Zmiana dostawcy energii

[vieslav]

Za każdym razem gdy otwieram rachunek za prąd krew mnie zalewa. Zużycie się nieznacznie zmniejsza, a rachunki coraz wyższe. Teraz za pół roku dostałem ~940zł. Zużycie ~2000kWh/pół roku (~750 I taryfa, ~1250 II taryfa - bojler). Za 1kWh w droższej taryfie płacę ~0,48 gr, w tańszej ~0,16gr + suma opłat stałych: ~80zł (dostawca PGE Lubzel, woj. lubelskie). Ceny brutto, bez opłat za przesył. Słyszałem/czytałem, że osobom zużywającym duże ilości prądu opłaca się zmienić dostawcę. Niestety, nie łapię się w tych wszystkich kalkulatorach. Ceny energii w moim przypadku rosną co pół roku, wszelkie kalkulatory są nieaktualne, wg nich powinienem płacić 600zł a płacę prawie 1000zł/pół roku. Może ktoś dokonał takiej zmiany i jest w stanie wypowiedzieć się, czy przyniosło to korzyści? Acha, II taryfa w moim przypadku obowiązuje w godzinach 13-15 i 22-6. Weekendowe taryfy odpadają, tam prąd jest dużo droższy w I taryfie a nie mogę sobie na to pozwolić.

[michalspiker]

podepnę się pod temat, bo coraz też czytałem o tym i zdecydowałem się na zmianę. Mam taryfę C 11 podpisałem umowę z innym sprzedawcą, dostałem gwarancję STAŁEJ ceny przez 24 m-c, czyli przez czas trwania umowy, ze stawką za kWh niższą niż miałem. Zmianę robiłem pół roku temu a teraz widzę że oszczędności mam ok 20%.
W internecie są kalkulatory, ja z jednego z nich skorzystałem i sobie ofertę zamówiłem on-line, Pani od nowego sprzedawcy zadzwoniła i po 2 tyg miałem umowę u siebie.

[martens79]

A możesz podpowiedzieć z jakiego kalkulatora korzystałeś? I czy dane z jego wyliczeń były aktualne?Oraz kto jest teraz Twoim nowym dostawcą? Bo te dostępne w internecie wskazują bardzo różenie, przy takich samych parametrach. Aktualnie jesteśmy na ścieżce wojennej z PGE i szczerze mówiąc mamy juz dosyć, a rachunki za prad siegają 250-300zł/m-c plus na koniec 6 miesięcznego okresu rozliczeniowego jescze jest niedopłata.

[lwica1998]

Sama chciałam zmienić dostawcę , ale okazuje się , że nie jest to wcale takie proste. Na moim terenie jest monopolista , więc te wszystkie gadki o wolnym wyborze są śmiechu warte :rolleyes:

[Liwko]

Budzę temat, bo zastanawiam się nad zmianą dostawcy prądu. Szukam opinii osób, które tego dokonały i podzielą się spostrzeżeniami.

[tesel]

Ja zmieniłem.Ale umowa ma obowiązywać dopiero od 1 maja.W umowie mam zapewnioną niezmienność ceny przez okres trwania umowy,czyli 3 lata.
Przez 2 lata mam 15% niższą cenę niż dotychczas.W 3 roku 10%.Ale...Jak zwykle jest haczyk.Obowiązkowo trzeba wykupić ubezpieczenie za 5zł.miesięcznie.
Ubezpieczenie obejmuje sprzęt AGD w razie uszkodzenia w wyniku przepięć lub innych awarii sieci elektrycznej.Niestety,nie dotyczy to wyładowań atmosferycznych.

[Liwko]

Ja miesiąc temu wysłałem papiery do TeleZet ale mnie zlali. Muszę jutro do nich zadzwonić.

[eniu]

Dla 10-15% szkoda dupę ruszać. Dziś jeden, jutro drugi będzie lepszy...

Kup se wiatrak:D

[Liwko]

Dla 10-15% szkoda dupę ruszać. Dziś jeden, jutro drugi będzie lepszy...

Kup se wiatrak:D

Eee, panele lepsze :yes:

Mój kolega produkuje wiatraki. Koszt 100tyś. Kiedy go zapytałem o sens takiej inwestycji wzruszył ramionami. Jak są tacy co je kupują to on je buduje ;)

[eniu]

To ekologiczna zadyma doprowadziła do tak wysokich cen za prąd. Z wiatraka jest on 3 krotnie droższy...Merkel stwierdziła, że Niemiec nie stać na taką ekologię. Weź się za ekologię, kupisz sobie nie tylko prąd jaki chcesz, ale zostanie jeszcze na Bentleya;)

[Liwko]

To ekologiczna zadyma doprowadziła do tak wysokich cen za prąd. Z wiatraka jest on 3 krotnie droższy...Merkel stwierdziła, że Niemiec nie stać na taką ekologię. Weź się za ekologię, kupisz sobie nie tylko prąd jaki chcesz, ale zostanie jeszcze na Bentleya;)

Całkowicie się z tym zgadzam :yes:
Ale kuszą mnie te panele na moim dachu ;)

[tesel]

Dla 10-15% szkoda dupę ruszać. Dziś jeden, jutro drugi będzie lepszy...

Kup se wiatrak:D
Sami do mnie przyszli.Sami wszystko załatwiają.:p

[wykrot]

Sami do mnie przyszli.Sami wszystko załatwiają.:p

Tia. I sądzisz, że za to ich przyjście nie zapłacisz? Oj, naiwni...

[tesel]

Tia. I sądzisz, że za to ich przyjście nie zapłacisz? Oj, naiwni...
To im zależy,żebym do nich przeszedł.