PDA

Zobacz pełną wersję : Kuchenka na pr?d czy gaz (z butli)



sta28
26-02-2004, 07:57
Kuchenka na prąd czy gaz (z butli) ??? Pomóżcie znaleźć argumenty za lub przeciw kuchence z butlowy gaz... Dyskusje domowe na ten temat do niczego dobrego nie prowadzą :(

ZbyszekW
26-02-2004, 08:04
Od pół roku mam przyjemność korzystania z elektrycznej ceramicznej -

Zalety: czysto(!!!)- brak tłustego brudu w każdej dziurze, bardzo wygodna do umycia, programator - budzisz się rano i czeka ciepłe mleko czy jajka na twardo.

Wady: cena zakupu (!), trzeba się przyzwyczaić do bezwładności, potrzebne są spec-garnki z płaskim dnem

koszty użytkowania są te same w porównaniu do gazu ziemnego.

pozdrawiam

26-02-2004, 08:23
takie same na pewno nie są (en.el. jest droższa)
bezwładność - mleko może wykipieć, to prawda.

ale użerać się z butlą...
dodatkowo zabiera miejsce...

chyba bym wybrał elektryczną. pamiętaj tylko, że musisz mieć trój-fazówkę!

bajzi
26-02-2004, 09:17
mam od 5ciu lat płytę ceramiczną i w dodatku "dwupalnikową" (tzn 2 stanowiska). garnki z grubym dnem. nie zamieniłabym jej na żadne gaziwe świństwo. aggumenty:
1/ łatwość utrzymania w czystości
2/ czyste naczynia
3/ można "dogotowywać" potrawy (np. ziemniaki)
4/ jak czajnik z herbatą zostawisz na płycie, to po 05godz. napijesz się też gorącej.
ja mam trochę "prymitywną", to nie mogę nic powiedzieć o zaletach programatora.

agula 212
26-02-2004, 09:21
cześć

Poszukaj na forum informacji na ten temat, jest ich bardzo duzo. Z tego co pamietam wiekszość (duza większość) opowiada sie za elektryka. Główne argumenty to łatwość w utzrymaniu czystości. Płyte łatwo się myje, garnki nie sa zabrudzeno od spodu, a tłusz nie oblepia otoczenia co sie dzieje przy spalaniu gazu. Jeśli nie masz łącza gazowego to z tego co wiem to koszt jednej butli (napełnienie) to ok 30 zl, starcza to na ok 2,5 tyg. Pierwszą butle musisz kupić a najlepiej dwie zeby nie było awaryjnej sytuacji:) i nie musieliści jeśc pizzy przymusowo. Ja zdecydowałam sie na elektryke mimo dostępu do gazu.

powodzenia i pozdrawiam

maginda
26-02-2004, 09:23
Poczytaj sobie wcześniejsze dyskusje, np.

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=18546&highlight=kuchnia+elektryczna

Jednen z moich znajomych po przeczytaniu przekonał się do kuchni elektrycznej.

Przekorek
26-02-2004, 09:31
Dla mnie jednym z najważniejszych kryteriow jest awaryjnośc - jeżeli wszysto masz na gaz, albo na prąd, w razie jego braku ani nie zjesz, ani sie nie umyjesz, ani nie pozmywasz.
Troche tego i troche tego powinno być. Jak masz mikrowelle na prąd, to proponuje kuchenke (płyte) na gaz. Ale już piekarnik na prąd jest lepszy (dokladniejszy).

26-02-2004, 10:17
Żeby mieć na czym ugotować w razie awarii prądu wystarczy kuchenka turystyczna w schowku, a nie syf w domu na okrągło.
Płyta ceramiczna jest the best.

Bazylka76
26-02-2004, 10:53
A ja mam płytę ceramiczną : dwa stanowiska na prąd i dwa na gaz. Jestem zadowolona , bo wrazie awarii jednego lub drugiego zawsze coś ugotuje. Co do zachowania czystości, nie narzekam. Dostępnie i estetycznie są wykonane palniki gazowe. Pozdrawiam

sta28
26-02-2004, 11:44
Dzięki wielkie ! Prócz Waszych opinii znalazłem też aktualną dyskusję na ten temat: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=20491&highlight=kuchenka Jak się jeszcze nic nie zmieni :D to będzie elektryczna (właśnie elektrycy kończą instalację).

26-02-2004, 12:46
Widzę że decyzja i tak podjęta ale powiem co moje:

Zależy gdzie mieszkasz i np. jak masz inne instalacje.

Np. na mojej wiosce zdarzają się wyłączenia prądu (planowe lub nie) i wtedy jak masz CWU też związaną z elektryką (kocioł ze sterowaniem el., bojler) to masz w razie czego kłopot nie tylko z jedzeniem ale i z myciem - się także :wink: .

Po rozpoznaniu warunków dookoła / popytaniu sąsiadów itd. zdecydowałem sie na palniki gaz z butli / piekarnik elektr.

Butla 11kg na miesiąc / ok. 28pln, 4 osoby.
Schowana w szafce.

Kuba N.
26-02-2004, 13:06
Rzeczywiście butla 11kg potrafi wystarczyć na ponad miesiąc (4 osoby). Jest jeden zasadniczy minus- może to sprawa reduktora ale w szafce w której znajduje się butla zawsze śmierdzi (niby nic się nie ulatnia-była kontrola) i psuje atmosferę w kuchni. A do piwnicy nie wstawisz (butan cięższy od powietrza-wchodzisz ze świecą i BUM! :o )

dreju
27-02-2004, 06:57
Czy ktoś z użytkowników sprawdził jakie są koszty użytkowania płyty el. w porównaniu z gazową.Pytam ponieważ jest to ważny czynnik przy wyborze.A poza tym nastraszył mnie jeden instalator że koszty prądu są kilkakrotnie wyższe od kosztów gazu ziemnego,a byłem już zdecydowany na płytę ceramiczną.

PL
27-02-2004, 11:46
Taniość gazu to bzdura !

Mam wszystko na prąd, poza ogrzewaniem, to jest kominek, które też zresztą ma elektryczny wentylator.

3 osoby w domu, licznik dwutaryfowy, na miesiąc wychodzi mniej niż 100 pln.

Popatrz na to z tej strony. Gaz - morodowanie się z butlą, nikłe, ale zawsze zagrożenie podróżą kosmiczną, spaliny z gazu czyli CO2 i H2O, do tego nieprzyjemny zapach pewnie od nawaniaczy. Woda ze spalania zwiększa wilgotność, co zwiększa koszty ogrzewania. Do tego musisz kuchnie intensywniej wentylować. Coś się rozleje, gaz zgaśnie, dysze trzeba poprzetykać, przy prądzie, zwalisz to byle czym na podłogę i gotujesz dalej. Oczywiście co zostanie się przypali. Do czyszczenia masz płaską powierzchnię, a nie jakieś pogórza. Otwierasz sobie w lecie, bo ciepło okno w kuchni, a tu wiaterek myk, i palnik zdmuchnięty. Jak nie zdmuchnięty to jeszcze gorzej, bo przeciąg potrafi skutecznie zatrzymać gotowanie, ciepło ucieka gdzie indziej.

Jedyną zaletą gazu jest to, że możesz nad nim opiec kiełbasę na patyku. Ja to jednak wolę robić w kominku, bo nie robi się sufu w mieszkaniu.

Gaz to przeżytek historii. Jeśli już go używać to w komorach zamkniętych, tak aby użytkownik nawet nie wiedział co się w środku dzieje. A takie urządzenie i tak potrzebuje prądu.

PL

27-02-2004, 12:07
z tą wodą ze spalania co niby zwiększa koszty ogrzewania to przesadziłeś

niektórzy stosują nawilżacze powiereza by nie miec w domu za sucho

bez przesady, dom to nie stołówka, na której zresztą więcej oparow jest ze samych potraw a nie z gazu

choć oczywiście wybrałbym elektryczną

27-02-2004, 21:19
A moze plyta ceramiczna podgrzewana promiennikami gazowymi (amica - plyta "prometeusz")? Jest taniej (bo gaz) i nie smierdzi.[/list]

01-03-2004, 20:15
Użytkownicy płyt elektrycznych pochwalcie się jakie płacicie rachunki za prąd :lol:

gość bimera
01-03-2004, 20:22
ja tam wole koze wszystko naturalnie sie grzeje nie ma to jak podkładanie do ogniska
:wink:

Janu
01-03-2004, 20:52
Gościu
Płacę za prąd (zima) po 500 zł na miesiąc ale za cały prąd (mam elektryczne ogrzewanie, dwa bojlery, płytę caramiczną i piekarnik nie licząc innych drobiazgów. Fakt; W "łykendy" ogrzewam dom kominkiem).
To może i dużo, ale komfort jaki ... Dla mnie ten komfort jest wart swojej ceny.
Janu

dreju
02-03-2004, 10:07
Kto ma płytę elektryczną -napiszcie ile płacicie za prąd,najlepiej ile za użytkowanie płyty.Dzięki!

Janu
02-03-2004, 12:25
Niestety nie mam licznika prądu podpiętego do płyty ceramicznej, ale biorąc pod uwagę, że ma ona około 7 kW, łatwo obliczyć, ile kosztuje gotowanko.
Janu

PL
03-03-2004, 06:04
Gotowanie, pieczenie, ciepła woda, światło, TV itd, bez ogrzewania, komputer non-stop - 135 pln / miesiąc.

Taniość gazu to mit ! Niestety o tym trzeba się przekonać. Czyli przejść na prąd. Dopuki się tego nie zrobi traktuje się prądowców jak nienormalnych i rozrzutnych.

PL

14-03-2004, 17:06
Gotowanie, pieczenie, ciepła woda, światło, TV itd, bez ogrzewania, komputer non-stop - 135 pln / miesiąc.

Taniość gazu to mit ! Niestety o tym trzeba się przekonać. Czyli przejść na prąd. Dopuki się tego nie zrobi traktuje się prądowców jak nienormalnych i rozrzutnych.

PL

Ja w podobnych warunkach 80-100zł (bez TV) ogrzewanie 130-200 zł miesięcznie (też na prąd).

KrzysztofP