PDA

Zobacz pełną wersję : zabezpieczenie od prądu u siąsiada



mammeza
09-07-2010, 12:07
Witam - mam pytanie - otóż główne zabezpieczenie od prądu jest u sąsiada na strychu(liczniki mamy oddzielnie każdy w swoim domu).Czy sąsiad może się nie zgodzić na wyniesienie głównego zabezpieczenia na zewnątrz?chodzi o to,ze nieraz są trudności gdy wystrzeli główne zabezpieczenie ponieważ nie mam dojscia do jego strychu i siedze w domu bez pradu. Dodam,ze jeszcze dodatkowo bym prosiła energetykę o podłaczenie siły. Czy mam się bać ,że sąsiad i to uniemożliwi?

robertsz
09-07-2010, 13:03
Sąsiad co najwyżej tyle nawojuje, że energetyka odłączy go od sieci i będzie siedział z Tobą po ciemku.
Energetyce jest na ręke wyniesienie zabezpieczeń i pomiarów na zewnątrz budynku.
Niestety nie będzie możliwości, żeby sąsiad miał po staremu a ty po nowemu.

Najpierw zgłoś w energetyce chęć takiej zmiany, w odpowiedzi otrzymasz warunki techniczne jakie należy spełnić.
Te warunki do niczego nie zobowiązują, jeśli ich nie spełnisz (nie rozpoczniesz prac) to nic złego się nie stanie.
Warunki wydawane są bezpłatnie i to jest w zasadzie pierwszy krok w realizacji tego zlecenia.
Być może będzie konieczna wymiana linii zasilającej (napowietrznej), sąsiad mógłby partycypować w tych kosztach...

mammeza
09-07-2010, 13:14
ulżyło mi, szczerze mówiąc już wzięlam na siebie wszystkie koszty. Dziekuje bardzo.

marcin714
19-07-2010, 13:26
Każdy się tu zgodzi ze mną, że jeśli chodzi o energetyke i własność prywatną to ta własnośc jest święta (bynajmniej wg. ogółu ludzi na tym forum) Popsuję ci więc humor bo moje zdanie jest takie, że jeśli strych jest sąsiada to ten sasiad musi się zgodzić abyś ty lub energetyka coś tam dłubała przy przyłączu. I nestety jeśli instalacja na strychu nie jest w stanie zagrażajacemu życiu lub zdrowiu, sasiadowi nie udowodniono podkradania energii elektrycznej to na dzień dzisiejszy nikt sąsiada nie zmusi do przeróbek w jego instalacji czyli do wynoszenia tych zabezpieczeń na zewnątrz. Tak samo z tą siła. Jeśli jesteś na łasce sasiada tzn nowe przyłącze musi iść po ścianie sąsiada to ma pełne prawo powiedzieć na to NIE. Nie popieram takiego zachowania ale z doświadczenia ci powiem, że coraz więcej takich ch... jest w Polsce. Także tu na forum. Wystarczy poczytać tematy typu " sasiad przyszedł dziś do mnie po zgodę na przyłącze po mojej działce. co robić- zgodzić się ? dodam, że w niczym mi to nie przeszkadza" na 100 odpowiedzi 99 będzie takich, że za nic w świecie sięnie zgadzaj no chba, ze dostaniesz kupe kasy. I ten człowiek potem pisze, że pogoniłem sąsiada bo co tam ja juz przyłącza mam to jestem gość..

Jedyne wyjście dla ciebie jeśli masz za sąsiada ch ... to szukac takiego rozwiązania z nowym przyłączem aby całkowicie obejść ch .... Z racji tego ,że chcesz zwiększyć moc przyłączeniową i jeśli bedą ku temu warunki techniczne to twoim kosztem powinna być zryczałtowana opłata przyłączeniowa wynikajaca ze wzrostu mocy przyłączeniowej.