atheo
26-08-2010, 21:37
Witam,
moje pytanie związane jest z ułożeniem kostki granitowej 4x6 (tej mniejszej) pod podjazd do garażu, na samochody terenowe. Mianowicie wykorytowałem na 30 cm, nawiozłem kruszywa betonowego ok 30cm, zagęsciłem to najmocniejszą zagęszczarką i teraz mam zapytania... dodam że podsypki będę miał ok 10 cm..
odnośnie mieszania podsypki macie jakiś dobry patent, pomijając betoniarkę ? będę miał 15 ton piachu i chciałbym jak mniej go przewracać że tak się wyrażę.. zastanawiałem się nad glebogryzarką, tzn. usypałbym piachu w miejsce podsypki na to cement rozsypałbym i bym mieszał albo myślałem że na górze piachu tylko że trudno o tą proporcje 1:4 . Jak najprościej się to robi ? po prostu odmierzam proporcje i mieszam sobie gdzieś na boku i dopiero podsypuje na rurki i pod łatę ?
kolejna kwestia zagęszczania... czy samą podsypkę zagęszczam i na nią wbijam kostkę i po ułożeniu jakiegoś kawałka w danym dniu znów muszę zagęścić ?? czy inaczej właściwiej należy to zrobić ? czy każdego dnia przy podkładaniu podsypki i ułożeniu danego kawałka kostki muszę zagęszczać ?
rozumiem że zagęszczenie po całkowitym ułożeniu czyli np. po kilku dniach to będzie" po ptakach " ?
a no i jak ją układać czy stając na niej czy przed nią... też kwestia nie wyjaśniona do końca...
dziękuje serdecznie za wszelakie podpowiedzi
moje pytanie związane jest z ułożeniem kostki granitowej 4x6 (tej mniejszej) pod podjazd do garażu, na samochody terenowe. Mianowicie wykorytowałem na 30 cm, nawiozłem kruszywa betonowego ok 30cm, zagęsciłem to najmocniejszą zagęszczarką i teraz mam zapytania... dodam że podsypki będę miał ok 10 cm..
odnośnie mieszania podsypki macie jakiś dobry patent, pomijając betoniarkę ? będę miał 15 ton piachu i chciałbym jak mniej go przewracać że tak się wyrażę.. zastanawiałem się nad glebogryzarką, tzn. usypałbym piachu w miejsce podsypki na to cement rozsypałbym i bym mieszał albo myślałem że na górze piachu tylko że trudno o tą proporcje 1:4 . Jak najprościej się to robi ? po prostu odmierzam proporcje i mieszam sobie gdzieś na boku i dopiero podsypuje na rurki i pod łatę ?
kolejna kwestia zagęszczania... czy samą podsypkę zagęszczam i na nią wbijam kostkę i po ułożeniu jakiegoś kawałka w danym dniu znów muszę zagęścić ?? czy inaczej właściwiej należy to zrobić ? czy każdego dnia przy podkładaniu podsypki i ułożeniu danego kawałka kostki muszę zagęszczać ?
rozumiem że zagęszczenie po całkowitym ułożeniu czyli np. po kilku dniach to będzie" po ptakach " ?
a no i jak ją układać czy stając na niej czy przed nią... też kwestia nie wyjaśniona do końca...
dziękuje serdecznie za wszelakie podpowiedzi