PDA

Zobacz pełną wersję : Remont dachu kopertowego na domu typu "słupek" / "kostka polska" ?



finlandia
26-07-2010, 09:48
Dzieńdobry,
Przeglądam tytuły tematów w dziale "Dachy", ale w ostatnim półroczu podobnego nie znalazłem. Może było wcześniej? (jak tak, to sorry za spamowanie działu).

Mam dom, ok 30 lat, w stylu "kostka polska" z dachem kopertowym. Był juz chyba kiedys malowany (raz albo dwa - nie pamietam) - nie przecieka w jakis szczególny sposób, nie sypie się, rdza go nie zjadła). Chciałbym go wyremontowac, tzn.:
1. Zmienić pokrycie na nowe (najpewiej blachodachówka (wiem, wiem, to zastzrzeżona nazwa produktu pewnej firmy)
2. Przedłużyć krokwie, by poprawić wygląd domu (pytanie o ile je wysunąć?)
3. Prawdopodobnie przemurować kominy
4. Ocieplić ten dach od spodu.

Ale.. ilu wykonawców tyle pomysłów. Najczęściej słyszę by położyć nową blachę bez zdejmowania starej. Ale czy to dobry pomysł? Na co zwrócić uwagę?
pozdrawiam i z górny dziękuję za rady. Jak potrzeba to może wkleję jakieś fotki.

Tai
27-07-2010, 19:35
2. Przedłużyć krokwie, by poprawić wygląd domu (pytanie o ile je wysunąć?)
.
Generalnie to dobry pomysl i jest to ostatnimi czasy dosyc modne. Wysuwajac w ten sposob dach mozna niec zmienic wyglad domu, ukryc jego wysokosc itp. Specjalista nie jestem, ale tak sie sklada, ze tez mam stary domek i przymierzam sie do wymiany dachu. Rozmawialem z doswiadczonym ciesla. Tak mi doradzil - wypuscic delikatnie dach, od biedy po prostu podobijac kawalki belek do krokwi, zeby uzyskac wypustki. Ok 30-40cm i powinno byc git.

Jan P.
28-07-2010, 06:30
Dach " wczesny Gierek" nie powinien być spadzisty . A tu blacha ? Jan.

finlandia
28-07-2010, 09:45
MistrzuJanie,
może jeszcze się nie obudziełem, ale.. nie do końca wiem co masz na myśli? :)

Najbardziej mnie nurtuje ta kwestia pozostawienia starej blachy... czy oby na pewno dobrze? Sąsiad ma inną ekpię i też zostawia..
No i jeszcze pojawił się temat rynien: fachowiec mówi PVC, sprzedawca metalowe..
/Kontr/argumentacja jest taka: metalowe maja rdzewieć, plastikowe pękać..
zupełnie jakbym to słyszał z mojej branży : okna drewniane czy plastikowe... :)

Jan P.
28-07-2010, 13:18
Po prostu pytałem o spadek dachu. Rynny to miedż ,cynk a reszta to uszczelki , o przepraszam jeszcze ocynk.Jan.

finlandia
28-07-2010, 17:07
No ładnie. Nie chcę przeinwestować - to nie jest mój dom ze snu. W sumie to on nawet nie jest mój, więc nie pcham się w najlepsze materiały. Skoro stary dach leży już 30 lat, to myślę że nastęny jak poleży drugie tyle to będzie super.
W mojej okolicy te dachy są na jeden wzór i mają wyraźny spadek.. ale ile to jest? no.. koperta :)

Jan P.
28-07-2010, 18:13
Dobrze, mamy spadek- to blacha . Koperta ; blachodachówka odpada, za dużo odpadów , pozostaje trapez. Ocieplenie - poddasze użytkowe , trzeba zrywać starą blachę. Nieużytkowe ; kryjesz na starą i ocieplasz strop. To by było na tyle. Jan.

finlandia
29-07-2010, 09:07
Żaden z wykonawców nie wspomniał o dużych odpadach, chociaż domyślam się, że będzie ich nie mało (w planach jest przykryć nimi jeszcze wejście nad schodami;)
Strych typowy magazynek rzeczy niepotrzebnych. Bez planów na użytkowanie.
Szczególnie mnie martwiła ta stara blacha.. czy oby nie zaszkodzi :)
Ale ok, dzięki za radę.

-patryk-
19-08-2010, 12:40
Dobrze, mamy spadek- to blacha . Koperta ; blachodachówka odpada, za dużo odpadów , pozostaje trapez. Ocieplenie - poddasze użytkowe , trzeba zrywać starą blachę. Nieużytkowe ; kryjesz na starą i ocieplasz strop. To by było na tyle. Jan.

Niekoniecznie blachodachówka odpada. Regola Plannji umożliwia dowolne cięcie paneli i odpadów jest mało, a pozostałe skrawki można też wykorzystać. Myślę, że to lepsze rozwiązanie, bo wygląda na dachu zdecydowanie atrakcyjniej niż trapez, choć wiadomo – kwestia gustu.

pozdrawiam

finlandia
19-08-2010, 13:34
Dzięki za pocieszenie, bo wczoraj przyjechała blachodachówka :) Odpady myślę wykorzystać na daszek nad wejściem:)
A reszta na złom...

finlandia
18-09-2010, 10:22
Fakt, trochę odpadów było.
Ale zaskoczyło mnie coś innego: dach miał być wydłużony o ok 70cm. Okazało się, że bok trójkątny i trapezowy mają inne kąty nachylenia. Bok stromy został wysunięty pierwszy o70cm. Bok mniej nachylony trzeba było wysunąc o ok 110 by je wyrównać.. Trochę dużo wyszło tego okapu.

I jeszcze mam dylemat : przedłużone krokwie mają teraz prześwity między dachem a ścianą - czym najlepiej to zaslonić? W przyszłości jest w planach /ponowne/ ocieplenie ścian i podsufitka.