PDA

Zobacz pełną wersję : Ranking paliwa typu ekogroszek.



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55

Mattin
31-01-2005, 10:05
Witam wszystkich
Mam kilka pytań: Jakie są Wasze spostrzeżenia odnośnie eko-groszku do kotłów z paleniskiem retortowym. Na co należy zwracać uwagę przy zakupie węgla? Ja mam kocioł Zębiec i kupiłem pierwszą tonę ekogroszku - pali się bardzo dobrze ale wiem że znajomy ma poważne problemy zapłacił mało ale trafił na minę bo kocioł mu gaśnie a jednocześnie zostawia dużo popiołu. Chciałbym wiedzieć jakie są obecnie ceny dobrego ekogroszku? Może z jakiej kopalni jest najlepszy? Czy kupowaliście ekogroszek pakowany w worki? Czy można palić w tych piecach zwykłym groszkiem? Czy znacie jakichś sprawdzonych dostawców "na telefon" lub jakiś sprawdzony skład? (może pół lub być cała naczepa)

Z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

niciacia
31-01-2005, 10:19
Wg wszelkich głosów na tym forum, to najlepszy jest z Juliana. Takim palę i jestem zadowolony. Innych nie próbowałem.

Artur69
31-01-2005, 10:21
Podobno najlepszy groszek (najbardziej kaloryczny i z najmniejszą zawartością popiołu) jest z kopalń "Julian" i "Morcinek".
Ja od 2 miesięcy palę tym z "Juliana". Ze spalenia pełnego 200 kilogramowego zasobnika w popielniku zostaje ok. 9-10 kg drobniutkiego popiołu (czasem trafiają się malutkie spieki).

Pucek
11-02-2005, 09:01
Pozwolę sobie podpiąć się pod wątek, gdzie kupujecie w Warszawie ekogroszek?
Ja do tej pory brałem ze składu w Woli Aleksandra k. Legionowa, ale już nie będą go sprowadzali, podobno małe zainteresowanie.

Yamaha
12-11-2005, 08:57
Podciągam, gdzie w okolicach warszawy mozna kupic dobry eko-groszek?

Yamaha
12-11-2005, 08:57
Podciągam, gdzie w okolicach warszawy mozna kupic dobry eko-groszek?

Wojtek86
07-09-2006, 18:17
A co sądzicie o groszku RETOPAL w workach 25 kg z KWK PIAST II - mam najbliżej, ale nie wiem czy warto.

alexiel
10-09-2006, 17:02
Ja u siebie w DTR-ce do pieca znalazłem , cytuje "....W wykazie na końcu instrukcji podajemy wytwórców paliwa, oferujących węgiel wysokiej jakości którego, zakup gwarantuje długą, ekonomiczną i bezawaryjną eksploatacje kotła."

1. "ELSA" Bujaków
2. "PropAL" Sosnowiec
3. ZG Piekary Piekary Śląskie
4. KWK "Wieczorek" Katowice

akm1971
10-09-2006, 20:14
Witam,

Zdecydowanie najlepszy eko groszek to z JULIANA.
Co do retopalu z Piasta to już nie węgiel.... ale zdecydowałbym się ze względu na cene która jest o 100 pln mniej za tone.....

Wojtek86
12-09-2006, 11:33
Czy eko groszek z JULIANA jest pakowany w worki? czy trzeba samemu się o to zatroszczyć?

AldonkaS
13-09-2006, 07:01
W worki (papierowe po 25kg) pakowany jest tylko Retopal - najtańszy i najgorszy jakościowo - swoją drogą ciekawe jak dostał certyfikat na posługiwanie się nazwą eko-groszek :o :o :o .
Jeżeli chodzi o Bujaków - to jest to tylko paczkowalnia węgla (z dużymi tradycjami) - ale oni węgla nie wydobywają.
Na Julianie węgiel jest tylko luzem.
Ekogroszek jest jeszcze na KWK Chwałowice - spala się (wg mojej opinii) lepiej niz ten z Juliana (czysty popiół - w Julianie jest jednak sporo kamienia), natomiast jest bardzo głośny w użytkowaniu - ktos kto używa pieca tego typu, będzie wiedział o co chodzi :):):).

Wojtek86
13-09-2006, 10:21
W worki (papierowe po 25kg) pakowany jest tylko Retopal - najtańszy i najgorszy jakościowo - swoją drogą ciekawe jak dostał certyfikat na posługiwanie się nazwą eko-groszek :o :o :o .
Jeżeli chodzi o Bujaków - to jest to tylko paczkowalnia węgla (z dużymi tradycjami) - ale oni węgla nie wydobywają.
Na Julianie węgiel jest tylko luzem.
Ekogroszek jest jeszcze na KWK Chwałowice - spala się (wg mojej opinii) lepiej niz ten z Juliana (czysty popiół - w Julianie jest jednak sporo kamienia), natomiast jest bardzo głośny w użytkowaniu - ktos kto używa pieca tego typu, będzie wiedział o co chodzi :):):).

Czyli nie pozostaje nic jak kupić luzem i pakować samemu :( :( :(

scur
13-09-2006, 10:31
Ja dzisiaj kupiłem ekogroszek z KW Piekary. Wygląda nieźle, prawie wcale nie ma miału. Po uzyskaniu info od użytkowników, właśnie zdecydowałem się na ten. Bedę pakował sam w worki 30 kg. Na składzie chcą 100 zł /t za pakowanie. Po sezonie grzewczym będę wiedział co jest wart ten groszek.

gonsiorek
14-09-2006, 06:41
Wczoraj ze składu przywieźli mi 4t groszku z kopalini bytomskich (420 zł/ t- luzem), spalał się torszkę gorzej niż ekoret(520 zł/t - paczkowany) ale przy różnicy cenowej zdecydowałem się na ten tańszy. Ze 100 kg ekoretu miałem ok 5 l popiołu czystego i równego, bytomski miał kilka grudek i poopiół bardziej nierównomierny. Zapakowałem sobie to wszystko w worki na podwórku i powiem, że nie było tak dramatycznie :) Dziadek trzymał worek (ok. 30l - 61 gr. szt. ze sklepu ogrodniczego) a ja sypałem z wiaderka od śmieci. Zajęło nam to ok 4 godziny więc wydajność blisko 1. ton/godz. W worek wchodzi ok 33-37 kg. Zaoszczędziłem ok 250 zł - 70 zł za worki - 10 zł za opaski zaciskowe do wiązania.
Dziś rano wstałem z lekkimi zakwasami ale mała rozgrzewka i ide wrzucać worki do piwnicy :D

jaro'71
14-09-2006, 09:23
A może taki:
http://ewa-tczew.kqs.pl/index.php?d=produkt&id=120&PHPSESSID=6fd29a858d6fd05a34b0ca507222f1f0

Szymciuch
16-09-2006, 15:20
Cześć!

Ja też jestem w trakcie wyboru kotła na eko-groszek. Na razie wybor zawęziłem do kilku i proszę o pomoc w wyborze i ewentualne rady.

Oto lista moich "wybranych":

1. Ling 25
2. Fakora 25
3. Eko-Tech 26

A tak na boku to co myślicie o tym wynalazku?? http://kotly.com/sklep/product_info.php?cPath=7&products_id=481

I jeszcze jedno ile może kosztowac kocioł Ling Combi ktory jest wymieniany wśród "mercedesów".

Dzięki za pomoc.
_________________

Szymciuch
18-09-2006, 20:08
Mam pytanie odnośnie groszku:
Czy groszek 31.2 klasy 26/050/06 to to samo co groszek o uziarnieniu 6-25mm?
Czy energo-ret to ten sam niesławny groszek co Retopal?
Czy warto zamówić groszek na stronce kotły.com?

Dzięki, pozdrawiam.
_________________

Wojtek86
24-10-2006, 20:50
NIE KUPUJCIE EKOGROSZKU RETOPAL

Ja się naciołem, kupiłem 3 tony!!!

- Węgiel pakowany w papierowe worki jest bardzo mokry – trzeba go rozpakowywać, wysypywać i suszyć!

- Szyszkuje, żużluje itp. – jednym słowem tworzą się twarde grudy niedopalonego węgla które dosłownie zapychają palenisko

Oszczędzcie sobie problemów i kupcie cokolwiek innego

pawelurb
25-10-2006, 08:07
NIE KUPUJCIE EKOGROSZKU RETOPAL

Ja się naciołem, kupiłem 3 tony!!!

- Węgiel pakowany w papierowe worki jest bardzo mokry – trzeba go rozpakowywać, wysypywać i suszyć!

- Szyszkuje, żużluje itp. – jednym słowem tworzą się twarde grudy niedopalonego węgla które dosłownie zapychają palenisko

Oszczędzcie sobie problemów i kupcie cokolwiek innego

kupiłem tylko 800 kg tego retopalu w papierowych workach i objawy są dokładnie takie jak piszesz , niezależnie jak sie ustawi kocioł i tak robią się takie jaja.... kupiłem inny węgiel , czekam tylko aż mi się skończy to co wsypałem do zasobnika , retopal zostawię sobie na lato do podgrzewania wody.

Szymciuch
05-02-2007, 20:20
Cześć!!! Mam pytanie do wszystkich posiadaczy kotłów na ekogroszek. Jakim groszkiem najlepiej palić?
Mam kocioł od listopada i pierwszy groszek jaki zamówiłem był z kopalni Julian chyba z Piekar. Zaczyna mi się kończyć i wstąpiłem do pobliskiego dystybutora węgla , który ma na składzie groszek z kopalni Wieczorek.
Może ktoś wie coś o tym groszku i może mi coś poradzić, bo cena jest okazyjna ( 380 pln/t ) ale nie chcę się dać naciąć.

Dzięki za rady, pozdrawiam wszystkich Groszkomaniaków :)

mojave
05-02-2007, 20:34
podobno najlepszy jest z Juliana - polecali mi go zarowno sprzedawcy jak i producent mojego pieca (elektromet). Uzywam więc tylko jego i jest ok, innych nie znam.
zaciekawila mnie cena - piszesz, że 380 to okazyjna, to po ile kupujesz Juliana?? Bo mysmy we wrzesniu za Juliana placili po 350/t z dowozem.
Ale my na Śląsk mam blisko - a tam ponoc jeszcze taniej mozna dostac.

Szymciuch
06-02-2007, 13:35
Za Juliana w pażdzierniku płaciłem 430zł/t + 50zł workowanie zat. Teraz cena wynosi 480zł/t.

Szymciuch
07-02-2007, 14:55
podbijam temat :)

Może ktoś mi powie coś o groszku z kopalni Wieczorek??

Palę nim próbnie od kilku dni i wszystko wydaje się być ok gdyby popiół na retorcie nie zlepiał się w jakieś dziwaczne twory ( szlaka??) zamiast w postaci proszku spadać do popielnika.
Czy takie szlakowanie oprócz efektu efektu wizualnego jakoś przeszkadza w pracy kotła czy podajnika??

Dzięki za rady.

Mały
07-02-2007, 22:26
Znajomy palił różnymi rodzajami węgla od tego samego dostawcy i okazało się, że ma 3 różne rodzaje węgla.Jeden się spala idealnie, drugi zostawia sporo popiołu, a trzeci zawiesza...

lontrel
08-02-2007, 09:28
Wieczorek jest ok z tym ze ja mowie o węglu orzech ale i groszek powinien byc ok

scur
08-02-2007, 12:51
palę ekogroszkiem z Piekar Śl. Polecają go i rzeczywiście jest ok, ma mało spiekówi mało popiolu,
pozdrawiam

pawelurb
08-02-2007, 13:13
palę ekogroszkiem z Piekar Śl. Polecają go i rzeczywiście jest ok, ma mało spiekówi mało popiolu,
pozdrawiam

gdzie kupujesz groszek w okolicy Wrocławia ?

slawturo
08-02-2007, 16:15
Ja palę ruskim groszkiem i też jest ok. :D

scur
09-02-2007, 07:27
Kupowałem ekogroszek na składzie na Wojnowie Ul. Betonowa Kupowałem go luzem a sam sobie workowałem, ale jest możliwość że facet Ci wsypie do woreczków za dodatkowa opłatą. Tona mnie kosztowała we wrzesniu 420zł + transport. Groszek jest dość dobry z Kopalni Julian z Piekar Śl.. Ładnie się wypala Nie ma dużo popiołu, czasami zdażają się spieki ale rzadko. Uważany jest w Polsce za dobry jakościowo.
Pozdrawiam

HRABSKA
09-02-2007, 07:40
a ja mam pytanie, czy piec na ekogroszek trzeba MIEC CAŁY CZAS ZAPALONY?
Jeśli mnie nie ma w domu ,cały dzień to moge go zapalać tylko wieczorem i na noc ?
Hrabsia

pawelurb
09-02-2007, 07:58
a ja mam pytanie, czy piec na ekogroszek trzeba MIEC CAŁY CZAS ZAPALONY?
Jeśli mnie nie ma w domu ,cały dzień to moge go zapalać tylko wieczorem i na noc ?
Hrabsia

codzienne zapalanie ? zapomnij, nie zapala się tak łatwo jak w tradycyjnym, trzeba jakieś 10 minut się pobawić , żeby sie zapaliło i rozpaliło i przy okazji nabrudzić, taki kocioł ma tryb podtrzymania i może sobie działać cały rok na okragło , nawet do czyszczenia kotła i wymiennika nie trzeba go wygaszać , mój działa od prawie 5 miesięcy bez przerwy i tylko raz sam wygasł jak nie było dłużej prądu , ale nawet przerwy 30 minutowe w dostawie prądu nie powodują wygaszenia, rozdmucha sie później .
Wychodzisz rano to albo nie robisz nic , jak masz sterownik pokojowy , albo zmniejszasza temp. zadaną na mniejszą i wtedy kocioł pracuje w podtrzymaniu zuzywając minimalne ilości opału.

mack
10-02-2007, 16:03
bardzo łatwe jest rozpalanie eko groszku opalarką

slawturo
11-02-2007, 20:52
bardzo łatwe jest rozpalanie eko groszku opalarką

Opalarką, taką do farb?
Już to słyszałem, i jak zapytałem się w sklepie czy da się taką opalarką do farb coś zapalić, to się sprzedawcy roześmieli. Napisz proszę o jaką opalarkę chodzi, bo ja się męczę z papierem i drewienkami.

mopi
11-02-2007, 22:06
Mozna rozpalac za pomoca podpalki do grilla/kominka-sposob dosc szybki:)))

pawciom
13-02-2007, 09:50
bardzo łatwe jest rozpalanie eko groszku opalarką

Opalarką, taką do farb?
Już to słyszałem, i jak zapytałem się w sklepie czy da się taką opalarką do farb coś zapalić, to się sprzedawcy roześmieli. Napisz proszę o jaką opalarkę chodzi, bo ja się męczę z papierem i drewienkami.

Moze o taka na gaz do zapalniczek, albo zwykla gazowa na butle 3kg

mack
13-02-2007, 18:30
Opalarką, taką do farb?
Już to słyszałem, i jak zapytałem się w sklepie czy da się taką opalarką do farb coś zapalić, to się sprzedawcy roześmieli. Napisz proszę o jaką opalarkę chodzi, bo ja się męczę z papierem i drewienkami.

tak zwykłą opalarką do farb

Leszko
14-02-2007, 12:11
bardzo łatwe jest rozpalanie eko groszku opalarką

Jak robiłem centralne na miedz to kupiłem sobie palnik i butle. Pieca na eko jeszcze nie mam, ale tym palnikiem by się chyba dobrze rozpalało? :-?

PS. mam jeszcze taki dużu palnik do klejenia papy termozgrzewalnej :lol: :lol:

AldonkaS
15-02-2007, 11:51
mój mąz ma inny patent:
1) wkłada do paleniska trochę (taka małą łopatkę) węgla drzewnego,
2) polewa to podpałka do grilla,
3) podpala,
4) czeka z minutę,
5) włącza nadmuch,
6) zamyka drzwiczki na około minutę,
7) podaję węgiel do paleniska "ręcznie" - ze sterownika,
8) po jakiś 4 minutach włącza automat i..
9) piec się pali....

jamles
15-02-2007, 12:10
Za Juliana w pażdzierniku płaciłem 430zł/t + 50zł workowanie zat. Teraz cena wynosi 480zł/t.
http://www.kwsa.pl/oferta/list.php?PHPSESSID=d57967858f4931bc8bcae90d64662ca d&n_szukaj=piekary&submit=Szukaj

sebi ( gosc )
15-02-2007, 13:23
Witam. Spytam jaki piec wybrać na ekogroszek.Jestem obecnie w trakcie wyboru pieca na paliwo stałe a potrzebuje ogrzać 143m nowego domu.
Będe wdzięczny za info zwrotne jaki piec, jakiej firmy i na jakie parametry musze zwrócić uwagę. Jednocześnie spytam jaki koszt roczny wychodzi przy wykorzystaniu tego rodzaju paliwa.
Pozdrawiam Sebi

rosinski
23-04-2007, 02:06
Gdzie kupić najtaniej ekogroszek i jaki najlepiej wybrać? Kupiłem ostatnio dwa worki Retopalu i okazał się kiepski, powstają spieki :( .

Robeli
24-04-2007, 13:33
ja przerabiałem już luzem po 330 za tonę i workowany za 380 (retopal) nie było różnicy w spalaniu (w obydwu były spieki) problem w groszku luzem są kawałki węgla o większej średnicy; właśnie wczoraj mi zerwało zawleczkę....

Nikoru
29-06-2009, 15:39
Podnoszę wątek.

Jestem przed moim pierwszym sezonem grzewczym w nowym domu i muszę zakupić kilka ton eko-groszku na zimę.

W okolicy znalazłam trzech sprzedawców. Dwóch handluje nie wiedząc czym, trzeci ma węgiel z Piekar.

Kupiłam każdego po worku i spalamy je dla porównania w grillu. Do jutra nie zdążymy wszystkich sprawdzić a w składach powiedziano nam, że od 1.07 będą podwyżki. Jutro więc musimy coś zamówić.

1. W worku foliowym, gruboziarnisty, bardzo mokry. Bardzo dymi przy paleniu. Czekamy ile i jakiego popiołu nam zostawi.

2. Pakowaliśmy w swój worek. Gramatura podobna do pierwszego. Jako jedyny z zakupionych spaliliśmy w piecu. Palił się całkiem dobrze, ale w popiele zostawił dużo frędzli/żużlu/spiekleń (nie wiem, jak to nazwać). Chyba więc jest kiepski.

3. Z Piekar. W worku z materiału. Suchutki, ale bardzo drobny. Nie mamy w czym wypróbować, jak się pali. Najtańszy z wymienionych. Nasz potencjalny faworyt.

I tutaj jest pytanie, jaki eko-groszek jest lepszy: drobnoziarnisty czy gruboziarnisty? I czy eko-groszek z Piekar jest dobry?

pawelurb
29-06-2009, 15:54
drugi sezon palę węglem z Piekar i jest ok, nazywa sie chyba "pieklorz" czy jakoś tak, jest ok. zreszta kazdy sie pali , 80 % sukcesu to ustawienie pieca do danego rodzaju poału, ale to już trzeba wyczuć obserwując kociołek, co i jak sie w nim dzieje.

czaguz
29-06-2009, 16:22
a ja wczoraj dzwonielm do mojego "dostawcy" ekogroszku w Płocku ( woj mazowieckie) i uslyszalem cene 720 zł za tone workowanego z Piekar. Troche opadla mi kopara. W porownaniu z zeszly sezonem to 130 zł w góre? Czy rzeczywiscie sa takie roznice w cenie? Co sie takiego znow stalo ze wegiel poszedl tak w gore? Wariactwo!!! Znacie kogos konkretnego z mazowieckiego kto handluje dobrym groszkiem? Info pls.

pawelurb
29-06-2009, 18:24
niestety u mnie na Dolnym Śląsku też w porównaniu z zeszłym rokiem ponad 100 zł drożej...:(

kathrinef1
07-07-2009, 12:05
Witam, ja pale groszkiem firmy Jaret Plus z Południowego koncernu węglowgo. Nie mam mu nic do zarzucenia. Spokojnie Można kupić w warszawie wawer w workach po 25 kg- foliowch , na pewno nie zamokną.

jaro'71
07-07-2009, 13:36
...Można kupić w workach foliowch, na pewno nie zamokną...
... ale i nie wyschną :wink:

andrzej100
07-07-2009, 14:52
Witam, ja pale groszkiem firmy Jaret Plus z Południowego koncernu węglowgo. Nie mam mu nic do zarzucenia. Spokojnie Można kupić w warszawie wawer w workach po 25 kg- foliowch , na pewno nie zamokną.
Raz mi sie zdarzylo kupic w workach foliowych. Nigdy wiecej, min 10% wody wylewalo sie z worka, a ja pewnie placilem za te wode jak za wegiel. Obecnie sam workuje, tyle ze proponuje nie wiecej niz 25kg. latwo sie laduje do zbiornika a i zona, jak trzeba tez dorzuci.

kathrinef1
08-07-2009, 09:45
Nie ma co wysychać, jest suchy

dwapro
12-09-2009, 18:18
Zbliża się sezon więc można odświeżyć temat - to będzie mój pierwszy sezon grzewczy z ekogroszkiem - zamontowałem piec Ekocentr 25 kW - teraz pytanie czym w nim palić? Z tego co przeczytałem do tej pory wnioskuję, że najlepszy ekogroszek to Julian lub Pieklorz. Proszę o uwagi, bo może po ostatnim sezonie będzie coś lepszego. Szukam ekogroszku pakowanego.

Kris2222
13-09-2009, 14:20
Ja już po pierwszym sezonie na pewno nie kupie workowanego groszku,po pierwsze jest mokry w workach (moczą by zawyżyć wage)co pogarsza spalanie groszku , efekt był taki że wysypywałem groszek w kotłowni na ziemie suszyłem 3 dni i do kotła, wtedy spalał sie jak lala
wiec po co przepłacać za pakowanie (100zł za tone)to już lepiej kupic luzem i samemu popakować
miałem groszek z Piekar i Chwałowic , oba spalały sie dobrze ,pod warunkiem że był suchy
teraz mam już w kotłowni 6 ton groszku luzem z Chwalowic , zapłaciłem razem z transportem 640zł za tone ,
zauważyłem że ten luzem jest czyściutki , bez miału a w workach było masa miału ,który zapycha kanały z wentylatora

aka-jonek
13-09-2009, 16:57
My też już zakupiliśmy eko groch, w tym roku wzięliśmy luzem z Juliana za 630/tona z transportem. Dwa popołudnia workowania, ale widać, że węgiel ładny i suchy.
aka

zwierz_ak01
14-09-2009, 07:59
Witam wszystkich,

a czy ktoś stał się posiadaczem ekogroszku z czeskich kopalni ?

Kupiłem jeden worek 50KG na probe i muszę przyznać ze pali się dobrze - deklarowana wartośc popiołu 6% na pewno nie odbiega od rzeczywistości, Kalorycznośc niższa ale przy cenie 430 zł tona to mysle ze spalenie nawet tony więcej w okresie zimowym napewno da duże oszczędności.

Jestem tylko ciekaw jak ten węgiel sprawuje sie w temperaturach zimowych.
Myśle ze nikt póki co nie jest w stanie odpowiedziec na to pytanie ponieważ ten węgiel pojawił się niedawno na polskim rynku (chyba że się mylę).

...ale być może ktoś co wie więcej i chiałby się podzielić uwagami ?

Poprostu mam dylemat czy kupować czy nie...

z góry dzięki

dwapro
19-09-2009, 14:25
Czy ktoś korzystał może z usług tej firmy http://www.ekogroszekpakowany.pl/eko_groszek.htm ? Znalazłem o nich dobre opinie na innych forach - a czy ktoś z Muratora ich zna? Cena ekogroszku pakowanego to 810 zł za tonę.

zawijan
20-09-2009, 18:32
Witam wszystkich,

a czy ktoś stał się posiadaczem ekogroszku z czeskich kopalni ?

Kupiłem jeden worek 50KG na probe i muszę przyznać ze pali się dobrze - deklarowana wartośc popiołu 6% na pewno nie odbiega od rzeczywistości, Kalorycznośc niższa ale przy cenie 430 zł tona to mysle ze spalenie nawet tony więcej w okresie zimowym napewno da duże oszczędności.

Jestem tylko ciekaw jak ten węgiel sprawuje sie w temperaturach zimowych.
Myśle ze nikt póki co nie jest w stanie odpowiedziec na to pytanie ponieważ ten węgiel pojawił się niedawno na polskim rynku (chyba że się mylę).

...ale być może ktoś co wie więcej i chiałby się podzielić uwagami ?

Poprostu mam dylemat czy kupować czy nie...

z góry dzięki

Zobacz http://forum.muratordom.pl/post3606045.htm?highlight=#3606045

lechu69
10-11-2009, 21:10
eko-groszek Chwałowice cena na bramie 607zł brutto tylko luzem, dealerzy mają zniżki, a czy do worków sypią tylko jeden rodzaj groszku czy mieszankę z miałem i koksowym to już tylko oni wiedzą

bollox
10-11-2009, 21:32
sprawiłem sobie taki nieopatrznie w tym roku jest tragiczny wygarniam 20kg popiołu o ile można nazwać mnóstwo, pyłu , wapienia, spieków , koksu i nie wiadomo czego jeszcze z 120 kg zasobnika , nie wiem czy tyle tego węgla tam wchodzi bo ten węgiel jakiś szary i lekki i podbny do kamienia zresztą kamieni ma od liku. Granulacja ok i suchy dlatego nie wzbudził moich podejrzeń dopóki nie zaczałem nim palić . a teraz tragedia popielnik który opróżniałem o tej porze raz w tygodniu mam pełen co max 2 dni i jeszcze się wysypuje , spala sie słabo właściwie tak częściowo wypala dając potworne ilości grubego popiołu jakiegoś, wapienia mocno pyli i zanieczyszcza wymienik i wymaga gruntownego czyszczenia po spaleniu każdego zasobnika innaczej wydajność spada o 2 dni na zasobniku. Popiołu właściwie nie mam się gdzie już pozbywać. To wszystko za 620 złotych za tone luzem tzw "wegiel groszek ekologiczny " na paragonie hahhahahah. Paliłem kiedyś jakimś najtańszym miałem z polskiej kopalni uwierzcie był dużo bardziej ekologiczny, popiołu max 12% i piec doskonale sobie z nim radził a tu 17%-20% i już usyfiony dach i velux. Zakupiłem to "ekologiczne" paliwo w firmie Hanseatic w Starogardzie Gdańskim przy zapewnieniu że ma identyczne parametry co retopal czyli ok 24-25 MJ i 7% popiołu hahahahah nie wiem co z tą sprawą zrobić to przynajmniej sobie popisze to troche mi ulzy po wizycie w kotłowni , :cry:

dwapro
26-11-2009, 00:42
Moje uwagi po spaleniu 1 tony groszku z Ekoelmy - czuję pewien niedosyt, bo oglądając i czytając informacje na ich stronie liczyłem na coś więcej. Groszek pali się dobrze, ale kaloryczność średnia, do tego mokry w workach - trzeba było otwierać po kilka worków i zostawiać do suszenia. Porównywalny do innych groszków - popiołu z ich strony próżno szukać mimo kilku sprawdzanych ustawień sterownika pieca.
Szukam teraz pieklorza - jeśli ktoś wie, gdzie można go dostać w okolicy Świdnicy lub Wałbrzycha będę wdzięczny na informację.

SUSPENSER
04-08-2010, 11:51
Do założenia tematu skłoniły mnie własne doświadczenia z ekogroszkiem od różnych dostawców.

Proponuję wpisywać tu własne opinie o tym paliwie dzięki czemu będziemy mogli wybrać te polecane i te które trzeba omijać szerokim łukiem.

Tyle gwoli wstępu.

Do tej pory przetestowałem następujące ekogroszki:

- Ekoret kupiony w Polmark na Tęczowej we Wrocławiu - bardzo dobrze się pali, mało spieków, nie zawiera miału innych "domieszek", średnia kaloryczność
- w białych workach bez nadruków - podobno Pieklorz z Chwałowic - dobrze się pali, mało spieków, zawiera domieszkę miału więc jest oszukany, bardzo mokry - aż leje się z worków, wysoka kaloryczność, 800 zł/tonę
- Pieklorz z Chwałowic oryginalny kupiony w Angora na Zakopiańskiej we Wrocławiu - bardzo dobrze się pali, mało spieków, nie zawiera miału i innych "domieszek", wysoka kaloryczność , 850 zł/tonę
- Pieklorz Bytomski oryginalny ( lub pakowany przez Angora - miałem oba do porównania i są identyczne ) kupiony w Angora na Zakopiańskiej we Wrocławiu - bardzo dobrze się pali, mało spieków - minimalnie więcej niż Chwałowicki, nie zawiera miału i innych "domieszek", najwyższa kaloryczność, 850 zł/tonę
- Pagaz.com.pl kupione 5 worków w PSB Mrówka (do grzania CWU bo nie było dostępnego w pobliżu innego ekogroszku) - porażka - bardzo trudno go rozpalić, słabo trzyma żar, mało spieków, zawiera domieszkę miału więc jest oszukany i zapycha retortę, mokry, wysoka kaloryczność, 850 zł/tonę.
- czeski ekogroszek węgla brunatnego - sąsiad taki kupił tanio po 550 zł/tonę od okolicznego handlarza - porażka - łatwo go rozpalić i bardzo dobrze się pali, brak spieków, suchy i bez miału i domieszek - pyli przy wsypywaniu do zasobnika, ma bardzo brudzący piec popiół i bardzo niską kaloryczność - generalnie nie opłacalny i większość używa go tylko raz i więcej nie chce, 550 zł /tonę workowany a 450 luzem

Podsumowując - najlepszy to oryginalny Pieklorz Bytomski z Angory, najgorszy z PSB, z białych worków bez napisów oraz czeski brunatny.

polacz
04-08-2010, 12:42
polemizował bym z tym PSB, wcale nie jest taki zły

Marcel 2005
04-08-2010, 19:19
po 550 też bym czeskiego nie kupił ale po 320 już się opłaca i to bardzo

SUSPENSER
05-08-2010, 09:55
mała sugestia...jeżeli mają sprzedaż na całą polske to propnowałbym namiar (tel i www -jak mają)

i przenieść do działu ogrzewanie bo tu zginie...

Namiary to już sobie każdy sam wyogoogla, a co do przeniesienia tematu do innego działu to nie wiem jak to zrobić - jak wiesz napisz na priv ok ?

polacz - nie wiem czym paliłeś wcześniej, ale ten kupiony przeze mnie w PSB jest najgorszy jaki dotąd miałem - nie dość, że trudno go rozpalić to jeszcze jest w nim masa mokrego miału, który zapycha retortę i muszę codziennie pogrzebać w niej pogrzebaczem bo inaczej żar mam na 30% palnika, a reszta się nie pali bo jest zapchana.

SUSPENSER
16-08-2010, 18:44
Ok zaraz napiszę.

Sąsiad kupił ostatnio w PSB Mrówka tani ekogroszek po 18 zł za 25 kg i jest w miarę ok - do podgrzewania wody się nadaje - nie jest już tak zasyfiony miałem jak mój ze starej dostawy, ale jest mniej kaloryczny.

Ten mój był na workach sygnowany logo www.pagaz.com.

karoka65
16-08-2010, 19:26
Moje uwagi po spaleniu 1 tony groszku z Ekoelmy - czuję pewien niedosyt, bo oglądając i czytając informacje na ich stronie liczyłem na coś więcej. Groszek pali się dobrze, ale kaloryczność średnia, do tego mokry w workach - trzeba było otwierać po kilka worków i zostawiać do suszenia. Porównywalny do innych groszków - popiołu z ich strony próżno szukać mimo kilku sprawdzanych ustawień sterownika pieca.
Szukam teraz pieklorza - jeśli ktoś wie, gdzie można go dostać w okolicy Świdnicy lub Wałbrzycha będę wdzięczny na informację.

Ekoelma trochę się przechwala. Sprzedają eko groszek z kopalni Kazimierz Juliusz ze Sosnowca. Piszą dwa wiaderka popiołu po spaleniu 1 tony a zawartość popiołu 3%, to nie wiem (choćby była to prawda) jak zmieścić 30 kg popiołu w postaci pyłu w dwóch wiaderkach. Kaloryczność węgla z tej kopalni to 23.000 KJ/kg . Paliłem też tym węglem i powiem że palił się bardzo dobrze, kaloryczność średnia, ogólnie dobry opał. Jeśli chcesz więcej info o eko napisz na priva. Aha kopalnia podaje popiół w granicach 7%.

karoka65
16-08-2010, 19:39
własnie dzis otrzymałem ekores z resowera kupiłem 4 T ,opinie wydam po (lub w trakcie) sezonu grzewczego

Będziesz zadowolony.

czestero
20-08-2010, 08:17
też polecam groszek z kopalni Kazimierz Juliusz, albo z Piekar.
Oba sprawdzone i palą się OK, a przy tym mało popiołu i żadnych spieków.

karoka65
20-08-2010, 08:37
też polecam groszek z kopalni Kazimierz Juliusz, albo z Piekar.
Oba sprawdzone i palą się OK, a przy tym mało popiołu i żadnych spieków.

O eko z Kazimierza Juliusza pisałem wyżej. Jeśli chodzi o pieklorza z Piekar Śląskich też nim paliłem. Dobra kaloryczność (26 kJ/kg) dobrze się wypalał (popiół do 7%)ale w dostawach wiosennych zdarzały się śladowe ilości łupka. W popiele można było znaleźć błyszczące, gładkie niespalone kawałeczki. Ogólnie bardzo dobry opał. Obecnie cena pakowanego w 20 kg worki z dowozem to 840 pln a Z Kazimierza Juliusza 830. O takim wiem.

SUSPENSER
21-08-2010, 20:07
własnie dzis otrzymałem ekores z resowera kupiłem 4 T ,opinie wydam po (lub w trakcie) sezonu grzewczego

Jeśli już go używasz napisz jak się pali itp. bo w połowie sezonu to wszyscy już będą mieli kupiony, a wybrać trzeba już teraz ;-)

SUSPENSER
22-08-2010, 14:17
Dzięki Bobek_Budowniczy za odpowiedź - teraz już trochę wiemy ;-)

To, że suchy to dobrze - w końcu mamy lato, ale ten miał mnie martwi - planuję zamówić na próbę i przetestować któryś z oferowanych przez nich.

Trociu
30-08-2010, 09:58
własnie dzis otrzymałem ekores z resowera kupiłem 4 T ,opinie wydam po (lub w trakcie) sezonu grzewczego

Brałeś zwykły ekores czy tą wersję VIP?

Trociu
30-08-2010, 09:59
No właśnie. Zimno za oknem zaczyna się robić i zakupy zacząć czas. Co wybieramy w tym sezonie? Zastanawiam się czy by nie dołożyć tych kilkanaście złotych na sezon i nie wziąć tego ekores VIP i mieć spokój. Do tego dołożyć sterownik PID i zaglądać rzadziej do kotłowni aniżeli w zeszłym roku. Co sądzicie?

karoka65
30-08-2010, 13:49
No właśnie. Zimno za oknem zaczyna się robić i zakupy zacząć czas. Co wybieramy w tym sezonie? Zastanawiam się czy by nie dołożyć tych kilkanaście złotych na sezon i nie wziąć tego ekores VIP i mieć spokój. Do tego dołożyć sterownik PID i zaglądać rzadziej do kotłowni aniżeli w zeszłym roku. Co sądzicie?

Zaczekaj kilka dni, Suspenser będzie miał te dwa grochy. On je sumiennie oceni i ci się trochę rozjaśni. Ja nie będę się wypowiadał bo nie jestem bezstronny. O ile pamiętam mieszkacie chyba nie daleko siebie, albo śledź dalej temat.

SUSPENSER
30-08-2010, 18:09
Dokładnie - ja dla siebie zamówiłem VIP (wg proporcji cena/kaloryczność bardziej opłacalny od zwykłego), a dla sąsiada zwykły.

Wymienię się z nim 2 workami i sam porównam, bo w zasobniku zostało mi już z 30 kg, więc akurat dojedzie nowy zanim się spali.

Jacek6
02-09-2010, 18:50
SUSPENSER, zgodnie z Twoim pierwszym wpisem, jesli w grochu jest miał, to jest oszukany? Znaczy miału ma byc zero, lub prawie zero?

SUSPENSER
02-09-2010, 21:15
SUSPENSER, zgodnie z Twoim pierwszym wpisem, jesli w grochu jest miał, to jest oszukany? Znaczy miału ma byc zero, lub prawie zero?

Tak.
Może być tylko tyle ile obtłukło się w transporcie.
Ekogroszek jest przesiewany i płukany, żeby nie było miału, bo ten zapycha retorty pieców ze stałymi palnikami starszej generacji np. taki jak mam u siebie.

laspalmas
03-09-2010, 07:22
Ostatnio kupiłem kocioł na ekogroszek i muszę kupić węgiel. Postanowiłem kupić ze wszystkich okolicznych składów po 10 kg tzw. ekogroszku i w starym piecu przetestować paląc tak aby nagrzać wodę w bojlerze przy zbliżonych warunkach. Wyszło mi że to co mówi sprzedawca o jakichś certyfikatach,ekogroszkach czy retopalach jest w sumie mało istotne bo ... przecież w Polsce żyjemy...
Moje subiektywne odczucia: tzw. ekogroszek podobno wg. sprzedawcy pieklorz palił się rewelacyjnie, woda się migiem zagotowała, ale do testu dostałem - sprzedawca dał mi za darmo, szype węgla z kupy o wielkości ok. 1 t leżącej pod dachem, dowiedziałem się że więcej nie ma na miejscu tylko u trzech kolegów składuje, więc gdyby nie to, to na pewno bym od niego kupił (szczeże mówiąc to co mi przywiozą jest wielką zagadką). Następny to skład podobno przedstawiciel jakieś kompanii węglowej, też ekogroszek (oferowano nawet ksero certyfikatu) też podobno pieklorz z kopalni bobrek. Okazało się że ten ekogroszek to g.... straszne, nie zagotował wody w kotle tak jak poprzedni, nieporównywalny do poprzedniego. Z tego samego składu kupiłem też retopal który energetycznie właściwie niwiele różnił się od tego ekogroszka (no pozatym że miał minimalnie grubsze ziarna), ekogroszek najdroższy w okolicy (760 zł/t luzem). następny to ekogroszek (wg. sprzedawcy, na pytanie z jakiej kopalni patrzył na mnie jak na ufoludka). Ogólnie niezły, nawet bardzo dobry (nie tak jak ten pierwszy ale też niezły), cena bardzo dobra 700 zł/t, niestety kupy składowane blisko siebie i w ekogroszku dość sporo kawałków większych węgli np. orzecha więc musiałbym go przesiać przed wrzuceniem do zasobnika..., zastanawiam sie pomiędzy:
ekogroszek (podobno zostało z zeszłego roku po 690 zł/t) wg. sprzedawcy bardzo dobry (i taki rzeczywiście się okazał, minimalnie gorszy energetycznie od pierwszego) no ale leży pod chmurką i jeśli od zeszłego roku to chyba nasiąknął zdrową porcję wody za którą musiałbym zapłacić, ten sam sprzedawca ma również retopal ale nie poleca, chyba że na jesień, wiosnę i lato do grzania wody.
Zastanawiam się też nad retopalem składowanym pod dachem w cenie 685 zł/t luz. palił się też bardzo dobrze właściwie podobnie jak powyższy.
Został mi do zakupu retopal z jednego składu, ale dam sobie chyba spokój bo leży pod chmurką niewielka kupka, 685 zł/t, i wg. znajomej która kupiła w zeszłym roku jest niezły.

Zastanawiam się z czystej ciekawości jaka byłby różnica pomiędzy sprzedawanym w tzw.: orginalnch workach a niby tym samym z kupy...
Gdzieś na forum ktoś pisał że węgiel to kopany minerał i nie trafi się na dokładnie taki sam ponieważ są różnice pomiędzy poszczególnymi pokładami,
Tak po tych eksperymentach jakoś przestałem się wczuwać w kwesię czy to retopal czy ekogroszek nie spróbowawszy małej porcji bo to właściwie jest mało istotne...

SUSPENSER
03-09-2010, 15:03
Ten leżący od zeszłego roku odpuściłbym sobie, bo węgiel wietrzeje - zwłaszcza "pod chmurką" na słońcu i deszczu przez co traci kaloryczność.

Ten w workach gdy są opisane co w nich jest jest pewniejszy, bo masz na każdym coś jakby wyciąg z certyfikatu i można przyczepić się gdy nie spełnia parametrów, a ten z kupki to loteria - albo trafisz na uczciwego sprzedawcę który ma dobre źródło, albo nie (no i jeszcze to wietrzenie węgla).

Jak masz kocioł na ekogroszek to korzystaj z jego zalet - kup węgiel workowany (póki co polecam 2 źródła tzn. Resover i Angora), posprzątaj kotłownię i zapomnij o brudzie który tam zawsze panował - teraz będziesz mógł używać tego pomieszczenia - wystarczy trochę wprawy w czyszczeniu pieca i wsypywaniu węgla i będziesz miał tam czysto.

Do tego składowanie w workach nie pobrudzi ścian i podłóg co jest zaletą gdy np. trzyma się je w garażu.

A jeśli pomimo wszystko bardzo chcesz luzem kup trochę w najlepszym, najpewniejszym źródle jakie znajdziesz i wypróbuj - wtedy będziesz miał odniesienie do innych.

Jacek6
05-09-2010, 20:23
Tak.
Może być tylko tyle ile obtłukło się w transporcie.
Ekogroszek jest przesiewany i płukany, żeby nie było miału, bo ten zapycha retorty pieców ze stałymi palnikami starszej generacji np. taki jak mam u siebie.

W takim razie, masa złodziei żyje z nas, klientów na węgiel. Ja jestem z Opola i od 6ciu lat ich "wspieram" zakupami. O kupowanej z weglem wodzie, nawet nie wspomnę!

SUSPENSER
05-09-2010, 21:11
W takim razie, masa złodziei żyje z nas, klientów na węgiel. Ja jestem z Opola i od 6ciu lat ich "wspieram" zakupami. O kupowanej z weglem wodzie, nawet nie wspomnę!

Nie przejmuj się - ja też przez 2 lata paliłem dziadostwem aż trafiłem na porządny węgiel i teraz już wiem jak powinien wyglądać.
Dlatego warto kupować sprawdzony u pewnego dostawcy.

Te mafie węglowe z czegoś przecież żyją ;-)

SUSPENSER
07-09-2010, 19:54
Sąsiadka wczoraj kupiła worek ekogroszku w Bricomarche - straszne dziadostwo: mokry i masa miału - radzę unikać marketowych węgli.

Na szczęście przywiozłem od Karoka65 (dystrybutor Resover) 3 worki po 20 kg Juliusza i jeden im opchnąłem to jakoś dadzą radę gdy je zmieszają.

U mnie Juliusz już się pali - po wysypaniu z worka wrażenie bardzo pozytywne: suchy (nareszcie zasobnik nie robi się w środku mokry) i bez miału (tylko znikome ilości które się zawsze obtłuką), pali się świetnie, popiół bardzo ładny - gdy będzie go trochę wrzucę fotki, żebyście zobaczyli jak powinien wyglądać popiół z porządnego ekogroszku przy prawidłowo ustawionym piecu.

Trochę mniej kaloryczny od Pieklorza co zgadza się z jego opisem (zwiększyłem podawanie z 6 do 7s i jest ok).

Gdy się skończy przetestuję Ekores i Ekores VIP.

SUSPENSER
10-09-2010, 19:11
Jednak trochę więcej zmian nastaw sterownika było potrzebne bo piec albo wygasał albo przesypywał węgiel w podtrzymaniu.

Poradziłem sobie, ale widzę, że jest to gatunek węgla raczej na zimę, bo bardzo dobrze się spala dając wysoką temperaturę i bardzo ładny popiół, ale słabo trzyma żar i na ustawieniach letnich tylko do grzania wody (głównie raz dziennie po kąpieli) albo piec wygasa albo się przegrzewa (gdy damy krótszy czas przerwy w podtrzymaniu, żeby nie gasł).

Zimą piec przez większość czasu pracuje, więc nie ma problemu, ale latem gdy głównie jest w podtrzymaniu lepszy jest gatunek dłużej trzymający żar.

Karoka65 - napisz jakie masz doświadczenia z testowania Juliusza - podobne jak ja ?

karoka65
10-09-2010, 21:29
Węglem z Kazimierza Juliusza paliłem zimą i było tak jak mówisz. Latem do podgrzewania CWU używam słabszych kalorycznie eko groszków. Poprzedniego lata używałem nawet pieklorza z Piekar Śl. który jest uważany za jeden z najlepszych ale nie miałem problemu z wygaśnięciem, ale temp. zadana była przekraczana nawet o 10 do 12 stopni. Po pieklorzu tamtego lata podgrzewałem CWU czechem ( nie sprzedaję czeskiego), a w tym roku całe lato paliłem najtańszym polskim Jaretem 21MJ/kg i też się zdarza że temperatura przekracza zadaną nawet o 6 do 9 stopni.

karoka65
10-09-2010, 21:45
Nie wiem czy wszyscy zgodzą się ze mną bo są na forum bardziej doświadczeni operatorzy kotłów ale po moich obserwacjach uważam że ciężko jest ocenić paliwo po sezonie letnim ale dopiero gdy właśnie zaczyna się zima i kociołek zaczyna pracować na wyższych obrotach widać jaki zakupiliśmy opał. Zauważyłem również że bynajmniej u mnie przy każdej zmianie paliwa potrzebne są niewielkie korekty nastaw na sterowniku. Czasami wystarczy zwiększyć siłę nadmuchu o 10% i jest ok. Z tego co czytam na forum to sterowniki z PIDem potrafią sobie z tym radzić ale nie mogę na ten temat nic napisać bo takiego nie posiadam. Może któryś z kolegów którzy posiadają takie sterowniki coś napiszą o swoich obserwacjach i doświadczeniach.

SUSPENSER
11-09-2010, 23:08
Ja mam Tatarek RT09 PID i też muszę w nim zmieniać parametry brzegowe (nawiew i czas przerwy od do).

Ciekaw jestem jak sprawuje się Ognik - daj znać gdy uruchomisz piec u kuzynki.

Ja tam właśnie po sezonie letnim potrafię ocenić węgiel, bo piec pracuje na pełnej mocy po kąpieli gdy ma sporo wody do nagrzania, a na minimalnej i w podtrzymaniu przez resztę dnia.

Zimą przez większość czasu piec pracuje (z mniejszą lub większą mocą co reguluje PID) więc trudniej ocenić jak jest np. z podtrzymaniem żaru.

Trociu
13-09-2010, 09:53
Może nie do końca w temacie jakości węgla, ale jego dystrybucji. Tak coś ostatnio w TV przy okazji zapowiedzi ostatnich strajków podali, że wydobycie tony węgla kosztuje średnio 270zł..... a my za niego płacimy ponad 800zł....

Dodatkowo podobno transport jednej tony ze śląska do Gdańska jest droższy aniżeli transport jednej tony z Chin do Gdańska ....

Taki no-commnet off-topic

SUSPENSER
19-09-2010, 13:54
Od kilku dni spalam Ekores i mam takie spostrzeżenia:

- po wsypaniu do zasobnika widać, że węgiel jest odpowiednio suchy i bez dodatku miału, granulacja bardzo dobra
- spala się bardzo dobrze (choć popiół już nie jest tak idealny jak przy Juliuszu tzn. są szare grudki rozsypujące się po naciśnięciu pogrzebaczem - podobnie jak było rok temu w przypadku Pieklorza)
- bardzo dobrze trzyma żar, więc jak najbardziej nadaje się zarówno na lato jak i na zimę (przy Juliuszu, który słabo trzymał żar musiałem ustalić przerwy między przedmuchami w czasie podtrzymania na 270 s a przy ekores ten czas wynosi 600 s).

Podsumowując: bardzo dobry węgiel (jednak o kaloryczności się nie wypowiadam bo na to trzeba poczekać do zimy, ale na każdym worek jest dokładnie opisane co zawiera i dane dystrybutora co wzbudza moje zaufanie w przeciwieństwie do worków bez napisów od okolicznych handlarzy i składów opału).

Gdy spali się to co wsypałem (20 kg) wsypię Ekores VIP.

karoka65
19-09-2010, 15:15
[QUOTE=SUSPENSER;4308441]Od kilku dni spalam Ekores i mam takie spostrzeżenia:


- spala się bardzo dobrze (choć popiół już nie jest tak idealny jak przy Juliuszu tzn. są szare grudki rozsypujące się po naciśnięciu pogrzebaczem - podobnie jak było rok temu w przypadku Pieklorza)



Wszystko się się zgadza ponieważ Ekores jest mieszanką pieklorza piekarskiego z ziemowitem

Jarecki79
20-09-2010, 19:54
Trociu jak tam, podłączyłeś już RT09pid??
Jestem ciekaw, czy już śmiga i czy ustawienia wgrane przez moją osobę się sprawdziły na Twoim kotle i palniku

Trociu
23-09-2010, 10:22
Trociu jak tam, podłączyłeś już RT09pid??
Jestem ciekaw, czy już śmiga i czy ustawienia wgrane przez moją osobę się sprawdziły na Twoim kotle i palnikuHejka
Powoli składam wszystko w jedną całość. Musiałem trochę pogrzebać, bo chcę go podłączyć tak, aby w razie czego można było się przesiąść na stary sterownik. Takie zbpczenie zawodowe - szukam redundancji.

Ale zostało mi tylko jedno z czym miałem do Ciebie pisać - o ile dobrze wczoraj wieczorem zapamiętałem, czujnik bezpieczeństwa kotła jest cieńszy od czujnika temperatury kotła. Więc pasowałby mi do ulokowania w "dziurce" w kotle. A ten czujnik temp. kotła dałbym na rurze wyjściowej przed zaworem 3d. Czy jest jakieś znaczenie, który z tych czujników gdzie się znajduje?
Z tego coś mi się kołacze gdzieś było, że mogą być nawet w tym samym miejscu - czyli na wyjściu z pieca.

To jest ostatnie ogniwo i odpalam.

Korci mnie jednak trochę pomajstrować z parametrami:
- zmniejszyć temp min cwu do 40 (tak teraz mam)
- zwiększyć czas wybiegu pompy CWU do 10 min
- dać priorytet na CWU

a reszta wyjdzie zimą, która podobno już od października...

Jarecki79
23-09-2010, 17:34
Czujnik kotła i bezpieczeństwa można przymocować razem, przylgowo do rury zasilającej wychodzącej z kotła, dodatkowo to odizolować.
CWU w tatarku:

pompa CWU do ładowania startuje od 43st.C, zakres 50st.C plus 10st.C oznacza grzanie do 60.
Ta granica między 50-60st.C to taka granica "olewania" dogrzewania bojlera, jak spadnie poniżej 50 to grzeje znowu na więcej.

Wybieg pompy CWU jak chcesz możesz dać na 10min to stabilizacja bojlera w trybie LATO, po jego nabiciu mamy niby podtrzymanie, ale jeszcze przez 10minut pompa CWU nie będzie rozłączona, aby ustabilizować układ kocioł-bojler.

priorytet CWU - ta opcja zależy od wykonania instalacji i jakości bojlera. Jest sens, jak bojler high class , szybko się nagrzewa i wolno stygnie.
Dodatkowo powinny być zastosowane takie zawory z grzybkami (zwrotne), aby przy rozłączeniu pompy C.O. czy cWU druga pracująca pompa nie kradła wody z niby nieczynnego obiegu. Jak kiepski bojler, który długo się grzeje to trzeba dopasować pracę pompy C.O. (dla priorytetu CWU pracuje tak jak przy termostacie, czyli na dom puszcza wodę wyjściowo co 4minuty przez 30sekund, możesz dopasowac przerwę od 1 do 30minut). Przy słąbym bojlerze lepiej się jednak sprawdza równoległa praca pomp a sterowanie układem domowym poprzez termostaty grzejnikowe lub zawór mieszający

Trociu
23-09-2010, 20:25
Czujnik kotła i bezpieczeństwa można przymocować razem, przylgowo do rury zasilającej wychodzącej z kotła, dodatkowo to odizolować.

Tak to mam teraz. Po prostu rozkręcając swój obecny sterownik zobaczyłem, że pod nim jest wejście "do kotła" i tam obecnie siedzi jeden z czujników.
Co rozumiesz poprzez odizolować? Z zewnątrz owinąć pianką, aby poprawić odczyt poprzez zmniejszenie wpływu otoczenia?

Mam ambitny plan w sobotę odpalić. Mam nadzieję, że mi żona nie zmieni planów, bo straszą zimą.

Trociu
23-09-2010, 20:28
CWU w tatarku:

pompa CWU do ładowania startuje od 43st.C, zakres 50st.C plus 10st.C oznacza grzanie do 60.
Ta granica między 50-60st.C to taka granica "olewania" dogrzewania bojlera, jak spadnie poniżej 50 to grzeje znowu na więcej.
Tyle kumam - nie różni się to zbytnio od mojego ST-37. Teraz mam ten zakres 40-50 stopni i załączenie pompy chyba przy 35, bo w pewnym momencie trudno było aby piec sięgnął do 60 stopni więc ciągle pracował. Ale teraz obecnie często do 70 dochodzi więc pewnie zostawię te predefiniowane ustawienia. Może wreszcie będę miał pełną wannę gorącej wody ;)

Jarecki79
24-09-2010, 10:39
Tak to mam teraz. Po prostu rozkręcając swój obecny sterownik zobaczyłem, że pod nim jest wejście "do kotła" i tam obecnie siedzi jeden z czujników.
Co rozumiesz poprzez odizolować? Z zewnątrz owinąć pianką, aby poprawić odczyt poprzez zmniejszenie wpływu otoczenia?

Mam ambitny plan w sobotę odpalić. Mam nadzieję, że mi żona nie zmieni planów, bo straszą zimą.

Jak zamocujesz przylgowo do rury te 2 czujniki np. taśma izolacyjną, to z wierzchu obłóż to np. wełną mineralną czy czymś takim, aby zminimalizować wpływ otoczenia na czujniki (wietrzenie kotłowni jakies przeciągi itp.)

SUSPENSER
24-09-2010, 20:11
Trociu i Jarecki proszę nie offtopujcie już bo połowę wątku zasypaliście.

Teraz na temat:
palę już Ekoresem Vip - jest świetny: po wsypaniu z worka widać, że jest odpowiednio suchy, bez miału (tylko tyle co się obłupało), pali się bardzo dobrze, świetnie trzyma żar.

Łączy w sobie zalety Ekoresa (trzymanie żaru) i Juliusza (drobny popiół świadczący o dobrym dopalaniu a do tego wydaje mi się, że jest bardzo kaloryczny (w stosunku do Ekoresa zwiększyłem czas przerwy pomiędzy podawaniem i zwiększyłem dawkę powietrza).

Zima2010
25-09-2010, 08:39
Piec na olej opałowy posiadam od 12 lat. W okresie kiedy ceny oleju opałowego przekroczyły 3 zł, kupiłem piec na eko-groszek. Obecnie olej opałowy kupuję tylko w okresach kiedy są niskie ceny 2-2.3 zł. Z jakością oleju opałowego nie miałem nigdy problemów natomiast aby kupić dobry ekogroszek
trzeba mieć szczęście. W miesiącu lipcu 2010r kupiłem 2tony ekogroszku ( na próbę) w Grzejtanio w Tarnowie. Od 3 tygodni rozpaliłem piec i ogrzewam dom, rano 2 godz i wieczorem 3godz.. Węgiel spala się na popiół podobny do drzewnego, nie ma żadnych spieków ani żużla. Po spaleniu węgla pozostaje popiołu w granicach 5%.Piec uzyskuje bardzo szybko wysoką temperaturę pomimo przerw 10-12godz. nie wygasa. To jest najlepszy węgiel jaki kupiłem od 6 lat. Węgiel dowieziono do domu bezpłatnie, wyładowano windą, cena 750zł/t , opłata przy odbiorze węgla.

Trociu
25-09-2010, 09:24
Trociu i Jarecki proszę nie offtopujcie już bo połowę wątku zasypaliście..Sorki ;)

karoka65
25-09-2010, 12:17
Piec na olej opałowy posiadam od 12 lat. W okresie kiedy ceny oleju opałowego przekroczyły 3 zł, kupiłem piec na eko-groszek. Obecnie olej opałowy kupuję tylko w okresach kiedy są niskie ceny 2-2.3 zł. Z jakością oleju opałowego nie miałem nigdy problemów natomiast aby kupić dobry ekogroszek
trzeba mieć szczęście. W miesiącu lipcu 2010r kupiłem 2tony ekogroszku ( na próbę) w Grzejtanio w Tarnowie. Od 3 tygodni rozpaliłem piec i ogrzewam dom, rano 2 godz i wieczorem 3godz.. Węgiel spala się na popiół podobny do drzewnego, nie ma żadnych spieków ani żużla. Po spaleniu węgla pozostaje popiołu w granicach 5%.Piec uzyskuje bardzo szybko wysoką temperaturę pomimo przerw 10-12godz. nie wygasa. To jest najlepszy węgiel jaki kupiłem od 6 lat. Węgiel dowieziono do domu bezpłatnie, wyładowano windą, cena 750zł/t , opłata przy odbiorze węgla.

Oto twój post w innym temacie:
Od 6 lat mam pic na ekogroszek.Stale miałem kłopoty z kupnem dobrego węgla.W lipcu 2010r kupiłem 2 tony EKOgroszku w Grzejtaniej Tarnów.
Dowieziono bezłatnie,wyładowano windą.Płaciłem po 750zł/t przy dostawie + 25zł . Od 3 tygodni ogrzewam mieszkanie. Węgiel spala się na popiół podobny do drzewnego około 6%. Piec uzyskuje bardzo szybko wysoką temperaturę.Pomimo dużych przerw( 10-12godz.) piec cały czs podtrzymuje ogień.Jestem z węgla bardzo zadowolony. Po spalaeniu zapasu zamawiam następne 2t (tyle mam miejsca).
Zasadnicza uwaga; stale w zapasie należy mieć 12-15worków z węglem otwartych (rotacja) Węgiel dopiero po 10-15 dniach po wstepnym przesuszeniu nadają sie do spalania.

Czy oby nie pracujesz w grzejtanio ?
Ja na forum systemyogrzewania czytałem dużo mniej przychylne wypowiedzi osób które zakupiły tam opał.
No i tutaj zapomniałeś dodać kilku istotnych rzeczy o których nie wspomniałeś w tym temacie.

Trociu
25-09-2010, 20:11
Sorki ;)

Przenoszę dyskusję na oddzielny wątek: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?167140-Przejście-na-PID-ze-standardowego-sterownika
Zapraszam zainteresowanych doświadczeniami uruchomienia PIDa wzamian starego sterownika.

SUSPENSER
26-09-2010, 20:12
Oto twój post w innym temacie:
Od 6 lat mam pic na ekogroszek.Stale miałem kłopoty z kupnem dobrego węgla.W lipcu 2010r kupiłem 2 tony EKOgroszku w Grzejtaniej Tarnów.
Dowieziono bezłatnie,wyładowano windą.Płaciłem po 750zł/t przy dostawie + 25zł . Od 3 tygodni ogrzewam mieszkanie. Węgiel spala się na popiół podobny do drzewnego około 6%. Piec uzyskuje bardzo szybko wysoką temperaturę.Pomimo dużych przerw( 10-12godz.) piec cały czs podtrzymuje ogień.Jestem z węgla bardzo zadowolony. Po spalaeniu zapasu zamawiam następne 2t (tyle mam miejsca).
Zasadnicza uwaga; stale w zapasie należy mieć 12-15worków z węglem otwartych (rotacja) Węgiel dopiero po 10-15 dniach po wstepnym przesuszeniu nadają sie do spalania.


Napisz proszę jaki to węgiel (gatunek), czy na workach są podane parametry i producent i dlaczego bez suszenia się nie nadaje ?

Ja każdy węgiel testuję od razu po dostawie, a nie po suszeniu - to nie jest drewno, które trzeba sezonować, żeby nadawało się do palenia !

Te "duże przerwy" to oczywiście oznacza typowe grzanie CWU - ja pisałem o przerwach w podawaniu w trybie podtrzymania przy których nie ma prawa wygasnąć nawet przez miesiąc jeśli tylko jest prąd, węgiel w zasobniku i nie zapcha się popiołem .

czp01
27-09-2010, 13:47
Drugi sezon palę ekogroszkiem Pieklorzem z kwk Julian z Piekar Śląskich. Przewoźnik przywozi mi go prosto z kopalni luzem. Trochę zawsze go podsuszam na dworze i sam workuje w worki polipropylenowe po czym składam całość w kotłowni. Ekogroszek pali się dobrze - robi się trochę spieków ale b. mało. Miału ma tylko śladowe ilości.
Jestem zadowolony z tego paliwa - płaciłem w tym roku po 607 zł za tonę plus koszty transportu. Cena jak widać na stronach Kompanii Węglowe S.A jest nadal taka sama.
Być może w przyszłym roku spróbuję jeszcze ekogroszku z Bytomia (oczywiście też kupię prosto na kopalni) bo podobno jest najczystszy ale z drugiej strony ma najwyższą kaloryczność to może bardziej się spiekać. Na razie obstaje za swoim ekogroszkiem z Juliana i jest ok.


pozdrawiam

karoka65
27-09-2010, 14:09
Drugi sezon palę ekogroszkiem Pieklorzem z kwk Julian z Piekar Śląskich. Przewoźnik przywozi mi go prosto z kopalni luzem. Trochę zawsze go podsuszam na dworze i sam workuje w worki polipropylenowe po czym składam całość w kotłowni. Ekogroszek pali się dobrze - robi się trochę spieków ale b. mało. Miału ma tylko śladowe ilości.
Jestem zadowolony z tego paliwa - płaciłem w tym roku po 607 zł za tonę plus koszty transportu. Cena jak widać na stronach Kompanii Węglowe S.A jest nadal taka sama.
Być może w przyszłym roku spróbuję jeszcze ekogroszku z Bytomia (oczywiście też kupię prosto na kopalni) bo podobno jest najczystszy ale z drugiej strony ma najwyższą kaloryczność to może bardziej się spiekać. Na razie obstaje za swoim ekogroszkiem z Juliana i jest ok.


pozdrawiam

Jesteś w tej komfortowej sytuacji że masz prawie wszystko jak to się mówi pod nosem. Po za workowaniu i przewiezieniu groszku nawet o jakieś 200 do 300 km od śląska cena robi się niestety już mniej optymistyczna.

czp01
28-09-2010, 05:19
Jesteś w tej komfortowej sytuacji że masz prawie wszystko jak to się mówi pod nosem. Po za workowaniu i przewiezieniu groszku nawet o jakieś 200 do 300 km od śląska cena robi się niestety już mniej optymistyczna.

To fakt - na śląsku mam bliżej do kopalń i ekogroszku niż dalej w kraju. Duże składy opałowe z kraju mają na kopalniach jakieś większe upusty a skoro tak i biorąc pod uwagę, że cena wagonowa ekogroszku jest niższa o 20 zł niż w transporcie samochodowym to cena ostateczna dla indywidualnego odbiorcy nie powinna być aż o tyle wyższa. No ale niestety widocznie rynek rządzi się tutaj swoimi prawami i skoro ekogroszek jest bardzo popularny to drożeje ponad miarę bo każdy chce na tym zarobić.

Ekores2010
28-09-2010, 10:31
Witam
Po przeczytaniu informacji z tego wątku zakupiłem ekogroszek z firmy Resover – 4 tony Ekores Vip
Mam nadzieję że to dobry wybór – węgiel po 2 tygodniach przyjechał kurierem.
Fakt jest trochę wilgotny, ale worki foliowe mają otwory wentylacyjne więc za dużo wody w nich nie było.
Palę goszkiem dopiero drugi sezon – nie mam doświadczenia z innymi groszkami poza czeskim, którego spaliłem 7 ton przez 12 miesięcy (sroga zima + ciepła woda cały rok)
Dom ocieplony – 140 m2
Ekores’em zacznę palić dopiero od listopada bo zostało mi około tony czeskiego(kupiłem 8 ton).
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze – bo do tej pory mogę tylko chwalić firmę Resover

Ekores2010
28-09-2010, 12:50
spoko, czuję temat - 1 post i ten login....;)
ważne że towar wygląda na dobry, a jaki będzie czas pokaże

kolorado
30-09-2010, 19:27
Drugi sezon palę ekogroszkiem Pieklorzem z kwk Julian z Piekar Śląskich. Przewoźnik przywozi mi go prosto z kopalni luzem. Trochę zawsze go podsuszam na dworze i sam workuje w worki polipropylenowe po czym składam całość w kotłowni.
Możesz zdradzić jak to organizujesz? Masz gostka z ciężarówką co jeździ do kopalni, czy jedziesz na miejsce i wyrywasz tam kogoś, a może jeszcze inaczej?

karoka65
05-10-2010, 19:40
Jestem ciekaw opinii Trocia na temat Ekores VIPa, ale poczekajmy aż spali stare zapasy.

Trociu
06-10-2010, 20:11
Hejka
Na razie przerzuciłem dwie palety do garażu i czekają na wypalenie się starych zapasów.
Póki co mogę powiedzieć, że worki dość wytrzymałe. Nic się nie porwało podczas przekładania - a z innymi różnie to bywało.

Węgiel już chyba nie taki suchy jak kilka tygodni temu. Lekko brudzi ręce. Ale worki dziurkowane, więc doschnie przed wrzuceniem do zasobnika.

czp01
07-10-2010, 06:13
kolorado

Dzwonię do przewoźnika a on staje w kolejce na kopalni - ładuje na składzie i przywozi ekogroszek do domu.
Trzeba się wcześniej umawiać bo nieraz przewoźnik ma dłuuugie kolejki czyli dużo chętnych.
(przewoźnik sprawdzony i tylko u tego jednego zamawiam)


pozdrawiam

Ekores2010
14-10-2010, 19:04
Info ze strony resover.eu
"Uprzejmie informujemy szanownych Klientów, iż możliwości produkcyjne kluczowych kopalń„ i Zakładów Przeróbczych produkujących węgiel ekogroszek są na poziomie nie spotykanym od lat:
KWK Bobrek - nie produkuje już ekogroszku
KWK Chwałowice - nie produkuje już ekogroszku
ZG Piekary - wydobycie na bardzo niskim poziomie
KWK Kazimierz Juliusz - praktycznie nie produkuje nic
ZP Juliusz - brak produkcji,
KWK Wesoła - wydobycie na bardzo niskim poziomie
Zapasy kopalń„ - stany zerowe."
Czy ktoś może potwierdzić tą informację?

Jarecki79
15-10-2010, 08:38
Info ze strony resover.eu
"Uprzejmie informujemy szanownych Klientów, iż możliwości produkcyjne kluczowych kopalń„ i Zakładów Przeróbczych produkujących węgiel ekogroszek są na poziomie nie spotykanym od lat:
KWK Bobrek - nie produkuje już ekogroszku
KWK Chwałowice - nie produkuje już ekogroszku
ZG Piekary - wydobycie na bardzo niskim poziomie
KWK Kazimierz Juliusz - praktycznie nie produkuje nic
ZP Juliusz - brak produkcji,
KWK Wesoła - wydobycie na bardzo niskim poziomie
Zapasy kopalń„ - stany zerowe."
Czy ktoś może potwierdzić tą informację?

Istotnie nawet w prasie było juz pisane,że w obecnym sezonie sa problemy z dostawami ekogroszku

Z tego tez powodu polecam wybór kotłów:
a) tłokowych, ze względu na możliwośc przejścia na miał czy ekogroszek czeski
b) z palnikami obrotowymi Pancerpol PPSM czy ARDEO do spalania miału i groszku
c) z całkowicie żeliwnym palnikami II-ej generacji Ekoenergia/Brucer na miał-groszek 0-31,5mm
d) z nowym paleniskiem klepsydrowym model SZTOKER na ekogroszek czy miał

SUSPENSER
15-10-2010, 20:30
idzie wojna :) wungla nima.....:P:P eee tam w ostatecznosci bedziemy kupować ekogroszek z chin ;) że co? nie maja??? dadza radę coś wymyslą :)

Jest jeszcze z Czech także ekogroszek kamiennego a nie brunatnego - jest droższy, ale JEST.

W Angorze we Wrocławiu też mają pustki - termin oczekiwania na dostawę Pieklorza to min. 2 tygodnie.

Ceny już rosną i może o to chodzi ?

karoka65
15-10-2010, 20:56
idzie wojna :) wungla nima.....:P:P eee tam w ostatecznosci bedziemy kupować ekogroszek z chin ;) że co? nie maja??? dadza radę coś wymyslą :)

Bobek widzę że żartowniś z ciebie, poczucie humoru cię nie opuszcza a niektórym płakać się chce bo tyle kasy wyłożyli a tu palić nie ma czym. Może jutro będzie lepiej ?
Potwierdzam już kilka dni temu otrzymałem info od swojego drugiego szefa że wungla brakuje. Jak decyzje decydentów się nie zmienią to będzie krucho. Wiem też z pewnego źródła że są to zamierzone działania tylko jeszcze nie wiem co mają na celu ale to wyjdzie jak to się mówi w praniu. Kopalnie mają wręcz zakaz większego wydobycia, Wprowadzono ograniczenia już około miesiąca temu.
Wpiszcie w wyszuliwarce: braki węgla a zobaczycie że to nie plotki. Wprowadzono już jak za komuny w niektórych składach komitety kolejkowe, a nikt nie wie kiedy będzie jakaś dostawa.

karoka65
16-10-2010, 12:11
No dobra odpaliłem kocioł pale sobie tym ekoresem z resovera, pałi się ładnie spala do końca, ale jest problem ze sklejaniem sie ekogroszku, po spaleniu ekogroszek się skleja i jest problem ze spadnieciem tego z retorty...w zeszłym roku miałem eko który się niedopalał do konca,ten się spala ale powstaja dosć duże spieki,

Spróbuj pokombinować z nawiewem. Paliłem wszystkimi tymi groszkami oprócz VIPa na razie i powiem że nie da rady wsypać inny i żeby się obeszło bez małych korekt na sterowniku. Czasami wystarczy na nawet o 10% zwiększyć lub zmniejszyć siłę nadmuchu i jest ok. Jest to dowód na to że w tych workach jest to co się kupuje a nie we wszystkich ten sam węgiel tylko inna cena.

karoka65
19-10-2010, 21:46
Cieszy mnie twoja opinia o Ekoresie chociaż nie brałeś u mnie tylko bezpośrednio u szefa. Suspenser też jest zadowolony, czekamy jeszcze co powie Trociu, jemu chyba już się kończy zapas starego groszku i zasypie już VIPa.

Ana27
20-10-2010, 20:19
Witam

Potwierdzam fakt, ze z ekogroszkiem (i ogolnie z weglem) moze byc w tym roku spory problem ...niestety.
Palimy ekogroszkiem juz 3 sezon .
Na poczatku mielismy eko z chwalowic....super ...polecam, pozniej przywiezlismy Eko z Juliana (chwalowice wstrzymali wydobycie ze wzgledu na duza spiekalnosc) takze nie ma wiekszej roznicy. W Julianie jest jakby troszeczke mialu ale ogolnie dobrze sie pali.
Napisze tylko tyle, ze mamy skad opalu od dlugich lat i nigdy nie bylo takiej sytuacji jaka jest obecnie. nigdzie nie mozna dostac wegla. przynajmniej nie tam gdzie zawsze kupowalismy (dobry i sprawdzony w I gat.)
Ekogroszek zaczelismy sprowadzafc jak wybudowalismy dom i zaczelismy sami nim palic. Chcialam miec dobry i sprawdzony wegiel. Czytalam na muratorze opinie ludzi i min. na tej podstawie (no nie tylko tej) kupowalismy z kopalnii eko.
Niestety w chwili obecnej nawet nie ma w czym wybierac. my mamy zapasu wegla moze z 1,5 tony....na skladzie pustki (na szczescie sprzedaz opalu nie jest nasza glowna dzialalnoscia) Z tego co sie orientuje Bobrek odkrywa nowa sciane i za jakis czas ma ruszyc sprzedaz......nie wiem czy wogole jest sens brac z tej kopalnii , wczesniej mielismy tylko z Chwalowic i Juliana ...no a teraz nie mamy chyba wyjscia ?
Czy Ktos z Panstwa pali Bobrkiem i jest zadowolony? Czy moze polecacie jeszcze jakies inne kopalnie?

Chcialam jeszcze zapytac sie SUSPENSER dlaczego twierdzisz , ze eko z mialem jest oszukany? Tzn. kto wedlug Ciebie oszukuje?
Ja osobiscie chcialabym sprzedawac super dobry wegiel ..niestety na naszych kopalniach jeszcze duzo musi sie zmienic....nie obrazajac nikogo tam panuje wielki balagan...Mamy poklady wegla a musimy sprowadzac z innych krajow...paranoja!!!

karoka65
20-10-2010, 21:15
Ana ekogroszku z bobrka nie ma już w sprzedaży od wiosny, wstrzymano produkcję ze względu na złą jakość ( spiekalność) tak jak i nie ma z chwałowic. Obecnie są problemy ze wszystkimi groszkami (małe wydobycie) a kotłów coraz więcej. Ostatnio w sobotę wstąpiłem do dużego składu ( sieć na opolszczyźnie) ale nazwy nie chcę wymieniać, zaproponowano mi eko z chwałowic. Mówię że czytałem że chwałowickiego nie ma od dłuższego czasu w sprzedaży ale gościu zburzył się od razu że to tylko małe składy nie mają a oni cały czas mają. Może kruszą orzecha z chwałowic i sprzedają jako eko. Podejrzewam że gdybym za 5 minut wysłał syna żeby zapytał czy mają pieklorza piekarskiego to byłby na tej samej kupce.
Jeśli jesteś zainteresowana dobrym groszkiem to napisz na priva.

karoka65
20-10-2010, 21:20
Jeśli chodzi o pytanie dlaczego kolega suspenser uważa że eko z miałem jest oszukany to odpowiem za niego chociaż mnie nie upoważnił, ale powiem tak że jak ktoś płaci grubą kasę za eko to chce mieć w worku eko a nie miał czy wodę. Miał jest 65% tańszy a woda za darmo.

SUSPENSER
20-10-2010, 22:15
Z tego co sie orientuje Bobrek odkrywa nowa sciane i za jakis czas ma ruszyc sprzedaz......nie wiem czy wogole jest sens brac z tej kopalnii , wczesniej mielismy tylko z Chwalowic i Juliana ...no a teraz nie mamy chyba wyjscia ?
Czy Ktos z Panstwa pali Bobrkiem i jest zadowolony? Czy moze polecacie jeszcze jakies inne kopalnie?

Chcialam jeszcze zapytac sie SUSPENSER dlaczego twierdzisz , ze eko z mialem jest oszukany? Tzn. kto wedlug Ciebie oszukuje?
Ja osobiscie chcialabym sprzedawac super dobry wegiel ..niestety na naszych kopalniach jeszcze duzo musi sie zmienic....nie obrazajac nikogo tam panuje wielki balagan...Mamy poklady wegla a musimy sprowadzac z innych krajow...paranoja!!!

Kilka miesięcy temu testowałem Pieklorza z Bobrka i był bardzo dobry.

Kto oszukuje sprzedając wodę z miałem jako ekogroszek - nie wiem - może firma "workująca" go.
Twierdzę, że mokry miał w worku z ekogroszkiem powyżej pewnego minimum wskazuje na to, że jest oszukany, bo porównywałem różne ekogroszki i wiem jak wygląda porządny.

Najczęściej dużo "mieszanki" jest w workach bez napisów - wtedy nie wiadomo kto i gdzie pakował ani co jest w środku.

Z miałem też są niezłe numery - w tym wątku ciekawie napisał swego czasu Janusz_21:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?97075-Sk%C5%82ady-opa%C5%82u-a-pochodzenie-ekogroszku&p=2036593#post2036593

Ana27
21-10-2010, 09:11
Z tego co sie orientuje to Chwalowice sprzedaja wczesniejszy ekogroszek jako groszek , wlasnie ze wzgledu na gorsze parametry.
Tak wlasnie bywa na kopalni, czasami opal opalowi nie jest rowny. Pomimo tego, ze jest to sprawdzony wegiel , kupowany w tej samej kopalni od lat to z wlasnego doswiadczenia wiem, ze jak maja nowa odkrywke to juz ta nowa ściana" w tej samej kopalni moze miec gorsze parametry"
Kiedys nawet probowalismy reklamowac wegiel(z ktorym nigdy wczesniej nie bylo problemow) ....ale niestety z kampania weglowa ciezko jest dochodzic swoich roszeczen.....szkoda nerwow.
Pytalam sie o mial w eko wlasnie dlatego. ze jak przywiezlismy Juliana to w nim bylo troszeczke mialu....i tak sobie myslalam, ze moze to nie sklady oszukuja tylko kopalnia. Nie wiem.....ja osobiscie nie wyobrazam sobie aby mieszac wegiel z mialem czy sprzedawac inny opal niz jest w rzeczywistości.......klient zawsze moze zrobic sobie proby laboratoryjne i sprawdzic..

Pozdrawiam

SUSPENSER
21-10-2010, 19:19
Pytalam sie o mial w eko wlasnie dlatego. ze jak przywiezlismy Juliana to w nim bylo troszeczke mialu....i tak sobie myslalam, ze moze to nie sklady oszukuja tylko kopalnia. Nie wiem.....ja osobiscie nie wyobrazam sobie aby mieszac wegiel z mialem czy sprzedawac inny opal niz jest w rzeczywistości.......klient zawsze moze zrobic sobie proby laboratoryjne i sprawdzic..


Troszeczkę to może być bo zawsze coś się z węgla obtłucze w transporcie.

Poza największymi klientami typu elektrownie nikt raczej laboratoryjnie węgla nie sprawdzi bo to kosztuje.

Spotkaliście kiedyś odbiorcę indywidualnego który by zrobił takie próby (biorąc pod uwagę także pracowników laboratoriów z elektrowni) ?

Ana27
21-10-2010, 20:24
A nam sie trafil pewien nadgorliwy klient :) Zrobil probe mialu :) Wszystko wyszlo ok.....ale powiem szczerze, ze sami bylismy ciekawi ....niby jest kwit z kopalni na ktorym sa dokladnie napisane parametry...ale kto wie czy nie robia odbiorcow "w konia" na szczescie parametry z laboratorium tylko minimalnie (w granicy bledu) roznily sie od kopalnianych :)
Koszt takiego badania w ubieglym roku wyniosl ok. 200 zl

Ana27
21-10-2010, 20:28
A co do mialu w Eko to zdaje sobie sprawe , ze w transporcie wegiel sie obtlucze (mamy swoj transport ) ale i tak jak przywozilismy Chwalowicki to nie bylo go tyle co w Julianie. Oczywiscie nie pisze to tutaj po to aby kogos zniechecic...absolutnie....wrecz przeciwnie Eko z Juliana to bardzo dobry wegiel.

SUSPENSER
22-10-2010, 19:58
A nam sie trafil pewien nadgorliwy klient :) Zrobil probe mialu :) Wszystko wyszlo ok.....ale powiem szczerze, ze sami bylismy ciekawi ....niby jest kwit z kopalni na ktorym sa dokladnie napisane parametry...ale kto wie czy nie robia odbiorcow "w konia" na szczescie parametry z laboratorium tylko minimalnie (w granicy bledu) roznily sie od kopalnianych :)
Koszt takiego badania w ubieglym roku wyniosl ok. 200 zl

No to jestem zaskoczony, że ktoś to sprawdził - dzięki za informację o koszcie takiej analizy :-)

Trociu
25-10-2010, 21:42
No i jestem wywołany do tablicy. Właśnie zrobiłem pierwszy zarzut Ekoresa VIP do zasobnika. Oczywiście trzeba skorygować nastawy bo inny węgiel na palenisku. Więc o jakości spalania się węgla powiem za kilka dni.

O samym węglu również jeszcze trochę za wcześnie, aby się dogłębnie wypowiadać, bo na razie inne sprawy na głowie. Póki co 2 palety przerzucone do garażu a 4 stoją na dworze. Na plus idzie pakowanie w worki 20kg. Niby to tylko 5kg mniej, ale różnicę czuć w krzyżu.

Tutaj polecam kupić nawet najprostrzy wózek magazynowy i na nim przewozić po kilka worków do kotłowi. Szybciej idzie i mniej boli na drugi dzień. Sam się zdziwiłem jak te 1,8 tony szybko weszło do garażu.

Sam węgiel wygląda na dość suchy. Worki pozostawione na dworze jednak mają krople wody od środka. Pewnie wciągają z otoczenia, więc wstępne suszenie w garazu konieczne będzie.

SUSPENSER
26-10-2010, 07:20
Poniżej wrzucam link do zdjęć Ekores VIP po wsypaniu do zasobnika oraz popiół z niego po spaleniu na retorcie starego typu - proszę, żeby inni oceniający inne węgle także wrzucali fotki a wtedy będzie widać ile jest miału, spieków itd.:

http://yfrog.com/4zdsc00413hbj
http://yfrog.com/n1dsc00412sj
http://img215.imageshack.us/g/dsc00414hl.jpg/

Trociu
26-10-2010, 07:32
Poniżej wrzucam link do zdjęć Ekores VIP po wsypaniu do zasobnika oraz popiół z niego po spaleniu na retorcie starego typu - proszę, żeby inni oceniający inne węgle także wrzucali fotki a wtedy będzie widać ile jest miału, spieków itd.:
Dobry pomysł - postaram się dzisiaj zajrzeć do kotłowni i porobić zdjęcia.... porównamy ten sam węgiel w dwóch piecach.

Trociu
03-11-2010, 19:55
Dobry pomysł - postaram się dzisiaj zajrzeć do kotłowni i porobić zdjęcia.... porównamy ten sam węgiel w dwóch piecach.

Oj - chyba zapomniałem dodać tutaj zdjęcia. To już się poprawiam.
29279
Zdjęcie wykonane kilka minut po rozpaleniu pieca, bo miałem niekontrolowane wygaszenie spowodowane zacięciem się ślimaka.

JACUŚ
16-11-2010, 20:24
kurcze u was jakos dozo tego groszku na retorze, u mnie wrecz krater.

SUSPENSER
16-11-2010, 21:10
kurcze u was jakos dozo tego groszku na retorze, u mnie wrecz krater.

Masz ustawioną za dużą dawkę powietrza [za mocno dmuchasz ;-) ] !

qwazar
17-11-2010, 07:44
Założyłem posta o ustawieniach dla Ling Cobi:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?168658-Klimosz-Ling-combi-Viadrus-groszek-Wasze-ustwienia.&p=4379910#post4379910
ale jakoś nikt się nie dołączył do wypowiedzi więc podepnę temat tutaj.

Ling U22 Klimosza

Groszek Chwałowice i Julian:
- 8s podawania, 30s przerwy i podtrzymanie żaru co 25minut
- dmuchawa otwarta na ok. 2cm
- temperatura na piecu ustawiona na 62C
- temperatura wody w bojlerze ustawiona na 42C
- sterownik pokojowy temperatury

Spalanie super.
-------------------------------------------------

Groszek z Bobrka:
- 8s podawania, 50s przerwy, podtrzymanie żaru co 25 min
- dmuchawa otwarta na ok. 4cm
- reszta jw.
Spalanie tragiczne, walczę dalej.

------------------------------------------------

Mam wielki problem z tym groszkiem.
O ile udał mi się w końcu ustawić piec na podtrzymaniu, żeby nie zgasł o tyle dalej węgiel jest nie spalony ?
Zmniejszyłem nadmuch do minimum i dalej to samo.
Czy przy nie dopalonym węglu należy zmniejszyć czy zwiększyć nadmuch ?

SUSPENSER
18-11-2010, 21:50
Spalanie tragiczne, walczę dalej.

Czy przy nie dopalonym węglu należy zmniejszyć czy zwiększyć nadmuch ?

Co to znaczy tragiczne - tylko nie dopala czy także spieka ?

Zwiększyć nadmuch lub wydłużyć czas palenia (przerwy między podaniami).

qwazar
19-11-2010, 20:17
Z retory spada niedopalony węgiel.
Zwiększenie nadmuchu powoduje że węgiel zaczyna spalać się bardzo dziwnie tworząc jak by to nazwać duże połączone grudy węgla.
Dodatkowo duży nadmuch powoduje bardzo szybkie spalanie węgla do wewnątrz retorty.

Ogólnie ten węgiel jest jakiś dziwny, albo to nie jest Bobrek albo sam już nie wiem ?
Na dzień dzisiejszy pozostałem przy tym, że nie dopalony węgiel po ostygnięciu z powrotem mieszam z jeszcze nie palonym i ponownie poddaje spalaniu.

karoka65
19-11-2010, 21:21
Ludzie ile można pisać, piszę już do znudzenia że chwałowickiego i bobrka nie ma już od wiosny. Chyba z d..py. Cisną wam nie wiadomo co a wy kombinujecie jak dzieci w piaskownicy. Napiszę jeszcze raz. Kopalnia chwałowice na chwilę obecną sprzedaje GROSZEK a nie ekogroszek. Granulacja typowego groszku to od 8 do 31,5 mm a ten groszek sprzedają w granulacji od 5 do 25 mm. Składy wykorzystują to i cisną ludziom jako eko. W ciągu ostatnich pięciu dni miałem chyba z siedmiu klientów którzy to kupili w pobliskim składzie i mówią że się spieka i kupa popiołu. Na kopalni bobrek przygotowywana jest nowa ściana. Także proszę nie piszcie już takich pierdoł.

karoka65
19-11-2010, 22:34
No mniej, więcej się to tak odbywa. A zapytaj jaki to typ węgla albo o jego parametry to będzie się patrzył na ciebie jakbyś z marsa przyleciał. A już broń boże żebyś zaczął krytykować to jeszcze łopatą przez plery dostaniesz.

karoka65
19-11-2010, 23:24
Tak, tak jak zapakuje u siebie to od razu jest polski.

qwazar
20-11-2010, 13:40
Ludzie ile można pisać, piszę już do znudzenia że chwałowickiego i bobrka nie ma już od wiosny. Chyba z d..py.

Mój co prawda nie z d...py ale ze składu węgla:

http://images35.fotosik.pl/235/686c20974c45579fmed.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/686c20974c45579f.html)

Znaczy się zostałem oszukany.

karoka65
20-11-2010, 15:03
Na to wygląda kolego. Powiem tak, pieklorz piekarski był trochę tańszy od bobrka a na bramie w kopalni kosztował 608 pln. Dolicz sobie teraz koszt transportu ze składu do kopalni tzn. ilość kilometrów w dwie strony X jakieś od 3, 80 do 4 pln/km. Nawet licząc swoje auto ilość kilometrów X 36 do 38 litrów ON/ 100km bo tyle pali patelnia. Następnie podziel przez 25 ton bo tyle może zabrać na siebie i dolicz tą kwotę do tony. Wyjdzie na to że przy odległości 150 km do kopalni musieli by dopłacić do tego węgla a dopiero żeby na nim coś zarobić. Chyba że kupiłeś w Caritasie.

qwazar
20-11-2010, 19:52
Aktualna oferta:

http://www.kwsa.pl/327,,grube_srednie_paliwa_kwalifikowane.html

To mają w sprzedaży czy nie ??

karoka65
20-11-2010, 23:38
to ci wyszło :):):)

siedzisz kol karoka65 pierdzisz w stołek, nudzisz sie jak mops.... napisałbys jakis przewodnik jak rozpoznać ekogroszek, albo jakie sa efekty palenia kiepskim ekogroszkiem (jak juz kupilismy kiepski)

Bodek wzrokowo możesz poznać tylko tyle kto cię zrobił na szaro po tym ile w eko jest wody i miału lub innych tym podobnych związków. Efekty są takie że za 30 godz. palenia popiół nie mieści ci się w wiaderku, masz ładne firany z sadzy i rosną takie piękne gluty że deflektor podnoszą ci do góry. Jak już kupiłeś g...no to ratuj się dobrym groszkiem i mieszaj go z tym gorszym, żeby to jakoś wypalić i wyjść z twarzą z tych pozornych oszczędności.

karoka65
21-11-2010, 20:07
Niestety myślę że w większości przypadków tak jest. Trafić na naprawdę uczciwego sprzedawcę, wykonawcę coraz trudniej. Ale co pocieszające są jeszcze tacy że nie musisz pokazywać wszystkiego palcem i pilnować jak dziecka w piaskownicy.

Jarecki79
22-11-2010, 09:06
Niestety myślę że w większości przypadków tak jest. Trafić na naprawdę uczciwego sprzedawcę, wykonawcę coraz trudniej. Ale co pocieszające są jeszcze tacy że nie musisz pokazywać wszystkiego palcem i pilnować jak dziecka w piaskownicy.

Teraz miałem okazje widzieć jak spala sie eko o nazwie Jaret. Oryginalne pakowanie w worki z napisami kopalni. 24tys. kalorii.
Spalanie na konstrukcji tłokowej OPAL25kw bajeczne. Pyłek przy stałym odbiorze ciepła, ewent. drobniutkie spieki przy dogrzewaniu bojlera, czyszczenie kanałów dymnych w tłoku raz na miesiąc - to rekord, normalnie raz na 5-6dni!!! Na dobę idzie ok.10kg!!
Byłem w szoku. W domu ciepełko. Później wkleje foty tego groszku.

karoka65
22-11-2010, 18:12
Jaret jest ekogroszkiem produkowanym z węgla kopalni Janina i ma 21MJ/kg, ty zapewne widziałeś Jaret Plus który pochodzi z Południowego Koncernu Węglowego i to on ma 24MJ/kg.

Jarecki79
22-11-2010, 18:20
Jaret jest ekogroszkiem produkowanym z węgla kopalni Janina i ma 21MJ/kg, ty zapewne widziałeś Jaret Plus który pochodzi z Południowego Koncernu Węglowego i to on ma 24MJ/kg.

Tak, masz rację Jaret Plus 24000kJ, wymiar ziarna 6-25mm, producent napisany jako Flint Katowice i napis PKW....
Super się wypala, tyle mogę powiedzieć, mimo,że kaloryczność na poziomie Retopala.

karoka65
22-11-2010, 18:30
Tak, masz rację Jaret Plus 24000kJ, wymiar ziarna 6-25mm, producent napisany jako Flint Katowice i napis PKW....
Super się wypala, tyle mogę powiedzieć, mimo,że kaloryczność na poziomie Retopala.

Plus ma popiół chyba do 5% a Retopal to eko z kopalni Piast ma też 24MJ/kg ale popiół do 10% i pozostawia trochę szlaki. Ale mam takich co tylko chcą Piasta bo oni tylko piastem palą i co im zrobisz ?

karoka65
22-11-2010, 19:04
A niech palą, widocznie dla nich on jest najlepszy. I znowu sprawdza powiedzenie co dobre dla jednego niekoniecznie musi być też dobre dla Bobka_Budowniczego.

Trociu
23-11-2010, 10:26
jak jest niedopalony to zmiejsz czas podawania ew zwieksz nawiew, ale jak zwiekszysz nawiew moze ci szlakowac...robia sie takie kalafiory (wielkie) jak wezmiesz nadusisz pogrzebaczem to sie rozsypuja...to ja chyba coś takiego mam.
Oto ostatnie zdjęcia z mojego pieca - pojawiają się większe - mniejsze grudki, ale jak potraktować to siłą, to się rozlatują
3164231643

kolorado
23-11-2010, 15:47
Znaczy się zostałem oszukany.
A może mieli duże zapasy i im zostało?

karoka65
23-11-2010, 16:47
No i an czyje wyszło ? Najgorzej jak jajko chce być mądrzejsze od kury.

karoka65
23-11-2010, 16:52
Panowie jak kopalnie nie zaczną inwestować w nowe ściany, i znowu przeżrą te 400mln dotacji które dostały od rządu to będziemy palić takim badziewiem że aż nie chcę myśleć. Trzeba będzie przeprosić starego poczciwego śmieciaka.

ppietrz
23-11-2010, 17:47
Panowie jak kopalnie nie zaczną inwestować w nowe ściany, i znowu przeżrą te 400mln dotacji które dostały od rządu to będziemy palić takim badziewiem że aż nie chcę myśleć. Trzeba będzie przeprosić starego poczciwego śmieciaka.

Nie strasz, dopiero co kupiłem kocioł :) Na szczęście usłyszałem podczas kampanii, że nasza gmina ma być w całości "zagazowiona" do 2014, więc alternatywa będzie...

karoka65
23-11-2010, 17:57
Nie strasz, dopiero co kupiłem kocioł :) Na szczęście usłyszałem podczas kampanii, że nasza gmina ma być w całości "zagazowiona" do 2014, więc alternatywa będzie...

Chyba obiecywali przed wyborami. U nas obiecywali kanalizację w 2012 a teraz słyszę że może 2015 a może 2017. Dobrze że założyłem POŚ.

Jarecki79
24-11-2010, 11:13
Wczoraj byłem na testach z firmą Pancerpol i ich najmniejszym palnikiem w ofercie.
Wniosek- do badań najlepiej Retopal lub ten Jaret Plus o którym mówiłem wcześniej.

Natomiast co do jakości paliw - miały spalą retorty obrotowe Pancerpol, Ardeo, palniki typu Brucer oraz trochę nowsze Ekoenergia.

Najlepiej jednak pali się dobry ekogroszek. Moim zdaniem dobry= tzw miękki, czyli typu Retopal oraz Jaret Plus

kolorado
24-11-2010, 15:33
No i an czyje wyszło ? Najgorzej jak jajko chce być mądrzejsze od kury.
A ten tekst, to niby do kogo?

karoka65
24-11-2010, 17:47
A ten tekst, to niby do kogo?

Odpisałem ci na priva.

piotrmak
24-11-2010, 21:31
A ten tekst, to niby do kogo?

Pewnie do tego co chciał kupić towar którego nie ma na rynku:) karoka65 zdaje się jest z "czarnej branży". A swoją drogą myślałem, że palenie ekogroszkiem jest prostsze i wpływ paliwa jest niewielki jak w przypadku innych nośników energii

Trociu
25-11-2010, 07:16
Co do jakości eko-groszku. Może niekoniecznie samego węgla jako takiego, ale tego co dostajemy w worku kupując eko.
Otóż we wtorek po raz drugi musiałem wyciągać ślimaka po jego zatrzymaniu. Za pierwszym razem był to kamień wielkością zbliżony do węgla, więc rozumiem, że mógł się jakoś zapodziać przy sypaniu do worków.
Ale jak wytłumaczyć coś takiego??:
31902
dla zrozumienia rozmiarów przyłożyłem długopis a samo zdjęcie zrobione na kartce A4.

Palę Ekoresem VIP i gdyby nie te wpadki to byłbym z niego bardzo zadowolony.

Aż boję się wyjechać na święta...

Vafel
25-11-2010, 09:11
Hmm... martwisz mnie trochę bo właśnie zakupiłem 4 tony Ekoresa. Co prawda nie VIP, ale skoro w VIP są takie bonusy to ciekawe co znajdę w swoim :-/

karoka65
25-11-2010, 17:47
Co do jakości eko-groszku. Może niekoniecznie samego węgla jako takiego, ale tego co dostajemy w worku kupując eko.
Otóż we wtorek po raz drugi musiałem wyciągać ślimaka po jego zatrzymaniu. Za pierwszym razem był to kamień wielkością zbliżony do węgla, więc rozumiem, że mógł się jakoś zapodziać przy sypaniu do worków.
Ale jak wytłumaczyć coś takiego??:
31902
dla zrozumienia rozmiarów przyłożyłem długopis a samo zdjęcie zrobione na kartce A4.

Palę Ekoresem VIP i gdyby nie te wpadki to byłbym z niego bardzo zadowolony.

Aż boję się wyjechać na święta...

Mi na wiosnę wygasł kocioł. Pierwsze patrzę chyba zapomniałem dosypać eko, ale otwieram, patrzę jest. Patrzę zerwana zawleczka. Założyłem klucz na ślimak a tu ani rusz. Odkręciłem klapkę i zaraz na ślimaku zawinięty drut fi 4 mm i ze 30cm długości. Wyciągnąłem go i próbuję pokręcić, kawałek poszło i znowu coś blokuje. Spuściłem eko i kręcę w odwrotną stronę. Wyszedł jeszcze klucz oczkowy dwustronny 12/13 taki masywny. W VIPie i w zwykłym ekoresie jest domieszka pieklorza piekarskiego który jest bardzo dobrym paliwem ale i nosi miano najbrudniejszego węgla. Można z w nim znaleźć przewody od zapalików, kawałki drewna, maski przeciwpyłowe wyrzucone przez górników itp. Niestety przy pakowaniu takich ilości nie można wszystkiego wyłapać.

Trociu
02-12-2010, 09:05
Patrzę zerwana zawleczka. Tak ostatnio rozmyślałem rozbierając swój podajnik co to ludzie piszą o tej zerwanej zawleczce. Jakoś nie mogłem sobie wyobrazić co może spowodować jej zerwanie. Ale może mój podajnik jest jakiejś innej konstrukcji i nie jest podatny na tego typu zjawiska.

U mnie wygląda to tak, że ślimak jednym końcem "włożony" jest w łożysko silnika. Na końcu wystającym dobre 5cm poza silnik jest sobie zawleczka. Czyli aby zerwać zawleczkę, ślimak musiałby próbować "wyjść" z silnika w stronę paleniska. To się chyba nie zdarza....

Vafel
02-12-2010, 10:02
Po paru dniach palenia Ekoresem mam następujące spostrzeżenia:
1. węgiel jest znacznie bardziej suchy niż to, co do tej pory miałem (czyli ekogroszek z Castoramy), ale nie jest całkowicie suchy - trzeba go trochę dosuszać
2. na razie nie trafiłem na żadne zanieczyszczenia w węglu, które by groziły zerwaniem zawleczki itp.
3. niestety robią się spieki - brucer radzi sobie z nimi, ale fajniej by było jakby ich nie było
4. z dwóch worków węgla mam prawie pół wiaderka popiołu i spieków - trochę dużo...
5. raz podczas dosypywania węgla włączyła się dmuchawa i zadymiło mi kotłownię przez zasobnik - dym był żółty, czyli ten węgiel chyba dość mocno zasiarczony jest...

Ekores2010
02-12-2010, 12:55
Ja również podzielę się spostrzeżeniami palenia Ekoresem wersja VIP :
Porównanie ma tylko do ekogroszku czeskiego:
1.węgiel jest wilgotniejszy od czeskiego - natomiast wody jest stosunkowo niewiele - potrzeba dosuszania
2.spala się bardzo dobrze jakieś 10-15% więcej popiołu niż czeski
3.niewielkie spieki - do zaakceptowania
4. wydajność o 25-30% większa jak czeskiego
5.bardzo słabo utrzymuje temp. pieca - niewielki wzrost zapotrzebowania na enegię powoduje duży spadek temp na piecu.
120 m2 przy piecu 25kW - piec nowy 1,5 roku
Podsumowanie - nie mam bezdyskusyjnego stwierdzenia że Ekores VIP jest nieporównywalny z czeskim ekogroszkiem - może to trochę dziwnie brzmi, ale tak jest po pierwszym miesiącu

Vafel
02-12-2010, 14:07
Bobek: hmm.. no nie fajnie. U mnie aż tyle tych spieków co u Ciebie to nie ma... na oko tak o połowę mniej. Ale i tak jest sporo...

Kurde, a przecież drogi był ten węgiel... mogłem kupić tańszy :-(

Jarecki79
02-12-2010, 14:09
Otwierasz produkcje koksu?

W palnikach szybko wychodzi, co warty jest dany węgiel....

Jarecki79
02-12-2010, 14:10
Mi się ostatnio sprawdzał Jaret Plus, malutko popiołu, fajnie się spalał

ppietrz
02-12-2010, 15:32
Panowie a jakieś inne opinie na temat pozostałych ekogroszków z Resovera? Zamówiłem (jeszcze czekam na dostawę) po tonie: Ekores 26 MJ/kg, Pieklorz ( Piekary Śląskie) 26 MJ/kg, Retopal 24MJ/kg, Jaret 21MJ/kg i zastanawiam się, czy także są z nimi takie problemy...

ppietrz
02-12-2010, 15:45
Tak pali się ekogroszek od mojego lokalnego producenta w Prażmowie. W sumie to nie ekogroszek ale skruszony węgiel. Eh gdyby tak kocioł spalał go po całości jak w lewym górnym rogu...

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=32778

ppietrz
02-12-2010, 16:19
Jeszcze nie płaciłem, ale jak zamawiałem to miałeś być miedzy innymi zadowolony ;) Ciekawe jak inni? Suspenser, Trociu?

SUSPENSER
02-12-2010, 17:43
Jeszcze nie płaciłem, ale jak zamawiałem to miałeś być miedzy innymi zadowolony ;) Ciekawe jak inni? Suspenser, Trociu?

Tuż przed mrozami rozebrałem palnik i uszczelniłem retortę po czym musiałem zmienić nastawy sterownika bo za mocno dmuchał - w tej chwili nadmuch mam od 3 do 5%, podawanie od 6 do 250s, szczelina przesłony wentyla 3 cm.

Ekores VIP działa dobrze, jest bardzo mało spieków.

Na pewno najlepszy węgiel jaki miałem okazję do tej pory spalać to był Pieklorz Bytomski z firmy Angora we Wrocławiu na Zakopiańskiej (miałem go wiosną), ale nie wiem jaki tam mają węgiel dzisiaj.

Proponuję, żeby ktoś gdy będzie potrzebował zamówił tonę i sprawdził - ja mam jeszcze zapas VIP-a.

SUSPENSER
02-12-2010, 17:50
No i czas na mnie, również dorzucę łyżkę dziegciu na ten opał.muszę skorygować swoje wczesniejsze posty na temat ww, opału z firmy resover, jak było ciepło to eko spalał się w miarę (pisałem wcześniej o problemach z popiołem) ale przyszły mrozy i pokazała się PRAWDZIWA jakość opału, wegiel nie spełnia żadnych parametrów, nie trzyma temperatury,powoduje ogromne spieki, masę mniejszych lub wiekszych spieków, nie idzie ustawic ŻADNYCH poprawnych parametrów na kotle, całkowicie zmieniałem parametry kotła-efekt bez zmian,chciałem zawieść ekogroszek w celu sprawdzenia, kaloryczność, ilosci popiołu i spiekalności, ale u nas tego nie robią na dowód przedstawiam dokumentacje fotograficzną

Qrcze masakra jakaś - współczuję (widzę, że już nawet LM-y poszły u Ciebie w ruch), szkoda, że mam do Ciebie daleko bo bym podjechał i może coś byśmy wymodzili .

Szkoda, że nie poszedłem poregulować do sąsiada gdy miał problem z Ekores bo teraz mógłbym więcej powiedzieć, ale za późno mi o tym powiedział gdy już mu się kończył a ja jechałem w delegację (sam przetestowałem tylko 1 worek jesienią i dałem radę ustawić parametry, ale to było na minimalnej mocy).

Próbowałeś dać bardzo mały nawiew na poziomie 3-5% i przesłonę wentyla na 3-5 cm (masz duży, bardzo jasny płomień na fotce - może jest za wysoka temperatura i stąd ta produkcja koksu) ?

qwazar
02-12-2010, 18:35
A już myślałem że tylko mój pseudo Bobrek jest wyjątkowo do bani.
Skromnym zdaniem uważam, że w związku z bardzo dużymi kłopotami zakupu opału w tym roku, nasze groszki nie Bobrki, Juliusze itp. tylko ściema i oszustwo.
Jak jest brak to ludziska nie patrzą i kupują, a jak już kupią to i tak spalą.
Bo jak mam ten węgiel i na jakiej podstawie reklamować ?
Że źle się pali ? To Pan pewnie palić nie umie ...... usłyszę.

Poniżej zdjęcie węgla który spada z retorty.
Czarne kawałki niedopalonego węgla.
http://images45.fotosik.pl/435/9432f349b0b1e8bfmed.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9432f349b0b1e8bf.html)

Tutaj wiadomo.
Dziwi mnie, że po lewej stronie tworzy się nie dopalony węgiel a po prawej popiół ?
Czyściłem już szczeliny z nadmuchem. ale nic to nie dało.
Piec stoi poziomo czyli też nie to.
http://images39.fotosik.pl/429/45d268a831f013a5med.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45d268a831f013a5.html)

karoka65
02-12-2010, 19:20
Dziwi mnie, że po lewej stronie tworzy się nie dopalony węgiel a po prawej popiół ?
Czyściłem już szczeliny z nadmuchem. ale nic to nie dało.
Piec stoi poziomo czyli też nie to.
http://images39.fotosik.pl/429/45d268a831f013a5med.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45d268a831f013a5.html)
A czy ten niedopalony eko jest od strony podajnika ?
Czy czyściłeś komorę powietrza pod retortą ?

Jarecki79
02-12-2010, 19:33
Opał jest jaki jest a zjawisko,że z jednej strony lepiej dopalone a z drugie gorzej ma związek z kierunkiem ruchu ślimaka. W pewnych konstrukcjach palników..
Generalnie powietrze-opał to słowo klucz dobrego spalania.

Przy opałach twardych podajemy mało, wolno, z dużą przerwą i małym nadmuchem, aby żar mógł się dopalić. Kopczyk ma być lekko wypukły, kolor płomienia żółty.

Sugestia wyczyszczenia strefy napowietrzania też dobra.

karoka65
02-12-2010, 19:48
Miałem coś podobnego i do tego płomień był nie symetryczny. Po wyczyszczeniu komory powietrza problem się rozwiązał.

qwazar
02-12-2010, 19:50
Jeżeli mój węgiel bardzo trudno jest rozpalić, a zarazem bardzo szybko gaśnie, to czy to opał twardy czy miękki ?
Jest jakaś metoda domowa rozpoznania "twardości" opału ?

Jarecki79
02-12-2010, 20:21
Ja opałem twardym określam groszki np. typu pieklorz, generalnie takie, gdzie słychać,że ślimak głośniej chrupie, gdzie długo się je rozpala a płomień z nich jest krótki i szybko przechodzą w fazę żaru, ale ten żar potrafią trzymac bardzo długo. Taki opał potrzebuje wolnego podawania i małej ilości powietrza.

Opał jak go określam miękki to m.in. retopal czy Jaret Plus, taki, gdzie jest więcej części lotnych, szybko się odpala i daje sporą kitę ognia, wypala się szybciej, ale też lepiej. Ślimak na takich groszkach też ciszej chodzi.

qwazar
02-12-2010, 20:52
Do mojego opału którego pochodzenia nie znam, pasowałby ten opis, z jednym zastrzeżeniem: nie trzyma żaru, bardzo szybko gaśnie.


Ja opałem twardym określam groszki np. typu pieklorz, generalnie takie, gdzie słychać,że ślimak głośniej chrupie, gdzie długo się je rozpala a płomień z nich jest krótki i szybko przechodzą w fazę żaru, ale ten żar potrafią trzymac bardzo długo. Taki opał potrzebuje wolnego podawania i małej ilości powietrza.


Próbowałem mniejszego nadmuchu, ale wtedy z kolei piec nie jest w stanie nagrzać domu.
Ledwo co nagrzeje się do 53-54 C, gdzie przy Chwałowicach spokojnie osiągał 70C.
Tak więc ani w prawo ani w lewo. :(

Jarecki79
02-12-2010, 21:03
Dla spalenia twardego węgla potrzebny jest konkretny palnik z tzw retencją żaru. np. palnik Brucer czy większa Ekoenergia ze względu na kształt paleniska moga spalać poprawnie taki opał i dojdą do temp. wyższej. Jest większa powierzchnia żaru.

Z klasyczną retorta problemy się zaczynają jak mamy paliwo w granicy spiekalności 20RI i więcej. Brucer czy Ekoenergia takie opały spali, część palników obrotowych również.

qwazar
02-12-2010, 21:37
Czyli dalej jestem w d..
Nie pozostało mi nic innego jak zmęczyć to co mam, a potem szukać dobrego opału.

qwazar
02-12-2010, 21:43
Bobek, teraz to pozostało nam jedynie zakupić po worku z różnych składów i testować.

ppietrz
02-12-2010, 22:13
Generalnie widzę, że jest niezła jazda z tymi opałami...

Jarecki79
03-12-2010, 12:39
Są cyrki, pisząc,że Brucer czy duża Ekoenergia je spali (PPSM obrotowy Pancerpol czy AZP-MRŻ Ardeo również) tez nie mam na myśli pyłku, ale spieki będą mniejsze i popiół wygląda dużo lepiej jak na klasycznej retorcie.

qwazar
03-12-2010, 20:21
Zapytałem dziś o mój problem kolegów, którzy są najbliżej źródła czyli fedrują.
Według nich zostałem oszukany.
Bobrek nie jest na 100% bobrkiem, opał nie został poddany sortowaniu, a w związku z tym mam w kotłowni zmielone węglowe gó..no.
Ustawianie pieca nic nie da, bo skoro jest to mieszanina węgla i kamienia, to raz do retorty trafia węgiel, a raz kamień lub mieszanina węgla z kamieniem.

Jak dla mnie wszystko pasuje, bo niby czemu piec potrafi pracować parę dni bez problemów, a potem nie wiadomo dlaczego fiksuje tak że sam nie wiem o co mu chodzi.
Zasobnik pełny, w retorcie żar, a piec zgłasza alarm "brak węgla" ?
Skoro podajnik podaje niewielkie ilości opału, to raz podaje węgiel, a za jakiś czas trafi mu się sam kamień i efektywność spalania spada do zera.

Sam fakt, że granulacie znajdują się kawałki wielkości paczki papierosów świadczy, że węgiel został zmielony byle jak i z byle z czego.
Jednym rozwiązaniem jaki mi wskazali, to zakup nowego, sprawdzonego opału i domieszanie do niego 20-30% węglowego g...

Mam też ciekawe, a zarazem proste rozwiązanie dotyczące różnych "śmieci i dodatków" które skutecznie mogą zablokować ślimaka.
Wystarczy na górze zasobnika zamocować siatkę o odpowiednich oczkach, która przy jego napełnianiu nie przepuści grubego opału ani "śmieci"
Coś jak sito do przesiewania piasku, tylko że o większych oczkach.

qwazar
03-12-2010, 21:19
Bobek, a co tam niech się kurzy, będę sypał bardziej ostrożnie.
Wolę to, niż demontaż ślimaka, lub co gorsza opróżnianie całego zasobnika.
Co do opału, to na spokojnie zakupię po worku ze składu, przepalę i może znajdę odpowiedni.

Ps.
Przed chwilą zrobiłem eksperyment i prawie całkowicie zamknąłem szyber na kominie.
Dziwne, bo piec przy poprzednim opale od razu dymił z nieszczelności a tu nic ?
To czym ja do cholery palę ?
Piec idzie non-stop cały dzień, a w domu góra 20C.
Co będzie jak faktycznie mrozy dowalą ?
Niech to szla.... trafi.

qwazar
03-12-2010, 21:40
Z tego co mi powiedzieli opału nie sprawdzę, a gdyby nawet to mogę sprzedawcy naskoczyć i .... tyle.
Jak mu udowodnię, że to jego opał ?
Co do składów to mam szukać "autoryzowanych" sprzedawców, bo niby u nich pewniej, ale ile w tym prawdy .... nie wiem.


ale niechce przeginac bo coś mi ssie opału 30-35kg doba...

Mi to dopiero ssie, oj ssie.
Chyba papierem bym szybciej napalił.

karoka65
03-12-2010, 22:20
A widzisz qwazar drwiłeś ze mnie, faktury skana wklejasz że masz bobrka. Nie żebym ci złośliwie przypiął ale przestrzegam tylko innych i informuję co jest a czego niema i żeby nie dali się zrobić w bambuko. Zakup dobrego eko w tej chwili graniczy z cudem. Są takie że ludzie tylko przeklinają i takie które można w miarę bezproblemowo spalić. Sprzedawcy na składach przeważnie nie wiedzą co sprzedają i nie mają o tym pojęcia. Jeśli pokruszą węgiel do odpowiedniej granulacji to już jest ekogroszek. Najważniejsze jest żeby dużo sprzedać.

karoka65
03-12-2010, 22:28
Co do opału, to na spokojnie zakupię po worku ze składu, przepalę i może znajdę odpowiedni.




Po spaleniu jednego worka nie wiele się dowiesz. Proponuję chociaż po 3 do 4, myślę że worki 20 lub 25kg. Zobaczysz który na ile czasu ci wystarczy, ile popiołu z takiej samej ilości, czy się spieka czy nie.

ppietrz
04-12-2010, 09:30
Po spaleniu jednego worka nie wiele się dowiesz. Proponuję chociaż po 3 do 4, myślę że worki 20 lub 25kg. Zobaczysz który na ile czasu ci wystarczy, ile popiołu z takiej samej ilości, czy się spieka czy nie.

Też mi się tak wydaje - najlepiej zasypać cały podajnik testowym paliwem (u mnie 120kg) i sprawdzić spalanie na przestrzeni kilku dni.

Jarecki79
04-12-2010, 10:23
Jeszcze jedna fotka -tyle nazbierało mi się popiołu w popielniku przez 1 noc!!!!! a swoją droga to popiołu za dużo nie widac....raczej same spieki....

Bobek_Budowniczy walczyłem teraz z podobnie spalającym się węglem na Tatarku.
Jest metoda...

U mnie wyszło to tak:
- wyłączyć PID
- dmuchawa max. z podajnikiem 45%
- dmuchawa max. bez podajnika 41%
- podawanie 12sek.
- pausa 40sek.

reszta przy nieaktywnym pid nie działa

1.trzeba dobrać histerezę 1-2st.C
2.oraz przerwę max. w podtrzymaniu, wyjściowo jest 600sekund, dla małych start ciepła powinno być ok
3. plus cykle podajnika, jak żar długo trzyma ciepło i palenisko nie zapada się- zadać cykle 2. (co. 600sek tylko nadmuch, co 1200sek. podawanie i nadmuch)

Twardy węgiel lubi sobie zostać dłużej w strefie żaru. Z takim chamem idzie sobie poradzić z wyłączonym pid.

Jarecki79
04-12-2010, 10:26
Czyli dalej jestem w d..
Nie pozostało mi nic innego jak zmęczyć to co mam, a potem szukać dobrego opału.

Dodaj do tego opału ziarno owsa lub kup 3-4worki pellet na próbę i zmieszaj przy jednym zasypie kosza, ok. 40%pellet, 60%węgiel

qwazar
04-12-2010, 18:20
A widzisz qwazar drwiłeś ze mnie, faktury skana wklejasz że masz bobrka. Nie żebym ci złośliwie przypiął ale przestrzegam tylko innych i informuję co jest a czego niema i żeby nie dali się zrobić w bambuko.

Chyba mnie źle odebrałeś, bo nie drwiłem z Ciebie i nie miałem takiego zamiaru wklejając skana faktury.
Wkleiłem żebyście zobaczyli, że nie kupiłem na tzw. gębę, tylko mam to na papierze.
Zresztą pod skanem napisałem, że zostałem oszukany.

W poniedziałek zadzwonię do kopalni i przefaksuję im fakturę, ciekawe co mi odpowiedzą.
Niech się sprzedający tłumaczy skąd go miał i będzie musiał mi to wyjaśnić.
Nie dam się oszukiwać.

karoka65
04-12-2010, 18:57
Chyba mnie źle odebrałeś, bo nie drwiłem z Ciebie i nie miałem takiego zamiaru wklejając skana faktury.
Wkleiłem żebyście zobaczyli, że nie kupiłem na tzw. gębę, tylko mam to na papierze.
Zresztą pod skanem napisałem, że zostałem oszukany.

W poniedziałek zadzwonię do kopalni i przefaksuję im fakturę, ciekawe co mi odpowiedzą.
Niech się sprzedający tłumaczy skąd go miał i będzie musiał mi to wyjaśnić.
Nie dam się oszukiwać.

Tak to odebrałem. A papier wszystko przyjmie.

SUSPENSER
04-12-2010, 20:26
Dzisiaj przedzwoniłem do Angory ws ekogroszku (zużycie wzrosło mi mocno, bo jest od -10 do -18 na zewnątrz, gdy się skończy zasobnik podam do ilu) - mówią, że już jest u nich dostępny Pieklorz Bytomski - termin dostawy 5 dni - i co Wy na to ?

qwazar
04-12-2010, 20:34
Tak to odebrałem.
To sorki, przepraszam, źle, mało precyzyjnie napisałem.

A papier wszystko przyjmie.
Co do papieru, to teraz sprzedający będzie miał problem.

qwazar
04-12-2010, 20:40
Bobek & Jarecki

Widzę, że macie całkowicie inne możliwości nastaw niż mój piec.
Poradźcie co zrobić w moim przypadku.
Do dyspozycji mam czas podawania, przerwa w podawaniu i czas podtrzymania + ilość powietrza z dmuchawy.
Obecne ustawienia to:
- podawanie 10s
- przerwa 50s
- przedmuch 20min
- nadmuch na jakieś 10%

karoka65
04-12-2010, 20:55
Dzisiaj przedzwoniłem do Angory ws ekogroszku (zużycie wzrosło mi mocno, bo jest od -10 do -18 na zewnątrz, gdy się skończy zasobnik podam do ilu) - mówią, że już jest u nich dostępny Pieklorz Bytomski - termin dostawy 5 dni - i co Wy na to ?

Sprawdzę w poniedziałek czy coś wiadomo w sprawie Bobrka, wiem że trwały przygotowania do eksploatacji nowej ściany. Było by dobrze gdyby powrócił.

ppietrz
04-12-2010, 23:51
paskudny opał, moim zamierzeniem było pokazanie co sprzedaje firma resover pod tajemniczą nazwą ekores...(bez vipa) i ostrzeżenie przyszłych kupujących, ze za reklamami , czy ładnie zrobionymi stronkami w necie równiaż można się naciąć, rynek węgla to chyba dalej w polsce bandyctwo, pomieszane z cwaniactwem i krojeniem klienta na dużą kase.zaczeły sie mrozy -przyszły problemy, fotki pokazały co kupiłem, zaczełem to palić i również zauważyłem duże zasiarcznie opału (napewno wieksze jak przewidują normy na ekogroszek)

Próbowałeś składać reklamację? Gratulacje, że się udało jakoś okiełznać ten "trefny" ekores ;)

karoka65
05-12-2010, 09:22
Jeżeli chodzi o reklamacje, to po wymianie maili, rozmowie telefonicznej zwazeniu popiołu :) wysłaniu fotek popiołu,szef uwzglednił reklamacje ...ale co z tego, jak teraz ma urwanie glowy bo jest zima i ludzie kupują opał ,i nie ma jak dowiesc, a to spedycja nie przyjmuje mu towaru.
I jest to prawdą co piszesz, niestety tak teraz to wygląda. Trzeba poczekać. Kupiłeś opał około 400 km od miejsca zamieszkania. Spróbuj zareklamować ten który kupisz dwa kilometry dalej na składzie a nawet może dwie ulice dalej.

SUSPENSER
05-12-2010, 20:14
z ciekawosci po ile??....... no tak ale ty koło wrocka mieszkasz......jak bedziesz zamawiać to dowiedz sie po ile maja na całą polske bo w resover tanio też nie mają..

880 + dostawa 30 zł niezależnie od ilości (spytam ile chcą za dostawę w Lubuskie).

hubi27
06-12-2010, 18:22
RI tego Pieklorza to 33 mogą być problemy na zwykłej retorcie. http://paliwa_kwalifikowane.kwsa.pl/certyfikaty/swiadectwoNR9.pdf

Jarecki79
06-12-2010, 18:53
potwierdzam, w tym roku tzw ekogroszek bytomski jest problematyczny, użytkownicy narzekają,że paliwo jest spiekane.

karoka65
06-12-2010, 21:29
RI tego Pieklorza to 33 mogą być problemy na zwykłej retorcie. http://paliwa_kwalifikowane.kwsa.pl/certyfikaty/swiadectwoNR9.pdf

A patrzyłeś kolego kiedy certyfikat został wystawiony ?

Trociu
07-12-2010, 06:37
Mam też ciekawe, a zarazem proste rozwiązanie dotyczące różnych "śmieci i dodatków" które skutecznie mogą zablokować ślimaka.
Wystarczy na górze zasobnika zamocować siatkę o odpowiednich oczkach, która przy jego napełnianiu nie przepuści grubego opału ani "śmieci"
Coś jak sito do przesiewania piasku, tylko że o większych oczkach.Nie uda Ci się wszystkiego odfiltorwać w ten sposób. Nie wiem, czy pamietasz, ale kilka dni temu zamieściłem tutaj zdjecie metalowego cacka, które skutecznie zablokowało mi ślimaka. Podejrzewam, że gdyby nawet wrzucić węgiel na sito, to ta szpila by przeszła pionowo i problem by pozostał.
Może więc wykrywacz metali :D

Trociu
07-12-2010, 06:39
No i jestem z lekkim opóźnieniem, bo coś mało czasu na forum ostatnio.
U mnie nawet jakoś się spala Ekores VIP, popiołu coś właśnie dużo daje, ale trzeba z tym żyć.
Coś mi jednak nie pasuje jego wydajność. W ostatnich dniach nie zauważyłem, aby piec doszedł do zadanej temp. 60 stopni. Właśnie chciałem pisać na "swoim" wątku o PID, bo może coś muszę jeszcze doregulować albo PID tak działa.

Ostatnie zdjęcie z mojego palnika
33203

Trociu
07-12-2010, 06:40
Odziwo jak wybieram popielnik to tych spieków jest relatywnie mało. Dość sporo jest popiołu. Postaram się na dniach zrobić kolejne fotki i załącze.

SUSPENSER
07-12-2010, 08:32
Który węgiel lepiej kupić - jak uważacie.

Do wyboru mam z Piekar 26 MJ o niższej spiekalności za 920 zł/tonę z dostawą, Bobrek 28 MJ o wyższej spiekalności w tej samej cenie, Chwałowicki 27,2 MJ za 900 zł za tonę z dostawą.

Czy nie jest tak, że ten o wyższej kaloryczności np. z Bobrka przez to, że się spieka nie oddaje tych wszystkich MJ i defacto daje mniej energii od nie spiekającego się z Chwałowic ?

Jarecki79
07-12-2010, 14:37
Który węgiel lepiej kupić - jak uważacie.

Do wyboru mam z Piekar 26 MJ o niższej spiekalności za 920 zł/tonę z dostawą, Bobrek 28 MJ o wyższej spiekalności w tej samej cenie, Chwałowicki 27,2 MJ za 900 zł za tonę z dostawą.

Czy nie jest tak, że ten o wyższej kaloryczności np. z Bobrka przez to, że się spieka nie oddaje tych wszystkich MJ i defacto daje mniej energii od nie spiekającego się z Chwałowic ?

Spiekajacego nie spalisz w zwykłej retorcie.
tj. powyżej 20RI możesz zapomnieć, że to się do klasycznej retorty nadaje.

Szukaj takiego, który ma RI < 20

Dla groszku spiekającego trzeba miec albo palnik obrotowy albo taki jak sąsiad, gdzie jest relatywnie duże palenisko i węgiel może dłużej zostać w strefie żaru i małego nadmuchu.

SUSPENSER
07-12-2010, 20:41
Tak byłoby najłatwiej, ale to 2 różnych dostawców (jeden chce 100 zł za transport a drugi 30 niezależnie od ilości).

Do tego teraz jakość węgla zmienia się tak często, że nawet w tej jednej dostawie może być połowa ok a druga do bani.

Zamówię w Angora we Wrocławiu bo mam blisko i gdy będę widział jak się spala dam znać.

karoka65
07-12-2010, 20:54
Do tego teraz jakość węgla zmienia się tak często, że nawet w tej jednej dostawie może być połowa ok a druga do bani.



I niestety jest to prawda. Jeden auto z kopalni węgiel cacy a drugie auto jakby całkiem inny a kopalnia ta sama.

pachol83
07-12-2010, 21:36
to ja sie tez podziele jako swiezy tutaj swoimi przezyciami w ostatnim miesiacu z groszkiem - kupilem na skladzie - sprzedawca zapewnia ze to bytomski pieklorz (ciekawe skad skoro nie produkuja...), wmawiaja mi ze kalorycznosc 26000 a spiekalnosc 0... tymczasem (posluze sie swoim prywatnym wpisem na podobnym forum - dodam ze mam SASa Gro-Eco ze sterownikiem Ognik Plus PID II)...
piec wyczyszczony jak nigdy (ostatnio taki byl po fabrycznym zamontowaniu) ruszylem od ustawien serwisanta (pp.0, d.60, ni.3, PID aktywny) czyli tak jak palil zawsze dobrze np. w lato. Odpalam, po 4h w zuzel nadal, kawalki niedopalonego wegla tez sie pojawiaja ale generalnie szlaka, koks i zuzel. Jednym slowem - MASAKRA.
na rurach w piecu rozowo (czyli siarki multum). dzis zszedlem do podawania wegla na -9 (nizej juz sie nie da), dmuchawe na 40% ale dalej wegiel niedopalony, ponadto ciezko ma podbic temperature na piecu >56C (meczy sie niemilosiernie) moze Wy cos jeszcze doradzicie - jakbym wrzucil zdjecia z wiadra i po spalaniu to niewiele lepiej jak tu kolegow na forum...

dadr
08-12-2010, 07:13
Witam.
Chciałbym zakupić ekogroszek, będę palił w kotle z palnikiem BRUCER II i sterownikiem PID. Dostałem taką ofertę:

1. ekogroszek "BORUTA" z KWK Jankowice pakowany w worki po 25 kg a układany na paletach po 1t.
Uziarnienie 5-25 mm
Kaloryczność: 29 MJ/kg
Popiół Ar: 7.41 %
Siarka Str: 0.45 %

2. ekogroszek "PIEKLORZ" z KWK BOBREK CENTRUM
Uziarnienie: 5-25 mm
Kaloryczność: 27 MJ/kg
Popiół Ar: 4-6 %
Siarka Str: 0.45 %

3. ekogroszek PIEKLORZ z KWK CHWAŁOWICE
Uziarnienie: 5-25 mm
Kalorycznosc: 27 MJ/kg
Popiół Ar: 4-6 %
Siarka Str: 0.45 %

4. ekogroszek RETOPAL z KWK PIAST II
Uziarnienie: 6-26 mm
Kaloryczność 26 MJ/kg
Popiół Ar: 9 % min
Siarka Str: 0.6% min

Który z nich wybrać, aby mieć najmniej problemów? Zaznaczam, że będzie to mój pierwszy raz - nigdy wcześniej nie używałem kotła.

Pozdrawiam

ppietrz
08-12-2010, 07:46
W moim przypadku (także pierwszy sezon grzewczy) wybrałem 4 rożne ekogroszki. Chcę w ten sposób rozeznać się bardziej w jakości poszczególnych opałów. Posiadam adaptacyjny sterownik PID więc mam nadzieję, że dopasuje się on do zmian w opale. Jak będzie pokaże przyszłość...

pachol83
08-12-2010, 07:54
Dawaj nazwe składu.... żeby inni się nie przejechali...

sklad w Bytomiu przy ul.Brzezinskiej
co ciekawe kupowalem u nich juz od roku i bylo ok, problem pojawil sie przy pierwszym spadku minusowym temperatur
na normalnych ustawieniach pieca bylo pelno koksu i spiekow
nie wiem jak sobie poradzic z niedopalaniem i temperatura - albo mam koks i zuzel, albo niedopalony wegiel i problem z osiagnieciem 60
dmuchawa sie juz bawilem od 40 do 80% ale od razu sa zmiany w jedna albo druga strone i zawsze zle

hubi27
08-12-2010, 10:57
Tak byłoby najłatwiej, ale to 2 różnych dostawców (jeden chce 100 zł za transport a drugi 30 niezależnie od ilości).

Do tego teraz jakość węgla zmienia się tak często, że nawet w tej jednej dostawie może być połowa ok a druga do bani.

Zamówię w Angora we Wrocławiu bo mam blisko i gdy będę widział jak się spala dam znać.

SUSPENSER masz jeszcze Polmark na ul. Tęczowej

RESOVER
08-12-2010, 18:18
Witam.
Chciałbym zakupić ekogroszek, będę palił w kotle z palnikiem BRUCER II i sterownikiem PID. Dostałem taką ofertę:

1. ekogroszek "BORUTA" z KWK Jankowice pakowany w worki po 25 kg a układany na paletach po 1t.
Uziarnienie 5-25 mm
Kaloryczność: 29 MJ/kg
Popiół Ar: 7.41 %
Siarka Str: 0.45 %

2. ekogroszek "PIEKLORZ" z KWK BOBREK CENTRUM
Uziarnienie: 5-25 mm
Kaloryczność: 27 MJ/kg
Popiół Ar: 4-6 %
Siarka Str: 0.45 %

3. ekogroszek PIEKLORZ z KWK CHWAŁOWICE
Uziarnienie: 5-25 mm
Kalorycznosc: 27 MJ/kg
Popiół Ar: 4-6 %
Siarka Str: 0.45 %

4. ekogroszek RETOPAL z KWK PIAST II
Uziarnienie: 6-26 mm
Kaloryczność 26 MJ/kg
Popiół Ar: 9 % min
Siarka Str: 0.6% min

Który z nich wybrać, aby mieć najmniej problemów? Zaznaczam, że będzie to mój pierwszy raz - nigdy wcześniej nie używałem kotła.

Pozdrawiam

Kilka uwag: Retopal z Piasta nigdy nie miał, nie ma i nie będzie miał węgla o wartości opałowej 26 KJ/kg i siarki na poziomie 0,6%. Wartości te wynoszą odpowiednio 24-25 MJ/kg a siara do 1 - 1,2 %. Acha frakcja 6-26 mm to jakaś fikcja - ma być 5-25 mm - kiedyś świetny węgiel , z roku na rok niestety coraz gorszy ale prosty w paleniu.
Chwałowice to temat historyczny.
Kopalnia Bobrek składa się z 2 ruchów tj. Bobrek i Centrum. Pieklorza robił właśnie ruch Bobrek - 1.07.2010 wyeksploatowano pokład 503 i temat się zakończył. Podobno ostatnim czasem coś zaczęło się pojawiać na rynku ale to węgiel yeti - każdy słyszał, że jest ale nikt go nie widział.:) Na Ruchu Centrum robią doskonały groszek o frakcji 8-31,5 - jeżeli ktoś dysponuje odpowiednim sprzętem można go przerobić na frakcję 5-25 mm i jest cacy.
Jankowice nie robią ekogroszku - produkują natomiast Borutę - jest to groszek o frakcji 8-31,5 mm - to też oczywiście można przerobić na doskonałe paliwo. Faktycznie wartość opałowa około 30 MJ/kg - pali się paliwo lotnicze - w tłokowcu idzie jak burza - w retorcie trzeba się trochę pogimnastykować albowiem spiekalność tego węgla to ponad 40.
Na dzień dzisiejszy kup sobie z Centrum - fajna ściana się skrobie. Co będzie za kilka dni nie wiadomo - albowiem to wszystko się zmienia.

karoka65
08-12-2010, 18:41
Witam.
Chciałbym zakupić ekogroszek, będę palił w kotle z palnikiem BRUCER II i sterownikiem PID. Dostałem taką ofertę:

1. ekogroszek "BORUTA" z KWK Jankowice pakowany w worki po 25 kg a układany na paletach po 1t.
Uziarnienie 5-25 mm
Kaloryczność: 29 MJ/kg
Popiół Ar: 7.41 %
Siarka Str: 0.45 %

2. ekogroszek "PIEKLORZ" z KWK BOBREK CENTRUM
Uziarnienie: 5-25 mm
Kaloryczność: 27 MJ/kg
Popiół Ar: 4-6 %
Siarka Str: 0.45 %

3. ekogroszek PIEKLORZ z KWK CHWAŁOWICE
Uziarnienie: 5-25 mm
Kalorycznosc: 27 MJ/kg
Popiół Ar: 4-6 %
Siarka Str: 0.45 %

4. ekogroszek RETOPAL z KWK PIAST II
Uziarnienie: 6-26 mm
Kaloryczność 26 MJ/kg
Popiół Ar: 9 % min
Siarka Str: 0.6% min

Który z nich wybrać, aby mieć najmniej problemów? Zaznaczam, że będzie to mój pierwszy raz - nigdy wcześniej nie używałem kotła.

Pozdrawiam

Prawie wszystko bzdura.
1. Nie słyszałem żeby był eko z Jankowic, owszem groszek tak, kaloryczność się zgadza, popiół 11% chyba że ktoś kruszy orzecha i sprzedaje jako eko
2. Bobrek zaczyna eksploatację nowej ściany po przerwie od lutego, kiedyś miał 28 MJ/kg
3. Chwałowice także nie mają eko od wiosny, mają groszek w granulacji eko, spieka się i masa popiołu
4. Retopal z Piasta najbardziej wiarygodnie wygląda, chociaż koloryczność naciągana, ma 24MJ/kg, pozostawia trochę szlaki

karoka65
08-12-2010, 18:45
Widzę że mam dobre wiadomości.

qwazar
08-12-2010, 18:59
nie wiem jak sobie poradzic z niedopalaniem i temperatura - albo mam koks i zuzel, albo niedopalony wegiel i problem z osiagnieciem 60
dmuchawa sie juz bawilem od 40 do 80% ale od razu sa zmiany w jedna albo druga strone i zawsze zle

Mam to samo i dałem sobie już spokój z zabawą.
Niedopalony węgiel wraca do ponownego spalania po wymieszaniu, ze świeżym węglem.
Co do temperatury, to przymknąłem komin prawie na minimum, jedynie tak udało mi się dojść do 68C.

RESOVER
08-12-2010, 19:30
Który węgiel lepiej kupić - jak uważacie.

Do wyboru mam z Piekar 26 MJ o niższej spiekalności za 920 zł/tonę z dostawą, Bobrek 28 MJ o wyższej spiekalności w tej samej cenie, Chwałowicki 27,2 MJ za 900 zł za tonę z dostawą.

Czy nie jest tak, że ten o wyższej kaloryczności np. z Bobrka przez to, że się spieka nie oddaje tych wszystkich MJ i defacto daje mniej energii od nie spiekającego się z Chwałowic ?

Jak się węgiel spieka, to krótko mówiąc jest strata gdyż niedopalony leci do popiołu, nie ma to związku z oddawaniem energii. Chwałowice ma wysoką RI /liczbę Rogi/ tzn spiekalność. Wszystkie węgle o których wspomniałeś mają wysoki wskaźnik RI. Takie są prawa natury. Węgiel wysokoenergetyczny - duże RI - Węgiel słabszy - małe RI.
Jak umiesz palić w piecu a widzę , że umiesz bierz Bobrka.

czp01
08-12-2010, 20:57
Witam.

Widać straszne zamieszanie z ekogroszkiem w tym roku. Miałem zamiar na następną zimę zakupić sobie ekogroszek Bytomski bo podobny jest najczystszy i go wypróbować, ale po pierwsze jak widzę nie wiadomo jaki ten groszek teraz tam jest - a na stronach Kampani Węglowej SA uparcie i ciągle jest pokazywane świadectwo tego groszku z 2007 roku - normalnie kpina, nic a nic Kampania nie dba o końcowego użytkownika i o wiarygodność przekazywanych informacji. No po drugie nie wiem czy moja stała retorta Pancerpolu da radę Ekogroszkowi Bytomskiemu bo ma wysoką spiekalność.

Wobec powyższego moje działanie będzie zachowawcze i zostanę chyba przy swoim sprawdzonym źródle czyli ekogroszku z Juliana i na wiosnę trzeba w takim razie zamówić z kopalni kolejny transport.

A tak na marginesie to oprócz strony Kampani Węglowej SA są gdzieś jakieś wiarygodne źródła w internecie gdzie można zobaczyć oryginalne i aktualne świadectwa ekogroszków. ?

Na swój ekogroszek z Juliana nie narzekam - chociaż robi mi trochę spieków (niezbyt twardych - łatwo się kruszą w ręce)

tu mam parę fotek z ostatnich ustawień i spalania ekogroszku:

http://www.czp.pl/kociol/nastawy/index.html

SUSPENSER
08-12-2010, 21:19
SUSPENSER masz jeszcze Polmark na ul. Tęczowej

Racja - tyle, że tam mają Ekoret, który z dostawą jest dosyć drogi.

To porządna firma - miałem kiedyś od nich węgiel i był bardzo dobry.

SUSPENSER
08-12-2010, 21:23
Jak się węgiel spieka, to krótko mówiąc jest strata gdyż niedopalony leci do popiołu, nie ma to związku z oddawaniem energii. Chwałowice ma wysoką RI /liczbę Rogi/ tzn spiekalność. Wszystkie węgle o których wspomniałeś mają wysoki wskaźnik RI. Takie są prawa natury. Węgiel wysokoenergetyczny - duże RI - Węgiel słabszy - małe RI.
Jak umiesz palić w piecu a widzę , że umiesz bierz Bobrka.

Dzięki za odpowiedź - czekam właśnie na Bobrka.

CZP01 ja też mam stałą retortę Pancerpol starego typu - dam znać jak działa u mnie Bobrek to będziesz wiedział czego się spodziewać.

czp01
08-12-2010, 21:29
Ok - dzięki to czekam na informacje ze spalania i testowania.
Mój przewoźnik twierdzi, że jest to najczystszy ekogroszek - to teraz to ocenimy.

RESOVER
08-12-2010, 22:17
Postaram się w kilku słowach dać trochę światła na problem. W latach 80 nasze kopalnie dawały około 200 mln ton węgla. Obecna produkcja to około 70 mln. ton. Tak jak i przedtem tak i teraz cała nasza gospodarka w tym energetyka i ciepłownictwo jest oparta na węglu /Chyba, że umknęło mi powstanie w ostatnich czasach kilkunastu elektrowni atomowych/. W związku z powyższym widać jasno, iż węgla produkujemy za mało. Trochę się eksportuje, dużo importuje ale i to mało. Tak złej sytuacji jak w 2010 nie było od 1989 roku. Około 85% urobku to miał węglowy. Reszta to kostka, orzechy, groszki i ewentualnie ekogroszki. Kopalnia nie może fedrować samego ekogroszku bo się po prostu nie da - jest to drobny procent czy nawet promil całości. Klientami strategicznymi naszych Spółek węglowych są głównie elektrownie i ciepłownie. Około 10% produkcji idzie do odbiorców indywidualnych (za pośrednictwem hurtowników). Ponieważ produkcja sortymentów innych niż miał węglowy jest kosztowna - lepszy wynik ekonomiczny uzyska producent produkując sam miał węglowy na potrzeby gospodarki. Nie ma więc szczególnego parcia na produkty dla odbiorców indywidualnych albowiem jest to zło konieczne. Sytuacja jest tego typu, iż co wyjdzie z górę i tak jest rozdrapywane - generalnie węgiel jest taki jak trzeba ale czasem nie i nikt się tym nie przejmuje i w zasadzie nie ma możliwości na tym zapanować. Sytuacja ta będzie się pogarszać z każdym rokiem. Inwestycje, które trzeba w górnictwie zrobić na już to koszt kilku mld. zł. Da to efekty dopiero za kilka lat. 400 mln dorzuciło kilka tygodni temu Państwo na dobry początek. Krótko mówiąc jak nie będzie uzbrojonych ścian - to nie będzie urobku - a jak będzie go mało to węgiel w pierwszej kolejności dostanie energetyka ciepłownictwo i konkretni odbiorcy. Ponieważ rynek nie toleruje luk składy węglowe będą handlować węglem z RPA, Rosji i kilku innych krajów. (Rosja już trzyma nas za jaja z gazem i ropą naftową i zaraz będzie tak z węglem i to oni podyktują ceny). Rozważania z jakiej kopalni kupić ekogroszek czy z jakiej firmy staną się bezprzedmiotowe. Trzeba będzie brać co jest i się cieszyć. Nie będzie żadnego problemu z tłokowcami (osobiście jestem użytkownikiem i fanem tego typu rozwiązania) - te piece doskonale palą wszystko. Problem będzie z retorciakami. Kotły te - zwłaszcza starszej generacji są po prostu nie dopracowane i stąd szalenie wrażliwe na jakość paliwa. Ponieważ przy produkcji węgla nie stosuje się i nigdy nie będzie się stosować technologii rodem z doliny krzemowej - parametry nigdy nie będą jednakowe i stabilne. Problem z tym będzie zawsze. I nie jest to tak jak część ludzi pisze, że dostawca tylko czyha jak wypierd... klienta przy dostawie. Jak babka sprzeda mi na targu dobre jaja i jajecznica z tych jaj mi smakuje to za kilka dni kupie u niej ponownie. Jak mi sprzeda śmierdzące to nie kupie. Babce na pewno zależy na tym by mieć dobre jaja i bym do niej wrócił. Może się jednak zdarzyć, iż komuś trafi się śmierdzące. Te same zasady obowiązują babkę, hurtownie węgla czy międzynarodowe koncerny. I nie ma co tworzyć teorii spiskowych.

czp01
09-12-2010, 07:49
Może jednak z tym górnictwem nie będzie aż tak źle, w mojej niedalekiej okolicy ma być uruchomiona i reaktywowana kopalnia KWK Dębieńsko - koncesję wykupił inwestor zagraniczny firma NWR Karbonia. Z tego co wiem powoli inwestują w szkolnictwo w pobliskiej szkole, która kształcić ma w zawodach górniczych, planują budowę dwóch osiedli mieszkaniowych. Aktualnie trwają rozmowy co do przejęcia terenów pod wydobycie i miejmy nadzieję, że kopalnia ruszy.

Pewnie nie będą produkować ekogroszku ale jednak węgiel i to cieszy - zwłaszcza nowe miejsca pracy.

Nie jest prawdą, cyt " . Trzeba będzie brać co jest i się cieszyć." i jestem głęboko przekonany, że nigdy tak nie będzie. W dobie konkurencji firmy, składy i składziki, które tak myślą nie mają po prostu racji bytu, a ich działalność będzie po prostu epizodyczna bo zostaną z rynku wykasowani.

Ewentualnie będziemy kupować ekogroszek z innych miejsc cyt. "Ponieważ rynek nie toleruje luk" --- skoro krajowego ekogroszku nie będzie aż na tyle to może być ten ekogroszek z przykładowego RPA jeżeli będzie oczywiście odpowiedniej jakości.

W każdym razie jestem optymistą w sprawie ekogroszku - skoro jest popyt, no konkretna "wielkość popytu" to jest pewne w 100 %, że będzie i podaż.

czp01
09-12-2010, 08:07
W sprawie jakości ekogroszku.
========================

Ktoś tu pisał jakie śmieci można znaleźć w ekogroszku - no to nie uwierzycie (to nie żart) ale jak wczoraj zajrzałem do zasobnika ekogroszku i go ruszyłem ręką to znalazłem w całej swojej krasie "spinkę do rękawa koszuli". Nooo i teraz jest pytanie a gdzie jest facet od tej spinki ?. Różne teorie z żoną na ten temat wysnuliśmy ale hmmm. innych rzeczy już w ekogroszku nie było.

Zrobiłem zdjęcie tej spinki i go tu wklejam - może ktoś rozpozna jako swoją zagubioną spinkę.


http://czp.pl/kociol/nastawy/spinka/spinka.JPG

Trociu
09-12-2010, 08:38
Ewentualnie będziemy kupować ekogroszek z innych miejsc cyt. "Ponieważ rynek nie toleruje luk" --- skoro krajowego ekogroszku nie będzie aż na tyle to może być ten ekogroszek z przykładowego RPA jeżeli będzie oczywiście odpowiedniej jakości.
Z tą jakością może być właśnie problem. Ja chyba z rok temu od lokalnego sprzedawcy kupiłem węgiel właśnie gdzieś z Afryki jak twierdził. Nie dało się tym palić w moim retorciaku. Bardzo często gasł. Hydraulik, który mi montował piec po oględzinach organoleptycznych stwierdził, że jest zbyt brunatny do palenia w moim piecu. Może gdybym miał 25KW to by poszedł. Ale na 20 nie ma szans. I trzeba było wrócić do Chwałowickiego ;)

Podobnie ma się sprawa z czeskim jak się orientuję. Pojawiają się oferty po 450-500 za tonę. Ale jakoś nie słyszę tutaj, aby ktoś tym palił i mu działało.

Trociu
09-12-2010, 08:40
Dla uzupełnienia ostatnie fotki z palenia Ekoresem VIP

3351333512335113351033509

Ogólnie nie jest źle, ale podejrzewam, że dużą zasługę ma tutaj nowy sterownik PID. Nie ma niedopalonych kawałków, a wszystko to co większe kruszy się przy silniejszym dotyku.

Podziwiajcie i oceniajcie

ppietrz
09-12-2010, 09:32
Czym się rożni ekogroszek od groszku w granulacji eko? Czy sprzedawca musi mieć jakiś ceryfikat na sprzedawany ekogroszek?

tufus
09-12-2010, 12:19
Witam,

Ocena dla "Torcia" , taki popiół posiadam paląc ekoret-em bez sterownika PID. Chociaż na początku miałem idealny popiół
kupując w orginalnych workach, jak kupiłem luzem zaczęły się kłopoty ze spiekaniem.
A mam pytanie co do jakości ekogroszku z KWK Wesoła, który można kupić w RESOVER czy jest wart swojej ceny?

Pozdrawiam.

qwazar
09-12-2010, 18:01
Dziś dostałem e-mail z odpowiedzią na temat groszku z Bobrka i jego dostępności na rynku w 2010r.


Witam,

W Oddziale "Bobrek-Centrum" do końca czerwca br był produkowany i sprzedawany Pieklorz-Ekogroszek ,przy czym koniec czerwca to tylko workowany.

Produkcję wznowiliśmy w październiku 2010 i od tego czasu jest w sprzedaży workowany i luzem.

Nie jest możliwe , aby wyprodukowany przez nas Pieklorz-Ekogroszek miał granulację od 40 mm.Produkujemy typowe paliwo kwalifikowane o uziarnieniu 25-8 mm
na bazie groszku łączonego o uziarnieniu 31,5-8 mmm.Ze względów technologiczno-ruchowych inna granulacja jest niemożliwa!

Jeszcze dodam zdjęcie z granulacją mojego Bobrka :)

http://images43.fotosik.pl/452/e9f0a07c28886254med.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e9f0a07c28886254.html)

RESOVER
09-12-2010, 20:32
Witam,

Ocena dla "Torcia" , taki popiół posiadam paląc ekoret-em bez sterownika PID. Chociaż na początku miałem idealny popiół
kupując w orginalnych workach, jak kupiłem luzem zaczęły się kłopoty ze spiekaniem.
A mam pytanie co do jakości ekogroszku z KWK Wesoła, który można kupić w RESOVER czy jest wart swojej ceny?

Pozdrawiam.

Nie kupuj tego teraz.

RESOVER
09-12-2010, 20:41
Dziś dostałem e-mail z odpowiedzią na temat groszku z Bobrka i jego dostępności na rynku w 2010r.



Jeszcze dodam zdjęcie z granulacją mojego Bobrka :)

http://images43.fotosik.pl/452/e9f0a07c28886254med.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e9f0a07c28886254.html)

Wystarczy, że pęknie jeden drut w górnym pokładzie sortownika w ciągu technologicznym zakładu przeróbczego i pojawi się nadziarno. To tyle na temat względów technologiczno - ruchowych.

tufus
09-12-2010, 21:09
Dlaczego NIE

tufus
09-12-2010, 21:10
RESOVER

Cytat Napisał tufus Zobacz post
Witam,

Ocena dla "Torcia" , taki popiół posiadam paląc ekoret-em bez sterownika PID. Chociaż na początku miałem idealny popiół
kupując w orginalnych workach, jak kupiłem luzem zaczęły się kłopoty ze spiekaniem.
A mam pytanie co do jakości ekogroszku z KWK Wesoła, który można kupić w RESOVER czy jest wart swojej ceny?

Pozdrawiam.
Nie kupuj tego teraz.



Dlaczego NIE???

SUSPENSER
09-12-2010, 21:28
Wystarczy, że pęknie jeden drut w górnym pokładzie sortownika w ciągu technologicznym zakładu przeróbczego i pojawi się nadziarno. To tyle na temat względów technologiczno - ruchowych.

Tylko ciekawe, że pękło akurat sortując dla qwazar-a bo nikt inny nie zgłaszał nigdy takiego problemu np. w wątku o kotłach na ekogroszek, który jest od dawna.
Ja ani moi znajomi też nie trafiliśmy nigdy na takie okazy.

RESOVER
09-12-2010, 22:02
Tylko ciekawe, że pękło akurat sortując dla qwazar-a bo nikt inny nie zgłaszał nigdy takiego problemu np. w wątku o kotłach na ekogroszek, który jest od dawna.
Ja ani moi znajomi też nie trafiliśmy nigdy na takie okazy.

To, że nikt z formułowiczów nie zgłaszał takiego problemu(czy pseudoproblemu - bo co znaczy parę kilo węgla w większych kawałkach np na tonę) nie znaczy, że go nie ma. Wszak formułowicze to tylko ułamek ułamka użytkowników węgla w Polsce. Chodzi mi tylko o to, że węgiel produkują tylko ludzie, maszyny i urządzenia. Ja osobiście wielokrotnie widziałem co przychodzi w wagonach czy samochodach bezpośrednio z kopalni. (kawałki stali, drewnianych stempli, butelki PET itp). Nie piszę tu konkretnie o tej kopalni tylko ogólnie. jako ciekawostkę.

RESOVER
09-12-2010, 22:12
Dlaczego NIE???

Kupa kasy kosztuje, jak się trafi to jest lux tzn. faktycznie mało popiołu, szlaki, spieków. A jak się nie trafi to jest po prostu dobry. A teraz się nie trafi.

qwazar
10-12-2010, 20:16
To, że nikt z formułowiczów nie zgłaszał takiego problemu(czy pseudoproblemu - bo co znaczy parę kilo węgla w większych kawałkach np na tonę) nie znaczy, że go nie ma. Wszak formułowicze to tylko ułamek ułamka użytkowników węgla w Polsce. Chodzi mi tylko o to, że węgiel produkują tylko ludzie, maszyny i urządzenia. Ja osobiście wielokrotnie widziałem co przychodzi w wagonach czy samochodach bezpośrednio z kopalni. (kawałki stali, drewnianych stempli, butelki PET itp). Nie piszę tu konkretnie o tej kopalni tylko ogólnie. jako ciekawostkę.

Wiesz gdyby to był mój pierwszy zakup groszku pewnie przyznał by Ci rację, ale... to mój któryś tam z kolei zakup i takich cudów jak przy tym nie widziałem.
Piszesz że te parę kilo na tonę to pseudoproblem ?
Może dla Ciebie tak, dla mnie to bardzo duży problem.
Jak taki cudownie powiększony kawałek umknie mojej uwadze przy zasypie zasobnika, to nie wiem jak Ty, ale ja mam sporo roboty.
Każdy kto pali groszkiem wie co może taki kawałek spowodować.
Wygaśnięcie pieca, zerwanie zawleczki po wyciąganie całego wsadu z zasobnika .... w sumie sama radość.
Nie po to płacę drożej za groszek, żeby spędzać dnie i noce w kotłowni !
Wierz mi mam więcej obowiązków związanych z domem, niż tylko pilnowanie pieca.

Takie gadanie że drucik pękł mnie nie przekonuje, po to są ludzie żeby nadzorować maszyny i pękające druciki !

Ze swojej branży dodam ( branża mięsna dla jasności), że jak kiedyś chłodnia mięsa przestanie chłodzić (a powinien to wychwycić człowiek) a ty kupisz sobie w sklepie wędlinkę po której będziesz tydzień srał na miękko, to proszę nie pisz do producenta, że masz problem, bo te parenaście srań na dzień to pikuś.... PAN PIKUŚ !
Że o bolącej dupie nie wspomnę.

Ale cóż to, to tylko cienki wodnisty drucik z dupy kapie, a Ty masz chłopie problem, pseudoprobem.

Ps.

Powyższy post nie ma na celu obrażenia nikogo, a użyte słowo "dupa" ma podkreślić znaczenie problemu.

Trociu
11-12-2010, 09:58
Witam,

Ocena dla "Torcia" , taki popiół posiadam paląc ekoret-em bez sterownika PID. Chociaż na początku miałem idealny popiół
kupując w orginalnych workach, jak kupiłem luzem zaczęły się kłopoty ze spiekaniem.

Chyba zbyt wcześnie jest, bo coś nie rozgryzłem do końca oceny :D

Jarecki79
11-12-2010, 19:01
RESOVER napisał:
"Nie będzie żadnego problemu z tłokowcami (osobiście jestem użytkownikiem i fanem tego typu rozwiązania) - te piece doskonale palą wszystko."

Zgadzam się, też jestem fanem tłoka. Trzeba jednak otwarcie przyznać,że ciężej go zaprogramować, są kłopoty z trybem lato, spala sinusoidalnie.
Dobrze skonstruowany mechanizm podający w tłoku nie ma problemu z żadnymi zawleczkami, blokada pilnowana jest elektroniką. Tłok jest mocniejszy.

Palniki retortowe takie jak Pancerpol PPSM (duo) czy nowszy TRIO mają głowice obrotowe i radzą sobie z miałami, podobnie żeliwne typu BRUCER czy EKOENERGIA spalają miały i groszki 0-31,5mm, przy większej bryle czy kamieniu zerwie jednak zawleczkę, tego problemu nie ma w tłoku.

wykrys
13-12-2010, 22:33
Za rada użytkownilka Bobka przeklejam posta z mojego tematu
Problem dotyczy nie pochodzenia ekogroszku a składu opału

Chciałbym ostrzec przed zakupem ekogroszku w firmie Angeles z Oleśnicy (ul Moniuszki 1-2)

Kilkanaście dni temu w ramach próby zamówiłem tonę ekogroszku o wysokiej kaloryczności.
Pan przez telefon twierdził że nie sprzedają juz pieklorza z Chwałowic ale może zaproponować coś o nawet wyższej kaloryczności w podobnej cenie (750 zł plus workowanie). Po przywiezieniu co prawda widziałem że worki są troche mokre ale przy obecnych warunkach nie oczekiwałem suchych.

Po tym jak przyszło do palenie tym groszku (10 dni po dostawie, opał przechowywany w suchym i cieplym miejscu) okazało sie że z worków wyciekła spora kałuża, po ich otwarciu było jeszcze gorzej. Wszystko jest posklejane miałem, tak że tworzą sie wielkie grudy "syfu" z wtopionym w to węglem. Wygląda to tak jakby na placu zebrali wszystkie śmieci z miałem, dosypali troche ekogroszku i wysłali do mnie. Suszenie tego niewiele daje. Nawet jeśli trafi się worek w miarę dobry to sam ekogroszek jest przemieszane jakościowo.

palenie tym czymś kończy się dymieniem w piecu, koniecznością czyszczenie go co 2-3 dni i dużo wyższym zużyciem

Próba reklamacji skończyła sie na stwierdzeniu sprzedawcy, że mogłem kupować w lecie a teraz to pretensje do samego siebie. Mam porównanie do innych firm sprzedających opał i taka sytuacja zdarzyła mi się po raz pierwszy.

Tak więc zastanówcie się przed zakupem ekogroszku w firmie Angeles - chyba ze chcecie spedzić Święta przy walce z piecem

Jeśli ktoś chciałby zobaczyć ten felerny opał - zapraszam

SUSPENSER
14-12-2010, 07:45
Szczerze współczuję - masz jakąś fakturę ?
Może RESOVER podpowie co można zrobić w tej sytuacji ?

Jeśli masz aparat zrób zdjęcie, wrzuć na imegeshack.us i podaj link to sami zobaczymy co tam w tych workach Ci przywieźli.

Dlatego polecam kupowanie tylko w oryginalnych workach z opisem zawartości choć i to nie gwarantuje sukcesu - patrz Bobek i Ekores, ale szanse są większe i jest za co ścigać sprzedawcę.

Niestety z węglem ostatnio są niezłe jaja - pod koniec zeszłego tygodnia miałem mieć dostawę z Angory i nic... przedzwoniłem w piątek po południu , obiecali na sobotę lub nawet niedzielę [ponoć mają awarię auta - szkoda, że sami nie przedzwonili i o tym nie powiedzieli] ... jest wtorek i nic ... teraz już nie dzwonię - jeśli nie odezwą się do końca tygodnia zamówię gdzie indziej.

SUSPENSER
14-12-2010, 08:24
RESOVER - mam takie pytanie - na stronie podajecie, że Pieklorz z Piekar ma Spiekalność RI<10 - link: http://resover.eu/Eko_groszek_pakowany_PIEKLORZ_ZG_PIEKARY-6.html

tymczasem kopalnia ZG Piekary podaje RI max 20 - link: http://www.kwsa.pl/oferta/pokaz.php?mod=oferta_gruby&podstw=116545&publ=0

Jak to wyjaśnić ?

A najlepsi są Ci:
http://allegro.pl/najlepszy-ekogroszek-workowany-polski-28mj-dostawa-i1365954984.html

cytuję: Wartość opałowa (kaloryczność) : ok. 28MJ Zdolność spiekania : RI=0

Dzwoniłem tam - zarzekają się, że mają aktualny certyfikat z kopalni, a na pytanie dlaczego kopalnia na swojej stronie podaje wartość opałową min. 26 MJ i spiekalność maks. 20 mówią, że może sprzedają 2 różne asortymenty.

tufus
14-12-2010, 09:04
Witam,

Ja chciałbym ponarzekać na firmę RESOVER, w październiku zamówiłem u Nich jedną
tonę węgla KWK Wesoła, otrzymałem potwierdzenie i zapłaciłem 02.11, niech przelew
idzie dwa dni, minął miesiąc a węgla ani widu ani słychu. Na początku grudnia napisałem
do firmy RESOVER kiedy mogę się spodziewać dostawy, Pani z marketingu napisała że w tym
tygodniu tzn. do 4 grudnia, również się nie wywiązali. Napisałem że jeśli mają problemy,
to prosiłbym o zwrot gotówki, ponieważ zasoby powoli się kończą i muszę gdzieś kupić węgiel,
na pewno ze względu na pogodę nie będą w stanie mi dostarczyć ekogroszku do mnie,
ale Ich zachowanie jest nie w porządku tak zachowują się małe dzieci. I dobrze wiedzą że
jeśli w ciągu 30 dni nie dostarczą towaru to mam prawo zrezygnować z zakupu, tylko
że nikt nie odbiera telefonów. Ja osobiście zraziłem się do FIRMY RESOVER, chociaż wcześniej
czytałem dobre opinie.
Pozdrawiam.

Vafel
14-12-2010, 10:15
Hmm... u mnie też RESOVER długo przeciągnął termin dostawy (o trzy tygodnie) i za każdym razem jak dzwoniłem/pisałem to odpowiadali, że w tym tygodniu będzie.

ppietrz
14-12-2010, 10:36
ja także nie mam ekogroszku z resovera :confused:

jack18
14-12-2010, 10:56
No to może teraz o wysokokalorycznym miale. Na początku października zakupiłem na próbę 150 kg wysokokalorycznego miału 25KJ z kawałkami groszku. Niestety warunki atmosferyczne w tym czasie były nieciekawe i miał był mokry. Paradoksalnie to ze był mokry spowodowało ze nie było w nim widać pewnego ciekawego dodatku. I tak po osuszeniu paliwa zauważyłem jakiś jasny kamień w wielkości około 3cm ( granit to pewne ). Jak sie okazało to tylko czubek góry lodowej z tych 150kg wybrałem go prawie 20 kg. I żeby nie było tez az tak dobrze to podam nazwę tego składu i link do ich stronki. Skład opalu Virnik .Jaszowice woj doonoslaskie. http://www.skladwegla.virnik.pl/ .Cieszę sie tylko ze to tak mała ilość. Nie chce wnikać w to czy to celowe zabiegi pracowników czy przypadek ( niedbalstwo operatora ładowarki} Faktem jest jednak ze taki badziew był sprzedawany klientom…

hubi27
14-12-2010, 13:14
No to może teraz o wysokokalorycznym miale. Na początku października zakupiłem na próbę 150 kg wysokokalorycznego miału 25KJ z kawałkami groszku. Niestety warunki atmosferyczne w tym czasie były nieciekawe i miał był mokry. Paradoksalnie to ze był mokry spowodowało ze nie było w nim widać pewnego ciekawego dodatku. I tak po osuszeniu paliwa zauważyłem jakiś jasny kamień w wielkości około 3cm ( granit to pewne ). Jak sie okazało to tylko czubek góry lodowej z tych 150kg wybrałem go prawie 20 kg. I żeby nie było tez az tak dobrze to podam nazwę tego składu i link do ich stronki. Skład opalu Virnik .Jaszowice woj doonoslaskie. http://www.skladwegla.virnik.pl/ .Cieszę sie tylko ze to tak mała ilość. Nie chce wnikać w to czy to celowe zabiegi pracowników czy przypadek ( niedbalstwo operatora ładowarki} Faktem jest jednak ze taki badziew był sprzedawany klientom…

Ja jak zobaczyłem ten skład a raczej bajzel to tylko uciekać. Bardzo dobry skład jest nie daleko Firma Kulig Sp.j. Skład Opału w miejscowości Suchy Dwór koło Żórawiny.
ekogroszek zawsze bardzo dobry.Widziałem miał jak przywieżli sąsiadowi bardzo ładny.

RESOVER
14-12-2010, 19:32
Wiesz gdyby to był mój pierwszy zakup groszku pewnie przyznał by Ci rację, ale... to mój któryś tam z kolei zakup i takich cudów jak przy tym nie widziałem.
Piszesz że te parę kilo na tonę to pseudoproblem ?
Może dla Ciebie tak, dla mnie to bardzo duży problem.
Jak taki cudownie powiększony kawałek umknie mojej uwadze przy zasypie zasobnika, to nie wiem jak Ty, ale ja mam sporo roboty.
Każdy kto pali groszkiem wie co może taki kawałek spowodować.
Wygaśnięcie pieca, zerwanie zawleczki po wyciąganie całego wsadu z zasobnika .... w sumie sama radość.
Nie po to płacę drożej za groszek, żeby spędzać dnie i noce w kotłowni !
Wierz mi mam więcej obowiązków związanych z domem, niż tylko pilnowanie pieca.

Takie gadanie że drucik pękł mnie nie przekonuje, po to są ludzie żeby nadzorować maszyny i pękające druciki !

Ze swojej branży dodam ( branża mięsna dla jasności), że jak kiedyś chłodnia mięsa przestanie chłodzić (a powinien to wychwycić człowiek) a ty kupisz sobie w sklepie wędlinkę po której będziesz tydzień srał na miękko, to proszę nie pisz do producenta, że masz problem, bo te parenaście srań na dzień to pikuś.... PAN PIKUŚ !
Że o bolącej dupie nie wspomnę.

Ale cóż to, to tylko cienki wodnisty drucik z dupy kapie, a Ty masz chłopie problem, pseudoprobem.

Ps.

Powyższy post nie ma na celu obrażenia nikogo, a użyte słowo "dupa" ma podkreślić znaczenie problemu.

No w sumie masz rację. Trochę to denerwujące jak trzeba grzebać przy piecu. Ja ten rok miałem dosyć pechowy w tym zakresie. Wyrobił mi się bolec na mimośrodzie i podajnik nie podawał. Musiałem wszystko rozmontować, napawać, szlifnąć i składać. Później z tego co pamiętam 2 razy wymieniałem kontaktron. Raz spalił mi się przekaźnik sterujący motoreduktorem napędu tak, że podawał cały czas. Podjechałem do Kraka do siedziby producenta sterownika i okazało się, że nie mogę kupić tej części tylko zostawić cały sterownik do naprawy (tydzień czasu koszt 100). Oczywiście zrezygnowałem podjechałem do elektronicznego, dobrałem zamiennik za 6 zł wlutowałem i było ok. Później kilka razy zapalił mi się węgiel w koszu. Wspawałem stosowną blachę - zabezpieczenie przed cofaniem żaru - oryginał już nie istniał po 6 latach eksploatacji. Niestety dalej to samo. Masakra. Uszczelniłem kosz silikonem żaroodpornym tam gdzie łapał lewe powietrze i jest ok. Najgorsze jest to , że piec staje w najmniej odpowiednim momencie.