PDA

Zobacz pełną wersję : Projekt budowlany - minimum wymagane prawem



inostro
26-06-2010, 11:39
Witam,

Jestem architektem i wkrótce będę składał projekt budowlany domu jednorodzinnego. Nie jest to duży temat i chcę zrobić mały eksperyment z Urzędem.
Przyjrzałem się Prawu budowlanemu i Rozporządzeniu w sprawie zakresu proj. bud. i wydaje mi się, że zazwyczaj architekci dają w projektach całą masę informacji, która nie jest urzędom potrzebna.
Dlatego chcę dać minimum wymagane prawem aby na przyszłość mieć nowe doświadczenia.. Z Art 35.1 PB i Rozporządzenia z zakresem wynika -wg mnie - że wystarczą (w branży: architektura) tylko rzuty z opisem powierzchni i pomieszczeń.
-bez osi, bez wymiarów (wymiary na pzt+na przekrojach i elewacjach rzędne wynikające z war. zab. )
-bez opisów drzwi, okien, warstw ściennych i posadzkowych (w opisie będą ogólnie opisane przegrody+ewentualnie legenda na podstwie kreskowań ścian), itp.

W Art. 35 PB jest zapisane że Urząd sprawdza zgodność z War. Zab. oraz zgodność PZT z przepisami budowlano-technicznymi a także to czy są wymagane dokumenty. Zatem wszelkie kwestie wymiarów drzwi, szerokości przejść, dojść, doświetlenia pomieszczeń, wymiarów schodów i cała masa innych informacji: nie podlegają weryfikacji w Projekcie Budowlanym bo przecież od tego są oświadczenia projektantów (i rzeczoznawców - w większych projektach). Czy mam rację?

W opisie chcę zaakcentować trzy kwestie.
1. opisać jak spełniam War. Zabudowy i Odstępstwa (i to co jest do sprawdzenia przez Urząd wg art 35 PB).
2. minimum wymagane przez Rozporządzenie w sprawie zakresu proj. bud..
3. oświadzenie że projekt jest zgodny prawem i normami

Być może dla Was taki minimalny zakres to norma ale ja w kilku biurach spotkałem się z produkcją "dużej ilości makulatury" dlatego chciałbym to zweryfikować. Być może taki rozbudowany zakres wynika z tego że część projektów jest budowlano-wykonawczych, jednak gdy jest przewidziany projekt wykonawczy to uważam, że dla własnego dobra i dobra urzędników (szybszej pracy) należy dawać tylko to co niezbędne.

Dzięki i pozdrawiam.

sSiwy12
27-06-2010, 09:45
Witaj.
Nareszcie rozsądny projektant (architekt) .
Podziwiam determinację, bo nie będzie łatwo.
Problemem, jest to, że w zasadzie urząd może skorzystać z zapisu „w miarę potrzeb”, oraz fakt, że przepisy w sposób enigmatyczny określają, że budynek jednorodzinny zaliczany jest do „kategorii - niewielkich projektów budowlanych”, a w związku z tym urząd na wszelki wypadek żąda „wszystkiego”.
Rozporządzenie http://www.bdb.com.pl/zdjecia/domye/2009050800224684325.pdf , nie jest w większości , dobrze znane przez urzędników – stąd wygórowane wymagania.

Pozostaje również „bezwład” decyzyjny (kompetencyjny) urzędu, który bardzo często nie respektuje (bo nie ma dostatecznej wiedzy w tym zakresie) ustawowych uprawnień projektanta (architekta).