PDA

Zobacz pełną wersję : Posty do Anuli



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 [19] 20 21 22 23

Elwiwirka
07-12-2011, 22:52
Anula,
gdzieś w Twoim dzienniku przeczytałam że szukasz pomysłu na przechowywanie zabawek w łazience...czy wymyśliłaś już coś...? Ja mam taki jeden wynalazek, ale może trochę mało estetyczny....

Aggula
08-12-2011, 06:57
No, bardzo ciepła i do tego nudna jak cholera

Widzę że folia kubełkowa jest zawinięta pod ścianę, teraz gdzie odparuje wilgoć?

Zgadza się, pewnie w większości przypadków jest nudna jak cholera. Moje projekty są akurat bardzo ciekawe, co najważniejsze, unijnie dofinansowane, więc na nudę ani na warunki pracy nie mogę narzekać ;) Ale jak ktoś nie jest matką kilkuletnich dzieci, to i tak dyskusji nt. dylematów nie zrozumie ;)

Aniu, ja tez poproszę namiar na pana stolarza na priv. Może za rok się przyda? ;)

Balbina, a o co chodzi z inspirowanymi emsami? Oprócz tego, że są inspirowane? ;) Są mniej wytrzymałe? Przez Was powoli zaczynam na nie chorować, choć oczami wyobraźni już widzę, że musiałabym stoczyć bitwę z M ;) No, rzeczywiście, nie wyglądają na wygodne... :rolleyes:

bea111
08-12-2011, 10:42
KWG, nie miałam żadnych stolarzy z Wawra (?)
Miałam spod Pruszkowa i z ul. Baletowej. I ze Śląska.
Kontakt na lampy wyślę na priv.

minka, mam wodę z wodociągów

Anulko ja też poproszę namiary na lampy i na tą ekipę stolarzy ze śląska. Bardzo proszę:)

Spirea
08-12-2011, 11:35
Anula, pięknie to wyszło. Szczególnie wieczorem taki fajny klimat. Bardzo ładna i nietypowa.


dorzucę swoje 3 grosze, może trochę kontrowersyjne, do "inspirowanych" designerskich mebli.
Dla mnie ociera się to dość mocno o zwykłe podróby, tylko ktoś wpadł na pomysł, zeby to ładniej nazwać. Kiedyś mijałam samochód customform na ulicy i nawet mają na nim napis "innocent inspiration". Nie wiem, czy tak do końca niewinne. Inspiracja, to trochę wariacja na temat, bodziec do zrobienia czegoś swojego z czymś (detalem, kolorem, itp) nawiązującym do inspiracji. Robienie czegoś, co ma co do zasady wyglądać jak pierwowzór jest podrabianiem i to niezależnie od tego, jak dobrej jakości jest to podróbka. Niektórzy tez tu to dostrzegają wklejając minki z przymrużeniem oka przy słowie "inspirowane". Żeby nie było, też mnie kusiło kupienie czegoś (fotel, kochane Dear Ingo), pojechałam nawet do ich salonu. No ładnie to wszystko wygląda, przymierzałam się do fotela, krzesła. Jednak nie widziałam oryginału i cięzko porównać. Wiadomo, że tego rodzaju przedmioty mają niższe ceny niż oryginały, ale do tanich też nie należą. Płaci się więc więcej, żeby dostać coś co jest chociazby namiastką oryginału. W efekcie zrezygnowałam z tego rodzaju asortymentu. To jest tak, jak byłam na początku pracy i ktoś przychodził z podróbką perfum, kosmetyków typu Dior, HR, Lancome itp. lub co gorsze towarem niekoniecznie legalnego pochodzenia. Stwierdziłam wtedy, że jeśli nie stać mnie na pomadkę z HR, to wolę kupić np. Oriflame czy Rimmel czy cokolwiek innego niż brać podróbkę. Jak będzie mnie stać, to wtedy będę kupować sobie oryginały. Teraz mnie stać i kupuję, jak potrzebuję oryginał. Niestety, na razie nie stać mnie na kupno oryginału Eams'a. Szukam więc czegoś innego.

Aggula
08-12-2011, 11:46
Spirea, oczywiście, to są czyste podróby. Niewinna inspiracja to piękna nazwa marketingowa. A cały Smyk i dziecięcy dział Reserved to nic innego jak inspirowany Next, kropka w kropkę.

Natomiast ja mam trochę inaczej z kupowaniem. Kupuję co prawda w Next zamiast w Smyku, z uwagi na jakość, zresztą inna skala porównawcza, różnice nie liczą się w tysiącach. Ale jeśli podoba mi się lampa za 40 tyś, a mogę powiesić sobie w jadalni identyczną "inspirowaną", kupioną legalnie za 10 razy mniej, to to zrobię. I nawet gdybym spała na kasie, tej za 40 nie kupię, wolę wspomóc dom dziecka, jak mam za dużo kasy.

Spirea
08-12-2011, 11:50
Aggula, nie wiem jak ze Smykiem czy Reserved. Rzadko tam kupuję. Mam akurat pod nosem outlet i kupuję o wiele taniej np. w Benetonie czy Coccodrillo.
Ja mam podejście w Twoim przykładzie inne - szukam innej lampy. Jeśli podoba Ci się torebka np. Dolce&Gabbana kupujesz podróbkę czy oryginał czy rezygnujesz z zakupu? Czy decyzja zależy od ceny oryginału?

dr_au
08-12-2011, 11:55
Spirea - w przypadku mebli i wyposażenia "inspirowanych" mamy z reguły dwie sytuacje - albo wzór przemysłowy już wygasł (co skutkuje również wyłączeniem spod ochrony prawnoautorskiej), albo celowe wprowadzenie zmian, które powodują, że na zorientowanym użytkowniku wytwór wywiera już odmienne ogólne wrażenie.

Ten drugi przypadek jest cholernie śliski od strony prawnej, bo mało że kryterium jest ocenne, to dochodzi jeszcze problem kumulacji z ochroną prawnoautorską. Generalnie w mojej ocenie duża część produktów inspirowanych stanowi naruszenie albo prawa z rejestracji wzoru albo prawa autorskiego, zresztą jest dosyć spora liczba sporów z tego zakresu. Jest jeszcze jeden element, na który trzeba zwrócić uwagę. Zmiany wprowadzane ze względów prawnych psują z reguły projekt i czystość formy.

Tak więc z mojego punktu widzenia wszystko zależy od okoliczności. Leżanka Corbusiera czy fotele Barcelona - czemu nie. Podróby współczesnego designu - już raczej nie. Z powodów, o których piszesz.

anula05
08-12-2011, 12:20
Anula,
gdzieś w Twoim dzienniku przeczytałam że szukasz pomysłu na przechowywanie zabawek w łazience...czy wymyśliłaś już coś...? Ja mam taki jeden wynalazek, ale może trochę mało estetyczny....
tak, kupiłam to i bardzo dobrze mi się sprawdza
http://mebby.pl/pojemnik-mebby-na-zabawki-kapielowe

anula05
08-12-2011, 12:22
Anulko ja też poproszę namiary na lampy i na tą ekipę stolarzy ze śląska. Bardzo proszę:)

NA lampy wysłałam, stolarzy ze Śląska nie polecam

Spirea
08-12-2011, 12:23
dr_au, dzięki, byłam własnie ciekawa opinii fachowca :)

anula05
08-12-2011, 12:34
Spirea - w przypadku mebli i wyposażenia "inspirowanych" mamy z reguły dwie sytuacje - albo wzór przemysłowy już wygasł (co skutkuje również wyłączeniem spod ochrony prawnoautorskiej), albo celowe wprowadzenie zmian, które powodują, że na zorientowanym użytkowniku wytwór wywiera już odmienne ogólne wrażenie.

Ten drugi przypadek jest cholernie śliski od strony prawnej, bo mało że kryterium jest ocenne, to dochodzi jeszcze problem kumulacji z ochroną prawnoautorską. Generalnie w mojej ocenie duża część produktów inspirowanych stanowi naruszenie albo prawa z rejestracji wzoru albo prawa autorskiego, zresztą jest dosyć spora liczba sporów z tego zakresu. Jest jeszcze jeden element, na który trzeba zwrócić uwagę. Zmiany wprowadzane ze względów prawnych psują z reguły projekt i czystość formy.

Tak więc z mojego punktu widzenia wszystko zależy od okoliczności. Leżanka Corbusiera czy fotele Barcelona - czemu nie. Podróby współczesnego designu - już raczej nie. Z powodów, o których piszesz.

A ja właśnie się zastanawiałam jak to jest z punktu widzenia praw autorskich... Ciekawy przypadek. Dużo jest procesów?

To jest wg mnie kwestia smaku, wrażliwości, ale też zdrowego rozsądku i kilku innych cech charakteru. Indywidualna sprawa. Można ściągać filmy, a można kupować oryginalne dvd i chodzić do kina. Można kupować "szminkę Diora" na bazarze, podobnie jak torebkę LV. Można kupować lampy w customform za 5 razy taniej.

Ja nie jestem w tym temacie zero-jedynkowa. Znam takich, którzy są i to szanuję. Ja nie kupię torebki na bazarze, choćby była perfekcyjną podróbką. Ale filmy zdarza mi się ściągać. Lampy "inspirowane" mogę kupić, ale już sztućców czy innych przedmiotów codziennego użytku już nie.

Pewnie powinno mi być wstyd i czasem jest, ale mam taką, a nie inną granicę tolerancji, a poza tym nie jestem rozrzutna.

dr_au
08-12-2011, 12:50
Spirea - trudno się powstrzymać od komentowania, bo to ciekawe.

anula05 - to trochę nie tak. I nie chciałbym mieszać do tego moralności. Z prawnego punktu widzenia w Polsce ściągając (ale już nie udostępniając) film (ale nie program komputerowy), kupując podróbkę torebki itp. nie naruszasz prawa. Narusza ten, kto torebkę sprzedaje, a film udostępnia. Kupując, czy ściągając nie czuję więc żadnych "wyrzutów sumienia", bo działam w zgodzie z prawem, które z pewnych względów to prawo zostało tak, a nie inaczej ukształtowane (celowo, a nie w wyniku wypadku przy pracy).

Problem polega moim zdaniem na czym innym - część produktów markowych to produkty "statusowe". W takim wypadku kupując podróbkę, nie kupuję po prostu czegoś ładnego i dobrej jakości za niewielką cenę. Kupuję namiastkę luksusu. Co niestety przy uważnym przyjrzeniu się jest widoczne (inny detal, nie ta jakość, gorszy materiał). A ja bardzo nie lubię namiastek - wolę coś skromniejszego a nie udającego czegoś, czym nie jest.

Aggula
08-12-2011, 13:16
Bardzo ciekawa dyskusja się nawiązała :)

Chyba trudno być tu zero-jedynkowym. Nie kupiłabym podrabianych butów, torebki, szminki, ciuchów... Jeśli mnie nie stać, lub zdrowy rozsądek wygrywa z rozrzutnością, to po prostu nie kupię (choć to trudne ;) ). Ale z inspirowanym krzesłem lub lampą nie mam problemu :rolleyes: Tzn. na narty jestem w stanie wydać fortunę, ale na lampę już nie ;)

To chyba kwestia wrażliwości lub jej braku na "Design" - ja chyba jej nie mam ;)

bea111
08-12-2011, 13:25
Nie schizofrenia, tylko typowa przypadlisc dotykajaca wspolczesna kobiete. Norma. Standard. Ja nie pracowalam odkad mam dzieci. Moze sid okaze, ze nie podolam. Ale sprobuje to wyposrodkowac, a niepelny etat jest na to szansa. Moze sie uda, a moze nie.
Kiedys juz peacowalam na niepelny etat w biurze w Wwie a mieszkalam za granica.... I dolatywalam do pracy samolotem. I bylo spoko:) choc wydaje sie nierealne.

Anula, a czy możesz się pochwalić jaką wykonywałaś pracę ?? :)
To brzmi super :) A człowiekowi od razu rosną ambicje :)
Jeżeli to nie tajemnica, to zdradź proszę jeszcze jakie ukończyłaś studia, oczywiście jeśli związane są z wykonywaną przez Ciebie pracą.
Super że po 4 latach możesz wrócić do tej samej firmy :)

anula05
08-12-2011, 13:58
Spirea - trudno się powstrzymać od komentowania, bo to ciekawe.

anula05 - to trochę nie tak.
Problem polega moim zdaniem na czym innym - część produktów markowych to produkty "statusowe". W takim wypadku kupując podróbkę, nie kupuję po prostu czegoś ładnego i dobrej jakości za niewielką cenę. Kupuję namiastkę luksusu. Co niestety przy uważnym przyjrzeniu się jest widoczne (inny detal, nie ta jakość, gorszy materiał). A ja bardzo nie lubię namiastek - wolę coś skromniejszego a nie udającego czegoś, czym nie jest.

A ja wcale tak nie uważam, bo np. krzesła eamsów podobają mi się, bardzo pasują mi do domu i nie chcę ich kupić, żeby wszyscy mówili: wow masz krzesła eamsów (stać Cię) tylko żebym patrząc na nie miała frajdę, że są ładne i ładnie mi się komponują z resztą wyposażenia (które często gęsto jest zakupione np. w Ikei).

anula05
08-12-2011, 13:59
Anula, a czy możesz się pochwalić jaką wykonywałaś pracę ?? :)
To brzmi super :) A człowiekowi od razu rosną ambicje :)
Jeżeli to nie tajemnica, to zdradź proszę jeszcze jakie ukończyłaś studia, oczywiście jeśli związane są z wykonywaną przez Ciebie pracą.
Super że po 4 latach możesz wrócić do tej samej firmy :)

Nic specjalnego.
Jestem specjalistą od komunikacji, z wykształcenia również.

Polina
09-12-2011, 13:05
Pięknie u Ciebie sąsiadko! Trochę czasu zajęło mi przeczytanie dziennika i komentarzy od mojej ostatniej wizyty u Ciebie.... :D
Zazdroszczę Ci bardzo że już mieszkasz w naszych pięknych okolicach... A te dziki to gdzieś bliko domu?? Czy dalej troszkę? :eek:

anula05
09-12-2011, 17:12
Pięknie u Ciebie sąsiadko! Trochę czasu zajęło mi przeczytanie dziennika i komentarzy od mojej ostatniej wizyty u Ciebie.... :D
Zazdroszczę Ci bardzo że już mieszkasz w naszych pięknych okolicach... A te dziki to gdzieś bliko domu?? Czy dalej troszkę? :eek:

Jakieś 200 m ode mnie... ;) W kierunku przeciwnym do Ciebie:)
Ale sąsiad Przemek już zgłosił gdzie trzeba i mają się tym zająć.

monika996
09-12-2011, 18:01
no grożnie brzmią te dziki:jawdrop:

malkul
10-12-2011, 11:03
anula a ja chciałma dopytac bo się własnie męczę z wybrem mikrofalówki do zabudoy: jaki model Siemensa dokładnie wybrałaś? i jaki piekarnik do tego?

Polina
10-12-2011, 11:32
Jakieś 200 m ode mnie... ;) W kierunku przeciwnym do Ciebie:)
Ale sąsiad Przemek już zgłosił gdzie trzeba i mają się tym zająć.

Uffff :)

mayland
12-12-2011, 11:27
Może ci się spodoba do klubowej lazienki
http://www.calvado.pl/kosz-na-smieci-3l-sanwood---croco-brown-cat-624-id-3378.aspx

adk
12-12-2011, 13:40
Aniu - dziękuję.

anula05
12-12-2011, 22:47
anula a ja chciałma dopytac bo się własnie męczę z wybrem mikrofalówki do zabudoy: jaki model Siemensa dokładnie wybrałaś? i jaki piekarnik do tego?

sprawdzę, ale najprostsze modele

anula05
12-12-2011, 22:47
Może ci się spodoba do klubowej lazienki
http://www.calvado.pl/kosz-na-smieci-3l-sanwood---croco-brown-cat-624-id-3378.aspx

pasowałby, dzięki, ale nie jest czarny tylko brązowy :(

mayland
13-12-2011, 09:03
Mi sie te z Technoluxa też podobają.. A jaka cena! :D

http://allegro.pl/lampa-zyrandol-zwis-1pl-az-perugia-technolux-i1971596305.html
http://allegro.pl/lampa-zyrandol-zwis-1pl-az-piemonte-technolux-i1971596310.html
http://allegro.pl/lampa-zyrandol-zwis-1pl-az-giulia-technolux-i1981757328.html
http://allegro.pl/lampa-zyrandol-zwis-1pl-az-hat-technolux-i1974823536.html

anula05
13-12-2011, 09:14
mayland, dzięki, widziałam je w necie - nie wiem jak z jakością? widziałaś na żywo?

mayland
13-12-2011, 09:28
Nie widziałam ich na żywo. Technolux to jednak znana firma produkująca oświetlenie a nie jakaś tam produkcja garażowa.... No i na All.. możesz zamówić 1szt i najwyzej odesłać jak Ci sie nie spodoba.

anula05
13-12-2011, 09:39
chyba tak zrobię:)
dzięki

monika996
13-12-2011, 09:42
Ania bardzo mi się podoba ta dolna łazienka.
Lampy masz już???ja widziałam w Castoramie inspirowane- bardzo podobne do tych twoich.

Spirea
13-12-2011, 10:52
Anula, łazienka wyszła niesamowicie klimatyczna. Rex-y wyglądają świetnie. Aż ma się wrażenie, że to skóra i chciałoby się dotknąć ;) Wklejone przez Ciebie lampy będą idealnie pasować. Gdzieś widziałam czarny papier toaletowy, też by pasował ;)

minkapinka
13-12-2011, 11:05
Stolarze z Baletowej to z Jax-a? Jesli tak, to co robili?

rasia
13-12-2011, 11:09
Anulko, cudna jest ta czarna łazienka!!!:cool: Technoluxa widziałam na żywo i jest całkiem ok, fajny czarny mat. Zerknij też na Forchini Spotline... mogłaby ciekawie wyglądać w tej ślicznej łazience:)... to nic, że jest przeznaczona nad stół;).

rasia
13-12-2011, 11:20
Aaa i zapomniałam napisać... ogromnie podoba mi się pomysł z szybą pomiędzy umywalką a prysznicem!!!:yes::cool::cool:

Kamka
13-12-2011, 13:08
Anula, napisz prosze jak sparwuje sie blat w kuchni?Latwo mozna usunac plamy, Czy to jest kompozyt?

Margula
13-12-2011, 20:13
W O W ;) Anula łazienka - extra ;)
krzesełko również - miło słyszeć,że wygodne-jak juz zakupisz i ustawisz decelowo, to wrzuc fotkę Twoich kombinacji ;)

anula05
13-12-2011, 20:31
Anula, napisz prosze jak sparwuje sie blat w kuchni?Latwo mozna usunac plamy, Czy to jest kompozyt?

To staron. Póki co sprawuje się dobrze - nie ma żadnych plam. Wystarczy przetrzeć płynem do szyb.

anula05
13-12-2011, 20:31
Stolarze z Baletowej to z Jax-a? Jesli tak, to co robili?

Nie, firma nazywa się Bogmar, robili mi garderoby.

anula05
13-12-2011, 20:33
Anulko, cudna jest ta czarna łazienka!!!:cool: Technoluxa widziałam na żywo i jest całkiem ok, fajny czarny mat. Zerknij też na Forchini Spotline... mogłaby ciekawie wyglądać w tej ślicznej łazience:)... to nic, że jest przeznaczona nad stół;).


Dzięki. Zamawiam Technoluxa, widziałam dziś na żywo. Nie widzę powodu, żeby płacić 8 razy więcej za Toma Dixona. I tym bardziej powodu, żeby płacić 3 razy więcej za podróbkę Dixona w customform.

monika996
13-12-2011, 21:34
Dzięki. Zamawiam Technoluxa, widziałam dziś na żywo. Nie widzę powodu, żeby płacić 8 razy więcej za Toma Dixona. I tym bardziej powodu, żeby płacić 3 razy więcej za podróbkę Dixona w customform. więc ja też w castoramie widziałam Technoluxa:p

1976pinacolada
15-12-2011, 23:03
może takie ?

http://img846.imageshack.us/img846/2362/5458miniformspepper2.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/846/5458miniformspepper2.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

monika996
16-12-2011, 07:43
Ania bardzo fajna ta druga łazienka. no cóż fajne masz wszystko. czy to drewno w łazience jest mniej żółte?
już śledzik???

Elena76
16-12-2011, 07:54
Anula, obie łazienki piękne, chociaz każda w innym stylu :) Jak dla mnie dodatkowym bajerem w tej górnej jest ogromne okno - chyba mogłabym się w wannie pluskać codziennie godzinami mogąc podziwiać widoki za oknem :cool:

No i uzależniona jestem, bo ile fot byś nie wrzuciła to mnie ciągle mało ;)

Jeśli chodzi o krzesła, to w BC są fajne, ale tam z kolei ceny mniej przyjazne...

90247

salik
16-12-2011, 08:30
Anula - wnętrza super! :)
Nie boisz się że Cię ktoś będzie podglądał przez okno w czasie kąpieli? ;-)
Jedna rzecz mnie ciekawi - co rusz piszesz że 'to do wymiany, tamto do wymiany'.
To znaczy ktoś uszkodził, czy coś nie halo się dzieje z tymi wszystkimi sprzętami?

anula05
16-12-2011, 08:58
Wszstkie meble łazienkowe, zarówno do górnej, jak i dolnej łazienki, mówiąc oględnie "nie wyszły Panu"...
Część jest już zrobiona od nowa, a część bedzie wymieniona po Nowym Roku.
Człowiek zawalił sprawę kompletnie. I przyznaje się do błędu.
Meble zostały źle polakierowane, po czym kompletnie spiłowano fornir i polakierowano od nowa. NIestety były duże różnice kolorystyczne, pęknięcia i wszystko wyglądało jakby miało 10 lat.

bea111
16-12-2011, 09:13
Anula, czy możesz podać mi dokładne parametry pasków ledowych które zamontowaliście w domu?
Chodzi mi o nazwę oraz kolor bieli (najlepiej podając dokładny ich numer z opakowania)
Z góry bardzo dziękuję :)

anula05
16-12-2011, 09:27
Ania bardzo fajna ta druga łazienka. no cóż fajne masz wszystko. czy to drewno w łazience jest mniej żółte?
już śledzik???
U nas sezon śledzikowy zaczyna się wcześnie:) Śledzik w pracy, śledzik z przyjaciółmi:)

Meble są zdecydowanie mniej żółte :yes::yes::yes:

anula05
16-12-2011, 09:27
może takie ?

http://img846.imageshack.us/img846/2362/5458miniformspepper2.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/846/5458miniformspepper2.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Dzieki. Masz link do nazwy?

Elena, widok jest ładny, szczególnie latem. I zimą kiedy jest śnieg:) DO bC muszę zajrzeć.

anula05
16-12-2011, 09:29
Anula, czy możesz podać mi dokładne parametry pasków ledowych które zamontowaliście w domu?
Chodzi mi o nazwę oraz kolor bieli (najlepiej podając dokładny ich numer z opakowania)
Z góry bardzo dziękuję :)

Na pewno ciepły biały. Nie znam parametrów, nie mam już opakowań. Wszystko dobierała mi znajoma.

monika996
16-12-2011, 09:57
Anula już pracujesz????:confused:
a te górne forniry w Lazience też wymieniasz???
my mamy do wymiany szybę w balustradzie. porysowali przy wkładaniu i jakoś na razie odpuszczamy, bo szyba waży 100 kg i nie da sie jej po schodach , tylko z rusztowania - potrzeba do tego ze 4 stu kilowych chłopów. i odpuściliśmy, boję się , że uszkodzimy podłogę w salonie:o

Karolina i Artur :P
16-12-2011, 10:14
Anula MASZ PRZEPIĘKNIE!!!!!

Łazienka powala!!!! :) :) :)

monika996
16-12-2011, 10:19
ania przypomniało mi się o tobie , gdy dziewczyny mówiły o Tk maxie. u nas były piękne skóry na podłogę - beżowe podstarzałe przecierane na srebno. piekne i w super cenie. 1,4 a kosztują w sklepie wnętrzalskim około 2,6. zobacz sobie u ciebie na tej kamiennej podlodze bajka.poszukam - miałam gdzieś ulotke z firmą , ktora je produkuje w Polsce. ale ceny zabójcze. :o może widziała takie kolorowe- fioletowe , różówe i takie podstarzałe spatynowane złotem lub srebrem

monsanbia
16-12-2011, 11:08
Kurcze, nie chodzę teraz po dziennikach i przeoczyłam te zabójcze zdjęcia!!!
Czad! łazienka czarna jest boska, biała tudzież.
Super super super :yes:

Oj przesadasz z tymi krzesłami.
Zobacz, na fm tyle ludzi i nikt nie ma (nikt z paczki)
Te w poście wyżej nie do opierania się (oparcie za niskie) Siadałam na takim w IKEA ostatnio

Cudnie wyszły meble w czarnej łazience. Ta wąska długa szafka jest bombowa

Nie pokażesz sypialni, nie? Może masz jakieś zdjęcia i wyślesz mailem.
Na żywo zobaczę, ale przecież dopiero za jakiś czas

Też mam podświetloną wannę :p
Nie pokazałam Ci
No i ja jestem bardzo zadowolona ze swoich ledow. Strasznie się bałam że będzie do tyłka. Podobno ciepłe ledy świecą na zielono, żółto. Ale wcale nie. Jest super :yes: (mam ich łącznie 50m, disco polo normalnie :lol2)

tofee
16-12-2011, 11:41
Też mam podświetloną wannę :p
Nie pokazałam Ci
No i ja jestem bardzo zadowolona ze swoich ledow. Strasznie się bałam że będzie do tyłka. Podobno ciepłe ledy świecą na zielono, żółto. Ale wcale nie. Jest super :yes: (mam ich łącznie 50m, disco polo normalnie :lol2)

50 m i nic na fotach nie pokazała FOCH!

myszonik
16-12-2011, 11:42
50 m i nic na fotach nie pokazała FOCH!

się podpisuję!

anula05
16-12-2011, 12:04
I ja:)
Fakt, my się też baliśmy ledów. Szczególnie M. Ale projektantka nas namówiła i jest super. Mamy w holu, spróbuję zrobić foty nocą.
W łazience jeszcze nie działają, ale będzie na pewno git.

Monika, ta skóra jest super, znam temat. Ale po pierwsze nie mam kasy teraz na takie pierdoły, po drugie na kamień jej nie położę, bo nie mam gdzie;) Myślałam o gabinecie, pod sierściucha:)

Monia, znam kogoś "z paczki" kto je ma ( a raczej zaraz będzie miał:)))), tak czy siak sporo osób się nimi interesuje. Jakoś mi oólnie ochota na nie lekko przeszła, zważywszy na fakt, że istnieje duże ryzyko opatrzenia za 2-3 lata.
Ale jak nie znajdę alternatywy to zakupię.

Sypialni nie pokażę, bo nie ma co pokazywać. A jakby nawet było to i tak sypialni chyba jednak bym nie pokazała;)

malkul
16-12-2011, 14:01
popieram, będe mieć tylko ledy w domu i są jak najbardziej ok. Próbowalismy białe zimne i były jak w szpitalu (biało-niebieskie), ale białe ciepłe dają przyjemne światło (biało-żółte). Aniu pieknie wyszła ta jasna łazienka.:)

pasie
16-12-2011, 16:44
Aniu super łazienki - fajnie, ze każda tak inna - moją faworytką czarna :yes:

Basia_KRK
16-12-2011, 19:42
Lampy masz już???ja widziałam w Castoramie inspirowane- bardzo podobne do tych twoich.
Mi także Tom Dixon bardzo się podoba. Ale zaczynam się obawiać, czy jak zaczniemy robić wnętrza, to mi się nie opatrzy... Tego się najbardziej boję :(

robert skitek
16-12-2011, 20:24
Kuchnia bardzo mi się podoba, łazienki niestety nieco mniej.
A czy czasem z bidetu nie korzysta się wygodniej przodem do baterii? U Ciebie to niemożliwe.

monika996
16-12-2011, 20:53
Kurcze, nie chodzę teraz po dziennikach i przeoczyłam te zabójcze zdjęcia!!!
Czad! łazienka czarna jest boska, biała tudzież.
Super super super :yes:

Oj przesadasz z tymi krzesłami.
Zobacz, na fm tyle ludzi i nikt nie ma (nikt z paczki)
Te w poście wyżej nie do opierania się (oparcie za niskie) Siadałam na takim w IKEA ostatnio

Cudnie wyszły meble w czarnej łazience. Ta wąska długa szafka jest bombowa

Nie pokażesz sypialni, nie? Może masz jakieś zdjęcia i wyślesz mailem.
Na żywo zobaczę, ale przecież dopiero za jakiś czas

Też mam podświetloną wannę :p
Nie pokazałam Ci
No i ja jestem bardzo zadowolona ze swoich ledow. Strasznie się bałam że będzie do tyłka. Podobno ciepłe ledy świecą na zielono, żółto. Ale wcale nie. Jest super :yes: (mam ich łącznie 50m, disco polo normalnie :lol2)ale Monia wyrzuciła z siebie potok słów:wave:rany jak karabin maszynowy


Mi także Tom Dixon bardzo się podoba. Ale zaczynam się obawiać, czy jak zaczniemy robić wnętrza, to mi się nie opatrzy... Tego się najbardziej boję :(Basia nie opatrzy się . lampy są sliczne
a czarna łazienka booooska
Ania nareszcie trafiłam z ta skórą. za mną ona chodzi, ale do następnego domu:o

Aggula
16-12-2011, 20:57
Mi sie lazienki podobaja, ale z bidetem tez bym miala problem...

Anula, a ogladalas krzesla w Agacie na Krakowskiej? tam jet wielki wybor jadalnianych krzesel i mozna znalezc cos fajnego.

anula05
17-12-2011, 09:25
Kuchnia bardzo mi się podoba, łazienki niestety nieco mniej.
A czy czasem z bidetu nie korzysta się wygodniej przodem do baterii? U Ciebie to niemożliwe.

O bidetach i ich funkcjach byla juz u mnie zazarta dyskusja i nie bardzo mam ochote ja znowu zaczynac. Mi ta zabudowa nie przeszkadza i na tym poprzestanmy.

Ciekawa jestem Robert czy to, ze nie podobaja Ci sie te dwie lazienki wynika z innych upodoban stylistycznych/ gustu czy widzisz tam jako fachowiec bledy w sztuce?

e-mól
17-12-2011, 12:57
A ja i tak na temat bidetu się wypowiem, bo wizualnie wyglada swietnie, super modele wybraliscie, bombowo się prezentują.

monsanbia
17-12-2011, 13:10
ale Monia wyrzuciła z siebie potok słów:wave:rany jak karabin maszynowy



Bo musiałam szybko
A ja jak piszę szybko to wychodzi tak jakoś ... maszynowo ;)

Też korzystam z bidetu przodem
Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi :bye:
Odbyła się u mnie ciekawa dyskusja z forumowiczami na ten temat. Magda zzz robila wygibasy na wannie, K pokazywał że kolana mu się o ścianę nie obijają a MarJel i Lady stały zszokowane otwartością warszawiaków :lol2:

monsanbia
17-12-2011, 13:12
Mi ta zabudowa nie przeszkadza i na tym poprzestanmy.



upsss, pospieszyłam się ... :rolleyes:
ale ja bardziej o kawale sytuacyjnym niż o bidecie ...

Mnie się wizualnie podoba na maksa :yes:

e-mól
17-12-2011, 13:21
Odbyła się u mnie ciekawa dyskusja z forumowiczami na ten temat. Magda zzz robila wygibasy na wannie, K pokazywał że kolana mu się o ścianę nie obijają a MarJel i Lady stały zszokowane otwartością warszawiaków :lol2:
I fotek nie ma?! Tylko takie grzeczne pozowane, szkoda.

Anula to ile te krzesła mogą kosztować?

robert skitek
17-12-2011, 14:04
Anula, to nie tak, że łazienki mi się nie podobają i podawałbym je jako jakiś zły przykład.
Po prostu po projekcie Twojego domu mam bardzo wygórowane oczekiwania :).
Już chyba to pisałem, że moim zdaniem widać, że projekt wnętrz jest robiony przez kogoś innego niż projekt domu.
Niestety mniej konsekwentnego i, w moim osobistym odczuciu, mniej utalentowanego niż projektant domu.
Brak mi w łazienkach elementu zaskoczenia, jakiegoś świeżego pomysłu czy na aranżację czy materiały wykończeniowe.
Z kuchnią pewnie było łatwiej, bo i więcej miejsca, i układ chyba rozplanowany był jeszcze przez projektantów domu. Ale pomysł z podciętą wyspą bardzo się udał!
Natomiast łazienki... no cóż. Pomysł na ich zróżnicowanie: jedna jasna - druga ciemna bardzo fajny. Ocieplające drewno w jednej i drugiej też ok. Więc dlaczego mnie nie zachwycają? Bo nie ma w nich niczego, czego już bym nie widział w dość standardowych łazienkach. Ok, może lepsze materiały, jakość wykończenia, no ale oczekiwania miałem znacznie większe...
Więc nie jest to różnica gustów - a co do błędów w sztuce, to w ciemnej łazience nie robiłbym jasnych fug przy ciemnych płytkach i próbował inaczej rozwiązać lustro przy umywalce, które psuje ciekawy efekt szyby przy prysznicu. Ciekawi mnie jedna rzecz: przesuwne szklane matowe drzwi, które prowadzą gdzieś dalej, wjeżdżają w kabinę prysznicową - czy nie będą wiecznie ochlapane?
Z kolei w białej łazience mam dwa zdecydowanie osobiste negatywne odczucia: za dużo dla mnie drewna, a za mało bieli (ew. za dużo płytek). I drugie pierwszowrażeniowe, więc niestety bardzo mocno działające na psyche, to właśnie zabudowa kibelka i bidetu - ciekawie rozwiązane (szczególnie w połączeniu z tym akurat wc i bidetem) ale mnie się kojarzy jednoznacznie ze sławojką (no ale w wersji de luxe).
Przepraszam, mam nadzieję, że moje szczere uwagi Cię nie dotkną. Wciąż uważam, że masz najpiękniejszy dom na całym forum i inni (w tym i ja) nieźle będziemy musieli się natrudzić, żeby Ci dorównać!

monika996
17-12-2011, 17:17
Panie Robercie w czarnej łazience jest czarna fuga, tylko zanieczyszczona pyłem budowlanym. i tak na prawdę czarną fugę ma tylko murexin. inne są szarawe.
ja myślę, że z tymi wnetrzami zaplanowanymi strikte przez projektanta jest tak ,że nie oddają osobowości i gustu własciciela. a Anula ma swój styl iklasę , więć myślę, że jej wszystko wyszło tak jak ona chciała:yes:

MagdaZZZ
17-12-2011, 19:16
Bo musiałam szybko
A ja jak piszę szybko to wychodzi tak jakoś ... maszynowo ;)

Też korzystam z bidetu przodem
Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi :bye:
Odbyła się u mnie ciekawa dyskusja z forumowiczami na ten temat. Magda zzz robila wygibasy na wannie, K pokazywał że kolana mu się o ścianę nie obijają a MarJel i Lady stały zszokowane otwartością warszawiaków :lol2:


I fotek nie ma?! Tylko takie grzeczne pozowane, szkoda.


To była scenka rodzajowa pierwszej klasy:rotfl:
Ja akurat na 6 osób jako jedyna byłam za korzystaniem z bidetu tyłem;) więc mi się twój patent bardzo podoba:yes:

I ten patent z szybą między prysznicem a łazienką (tą czarną mam na myśli) jest fenowmanalny:o Świetny... Choć faktycznie można było dać lustro do samej góry, już bez płytek i efekt byłby jeszcze fajniejszy:yes:

Ogólnie Twój dom to mistrzostwo świata i mam nadzieję, że w końcu zobaczę go na żywo:yes:;)

monika996
17-12-2011, 20:51
szkoda ,że nie zrobiłyście fotek ze scenek rodzajowych:wtf: korzystania z wanny i bidetu:lol2:

robert skitek
17-12-2011, 20:53
Panie Robercie w czarnej łazience jest czarna fuga, tylko zanieczyszczona pyłem budowlanym. i tak na prawdę czarną fugę ma tylko murexin. inne są szarawe.
ja myślę, że z tymi wnetrzami zaplanowanymi strikte przez projektanta jest tak ,że nie oddają osobowości i gustu własciciela. a Anula ma swój styl iklasę , więć myślę, że jej wszystko wyszło tak jak ona chciała:yes:

Nie "panujmy" sobie na forum.
Najważniejsze, aby w domu czy też szczególnie w jego wnętrzach dobrze czuły się osoby w nim mieszkające - i nie mam tu innego zdania - nawet jeśli będzie to skutkowało rozwiązaniami, które nie będą zachwycały innych (np projektantów). Chociaż jestem wielkim przeciwnikiem maksymy "de gustibus non est disputandum".
Dlatego nie piszę, że coś tu zostało zrobione źle. Spytany przez Anulę po prostu rozwinąłem myśl i swoje osobiste odczucia skonfrontowane z oczekiwaniami.

anula05
17-12-2011, 23:23
Dzięki wszystkim za uwagi, są dla mnie cenne, ponieważ nie wykluczam kolejnych doświadczeń budowlanych w przyszłości:) Bardzo cenię sobie negatywne oceny.

Fugi są czarne, ale zanieczyszczone, choć walczę z tym i idzie mi coraz lepiej:)

Drzwi szklane w czarnej łazience nie są ochlapane, bo to ogromna przestrzeń, a drzwi (do sauny prowadzące) są najczęściej zamknięte.

FAkt, że architekt domu jest bardziej konsekwentny i stanowczy niż architekt wnętrz, ale już kiedyś pisałam o tym, skąd wybór taki a nie inny. Myślę, że gdyby wnętrza projekował architekt domu, byłyby one perełką katalogową, ale niestety nie dźwignęlibyśmy ich finansowo:)

Zdjęcia pokazywane na forum nie oddają w pełni rzeczywistości i, co przyznało parę osób, na żywo wszystko wygląda nieco inaczej i o wiele lepiej:)
Magda, czekam na CIebie:)

MagdaZZZ
17-12-2011, 23:37
Magda, czekam na CIebie:)

:hug: muszę do ikei skoczyć... może do Janek jednak:rolleyes:

rasia
17-12-2011, 23:55
Byłam wczoraj w Ikei w Jankach tuż przed 22.00 i przyznam się, że pomna twojego napadu na Monię o 22.00, przez głowę mi przeszło żeby Cię też napaść;):lol2:
Deszcz skutecznie wybił mi to z głowy.

Detale są fantastyczne!!! Powalił na kolana mnie ociekacz!!!:cool:

Spirea
18-12-2011, 02:34
Anula, wymiatasz tą kuchnią. Tak jak Rasia, jestem pod wrażeniem detali, a przede wszystkim tych eleganckich skosów przy blacie i uchwytów. Świetnie.

Madeleine
18-12-2011, 07:52
Śliczna ta kuchnia. I misa z owocami nie jest w powietrzu tym razem, jak na wizualizacji ;)

Jaka jest głębokość i wysokość barku? czy on jest w miejscu mijania się z wyspą jakoś do niej przytwierdzony? Na ścianie pomarańczowe to magnesy?
I kartony widzę w ogrodzie do spalenia, chyba :D

e-mól
18-12-2011, 08:28
Oj w datalach siła, świadczą o jakości.
Pięknie!!!

Basia_KRK
18-12-2011, 08:55
Anula, kuchnia "po śledziku" wygląda obłędnie! Wyspa i biały blat rulez :D Te kratki wentylacyjne w meblach pod lodówką kupowaliście sami czy dobierała firma od mebli?

masud
18-12-2011, 09:19
Gratuluję wspaniałej kuchni i ogólnie całości wnętrz. Zdecydowanie to także moja estetyka.
Przy okazji mam kilka pytań do Ciebie. Co to za lcd/led w kuchni?. Jaki rozmiar (ile cali)? Bardzo podoba mi się patent z wbudowaniem go w tę ściankę. Czy jest ona z karton-gipsu, czy takiego materiału jak fronty szafek kuchennych? Nie obawiasz się, że wbudowany TV będzie miał za słabą wentylację tyłu?
Pozdrawiam i jeszcze raz szacun za wnętrza.

julianna16
18-12-2011, 11:34
...
...
...
Oglądając łazienkę i kuchnię wstrzymałam oddech - dosłownie. Jest pięknie :D.

anula05
18-12-2011, 13:50
Jaka jest głębokość i wysokość barku? czy on jest w miejscu mijania się z wyspą jakoś do niej przytwierdzony? Na ścianie pomarańczowe to magnesy?
I kartony widzę w ogrodzie do spalenia, chyba :D

Wysokość chyba 105 (blat ma 6 cm grubości), szerokość chyba 45 cm. Nie dotyka wyspy. Mocowany jest do ściany i klejony do podłogi, w środku jest stalowa konstrukcja, bo jest długi.

Na ścianie magnesy:)
A kartony już spalone:)


Te kratki wentylacyjne w meblach pod lodówką kupowaliście sami czy dobierała firma od mebli?

Stolarz to robił.


Co to za lcd/led w kuchni?. Jaki rozmiar (ile cali)? Bardzo podoba mi się patent z wbudowaniem go w tę ściankę. Czy jest ona z karton-gipsu, czy takiego materiału jak fronty szafek kuchennych? Nie obawiasz się, że wbudowany TV będzie miał za słabą wentylację tyłu?

To Samsung, 22 cale. Ścianka jest murowana obudowana g-k, ale z zachowaniem chyba 7 cm "luzu", więc tv nie przylega wewnątrz do ścianki. Jedyny minus tej obudowy to lekko przytłumiony dźwięk, choć ja audiofilem nie jestem i w życiu bym tego nie wychwyciła.


Dzięki wszystkim za miłe słowa:)

robert skitek
18-12-2011, 16:16
To ja dla równowago klika słów o kuchni.
Bardzo, ale to bardzo podoba mi się, że z różnych miejsc w kuchni widzimy ten przepiękny las. Raz skadrowany nad blatem i drugi raz za wielkim oknem. Szczególnie dobrze wygląda to doświetlenie blatu - i choć wiele osób wolałoby mieć to okno na wysokości oczu, z fragmentem zwykłej ścianki nad blatem, ja gratuluję tej decyzji. Dzięki temu Anula ma w miarę praktyczne szafki wyżej i bardzo dobrze zakomponowany fragment kuchni. Proporcje tych szafek są bardzo niespotykane, ale właśnie są m.in. czymś tym, czego brakło mi w łazienkach. Brawo za odwagę na zamontowanie śnieżnobiałego blatu - mam nadzieję, że staron sprosta wymaganiom kuchennym. Zastosowanie drewna wg mnie we wzorcowych proporcjach. Długo się zastanawiałem jakbym rozwiązał to połączenie szafek z niskich z wyższymi i zrobiłbym to dokładnie tak samo (może dodatkowo spróbowałbym nieznacznie zróżnicować głębokość białych i drewnianych szafek).
Kształt wyspy jest kolejnym z oryginalnych elementów. Sam radziłem zastosować to rozwiązanie i bardzo się cieszę, że Anula je zrealizowała. Teraz łatwo będzie widziała kto kopiuje jej kuchnię :). Pochwalę też za dyscyplinę i zgranie wielu elementów (np obrys okapu i płyty). Brawo.

anula05
18-12-2011, 16:38
Dzięki Robert.
Umiejscowienie okna było celowe - nie miało służyć "wyglądaniu":) lecz doświetlać blat. W projekcie okno było wyższe, i pamiętam, że już po wymurowaniu kazałam je zmienić...
Widok za nim jest tak ładny, że czasem nam szkoda, że jest tak nisko ;)
Projekt kuchni to 100% zasługa naszej projektantki, a forma wyspy to jej autorski pomysł, dzięki Agata:) Mam nadzieję, że projekt jest na tyle skomplikowany, że nie znajdzie wielu naśladowców ;)

monika996
18-12-2011, 16:49
Ania na pewno znajdzie:wiggle: naśladowców

Balbina200
18-12-2011, 17:52
Anula,

sama szukam krzeseł (jako alternatywa dla Pantonów, bo też mam obawy, że są zbyt popularne) i mam na tapecie na przykład takie:

http://modo4u.pl/zdjecia/SKLEP/krzesla/krzeslo_maya_white/krzeslo_maya_white_191_152.jpg

ze strony modo4u.pl

Magda 34
18-12-2011, 17:55
Ania na pewno znajdzie:wiggle: naśladowców

Ja już taką wyspę widziałam, tylko białe fronty-czarny blat;)

anula05
18-12-2011, 19:55
Magda, a napiszesz gdzie?
Ciekawa jestem czy rzeczywiście identyczna i czy była inspiracją dla mojej projektantki.

Dzięki Balbina.

lullaby
18-12-2011, 20:11
Anula, zobacz sobie wyspę na zdjęciu u mnie na 4 stronie. Nawet się zastanawiałam, czy Ci się będzie podobać :)

Magda 34
18-12-2011, 20:12
Magda, a napiszesz gdzie?
Ciekawa jestem czy rzeczywiście identyczna i czy była inspiracją dla mojej projektantki.

Dzięki Balbina.

No jasne Aniu:-) Taka wyspa jest grudniowym numerze Dom&Wnętrze, artykuł "Biel, która kusi", str.39 :-) Nie widać jej w calości, ale jak ją zobaczyłam, to od razu pomyślałam: taka sama, jak Ani.

anula05
18-12-2011, 20:35
Anula, zobacz sobie wyspę na zdjęciu u mnie na 4 stronie. Nawet się zastanawiałam, czy Ci się będzie podobać :)

Już dawno widziałam:)

anula05
18-12-2011, 20:35
No jasne Aniu:-) Taka wyspa jest grudniowym numerze Dom&Wnętrze, artykuł "Biel, która kusi", str.39 :-) Nie widać jej w calości, ale jak ją zobaczyłam, to od razu pomyślałam: taka sama, jak Ani.
Kurcze, to poprzedni numer, na stronie nie ma dostępu:( Jest jakaś wersja on-line?

Magda 34
18-12-2011, 21:12
Kurcze, to poprzedni numer, na stronie nie ma dostępu:( Jest jakaś wersja on-line?

Aniu, wrzucam scan tej strony

http://foto1.m.onet.pl/_m/d34fb5f8c5ab97a039e46e84a02335c9,21,19,0.jpg

wibart
18-12-2011, 21:42
Witaj Anula

Pisze pierwszy raz :)
Piękny projekt i jeszcze piękniejsze wykonanie.
Mam konkretne pytanie. Masz chyba wszędzie ogrzewanie podłogowe. Jak spisują się podłogi drewniane na podłogówce? Czy jest ciepło w pomieszczeniach? Czy poza podłogówką na podłodze.... :) są jakieś inne żródła ciepła? Jaką temepraturą zasilasz podłogówkę?
Dzieki za info.

wibart

e-mól
18-12-2011, 23:10
nie wiem o jakie ceny Ci chodziło, ale może tu coś znajdziesz

http://sofa4you.com/krzesla-kolekcje-c-21.html?page=1

monsanbia
18-12-2011, 23:45
Ania, ten ociekacz jest po prostu piękny. Jak będę kiedyś robić blat (granitowy, albo z jakiegoś plastycznego materiału) to na pewno zrobię coś podobnego. Wygląda to zjawiskowo :yes:
Lipa z tą Culiną. Codziennie o tym myślę i modlę się żeby u mnie nie było podobnie. Mówiłam Ci już że mam alergię na tego typu wylewki

TV bomba. Nie mam co prawda w kuchni miejsca na takie rozwiązanie, ale mogłoby się znaleźć ;)

Dla mnie największym hitem tej kuchni są górne szare szafki. Uwielbiam je :yes:

Zauważyłam coś, co może przeoczyłaś. Chyba że to jakieś przekłamanie na zdjęciu. Na drugim zdjęciu, gdzie widać zabawki w ogrodzie od sufitu, po prawej stronie massiva jest jakby niedomalowany fragment. Piszę o tym, bo miałam tak samo i zobaczyłam to dopiero na zdjęciach (tylko u mnie było to przed drugim malowaniem)

Ty masz inny kolor ścian w kuchni i w salonie? Jak byłam wydawał się wszędzie identyczny

Ania, to kiedy możemy wpaść?

e-mól
19-12-2011, 04:01
A ja bym ślicznie prosiła o podanie wymiarów górnych szafek i modelu uchwytów kuchennych

monika996
19-12-2011, 07:44
a ja wiem ,że górne sa mega poręczne oczywiście szafki. u Ani mi sie podobają , ale ja osobiście nie lubię szafek nad blatem i nigdy nie miałam:p
ale oglądając kuchnie Ani przekonuje sie :p to samo mam z białymi drzwiami- u mnie nie, ale u Ani i Moni ok.

Polina
19-12-2011, 10:34
Anula, powtórzę się - jest cudnie!!!
buziaki!!!!

anula05
19-12-2011, 12:44
Aniu, wrzucam scan tej strony

http://foto1.m.onet.pl/_m/d34fb5f8c5ab97a039e46e84a02335c9,21,19,0.jpg

Dzięki Magda. Ciężko mi po tym zdjęciu ocenić czy to jest to samo ;)

anula05
19-12-2011, 12:45
Witaj Anula

Pisze pierwszy raz :)
Piękny projekt i jeszcze piękniejsze wykonanie.
Mam konkretne pytanie. Masz chyba wszędzie ogrzewanie podłogowe. Jak spisują się podłogi drewniane na podłogówce? Czy jest ciepło w pomieszczeniach? Czy poza podłogówką na podłodze.... :) są jakieś inne żródła ciepła? Jaką temepraturą zasilasz podłogówkę?
Dzieki za info.

wibart

Póki co nie ma żadnych problemów z drewnem na podłogówce. Wszędzie jest ciepło poza gabinetem, gdzie jest jakieś 3 stopnie mniej, ale wynika to zapewne z teo, że ten pokój ma 3 ściany zewnętrzne, 3 duże okna i stropodach ;)
Grzejniki mam w łazienkach i pralni, ale są ledwo ciepłe. Temperatura zasilania to max. 35 stopni.


nie wiem o jakie ceny Ci chodziło, ale może tu coś znajdziesz

http://sofa4you.com/krzesla-kolekcje-c-21.html?page=1

Dzięki. Kurcze, nie wiem czy nie wrócimy do eamsów patrząc na ceny... Mam 10 krzeseł do kupienia.... Gdybym miał 4 to jakoś łatwiej byłoby mi zapłacić za sztukę 600-700 zł. Ale przy 10 sztukach..... :(
Poza tym niewiele rzeczy mi się podoba, a jak już coś mi się spodoba, to oczywiście najdroższy model ;)



Zauważyłam coś, co może przeoczyłaś. Chyba że to jakieś przekłamanie na zdjęciu. Na drugim zdjęciu, gdzie widać zabawki w ogrodzie od sufitu, po prawej stronie massiva jest jakby niedomalowany fragment. Piszę o tym, bo miałam tak samo i zobaczyłam to dopiero na zdjęciach (tylko u mnie było to przed drugim malowaniem)
Ty masz inny kolor ścian w kuchni i w salonie? Jak byłam wydawał się wszędzie identyczny
Ania, to kiedy możemy wpaść?

Monia, to nie przekłamanie. To komin, który w ogóle nie jest pomalowany:) Czeka na obudowanie drewnem, mam nadzieję w tym tygodniu.



A ja bym ślicznie prosiła o podanie wymiarów górnych szafek i modelu uchwytów kuchennych

Uchwyty kupował stolarz, spróbuję odszukać w mailach, ale nie obiecuję, że znajdę ;)
Wymiary wys 125 x 40 sz x 35 gł. Ale czy Ty przypadkiem nie masz już kuchni??

efilo
19-12-2011, 13:03
Anula znam ból z krzesłami. Nam się podobały takie jedne włoskie za 1100 sztuka. razy 8 nas ścięło z nóg więc kupiliśmy za 800 cały komplet i powiem szczerze że to była najbardziej udana prowizorka wszechczasów. no może obok stolika kawowego :)

anula05
19-12-2011, 13:03
Anula, powtórzę się - jest cudnie!!!
buziaki!!!!

Zapraszam na kawę:) Czy już zapadłaś w zimowy sen i się tu nie pojawisz przed wiosną?:)

anula05
19-12-2011, 13:05
Anula znam ból z krzesłami. Nam się podobały takie jedne włoskie za 1100 sztuka. razy 8 nas ścięło z nóg więc kupiliśmy za 800 cały komplet i powiem szczerze że to była najbardziej udana prowizorka wszechczasów. no może obok stolika kawowego :)


Super deal!
Witam Cię, dawno Cię tu nie widziałam, a ciekawa jestem Twojej opinii o mojej kuchni, bo coś tajemniczo milczysz:)

e-mól
19-12-2011, 13:14
Uchwyty kupował stolarz, spróbuję odszukać w mailach, ale nie obiecuję, że znajdę ;)
Wymiary wys 125 x 40 sz x 35 gł. Ale czy Ty przypadkiem nie masz już kuchni??

Oj bardzo by mi się przydał namiar na ten uchwyt, miewasz problemy z pamięcią przypomnieć się po świętach?

Kuchnie mam, ale tego typu szafki planuję do pokoju, a Twoje maja fajne proporcje.

efilo
19-12-2011, 14:07
Zaglądam, oglądam fotaski (wreszcie!!!!) ale czasu brak żeby się wczytywać (no może poza komplementami roberta pod adresem pani A ;) )


Kuchnia boska - bardzo się cieszę że się zdecydowałaś na ścietą wyspę. Przynajmniej nie zobaczysz swojej kuchni w połowie domów :)

nilaf
19-12-2011, 14:35
Aniu witam sie u Ciebie po raz pierwszy, nie będę oryginalna jeżeli napiszę że pieknie u Ciebie:) Zauważyłam w kuchni szufelkę od OC czy jest okey w obsłudze, bo właśnie muszę zamówić to ustrojstwo i zastanawiam sie jakie wybrać?? Z tego co już oblukałam są jeszcze takie z guzikiem, który wciskasz. Jestem ciekawa Twojej opinii???

Madeleine
19-12-2011, 15:34
Anula, ciekawa jestem Twoich listew przypodłogowych. One są wpuszczane z kamienia? zastanawiam się, na co się finalnie zdecydowałaś, bo pamiętam, że wspominałaś o efekcie zlicowania ich ze ścianą.

Magda 34
19-12-2011, 16:18
Dzięki Magda. Ciężko mi po tym zdjęciu ocenić czy to jest to samo ;)

Nie mogę na 100% powiedzieć, że to jest to samo, bo za mało widać. Nie mniej jednak Twoja wyspa i w ogóle kuchnia są chyba najlepszymi realizacjami na forum. :-)

Madeleine
19-12-2011, 16:27
Nie wiem, czy tę dokładnie, ale wyspę statek już gdzieś wcześniej widziałam, poza tą w gazecie. Ale nie przyglądałam się, czy rozkład szuflad etc. jest identyczny. W każdym razie nie było tam statku zestawionego obok z barkiem.

anula05
19-12-2011, 16:39
nilaf, mam szufelkę, ale nie mam jeszcze odkurzacza:( więc nic CI nie powiem o komforcie użytkowania

madeleine tam gdzie kamień mam listwy z kamienia wpuszczone w ścianę, zlicowane, już gdzieś wrzucałam fotkę

Magda, co do wyspy, może projektantka zainspirowała się jakimś projektem, nie wiem. o wyglądzie, ilości i usytuowaniu szuflad decydowałam ja w ostatniej chwili i przystałam na propozycję stolarza. Generalnie ta wyspa, jej konstrukcja, sposób montażu, materiał (fornir, a nie mdf) były skomplikowane, problemy były rozwiązywane na bieżąco, detale zmieniały się podczas tworzenia, więc jestem pewna, że kopią nie jest. ALe nie wykluczam, że co podobneo istnieje.

e-mól
19-12-2011, 17:22
Nie bardzo się orientuje jakie Wy macie wypatrzoną ceny na krzesła, ale trafiłam na te, moze się przyda namiar
http://allegro.pl/klasyk-krzeslo-eames-dsw-design-wyprzedaz-i2007723925.html

monsanbia
19-12-2011, 17:48
e-mól to jest aukcja customform :lol:

Magda 34
19-12-2011, 19:48
Aniu, ja nie dociekałam jak ta wyspa na zdjęciu ma rozmieszczone szuflady i jak była montowana.:o Ja tylko zwróciłam właściwie uwagę na jej podobny kształt. :-) Dlatego Ci o tym napisałam:-)))

anula05
19-12-2011, 19:50
Rozumiem, fajnie, że napisałaś, bo sama byłam ciekawa.

Madeleine
19-12-2011, 20:55
madeleine tam gdzie kamień mam listwy z kamienia wpuszczone w ścianę, zlicowane, już gdzieś wrzucałam fotkę
Dzięki. Jak udało Ci się zmusić tynkarzy do równego wykończenia dołem? a może było potem szpachlowane na dole? Ja niestety poddałam się z listwami z mdfu, zrobiłam zlicowane ze stali szczotkowanej, ale i tak jest trochę do poprawki w niektórych miejscach.

anula05
19-12-2011, 21:13
Oj nieeeee, to nie tak, tynkarze nie mają nic do teo. Zostawili miejsce, ale później a) kamieniarze sobie podkuli co trzeba (a trzeba było sporo), b) ekipa od wykończeniówki dzielnie wszystko obrobiła

Tu coś widać, jutro pstryknę stan obecny:
https://lh6.googleusercontent.com/-LhjHO1u1V_0/ToI5-zOwt7I/AAAAAAAAEsU/-swot8qRfyA/IMGP1173.JPG

Madeleine
19-12-2011, 21:26
uff, czyli miałaś normalnie obrabiane. Jakie są wysokie?
Jakbym teraz wiedziała, co wiem, nie zostawiałabym aż takiego uskoku, tylko doszła prawie do wylewki - no, zostawiła ze 3cm, żeby wkleić podłogę. A teraz wykończeniowiec musiał sobie podklejać płyty, montował listwy, a i tak są miejsca, gdzie są niedoróbki. A nie chciałam brać aż tak wysokich listew. W sumie w pokojach mam z mdfu malowane pod kolor ścian i też wyszły fajnie, a mniej kombinowania.

monsanbia
19-12-2011, 21:35
Ania, a z ciekawości (i na przyszłość) tynkarze co sobie od dołu podstawiali do tynkowania? Jakąś deskę?

Polina
19-12-2011, 22:17
Zapraszam na kawę:) Czy już zapadłaś w zimowy sen i się tu nie pojawisz przed wiosną?:)
Chętnie :) Będę wpadać w nasze strony ale już na spacery... aby do wiosny ;)

Zazdroszczę Ci bradzo świąt w nowym ślicznym domku :lol:

Oliwka 29
20-12-2011, 12:45
Anulka !!!!

Gratuluje przepieknego domu .....!!!!!! Jestem pod ogromnym wrazeniem jak patrze na zdjecia :) , zycze milego w nim mieszkania , oraz cieplej atmosfery po tych dlugich zmaganiach .... nareszcie doszlas do celu :) teraz mozesz usiasc przy kominku na kanapie i dziewczyno zrelaksuj sie !!!! :) :) nalezy Ci sie :)


Jest taki czas, co łzy w śmiech zmienia,
jest taka moc, co smutek w radość przemienia,
jest taka siła, co spełnia marzenia...
To właśnie magia Świąt Bożego Narodzenia.

Radosnych , spokojnych i rodzinnych
Świąt Bożego Narodzenia
oraz dużo Szczęścia w Nowym Roku

http://images35.fotosik.pl/1088/4b63f4d0cfb5e9a0.jpg

monika996
20-12-2011, 14:33
Ania czekam na te lampy w łazience. wieszajcie
a z tymi fachowcami- u nas to ciągło sie w nieskończoność.....
gdzie masz te magnesiki ,w KUchni???,

monsanbia
20-12-2011, 15:08
pomalowałam powierzchnię z 5 razy i najlżejsze magnesiki ledwo się trzymają

Nooooo ładnie!
To ja pomalowałam 3 razy (grubo co prawda, ale 3 :()

Może to zależy od jakości farby (ta z supermarketu jest zapewne do d... ... kupiłam oczywiście w supermarkecie)

Gdzie kupowałaś w końcu lampy? Jak z jakością?

merenwen
20-12-2011, 21:52
Anula, piękna ta Twoja kuchnia :) Skręca mnie z zazdrości o wyspę. Nie dość, że ją masz, to jeszcze takie cudo :)
A jak sprawują Ci się białe drzwi? Zaczęłam się zastanawiać, czy nie widać na nich każdego palucha i czy przez to nie będą upiorne w utrzymaniu czystości. Podziel się refleksją, proszę :)

anula05
20-12-2011, 22:02
Ania, a z ciekawości (i na przyszłość) tynkarze co sobie od dołu podstawiali do tynkowania? Jakąś deskę?
Owszem deskę. PS> Wpadacie jutro wieczorem?:)


Monika, magnesiki w kuchni i u dzieci.


Nooooo ładnie!
To ja pomalowałam 3 razy (grubo co prawda, ale 3 :()
Może to zależy od jakości farby (ta z supermarketu jest zapewne do d... ... kupiłam oczywiście w supermarkecie)
Gdzie kupowałaś w końcu lampy? Jak z jakością?

Farba z allegro, ale najtańsza nie była ;)
Kupiłam w końcu Technoluxa. Są b. ładne.



Anula, piękna ta Twoja kuchnia :) Skręca mnie z zazdrości o wyspę. Nie dość, że ją masz, to jeszcze takie cudo :)
A jak sprawują Ci się białe drzwi? Zaczęłam się zastanawiać, czy nie widać na nich każdego palucha i czy przez to nie będą upiorne w utrzymaniu czystości. Podziel się refleksją, proszę :)

merenwen, dzięki. Ja nie jestem fanką białych drzwi i gdyby nie mój mąż i projektantka, to dałabym fornir, jakiś jasny, neutralny. Fornir jest z pewnością praktyczniejszy. NA białych owszem, dużo widać i dość często trzeba je "przecierać" ;) Szczególnie jak się ma małe dzieci.

Aga ta
20-12-2011, 22:17
Witaj Anula :)

(przywitam się też z Efilo - co za doborowe towarzystwo! :bye: )

Skoro już się tu znalazłam to wypowiem się na temat inspiracji.
Moim zdaniem człowiek zawsze się czymś inspiruje, świadomie czy nieświadomie. Zapisujemy w pamięci obrazy, migawki, chwile a one potem pomagają nam tworzyć nową jakość. Nie uważam by było w tym coś złego o ile nie jest to kopiowanie. Robert np. kształt słupów zapożyczył od mistrza Miesa van der Rohe (prawda? ;) ). Szukał czegoś właściwego, czegoś co odpowie jego wymaganiom estetycznym. Cóż z tego, że ktoś to już wcześniej wymyślił? Powiem inaczej. Po to to ktoś wymyślił by przyszłość mogła na tym skorzystać. Najważniejsze jest by inspiracje były odpowiednio wykorzystywane, by wnosiły nową jakość w innym sposobie wykorzystania, w innej przestrzeni czy kontekście a nie były tylko bezmyślnie przenoszone. Ja do zaprojektowania wyspy Ani nie inspirowałam się konkretnym meblem a pamięcią o tym, jakie odczucie wywarł na mnie kształt w nieprzewidziany sposób "oderwany" od ziemi. Prosty sposób, a jaki zachwyt, jaka niespodzianka, jaki ekscytujący niepokój. O ileż bardziej poprawne (i nudne) byłoby to wnętrze gdyby wyspa była taka, jakiej większość na tym forum by się spodziewała. I wcale nie byłoby źle! Ale czy teraz nie mamy wartości dodanej? :)

a Tobie Robert gratuluję możliwości realizowania projektów bez żadnych zmian pod presją klientów. Cóż, przeżyję to, że jestem mniej zdolna. W końcu nie każdemu bozia dała po równo ;) (ale kuchnia Ci podobała. Choć faktycznie zapomniałam, mówiłeś że to zasługa architektów upsss detale też?)

To jeszcze kilka słów zza kulis pracy architekta wnętrz - jestem w pełni usatysfakcjonowana jeśli moim klienci są (że tak to nieładnie ujmę) "edukowalni" tzn. uznają podczas pracy projektowej, że moje rozwiązania estetyczne są przez nich akceptowane i mogą je wcielić w swoje życie (tak! życie! a nie przestrzeń budynku) /dzięki Anula i Efilo za przyjemność współpracy :) /. Ale jestem przeszczęśliwa kiedy dowiaduję się, że przestrzeń którą razem z nimi współtworzyłam daje im radość każdego dnia i czują się w niej dobrze. Za to kocham swoją pracę.

Pozdrawiam wszystkich i życzę szczęśliwych zakończeń trudnej drogi budowania :bye:

robert skitek
20-12-2011, 22:51
Witaj, Aga ta.
No to mi się dostało za czasem bezmyślne pisanie. To prawda, że w moim osądzie nie wziąłem pod uwagę pracy z klientem, a opis Anuli, że architekci byli mniej elastyczni powinien mnie na to naprowadzić. Wytłumaczę (mam nadzieję, że Anula wybaczy), że zrealizowane przez inwestora dzieło architekta (czy też architekta wnętrz - tak dla jasności :rolleyes:) jest zawsze kompromisem pomiędzy często konsekwentną aż do bólu wizją projektanta i prywatnymi upodobaniami, chęcią wrzucenia swoich trzech groszy czy wreszcie możliwościami inwestora. Ale w tym wypadku myślę, że nie to wpłynęło na moją prywatną ocenę, a mój zachwyt nad samym projektem domu, układem pomieszczeń, przenikaniem przestrzeni, otwarciami na otoczenie, wreszcie kompozycją brył. Po prostu moje oczekiwania były tak wyśrubowane, że ich spełnienie byłoby już chyba za dużym szczęściem :). Dlatego, przyznaję, niesprawiedliwie oceniłem projektanta wnętrz a uwaga "mniej zdolna" jest zapewne krzywdząca. Przepraszam. Natomiast podtrzymuję swoje zdanie, że łazienkom "tego czegoś' brak. A za kuchnię ogromne gratulacje!

Aga ta, trzeba było iść w zaparte, że oryginalna inspiracją był okręt - w końcu to środek transportu prawie jak samolot... No i dlaczego publicznie obnażyłaś moje zapożyczenie z mistrza?
pozdrawiam

anula05
20-12-2011, 22:54
O rany, no to się tu porobiło!

Pozdrawiam wszystkich architektów, tych nieobecnych też:)

e-mól
20-12-2011, 23:02
Anula jakbys znaleźć nie mogła namiarow na uchwyty to moze łatwiej by było gdybym ja pomęczyła Twojego stolarza?

Aga ta
20-12-2011, 23:06
Witaj Robert :)
nie masz za co przepraszać aczkolwiek zgodzę się z kwestią, że było krzywdzące (gdybyś Ty wiedział ile ja tych projektów od Archów muszę naprostować w swojej pracy ech ;) ) - ot wieczny spór na wyższością inżynierów nad artystami (moja córka ma do tego typowo kobiece podejście, mówi że jestem "kosmetyczką wnętrz" :lol2: )

Co do wyspy to ja bardzo lubię te uogólnienia, tu statek, tam gluty... :)

A odnośnie Twojego obnażenia, cóż, zrobiłam to celowo - w końcu trzeba Cię strącić z tego piedestału :p

PS. Anula nie przejmuj się, więcej nie będę ;)

monsanbia
21-12-2011, 00:40
Ania, jutro K o 21 leci :(

Niezła dyskusja ;) Sygnaturka Aga ty ... :lol:

adk
21-12-2011, 14:10
Dyskusja Aga ty i Roberta - podobna do dyskusji mojej kierowniczki budowy i archiego. Jak ona usilnie coś chciała zmienić a archi się bronił ;). Tak to zawsze wygląda. A i tak ona potem narzekała do mnie na niego, a on na nią do mnie... każdy ma inne wyobrażenia i oczekiwania po prostu. Ja przystałam na niektóre rozwiązania proponowane przez panią kierownik, a na inne nie bo to mój dom i to ja mam wiedzieć jak on finalnie ma wyglądać.

Bardzo ciekawa jestem jak się współpracuje z architektem wnętrz. Bo jak archi tworzył koncepcję to dostał od nas szereg wytycznych z czego cena była na miejscu II na pierwszym była funkcjonalność. Mam pewne wyobrażenia do wnętrz. Potrzebuję tylko kogoś kto to zepnie w całość. Tak jak nie zgodziłabym się na odkryte żelbety u siebie gdybym nie była do nich przekonana, tak samo nie wyobrażam sobie abym się zgadzała na wnętrza, których nie "czuję".

Dom ma być naszym domem a nie jakąś pokazówką. Anuli dom ma być jej domem i jej rodziny i odzwierciedlać to co ona czuje i sobie wyobraża. Myślę, że dobrze, że architekt wnętrz był elastyczny.

robert skitek
21-12-2011, 17:12
Sygnaturka Aga ty też mi się bardzo podoba :)
Z jakiego piedestału??? Ani się nie poczuwam, ani - mam nadzieję - nie jestem tak tu odbierany... Zresztą bardzo rzadko się wypowiadam na temat projektów.
Co do elastyczności: zgadzam się, że nie projektujemy do katalogów a dla klienta (ale jak już wyjdzie coś, co można pokazać, to dlaczego nie?). Aga ta gratulowała mi możliwości realizowania projektów bez ingerencji klientów. Mam nadzieję, że to była ironia. Żaden z projektów wychodzący z mojej pracowni nie powstał jako jakaś odrealniona wizja (może poza pracami konkursowymi), którą klient od razu "kupił". W każdym z nich inwestor odcisnął swoje piętno. Oczywiście nie raz zgrzytam zębami, ale zaciskam je i pracuję dalej, aby i klient był zadowolony i ja jako autor szczęśliwy. Nie raz zdarzyło się, że nie udało się odwieść klienta od czasem dziwacznych pomysłów - wtedy cały wysiłek wrzucam w to, aby jego życzenia zgrać z całą resztą. Czasem się udaje bardziej, czasem mniej. Pracujemy dla klientów, ale to nie oznacza, że musimy robić wszystko - zawsze można odmówić zlecenia. Myślę, że łatwiej to zrobić architektom niż architektom wnętrz, gdyż architekci nie odpowiadają tylko przed klientem ale wstawiają obiekt w przestrzeń publiczną i ich dzieła są wystawione na szeroką publiczną krytykę.
Koniec OT, Anula dawaj kolejne zdjęcia :)

salik
21-12-2011, 17:35
A ja sobie pozwolę jeszcze na mały komentarz z boku.
Zawsze mi się wydawało że budując dom, budujemy go dla siebie.
Że ma on być odzwierciedleniem duszy właścicieli i ma się podobać właścicielom, być dla nich funkcjonalny oraz użyteczny.
Natomiast nie budujemy domu (jako cel sam w sobie) do pokazywania go w katalogach, gazetach czy innych.
Mnie np. większość wnętrz pokazywanych w gazetach się zupełnie nie podoba.
Są bardzo 'odrealnione' - chłodne, wymuskane, bez bardzo pożądanej przeze mnie przytulności i ciepła rodzinnego ogniska.
Pewnie dlatego nie przykładam wagi do tego czy moja kuchnia będzie taka jak u 10 innych osób, a salon taki jak u 100 innych.
Nie zamierzam pokazywać mojego domu w gazetach, ani wpuszczać tam obcych ludzi w celach pokazowych :)
Ważne że mi i mojej rodzinie będzie się tam podobało i że będziemy się tam dobrze czuli :)
I właśnie po to zatrudniam architekta wnętrz - aby mi doradził oraz pomógł ten dom z(a)budować tak, abym się w nim dobrze czuł.
JA, nie architekt :)

Howgh ;-)

rasia
22-12-2011, 13:57
http://desmond.imageshack.us/Himg710/scaled.php?server=710&filename=kartkawitecznonoworoczn.jpg&res=medium

krzysztof5426
22-12-2011, 16:26
salik !
Nic dodać nic ująć. Masz absolutną rację !!!

Szczęśliwych Świąt.

tofee
22-12-2011, 17:09
Wszystkiego naj w te Święta, dużo miłości radości i samych przepięknych chwil.
http://bi.gazeta.pl/im/5/10748/z10748055X,Swiateczne-aranzacje-House-Doctor-to-prawdziwa-kopalnia.jpg

anula05
22-12-2011, 22:13
Dzięki.
Masz rację salik, ale to co piszesz to taka oczywista oczywistość, przynajmniej dla mnie. Tylko wiesz, nikt Ci nie doradzi jak ma wyglądać dom, w którym się będziesz dobrze czuł :) Bo to Ty musisz wiedzieć. I musisz to powiedzieć architektowi.
A jego zadaniem - zadaniem eksperta - jest przede wszystkich fachowo CI doradzić, jak taki dom stworzyć, jak osiągnąć Twój cel. Projektant ma pomóc w kreowaniu harmonijnej przestrzeni, bryły, doborze kolorów, materiałów etc. Tego wszystkiego trzeba się nauczyć.

kakusek
22-12-2011, 22:37
http://img716.imageshack.us/img716/5776/bozenarodzenie.gif (http://imageshack.us/photo/my-images/716/bozenarodzenie.gif/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)

Magda 34
23-12-2011, 16:42
http://foto0.m.onet.pl/_m/f4f1bc25213ed908dd8cbc86a9e7d700,21,19,0.jpg

MarJel
23-12-2011, 21:03
http://img51.imageshack.us/img51/9633/kamisduza2.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/51/kamisduza2.jpg/)

Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Zdrowych i spokojnych Świąt
Marta

lidszu
24-12-2011, 00:05
http://www.boze-narodzenie.1az.pl/wp-content/uploads/2011/08/szklana_choinka-300x225.jpg



Spokoju i radości,
tylko miłych gości!
Smacznej Wigilii i całusów moc
- w tę najpiękniejszą w roku noc!
Szczęścia kilogramów,
ze śniegu bałwanów!
Życzliwych ludzi wokół,
żadnej łezki w oku,
Przyjaciół jakich mało.
Przez życie idźcie śmiało!

Spirea
24-12-2011, 10:17
http://img513.imageshack.us/img513/3992/kartkabozenarodzenie7.jpg

Balbina200
24-12-2011, 11:06
Spokoju, radości ze spotkań z bliskimi, mnóstwa pozytywnej energii i naładowania akumulatorów na cały następny rok, oby był przynajmniej tak fantastyczny jak ten:)
życzy Balbina

http://img835.imageshack.us/edit_preview.php?l=img835/3156/img1745x.jpg&action=rotate

aneta s
24-12-2011, 11:07
http://img845.imageshack.us/img845/3231/img2626x.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fph oto%2Fmy-images%2F845%2Fimg2626x.jpg%2F)

Uploaded with ImageShack.us (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimageshack.us)








Pełnych spokoju, rodzinnego ciepła, wypełnionych miłością

i pokojem Świąt Bożego Narodzenia

życzy Aneta z Rodziną

e-mól
24-12-2011, 11:38
Wesołych Świąt
życzy e-mól

http://www.fantastyczny-prezent.pl/images/czapka-swietego-mikolaja.jpg

monsanbia
24-12-2011, 11:39
Ania!
Szczęścia, zdrowia i pieniędzy. Wystarczy nie? ;)

Monia

pasie
25-12-2011, 22:31
Wesołych, pogodnych, kolorowych...
http://beta.poczta.onet.pl/image.html?data=%7B%22storageType%22%3A%200%2C%20% 22fileName%22%3A%20%22image001.gif%22%2C%20%22cont entType%22%3A%20%22image/gif%22%2C%20%22mid%22%3A%2011845831%2C%20%22locati on%22%3A%20%22atch%3A5139853%3A11845831%3Ad875c367 91506634e8c0adfd1c6e5023%3Aa875b395%22%7D

malkul
26-12-2011, 19:30
Cześć. Jak minięły święta w nowym domku? Atmosfera pewnie cudowna :)
Ania napisz prosze, bo nie mogę znaleźć-jaką masz wysokość muru ogrodzenia?

Margula
29-12-2011, 09:24
:) witam Wszystkich ! po świętach :)
Nadrabiam, nadrabiam zaległości no i czytając komentarze nie mogłam się doczekać zobaczenia fotek w dzienniku! Nie wytrzymałam w tych pochwałach i uwagach (p.Robert) no i musiałam zobaczyć wcześniej :) Powiem tak (w sumie nic nowego) GENIALNIE!! Bardzo fajne fotki "ala detal" super ociekacz! Wyobrażam sobie ten niebiański nastrój w tych nowoczesnych wnętrzach panujący podczas świąt :) Pozdrawiam ciepło!

Margula
29-12-2011, 09:26
Zapomniałam...
Anula czekam na krzesełka, które Pan mąż pojechał podobno wybierać...jestem bardzo ciekawa designu :) ostatnio mam hopla na punkcie właśnie krzeseł...mimo,że one jeszcze spokojnie mają czas - jeżeli o mnie chodzi :)

salik
01-01-2012, 16:55
Anula - kiedyś u Rasi pytałaś o chłodziarkę do wina do zabudowy.
Kupiłaś coś w końcu?

anula05
01-01-2012, 20:48
Czesc wszystkim,
dziękuję za życzenia.Mam spore zaległości, ale jestem usprawiedliwiona - dwoje chorych dzieci przez dwa tygodnie, Wigilia u nas, Sylwester u nas... Było ostro;)
Mam kupę nowych zdjęć, dużo zrobiliśmy przez ten świąteczny czas:)
Wszystko Wam opiszę i pokażę w tym tygodniu - I hope, bo pojutrze pierwszy dzień w pracy od 4,5 roku....

salik, nie kupiłam chłodziarki. malkul zmierzę jutro:) krzesła - skończyło się na eamsach.

pasie
02-01-2012, 23:01
jesteś usprawiedliwiona:)
czekamy i trzymamy kciuki za pierwszy dzień w pracy;)

monika996
03-01-2012, 08:08
jesteś usprawiedliwiona:)
czekamy i trzymamy kciuki za pierwszy dzień w pracy;) Anula wpadnij na fm choć na sekundę i napisz jak w pracy;)

anula05
03-01-2012, 22:38
Anula wpadnij na fm choć na sekundę i napisz jak w pracy;)
Spoooko, super. Trochę dziwnie, ale satysfakcja ogromna. Potrzebowałam tego, czuję, że łapię oddech:)
Trochę się tylko martwię ciężką adaptacją synia w żłobku.

Uciekam spać, będę nadrabiać zaległości - dziś ogrodzenie:)

rasia
03-01-2012, 23:02
Fiuuu... fiuuu... pięknie!!!:cool: I jak równiutko!!!:wave:

monsanbia
03-01-2012, 23:08
coś pięknego ...

Magda 34
03-01-2012, 23:42
rzeczywiście, jakie równiutkie te deseczki. ślicznie

martahp
04-01-2012, 01:47
Witam w Nowym Roku!
Powtórzę za Monsambią - brama i ogrodzenie - COŚ PIĘKNEGO!:o

monika996
04-01-2012, 07:49
ogrodzenie sie udało. wpasowało się w całość. elewacja też super!!!
QAnia ja juz z tobą sie cieszę ,że zlapałaś trochę oddechu:wiggle: i oczywiście nadal czekam na twoją relację.

myszonik
04-01-2012, 08:47
Ogrodzenie genialne - warto było temat rok męczyć:)

pasie
04-01-2012, 11:14
dziewczyny już napisały wszystko w temacie ogrodzenia:D

rewelka:)

malkul
04-01-2012, 11:16
Pięknie wyszło !! :) Wszystkiego najlepszego w nowym roku :bye:

koktajl
04-01-2012, 11:18
Cześć

Bardzo ładne te bramy:)Czy mogłabyś mi napisać na priv jakiej firmy jest ta brama i napęd?I ile kosztowała? To moja branża i bardzo ciekawi mnie ten temat:) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

Spirea
04-01-2012, 11:51
o cholera, Anula! Idealne, piękne... rewelacja po prostu, aż mi się drewna zachciało ;)
Świetnie dopasowane i estetyczne. I ładnie zgrana elewacja z tą kostką.
Życzę powodzenia w pracy i trzymam kciuki za synka w żłobku.

monsanbia
04-01-2012, 12:15
Ania ... nie to żebym się wpraszała :p
Ale jak tam u Was z czasem i dostępnością, T w domu?

popak20
04-01-2012, 15:36
Witam

Bardzo podoba mi się ogrodzenie, ale fachowcy od ogrodzenia skopali jeden bardzo rzucający się szczegół który mnie osobiście razi i bym kazał poprawić. Dokładnie chodzi o róg łączenia desek. Tutaj:

https://lh6.googleusercontent.com/-px_IU0AJHtQ/TwOEQ2sb8uI/AAAAAAAAFiY/9CnlCRLia-w/s640/IMGP2370.JPG

Deski są obcięte pod kątem 90stopni, a powinni obciąć pod kątem 45stopni. Dzięki temu nie było by widoczne łączenie. Fachowcy poszli na łatwiznę. :|
Drobny szczegół ale ładniej by wyglądało.

monsanbia
04-01-2012, 15:45
popak, ale takie cięcie jest wyjątkowo narażone na uszkodzenia
W przypadku tego drewna, drobnych lamelek i tak estetycznego wykonania, mnie, zwolenniczce cięcia do pióra podoba się takie rozwiązanie bardzo.
W ogóle jest to dla mnie czad :yes:

Barbara74
04-01-2012, 16:21
dla mnie taki róg wyglada dobrze nie wiadomo jakby panowie poradzili sobie przy takiej ilości deseczek z tym cięciem 45.Na zdjęciu wygląda bardzo estetycznie,tak jakby własnie takie było zamierzenie projektującego ogrodzenie. :)

mazo
04-01-2012, 17:16
Piekne ogrodzenie Anulo! A pokażesz, jak to wygląda od drugiej strony? właśnie myślę nad naszym.

popak20
04-01-2012, 17:41
monsanbia Wcale nie musi być narażony. Jak by dobrze wycieli i dopasowali to by było Ok na wiele lat.
Barbara74 Cięcie pod kątem 45stopni zajmuje tyle samo co cięcie pod 90stopni. Kwestia ustawienia tarczy co ciecia. Mogę się założyć że to było cięte mechanicznie :) Jak by cieli wszystkie deski ręcznie to współczuję ekipie :)

mariomili
04-01-2012, 17:44
Coś pięknego!!!

mariomili
04-01-2012, 17:45
Aniu jak będziesz miała chwilkę to wstaw fotki kominka:popcorn:

salik
04-01-2012, 17:50
Anula - ogrodzenie bardzo ładne, ale obawiam się że będziesz miała kuuuuupę roboty z konserwacją tego drewna (także przez to że to duża ilość malutkich i długich deseczek) :)

anula05
04-01-2012, 19:12
Cześć
Bardzo ładne te bramy:)Czy mogłabyś mi napisać na priv jakiej firmy jest ta brama i napęd?I ile kosztowała? To moja branża i bardzo ciekawi mnie ten temat:) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Brama Normstahl Aluframe +ocieplenie, naped Nice 1000N, cena dyskusyjna:)

anula05
04-01-2012, 19:15
Witam

Bardzo podoba mi się ogrodzenie, ale fachowcy od ogrodzenia skopali jeden bardzo rzucający się szczegół który mnie osobiście razi i bym kazał poprawić. Dokładnie chodzi o róg łączenia desek.
Deski są obcięte pod kątem 90stopni, a powinni obciąć pod kątem 45stopni. Dzięki temu nie było by widoczne łączenie. Fachowcy poszli na łatwiznę. :|
Drobny szczegół ale ładniej by wyglądało.

Tak, na pewno byłoby jeszcze łądniej, ale i tak jest ładnie:) TO drewno to nie taka prosta sprawa - lamele mają długość 5 metrów. Kto inny był dostawcą, kto inny ciął i obrabiał, a ktoś inny, montował. Pod koniec grudnia. Nie dałabym rady jeszcze dopilnować cięcia pod kątem, żeby wszystko się zgrało. Poza tym te deseczki są wąskie - to byłaby straszna dłubanina i nie wiem jak dłuo pozostałoby nienaruszone.


Ania ... nie to żebym się wpraszała :p
Ale jak tam u Was z czasem i dostępnością, T w domu?

Napisałam na priv.


Piekne ogrodzenie Anulo! A pokażesz, jak to wygląda od drugiej strony? właśnie myślę nad naszym.
Z druiej strony wygląda gorzej:)


Anula - ogrodzenie bardzo ładne, ale obawiam się że będziesz miała kuuuuupę roboty z konserwacją tego drewna (także przez to że to duża ilość malutkich i długich deseczek) :)
Pewnie tak - ale przy większości rzeczy w tym domu ŁADNIE wygrało nad PRAKTYCZNIE ;)



Aniu jak będziesz miała chwilkę to wstaw fotki kominka:popcorn:

Mówisz masz - a więc dziś kominek. Z nim też nie było lekko...

mariomili
04-01-2012, 19:30
:popcorn:

malkul
04-01-2012, 19:35
Ania sprawdziłaś może tą wysokość ogrodzenia? bo tak na oko to ze 170cm? czy więcej?

anula05
04-01-2012, 19:57
Hej, nie sprawdziłam:( Ale mąż mówi, że ok. 180 cm

Dziękuję wszystkim za miłe słowa! :bye:

Madeleine
04-01-2012, 20:00
Anula, fantastycznie to wszystko wygląda - brama, ogrodzenie, kominek. Najmniej ze wszystkiego mówi do mnie fornir wokół słupa, ale nie, że nieładny, tylko najmniej ładny ze wszystkiego super.
Napisz, jak w pracy, dzieci i w ogóle. Wszystko w domu ogarnięte? u mnie ciągle jeszcze coś.

monsanbia
04-01-2012, 20:06
Będę to oglądać na żywo to będę mieć dopiero frajdę :wiggle:

Dasz mi trochę więcej czasu i nie wygonisz mnie za szybko jak zwykle? :lol2:

anula05
04-01-2012, 20:10
Cześć madeleine, ten fornir powtórzy się jeszcze w kilku miejscach - zdjęcia wkleję, jak już będzie komplet:)

Dom z grubsza ogarnięty. Przydałoby się jeszcze sporo rzeczy - wypoczynek, oświetlenie, zabudowy w paru miejscach, cały gabinet, rolety... Ale nie ma kasy. Musimy ciułać na taras.
Organizuję życie na nowo - Pani do sprzątania, opiekunka, żłobek, moje dojazdy na drugi koniec miasta;), praca - póki co idzie nieźle. Mam nadzieję, że podołam;)

anula05
04-01-2012, 20:11
Dasz mi trochę więcej czasu i nie wygonisz mnie za szybko jak zwykle? :lol2:

Co za baba!:) To aż tak źle wypadłam? Wpadnij na dłużej w wekend jeśli wolisz - dzieci się pobawią. Bo w tygodniu to wiesz, ja kobieta pracująca już jestem:) po 17 zapraszam:)

monsanbia
04-01-2012, 20:17
no żartuję sobie :p
Ale fakt że musiałam robić zawsze szybki research, trzymać na wodzy ciekawość. Teraz nie odpuszczę. Godzinę rezerwuję na samo oglądanie :lol:

A u mnie właśnie zawisła Tolomeo z CF. Mąż wyciera dołączonymi do zestawu specjalnymi rękawiczkami. Ładne kurcze te rzeczy od nich są :rolleyes:
I pomyśleć że przed budową nigdy nic nieoryginalnego nie kupiłam. Nawet filmy z netu nie ściągnęłam. Popsułam się :no:

pasie
04-01-2012, 20:19
Anula ja tam trochę zazdroszczę tej potrzeby organizowania życia na nowo;)
ja wpadłam w jakiś marazm i się wygrzebać nie mogę:bash:

kominek super:yes: :) czekam jeszcze na te powtórzenia fornirowe...

anula05
04-01-2012, 20:26
Anula ja tam trochę zazdroszczę tej potrzeby organizowania życia na nowo;)
ja wpadłam w jakiś marazm i się wygrzebać nie mogę:bash:
..
Walcz kobieto! najtrudniej się zebrać i zacząć. Ale warto. Trzeba. A jeśli czujesz potrzebę, to musisz, bo frustracja zacznie narastać.

anula05
04-01-2012, 20:27
no żartuję sobie :p
Ale fakt że musiałam robić zawsze szybki research, trzymać na wodzy ciekawość. Teraz nie odpuszczę. Godzinę rezerwuję na samo oglądanie :lol:

A u mnie właśnie zawisła Tolomeo z CF. Mąż wyciera dołączonymi do zestawu specjalnymi rękawiczkami. Ładne kurcze te rzeczy od nich są :rolleyes:
I pomyśleć że przed budową nigdy nic nieoryginalnego nie kupiłam. Nawet filmy z netu nie ściągnęłam. Popsułam się :no:

Siedź ile chcesz, możesz nawet nocować:)

monsanbia
04-01-2012, 20:30
Siedź ile chcesz, możesz nawet nocować:)

nie rozkręcaj się :lol2:

Madeleine
04-01-2012, 20:31
Dom z grubsza ogarnięty. Przydałoby się jeszcze sporo rzeczy - wypoczynek, oświetlenie, zabudowy w paru miejscach, cały gabinet, rolety... Ale nie ma kasy. Musimy ciułać na taras.
Organizuję życie na nowo - Pani do sprzątania, opiekunka, żłobek, moje dojazdy na drugi koniec miasta;), praca - póki co idzie nieźle. Mam nadzieję, że podołam;)z jednej strony współczuję, z drugiej zazdroszczę wyrwania się z domu do pracy :) Kto ma podołać, jak nie Ty...
Też mnie to czeka...
a z meblami rozumiem. Aż za dobrze. Wszędzie straszą kable na lampy, a najgorsze są książki w kartonach, bo biblioteki nie ma. W sypialni mam jedynie bardzo nastrojowe ledy, bo się nie mogę na nic zdecydować na sufitową lampę. Chyba najpierw kupię kinkiety, bo te przynajmniej wybrane...
Dobrze, że taras dopiero wiosną będzie trzeba.

monsanbia
04-01-2012, 20:34
W sypialni mam jedynie bardzo nastrojowe ledy, bo się nie mogę na nic zdecydować na sufitową lampę

To tak jak ja :lol:
Z tą różnicą, że sufitową wiem jaką chcę, ale na razie ograniczenia finansowe powstrzymują

mariomili
04-01-2012, 20:36
Siedź ile chcesz, możesz nawet nocować:)

marzenie:oops:

majki
04-01-2012, 20:37
Piękny kominek, piękny ...
Prostopadłościan i plama ognia w środku ...
Bez "ufo-półek" ... ;)

pozdrawiam, majki

Madeleine
04-01-2012, 20:50
To tak jak ja :lol:
Z tą różnicą, że sufitową wiem jaką chcę, ale na razie ograniczenia finansowe powstrzymują
jaką?
ja mam taki dylemat normalnie. Mam troszkę pieniędzy. I nie wiem, co za nie kupić - czy hockery do kuchni, czy jakąś lampę, czy szafkę... osiołkowi w żłobie dano :D

monika996
04-01-2012, 21:17
Siedź ile chcesz, możesz nawet nocować:) Ania , bo ja chyba też wpadnę do ciebie jak bede u Moni na wiosnę.:welcome:

kominek super . zresztą u ciebie bezkrytycznie wszystko mi sie podoba.
no ale te buty nie wierzę ,że pozwoliłaś im pląsac w tym po swoich podłogach:P bedziesz miala teraz walkę z tymi rysami. myślę ,że odstawisz na potem , bo chyba jakieś cyklinowanie, ewentualnie na plamy papier ścierny i potem olej.

monsanbia
04-01-2012, 21:46
O kurcze kurcze, ale te brązowe buty to ja chcę!!! :lol:

Mad, Verocę Bluxa

Madeleine
04-01-2012, 21:57
no fajna ona jest, bardzo fajna. Też bym ją chciała. Ale przy tej cenie - no way. Więc szukam dalej.

pasie
04-01-2012, 22:24
O kurcze kurcze, ale te brązowe buty to ja chcę!!! :lol:


i ja!!!!:-P

monsanbia
04-01-2012, 22:25
no fajna ona jest, bardzo fajna. Też bym ją chciała. Ale przy tej cenie - no way. Więc szukam dalej.

Ona i tak jest stosunkowo niedroga (w porównaniu do innych oryginalnych lamp)
Najtaniej znalazłam za 1,2tys

robert skitek
04-01-2012, 22:40
ogrodzenie, brama - super! furtka wygląda pięknie - gratuluję...
kominek i ponacinane forniry wyszły też bardzo dobrze (pozdrawiam projektantkę :) ).
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

Balbina200
04-01-2012, 23:08
Najmniej ze wszystkiego mówi do mnie fornir wokół słupa, ale nie, że nieładny, tylko najmniej ładny ze wszystkiego super.

O nie! Fornir jest czadowy!
Koniecznie proszę o resztę zdjęć po skończeniu kładzenia:yes:
Gratuluję udanego powrotu do pracy!
Fajna sprawa...

Barbara74
05-01-2012, 00:47
Buty brązowe zarąbiste,
Anula czym miałaś olejowane te podłogi.
Ja mam też obecnie w kuchni olejowany parkiet i też mam co jakiś czas takie plamy( dzieci, pies i nie przejmowanie się chodzenie w butach) używasz specjalnych śrdoków do olejowanych podłóg ?
Ja co jakiś czas odnawiam ją Pallmann Magic oil care, przecieram bez rozcieńszania i zostawiam na 12 h bez chodzenia.Podłoga jak nowa

monika996
05-01-2012, 06:41
Buty brązowe zarąbiste,
Anula czym miałaś olejowane te podłogi.
Ja mam też obecnie w kuchni olejowany parkiet i też mam co jakiś czas takie plamy( dzieci, pies i nie przejmowanie się chodzenie w butach) używasz specjalnych śrdoków do olejowanych podłóg ?
Ja co jakiś czas odnawiam ją Pallmann Magic oil care, przecieram bez rozcieńszania i zostawiam na 12 h bez chodzenia.Podłoga jak nowa czyli ratunek jest.:) na plamy
a ja nie lubię obcasów:o ale buty fajne na impreze, tylko nie domówkę

pasie
05-01-2012, 10:35
pamiętam jak moja znajoma zaraz po przeprowadzce urządzała urodziny - wszyscy dostali info o kapciach obowiązkowych:lol2:

Balbina200
05-01-2012, 10:49
Ja co jakiś czas odnawiam ją Pallmann Magic oil care, przecieram bez rozcieńszania i zostawiam na 12 h bez chodzenia.Podłoga jak nowa

Basia, a z jakiego drewna masz podłogę?
I jak często ją odnawiasz?
Czy ten środek spowoduje, że nie ma żadnych rys, ani plam?
Używasz wcześniej jakiś papier ścierny?
I ostatnie - odświeżasz całą podłogę a nie tylko fragment? Słyszałam, że trzeba całą, bo bardzo widać, który fragment był naprawiany.

myszonik
05-01-2012, 10:55
Mnie polecono ten sam środek, o którym pisze Barbara74 - Pallmann Magic Oil Care, jeszcze nie robiłam, bo nie miałam potrzeby, ale tym chyba trzeba zrobić po całości, bo jednak po położeniu widać, że coś było robione - podłoga przez pewien czas błyszczy.

Balbina200
05-01-2012, 12:58
Dodatkowe pytanie: czy ktoś może potwierdzić opinię, jaką ostatnio usłyszałam, że deski pod olejem ciemnieją, a pod lakierem bledną?

edit - oczywiście po kilku latach:)

myszonik
05-01-2012, 13:07
O tym, że pod olejem ciemnieją słyszałam, ale naocznie nie widziałam kilkuletnich desek pod olejem (tzn. widziałam w salonie z parkietami, ale nie mam odniesienia jak wyglądały wcześniej). O jaśnieniu desek pod lakierem pierwsze słyszę... napisz może do mikiady - ona chyba miała w poprzednim mieszkaniu dość długo lakierowany parkiet.

Balbina200
05-01-2012, 14:04
No może faktycznie zależy od gatunku.
Pytam o ciemne deski (potrzebuję skonfrontować info o orzechu).
Ja miałam lakierowany bardzo mocnymi lakierami jesion to po kilku latach z pięknego jaśniutkiego zrobił się żółtawy.
Tak samo z sosnową podłogą - żółkinie.
Orzech podobno też, tylko że jest ciemny, więc żółknięcie powoduje, że wygląda jakby bledł, jaśniał.
Podobno.
Dlatego pytam.
Chociaż bardziej zależy mi na opinii o ciemnieniu i użytkowaniu oleju.

malkul
05-01-2012, 14:12
Ania mam do ciebie prośbe 9cos na zasadzie wczorajszej prośby kogos o foto kominka-móiwsz i masz :wiggle:). czy masz jakąś fotkę okapu z bliska jak jest obudowany od dołu?

aneta s
05-01-2012, 18:36
Anula ogrodzenie bomba!
Powodzenia w pracy!

Elena76
05-01-2012, 18:56
Aniu, super, że wszystkie klocki układają się w jedną całość :)

Ogrodzenie przepiękne, takie subtelne :cool: kominek powala swoją prostotą, a fornirowane elementy dzięki tym frezom wydają się lekkie i nie przytłaczają wnętrza :) z przyjemnością obejrzałam sobie nowe fotki :)

dakula
05-01-2012, 19:30
Czekałam na pojawienie się frezowanego forniru i zdecydowanie jest moim ulubionym elementem.
Drewniane ogrodzenie spuper. Jak często trzeba je będzie malować?

Jak tak patrzę na te drewniane elementy, to znowu chce mi się drewna na elewacji :)

tofee
05-01-2012, 20:59
Anula ile jedziesz i wracasz z pracy .Czytam, że tak dobrze wam się układa po twoim powrocie ... ja wróciłam z nowym rokiem i jakoś strasznie ciężko mi się odnaleźć :(, dom zapuszczony, dziecko ledwo udaje mi się odbierać przed zamknięciem żłobka, z pracy wychodzę prawie jako pierwsza ... zastanawiam się czy za dużo wymagam na początek czy przeliczyłam siły mimo wszystko :(.

Barbara74
05-01-2012, 21:54
Basia, a z jakiego drewna masz podłogę?
I jak często ją odnawiasz?
Czy ten środek spowoduje, że nie ma żadnych rys, ani plam?
Używasz wcześniej jakiś papier ścierny?
I ostatnie - odświeżasz całą podłogę a nie tylko fragment? Słyszałam, że trzeba całą, bo bardzo widać, który fragment był naprawiany.
Ja mam w kuchni parkiet dębowy -zwykły parkiet i jak to w kuchni gdzie jest stół, dwójka chłopców ,pies, mąż:) gotuje się, rozleje, upadnie, i nagle widzę tłuste plamy nawet nie wiem z czego. To po pierwsze myję podłogę też tej samej firmy płynem tylko o nazwie clean, a jak podłoga wydaje się jakby wytarta, jak gdyby straciła swój nowy look, to po prostu ją przecieram bez rozcieńczania i wtey wszystkie rysy od krzeseł, psich pazurów wydają się mniej widoczne.Papier ścierny jest gdy masz kolorową plamę ( nie miałam okazji ,bo wycyklinowałam 1,5 roku temu, wcześniej był lakier i nie mam żadnej plamy)wtedy trzeba papierem przetrzeć i dać olej.

Balbina200
05-01-2012, 22:51
Dzięki:)!

goshia7
06-01-2012, 15:10
Witam. Śledzę Twój dziennik już od jakiegoś czasu i w końu się odezwę ;) Anula masz prześliczne ogrodzenie, właśnie TAKIE ogrodzenia cholernie mi się podobają. Planuje zrobić coś takiego u siebie ale do tego jeszcze daaaaleka droga :) Pozdrawiam i z przyjemnością obejrzę kolejne fotki :)

anula05
06-01-2012, 18:07
Heej, nie wyrabiam z komentarzami - przepraszam, że tak rzadko odpowiadam. Jeśli coś przeoczyłam - proszę o przypomnienie.
Nie wiem czym mam zaolejowane deski. Podłogę głównie odkurzam, myję profesjonalnym mydłem z Solidfloor do podłóg olejowanych. Tak mi nakazał parkieciarz. Mam nadzieję, że pozbędę się tych plam. Przyjrzę się też sposobom/preparatom, o których piszecie.

tofee, uszy do góry. Myślę, że u mnie po fazie euforii również przyjdzie moment załamania... Nie jadę tragicznie długo - 45-60 minut póki co, choć zobaczymy jak się już zakończą te wszystkie Święta... No i póki co nie jestem na full time, docelowo 3/4 etatu. Muszę jakoś sensownie odbierać dzieci. DO tego mąż ma specyficzny tryb pracy, więc to wszystko ma ręce i nogi.

dakula, pewnie trzeba będzie olejować raz w roku, jeśli ma być ładne...


malkul, zdjęcia okapu zrobię, bo nie mam gotowca

anula05
06-01-2012, 19:22
Anula ile jedziesz i wracasz z pracy .Czytam, że tak dobrze wam się układa po twoim powrocie ... ja wróciłam z nowym rokiem i jakoś strasznie ciężko mi się odnaleźć :(, dom zapuszczony, dziecko ledwo udaje mi się odbierać przed zamknięciem żłobka, z pracy wychodzę prawie jako pierwsza ... zastanawiam się czy za dużo wymagam na początek czy przeliczyłam siły mimo wszystko :(.

A czemu sie smucisz , ze wychodzisz "prawie jako piewsza"? Ja przychodze ostatnia i wychodze pierwsza. Okolicznosci są takie, a nie inne, kiedy miałam 20-25 lat to siedziałam w pracy od rana do nocy. I czasem w weekendy. Daj spokoj. A dom zapuszczony? Nie dasz rady wziac raz w tyodniu kogos do pomocy? O ktorej odbierasz dziecko?

salik
06-01-2012, 19:28
Wszystko jest do wypracowania i z reguły wymaga po prostu czasu i ułożenia sobie terminarza.
Przypomnijcie sobie dyskusje które mieliśmy odnośnie budowania domu z dziećmi i pracą w tym samym czasie :)
Skoro się da, to bez budowy da się tym bardziej!
Głowa do góry, będzie dobrze :)

Anula - kilkadziesiąt minut dojazdu do pracy to jest normalny czas w Wawie, pewnie że każdy by chciał mieć 10-15 minut, ale w końcu mieszkamy na przedmieściach naprawdę dużego miasta.

anula05
06-01-2012, 19:42
No tak, dla mnie ten czas jest super, bałam się, że będzie 1,5-2h, ale teraz rzeczywiście jest pusto, zobaczymy jak się skonczą święta, długie weekendy i ferie ;)

aneta s
06-01-2012, 19:54
Anula troszkę Ci zazdroszczę powrotu do pracy...ja zaczynam dojrzewać do tej decyzji...

mario31
06-01-2012, 20:48
Anula pokoje dzieciaczków wyszły fajowo!:yes:;)
Zresztą jak cała reszta w Twoim domku -):rolleyes:

Napisz mi proszę gdzie kupowałaś uchwyty do mebli w pokoju synka..?!
Kiedyś coś pisałaś o Ikei, ale nie wiem czy to te..? :confused:

anula05
06-01-2012, 21:04
Pokoj synka w Praktikerze :yes:

monsanbia
06-01-2012, 21:15
Ania, chcę się cofnąć w czasie, być Twoją córką i zamieszkać w pokoju z tymi półko-parapetami, z takim widokiem za oknem
Mogę, co nie? ;)

Napisz mi, jak się u Ciebie sprawdza wejście bez wiatrołapu.
W sumie to czy on jest nie ma większego znaczenia.
Ale chodzi mi o samo wejście.
Ja muszę codziennie odkurzać/zmiatać, a jak wchodzi się i wychodzi kilka razy dziennie to i robię to w kółko.
Zwariować*można

mario31
06-01-2012, 21:25
Dzięki Aniu! ;)
Dawno tam nie zaglądałam i nie wiedziałam, że mają takie fajne rzeczy... :rolleyes:

A jak tam Dixony - zawisły już w czarnej łazience..? :cool:

tofee
06-01-2012, 21:27
A czemu sie smucisz , ze wychodzisz "prawie jako piewsza"? Ja przychodze ostatnia i wychodze pierwsza. Okolicznosci są takie, a nie inne, kiedy miałam 20-25 lat to siedziałam w pracy od rana do nocy. I czasem w weekendy. Daj spokoj. A dom zapuszczony? Nie dasz rady wziac raz w tyodniu kogos do pomocy? O ktorej odbierasz dziecko?

To też ... widać mi jeszcze nie minęło :(. Do tego ja już tak mam jak coś robię to na 100% a teraz nie mam jak. Echhhhhhhh
Pomoc raczej wskazana, bo dom zaczyna się delikatnie zapuszczać a szkoda czasu wolnego poświęcać tylko na sprzątanie ... więc to raczej pewniak. Dziecko muszę odebrać do 18-stej i w czawrtek już nie dało rady dojechać on time ... Moje dojazdy w tym tygodniu to też 40-45 minut a w czwartek przed "dłuższym weekendem" 1,5 h. Boję się, że to standard jak nie ma światecznej laby. Muszę wypróbować jeden skrót, ale dobrze nie jest...

monika996
07-01-2012, 08:34
Ania, chcę się cofnąć w czasie, być Twoją córką i zamieszkać w pokoju z tymi półko-parapetami, z takim widokiem za oknem
Mogę, co nie? ;)

Napisz mi, jak się u Ciebie sprawdza wejście bez wiatrołapu.
W sumie to czy on jest nie ma większego znaczenia.
Ale chodzi mi o samo wejście.
Ja muszę codziennie odkurzać/zmiatać, a jak wchodzi się i wychodzi kilka razy dziennie to i robię to w kółko.
Zwariować*można
Monia coś ty wariatko ,za duża jesteś????
a z tym zamiataniem będziesz mieć kostkę to odzyjesz:)
Ania pierwsze co mnie oczarowało to te widoki z okna dzieciakow - cudne.
pokoik Lenki cudny. taki kolorowy i ta lampa różowa.
schowki przefajny pomysł- twój?

anula05
07-01-2012, 11:50
Ania, chcę się cofnąć w czasie, być Twoją córką i zamieszkać w pokoju z tymi półko-parapetami, z takim widokiem za oknem
Mogę, co nie? ;)

Napisz mi, jak się u Ciebie sprawdza wejście bez wiatrołapu.
W sumie to czy on jest nie ma większego znaczenia.
Ale chodzi mi o samo wejście.
Ja muszę codziennie odkurzać/zmiatać, a jak wchodzi się i wychodzi kilka razy dziennie to i robię to w kółko.
Zwariować*można

Jest OK, choć muszę przyznać, że nie zdawałam sobie sprawy z różnicy mieszkania w mieszkaniu i domu - jeśli chodzi o nanoszenie piasku i brudu z zewnątrz. W budynku wielorodzinnym, zanim dojdziesz do swoich drzwi, to większość po drodze zgubisz. A tu nie ma litości. I nie sądzę, że wiatrołap ma coś do tego - jak nie hol bez wiatrołapu, to sam wiatrołap musisz sprzątać. Ja mam teraz taką jakby "mini-szatnię" gdzie się zostawia buty i tam jest wiecznie kupa piasku, na szczęście minimalne ilości trafiają dalej.
I tak, oczywiście kostka ratuje życie - dopóki jej nie będziesz miała, będzie przerąbane. Różnica jest kolosalna.

anula05
07-01-2012, 11:53
Dzięki Aniu! ;)
Dawno tam nie zaglądałam i nie wiedziałam, że mają takie fajne rzeczy... :rolleyes:

A jak tam Dixony - zawisły już w czarnej łazience..? :cool:

Wiszą, nie pokazywałam?
https://lh3.googleusercontent.com/-r8KK_BaU1ao/TwczV6n0PqI/AAAAAAAAFqg/-lzK7sULHnI/s720/IMGP2217.JPG

lullaby
07-01-2012, 11:55
Urzekło mnie zdjęcie okna w pokoju Córci i te parapeto-siedzisko-schowki :) Też o takich marzyłam, ale jako posiadaczka domu parterowego in spe ;) z prawie wszystkimi oknami od podłogi, mogę sobie je zrobić może w łazience :D
Dorzucisz jeszcze kilka poduch i książkę, a parapet stanie się niebawem ulubionym miejscem Leny :)

anula05
07-01-2012, 11:55
To też ... widać mi jeszcze nie minęło :(. Do tego ja już tak mam jak coś robię to na 100% a teraz nie mam jak. Echhhhhhhh
Pomoc raczej wskazana, bo dom zaczyna się delikatnie zapuszczać a szkoda czasu wolnego poświęcać tylko na sprzątanie ... więc to raczej pewniak. Dziecko muszę odebrać do 18-stej i w czawrtek już nie dało rady dojechać on time ... Moje dojazdy w tym tygodniu to też 40-45 minut a w czwartek przed "dłuższym weekendem" 1,5 h. Boję się, że to standard jak nie ma światecznej laby. Muszę wypróbować jeden skrót, ale dobrze nie jest...

Trzymam kciuki. JA też jestem z tych - jak coś robić to na 100%. Ale miałam 4,5 roku, żeby pewne sprawy przemyśleć i konkluzja jest taka, że nadszedł czas, żeby trochę w życiu odpuścić. COś za coś.

anula05
07-01-2012, 11:57
Parapety są rzeczywiście super.
Pomysł mój, choć projektantka rozrysowała i dała wytyczne jak robić.

monsanbia
07-01-2012, 12:17
Jest OK, choć muszę przyznać, że nie zdawałam sobie sprawy z różnicy mieszkania w mieszkaniu i domu - jeśli chodzi o nanoszenie piasku i brudu z zewnątrz ...
I tak, oczywiście kostka ratuje życie - dopóki jej nie będziesz miała, będzie przerąbane. Różnica jest kolosalna.

No właśnie dlatego napisałam, że z wiatrołapem czy bez - nie ma większego znaczenia. No może takie, że po zamknięciu drzwi zostawiasz syf w tym małym pomieszczeniu
U mnie z kostką dużo lepiej nie będzie, bo przecież teraz idzie się po płycie a przed ogrodzeniem asfalt

Myślałam że znalazłaś jakiś patent i podsuniesz (elegancki chodniczek or sth ... są*takie? ;))

Gdzie jeździsz na większe zakupy jedzeniowe ? ;)

anula05
07-01-2012, 12:29
Mam chodniczek, ale obrzydliwy, ale póki co zostanie, na zimę. A przed wejściem taką gumową wycieraczkę (w dziury). No i szufelkę od OC, ale póki co nieaktywna.

Zakupy uczę się robić w Internecie (P&P), a jak już muszę to Janki - P&P albo Real (brrr)

Umówiłyśmy się już jakoś?;)

monsanbia
07-01-2012, 12:35
Jakoś - wtorek, środa, czwartek :lol: (dlatego jakoś ;))

A, bo Ty masz do Janek bliżej niż do Piaseczna. Myślałam że obie w Auchan
Ja nie umiem w necie na dłuższą metę

A ja sobie pałka zrobiłam szufelkę tylko w kuchni i przy kominku :bash:

anula05
07-01-2012, 12:39
No to może ustalmy środę.
przy kominku? a po co?
My zakupiliśmy separator kominkowy do odkurzacza- rewelacja.

monsanbia
07-01-2012, 12:52
No to może ustalmy środę.
przy kominku? a po co?
My zakupiliśmy separator kominkowy do odkurzacza- rewelacja.

separator też mamy, ale separator to do czyszczenia samego kominka, z popiołu przede wszystkim
Przy codziennym paleniu z drewna, z samego kominka wkoło jest zawsze syf
Ale w wiatrołapie potrzebna tak samo. Na pewno bardziej niż w kuchni. W kuchni na razie nie widzę by była mi niezbędna. Za błędy trzeba płacić ...

środa pasuje :yes:

anula05
07-01-2012, 13:12
U mnie wokół kominka jakoś się strasznie nie brudzi :rolleyes:

monsanbia
07-01-2012, 13:18
U mnie też nie bardzo, bo jeszcze nie palę na całego ;)
Ale wiem jak jest u rodziców. W użyciu na co dzień (po każdym odpalaniu, dokładaniu) mały przenośny dyson (zresztą super odkurzacz, dostaliśmy w prezencie ślubnym) Z drewna się*kora obsypuje strasznie, wypada popiół, a jak jeszcze przy kominku trzyma się drewno ...
Natomiast w kuchni? Nie wiem jak u Ciebie, ale jak dla mnie szufelki mogłoby nie być. No chyba że ten system zintegrowany z blatem, to tak. Idealne do okruchów itp. Tego i i szufelki w wiatrołapie żałuję że nie zrobiłam. Cóż, dla potomności

monika996
07-01-2012, 13:40
No właśnie dlatego napisałam, że z wiatrołapem czy bez - nie ma większego znaczenia. No może takie, że po zamknięciu drzwi zostawiasz syf w tym małym pomieszczeniu
U mnie z kostką dużo lepiej nie będzie, bo przecież teraz idzie się po płycie a przed ogrodzeniem asfalt

Myślałam że znalazłaś jakiś patent i podsuniesz (elegancki chodniczek or sth ... są*takie? ;))

Gdzie jeździsz na większe zakupy jedzeniowe ? ;) monia ja mam przed domem wycieraczkę wpuszczoną w kostkę . aw domu duży chodniko- dywanik. na nim zostawiamy buty. a w garażu wycieraczkę przy wejściu do holu. tam zdejmujemy buty.
zrobię zdjecia u siebie po obiadku

mariomili
07-01-2012, 14:52
Aniu czy umywalka w czarnej łazience jest wygodna w użyciu?

Spirea
07-01-2012, 15:14
z tymi parapetowymi schowkami i widokiem z okna naprawdę super. I miałam podobne odczucia jak Monsanbia ;) no może nie, żeby od razu zostać Twoją córką, ale żeby przysiąść przy tym oknie ;)

mario31
07-01-2012, 20:39
Wiszą, nie pokazywałam?
https://lh3.googleusercontent.com/-r8KK_BaU1ao/TwczV6n0PqI/AAAAAAAAFqg/-lzK7sULHnI/s720/IMGP2217.JPG

Aniu rewelacyjny klimat... -) :cool:
Klubowa łazienka wyszła BOSKO!
A jak się sprawdza lustro przy umywalce..?

Fornirowy panel pod TV - super patent. :yes:
O schodach już nie wspomnę, bo straaasznie mi się podoba połączenie szkła z fornirem! PIĘKNIE!!! ;)

anula05
07-01-2012, 21:23
Aniu czy umywalka w czarnej łazience jest wygodna w użyciu?

Pewnie są wygodniejsze:) Ja jej używam sporadycznie, bo stoi w łazience gościnnej. W rodzinnej bym takiej nie dała.



A jak się sprawdza lustro przy umywalce..?


Oczywiście jest zachlapane.

monsanbia
07-01-2012, 21:29
Oczywiście jest zachlapane.

Ja mam baterię wannową na płytce chromowanej. Tak jak Twoje lustro: "oczywiście jest zachlapana" ;) Ale kurcze, ładna jest ... :lol:
A skoro nawet mój mąż wyciera ją po myciu na błysk, to musi się w domu faktycznie podobać :lol2:

A forniry - muszę to zobaczyć na żywo. Znów mam wrażenie że urok nie jest oddany na zdjęciach nawet w połowie

merenwen
07-01-2012, 22:07
Anula, cieszę się, że zrobiłaś podsumowanie ekip. Ja buduję na odległość i mam spory kłopot ze znalezieniem fachowców z referencjami od wiarygodnych osób. Ale też i mnie jest trudno jeździć "na oględziny" z Warszawy na Śląsk. Tym bardziej jestem łasa na wszelkie kontakty :)
Proszę, daj mi zatem namiary na ekipy ze Śląska:
- zakład kamieniarski ""Dulemba
- ekipa do wykończeniówki (w zasadzie interesuje mnie już tylko płytkarz i malarz, ale chętnie wezmę ofertę od kogoś poleconego, kogo efekty pracy mogę choć na zdjęciach pooglądać)
- parkieciarze AM Parkiet
i może jeszcze na wszelki wypadek do stolarza od mebli kuchennych z Lublina (dojechał do W-wy to może, w razie potrzeby, i do Gliwic dojedzie :)).

Gdybyś mogła zrobić w kilku słowach komentarz do każdej z tych ekip - byłabym Ci bardzo wdzięczna.
Masz zapchaną skrzynkę PW, więc piszę tutaj i podaję mój mail: [email protected]

Z góry bardzo dziękuję :)

pasie
07-01-2012, 22:07
Ja mam baterię wannową na płytce chromowanej. Tak jak Twoje lustro: "oczywiście jest zachlapana" ;) Ale kurcze, ładna jest ... :lol:
A skoro nawet mój mąż wyciera ją po myciu na błysk, to musi się w domu faktycznie podobać :lol2:

A forniry - muszę to zobaczyć na żywo. Znów mam wrażenie że urok nie jest oddany na zdjęciach nawet w połowie

własnie to samo pomyślałam jak oglądałam zdjęcia Anuli :yes:

Spirea
07-01-2012, 22:43
Anula, dobre i rzetelne podsumowanie. W mojej ocenie oczekiwałaś od ekip normalnego, profesjonalnego podejścia i przykre, że jedynie co 3 takie warunki spełniła. Szczególnie, że nie brałaś ich z "ogłoszenia na słupie".
Jeszcze raz moje gratulacje za całokształt.

tofee
07-01-2012, 23:07
Zdjęcie ze schodami piękne!

Szkoda, że w prawie każdym zawodzie wszystko to co napisała Ania to standard ... a w budowaniu i wykańczaniu chlubne wyjątki ...