)

sSiwy12
25-10-2013, 16:27
Wybacz, ale nie masz pojęcia o czym piszesz

A dokładniej - złe dane (wartości) przytoczyłem ?
Chętnie się dowiem i zweryfikuję.

clarnet
25-10-2013, 16:42
Nie wiem naprawdę czemu chcesz brnąć w ten temat.
Wyjaśniłem, że głębszy odwiert wymaga rur o większej wytrzymałości na ciśnienie.
Na poprzedniej stronie zapytałeś - "Piszesz o wyższym ciśnieniu - o ile wyższym i z czego to wynika?"
Otóż Ci wyjaśnię z czego to wynika.
Ciśnienie DZ o którym piszesz, mierzone w kotłowni, nie ma nic wspólnego z ciśnieniem statycznym na dole słupa glikolu w sondzie pionowej.
To fizyka z klasy 6-ej szkoły podstawowej.
Tak więc zgłębiaj wiedzę i weryfikuj.

sSiwy12
25-10-2013, 17:13
Tu mnie masz, tyle, że akurat to co napisałem nie odnosiło się do pytania do Ciebie - mój błąd powinienem zaznaczyć co mam na myśli. Przepraszam.
Moją intencją było tylko pokazanie wartości "krytycznych" w stosunku do wyliczeń co do oporów, ciśnienia i możliwości pompy obiegowej.

Za brak jasności swojej wypowiedzi - jeszcze raz przepraszam.

Co do tego stwierdzenia o grubość rury (w zależności od głębokości). I masz rację i nie masz.

Masz rację bo ciężar wody (glikolu) ma znaczenie - a nie masz, bo ja zakładam, że odwiert jest prawidłowo wypełniony i "ciśnienie" wewnętrzne, zostanie zrównoważone przez "ciśnienie" zewnętrzne - w uproszczeniu.

Pomijam już fakt, że cały ciężar glikolu "naciska" tylko na "koniec" U rurki, która powinna być tak wykonana, aby to wytrzymać - no chyba, że zasady fizyki się zmieniły.

Moim zdaniem, czy odwiert ma 100m, czy 60m, praktycznie nie ma znaczenia co do takich obaw - oczywiście i pod warunkiem, że "głowica" nie jest "przypadkowa", ma solidne połączenie z rurą, a odwiert prawidłowo wypełniony.

Pozdrawiam.

R90
25-10-2013, 17:14
Dzięki clarnet za wypowiedź, która tylko potwierdziła to co napisałem wcześniej.

clarnet
25-10-2013, 17:32
...............

Co do tego stwierdzenia o grubość rury (w zależności od głębokości). I masz rację i nie masz.

Masz rację bo ciężar wody (glikolu) ma znaczenie - a nie masz, bo ja zakładam, że odwiert jest prawidłowo wypełniony i "ciśnienie" wewnętrzne, zostanie zrównoważone przez "ciśnienie" zewnętrzne - w uproszczeniu.

Pomijam już fakt, że cały ciężar glikolu "naciska" tylko na "koniec" U rurki, która powinna być tak wykonana, aby to wytrzymać - no chyba, że zasady fizyki się zmieniły.

Moim zdaniem, czy odwiert ma 100m, czy 60m, praktycznie nie ma znaczenia co do takich obaw - oczywiście i pod warunkiem, że "głowica" nie jest "przypadkowa", ma solidne połączenie z rurą, a odwiert prawidłowo wypełniony.

Pozdrawiam.

Wybacz, ale dalej nie masz pojęcia o czym piszesz.
Nie ma żadnego równoważenia ciśnień, a wypełnienie odwiertu nie ma z tym nic wspólnego.
Klasa sond PN zależy od głębokości a nie od faktu wypełnienia odwiertu.

R90
25-10-2013, 17:35
Siwemu chyba chodziło o ciśnienie statyczne które 'rozpiera' przewód na boki. Takie wrażenie odniosłem

sSiwy12
25-10-2013, 18:15
Wybacz, ale dalej nie masz pojęcia o czym piszesz..

O rurze - bo stwierdziłeś, że musi być grubsza (grubsze ścianki) ze względu na ciśnienie.

Rozróżniam rurę od sondy (głowicy) - różne nazwy są "w obiegu".

clarnet
25-10-2013, 18:46
No chyba nie rozróżniasz, bo sonda, to rura z głowicą a głowica to głowica czyli zakończenie sondy.
I tak to już jest, że jak sonda czyli rura ma wytrzymywać wyższe ciśnienie, czyli ma wyższą klasę PN to ma też grubszą ściankę.
I dla odwiertów 90 albo 150m te ciśnienia są inne i inne są klasy sond oraz grubość ich ścianek.
Ale nie ma sensu tego ciągnąć.
Doradzaj dalej te 150m, a jak ktoś chce, to sobie tak zrobi.
Amen :)

sSiwy12
25-10-2013, 19:24
Doradzaj dalej te 150m, a jak ktoś chce, to sobie tak zrobi.


Gdzie, kiedy i komu doradzałem 150m w jednym odwiercie?
Wprost przeciwnie, napisałem bardzo wyraźnie, dlaczego nie opłaca się robić głębszych jak 100m.

To były rozważania teoretyczne, co by był gdyby tym bardziej, że te 150m wyszło od Ciebie.

sSiwy12
25-10-2013, 19:28
I dla odwiertów 90 albo 150m te ciśnienia są inne i inne są klasy sond oraz grubość ich ścianek.


to prawda, ale do około 120m nie ma to znaczenia, dla typowych materiałów.

mar1973
25-10-2013, 20:55
No chyba nie rozróżniasz, bo sonda, to rura z głowicą a głowica to głowica czyli zakończenie sondy.
I tak to już jest, że jak sonda czyli rura ma wytrzymywać wyższe ciśnienie, czyli ma wyższą klasę PN to ma też grubszą ściankę.
I dla odwiertów 90 albo 150m te ciśnienia są inne i inne są klasy sond oraz grubość ich ścianek.
Ale nie ma sensu tego ciągnąć.
Doradzaj dalej te 150m, a jak ktoś chce, to sobie tak zrobi.
Amen :)

witam

nie wazne jakich argumetów użyjesz
będą odwracać kota ogonem
racja musi być po ich stronie

pozdrawiam

clarnet
25-10-2013, 21:24
Na szczęście internet ma to do siebie, że można się zawsze cofnąć o stronę czy dwie i każdy może sobie te bzdury poczytać :yes:

Pyxis
25-10-2013, 21:29
nie wazne jakich argumetów użyjesz
będą odwracać kota ogonem
racja musi być po ich stronie


Ty, "spiskowiec". Jacy "oni"? Jak na razie, to Ty macisz i wijesz sie jak piskorz w postach. :)

sSiwy12
26-10-2013, 08:12
Ostatni raz, na tym Forum, dostałem tak "po łapach" kilka lat temu jak w "spostrzeżeniach PCi" napisałem, że dla 100m2 domy ze ściana 2W (styropian 20cm , + cały "pakiet") kocioł 5kW jest zwymiarowany aż nadto.
Powinien być ślad, bo nie wszystko zostało (chyba) wycięte przez moderatora - od taka historyczna ciekawostka.:yes:

Do R90 - zamilkłeś, a byłeś na dobrej drodze pisząc o pionach przy CO - szkoda.


Na zakończenie, bardzo trafna uwaga, którą polecam wszystkim :





Nie można wyrokować w oderwaniu od całości instalacji co jest lepsze - 3 krótsze czy 2 dłuższe.

R90
26-10-2013, 09:54
Do Siwy

Pisałem o ogólnej analogii do instalacji CO, ale fakt, tutaj piony to jest nic innego jak przewód sondy w instalacji PC i pamiętam jeszcze jak niedawno liczyłem straty ciśnienia w celu doboru pomp obiegowych na jednym z projektów i te straty zależały ściśle m.in od długości rur :) Tam dochodziło jeszcze ciśnienie czynne , które 'wspomagało' pracę pompy.
Ucichłem, bo clarnet powiedział dokładnie to co i ja bym napisał lub też po części napisałem już wcześniej :)

mirek118
28-10-2013, 20:04
Wtrącę się w tą poważną dyskusję z pytaniem zupełnie przyziemnym. Dodam, że jestem "zielony" w zagadnieniu. Co powiecie o możliwości i prawdopodobieństwie awarii odwiertu? Jeden z instalatorów powiedział mi, że lepiej zrobić kilka krótszych odwiertów i w przypadku awarii jednego tracimy mniej DZ niż w przypadku awarii dłuższego odwiertu. Opowiadał o przypadkach "obsunięcia" ziemi lub np. skały pod ziemią i zaciśnięciu sondy. Czy takich sytuacji nie bierze się pod uwagę w dyskusji na temat co lepsze więcej krótszych czy mniej dłuższych odwiertów?

Pyxis
28-10-2013, 20:09
Czy takich sytuacji nie bierze się pod uwagę w dyskusji na temat co lepsze więcej krótszych czy mniej dłuższych odwiertów?

Bierze sie. Ja bym raczej wolal 3x66 niz 2x100 m.in. z powodu o ktorym napisales.

mar1973
28-10-2013, 20:16
Wtrącę się w tą poważną dyskusję z pytaniem zupełnie przyziemnym. Dodam, że jestem "zielony" w zagadnieniu. Co powiecie o możliwości i prawdopodobieństwie awarii odwiertu? Jeden z instalatorów powiedział mi, że lepiej zrobić kilka krótszych odwiertów i w przypadku awarii jednego tracimy mniej DZ niż w przypadku awarii dłuższego odwiertu. Opowiadał o przypadkach "obsunięcia" ziemi lub np. skały pod ziemią i zaciśnięciu sondy. Czy takich sytuacji nie bierze się pod uwagę w dyskusji na temat co lepsze więcej krótszych czy mniej dłuższych odwiertów?

witam

to jest najważniejszy argument przemawiający za większą ilością odwiertów
"kontuzje" odwiertów b. rzadko się zdarzają ale jednak

pozdrawiam

mirek118
28-10-2013, 20:17
Dzięki Panowie

Przynajmniej jeden problem mam z głowy :-)

mirek118
28-10-2013, 21:11
jeszcze jedno, skoro jesteśmy przy odwiertach. Jakie rurki PE32 czy PE40 przy założeniu, że odwierty będą głębokie na 60-70 m?
Jakie odstępy od odwiertów? No i co z wypełnieniem odwiertów? Chyba nikt nie odpowiedział w temacie wypełnienia odwiertów...

Pyxis
28-10-2013, 21:27
Ja bym sie nie wahal przez PE40.

Odstepy okresla wiertacze, ale jest to na ogol nie mniej niz 5m.

Powinno sie wypelniac specjalna mieszanka (bentonit), ale raczej przyjedzie wywroteczka ze "zwirkiem". ;)

R90
28-10-2013, 21:44
Zdecydowanie PE40

sSiwy12
29-10-2013, 08:05
Jeszcze raz przytoczę:



Nie można wyrokować w oderwaniu od całości instalacji co jest lepsze - 3 krótsze czy 2 dłuższe.


Zapominacie o minusach kilku krótszych np.


- mają niższą temperaturę,
- są dłuższe o dodatkowy "przebieg" do studzienki,
- na tym dodatkowym odcinku "wychładzają" się

Ps. PE 40 mają grubsze ścianki.

Pyxis
29-10-2013, 10:34
Zapominacie o minusach kilku krótszych np.

- mają niższą temperaturę,
- są dłuższe o dodatkowy "przebieg" do studzienki,
- na tym dodatkowym odcinku "wychładzają" się

Ps. PE 40 mają grubsze ścianki.

Tylko, ze to jest wszystko "pikus" w przypadku rozwazania sytuacji padaki jednego z odwiertow. Wtedy sa to naprawde pomijalne szczegoliki. Chyba przyznasz w tym racje?

sSiwy12
29-10-2013, 10:52
PCi też można dużo przewymiarować, bo co będzie jak temperatura spadnie np. do - 50 stopni,
Podłogówkę tez można "zdublować" bo ..............
Jak się uszkodzi kolektor płaski, to dewastacja działki raczej większa.

Ps. Zawsze można do odwiertu "wsadzić" podwójną sondę - przy większych korzyściach i niższych kosztach.

Pyxis
29-10-2013, 10:55
PCi też można dużo przewymiarować, bo co będzie jak temperatura spadnie np. do - 50 stopni,
Podłogówkę tez można "zdublować" bo ..............
Jak się uszkodzi kolektor płaski, to dewastacja działki raczej większa.

Ps. Zawsze można do odwiertu "wsadzić" podwójną sondę - przy większych korzyściach i niższych kosztach.

Nie prosciej zamiast 2 dluzszych odwiertow zrobic 3 krotsze?
Ja wole rozwiazania proste. Bez dodatkowego komplikowania sobie zycia.

rosomakx4
29-10-2013, 17:42
co do grubości nie ma co kombinować nad 32, tylko 40 mm
Co do odstępów jak bym robił to drugi raz to dałbym po 15 m , mam co 8-9 a chcieli mi zrobić co 6 bo tak się robi, a jednak to ma wpływ, gdzieś na FM są opracowania Dimplexa

mar1973
29-10-2013, 18:19
co do grubości nie ma co kombinować nad 32, tylko 40 mm
Co do odstępów jak bym robił to drugi raz to dałbym po 15 m , mam co 8-9 a chcieli mi zrobić co 6 bo tak się robi, a jednak to ma wpływ, gdzieś na FM są opracowania Dimplexa

witam

www.glendimplex.pl/dw.php?d=prasa&file=Techniczny_o_dolnych_zrodlach__oGlenDimplex_p i09.pdf
na str. 3:p

pozdrawiam

rosomakx4
29-10-2013, 18:31
thx
dziękować komu trzeba że odległości wskazałem większe niżeli sugerowali Panowie wiertacze
Natomiast dobiegówki zakopane na ok 2 m, może deko więcej dają sporo energii latem do grzania CWU i tak jak mam razem tego dobiegu ok 50 m to jest już coś dla CWU w miesiącach gdzie nie grzejemy , zimą też mi się nie wydaje żeby były jakieś duże straty, obserwowałem temp DZ zaraz po starcie i nie kojarze żeby były jakieś niskie

Pyxis
29-10-2013, 20:20
www.glendimplex.pl/dw.php?d=prasa&file=Techniczny_o_dolnych_zrodlach__oGlenDimplex_p i09.pdf
na str. 3:p


Bardzo pouczajace. Nie wpadlo mi to nigdy w oko, ale i tematu DZ pionowego az tak dokladnie nie "przerabialem". Koszula zawsze blizsza cialu.
Ciekawe jak te badania na podstawie ktorego powstal wykres nr 2 maja sie do praktyki. Coraz bardziej z tej perspektywy podoba mi sie letni "reset" kolektora poziomego. ;)

sSiwy12
30-10-2013, 09:27
Idealnie byłoby umieszczenie kolektora poziomego na głębokości 6 - 8 m (w zależności od rejonu), bo tam występuje maksimum temperatur, w okresie występowania, minimalnych temperatur powietrza w okresie zimowym.
Na głębokości około 10m jest "zero termiczne" - od tej głębokości, im głębiej tym cieplej, przy (w zasadzie) stałej temperaturze ziemi ("gruntu").

W zasadzie, minimalne odległości między odwiertami, wynikają również z podanych wyżej głębokości i związanej z tym specyfiki termicznej, dla odwiertu pionowego.

Pyxis
30-10-2013, 10:08
Idealnie byłoby umieszczenie kolektora poziomego na głębokości 6 - 8 m

Ze wzgledow technicznych to tylko teoria. Jak chcemy czerpac z glebokich warst grutu, to zostaja odwierty.

Łukasz&Ewa
04-11-2013, 10:50
czym należy zasypywać odwierty? od góry urobkiem? piaskiem 0-2 czy lub 2-16mm?

Pyxis
04-11-2013, 10:54
Mieszankami na bazie bentonitu.

urgot
06-11-2013, 16:44
Ważne aby odciąć wody gruntowe bo zasypanie żwirkiem do samej góry może powodować że zanieczyszczone często wody gruntowe mogą dostawać się do wód głębinowych. Czyli lepiej urobkiem niż żwirkiem. Najlepiej mieszanką na bazie bentonitu.

JacekBB
08-11-2013, 09:00
Zgadzam się z urgotem, z drugiej strony spotkałem się z opiniami niektórych wiertaczy o tym, że wypełnienie żwirkiem lepiej może regenerować odwiert. Z powodów opisanych jednak przez przedmówcę my również wypełniamy bentonitem.

JacekBB
08-11-2013, 09:04
Co do umieszczania kolektora poziomego na takiej głębokości to faktycznie głównie teoria, choć pamiętam o próbach układania kolektora poziomego "piętrami" - jedna pętla nad drugą (o takim rozwiązaniu wspominał m.in. bodajże prof. Rubik w swojej książce nt.pomp ciepła). . Jeden nasz niedoszły klient starał się nawet coś takiego zamontować (nie wiem z jakim skutkiem). Rozwiązanie jednak dość ryzykowne ze względu na fakt, że pętle mogę wtedy się nie regenerować lub regenerować słabiej.

JacekBB
08-11-2013, 12:06
Tu swoją rolę mogła zagrać zarówno głębokość jak i rodzaj ziemi - suchy piasek jak rozumiem. Mamy jedną instalację, gdzie rozłożyliśmy 600 m w piasku, ale klient zainwestował dodatkowo w nawadnianie tego obszaru działki, gdzie rozłożony był kolektor, wodą z rynien. System sprawdza się dobrze, ale generalnie nie sugerowałbym kładzenia rur kolektora w całkowicie suchym piachu (chyba, że jest możliwość wykonania sporego dolnego źródła ;-)).

Horher
08-11-2013, 18:00
A jak wygląda cenowo wiercenie w skale? U mnie jak robili badania geotechniczne do sondę wbili na ok 2 m. Dalej to już skała, chyba melafir bo nieopodal jest kopalna melafiru.

JacekBB
08-11-2013, 18:02
A jak wygląda cenowo wiercenie w skale? U mnie jak robili badania geotechniczne do sondę wbili na ok 2 m. Dalej to już skała, chyba melafir bo nieopodal jest kopalna melafiru.

Musisz się liczyć z ceną 90 -100 zł netto za metr odwiertu przy skale.

NOMIS
09-11-2013, 09:20
Mam w projekcie dwa otwory po 90 m dla pompy o mocy 8 kW.
Czy zamiast zasypywania otworów można je potraktować jako studnie głębinowe, czyli zrobić otwory o 160 mm średnicy, obudować rurami PCV, następnie w takie otwory włożyć sondy.
Czy woda nie zamarznie w takiej studni. Poziomy wodne występują u mnie na 8 m i 52 m.
Czy to dobry pomysł.
Pozdrawiam

Horher
09-11-2013, 15:38
Mam w projekcie dwa otwory po 90 m dla pompy o mocy 8 kW.
Czy zamiast zasypywania otworów można je potraktować jako studnie głębinowe, czyli zrobić otwory o 160 mm średnicy, obudować rurami PCV, następnie w takie otwory włożyć sondy.
Czy woda nie zamarznie w takiej studni. Poziomy wodne występują u mnie na 8 m i 52 m.
Czy to dobry pomysł.
Pozdrawiam
Musisz się liczyć z możliwością uszkodzenia rury i wycieku glikolu. W tej sytuacji woda ulegnie skażeniu. Poza tym przepisy stanowią, że glikol musi być odseparowany od wody pitnej minimum dwukrotnie, przynajmniej tak mi się obiło o uszy.

Horher
09-11-2013, 15:40
Musisz się liczyć z ceną 90 -100 zł netto za metr odwiertu przy skale.

Kurcze, to sporo. Będę kombinował jeszcze z kolektorem poziomym, bo dla takiej kasy warto podumać.

JacekW_BB
09-11-2013, 15:50
Kurcze, to sporo. Będę kombinował jeszcze z kolektorem poziomym, bo dla takiej kasy warto podumać.

A ile masz wolnej działki koło domu i jaki rodzaj ziemi? K.płaski na pewno wyjdzie Cię taniej.

plusfoto
09-11-2013, 18:56
Mam w projekcie dwa otwory po 90 m dla pompy o mocy 8 kW.
Czy zamiast zasypywania otworów można je potraktować jako studnie głębinowe, czyli zrobić otwory o 160 mm średnicy, obudować rurami PCV, następnie w takie otwory włożyć sondy.
Czy woda nie zamarznie w takiej studni. Poziomy wodne występują u mnie na 8 m i 52 m.
Czy to dobry pomysł.
Pozdrawiam
To będzie największa głupota jaką zrobisz. Otwory nie są zasypywane tylko wypełniane specjalną mieszanką o konsystencji rzadkiego betonu która bardzo dobrze przewodzi ciepło i otacza rury. Po zastygnięciu robi się z tego coś w rodzaju betonowego ale jednocześnie w miarę elastycznego w twoim przypadku 90-cio metrowego słupa.
http://globenergia.pl/geotermia/wypelnienie-odwiertow-sond-pionowych#.Un6JChDvcrg

Horher
09-11-2013, 20:50
A ile masz wolnej działki koło domu i jaki rodzaj ziemi? K.płaski na pewno wyjdzie Cię taniej.

Będę kombinował z płaskim. Przed domem mam jakieś 20 m x 16 m do wykorzystania. Za domem znacznie więcej, ale za domem działka idzie lekko pod górę, a przed domem w dół. Jak będę układał kolektor płaski pod górę to będzie problem z odpowietrzeniem, dlatego chciałbym tego uniknąć. Przed domem będzie też wybrukowany podjazd kostką granitową, a słyszałem, że nie powinno utwardzać się terenu nad kolektorem płaskim, bo ogranicza to jego regenerację. W wykop dałbym rury drenarskie i odprowadził tam wodę opadową z dachu, to może coś by to pomogło w regeneracji.

Ta powierzchnia przed domem pozwoli na wykonanie czterech kolektorów spiralnych po 20 m długości. Myślę, że da mi to w sumie 6,5 kW mocy. Pompę planuję ok 6 kW, a taka mocy chłodniczej ma ok 5 kW więc sądzę że wystarczy tego kolektora.

plusfoto
09-11-2013, 20:57
Horher masz do dyspozycji 320m2 terenu. To przy dobrym naprawdę dobrym gruncie czyli dobrze wilgotnym Ci może starczyć. Ale powiem szczerze że jesteś optymistą jak przy spirali liczysz 20W z m2

Pyxis
09-11-2013, 20:58
Za domem znacznie więcej, ale za domem działka idzie lekko pod górę, a przed domem w dół. Jak będę układał kolektor płaski pod górę to będzie problem z odpowietrzeniem, dlatego chciałbym tego uniknąć.

Zawsze mozesz rozdzilacze dac na gorce w studzience i dobiegowkami wejsc do kotlowni. To nie jest wielka komplikacja a rozwiazuje problemy z ewentualnymi "psotami" grawitacji. :)

Horher
09-11-2013, 21:33
Horher masz do dyspozycji 320m2 terenu. To przy dobrym naprawdę dobrym gruncie czyli dobrze wilgotnym Ci może starczyć. Ale powiem szczerze że jesteś optymistą jak przy spirali liczysz 20W z m2

Oczywiście masz rację, wiem o tym. Dlatego rozważałem też odwierty pionowe, tylko ta kasa... A powiedz, ile realnie mogę dostać ze spirali? Robili mi badania geotechniczne i oto co wyszło:

"5. WARUNKI GRUNTOWE
Przebadane podłoże jest mało zróżnicowane pod względem genetycznym i litologicznym.
Charakterystykę warunków gruntowo-wodnych przeprowadzono na podstawie aktualnie wykonanych
badań - warunki proste. Biorąc pod uwagę normę PN-B-06050:1999, litologię oraz parametry
geotechniczne wydzielono następujące warstwy (zał. 2-3):
Warstwę przypowierzchniową stanowi gleba o miąższości od 0,3m w otworach nr 1 i 3 do 0,4m w otworze
nr 2.
Warstwa I to gliny piaszczyste barwy brązowej lokalnie gliny pylaste – otw 2. Grunty tej warstwy
nawiercono we wszystkich otworach, maksymalnie do głębokości 1,7m ppt w otworze nr 1 i 3. W obrębie
tej warstwy stwierdzono sączenia pogarszające parametry gruntu. Generalnie utwory te zalegają w stanie
plastycznym o średnim IL= 0,30 dla którego Wn(n) = 13,10%, γ(n) = 21,38 kN/m3, kąt tarcia Φu = 16,60º
natomiast spójność cu=27,80 kPa. Jedynie w otworze nr 1 w przedziale głębokościowym 1,0m ppt -1,7m
ppt stwierdzono twardoplastyczne gliny piaszczyste o IL= 0,12. Grupa konsolidacji B.
Warstwa II to wietrzelina skał podłoża wykształcona w postaci piasku gliniastego. Grunty tej warstwy
nawiercono w stanie twardoplastycznym przechodzącym wraz z głębokością w półzwarty o średnim IL=
0,09 dla którego Wn(n) = 7,80%, γ(n) = 21,87 kN/m3, kąt tarcia Φu = 23,50º natomiast spójność cu=22,70
kPa. Grupa konsolidacji A.

6. WNIOSKI
1. Przeprowadzone badania geologiczno - inżynierskie miały na celu rozpoznanie warunków
gruntowo-wodnych w rejonie lokalizacji projektowanych inwestycji. Warunki gruntowo-wodne są
generalnie proste. Na podstawie trzech otworów badawczych wykazano, że występujące w
podłożu grunty rodzime to plastyczne gliny piaszczyste, lokalnie pylaste (warstwa I), oraz
wietrzelina podłoża wykształcona w postaci piasku gliniastego w stanie twardoplastycznym.

2. Grunty warstwy I, II są podatne na uplastycznienie, z tego też względu wymagały będą
szczególnej ochrony w trakcie wykonywania robót ziemnych. Odsłonięte grunty należy
zabezpieczyć przed szkodliwym działaniem opadów atmosferycznych.

3. Najkorzystniejsze parametry gruntu do bezpośredniego posadowienia wykazują jednorodne
grunty warstwy II tj piaski gliniaste w stanie twardoplastycznym.

4. W trakcie wierceń nie stwierdzono pierwszego poziomu wód gruntowych. Jedynie nawiercono
sączenia z których zwierciadło wód gruntowych ustabilizowało się na głębokości od 0,7m ppt w
otw 3 do 0,8m ppt w otw nr 1. Nie wyklucza się, że stwierdzone zwierciadło wód gruntowych w
omawianym obszarze może podlegać okresowym wahaniom, zwłaszcza w okresie
intensywnych opadów atmosferycznych lub wiosennych roztopów."


Zawsze mozesz rozdzilacze dac na gorce w studzience i dobiegowkami wejsc do kotlowni. To nie jest wielka komplikacja a rozwiazuje problemy z ewentualnymi "psotami" grawitacji.

To jest genialne :D:D:D. Planowałem dać rozdzielacz w domu, ale w sumie to czemu nie w studzience - rozwiązuje to problem odpowietrzenia. W tej sytuacji mogę spokojnie dodać jeszcze 20m spirali i to chyba starczy. Co myślicie?

rwxw
09-11-2013, 21:35
spotkałem się z opiniami niektórych wiertaczy o tym, że wypełnienie żwirkiem lepiej może regenerować odwiert
Jak ich spotkasz, to niech sobie ci mądrzy wiertacze poczytają:
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/swiat,27/alzackie-miasteczko-obraca-sie-w-ruine-coraz-wiecej-szkod-po-odwiertach,93290,1,0.html

Horher
09-11-2013, 21:46
RWXW, a Ty co sądzisz o mojej sytuacji gruntowej? Z tego co pamiętam to masz u siebie 5 spirali, podpiąłeś je do pompy 11 kW i hula.

mar1973
09-11-2013, 22:07
Jak ich spotkasz, to niech sobie ci mądrzy wiertacze poczytają:
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/swiat,27/alzackie-miasteczko-obraca-sie-w-ruine-coraz-wiecej-szkod-po-odwiertach,93290,1,0.html

witam

sposób wiercących na obnizenie kosztów, bo jak mozna dobrze zrobić odwierty za 60zł

widziałem już skutki takich odwiertów - nie wypełnione odwierty, tylko od góry "przysypane żwirkiem", też klientowi powiedzieli, że się lepiej będzie regenerować, a potem ziemia osiada koło odwiertu

pozfrawiam

Pyxis
09-11-2013, 22:07
Z tego opisu widac, ze masz bardzo wysoko wody gruntowe (jesli dobrze to interpretuje). W takich warunkach jesli pompa 6kW jest dobrana "na styk" do budynku, to potrzebujesz kolo 80-100m rowu 1m szerokosci i do ulozenia kolektora spiralnego. Zakopiesz 5x100mb w 20to metrowych rowach (bo cos mi sie przywidzialo, ze taki max dlugosci mozesz miec) i powinno byc z zapasem.

Pamietaj, ze nie decyduje tutaj ilosc rury w gruncie a powierzchnia (objestosc) i jakosc gruntu kolektora.

mar1973
09-11-2013, 22:08
RWXW, a Ty co sądzisz o mojej sytuacji gruntowej? Z tego co pamiętam to masz u siebie 5 spirali, podpiąłeś je do pompy 11 kW i hula.

witam

ile m2 możesz przeznaczyć pod kolektor?

pozdrawiam

mirek118
09-11-2013, 22:33
Wątek o długości odwiertów więc zapytam czy można w prosty sposób dobrać długość odwiertów znając moc pompy? Np. na 1kW mocy pompy przypada około 20 m odwiertu. Chciałbym wiedzieć ile potrzeba metrów do pompy 7-8kW.

Pyxis
09-11-2013, 22:41
Wątek o długości odwiertów więc zapytam czy można w prosty sposób dobrać długość odwiertów znając moc pompy? Np. na 1kW mocy pompy przypada około 20 m odwiertu. Chciałbym wiedzieć ile potrzeba metrów do pompy 7-8kW.

Mozna, tylko nalezy pamietac, ze wielkosc DZ dobiera sie do zapotrzebowania na cieplo obiektu a nie do mocy pompy. Dobieranie do mocy pompy to taka "posrednia" metoda obliczen.
Przy odwietrach w zaleznosci od rozdzaju gruntu masz wartosci mocy przyjmowane od chyba 30-100W/m odwiertu.

rwxw
10-11-2013, 09:59
RWXW, a Ty co sądzisz o mojej sytuacji gruntowej? Z tego co pamiętam to masz u siebie 5 spirali, podpiąłeś je do pompy 11 kW i hula.
U mnie są 4 sekcje po 200m rury i pc 11kW, liczy się też zapotrzebowanie domu, które u mnie nie jest specjalnie wygórowane. Wszystko działa bez problemów nawet z grzejnikami na górze. Z tego co napisałeś, to warunki gruntowe na poziome masz ok, mocy bardzo dużo nie potrzebujesz, więc nic tylko robić.

plusfoto
10-11-2013, 11:13
A powiedz, ile realnie mogę dostać ze spirali?
Sam mam podobny problem z określeniem co wyciągnę z gruntu. Rozesłałem zapytania do kilku firm geologicznych, pytałem kilku instalatorów o ocenę gruntu na podstawie moich badań (oczywiście nie chciałem tej analizy za darmo) i jakoś nikt się nie pali do podania chociaż w przybliżeniu tej wartości.

Horher
10-11-2013, 13:05
Moje roczne zapotrzebowanie na energię na ogrzewanie to 4000 kWh, a na CWU to ok 2800 kWh (nie liczę strat postojowych zasobnika CWU i cyrkulacji). W sumie daje to 6800 kWh więc pompa 6 kW będzie pracować 1133 godziny w ciągu roku. W tej sytuacji może i te 4 sekcje po 20 m wystarczą? Myślę, że zaryzykuję, a jak się okaże że za mało, to dodam jeszcze jedną spiralę za budynkiem.

http://www.blog.karbon.com.pl/ogrzewanie/grunt-to-dobry-grunt-czyli-jak-dobrac-dolne-zrodlo/

Tutaj jest kilka ciekawych informacji na temat dolnego źródła, zarówno kolektorów płaskich jak i pionowych.

rwxw
10-11-2013, 18:54
sumie daje to 6800 kWh więc pompa 6 kW będzie pracować 1133 godziny w ciągu roku. W tej sytuacji może i te 4 sekcje po 20 m wystarczą?
Przy takim zapotrzebowaniu powinno bez problemów wystarczyć. U mnie zapotrzebowanie to ponad 12000 kWh, w dodatku skumulowane w sezonie, a u Ciebie jest rozproszone na cały rok. Z tego wychodzi, że masz w sezonie około 2x mniejsze, a poza sezonem i tak jest nadmiar ciepła..

Sygidus
12-11-2013, 10:53
Sam mam podobny problem z określeniem co wyciągnę z gruntu. Rozesłałem zapytania do kilku firm geologicznych, pytałem kilku instalatorów o ocenę gruntu na podstawie moich badań (oczywiście nie chciałem tej analizy za darmo) i jakoś nikt się nie pali do podania chociaż w przybliżeniu tej wartości.

Czy mógłbyś mi podać wyniki tych badań? Znam jednego geologa, może będzie w stanie coś doradzić?

plusfoto
12-11-2013, 11:11
Znam jednego geologa, może będzie w stanie coś doradzić?
Poszło na PW

Pyxis
12-11-2013, 11:27
Poszło na PW

Ocen to na podstawie porownania. Ja mam spiralny w wilgotnych zwirkach. Liczac jego powierzchnie jako powierzcjnia rowow + 0,5m z kazdej strony rowu jako ta aktywna (bioeaca udzial w wymianie ciepla - oczywiscie to jakies przyblizenie) obiazenie kolektora w skali roku to 33W/m2

iwonas82
15-11-2013, 15:25
Witam mam pytanie, a mianowicie odwierty zostały zgłoszone razem z projektem geologicznym do urzędu czy po ich wykonaniu również trzeba dostarczyc dokumentacje po wykonawczą i czy to mieści się w zakresie wykonawcy, bo mój twierdzi, że opłata jaką dokonałam za dokumentacje nie zawiera dokumentacji po wykonawczej??? pilne będę wdzięczna

plusfoto
15-11-2013, 16:24
Zależy na co się umówiłaś. Normalnie odwierty kosztują w granicach 90-100zł za m. Jeśli wzięłaś wykonawcę z aledrogo za 60 zł to tak będzie. Nie zdziw się także jesli w tej cenie nie będzie glikolu, wprowadzenia do kotłowni i rozdzielacza.

iwonas82
17-11-2013, 17:56
Zależy na co się umówiłaś. Normalnie odwierty kosztują w granicach 90-100zł za m. Jeśli wzięłaś wykonawcę z aledrogo za 60 zł to tak będzie. Nie zdziw się także jesli w tej cenie nie będzie glikolu, wprowadzenia do kotłowni i rozdzielacza.


kolega widzę tak trochę nie na temat, ale odpowiada...

pytanie bylo o dokumentację odwiertów projekt robót zgloszony, ale w ustawie piszą również o dokumentacji geologicznej po zakończeniu prac, której ja nie posiadam.


nie wiem po czym wnosisz jakiego wykonawcę odwiertów wybrałam, tak poza tym wszystko sprawnie śmiga nie brakuje glikolu, wprowadzenia do kotłowni i rozdzielaczy;)

plusfoto
17-11-2013, 18:05
kolega widzę tak trochę nie na temat, ale odpowiada...

pytanie bylo o dokumentację odwiertów projekt robót zgloszony, ale w ustawie piszą również o dokumentacji geologicznej po zakończeniu prac, której ja nie posiadam.

Ja również odniosłem się do tego faktu.:yes:

mirek118
17-11-2013, 18:18
adiqq, znasz swoje projektowe obciążenie cieplne? Liczyłeś OZC? Po Twojej stopce widzę ze mamy podobna powierzchnie podłóg do ogrzania i chciałem porównać

mirek118
17-11-2013, 18:20
czy odwierty muszą być w miarę równej długości, czy nie ma to większego znaczenia? Zdaje sie że wyjdzie mi ok. 200 m, a nie bardzo chcę wiercić poniżej 60m.....ibz drugiej strony wolałbym 3 a nie 4 odwierty

Pyxis
17-11-2013, 19:24
czy odwierty muszą być w miarę równej długości, czy nie ma to większego znaczenia? Zdaje sie że wyjdzie mi ok. 200 m, a nie bardzo chcę wiercić poniżej 60m.....ibz drugiej strony wolałbym 3 a nie 4 odwierty

Powinny byc takiej samej dlugosci. Latwiej wtedy uzyskac ronomierny przezplyw przez poszczegolne sondy. Nie trzeba nigdzie kryzowac.

200 rownie latwo podzielic na 3 jak i na 4 ;)

mirek118
17-11-2013, 20:05
200 rownie latwo podzielic na 3 jak i na 4 ;)

:-) ano z matematyki tak wynika, ale wspomniałem, że nie chciałbym przekraczać 60m, przynajmniej z założenia. Ma to związek z interpretacją mojego gruntu, gdzie na 60 m mogą zalegać warstwy nieprzepuszczalne i doradzono mi wiercić do nich i nie głębiej. Wiedza ta pochodzi z mapy geologicznej mojego rejonu, a nie konkretnie mojej działki także praktyka może pokazać co innego, np. że owe warstwy będą głębiej bądź też niżej. No ale czegoś się trzeba trzymać i jakieś założenia określić w planach

mirek118
17-11-2013, 20:25
liczyłem - pamiętam mniej więcej....nie pamiętam dokładnie, a nie mam pod ręką...(inny komputer) - ale z tego co pamiętam, to w okolicy 5,5kw
obliczenia mogą być obarczone sporym błędem, bo liczyłem sam :P , mam też sporo błędów wykonawczych, ale w programie zaznaczyłem wszystkie możliwe mostki :P
moimi wynikami nie sugeruj się aż tak do końca, bo część tych podłóg to piwnica - co prawda słabiej ocieplona, ale też mająca dużo mniejsze zapotrzebowanie i nastawy
I chyba mniej więcej się to zgadza, bo jak było -21C, to PC pracowała około 22h non stop

ja mam 220 m2 podłóg, z czego 55m2 to piwnica i podobnie jak u Ciebie w piwnicy zakłada 18stopni, czyli chłodniej niż w domu, garaż mam 55m2 ale nie będę go ogrzewał. Projektowe obciążenie cieplne wyszło mi trochę więcej bo około 6kWh+ 1kWh na CWU. Tak więc w pewnym stopniu chałupy porównywalne

mirek118
11-12-2013, 12:24
Planuję zrobić trzy odwierty po około 60-65 każdy. Chciałbym żeby były jak najdalej jeden od drugiego i w związku z tym muszę je rozplanować na działce "po trójkącie". Dwa odwierty będą miały dobiegi do kotłowni tej samej długości, a trzeci będzie o kilka metrów dłuższy. Wiem, że zaleca się żeby odwierty były tej samej długości dla równych przepływów, ale czy w tym przypadku nie powinienem mieć również równych dobiegów? Przecież długość każdej z trzech części kolektora = długość dobiegu+głębokość odwiertu.

Drugie pytanie: czy jest sens robić dobiegi w formie spiralnej? Dla zwiększenia długości całkowitej kolektora?

Pyxis
11-12-2013, 12:32
Planuję zrobić trzy odwierty po około 60-65 każdy. Chciałbym żeby były jak najdalej jeden od drugiego i w związku z tym muszę je rozplanować na działce "po trójkącie". Dwa odwierty będą miały dobiegi do kotłowni tej samej długości, a trzeci będzie o kilka metrów dłuższy. Wiem, że zaleca się żeby odwierty były tej samej długości dla równych przepływów, ale czy w tym przypadku nie powinienem mieć również równych dobiegów? Przecież długość każdej z trzech części kolektora = długość dobiegu+głębokość odwiertu.

Drugie pytanie: czy jest sens robić dobiegi w formie spiralnej? Dla zwiększenia długości całkowitej kolektora?

Przy 60m odwiercie te "kilka metrow" ja to okresliles to bedzie 2,3,moze 4% (dla 5m roznicy). Nie sa to roznice duze i nie wiem czy wogole jest sens je korygowac, ale jesli masz mozliwosc zakopac w spirali te dodatkowe pare metrow to tak zrob, tylko raczej po zimnej stronie dobiegowki.

mirek118
11-12-2013, 12:44
Przy 60m odwiercie te "kilka metrow" ja to okresliles to bedzie 2,3,moze 4% (dla 5m roznicy). Nie sa to roznice duze i nie wiem czy wogole jest sens je korygowac, ale jesli masz mozliwosc zakopac w spirali te dodatkowe pare metrow to tak zrob, tylko raczej po zimnej stronie dobiegowki.

a jak odległość w rowie powinna być między zimną i ciepłą stroną dobiegu?

slawek102
11-12-2013, 12:56
Planuję zrobić trzy odwierty po około 60-65 każdy. Chciałbym żeby były jak najdalej jeden od drugiego i w związku z tym muszę je rozplanować na działce "po trójkącie". Dwa odwierty będą miały dobiegi do kotłowni tej samej długości, a trzeci będzie o kilka metrów dłuższy. Wiem, że zaleca się żeby odwierty były tej samej długości dla równych przepływów, ale czy w tym przypadku nie powinienem mieć również równych dobiegów? Przecież długość każdej z trzech części kolektora = długość dobiegu+głębokość odwiertu.

Drugie pytanie: czy jest sens robić dobiegi w formie spiralnej? Dla zwiększenia długości całkowitej kolektora?
Według mnie lepiej będzie dwa odwierty po 90m.
Z tymi dobiegami w formie spirali to bym uważał. Wszystko zależy od tego jakie uzyskasz temperatury DZ. Jak będziesz miał na powrocie DZ ok 4oC to przy większych mrozach spirala tylko Ci obniży temperaturę glikolu.

Pyxis
11-12-2013, 13:21
a jak odległość w rowie powinna być między zimną i ciepłą stroną dobiegu?

Ja mam w osobnych rowach, ale chyba jak masz w odleglosci <>1m to nie powinno byc "zwarcia".

JacekBB
11-12-2013, 13:25
Według mnie lepiej będzie dwa odwierty po 90m.
Z tymi dobiegami w formie spirali to bym uważał. Wszystko zależy od tego jakie uzyskasz temperatury DZ. Jak będziesz miał na powrocie DZ ok 4oC to przy większych mrozach spirala tylko Ci obniży temperaturę glikolu.

Popieram kolegę. I też doradzałbym Ci dwa po 90m - pamiętaj, że pierwsze 5-7 metrów nie jest tak wydajne co pozostała długość, więc łącznie 180 m odwiertu rozbite na dwa jest wydajniejsze niż 3-4 odwierty.

mirek118
11-12-2013, 14:01
Popieram kolegę. I też doradzałbym Ci dwa po 90m - pamiętaj, że pierwsze 5-7 metrów nie jest tak wydajne co pozostała długość, więc łącznie 180 m odwiertu rozbite na dwa jest wydajniejsze niż 3-4 odwierty.

skłaniałem się ku trzem odwiertom z dwóch powodów:

1. Analiza geologiczna gruntu w mojej okolicy mówi, że na głębokości 60 m zaczynają się warstwy nieprzepuszczalne i doradzono mi wiercić do tych warstw ze względu na lepszą regenerację kolektora w gruncie przepuszczalnym. Ale tak naprawdę to przy pierwszym odwiercie okaże się jak głęboko są te warstwy na mojej ziemi. Mapa geologiczna na której bazuje opisuje nieco większą okolicę.
2. W razie awarii jednego z odwiertów zostaną mi jeszcze 2 (czyli 120 m), przy 2 odwiertach w razie awarii jednego z nich zostanie mi 90m.

mirek118
11-12-2013, 14:04
Według mnie lepiej będzie dwa odwierty po 90m.
Z tymi dobiegami w formie spirali to bym uważał. Wszystko zależy od tego jakie uzyskasz temperatury DZ. Jak będziesz miał na powrocie DZ ok 4oC to przy większych mrozach spirala tylko Ci obniży temperaturę glikolu.

Temperaturę DZ będę w stanie zmierzyć podczas pierwszego sezonu grzewczego. I jak się okaże, że T<4* to co wtedy? Rozkopywać dobiegi i zmieniać z liniowych na spiralne? To już raczej nie ma sensu.

slawek102
11-12-2013, 14:29
Temperaturę DZ będę w stanie zmierzyć podczas pierwszego sezonu grzewczego. I jak się okaże, że T<4* to co wtedy? Rozkopywać dobiegi i zmieniać z liniowych na spiralne? To już raczej nie ma sensu.
Dobiegi jak najkrótsze, i szybciutko w głąb.

mirek118
11-12-2013, 14:45
Dobiegi jak najkrótsze, i szybciutko w głąb.

w głąb masz na myśli z pionu (odwiertu) przy przejściu w poziom (dobieg) w miarę głęboko? Na jakiej głębokości puszczać dobiegi?

Pyxis
11-12-2013, 14:45
Z tymi dobiegami w formie spirali to bym uważał. Wszystko zależy od tego jakie uzyskasz temperatury DZ. Jak będziesz miał na powrocie DZ ok 4oC to przy większych mrozach spirala tylko Ci obniży temperaturę glikolu.

Dlatego napisalem, zeby spirale zrobil po zimnej stronie DZ, jesli juz je musi robic.

slawek102
11-12-2013, 15:14
skłaniałem się ku trzem odwiertom z dwóch powodów:

1. Analiza geologiczna gruntu w mojej okolicy mówi, że na głębokości 60 m zaczynają się warstwy nieprzepuszczalne i doradzono mi wiercić do tych warstw ze względu na lepszą regenerację kolektora w gruncie przepuszczalnym. Ale tak naprawdę to przy pierwszym odwiercie okaże się jak głęboko są te warstwy na mojej ziemi. Mapa geologiczna na której bazuje opisuje nieco większą okolicę.
2. W razie awarii jednego z odwiertów zostaną mi jeszcze 2 (czyli 120 m), przy 2 odwiertach w razie awarii jednego z nich zostanie mi 90m.
A co jest niżej, niekoniecznie musi być gorzej pod względem mocy cieplnej odwiertu.


w głąb masz na myśli z pionu (odwiertu) przy przejściu w poziom (dobieg) w miarę głęboko? Na jakiej głębokości puszczać dobiegi?

Jak najgłębiej (wtedy straty najmniejsze). U mnie zrobili to na blisko 2 m.

JacekBB
12-12-2013, 07:39
Możliwe, że wiertacz ma po prostu wiertnicę, która nie wykona Ci dłuższych odwiertów ;-) My korzystamy z takiej do 200m, stad, jak też sugeruje się przedmówca, raczej obstawałbym nadal przy dwóch. ;-)

Pyxis
12-12-2013, 08:18
Roznica w eksploatacji pomiedzy 2 a 3 odwiertami pewnie zauwazalna jedynie w precyzyjnym laboratorium, a argument o tym, ze jak jeden odwiert zrobi kuku to DZ nie lezy calkowicie dla mnie rozsadny. Mniejsze opory przeplywu tez nie do pogardzenia. Ja bym u siebie zrobil raczej 3 a nie 2.

sciema
12-12-2013, 08:53
Roznica w eksploatacji pomiedzy 2 a 3 odwiertami pewnie zauwazalna jedynie w precyzyjnym laboratorium, a argument o tym, ze jak jeden odwiert zrobi kuku to DZ nie lezy calkowicie dla mnie rozsadny. Mniejsze opory przeplywu tez nie do pogardzenia. Ja bym u siebie zrobil raczej 3 a nie 2.
ja mam 3 i różnica na rotametrach jest niewielka: zewnętrzne sondy maja taki sam przepływ, środkowa ma ciut krótszy dobieg i jest kilka litrów róznicy na 2 biegu pompy, ten sezon poobserwuje przy róznych temp DZ i podejme decyzje na wiosne co z tym zrobić
Zakładam że nie są mi potrzebne i tylko niepotrzebnie tłumia przepływ...

mar1973
12-12-2013, 10:45
w głąb masz na myśli z pionu (odwiertu) przy przejściu w poziom (dobieg) w miarę głęboko? Na jakiej głębokości puszczać dobiegi?


witam

ja też bym zrobił 3 odwierty zamiast 2

kilkumetrowa róznica w "dobiegach" nie będzie miała większego zanczenia
zawsze stodujemy rotametry i w takich sytuacjach przepływy prawie się nie różnią

jak napisał SŁAWEK:
Dobiegi jak najkrótsze, i szybciutko w głąb.:yes:

pozdrawiam

Sadicus
12-12-2013, 15:27
a jak odległość w rowie powinna być między zimną i ciepłą stroną dobiegu?

Im więcej tym lepiej ale nie mniej jak 60cm dla dobrej pracy, poniżej to już dobrze włożyć izolację.

mirek118
12-12-2013, 18:16
jak deleko od domu wiercić?

mar1973
12-12-2013, 18:58
jak deleko od domu wiercić?

witam

minimum 2m od fundamentów

tu znajdziesz wszystkie wymiary
http://serwis-warszawa.vaillant-partner.pl/abc-energii-odnawialnej/dolne-zrodlo-ciepla-dla-pompy-ciepla-sondy-czy-kolektor/

pozdrawiam

Horher
20-12-2013, 22:28
Rozmawiałem ostatnio z facetem, który wiercił mi studnię. Za odwiert w skale bierze 90 zł netto /m, wraz z glikolem. Skała zaczyna się na 2 metrach. Jak bym się zdecydował, to raczej na dwa odwierty po 80 m. Ile można wydobyć z metra takiego odwiertu? 50 W? Jak wiercił studnię 42 m to lustro wody ustabilizowało się na 15 m pod poziomem terenu. Wody jest tam mnóstwo i cały czas skała - melafir.

Na początku myślałem o poziomym, ale rycie na działce, a później problemy z roślinami jakoś mnie odstraszają.

Pyxis
20-12-2013, 22:33
Na początku myślałem o poziomym, ale rycie na działce, a później problemy z roślinami jakoś mnie odstraszają.

Jakie problemy z roslinami?

Horher
20-12-2013, 23:02
Jakie problemy z roslinami?

Ponoć są problemy z wegetacją większych krzewów i drzew. Są liche, karłowate i żółkną. Tak czytałem z wypowiedzi jednej pani na forum. NIe pamiętam dokładnie, ale pisała, że posadziła dwa świerki, i ten posadzony na DZ poziomym nie chciał jej rosnąć i chorował. Ale też czytałem opinie że nic podobnego się nie dzieje, więc sam nie wiem co myśleć.

Pyxis
20-12-2013, 23:06
Ponoć są problemy z wegetacją większych krzewów i drzew. Są liche, karłowate i żółkną. Tak czytałem z wypowiedzi jednej pani na forum. NIe pamiętam dokładnie, ale pisała, że posadziła dwa świerki, i ten posadzony na DZ poziomym nie chciał jej rosnąć i chorował. Ale też czytałem opinie że nic podobnego się nie dzieje, więc sam nie wiem co myśleć.

Mieszkasz rzut beretem. Przyjdzie wiosna, zacznie sie wegetacja - przyjedziesz, poogldasz. Zapraszam. :)

Horher
20-12-2013, 23:30
Dziękuję :). Bardzo chętnie skorzystam z zaproszenia :).

endodontist
24-01-2014, 01:56
Witam,
To mój pierwszy post na Waszym forum :)
Moje wykształcenie nie ma nic wspólnego z geologią i zupełnie nic z branżą budowlaną :(… a co do odwiertów to najbliżej mi do kanałów w zębach ;)
Jestem na etapie projektowania domu jednorodzinnego (sam początek - etap koncepcyjny).
Dom duży, około 350m2 (2 kondygnacje + około 35m2 na 3 kondygnacji], podpiwniczony [piwnica z garażem 175m2, płaski dach]. Zdecydowałem, że jedynym źródłem ciepła będzie pompa z gruntowym, pionowym wymiennikiem ciepła.
Z jednej strony dom będzie miał bardzo dobrą izolację, niestety z drugiej strony będzie sporo przeszkleń. Ogrzewanie oczywiście podłogowe (możliwe że zdecyduję się dodatkowo na klimakonwektory, jeżeli pompa będzie mogła chłodzić aktywnie). Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem i wstępnym dogrzewaniem w postaci glikolowego gruntowego wymiennika ciepła. Nie wiem ile wyniesie zapotrzebowanie energetyczne ogrzewania, wstępnie progrzewania, wstępnie przyjmuję 55W/m2 i 35W/m2 piwnic co daje w sumie 21kW + 6kW = 27kW… nie wiem czy dobrze czy źle 
Nie zamierzam pytać ile odwiertów i na jaką głębokość (rozumiem że optymalny jest przedział głębokości 60-110m). Wiem że to jest uzależnione od dokładnej pow. domu, rodzaju izolacji, ilości okien i przeszkleń, geologii gruntu, planowanej średniej temp w domu (a lubię niestety na przekór oszczędzaniu energii latem zimno a zimą ciepło :).
Proszę o odpowiedź na kilka (być może głupich) pytań... oraz o poprawienie ewentualnie błędnych założeń:

1. Czy taka powierzchnia domu (350-400m2) może być ogrzana jedynie przez pompę ciepła? Powierzchnia działki to 19m x 80m (około 1500m2)
2. Czy lepiej zamontować jedną większą (mocniejszą) pompę, czy dwie mniejsze?
3. Czy montować dodatkową pompę ciepła do samego CWU (obiegu wody ciepłej) tak, żeby latem nie wychładzać gruntowego wymiennika?
4. Jakie warunki muszą zostać spełnione aby system był rewersyjny, tzn. żeby latem można było skutecznie schładzać dom, zwiększając jednocześnie regenerację gruntu?
5. Z tego co wiem pompy dzielą się na te które mogą chłodzić pasywnie albo aktywnie. Czy pompy chłodzące aktywnie są lepsze i czy lepiej regenerują grunt w okolicy odwiertów?
6. Czy optymalna odległość pomiędzy odwiertami to 15m? czy zyskuję coś odsuwając od siebie odwierty jeszcze dalej?
7. Jak istotna jest odległość odwiertów od pompy ciepła w poziomie?
8. Czy ta odległość musi być/powinna być jednakowa? Jak niwelować różnice?
9. Czy studzienka powinna być gdzieś pomiędzy odwiertami na działce, czy lepiej zawory, rozdzielacze i rotametry umieścić w „kotłowni” wewnątrz budynku?
10. Na jakiej głębokości układać część „dolotową” do odwiertów? Czy 2m jest optymalnie? Czy warto walczyć o ułożenie rur jeszcze głębiej?
11. Czy sondy PE40 są optymalne?
12. Jakie są plusy i minusy wprowadzenia po dwie pętle-U do każdego z odwiertów?
13. Czym wypełnić odwierty? Urobkiem czy bentonitem czy czymś innym?
14. Jaka jest cena i dostępność bentonitu?
15. Wiem, że sprawność gruntowego wymiennika ciepła spada z roku na rok, że wymiennik potrzebuje się regenerować, czy logiczne jest wykonanie np. 2 osobnych systemów odwiertów po 2-4 odwiertów każdy i przełączać się pomiędzy nimi co roku, tak żeby każdy z odwiertów pracował co drugi rok, przez to będzie znacznie lepsza regeneracja i wymienniki będą działać doskonale nawet po 20-30 latach?

mik37
24-01-2014, 08:01
Witaj Ziomku
Przerobiłem temat w zeszłym roku i pompa ciepła z kolektorem pionowym w naszym regionie z powodu dużych kosztów wiercenia i chyba zmowy cenowej wyszła mi kosmicznie drogo. Z tego co pamietam najlepsze warunki dała mi firma ghs ze Sląska i na forum było o niej parę pozytywnych opinii . Dość sensownie mi sie z nimi rozmawiało więc te pytania możesz spokojnie im zadać. Gdybym miał gaz to w ogóle nie zawracałbym sobie pompą głowy a tak wybiorę chyba powietrzną.

rwxw
24-01-2014, 08:33
1. Czy taka powierzchnia domu (350-400m2) może być ogrzana jedynie przez pompę ciepła?
0. jeśli ma to być tylko dom mieszkalny dla Ciebie i dla rodziny, to dobrze i kilka razy przemyśl rozmiary i bryłę. Czym bryła bardziej skomplikowana tym gorzej, bo pojawia się więcej błędów, problemów wykonawczych, fuszerek itp. i energetycznie też jest gorsza.
1. pc może ogrzewać dowolne powierzchnie, jak duże zależy od mocy
2. proponowałbym 2 pompy połączone w kaskadę - sumaryczna cena instalacji będzie zbliżona, a przez większość czasu będzie mogła pracować jedna pompa co zwiększy cop pracy systemu
3. nie widzę takiej potrzeby, kolektor ziemny musi być na tyle duży żeby udźwignął zapotrzebowanie i jeśli tak będzie to nie trzeb się przejmować regeneracją
4. trudno będzie skutecznie schładzać dom tylko podłogówką, do tego by byłyby potrzebne klimakonwektory
5. aktywne chłodzenie będzie miało większą wydajność, ale patrz punkt 4.
6. nie, choć lepiej nie robić odwiertów w kratkę tylko lepiej ułożyć je w linię
7. nie jest istotna
8. nie musi być jednakowa, byle długości poszczególnych sekcji były podobne (+-10%)
9. jak wygodniej i taniej - a to zależy m.in. od ilości sekcji
10. 2m są ok.
11. tak.
12. rozumiem, że 4 rury w 1 odwiercie ? minus to koszt, zaleta to mniejsze opory przepływu (ale dla pe40 i odwiertów po np. 100m nie ma znaczenia) i zapasowa rura zmniejsza ryzyko awarii odwiertu
13-14. nie wiem
15. przy zachowaniu odpowiednich parametrów dolnego źródła nie powinno się ono degradować, 2 osobne systemy nie mają sensu, lepiej jeden a odpowiednio duży, pokrywający zapotrzebowanie.

endodontist
24-01-2014, 09:01
Witaj Ziomku
Przerobiłem temat w zeszłym roku i pompa ciepła z kolektorem pionowym w naszym regionie z powodu dużych kosztów wiercenia i chyba zmowy cenowej wyszła mi kosmicznie drogo. Z tego co pamietam najlepsze warunki dała mi firma ghs ze Sląska i na forum było o niej parę pozytywnych opinii . Dość sensownie mi sie z nimi rozmawiało więc te pytania możesz spokojnie im zadać. Gdybym miał gaz to w ogóle nie zawracałbym sobie pompą głowy a tak wybiorę chyba powietrzną.

Dzięki za odpowiedź :)
niestety gazociągu brak (gmina Masłów), powiedz proszę czy pompa ciepła to jedyny system grzania, czy planujesz jakieś alternatywy?

Pyxis
24-01-2014, 09:42
0. jeśli ma to być tylko dom mieszkalny dla Ciebie i dla rodziny, to dobrze i kilka razy przemyśl rozmiary i bryłę. Czym bryła bardziej skomplikowana tym gorzej, bo pojawia się więcej błędów, problemów wykonawczych, fuszerek itp. i energetycznie też jest gorsza.


Za taka "porade" powinienes miec od goscia na zywca miazgociag w zdrowego tryba. ;)

endodontist
24-01-2014, 09:47
Dziękuję RWXW. Oczywiście liczyłem na odpowiedź, nie spodziewałem się tylko tak szybko tak kompletnej odpiwedzi :) PYXIS, muszę Cię zmartwić :D miazgociągów nie używam, a pozostała część odpowiedzi RWXW jak dla mnie jest super :D
Tak, dom będzie na podstawie prostokąta [11x16M].
Mam kilka nowych pytań, które pojawiły się po Pana odpowiedzi :)
21. dwie pompy połączone w kaskadę to chyba rzeczywiście dobre rozwiązanie... jeżeli będą różnej mocy (np 17KW i 5KW) to którą ustawić pierwszą?
22. jaka jest optymalna odległość pierwszego odwiertu od fundamentów... gdzieś spotkałem się z 2M, ale mówj laicki umysł tego za bardzo nie akceptuje... czy 5M jest bezpieczne?
23. jeżeli ułożę odwierty w jednej linii i odsunę od siebie o 15M to nie zmieszczę na działce :( (po postawieniu domu zostaje mi jakieś 53-55M długości działki, szerokość 19M), jeżeli wystarczą 3 odwierty to nie ma problemu, uda się je ustawić w jednej linii... ale 3 prawdopodobnie nie wystarczą... myślałem o 5 odwiertach ułożonych właśnie w w dwóch liniach: w jednej linii 3 odwierty i pomiędzy nimi w drugiej linii 2 odwierty, nie wiem jaka jest minimalna odległość odwiertu od ogrodzenia (od sąsiada) przyjąłem póki co 3M, co daje odległość między liniami 12M plus dodatkowo przesunięcie w długiej osi...
... czy to bardzo zwiększa zagrożenie degradacji źródła?
24. czy studzienkę układać gdzieś pośrodku, tak żeby +/- odległość pomiędzy studzienką a odwiertami była jednakowa?
25. jak duże różnice w odległościach pomiędzy studzienką a odwiertami można niwelować?

237139

endodontist
24-01-2014, 17:55
Po rozmowach z kilkoma mniejszymi i większymi specami od ogrzewania i wentylacji, jednak nie zdecyduja się na klimakonwektory. Zostanę przy chłodzeniu jedynie podłogą (gdzieniegdzie sufitem), [nie wiem czy w takim wydaniu chłodzenie aktywne ma sens, czy wystarczy jedynie wymiana bez spreżania czyli chłodzenie pasywne].
A temat chłodzenia zostanie rozwiązny standardowo za pomocą klimatyzatorów...

wihajster
24-01-2014, 21:39
A temat chłodzenia zostanie rozwiązny standardowo za pomocą klimatyzatorów...
I takie myślenie uważam za DUŻY błąd.
Robisz odwierty, ponosisz ich niemały koszt niezależnie od wszystkich innych instalacji.
Aż się prosi o pasywne chłodzenie klimakonwektorami, płacisz potem jedynie za napęd pompy dolnego źródła, inwestycyjnie powinno być taniej niż "obyczajne" klimatyzatory.
Nawet jeśli wyjdzie podobnie, to moim zdaniem koszty późniejszej eksploatacji mają kluczowe znaczenie.

PS. Robiłem w ubiegłym roku podobną instalację, dwie pompy gruntowe po 12kW z odwiertami. Klient również nie zdecydował się na klimakonwektory, kupił 6 klimatyzatorów za 20.000 zł... Wiesz jak pięknie wygląda elewacja z tymi klamotami?

Pyxis
24-01-2014, 22:19
kupił 6 klimatyzatorów za 20.000 zł... Wiesz jak pięknie wygląda elewacja z tymi klamotami?

Bylem przekonany, ze to sie robi w opcji jedna jednostka zewnetrzna na 3 wewnetrzne, albo cos w tym stylu. Jesli to mam byc 1:1, to chalupa wyglada jak wyglada, ale jesli one dzialaja jednoczesnie, to to jest jak kolujaca po pasie superfoteca z czasow wojny.

wihajster
24-01-2014, 22:23
Bylem przekonany, ze to sie robi w opcji jedna jednostka zewnetrzna na 3 wewnetrzne, albo cos w tym stylu.
Może tak być, spoko. Ale wtedy ta kwota 20.000zł będzie nieaktualna ;)

rwxw
24-01-2014, 22:39
21...
Daj spokój a panami, wyginęli przed towarzyszami ;-)
21. chyba by było lepiej 2x11kW niż 17 i 5. Pompy o takiej samej mocy będą miały takie same wymienniki i łatwo się osiągnie takie same przepływy. Przy różnych może się okazać, że trzeba będzie kombinować żeby obie pompy miały odpowiedni przepływ.
22. 5m powinno być ok.
23, 24 na rysunku wygląda to ok i nie powinno być problemów.
25. parę m będzie bez znaczenia, w razie czego można niwelować różnice układając rurę z pętlą.
Co Cię zniechęca do klimakonwektorów ?

wihajster
24-01-2014, 22:48
Co Cię zniechęca do klimakonwektorów ?
Fachowcy się boją jak ognia, bo nie mają doświadczenia. Wtedy samo się nasuwa "panie, klimatyzatory będą na pewno lepsze".
Poza tym , to trzeba też odpowiednio wpiąć w obieg dolnego źródła.

Jako ciekawostkę podam, pod koniec roku dzwonił do mnie inżynier projektant, poprosił o schemat instalacji z klimakonwektorami i dwiema pompami ciepła... Toż to paranoja, to prędzej JA powinienem dostać od niego schemat instalacji, prawda? (Co prawda i tak większość projektów nie nadaje się do użycia - efekt pracy na zasadzie kopiuj/wklej a najczęściej są to wierne kopie instalacji z kotłem, gdzie kocioł zastąpiono prostokątem z napisem "pompa ciepła")

map78
24-01-2014, 23:17
Co do opcji klimakonwektor + chłodzenie pasywne to trzeba mieć na uwadze, że maksymalna temperatura zasilania dla klimakonwektora takiego jak np mój Purmo Vido to 12*C. Jeżeli z chłodzenia pasywnego nie będzie się dało uzyskać takiej temp. to klimakonwektor będzie mógł pracować tylko w trybie ręcznym (czyli do dupy:))

endodontist
25-01-2014, 08:09
I takie myślenie uważam za DUŻY błąd.
Robisz odwierty, ponosisz ich niemały koszt niezależnie od wszystkich innych instalacji.
Aż się prosi o pasywne chłodzenie klimakonwektorami, płacisz potem jedynie za napęd pompy dolnego źródła, inwestycyjnie powinno być taniej niż "obyczajne" klimatyzatory.
Nawet jeśli wyjdzie podobnie, to moim zdaniem koszty późniejszej eksploatacji mają kluczowe znaczenie.

PS. Robiłem w ubiegłym roku podobną instalację, dwie pompy gruntowe po 12kW z odwiertami. Klient również nie zdecydował się na klimakonwektory, kupił 6 klimatyzatorów za 20.000 zł... Wiesz jak pięknie wygląda elewacja z tymi klamotami?

Z klimakonwekterami jest dokładnie tak jak mówisz, człowiek z którym wstępnie rozmawiam o ogrzewaniu, wentylacji i chłodzeniu dokładnie to powiedział, że boi się instalować klimakonwektory, bo mogą nie być tak wydajne jakbym sobie życzył, co mnie bardzo zmartwiło... nie rozumiem czemu pompa ciepła może z gruntowych np 10 st C zrobić u mnie w domu 30 st C zimą, a nie jest w stanie z moich 30 st w domu zrobić 20 st C latem :(
Jako argument, który ma mnie odwieść od tego "dziwacznego, niebezpiecznego i kombinatorskiego" pomysłu, powiedział, że zawsze to będzie jakiś backup, nawet na wypadek gdyby zepsuła się pomapa zimą to będzie można dogrzać mieszkanie z klimatyzatorów.

O elewację boję się najmniej, mogę postawić jedną zbiorczą jednostkę jakieś 15M od domu na działce i wyciszyć fragmentem muru...

Muszę poczytać więcej o możliwościach klimakonwektorów i poszukać fachowca, który ma doświadczenie z klimakonwektorami...

endodontist
25-01-2014, 08:16
Daj spokój a panami, wyginęli przed towarzyszami ;-)
Dzięki po raz kolejny za odp.
Tak jak napisałem, bardziej to fachowiec mnie próbuje zniechęcić. Boi się klimakonwektora jak diabeł wody święconej i robi sobie podkładzik pod sytuację: "No widzisz pan, a nie mówiłem że to nie zadziała..."

na szczęście mam póki co dostępne wszystkie opcje:
mogę zmienić fachowców
mogę go posłuchać i nie robić klimakonwektorów
mogę go zmusić do wykonania klimakonwektorów

ale jeżeli zdecyduję się na klimakonwektory to orurowanie do klimatyzacji prawdopodobnie i tak zrobię w domu, gdyby jednak kiedyś klimakonwektory przestały sobie radzić, będę mógł bez problemu zainstalować w ciągu 2 dni jednostki wewnętrzne i zewnętrzne...

Mam kolejne pytanie:
31 :) zakładając, że mam dwie pompy po 11kW usłyszalem że odwierty powinno się wykonać na 80% mocy pompy... (przyjmując średni uzysk z 1m głębokości 50W) to będzie 440M, czytam i przeglądam bardzo dużo ostatnio i rysuje mi się pewna powtarzalność... większość tych, którzy zrobili pompy i piszą że to był najgorszy pomysł jaki mogli mieć mają wymiennik przeliczony na około 80% mocy pompy...
wiem już że 80% to za mało, pytanie czy 100% jest OK, czy dla bezpieczeństwa, spokoju ducha i ochrony gruntu przez degradacją 120% jest optymalne? czy jeszcze więcej ma sens?

Pyxis
25-01-2014, 09:30
Jednego czego NIE NALEZY robic, to niedowymiarowywac kolektora. To proszenie sie o klopoty.
Z opcji ktore podales, to raczej zrobil bym delikatnie przewymiarowany kolektor przyjmujac do obliczen uzysk 35W/mb odwiertu.

Liwko
25-01-2014, 09:43
przyjmujac do obliczen uzysk 35W/mb odwiertu.

Nie przesadzaj, tyle to z poziomego idzie wycisnąć.
Ja mam 120m odwiertów (3x40), PC 8kW i na CO idzie u mnie około 3000kWh rocznie. Wszystko śmiga bez problemu i najniższa zaobserwowana temperatura na zasilaniu to +2 stopnie.

Pyxis
25-01-2014, 10:46
Nie przesadzaj, tyle to z poziomego idzie wycisnąć.
Ja mam 120m odwiertów (3x40), PC 8kW i na CO idzie u mnie około 3000kWh rocznie. Wszystko śmiga bez problemu i najniższa zaobserwowana temperatura na zasilaniu to +2 stopnie.

Ale mi wlasnie chodzi o sytuacje, zeby nie musiec "wyciskac".

endodontist
25-01-2014, 11:06
Jednego czego NIE NALEZY robic, to niedowymiarowywac kolektora. To proszenie sie o klopoty.
Z opcji ktore podales, to raczej zrobil bym delikatnie przewymiarowany kolektor przyjmujac do obliczen uzysk 35W/mb odwiertu.

ciężko mi o tym rozmawiać póki co, bo nie mam pojęcia co mam pod działką... dowiem się albo przy pierwszym odwiercie, alebo jeżeli dopadne jakiegoś sąsiada w okolicy z odwiertem... :D
póki co muszę coś przyjąć do wstępnego kosztorysu... przyjmuję:
pompa 22kW
przewymiarowany gruntowy kolektor pionowy 120% w stosunku do pompy, =26,4kW
liczę średnio z metra odwiertu 50W, czyli = 528m [chciałbym "upchać" to w 5 odwiertach, wtedy będę miał odległości około 15 m pomiędzy odwiertami]
koszt metra odwiertu liczę 120PLN ...i mam nadzieję że za 15 lat inwestycja się zwróci ...a jak ceny energii wzrosnę przez ten czas 5x to będę bardzo szczęśliwym typem :D

Liwko
25-01-2014, 11:07
Ale mi wlasnie chodzi o sytuacje, zeby nie musiec "wyciskac".

Tyle że każdy metr odwiertu kosztuje. Zrobisz za dużo, wydasz tysiąc złotych a zaoszczędzisz rocznie z pięć.

Liwko
25-01-2014, 11:11
przewymiarowany gruntowy kolektor pionowy 120% w stosunku do pompy, =26,4kW



Dowiedz się jakie masz szczytowe zapotrzebowanie na CO i CWU, podziel to przez 50 i wyjdzie ci jaki kolektor potrzebujesz. Nie dobieraj do pompy.

asolt
25-01-2014, 11:22
Witam,
To mój pierwszy post na Waszym forum :)
Moje wykształcenie nie ma nic wspólnego z geologią i zupełnie nic z branżą budowlaną :(… a co do odwiertów to najbliżej mi do kanałów w zębach ;)
Jestem na etapie projektowania domu jednorodzinnego (sam początek - etap koncepcyjny).
Dom duży, około 350m2 (2 kondygnacje + około 35m2 na 3 kondygnacji], podpiwniczony [piwnica z garażem 175m2, płaski dach]. Zdecydowałem, że jedynym źródłem ciepła będzie pompa z gruntowym, pionowym wymiennikiem ciepła.
Z jednej strony dom będzie miał bardzo dobrą izolację, niestety z drugiej strony będzie sporo przeszkleń. Ogrzewanie oczywiście podłogowe (możliwe że zdecyduję się dodatkowo na klimakonwektory, jeżeli pompa będzie mogła chłodzić aktywnie). Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem i wstępnym dogrzewaniem w postaci glikolowego gruntowego wymiennika ciepła. Nie wiem ile wyniesie zapotrzebowanie energetyczne ogrzewania, wstępnie progrzewania, wstępnie przyjmuję 55W/m2 i 35W/m2 piwnic co daje w sumie 21kW + 6kW = 27kW… nie wiem czy dobrze czy źle 


Stwierdzenie ze dom będzie miał bardzo dobrą izolacje jest równie enigmatyczne co nieprecyzyjne.
Zakładając jednak ze faktycznie będzie ona bardzo dobra to moc strat czyli projektowe obciązenie tego domu wyniesie ok 8,5-10,5 kW.
Twoje 27 kW jest złym a nawet berdzo złym szacunkiem. Wnioskowanie na jego podstawie o koniecznosci instalacji pompy o duzej mocy a nawet 2 mniejszych sprawia ze jestes idealnym targetem dla instalatorów tych pomp. Wszelkie deliberacje o ilosci i głebokosci odwiertów i mocy pompy proponuje odłozyc do czasu uzyskania wiarygodnych obliczeń ozc.

Pyxis
25-01-2014, 11:28
Tyle że każdy metr odwiertu kosztuje. Zrobisz za dużo, wydasz tysiąc złotych a zaoszczędzisz rocznie z pięć.

Wg tego rozumowania, to lepiej zrobic na 80% i grzalke miec w pompie.
To nie moja "filozofia" jesli chodzi o pome ciepla. :)

BTW:
Robiac instalacje ze <>80 tys zl, to jaki to %-cik bedzie?

Liwko
25-01-2014, 12:17
To nie moja "filozofia" jesli chodzi o pome ciepla. :)



To wedle twojej filozofii ile powinienem dowiercić i jakie korzyści finansowe z tego będę miał?
Zauważ, pompę mam 8kW, a odwiertów tylko 3x40m.

Pyxis
25-01-2014, 12:26
To wedle twojej filozofii ile powinienem dowiercić i jakie korzyści finansowe z tego będę miał?
Zauważ, pompę mam 8kW, a odwiertów tylko 3x40m.

Odwiertow nie dobiera sie do pompy, tylko do budynku. Pompe masz przewymiarowana ale DZ raczej dobrane do zapotrzebowania budynku. Pewnie masz max 1400h pracy pompy w sezonie.
To jest "moja filozofia".

mar1173
25-01-2014, 12:28
To wedle twojej filozofii ile powinienem dowiercić i jakie korzyści finansowe z tego będę miał?
Zauważ, pompę mam 8kW, a odwiertów tylko 3x40m.

Podobna dyskusja na temat przewymiarowania
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?152498-Instalacja-pompy-ciep%C5%82a-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiona&p=6325330&viewfull=1#post6325330

Liwko
25-01-2014, 12:50
Odwiertow nie dobiera sie do pompy, tylko do budynku.


A co ja innego napisałem?



Dowiedz się jakie masz szczytowe zapotrzebowanie na CO i CWU, podziel to przez 50 i wyjdzie ci jaki kolektor potrzebujesz. Nie dobieraj do pompy.

Pyxis
25-01-2014, 13:03
A co ja innego napisałem?

No ale podajesz siebie za przyklad (50W/mb) a to inna sytuacja. Napisz ile h pracuje pompa w sezonie.

Opisze Ci jak ja to widze u Ciebie a Ty mnie poprawisz, jesli sie gdzies myle:
Dla Ciebie wystarczylaby pompa o mocy grzewczej <>5,5kW. Wyedy mial bys 1800h pracy w sezonie i zapotrzebowanie na cieplo (wraz z CWU) na poziomie 10k kWh (co sie przeklada pewnie teraz na jakies 2600-2800kWh zuzycia przez pompe ciepla. Do takiej pompy dobranej "na styk" mozesz dobrac odwierty, bo to to samo, co dobor do zapotrzebowania domku. Wg "mojej filozofi" dobor do mocy chlodniczej i obciazenia 35W/m odwiery daje dlugosc 118m odwiertow.
IMHO masz to dobrane bardzo dobrze, ale do budynku a nie do pompy. Ty ich nie obiazasz w sezonie tak jak by to wynikalo z mocy pompy.

OK?

endodontist
25-01-2014, 13:12
Dowiedz się jakie masz szczytowe zapotrzebowanie na CO i CWU, podziel to przez 50 i wyjdzie ci jaki kolektor potrzebujesz. Nie dobieraj do pompy.

to dopiero etap projektu, zastanawiam się czy całkowicie pozbyć się komina i alternatyw i postawić wszystko na jedną kartę - na pompę ciepła. Jeżeli tak zrobię, to na pewno mocno przewymiaruję kolektor :) za duzo sie naczytalem o niedowymiarowanych kolektorach i degradacji termicznej gruntu :)
zreszta wole miec jeden odwiert wiecej, tak zeby wszystko dzialalo dobrze, nawet gdyby jeden odwiert szlak trafił.
Póki co muszę przyjąć jakieś wartości, których nie przekroczę... wyjdzie mniej, to będę tylko szczęśliwszy, ale nie chce sytuacji w której pompa i odwierty wyjdą 2 x drożej niż zakładałem, a chyba każdy się zgodzi, że 22kW pompy i ponad 500m odwiertów wystarczą na poprawnie izolowany (choć ze sporą ilością przeszkleń, ale na szczęście od południa) 380m2, podpiwniczony dom...

map78
25-01-2014, 13:22
to dopiero etap projektu, zastanawiam się czy całkowicie pozbyć się komina i alternatyw i postawić wszystko na jedną kartę - na pompę ciepła. Jeżeli tak zrobię, to na pewno mocno przewymiaruję kolektor :) za duzo sie naczytalem o niedowymiarowanych kolektorach i degradacji termicznej gruntu :)

Z kominka nie rezygnuj. Nawet nieużywany ładnie się prezentuje w salonie:) A zawsze w razie Niemca masz jakiś backup. Pozdrawiam

mirek118
25-01-2014, 13:26
koszt metra odwiertu liczę 120PLN ...i mam nadzieję że za 15 lat inwestycja się zwróci ...a jak ceny energii wzrosnę przez ten czas 5x to będę bardzo szczęśliwym typem :D
[/QUOTE]

odwierty powinieneś znaleźć max za 100 zl brutto za metr. z wprowadzeniem do kotlowni, probą szczelności, zalaniem glikolem i odpowietrzeniem. acha i na sondach PE40. nie daj sobie wcisnąć za 120

Pyxis
25-01-2014, 13:34
, a chyba każdy się zgodzi, że 22kW pompy i ponad 500m odwiertów wystarczą na poprawnie izolowany (choć ze sporą ilością przeszkleń, ale na szczęście od południa) 380m2, podpiwniczony dom...

Przy tych kosztach inwestycyjnych na Twoim miejscu "zainwestowal" bym w profesjonalne OZC i dopiero wtedy probowal dobierac i moc pomp(y) i wielkosc kolektora.