PDA

Zobacz pełną wersję : Czy mogę wykonać obudowę wkładu kominkowego bloczkiem Ytonga?



O_Marek
27-07-2010, 15:12
Witam!
Wiem, wiem.. temat jest wałkowany od początku internetu, a nawet jeszcze wcześniej. Pomimo to nie znalazłem (nawet w osławionym Muratorze 12/09) odpowiedzi na takie właśnie pytanie. Pisze się o obudowie z cegły, płyt GK i szamocie, ale konkretnej odpowiedzi na moje pytanie... nie znalazłem. Zakupiłem wkład Samson - 10 kW (nb. producent bardzo ciekawie rozprawił się z różnego rodzaju majsterkowiczami i "zróbsamami"; gwarancja na wkład obowiązuje tylko wtedy kiedy montażu dokonuje uprawniony wykonawca. Niestety przeczytałem o tym dopiero po dokonaniu zakupu. Nie mam wyjścia - zaryzykuję). Wkład mam zamiar obudować bloczkami Ytong o grubości 5 cm, a dodatkowo obłożyć od wewnątrz wełną Rockwoll o grubości 3 cm. Czy taka konstrukcja może spełnić pokładane w niej nadzieje?
Pozdrawiam!

bohusz
27-07-2010, 18:23
Witam
No ale zapomniałeś jeszcze napisać jakie Masz nadzieje...
Przecież trudno być jasnowidzem i odkryć jakie są Twoje oczekiwania i wspomniane nadzieje
Pozdrawiam

O_Marek
27-07-2010, 18:51
No, nadzieje związane z obudową kominka to przede wszystkim; żeby się nie spaliło. Po drugie, żeby nie popękało. No i żeby wytrzymało ciężar tej komory nad kominkiem (chyba się to nazywa czopuch), który mam zamiar wykonać z płyt GK.
Acha... zapomniałem dodać w poprzednim poście, że między wełną (firerock) a wkładem przewidziałem szczelinę o szerokości 5 cm.

bohusz
27-07-2010, 19:26
Ja pytając o oczekiwania i nadzieje, miałem zupełnie coś innego na myśli...
Czyli pytałem o oczekiwania od kominka.
Skoro planujesz budowę kominka samodzielnie z płyt GK, czyli budowę kominka zimnego, to radzę poczytać troche lektur.

No i dlaczego nie budujesz w całości z płyt GK?
Ta przerwa 5 cm według mnie jest za mała.

O_Marek
27-07-2010, 19:42
Oczekiwania od kominka; dogrzać dość duży pokój w chłodne zimowe wieczory.
Poczytać trochę lektur... właśnie przeglądając nieskonczone bogactwo informacji w internecie doznałem takiego mentliku w głowie... np. płyty GK; oprócz wielu pochlebnych opinii, spotkałem się i z takim określeniem: "to wsadź taką płytę do piekarnika, to się przekonasz jaki będzie efekt".
M.in. dlatego chciałbym obudowę wkładu wykonać z taniej kostki Ytong. A co do przerwy 5 cm... też ja tego nie wymyśliłem, po prostu gdzieś przeczytałem.

Natomiast nie rozumiem: "Skoro planujesz budowę kominka samodzielnie z płyt GK, czyli budowę kominka zimnego, to radzę poczytać troche lektur."

Pozdrawiam.

bohusz
27-07-2010, 20:38
Tak, trochę lektur. Aby nie popełnić błędów.

Również na temat ewentualnej szkodliwości izolowania obudowy wełną z ekranem aluminiowym... szczególnie dla alergików.

Co do odległości (5 cm) to napisałem swoje zdanie. Według mnie to za mało.

Kominki izolowane to "zimne kominki" typowo konwekcyjne. Powietrze nagrzewa (przypala) wkład i rury dymne. Potem bucha górnymi kratkami na pomieszczenie. Tworzy tz. balon cieplny pod sufitem, gdyż kratki z reguły umieszczone są wysoko. No a przy podłodze jest chłodniej...
Pozdrawiam

Kolores
31-07-2010, 16:02
'szkodliwości izolowania obudowy wełną z ekranem aluminiowym... szczególnie dla alergików.'
- bardzo mnie tym zaniepokoiłeś bohusz, bo właśnie mam taki czopuch. Możesz rozwinąć temat, proszę?

A co do bloczków ytong 5cm to właśnie na takich mam postawiony i takimi obudowany wkład 14kW Tarnawa. Po trzech sezonach nic nie pęka. Tylko jak stukniesz nieostrożnie pogrzebaczem lub polanem o kant, to odkruszy się łatwo. Natomiast płyty gips karton nieznacznie 'pracują' - pojawiły się szczelinki przy ścianie i suficie.

Pozdrawiam