PDA

Zobacz pełną wersję : Po co mi druga pompa?



froszka
04-08-2010, 23:31
Już wstępnie się zdecydowaliśmy się z mężem na pompę bezpośrednie parowanie-skraplanie.
Podobno na ogrzanie naszego domu potrzebujemy urządzenie 11kW, a przedstawiciel namawia nas jeszcze na kupno dodatkowej pompy o mocy 2kW do c.w.u. Podobno dzięki temu zaoszczędzimy na prądzie latem.
Z racji tego, że koszt całej instalacji ciągle rośnie i rośnie i jest niemały (razem z podłogówką 60.000zł) zastanawiam się czy naprawdę trzeba wydać te dodatkowe 8.000zł? Czy jeśli posiadacie pompę ciepła w domu, to do c.w.u. używacie czegoś innego? Co się bardziej opłaca solar, pompa czy podgrzewacz

Czy ktoś mógłby podzielić się własnym doświadczeniem w tej kwestii?

piwopijca
05-08-2010, 07:54
Pompa ciepla latem do cwu zuzywa bardzo malo energii elektrycznej. Trzeba ja tylko odpowiednio ustawic i nie dac sie naciagnac na taka kase.
Ja mam co prawda PCi 6kW (dokladnie 5,9kW) Vaillanta na odwiertach pionowych i zuzywa odpowiednio mniej pradu do pracy, nie mniej jednak 11kW nie powali Cie zawyzonymi zbytnio rachunkami na samo cwu
Jeden lub dwa razy dziennie zalacz ogrzewani cwu i to powinno wystarczyc -zalezy oczywiscie od rozbioru wodu.
Ja ustawilem najpierw 3-razy dziennie grzanie cwu, pozniej zmienilem na 2-razy dziennie a teraz zmieniam na 1-raz na dobe bo caly czas wystarcza nam wody na nasze potrzeby bez utraty komfotu. Oczywiscie cyrkulacja wlaczana przyciskiem dzwonkowym w lazience i tylko wowczas gdy jest akurat potrzebna :) np. do prysznica.
Zapomnialbym, zalezne jest t wszystko rowniez od pojemnosci zbiornika od cwu, ja mam raptem 175l

Pzdr.

sSiwy12
05-08-2010, 11:54
Z opisu wynika, że najprawdopodobniej, jest to pompa ciepła Climy (propanowa).
Mimo, ze jest bezpośredniego „parowania”, to kolektor jest umieszczany tak jak przy glikolowych – czyli na głębokości około 2m.
Może to mieć znaczenia dla tzw. regeneracji gruntu w bezpośrednim sąsiedztwie kolektora, ze względu na dużo niższe temperatury gruntu podczas lata niż na głębokości „typowej” dla bezpośredniego parowania czyli 0,8 do 1m.

froszka
06-08-2010, 00:25
To nie Clima :-) Chodzi o Natea Sofathu. Kolektor poziomy ma być na głębokości jednego metra właśnie. Przedstawiciel mówi, że ogranie c.w.u pompą to koszt 1zł dziennie (tzn. wtedy kiedy odpala się tylko raz). Koszt ogrzania tej samej wody większą pompą będzie "odpowiednio" większy.
No i ja nie umiem sobie wyobrazić sobie tej "odpowiednio" większej kwoty i w związku z tym zupełnie nie jestem przekonana o konieczności zakupu tego dodatkowego ustrojstwa :-) Mąż przekonany już jest więc ja szukam jakiś racjonalnych argumentów, żeby go odwieść od tego zamiaru :-)

KrzysztofLis2
06-08-2010, 08:55
Przedstawiciel mówi, że ogranie c.w.u pompą to koszt 1zł dziennie (tzn. wtedy kiedy odpala się tylko raz). Koszt ogrzania tej samej wody większą pompą będzie "odpowiednio" większy.
Bredzi...

sSiwy12
06-08-2010, 10:39
Skoro nie jest to propanowa PCi, to przedstawiciel faktycznie bredzi.

gosciu01
06-08-2010, 14:15
Już wstępnie się zdecydowaliśmy się z mężem na pompę bezpośrednie parowanie-skraplanie.
Podobno na ogrzanie naszego domu potrzebujemy urządzenie 11kW, a przedstawiciel namawia nas jeszcze na kupno dodatkowej pompy o mocy 2kW do c.w.u. Podobno dzięki temu zaoszczędzimy na prądzie latem.
Z racji tego, że koszt całej instalacji ciągle rośnie i rośnie i jest niemały (razem z podłogówką 60.000zł) zastanawiam się czy naprawdę trzeba wydać te dodatkowe 8.000zł? Czy jeśli posiadacie pompę ciepła w domu, to do c.w.u. używacie czegoś innego? Co się bardziej opłaca solar, pompa czy podgrzewacz

Czy ktoś mógłby podzielić się własnym doświadczeniem w tej kwestii?


Te dodatkowe 8 kzł na druga PCi nie jest w żaden sposób ekonomicznie uzasadnione.
Mała pompa = mała sprężarka i zazwyczaj mniejszy COP, w zależności od temperatur może być np. 2,5-3,0.
Dla dużej PCi = duża sprężarka i taka potrafi w tych samych warunkach wyciągnąć dla cwu np. COP 3,0-3,5.
Stąd ekonomicznie lepiej używać do grzania cwu większej pompy.
Jedyne co jest mniej korzystne to większa ilość uruchomień sprężarki co wpływa na jej trwałość,
ale czy masz jedną czy dwie i tak któraś jednak uruchamiasz do podgrzania cwu.
Ponadto dywersyfikacja źródeł ciepła, ale czy jest to u Ciebie konieczne?
Dobrze jest tu dobrać rozsądnie większy zasobnik, aby załączać PCi latem 1x na dobę.

mery26
06-08-2010, 15:25
jeżeli konstrukcja urządzenia na to pozwala-to lepiej jedną PC + słusznych rozmiarów zasobnik (ok 300l).
A to ze strony dystrybutora : "w okresie pracy pompy ciepła na cele grzewcze budynku podgrzew ciepłej wody użytkowej odbywa się bez dodatkowych kosztów"
Skoro tak to po co druga PC jak w sezonie można cwu mieć za darmochę :-)

rwxw
06-08-2010, 22:14
Tylko czy ta główna pompa osiąga temperatury odpowiednie dla cwu, czyli 55-60 stopni ? Trzeba popatrzeć w instrukcji, bo jeśli nie, to do cwu się nie nadaje i stąd druga. Trochę mnie dziwi wciskanie dodatkowego urządzenia zazwyczaj przy bezpośrednim parowaniu. Coś w tym śmierdzi. No i kolektor na 1m, to moim zdaniem kiszka, bo koparka nie jest droga, a można by osiągnąć lepsze temperatury dz. Koszt położenia rur na 1.8m byłby większy pewnie o 500-700zł, więc bez znaczenia dla całęj inwestycji, 1m to teoretyczny poziom przemarzania gruntu.

froszka
06-08-2010, 23:56
No właśnie o to chodzi, że ta duża osiąga odpowiednią temperaturę cwu. I w układzie z solarami, zimą wygląda to tak, że pompa 11kW najpierw ogrzewa cwu, a potem czynnik grzewczy jest kierowany na podłogówkę. Czyli grzeje wodę tak jakby "przy okazji". No, a teraz sobie zdałam sprawę, że w naszym przypadku, zimą będą się odpalały dwie pompy... Coraz mniej sensu w tym widzę.

Zbiornik zaprojektowany jest na 300L a rodzina póki co 2+1, więc powinno starczyć. Zastanawiam się czy ktoś już może stosuje taki układ w praktyce, jak wyglądają latem rachunki przy grzaniu wody tylko tą dużą pompą?

rwxw
Producent pisze, że kolektor nie powinien być zanurzony głębiej niż 120cm.

sSiwy12
07-08-2010, 09:59
Do podgrzania 300l CWU potrzeba np. 12kWh – bez względu na to jaka moc będzie miała „grzałka”, w zasadzie koszt podgrzania będzie taki sam.
Jeśli grzałka (w tym przypadku PCI) będzie miała moc 3kW, to będzie grzała 4 godziny zużywając te rzeczone 12kWh, natomiast przy mocy 12kW, będzie grzała 1 godzinę, też zużywając 12kWh.

W przypadku PCi znaczenie ma jeszcze COP, ale nie sądzę, aby mniejsza pompa miała znacząco wyższy COP.

Liwko
07-08-2010, 12:05
I w układzie z solarami
Po jaką cholerę solary przy PCi?

rwxw
07-08-2010, 23:26
Producent pisze, że kolektor nie powinien być zanurzony głębiej niż 120cm.
No to trzeba się stosować, bo gwarancja. Może ktoś wie jaka jest przyczyna ? Jakoś mi się oferty na 2 pompy nie podobają... bez sensu... Solary przy pc to też nienajlepsza inwestycja, bo dużo kosztują i nie działają cały rok. Jak wyglądają rachunki sprawdź w arkuszu zużycia (link m.in. w mojej stopce), bo większość grzeje cwu właśnie główną pompą i drugiej nie ma.

froszka
08-08-2010, 21:36
Dzięki bardzo za pomoc i linka do obilczeń, Mąż przekonany :-)

Będzie jedna pompa. Tyle się na początku naczytałam na ten temat, że pewne sprawy były oczywiste, a dałam sobie niepotrzebnie namieszać w głowie temu przedstawicielowi.

HenoK
11-08-2010, 20:26
Po jaką cholerę solary przy PCi?
Ja mam PCi oraz solary ;-). Dlaczego? Szczegóły w moim dzienniku Budowy :-).

Liwko
12-08-2010, 11:30
Ja mam PCi oraz solary ;-). Dlaczego? Szczegóły w moim dzienniku Budowy :-).

Poczytałem sobie w twoim dzienniku na ten temat i dalej twierdzę, że solary przy PCi to jest nieopłacalne rozwiązanie. Tak naprawdę solary w naszej strefie klimatycznej to jest totalna porażka. Lepiej jakby gminy dopłacały do pomp ciepła a nie do kolektorów słonecznych. Jaką sprawność mają solary? Myślę, że najwyżej ze 20-30% zapotrzebowania na CWU. Pompa zapewnia 100%. Owszem piszesz, że regenerujesz DZ i jest to ich dodatkowy pozytyw, tylko ile taniej wyjdzie ogrzanie domu? 100zł może nawet 200. Więc przez cały rok zaoszczędzisz jakieś 300zł. Ok, masz je i możesz cieszyć się niskimi rachunkami ale czy ekonomicznie ma to sens?

gosciu01
12-08-2010, 16:50
Poczytałem sobie w twoim dzienniku na ten temat i dalej twierdzę, że solary przy PCi to jest nieopłacalne rozwiązanie. Tak naprawdę solary w naszej strefie klimatycznej to jest totalna porażka. Lepiej jakby gminy dopłacały do pomp ciepła a nie do kolektorów słonecznych. Jaką sprawność mają solary? Myślę, że najwyżej ze 20-30% zapotrzebowania na CWU. Pompa zapewnia 100%. Owszem piszesz, że regenerujesz DZ i jest to ich dodatkowy pozytyw, tylko ile taniej wyjdzie ogrzanie domu? 100zł może nawet 200. Więc przez cały rok zaoszczędzisz jakieś 300zł. Ok, masz je i możesz cieszyć się niskimi rachunkami ale czy ekonomicznie ma to sens?

Sprawność waha się ok. 50-60%
W pewnych warunkach zastosowanie solarów ma sens, a w przypadku dofinansowania 45% ich wartości w kredycie i 7% Vat-em, można tak sobie poukładać system,
że solary wyjdą za darmo. Nie mniej jednak i tak zastanawiam się nad ich zastosowaniem, bo komplikują system, a pozyskiwana energia nie jest jednak za darmo.

Liwko
12-08-2010, 17:26
Sprawność waha się ok. 50-60%


Policzmy tak łopatologicznie. 50% roku to noc, więc zostaje 50%. Następnie dni pochmurne, deszczowe i śnieżne i odejdzie znowu ze 20-30%. Ale masz rację, że jak za darmo to się opłaci. No nawet za te 1500-2000zł.:)

HenoK
12-08-2010, 17:48
Policzmy tak łopatologicznie. 50% roku to noc, więc zostaje 50%. Następnie dni pochmurne, deszczowe i śnieżne i odejdzie znowu ze 20-30%. Ale masz rację, że jak za darmo to się opłaci. No nawet za te 1500-2000zł.:)W tym wypadku łopatologia zawodzi. Twój sposób liczenia byłby prawidłowy, gdyby solary ciepłej wody dostarczały tylko gdy świeci słońce, czyli gdybyś używał tylko kolektorów słonecznych jako podgrzewacza przepływowego. Tylko wtedy koszt całej instalacji zamknąłby się w kwocie kilkukrotnie niższej (kolektory + trochę rurek).
Po to wykonuje się cała instalacje wyposażoną dodatkowo w pompy obiegowe, zasobniki ciepłej wody, itp. aby zamiast 20-30% osiągnąć 50-60%, o których pisze gosciu01.
Natomiast w moim przypadku kolektory miałem praktycznie za darmo, więc z tej okazji skorzystałem. Dzięki temu latem mogę używać więcej ciepłej wody bez obawy o wysokie rachunki za jej podgrzewanie.

HenoK
12-08-2010, 17:50
Lepiej jakby gminy dopłacały do pomp ciepła a nie do kolektorów słonecznych.
Z tym się w pełni zgadzam ;-).

Liwko
12-08-2010, 17:59
Dzięki temu latem mogę używać więcej ciepłej wody bez obawy o wysokie rachunki za jej podgrzewanie.

Bez przesady HenoK, U mnie koszt ciepłej wody w lipcu wyniósł 20zł. Fakt, przy solarach mógłbym ją lać również do basenu:)

dell1
18-09-2010, 00:29
To nie Clima :-) Chodzi o Natea Sofathu. Kolektor poziomy ma być na głębokości jednego metra właśnie. Przedstawiciel mówi, że ogranie c.w.u pompą to koszt 1zł dziennie (tzn. wtedy kiedy odpala się tylko raz). Koszt ogrzania tej samej wody większą pompą będzie "odpowiednio" większy.
No i ja nie umiem sobie wyobrazić sobie tej "odpowiednio" większej kwoty i w związku z tym zupełnie nie jestem przekonana o konieczności zakupu tego dodatkowego ustrojstwa :-) Mąż przekonany już jest więc ja szukam jakiś racjonalnych argumentów, żeby go odwieść od tego zamiaru :-)



Dwie pompy są potrzebne tylko w tedy gdy chcesz w lecie chłodzić a nie grzać, wtedy główna pompa chłodzi a druga grzeje wodę.

HenoK
18-09-2010, 08:50
Dwie pompy są potrzebne tylko w tedy gdy chcesz w lecie chłodzić a nie grzać, wtedy główna pompa chłodzi a druga grzeje wodę.Do tego w zupełności wystarczy jedna pompa ciepła.
Każda pompa ciepła po jednej stronie wytwarza ciepła, a po drugiej "chłód" (z tej strony ciepło jest odbierane).
W większości przypadków przy produkcji ciepła chłód jest "odpadem", podobnie jak przy produkcji chódu powstaje odpadowe ciepło.
Można jednak to odpadowe ciepło, czy chłód wykorzystać. Powstaje wtedy tzw. instalacja skojarzona.

Liwko
18-09-2010, 08:53
Dwie pompy są potrzebne tylko w tedy gdy chcesz w lecie chłodzić a nie grzać, wtedy główna pompa chłodzi a druga grzeje wodę.

G... prawda. Pompy z opcją pasywnego chłodzenia mogą i chłodzić i grzać CWU. Oczywiście nie na raz.

rwxw
18-09-2010, 22:52
G... prawda. Pompy z opcją pasywnego chłodzenia mogą i chłodzić i grzać CWU. Oczywiście nie na raz.
Chyba, że jakiś producent to totalnie spieprzył, choć w to nie wierzę.

Dwie pompy...
To całe "pasywne chłodzenie" to nic innego jak przepompowanie glikolu z DZ przez wymiennik płytowy podłączony do instalacji grzewczej - czyli latem chłodzącej. Każdy może sobie takie cudo zrobić kupując za 300zł wymiennik płytowy, zawór 3-drożny do przełączania DZ na pc lub wymiennik, i kawałki rurek do zbypasowania PC tym wyniennikiem płytowym. Powiem więcej, nawet pompa ciepła nie jest potrzebna do "pasywnego chłodzenia" ;-) Ludzie, nie wierzcie w mity...

Liwko
19-09-2010, 10:31
Powiem więcej, nawet pompa ciepła nie jest potrzebna do "pasywnego chłodzenia"

Dokładnie

gosciu01
21-09-2010, 15:27
Powiem więcej, nawet pompa ciepła nie jest potrzebna do "pasywnego chłodzenia"


Dokładnie

Dokładnie, dokładnie!

U mnie planuję zasobnik na wodę deszczową do podlewania ogrodu i spłuczek w toalecie. Może pralki (?)
Jak pamiętam 4 dodatkowe zawory i do podłogówki można wpuszczać wodę z zasobnika o temp. ok.12C latem.
Można dołożyć elektrozawory, sterownik i zrobić to automatycznie, ale chyba zostanę przy sterowaniu manualnym.

Czyli wychodzi, że będę miał spłuczkę z pasywnym chłodzeniem ???
:-)

dell1
04-04-2012, 00:01
Dwie pompy są potrzebne tylko w tedy gdy chcesz w lecie chłodzić a nie grzać, wtedy główna pompa chłodzi a druga grzeje wodę.

Czyli system Natea Sofatu czynnik chłodniczy w instalacji zewnętrznej i wewnętrznej a w takim przypadku jak chcemy chłodzić to montujemy klimakonwektory i wtedy potrzeba jest drugiej pompy do grzania wody.

Sadicus
04-04-2012, 12:40
Do tego w zupełności wystarczy jedna pompa ciepła.
Każda pompa ciepła po jednej stronie wytwarza ciepła, a po drugiej "chłód" (z tej strony ciepło jest odbierane).
W większości przypadków przy produkcji ciepła chłód jest "odpadem", podobnie jak przy produkcji chódu powstaje odpadowe ciepło.
Można jednak to odpadowe ciepło, czy chłód wykorzystać. Powstaje wtedy tzw. instalacja skojarzona.

Zgadzam się z przedmówcą, jedna pompa wystarczy, montujesz sobie chiller i masz klimę extra

oko1wita
06-04-2012, 15:42
Do jakiej temperatury pompa ciepła podgrzewa wodę użytkową? Nadaje się taka woda do kąpieli?

Liwko
06-04-2012, 15:57
Do jakiej temperatury pompa ciepła podgrzewa wodę użytkową? Nadaje się taka woda do kąpieli?

Zdecydowanie. Dla eksperymentu sprawdź temperaturę wody podczas twojej kąpieli. Będzie w przedziale od 38-43*. Pompa może grzać do wyższych temperatur.

yaiba83
06-04-2012, 16:40
Do prysznica w zupełności wystarczy tak jak pisze kolega Liwko
Do wanny preferuję 50 - na dolewki, które mieszają się z już wystudzoną. Z tego też względu w niedalekiej przyszłości wanna odejdzie w niepamięć na rzecz prysznica.

oko1wita
02-05-2012, 11:57
Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Nie wiedziałem, że pompę ciepła można stosować do grzania wody użytkowej i to do takich temperatur.

Franek240
27-05-2012, 13:19
Witam wszystkich ,widzę że prawie nikt z was niema pojęcia o marce SOFATH i produkcie jakim jest pompa ciepła NATEA ewentualnie handlowiec nie potrafił wyjaśnić dlaczego zaproponował dwie pompy a nie jedną . Jeżeli mogę pomóc to proszę o pytania.