PDA

Zobacz pełną wersję : Za duzo uplastyczniacza....



xrrr82
25-02-2004, 12:50
Jaki moze miec wplyw na fundament z bloczkow jesli murarze przesadza z uplastyczniaczem? wie ktos? Dzieki za odpowiedzi

Przekorek
25-02-2004, 13:02
Ależ nie ma takiej mozliwości. Należy przed rozpoczęciem robót dać im profilaktycznę zjebke, ile czego maja dawać, ostatecznie wydzielac im te chemikalia i nie będzie problemu. Ostatecznie, jeżeli są aż tak debilni - wziąc innych. Boże, jak bym sie mial zastanawiać na budowie nad każdym potencjalnie żle zrobionym krokiem, to bym osiwial (a jestem łysawy) :D . Wolalbym wywalic ekipe i czekać 1 sezon na inną.

xrrr82
25-02-2004, 13:10
Teoretycznie tak.............ale interesuje mnie jakie moga byc skutki jesli jednak da sie go za duzo :) Moze ktos siedzi w tym temacie:)

Drizzt
26-02-2004, 12:07
Przy moich fundamentach sam majster pilnował, żeby pomocnik nie dodawał za duże tego cuda. Mózwił jedak, że widział budo gdzie murarze murowali tylko tym (chyba plus piasek).

januszek
26-02-2004, 12:16
skutki są opłakane :cry: zwłaszcza dla pomocnika murarza
bo zaprawa murarzowi spływa z kielni i z pustaków i nie da się murować
i jak dorwie tego pomocnika to drzazgi z niego polecą. :wink:

xrrr82
26-02-2004, 12:31
aha czyli nawet teoretycznie jak pomocnik naleje za duzo to murarz i tak zobaczy ze cos jest " nie halo".........
no wlasnie taka odpowiedz mnie satysfakcjonuje bo ostatnio zaczela mnie lapac psychoza ze u mnie za duzo tego poszlo.......... ale faktycznie murarz nie zabil pomocnika wiec mam nadzieje wszystko bylo oki :)