PDA

Zobacz pełną wersję : Jakiej grubości drut na kotwy do ściany 3W?



MEDYK
26-02-2004, 17:15
Ludzie pomóżcie mi się zdecydować jakiej grubości wybrać drut na kotwy do ściany 3W, no i czy ocynkowany wystarczy. Zastanawiałem się nad fi 3,6 mm, takim do naciągania siatki. Dziś kupiłem wełnę, kombi, ale na gotowe kotwy poszkodowałem kasy bo to połowa ceny wełny. No i czy 5-6 na m2 wystarczy.
pzdr.

Szaruś
26-02-2004, 17:36
Tu (http://www.terca.pl/wykonaw/zakot/main.html) jest dobrze opisane.

Lepiej kup drut ze stali nierdzewnej, i sam potnij na odpowiedniej długości kawałki.

MEDYK
26-02-2004, 19:12
Wielkie dzięki Szaruś właśnie o to mi chodziło. :D

krzysztofh
27-02-2004, 09:32
Kotwy sa gotowe w składach budowlanych i nie trzeba sie tym kłopotać. Na ogół sa stalowe ocynkowane ale można też dostać nierdzewne tylko czy warto, W końcu dom i tak nas przeżyje.

MEDYK
27-02-2004, 22:03
Kotwy sa gotowe w składach budowlanych i nie trzeba sie tym kłopotać. Na ogół sa stalowe ocynkowane ale można też dostać nierdzewne tylko czy warto, W końcu dom i tak nas przeżyje.

Jasne że są tylko te ceny :evil: U mnie wyliczyli na ok 1tys., a kupując drut ocynkowany 200 zł + moja praca, jak mi będzie nudno. 8) no i ta mala różnica o którą będę miał cięższą kieszeń, albo jedne drzwi wenętrzne. Czyż się nie opłaca trochę popracować po godzinach normalnej roboty? :roll:

Sławek Winiarski
28-02-2004, 07:38
Ja też jestem z tych "oszczędnych" :wink: :D i sam giąłem kotwy z nierdzewnego drutu fi 3mm.

Do medyka
Według normy trzeba 4 kotwy na 1 m2 i nie należy zakładać zbyt wiele zbyt sztywnych bo to wcale nie lepiej.
U naszych zachodnich sąsiadów stosują nawet 2 na 1m2 i zagęszczają w okolicach otworów okiennych i drzwiowych i też wystarcza :o
Budujmy nadal ...... wirtualnie :D bo zima niepuszcza

legar
28-02-2004, 07:42
Czyż się nie opłaca trochę popracować po godzinach normalnej roboty?

panowie...przecież to jest obowiązek murarza - przygotować kotwy...trzeba mu tylko dostarczyć drut ocynkowany...pzdr

MEDYK
28-02-2004, 09:58
U naszych zachodnich sąsiadów stosują nawet 2 na 1m2 i zagęszczają w okolicach otworów okiennych i drzwiowych i też wystarcza

No wiesz Sławku nie jestem fachowcem w tej dziedzinie :oops: , ale wydaje mi się że przy wełnie 2 na 1m2 to trochę za mało, chyba że dodatkowo dać dyble przytrzymujące samą wełnę, takie rozwiązanie też widziałem. Myślę że te 4 na 1m2 to w moim przypadku min.
pzdr

Sławek Winiarski
28-02-2004, 22:12
do medyka
Jak sam napewno zauważyłeś napisałem 4
a widziałem na kilkunastu budowach w Niemczech (pracowałem tam 8 lat) jak niemieccy fachowcy stosowali 2 na 1m2.
Napisałem ten post aby osoby czytające forum nie popadli w przesadę.
Jeżeli wszyscy dają 4do 5 to ja dam 6 do 7 i będe miał lepiej

Podobne zachowanie daje się zaobserwować w przypadku grubości docieplenia.
Często jest tak,że stosuje się docieplenie grubości 20cm ściana, a 30 strop lub dach a stosują wentylację grawitacyjną
Takie grubości są uzasadnione w przypadku "domów pasywnych"
ale wtedy związane jest z o wiele szerszym podejściem do energooszczędności.

Krótko: Nie dajmy się zwariować!

MEDYK
29-02-2004, 08:02
Do Sławka Winiarskiego
Sławku ja się z tobą zgadzam tylko przy tych 2 na m2 to nie bałbym się o ścianę elewacyjną, tylko o to czy mi wełna nie obwiśnie.
Sławku widzę że się na tym znasz, może byś mi poradził co zrobić aby później bez problemów móc osadzić okna w takiej ścianie, wiem że o tym pisali już, ale nie wiem który sposób będzie najlepszy. Mi w sklepie gdzie kupuję okna (oż ten VAT :evil:, ale prztrzymają je usiebie na magazynie do kolejnej wiosny) powiedzieli żeby zrobić takie przewiązki z np. siporexa ciętego na gilotynie o małym przekroju, po 2 pod oknem i po 2 po bokach. Tylko mam pewne obawy że są to mostki termiczne i później będą widoczne po otynkowaniu i pomalowaniu elewacji w postaci lekko ciemniejszych prostokątów.

Szaruś
29-02-2004, 10:16
Ale w Niemczech przy rzadkim kotwieniu stosują specjalne kowty, a nie zwykły drut zgięty w Z.

O np. takie (http://www.murinox.ch/pdf/Gelenkanker_1.pdf). Tylko że one nie są na polską kieszeń.

A "zwykłe" kotwy w ilości 2 na m2 to jednak chyba za mało, aby zapewnić właściwe powiązanie między warstwą konstrukcyjną a elewacyjną.

Sławek Winiarski
29-02-2004, 11:02
Do wszystkich
CZYTAJCIE CUDZE POSTY ZANIM NAPISZECIE ODPOWIEDŹ

do medyka:
Po znajomości takich niuansów i rozwiązań poznajemy FACHOWCA.
Jest to pytanie do Twojego wykonawcy.
Odpowiem jednak dlatego że jestem cholerykiem :wink: i ... minęła irytacja :roll:
Moje rozwiązanie jakie stosuję z powodzeniem wyślę Ci na priv.
Musicie zrozumieć że każdy "fachowiec" potrzebuje takich małych sekretów aby być konkurencyjny :oops: