PDA

Zobacz pełną wersję : Prąd płynie między "gorącym" przewodem a bolcem uz



ambaran bez login
23-02-2004, 14:11
Pokusiło mnie żaby umyć klosz od żyrandola w kuchni. Oczywiście kiedy zamontowałem go z powrotem po pstryknięciu przełączkikiem swiatła niet.
Sprawdziłem połączenia przewodu z drucikami od żyrandola OK. Odkręciłem więc żyrandol i koniec jednego przewodu włożyłem do gniazdka w kuchni i już miałem drugi koniec włożyć do drugiego otworu, ale ten wolny koniec dotknął do bolca uziemiającego i zarówka zaświeciła.
Coś chyba nie tak z tym gniazdkiem?

pawel_l
23-02-2004, 14:20
jest OK, aczkolwiek powinna zadziałać różnicówka

jprzedworski
23-02-2004, 14:22
Z gniazdem chyba wszystko w porządku, bo bolec uziemiający, czyli "ziemia ochronna" i przewód "ziemia" mają ten sam potencjał - nic dziwnego, że między fazą i ziemią prąd płynie. Natomiast wygląda na to, że nie masz różnicówki, bo gdyby była, powinna wyłączyć napięcie.

ambaran bez loginu
23-02-2004, 14:49
dzięki za uspokojenie.
Mieszkam w bardzo starym bloku , wybudowanym gdzieś we wczesnych latach 60-tych. Większa część instalacji jest również bardzo stara, prowadzona jeszcze aluminiowymi przewodami. Zgadza się ,różnicówki nie ma. Są trzy bezpieczniki automatyczne na takiej dużej czarnej skrzynce "zintegrowanej" z licznikiem. Strach sie do tego dotykać.

jprzedworski
23-02-2004, 15:51
Skoro instalacja stara, to z pewnością kołek uziemiający i tzw. zimny przewód są połączone w gniazdku, bo tak kiedyś robiono - gniazda podłączane dwużyłowo.