PDA

Zobacz pełną wersję : Lepsze suche czy wilgotne powietrze?



Kolores
28-07-2010, 20:39
Witam. Wrzuciłem to już na innym forum, ale 'kto pyta nie błądzi'.
1. Proszę o podpowiedzi z uzasadnieniem, czy do wydajnej pracy PC klasy powietrze/woda lepsze jest powietrze wilgotne czy suche. Rozważam zakup PC tylko do cwu. Mam podmokłą piwnicę bez wylewki podłogowej (grunt), po dłuższych opadach stoi w niej woda gruntowa po kostki, ale nie zamarza w zimie, więc piwnica powinna nadawać się do zasilania pompy w 'ciepłe' powietrze. Alternatywa to pobór powietrza z poddasza.
I tu kolejne pytania:
2. Jeśli będę pobierać ciepłe powietrze z poddasza, to gdzie wyrzucać schłodzone? Czy rzeczywiście pompa może wydajnie pracować w obiegu zamkniętym powietrza w pomieszczeniu? Jeśli będę wyrzucał 450 m3/h na zewnątrz to do wychłodzę sobie w zimie dom, bo tyle samo zimnego muszę wpuścić z zewnątrz. Dodam, że pytałem kilka firm o obieg zamknięty i jedni twierdzą że absolutnie tak, inni że absolutnie nie. Komu wierzyć?
3. Gdyby pompa mogła pracować w obiegu zamkniętym w piwnicy to dodatkowo by ją osuszała (skropliny do kanalizacji). Super. Tylko czy mechanika i elektronika pompy może bezawaryjnie pracować w pomieszczeniu o tak ekstremalnych warunkach jak 100% wilgotności? Wodoodporna obudowa? Który producent da na to gwarancję?
4. czy ze względu na wykraplanie wody w pompie nie trzeba jej okresowo czyścić/dezynfekować jak klimatyzację? Nie chciałbym sobie wpuszczać w obieg w mieszkaniu zagrzybionego powietrza, a i zarośnięty wymiennik też pewnie traci wydajność?
5. No i konkretnie jaką pompę mi możecie zarekomendować. Dodatkowe info: rodzina 5 os, miesięczne całkowite zużycie wody 18 m3, w tej chwili elektryczne podgrzewacze przepływowe, całkowite wydatki na prąd 300 zł (cwu, pralka, zmywarka, światło, TV, nadmuch z kominka, dwutaryfowo). Ogrzewanie domu 150 m2 tylko kominkiem 14kW z rozprowadzeniem ciepłego powietrza).
6. Ostatnie: czy warto jeszcze dokupić solara do kompletu z pompą? Bo jeśli daje ona takie oszczędności jak mówią, to chyba solar się nie zwróci.

Uff, dużo tego...
Pozdrawiam i dzięki za każdą wskazówkę, najchętniej z 'własnej autopsji' :)

mery26
29-07-2010, 08:28
Faktycznie dużo :-)
1. lepsze wilgotne powietrze-było o tym b. dużo.
2. Zostawiłbym poddasze. Czy PCi da radę w danym pomieszczeniu na "obiegu zamkniętym" zależy od kubatury pomieszczenia-jak dużą masz tą piwnicę? Jak trochę popracuje to i wilgotność spadnie!
3. Z elektroniką trudno powiedzieć, zależy od modelu-z drugiej strony fajerwerków w niej nie ma (przynajmniej w mojej) kompresor, kilka przekaźników. Moja "chodzi" już 3 rok bez czyszczenia i nic nie wali.
4.Same skropliny nie zaszkodzą-gorzej jak byłby kurz, pył.
5. Proponuję coś z zasobnikiem min. 300 l, z możliwością pracy np. do -5 st.C.
6. Solar bez sensu. Mi na 2+2 wychodzi zużycie ok 50-60 zł/m-c (schodzi ok 10m3 bieżącej wody/m-c)

Kolores
29-07-2010, 11:01
Piwnica duża, ok. 170 m3 w sumie. Wystarczy na obieg zamknięty? Jeśli wilgotność jest korzystna, to dobrze że nie zrobiłem wylewki i uszczelniania piwnicy. Właściwie to ciepło będzie chyba dość wydajnie przekazywane do powietrza w piwnicy z gruntu i wody gruntowej, parowanie wody gruntowej też chyba niesie ze sobą dużo ciepła do powietrza? Powierzchnia gruntu ok. 80 m2 - całkiem spory wymiennik/parownik. Dobrze myślę?

mery26
29-07-2010, 11:45
Dobrze Kolores kombinujesz - "będzie pan zadowolony"!
Sprawę załatwi pojęcie: ciepło właściwe (współczynnik określający skłonność ciała do łatwiejszej lub trudniejszej zmiany temperatury pod wpływem dostarczonej energii cieplnej), dla wody 4190 J/kgK.
Moja podgrzewaczka pracuje praktycznie w garażu i jest zadowolona. Przez noc ściągnie wilgotność z 80-90% do 60-70%. Z wymiennika woda leci jak z kranu :-)

Kolores
29-07-2010, 12:48
Dzięki mery26. No to decyzja zapadła, pompa stanie w piwnicy. Pozostaje wybór modelu i szczegóły techniczne. Napisałeś 'z możliwością pracy np. do -5 st.C.' Znalazłem na necie tylko wewnętrzne z pracą do +6/+8, albo z parownikiem zewnętrznym do ok -15 st.C. Rozumiem, że mogę taki parownik postawić bez problemu w piwnicy tuż przy głównym module pompy? Przy dużych mrozach temperatura w piwnicy spada blisko zera, ale jak pisałem nie zamarza, więc może taki model do -5 byłby optymalny. Podasz namiary na producenta?

mery26
29-07-2010, 14:31
słabo szukasz :-) np. to
http://www.karbon.com.pl/pdf/hoval_combival_wt%20.pdf
model VT-157, VESTTHER (to samo)
Zimą, przy -26stC miałem w garażu 0, nawet poniżej (woda w wiaderku testowym zamarzła). Takie urządzonko jak powyżej działało, przy wilgotności 40%. Nie odnotowałem znaczącego wzrostu zużycia energii. Powinno w Twoim przypadku sprawdzić się. Zasobnik 270l też powinien wystarczyć, jak nie to dasz grzanie non stop - nie tylko w II taryfie.

rwxw
30-07-2010, 22:35
Witam. Wrzuciłem to już na innym forum, ale 'kto pyta nie błądzi'.
Sprawdź sobie w instrukcji obsługi pompy ile powietrza musi przerobić w ciągu godziny i porównaj sobie z kubaturą piwnicy, a będziesz mniej więcej wiedział, czy jej rozmiar jest odpowiedni, ale raczej na to nie licz.
1) powietrze wilgotne jest lepsze, bo mniej je trzeba ochłodzić, żeby wyciągnąć z niego 1kWh.
2) Znając życie, powietrze trzeba będzie pewnie pobierać z zewnątrz i tam też wyrzucać. Czy tyle powietrza ile wymaga pc jesteś w stanie wyciągnąć z domu, zależy od jego kubatury, ale niewątpliwie na miejsce wyssanego przez pompę trzeba będzie wpuścić zimne z zewnątrz.
3) Masz mgłę w piwnicy, że piszesz o 100% wilgotności ? Jeśli zrobisz wentylację 450m3/h, to zimą wilgotność znacznie spadnie, zakładając wyrzucanie powietrza z pompy na zewnątrz, nawet przy stojącej wodzie po kostki (pc nie może się moczyć). Pompa w obiegu zamkniętym będzie pracowała jak klimatyzator ochładzając pomieszczenie i grzejąc cwu. Latem bardziej się będzie opłacało zasysać ciepłe powietrze z zewnątrz, a zimą zrobisz sobie z piwnicy mrozownię wydmuchując zmrożone przez pc powietrze do piwnicy. Nie wiem jak masz zaizolowaną piwnicę od domu. Możesz jednak popróbować osuszać piwnicę, powinno dobrze działać jak dobra wentylacja.
4. Pewnie tak, bo pc to taki klimatyzator, tylko że grzeje wodę cwu zamiast powietrza w wymienniku poza domem. Wątpię, że poza upałami będziesz chciał sobie wpuszczać powietrzez z pc do domu.

Kolores
30-07-2010, 22:35
Mery 26, jeszcze jeden pomysł mi wpadł do głowy. Wejście do mojej piwnicy jest przez garaż. W zimie w garażu woda zamarza, ale blaszana, brązowa nieocieplona brama garażu jest skierowana na południe - działa jak solar, w lecie gorąco w garażu że nie da się wytrzymać. A co by było, gdyby pompa ssała powietrze z garażu a wydmuchiwała przez ściankę do piwnicy, a drzwi od piwnicy zostawić otwarte? Obieg powietrza z piwnicy w zimie nieco by garaż podgrzał, a w lecie ochłodził. A pompa, skoro u ciebie jest 'zadowolona' to u mnie też będzie. Tylko czy w zimie nie zacznie się wykraplać w garażu wilgoć z piwnicznego powietrza? Żebym nie przekombinował...
A tak przy okazji, może dało by się jakoś zwiększyć skuteczność tego 'garażowego' solara, żeby i w zimie było w środku cieplej? Wolałbym nie malować bramy na czarno od zewnątrz, ale może pokrycie czymś od wewnątrz może pomóc? Chyba wrzucę ten temat na forum solarowe.

Kolores
08-08-2010, 21:24
Dostałem z Buderusa ciekawy raport z testu ich pompy. Cytuję fragment:

Podczas rozmowy jednym z naszych Instalatorów podniesiona była sprawa wychładzania pomieszczenia. Stwierdził on, że pompa ciepła zainstalowana przez niego w pomieszczeniu gospodarczym tylko w nieznaczny sposób o ok. 1 – 3 K wychłodziła powietrze w pomieszczeniu podczas pierwszego podgrzewania wody. Należy pamiętać, że przy normalnej eksploatacji i zużyciu wody w budynku pompa ciepła będzie pracować dużo mniej godzin niż przy pierwszym podgrzewaniu. Przy normalnej eksploatacji będzie ona tylko uzupełniać ciepło w zależności od zużycia ciepłej wody. Rzadko się zdarza, aby w domu jednorodzinnym zużyć całe 300 dm3 ciepłej wody. Należy pamiętać, że urządzenia chłodnicze, takie jak pompa ciepła WPT 300M czerpią energię cieplną nie tylko z powietrza na sposób jawny, ale również na sposób utajony. Ciepło utajone to energia jaką można uzyskać z wykraplania pary wodnej (kondensacji) zwartej w powietrzu wentylacyjnym (podobnie jak odzysk ciepła z wilgoci zawartej w spalinach w kotłach kondensacyjnych). Zatem często okazuje się, że pompa ciepła pobiera z powietrza energię cieplną i dzięki niej podgrzewa wodę w zasobniku a temperatura w pomieszczeniu, z którego pompa czerpie to powietrze nie zmienia się w czasie pracy. Dzieje się tak w pomieszczeniach wilgotnych, np. pralni, piwnicy, spiżarni z produktami spożywczymi itp.

Z tego wynika, że jednak nie zrobię sobie w piwnicy mrozowni, jak sugerował rwxw. Sądzę, że wilgoć wyciągnięta z powietrza przez pompę będzie na bieżąco uzupełniana parowaniem z gleby. Jak już zainstaluję to opiszę swoje obserwacje.