PDA

Zobacz pełną wersję : Metamorfoza salonu.



Mags1983
31-08-2010, 12:45
Witajcie:) Z małym strachem zamieszczam tutaj zdjęcia i proszę was o poradę. Sprawa wygląda następująco: za 3 tygodnie wychodzę za mąż i obecnie jestem już na etapie przeprowadzki do mieszkania narzeczonego. I tu pojawił się mały problem. Chciałabym coś wnieść do tego mieszkania, jakiś powiew świeżości ponieważ jak na razie mam wrażenie, że ono jest za "ciężkie". Największy problem widzę w salonie. Kompletnie nie wiem jak się za niego zabrać, Oczywiście w grę wchodzi tylko dobór odpowiednich dodatków i akcesorii. Odpada malowanie i zmiana mebli:(

Pomożecie???

monikaa13
31-08-2010, 12:58
Jak meble muszą zostać to trzeba na poważnie się zająć dodatkami.

Usunąć tę małą lampkę z szafki i kupić jakąś inną, ładniejszą. To samo z doniczką.
Usunąć okropny bieżnik ze stołu. Kupić nowocześniejszy obrus lub jakieś fajne podkładki. Kupić coś fajnego na stół.
Kupić fajne zasłony i modnie upiąć.
Zdecydowanie zmienić żyrandol!
Oczywiście wywalić ten przecudnej urody koc z kanapy :D:D:D
Powiesić coś na ścianie - duży, ładny obraz np. bo widzę, że ściany są kompletnie puste.

Mags1983
31-08-2010, 13:03
Jak meble muszą zostać to trzeba na poważnie się zająć dodatkami.

Usunąć tę małą lampkę z szafki i kupić jakąś inną, ładniejszą. To samo z doniczką.
Usunąć okropny bieżnik ze stołu. Kupić nowocześniejszy obrus lub jakieś fajne podkładki. Kupić coś fajnego na stół.
Kupić fajne zasłony i modnie upiąć.
Zdecydowanie zmienić żyrandol!
Oczywiście wywalić ten przecudnej urody koc z kanapy :D:D:D
Powiesić coś na ścianie - duży, ładny obraz np. bo widzę, że ściany są kompletnie puste.

Zgadzam się ze wszystkim powyżej., sama dokładnie o tych rzeczach myślałam. Tylko mam problem z kolorystyką. Pójść w lekkie kolory typu biel czy raczej w brązy? Będzie pasował tam na środku jakiś włochaty dywanik? No i obrazy ... Na allegro widzę same tryptyki . Będzie coś takiego tutaj pasowało?

o.n.k.a.
31-08-2010, 13:24
A co Ci się podoba? jakie klimaty? bardziej nowocześnie czy może mniej...?
Co do wypowiedzi monikaa13 -zgadzam się co do doniczki -można wymienić na taką, która stanowiłaby jakiś ciekawy akcent, podobnie z lampą (ewentualnie sam klosz?), koc też wymieniłabym na jakiś przyjemny, jasny pled, na ściany kilka ramek rzucić (nie wiem co lubisz - zdjęcia, obraz?)...
odnośnie bieżnika... nie jestem pewna czy jest on taki znowu brzydki ;), moim zdaniem z "modnie upiętymi" zasłonami to wnętrze wyglądałoby jeszcze bardziej ciężko.
ponadto pokusiłabym się o pomalowanie szprosów w drzwiach na biało i przy okazji wymianę szyby na przezroczystą
Ogólnie co do dodatków to trudno coś powiedzieć gdy nie wiadomo jakie masz preferencje...

p.s. poszłabym w biel zdecydowanie, o tryptykach powiem tyle, że osobiście nie lubię "komplecików" ;), ale jeżeli Tobie się podobają, to czemu nie? może byłoby to jakieś nawiązanie do zestawu mebli...?

monikaa13
31-08-2010, 13:33
No te drzwi też mi się rzuciły w oczy.

Co do bieżnika zostaję przy swoim. Bieżnik tak ale nie ten!!!

A co do zasłon to nie wiem może nie zasłony, może jakoś fajnie upięte firany, może jakiś kolor, może makaron - nie wiem, coś bym zrobiła.

Mags1983
31-08-2010, 13:34
A co ci się podoba? jakie klimaty? bardziej nowocześnie czy może mniej...?
Co do wypowiedzi monikaa13 -zgadzam się co do doniczki -można wymienić na taką, która stanowiłaby jakiś ciekawy akcent, podobnie z lampą (ewentualnie sam klosz?), koc też wymieniłabym na jakiś przyjemny, jasny pled, na ściany kilka ramek rzucić (nie wiem co lubisz - zdjęcia, obraz?)...
odnośnie bieżnika... nie jestem pewna czy jest on taki znowu brzydki ;), moim zdaniem z "modnie upiętymi" zasłonami to wnętrze wyglądałoby jeszcze bardziej ciężko.
ponadto pokusiłabym się o pomalowanie szprosów w drzwiach na biało i przy okazji wymianę szyby na przezroczystą
Ogólnie co do dodatków to trudno coś powiedzieć gdy nie wiadomo jakie masz preferencje...

Zdjęcia na ścianie podobają mi się bardzo ale narzeczonemu już mniej:/ Więc w grę wchodzi tylko obraz. Albo i dwa. nad tę komodę z lampą i tę na której stoją kwiatki. Wspaniały koc już zniknął z kanapy;)
Odnośnie tego co lubię.... codziennie w sumie podoba mi się coś innego. Nie chcę niczego ciężkiego. Podobają mi się wnętrza lekkie, takie w stylu skandynawskim, troszkę wiejskim. Ale nie jestem pewna czy takie dodatki będą pasowały do tych mebli, które już w salonie sobie stoją.

W kwestii drzwi to biorę pod uwagę wymianę całego skrzydła na nowe. Tylko nie wiem czy w kolorze białym czy brązowym.

Chciałabym uzyskać efekt przytulności. W kuchni mam świeże zioła na parapecie, ogólnie kolorystyka jest ciepła w kolorze miodowo cynamonowym. Sypialnię też chciałabym przemalować i dopasować stylem do całości. Ale tylko salon sprawia mi najwięcej problemów i nie mam na niego pomysłu. Na razie czuję się w tym mieszkaniu jak u jakiegoś starszego małżeństwa a nie u dwojga młodych ludzi:/.

sondragon
31-08-2010, 13:44
No nie nie jak u starszych ludzi. Ktoś zrobił pokój taki może podobny do domu rodzinnego?
Ja pomyślałabym poważnie nad panelami zamiast firan. Ma takie Ikea ale pewnie i inne sklepy. Lampa sufitowa do wymiany na np. mleczny klosz kolisty? Taki żeby wrażenie było lżejsze, ale jeżeli nie ruszasz mebli to "nowoczesnej" lampy nie dasz. Zgadzam się, że musisz poważnie przemeblować rzeczy stojące na komodzie i osobiście główkowałabym nad obciami krzeseł - one są chyba najbardziej babciowate. A jak nie zdjęcia na ścianę, to może udał by Ci się taki myk: wasze zdjęcie przetworzone na sepię i powiększone - :)) udaje obraz?

monikaa13
31-08-2010, 13:49
Jeżeli dodatki ci się nie podobają to je wywal. Jeżeli chcesz wnętrze białe to takie zrób. Kup odpowiedni żyrandol, lampkę, bieznik na stół lub podkładki, zmień drzwi na białe. Pooglądaj strony w necie i zobacz co w stylu skandynawskim wiesza się na ścianie. Zmień jak pisałam tę brzydką donicę na skandynawską. Weź jakieś zdjęcia i dąż do nich. Myślę, że będzie ok. bo meble powinny pasować, nie są białe, ale ok.

o.n.k.a.
31-08-2010, 13:51
nad krzesłami też myślałam... w pierwszej chwili przyszły mi do głowy sukienki... ale nie wiem. W sumie gdyby je uszyć z odpowiedniego materiału to zapoczątkowałyby może lekko skandynawski styl... potem do tego jakieś zwiewne zasłony dobrać... póki co takie rzeczy mi po głowie chodzą

monikaa13
31-08-2010, 14:05
Zgadzam się co do obić, krzeseł, są okropne ale nie wiem czy ich zmiana wchodzi w grę. Może jakieś nowe. Takie proste nie są aż takie drogie.

Mags1983
31-08-2010, 14:14
Zgadzam się co do obić, krzeseł, są okropne ale nie wiem czy ich zmiana wchodzi w grę. Może jakieś nowe. Takie proste nie są aż takie drogie.

Narzeczony dobrał je do wzoru na kanapie. Mnie przy tym nie było. Nie mogłam się wyrwać z pracy. Wolałabym , zeby były jednolite i ogólnie trochę inne ale nie poradzę nic na to. Muszą zostac. Pomyślę nad takimi pokrowcami z materiału...

Jeszcze teraz Teściowa mnie zdołowała - przyniosła mi pokazac jaki mu zegar na komodę na urodziny kupiła. Duży, ciężki z aniołkami i elfem grającym na harfie....

:bash: help....

monikaa13
31-08-2010, 14:18
Teściowej mówisz, że nie chcesz tego zegara, że chcesz zmienić delikatnie wystrój i nie będzie pasował. Ew. weź i schowaj głęboko w szafie. Nie przejmowałabym się tym w ogóle.

Co do krzeseł to widzisz, świetny pomysł, długie, do podłogi, jasno kremowe lub białe pokrowce. Są takie dostępne, chyba w Ikea ale pewnie nie tylko. Będzie ładnie, nowocześnie i lekko.

jaksie
31-08-2010, 14:31
a można jeszcze zmienić narzeczonego ;) ? Ile ona ma lat - 88? Jak mogłąś pozwolić by sam wybrał obicia na krzesła?
Sorrki,ale zołza jestem, wiec inaczej ni mogłam.
Jak ktoś młody może sobei zrobić takie kuku?

Dałabym tam koniecznie jasne, proste zasłony np. z IKEA, gładką firankę. ŻADNYCH TRYPTYKÓW!!! To juz lepiej jakaś repodukcja z IKEA. Jasne pokrowce na krzesłą, jasna lampka.

Darcy
31-08-2010, 14:33
Strrrrraszne to wnętrze. Ale dość puste, więc jest spore pole manewru. Jeśli miałabym wymienić jeden konkretny mebel, to koniecznie kanapę, bo ta jest paskudna. Jeśli wnętrze ma mieć skandynawski rys, to może przekonasz męża do kanapy Ektorp (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S09875803) z Ikei. Byłoby jasno i bezpretensjonalnie.
Na krzesła koniecznie uszyłabym pokrowce, podobne do tych:

http://decoratorium.blox.pl/resource/bei3.jpg

W oknach zostawiłabym jasne firanki, a jeśli chciałabyś dołożyć zasłony, to nic fantazyjnie upiętego! Skandynawski styl to naturalne tkaniny i prostota. Wystarczyłaby dekoracja okna, jak na zdjęciu powyżej.

Lampy oczywiście do wymiany, ale jeśli kupisz coś prostego (Ikea ma duży wybór fajnego oświetlenia), to naprawdę nie wydasz na to wielkich pieniędzy.

I broń się rękami i nogami przed badziewnymi prezentami w rodzaju zegara z amorkami! Jeśli teściowa ma takie pomysły, to nic dziwnego, że narzeczony ma tak specyficzny gust wnętrzarski. ;-)

monikaa13
31-08-2010, 14:36
Pozwolić to tam nic (choć ja w życiu bym nie pozwoliła mężowi decydować samemu) ale jak młody chłopak, bo myślę, że jesteście jeszcze młodzi, mógł wybrać takie obicia?

A co do tryptyków to mnie osobiście się podobają i tryptyki i te z większą ilością części, są takie po 3m. Fajne obrazki na nich są.

monikaa13
31-08-2010, 14:41
http://c.meble.pl/gfx/meble/pl/mebleaktualnosci/5920/1/5920_pl_belvia_2_sz_JPG.jpg

http://c.meble.pl/gfx/meble/pl/mebleaktualnosci/5491/1/5491_pl_idyllic_1.jpg

http://www.muratordom.pl/s/photos/thumbnails/bd/e5/40/bde540ed89c4a9b7_305x0_romiar-niestandardowy.jpg

jaksie
31-08-2010, 15:22
a zegar powinien spaść przy pierszym ścieraniu kurzu ;)

ektorpy chyba są teraz w promocji ;)

Mags1983
31-08-2010, 15:26
hi hi na pewno będę bardzo nieuważna i niechcący go strącę z komody. Biedaczek :D
Ale fakt, przyszły małżonek odziedziczył paskudny gust po mamie. Co zrobic? Miłośc jest ślepa;)

Co myslicie o czymś takim na ścianę? W zestawie są trzy sztuki, kolor do wyboru z tych 4 ze zdjecia. Szukam na allegro czegoś jasnego i jak na razie tylko to znalazłam.

jaksie
31-08-2010, 15:30
NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!

Te pseudoorientalne kwiatki zupełnie nia pasują. Błagam ...

o.n.k.a.
01-09-2010, 09:57
o, miałam na myśli właśnie takie sukienki na krzesła jakie Darcy wkleiła, i całym sercem przyłączam się głosów, że zasłony najlżej wyglądają proste, swobodnie wiszące.
a duś dała Ci bardzą dobrą radę na początek...

Mags1983
01-09-2010, 10:13
Bardzo Wam dziękuje za wszystkie rady. Nawet te bardzo krytyczne uwagi - jestem za nie także wdzięczna. Wzięłam je sobie do serca i w piątek wybieram sie do ikea, Zobaczę co jest, zanotuję w pamieci, zrobię zdjecia itd. A po weselu końcem września wezmę się do roboty. Na razie pobawiłam się zdjeciami i powklejałam na nie rzeczy znalezione na stronie IKEA. Co myslicie.??? Wybaczcie jakoś - nie jest to fachowo zrobione ale chodzi o zamysł. Czy będzie dobrze? Wątpię czy uda sie wymieni kanapę...:/ Moze jakaś biała narzuta?

cekin
01-09-2010, 10:24
Duuuzo lepiej - propozycje sensowne, z wyjatkiem reprodukcji - niepasuje do mebli. Dokup pokrowce na krzesla i zgrupuj kwiaty w jednym miejscu.

Aleksandryta
01-09-2010, 10:43
http://c.meble.pl/gfx/meble/pl/mebleaktualnosci/5920/1/5920_pl_belvia_2_sz_JPG.jpg

http://c.meble.pl/gfx/meble/pl/mebleaktualnosci/5491/1/5491_pl_idyllic_1.jpg

http://www.muratordom.pl/s/photos/thumbnails/bd/e5/40/bde540ed89c4a9b7_305x0_romiar-niestandardowy.jpg

monikaa13, czy wiesz jakiej firmy są te meble. Po prostu padłam z wrażenia :D Moje klimaty

jaksie
01-09-2010, 10:48
popieram cekin, te reproodukcje nie pasują. Zastanowiłabym się też nad inną lampą sufitową. Ale kanapa i zasłony, to dobry kierunek.

Aleksandryta
01-09-2010, 11:06
hi hi na pewno będę bardzo nieuważna i niechcący go strącę z komody. Biedaczek :D
Ale fakt, przyszły małżonek odziedziczył paskudny gust po mamie. Co zrobic? Miłośc jest ślepa;).

Mags1983
Widać, że twój narzeczony dostał się w dobre ręce (czyli Twoje ;)). Po ślubie musisz go dobrze wyedukować od strony szeroko rozumianego dizajnu i wybić mu z głowy "babcine klimaty" :D. Czeka Cię ciężka praca :P

Mags1983
01-09-2010, 11:30
popieram cekin, te reproodukcje nie pasują. Zastanowiłabym się też nad inną lampą sufitową. Ale kanapa i zasłony, to dobry kierunek.

Wiem, że się gryzą meblami. Szkoda bo mi sie podobaja ale na razie muszę poszukac czegos co będzie pasowalo do tego co jest. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :D


Mags1983
Widać, że twój narzeczony dostał się w dobre ręce (czyli Twoje ;)). Po ślubie musisz go dobrze wyedukować od strony szeroko rozumianego dizajnu i wybić mu z głowy "babcine klimaty" :D. Czeka Cię ciężka praca :P

Hi hi aż się boje o tym myśleć. Już mi dogaduje, że ja to bym chciała co chwilkę coś zmienia i przestawiać. Znalazłam na stronie BRW te meble które kupił i nie wiem... może chciał osiągnąć taki efekt? Ale też mu nie wyszło:/ Co myślicie? Pójść w tym kierunku?

Aleksandryta
01-09-2010, 11:54
Jeśli mam by szczera, to rzeczywiście nie bardzo mu się udało. I widzisz, że z kanapą idziesz w dobrym kierunku. Która kolorystyka tych mebli jest bardziej zbliżona do rzeczywistości? Ta z prezentacji, czy ta z Twoich zdjęć? Pomysł z niebieskimi ścianami dla mnie jest bardziej trafiony niż z zielonymi.... Ci z BRW mają dobrych projektantów wnętrz do tych prezentacji...

monikaa13
01-09-2010, 11:55
Bardzo Wam dziękuje za wszystkie rady. Nawet te bardzo krytyczne uwagi - jestem za nie także wdzięczna. Wzięłam je sobie do serca i w piątek wybieram sie do ikea, Zobaczę co jest, zanotuję w pamieci, zrobię zdjecia itd. A po weselu końcem września wezmę się do roboty. Na razie pobawiłam się zdjeciami i powklejałam na nie rzeczy znalezione na stronie IKEA. Co myslicie.??? Wybaczcie jakoś - nie jest to fachowo zrobione ale chodzi o zamysł. Czy będzie dobrze? Wątpię czy uda sie wymieni kanapę...:/ Moze jakaś biała narzuta?

Mnie się podoba, fajnie. Skoro nie możesz mienić kanapy to kup jakiś fajny jasny koc. W zależności jakie będziesz miała zasłona i te dodatki, biały lub beżowy czy kremowy itp. Zakryj całą kanapę.

monikaa13
01-09-2010, 11:59
monikaa13, czy wiesz jakiej firmy są te meble. Po prostu padłam z wrażenia :D Moje klimaty

Znalazłam w necie: http://www.meble.pl/aktualnosci,przepelniona-swiatlem-jadalnia-idyllic,5491.html

Aleksandryta
01-09-2010, 11:59
monikaa13 pytałam wyżej o te meble....

Aleksandryta
01-09-2010, 12:00
o żesz pisałyśmy w tym samym czasie - dzieki :D

piwosz1
01-09-2010, 20:09
i zdejmij ten paskudny koc z kanapy czy co to tam jest

Darcy
03-09-2010, 12:29
W ogóle wyrzuć kanapę! Ta aranżacja BRW z kremową sofą jest całkiem OK. Widać, że meble w jej towarzystwie mogą wyglądać przyzwoicie. Ektorp to naprawdę dolna półka cenowa, a różnica będzie ogromna.

I pokrowce / sukienki na krzesła koniecznie!

Zasłony, które wkleiłaś na wizualkach wyglądają bardzo fajnie. Podobają mi się też dodatki w bieli (np. donice). Generalnie dobry kierunek. :-)

Tryptyk z allegro jest paskudny, więc dałabym sobie spokój. Reprodukcja z Ikei też trochę kiczowata i nie pasuje do wnętrza.

jaksie
03-09-2010, 12:45
Meble na zdjęciach z katalogu BRW wyglądają prawie ;) jak drewniane, w rzeczywistości te meble są strasznie plastikowe.

Jeśli nie da się ich zmienić, to trzeba przynajmniej zaoszczędzić na nową sofę,

Mags1983
08-09-2010, 06:34
Ufff, jestem już po wizytach w takich sklepach jak Ysk, Leroy Merlin, ikea, przejrzałam masę gazet i wiem jedno: muszę urządzić całe mieszkanie. Najmniej pracy jest w łazience, następna będzie sypialnia a ten nieszczęsny salon na sam koniec:D Wisieńka na torcie. W sumie z nim mam największy problem.

Czy te znalezione w sieci rzeczy będą do niego pasowały?

- zegary jakie mi się podobają
- uchwyty do mebli. Będą pasować? Chciałabym nadać meblom nowy wygląd, bardziej lekki i świeży
- zasłony znalezione na allegro

Dziękuję za cenne rady.

joliska
08-09-2010, 06:45
Dziewczyny dobrze radziły, Ty jesteś dzielna - tak trzymaj!

Ad dekoracje ścienne - poczekaj do ślubu i wesela :) Macie profesjonalnego fotografa? Artystyczna fotka czarno-biała i będzie ok. Tryptyki do teściowej w podzięce za lampę.

Zasłony - ok, z zegarem poczekaj na sam koniec, żeby się nie okazało, że potem do niego będziesz dobierać inne elementy. Uchwyty kompletnie nie pasują - są do "sielskich" mebli, a u Was takowych brak ;)

Mags1983
08-09-2010, 07:42
Joliska - fotograf profesjonalny jest:) W sumie mamy super zdjęcia zrobione z sesji narzeczeńskiej. I to w takich zielonych klimatach. Tylko narzeczony jakoś nie lubi zdjęć na ścianie. Ale może jak zostanie postawiony przed faktem dokonanym to zmieni zdanie.

Na razie faktycznie kupię same zasłony i zobaczę jak to zmieni wygląd pokoju. Później dołożę inne dodatki.
Od teściowej dostałam zegar. Nie będę zaśmiecać wątku i nie pokaże Wam jaki jest " gustowny" i " śliczny". Zniknie chociaż na razie stoi na dużej komodzie bo sama mi go tam musiała wyciągnąć z pudełka i postawić. Ale narzeczony powiedział, że weźmie go do siebie do biura więc kamień z serca mi spadł.

Jestem w szoku, ponieważ nigdzie nie mogę dostać sukienek na krzesła. Na allegro i w innych sklepach internetowych znalazłam same z satyny, takie świecące. Na dekorii są dopasowane do krzeseł z IKEA, a w IKEA luzem takich sukienek nie ma tylko wraz z krzesłami. Znacie jakieś miejsce w sieci gdzie można kupi jakieś ładne? Najlepiej jednolite z naturalnego materiału.

joliska
08-09-2010, 09:50
Kiedyś były w Jysku.

antracytowa
08-10-2010, 12:24
Joliska - Jestem w szoku, ponieważ nigdzie nie mogę dostać sukienek na krzesła. Na allegro i w innych sklepach internetowych znalazłam same z satyny, takie świecące. Na dekorii są dopasowane do krzeseł z IKEA, a w IKEA luzem takich sukienek nie ma tylko wraz z krzesłami. Znacie jakieś miejsce w sieci gdzie można kupi jakieś ładne? Najlepiej jednolite z naturalnego materiału. Są, są. Podaję nr katalogowy w IKEA: 101.411.70 - oczywiście na stronie może ich nie być, ale w sprzedaży są. Kosztują 79 zł z groszami za sztukę. Jeszcze w lato były dostępne (białe). Jakby trudno było w to uwierzyć, to tu znalazłam potwierdzenie: http://www.ikea.com/ms/it_IT/img/local_store_info/parma/pdf/LBOsettPARMA.pdf (na stronie 6, krzesełko oznaczone 6 w kółeczku - oprócz nr kat. krzesła, podany jest również nr katalogowy pokrycia).
A jeszcze w czerwcu były takie w Rossmannie, sprzedawane w kompletach po 4szt. Ale szybko się rozeszły bo były tanie jak barszcz.

Hypnose
08-10-2010, 14:52
http://ecodekoracje.pl/?p=p_124&sName=pokrowce-na-krzesla

Anjazzielonego
10-10-2010, 18:50
Sukienki na krzesła, nie- błyszczące, nie - weselne, można zamówić na allegro.
Na wymiar, pod swoje krzesła; tkaniny - bawełniane, matowe.
cena: około 20 zł za sztukę.

wystarczy wysłać mail do kilku firm szyjących takie sukienki na zamówienie.

madzialena-lublin
26-01-2011, 14:04
No i jak tam, co tam? :)
Wciągnęła mnie Twoja opowieść - może wrzucisz jakieś fotki co wyszło ze zmagań?

Mags1983
22-03-2011, 13:53
Uffff, po długim czasie nieobecności wracam z nowymi zdjęciami. Nie zrobiłam tyle ile założyłam ale byłam chora, pielgrzymki po lekarzach i szpitalach zajęły mi większość czasu i kasy więc zmiany są małe ale powoli wracam i się nimi zajmę :)

Co myślicie? Pokrowce na krzesła dużo dały. Będę tez domawiać zasłony białe. Wczoraj oglądałam doniczki w ikea ale nie zdecydowałam się czy mają być klasyczne białe, proste w formie czy bardziej retro jak ta mała na komodzie.

Lampa tez zostanie zmieniona.

Powoli ale do celu hehe ;)4915749158491594916049161

joliska
22-03-2011, 16:34
Witaj ponownie!
Czemu te sukienki takie białe? Biel aż razi :(
Kup białe doniczki - więcej białych elementów teraz by się tu przydało... Usuń ozdoby z komody, te zawijasy z wazonu na podłodze, bieżnik ze stołu - będzie nowocześniej i lżej :)
Uważaj z bielą zasłon, żeby nie przedobrzyć - to już poważniejsza inwestycja...

Małe zmiany na komodzie i nad nią:

https://lh4.googleusercontent.com/_wZ1e9a6Ylqc/TYjbcDdXP6I/AAAAAAAAEYo/157IvlTKgA4/vvxillmkemlczucj.jpg_556x435_q85.jpg

Mags1983
22-03-2011, 19:36
Joliska dziękuję za porady i małą symulację:)
Te sukienki nie są tak nieskazitelnie białe jak na zdjęciach. Nie są też beżowe. Taki kolor pomiędzy.
Co myślisz o takiej lampie? Widziałam w sklepie i mi się bardzo spodobała.

joliska
23-03-2011, 09:25
Powinno być ok. :yes: Co to za sklep - fajne rzeczy tam widzę....

jonaw
23-03-2011, 09:38
również moim zdaniem ta biel sukienek krzesełkowych daje mocno po oczach ;) Może jak w pokoju pojawi się więcej białych akcentów to te krzesła jakoś "zbledną";) Bieżnik stanowczo do zmiany - nie pasuje do bieli krzeseł.

Mags1983
23-03-2011, 10:40
Joliska sklep znajduje się w Magnolia Park we Wrocławiu. Z tego co pamiętam to było Home For You czy coś w tym stylu;) Dużo fajnych rzeczy tam widziałam :)

Jonaw coś pomyślę nad większa ilością białych akcentów;) Zobaczymy co mi wyjdzie :D

jonaw
23-03-2011, 11:49
w pierwszej kolejności pomyślałabym nad zmianą bieżnika, żeby zatuszować lekko tą mega biel krzeseł

Mags1983
23-03-2011, 12:54
Spróbowałam Joliska zaaranżować kmodę wg Twojego projektu z tym co znalazłam w domu i wyszło mi to tak jak w załącznikach. Coś tu nie pasuje. Na razie bieżnika białego nie mam. Rozejrzę się za nim. No i doniczki... myślę, że dużo zrobią jak się je na białe wymieni.

jaksie
23-03-2011, 13:22
Ten "obraz" tam zupełnie nie pasuje i jest za wysoko.

Mags1983
23-03-2011, 14:07
Tak własnie myślałam... heh tam chyba nic nie pasuje:/:bash:

Kasia_1982
23-03-2011, 14:17
Witaj, ciekawa jestem co wykombinujesz z tym salonem :) spokojnie, zmiana wnętrza w którym się mieszka nie należy do łatwych- w pewnym momencie traci się świeżość spojrzenia i już nie wiadomo w którą stronę pójść... Nie poddawaj się! U mnie też największy problem mam z salonem :) Ciągle coś mi nie gra... U Ciebie PIERWSZE co bym zrobiła, to przemalowała ściany. Mam wrażenie, że na tle tego koloru wszystko jest jakieś mdłe :/ Pogadaj z mężem, może akurat się zgodzi?? Pokój będzie wyglądał zupełnie inaczej i może łatwiej będzie Ci wtedy zadecydować o dodatkach??

joliska
23-03-2011, 14:42
Usuń obrazki zupełnie, postaw na tej komodzie skrzydłokwiat i 2 ramki ze zdjęciami - i dawaj fotkę :) Lampce będzie wygodniej na tej mniejszej komodzie, a przy okazji tam będzie dawała intymne światło... Zabierz kwiatki z podłogi, wyczyść wszystko ze stołu - i dawaj fotkę całości...

monikaa13
23-03-2011, 15:48
Jeżeli można się wtrącić to mi tam zupełnie nie pasują te śnieżno białe wręcz bijące po oczach swoją bielą pokrowce na krzesła.

Skąd ten pomysł???!!!

Wszystko stonowane, żółto, brązowo, beżowo, zielono a tu wow, lśniąca biel!!!

Jeżeli te pokrowce muszą zostać to według mnie do zmiany jest jeszcze więcej niż na początku. Przede wszystkim beżowy bieżnik na stole. KUp jakieś dodatki, duże białe wazony na komodę lub coś podobnego. I to włochate coś na kanapie też mi się nie pasuje. Ściany muszą zmienić kolor.

P.S. Może meble przemalujesz na biało?

Mags1983
23-03-2011, 15:50
Kasia niestety nie da rady przemalować pokoju:/ Był malowany rok temu i za nic mężula do tego pomysłu nie przekonam ponownie:/ Kupujemy mieszkanie pod wynajem i jest szansa że pójdą tam meble z salonu więc o tyle dobrze że na to go namówiłam:D Zastanawiam się więc nad odświeżeniem tego co mam a w późniejszym czasie nad nowymi meblami :):):)

Joliska rano zrobię foty :D Chłop wrócił z pracy więc nie będa go stresować :D Jutro na spokojnie pokombinuję wg Twoich rad i zobaczymy co z tego wyjdzie :):)

Monikaa kolor został mi podsunięty na forum a z racji tego, że planuję wymienić meble i chce właśnie białe myślę, że będą pasować białe pokrowce. Tylko, że na razie musi to poczekać na kupno nowego mieszkania. Kanapa tez będzie do wymiany. Chętnie bym wymieniła wszystko ale szczerze powiedziawszy gubię się już w ofercie i nie wiem jaki styl mam wybrać i co będzie pasować a co nie. Z jednej strony podobają mi się nowoczesne minimalistyczne wnętrza a z drugiej przytulne pokoje z retro meblami. Jestem pewna co do jednego; chce biale meble:)

duś
23-03-2011, 22:07
Usuń obrazki zupełnie, postaw na tej komodzie skrzydłokwiat i 2 ramki ze zdjęciami - i dawaj fotkę :) Lampce będzie wygodniej na tej mniejszej komodzie, a przy okazji tam będzie dawała intymne światło... Zabierz kwiatki z podłogi, wyczyść wszystko ze stołu - i dawaj fotkę całości...
jeśli chcesz tam jakieś obrazidło, to fajniej bedzie wyglądało postawione na komodzie aniżeli wiszące nad nią, bo ona się dość wysoka wydaje. też mam u siebie podobne miejsce i mimo że póki co zupełny brak koncepcji i funduszy na kinkiet (bo u mnie nad komodą w przypływie niedoświetlenia uległam i przystałam na dwa kable wystające ze ściany), znaleziony w najgłębszych czeluściach sitodruko-prezent od przyjaciela broni się "postawiony". tyle, że obawiam się że twoja komódka jest zbyt "stylizowana", a opcja z postawionym czymś - zbyt nowoczesna.
dlatego zgadzam się z joliską, coś bardzo zielonego, ze 2 ramki, fajny świecznik i koniec :)

Mags1983
24-03-2011, 08:44
Joliska - misja wykonana. Oto zdjęcia.

Mags1983
24-03-2011, 08:45
:rolleyes:

joliska
24-03-2011, 09:19
Jest znacznie lepiej! Na stół przydałaby się jakaś misa na kwiaty - niska a szeroka, kwiecie niskie i neutralne kolorystycznie będzie wyglądało ok. Nie kupuj już niczego białego :)

Kasia_1982
24-03-2011, 09:47
witaj,rzeczywiście o wiele lepiej :) może na stół coś takiego??ostatni biały akcent i do tego kwiatuszki:)
http://img15.imageshack.us/img15/4827/imgp2102m.jpg


http://www.artbello.pl/index.php?main_page=index&cPath=65&sort=20a&page=1

Mags1983
24-03-2011, 09:49
Dzięki Joliska. :*
Jeśli jednak chciałabym dać nowe doniczki - chciałabym mieć wszystkie takie same - to jakie powinny one być?
Co z zasłonami? Kupiłam podwójne karnisze i chciałabym coś tam powiesić.
A sukienki na krzesła może zafarbuję? ;)

I jak już zabrałam się za pracę to może podsuniesz mi jakiś pomysł co do sypialni? Meble mi się podobają natomiast nie podoba mi się kolor. Tu udało mi się namówić męża na malowanie. W kwietniu zabierzemy się za pracę ( najprawdopodobniej :)) I z tym mam kłopot, ponieważ nie wiem na jaki kolor się zdecydować. Zasłony mogę zmienić w każdej chwili więc z tym nie ma problemu żadnego. Mąż rzucił pomysł tapety na jedną ze ścian. Co myślicie?


Kasiu dziękuję:) Co to za misa? Wazon? Gdzie mogę ją dostać?:D

Kasia_1982
24-03-2011, 09:59
Podałam Ci linka pod zdj: http://www.artbello.pl/index.php?mai...ort=20a&page=1 :)

joliska
24-03-2011, 09:59
Salon: zasłony jak najbardziej, ale w złamanej bezo-bieli, nieprześwitujące. Doniczki/ osłonki w takim stylu i kolorystyce:
Home& You: http://home-you.com/images/bigger/4695.jpg

Sypialnia: jakąś szarość lub greige bym tu widziała... Pokój wygląda na spory - co powiedzielibyście na czarną ścianę nad łóżkiem? Meble dziwnie macie ustawione: czemu w kącie jest biurko, a nie szafa???

Na początku wątku stwierdziłaś, że mieszkanie nie wygląda na mieszkanie młodych ludzi: to wynik kilku rozwiązań... 1. rurki od ogrzewania na wierzchu, 2. miękkie narzuty na łóżkach - potęgują wrażenie tymczasowości i chaosu, 3. kwiaty na podłodze, 4. kwiaty w brązowych bambusowych (?) i ceramicznych doniczkach

Mags1983
24-03-2011, 10:08
Kasia Dziękuję: Nie zauważyłam linka. Fajne rzeczy są na tej stronie:) Misę kupię. Rozmiar chyba największy. Jak uważasz?

Joliska Biurko jest najbliżej okna. Zaraz obok szafa i troszkę wolnego miejsca gdzie trzymam deskę do prasowania i odkurzacz. Drzwi do sypialni jak są otwarte ( otwierają się do środka) to zasłaniają te rzeczy i ich nie widać.
Też myślałam o szarym kolorze. Czarny jest intrygujacy tylko czy podpasuje stylem do mebli? Nie będzie zbyt nowoczesny dla nich?

joliska
24-03-2011, 10:19
Mags, biurko jest najbliżej okna, ale równocześnie w najciemniejszym kącie :(

Mags1983
24-03-2011, 10:34
Hmmm.... nigdy nie brałam pod uwagę przestawienia mebli. Świeże spojrzenie. Dzięki! Tylko nie wiem czy inna opcja wchodzi w grę żeby się to wszystko tu pomieściło.
Pokój ma takie wymiary:
ściana z oknem to 3,80 m a ściana na której stoi biurko i szafa 3,50m. Na stronie producenta mebli jest podobne ustawienie więc mysleliśmy, że będzie ok.

Kasia_1982
24-03-2011, 10:42
Jeśli chodzi o misę to wybrałabym większą.

Jeśli chodzi o sypialnię- od razu pomyślałam o szarym, nie dawałabym tapety, ani czarnego- ale to dlatego,że ja czarnego w sypialni jakoś nie widzę- Twój wybór oczywiście. Zasłony zmieniłabym na np takie:
http://img858.imageshack.us/img858/7361/91788555.jpg

Jeśli łóżko jest głównym punktem sypialni,a powinno ;) to może spróbuj dokupić jakieś dwa małe stoliczki nocne, i na nich lampki? Wydaje mi się,że wtedy pokój zyskałby bardziej sypialniany klimat i byłoby bardziej przytulnie.
Jeśli nie da rady dokupić stoliczków,albo przestawić mebli to może obok łóżka lampa?

http://img801.imageshack.us/img801/5926/lampab.jpg

Wszystkie pierdoły na biurku i na półeczkach uporządkowałabym do koszyczków:

http://img7.imageshack.us/img7/4849/0109183pe258821s4.jpg

Kwiatki z podłogi gdzieś wyżej i do osłonek wiklinowych ( żeby pasowało do koszyczków):

http://img683.imageshack.us/img683/2744/0122030pe260616s4.jpg

Na łóżko inna narzuta i jakieś fajne poduchy :) Może z Home&You?

Uff, może coś Ci się spodoba :) wracam do pracy :) pozdrawiam

duś
24-03-2011, 10:48
mags, mogłabys wrzucić jakiś rzut tego pomieszczenia? mniej wiecej widać gdzie są drzwi i okna i jakie proporcje, ale ja i moje poczucie przestrzeni nie jesteśmy usatysfakcjonowane.
zwróciłam uwagę na dokładnie te same elementy, co dziewczyny - ciemno przy tym biurku i do tego strasznie się ciasne wydaje. zaczęłabym od nowego ustawienia mebli i zlikwidowania zasłonek - nie podobają mi się takie kikuty (tj. siegające parapetu) kojarzące się z 1 prlowską kuchnią mojej mamy. i tak, wiem, grzejnik... ale przecież tak jest roleta - ładna długa zasłona nawiązujaca do klimatu w jakim ma być to wnętrze uprzytulniłaby je.

joliska
24-03-2011, 10:59
Mags,
wrzucam szybkie wklejanki (narzuty i poduszki H&Y, tapety Rasch) :)

https://lh4.googleusercontent.com/_wZ1e9a6Ylqc/TYsjx0VBzfI/AAAAAAAAEaE/QHVG5nq0xWE/qo66e36x2v2cs2pc.jpg_556x435_q85.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/_wZ1e9a6Ylqc/TYsj9tTMqwI/AAAAAAAAEaI/FdYJc_gX4rc/s512/bed3.jpg

Lampę też bym wymieniła - choćby na najprostszy biały/czarny klosz jak np. Donna czy plisowany Ekas z Ikei.

duś
24-03-2011, 11:13
jolisko a ten chaszcz fioletowy (w sensie drzewko) to co to? :D

Kasia_1982
24-03-2011, 11:14
Po obejrzeniu przed chwilą sypialni Efilo- odwołuję co powiedziałam w sprawie czarnego w sypialni ;)

joliska
24-03-2011, 11:21
jolisko a ten chaszcz fioletowy (w sensie drzewko) to co to? :D

Nie mam pojęcia, wkleiłam, co się trafiło :D

Edit: już wiem - klon japoński

duś
24-03-2011, 11:57
Nie mam pojęcia, wkleiłam, co się trafiło :D

Edit: już wiem - klon japoński
pięknie będzie wyglądał w mojej fioletowej sypialni na bieluśkiej toaletce :) niechno go dorwę tylko!
(i toaletkę, i komodę, i zmienię dywan, nabędę lampe i zasłony... zacznę od klonika :D)

Mags1983
24-03-2011, 12:16
wow ! dzięki. Super to się zapowiada:) Tez myślałam o tapecie w paski np na jedna ścian.
Myślałam tez nad doniczką tą ciemną jaka widziałam w ikea. Zdjecie poniżej:) Wklejam tez zdjęcia biaych doniczek nad jakimi sie zastanawiałam do salonu.
I szkic pokoju.

duś
24-03-2011, 12:49
łóżko przeniosłabym na ściaę po prawej od drzwi - tam jest najciemiej, a pewnie kiedyś stanie tam bardziej typowe łóżko. ściana jest wystarczająco szeroka, by stanęło centralnie i by swobodnie otworzyć drzwi.
biurko i szafę na ścianę najjaśniejszą, a więc po lewej, vis a vis łóżka. biurko oczywiście bliżej okna, co by zyskać nieco naturalnego światła, szafa - w kącie. ubierając się będziecie mieli naturalne światło, nie trzeba będzie zapalać światła, żeby cokolwiek znaleźć. tylko nie dosuwałabym szafy tak blisko biurka, nie robiła z tego miejsca klitki, ale moze to po prostyu moje widzimisię (bo ja mam biurko 2m...)

a co trzymasz w tzw. schowku?

Mags1983
24-03-2011, 12:54
łóżko przeniosłabym na ściaę po prawej od drzwi - tam jest najciemiej, a pewnie kiedyś stanie tam bardziej typowe łóżko. ściana jest wystarczająco szeroka, by stanęło centralnie i by swobodnie otworzyć drzwi.
biurko i szafę na ścianę najjaśniejszą, a więc po lewej, vis a vis łóżka. biurko oczywiście bliżej okna, co by zyskać nieco naturalnego światła, szafa - w kącie. ubierając się będziecie mieli naturalne światło, nie trzeba będzie zapalać światła, żeby cokolwiek znaleźć. tylko nie dosuwałabym szafy tak blisko biurka, nie robiła z tego miejsca klitki, ale moze to po prostyu moje widzimisię (bo ja mam biurko 2m...)

a co trzymasz w tzw. schowku?

O rany nawet nie pomyślałam o takim rozwiązaniu.... Dzięki !
Na pewno wypróbuje to podczas malowania.
W schowku trzymam deskę do prasowania i odkurzacz. Nie mam dla nich miejsca w domu i to jedyne miejsce gdzie wejdą i nikomu nie przeszkadzają.

jaksie
24-03-2011, 13:13
duśowa wersja brzmi super, a joliskowe wklejki śliczne :)

duś
24-03-2011, 21:42
jak zrobisz "węzgłowie" łóżka na ścianie po prawej od drzwi to możesz tam wrzucić jakąś odważniejszą tapetkę. ponieważ jest tam ciemniej, może być bardziej odważna bo nie zdominuje wnętrza, ale pomyśl może o czymś lekko polyskujacym, żeby nie wyszła "nora" ;)

co do schowka, to tak właśnie sądziłam - poprobuj, pokombinuj gdzie by to upchac. nie wiem jak wyglada np twój przedpokoj, ale moze uda sie to wkitrac w tamtejszą szafę?! ikea i co drugi sklep z artykułami do szaf kuchennych i zabudów oferuje uchwyty na rurę i trzymaki do mioteł. w swojej szafie przedpokojowej wydzielilam 45 cm cześć na takie sprzęty. we wnętrzu jest przymocowany uchwyt na rurę, a haczyki na miotle i mopa zwisaja z góry, toteż pod nimi mieści sie i odkurzacz, i wiadro. chciałam jeszcze na boku zamontować koszyk na szmatki ale okazało sie ze mam cała masę szaf hehe a deska mieści sie w szafie z ciuchami, w końcu jak sie ja złoży jest chudziutka ;) (i żeby nie było ze jestem taka przewidywalna, to suszarkę do bielizny wsuwam pod łóżko ;P)

Maszenka
25-03-2011, 00:15
Postaraj się namówić męża na przemalowanie salonu jednak. Nie widzę powodu, dla którego miałby oponować. Przemalowywanie ścian to nie jest aż taka kosztowna inwestycja, a to tej pistacjowej zieleni naprawdę niewiele pasuje. Skoro już przemalowujecie sypialnię, dlaczego nie machnąć salonu? Użyłabyś jakiegoś pięknego, jasnego, chłodnego odcienia i od razu mogłabyś jeszcze bardziej rozbielić wnętrze.

Marzenka11
26-03-2011, 07:18
Jeżeli można się wtrącić to mi tam zupełnie nie pasują te śnieżno białe wręcz bijące po oczach swoją bielą pokrowce na krzesła.

Skąd ten pomysł???!!!

Wszystko stonowane, żółto, brązowo, beżowo, zielono a tu wow, lśniąca biel!!!

Jeżeli te pokrowce muszą zostać to według mnie do zmiany jest jeszcze więcej niż na początku. Przede wszystkim beżowy bieżnik na stole. KUp jakieś dodatki, duże białe wazony na komodę lub coś podobnego. I to włochate coś na kanapie też mi się nie pasuje. Ściany muszą zmienić kolor.

P.S. Może meble przemalujesz na biało?

Monika 13 wydaje mi się, że to był twój pomysł . Dawno się tak nie zdziwiłam. Jak można nie pamiętać co się komuś doradza. Przecież to są poważne sprawy, więc trzeba do tego poważnie podchodzić.
P.S. Na 1 stronie tego wątku jest twoja wypowiedź na ten temat.

Mags1983
26-03-2011, 08:49
Hey:) Przedstawiłam mężowi pomysł przestawienia mebli w sypialni i o dziwo się zgodził :D:D:D Jestem w szoku i sie cieszę:) Jak się uda to dziś zrobimy małe przemeblowanie:) Sam zaproponował też wyjazd do sklepu z farbami i tapetami więc zobaczymy co tam ciekawego będzie i czy na coś się zdecydujemy:)

Marzenka dzięki za poparcie:) Nic się nie stało, ze posłuchałam tej rady, ponieważ będę dążyć do tego, żeby mieć białe meble więc nic straconego :) Postaram się też przeforsować pomysł przemalowania ścian w salonie. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

joliska
26-03-2011, 09:00
Tylko pamiętaj - zimne kolory farb wybieraj :D

Mags1983
26-03-2011, 17:45
Joliska - pamiętam:D Upatrzyłam sobie kilka odcieni szarości. Pokój został przemeblowany i jest o niebo lepiej. Na razie ciężko się przyzwyczaić ale zmiana jest na plus. Jak tylko uwinę się ze sprzątaniem i przewiesimy półkę z książkami to porobię zdjęcia;)
Nie wiem czy mój pomysł jest ok ale może niebieski kolor w dodatkach by rozweselił to wnętrze?
Spodobało mi się to zdjęcie z załącznika i dziś w Leroy merlin znalazłam podobną tapetę ( zdjęcie też w załączniku)

Co myślicie?

joliska
26-03-2011, 18:00
Mags,
pasiasta kolorowa tapeta do Waszych mebli może okazać się chybionym pomysłem :(

jaksie
26-03-2011, 18:18
Mam meble Indiana u syna w pokoju, zupełnie nie widzi mi się tam ta tapeta.

Mags1983
26-03-2011, 18:29
Teraz też to widzę jak przyłożyłam próbkę do ściany. No cóż. Zostanę przy szarym kolorze farby.
Dzieki.

A co my myślicie o tynku japońskim w szarym kolorze na jedną ścianę? Mąż zobaczył w sklepie i teraz mi marudzi, że mu się to podoba....

nicol21
26-03-2011, 19:13
Mags1983 fajna przemiana i super że zdecydowałaś się na pokazanie swojego mieszkania na forum.
jeśli jednak zdecydowalibyście się na przemalowanie salonu [definitywnie jestem za!] to może już nie zostawiajcie sobie takich pięknych rogów w bieli ?! na zdjęciach, zwłaszcza ten za telewizorem strasznie mnie raził. może Wam to się podoba, może jest modne, ale patrząc na niektóre zdjęcia to mnie ot się zupełnie nie podobało.

co do salonu to jeszcze skupiłabym się na tej szybie w drzwiach... strasznie straszy. Nie wiem czy bedziecie mieć pieniądze żeby drzwi wymieniać, ale na pewno by to pomogło salonowi - bo raz kolor szyby i dwa ta taka krateczka....

sypialnia - paseczki raczej tam nie pasują. są ładne, ale nie tam. no i może zmieńcie ten róż sypialni na coś innego :D ? bo na wstępie pomyślałam że to pokój dziewczynki-dziecka :) ale idziecie w dobrym kierunku!

a co do doniczek w salonie to bym dała białe i tak jak pisałaś - wszystkie jednakowe. sama też bardzo lubię rośliny i wiem że czasem trudno się zmobilizować do tego typu inwestycji, ale jeśli donica stoi na widoku to ładna doniczka to mus. plus biała doniczka i skrzydłokwiat będą się super komponować :D

a co do drzewka - to klon japoński to drzewko ogrodowe i może nie przetrwać zimy w bloku - wiadomo jak z wilgocią i nei będzie miało okresu wegetacji. Wiem, super jest - sama planuję do naszego przyszłego ogródka, ale drzewko swoje wymagania ma. a szkoda wyrzucać pieniędzy i potem się stresować.

a co do salonu jeszcze - to ładniej wygląda jak skrzydłokwiat stoi po lewej stronie komody. Ale może usuń ten obrazek ze ściany... zupełnie nie pasuje. ta kobitka czarno-biała też była tam nie na miejscu - ona pasuje do nowoczesnych wnętrz. wydaje mi się, że na chwilę obecną będzie lepiej z gołą ścianą niż którymś z tych 2 obrazów.

joliska
27-03-2011, 13:20
Mags,
tynk japoński (i każdy inny) to paskudztwo... Nie róbcie sobie takiego kuku :(

jaksie
27-03-2011, 14:48
Trzymaj męża z dala od marketów budowlanych ;)

Maszenka
27-03-2011, 16:48
Teraz też to widzę jak przyłożyłam próbkę do ściany. No cóż. Zostanę przy szarym kolorze farby.
Dzieki.

A co my myślicie o tynku japońskim w szarym kolorze na jedną ścianę? Mąż zobaczył w sklepie i teraz mi marudzi, że mu się to podoba....

Sczerze? Brrrrrr. Kojarzy mi się z niedobrymi pizzeriami i tym, że za tym tynkiem czają się karaluchy. Naprawdę, pohamuj zapędy męża. Tak naprawdę kolory można spokojnie wprowadzać dodatkami, wierz mi. Wiem coś o tym, bo sama tak robię u siebie. Nie przejmuj się tym, że baza wygląda "neutralnie" i "nudno". Pomalowanie ścian na żywy kolor czy walnięcie tynku to pójście na łatwiznę. Kolor można wprowadzić narzutą na łóżko, ramą zegaru, obrazkami, zdjęciami, ramkami i setką tysięcy innych rzeczy. Poza tym pamiętam, że wszelkiego rodzaju kolorowe tapety, tynki i takie rzeczy bardzo ograniczają , jeżeli chodzi o dobór dodatków. Są raczej dla ludzi, którzy są pewni, czego chcą i konsekwentnie się w tym realizują. Ja bym na Twoim miejscu skupiła się na dodatkach.

Kasia_1982
28-03-2011, 08:02
Kochana,nie kombinuj tylko maluj już na szaro i dawaj fotki! :) Póżniej pokombinujemy z dodatkami! :) pzdr

Mags1983
30-03-2011, 07:04
Mags1983 fajna przemiana i super że zdecydowałaś się na pokazanie swojego mieszkania na forum.
jeśli jednak zdecydowalibyście się na przemalowanie salonu [definitywnie jestem za!] to może już nie zostawiajcie sobie takich pięknych rogów w bieli ?! na zdjęciach, zwłaszcza ten za telewizorem strasznie mnie raził. może Wam to się podoba, może jest modne, ale patrząc na niektóre zdjęcia to mnie ot się zupełnie nie podobało.

co do salonu to jeszcze skupiłabym się na tej szybie w drzwiach... strasznie straszy. Nie wiem czy bedziecie mieć pieniądze żeby drzwi wymieniać, ale na pewno by to pomogło salonowi - bo raz kolor szyby i dwa ta taka krateczka....

sypialnia - paseczki raczej tam nie pasują. są ładne, ale nie tam. no i może zmieńcie ten róż sypialni na coś innego :D ? bo na wstępie pomyślałam że to pokój dziewczynki-dziecka :) ale idziecie w dobrym kierunku!

a co do doniczek w salonie to bym dała białe i tak jak pisałaś - wszystkie jednakowe. sama też bardzo lubię rośliny i wiem że czasem trudno się zmobilizować do tego typu inwestycji, ale jeśli donica stoi na widoku to ładna doniczka to mus. plus biała doniczka i skrzydłokwiat będą się super komponować :D

a co do drzewka - to klon japoński to drzewko ogrodowe i może nie przetrwać zimy w bloku - wiadomo jak z wilgocią i nei będzie miało okresu wegetacji. Wiem, super jest - sama planuję do naszego przyszłego ogródka, ale drzewko swoje wymagania ma. a szkoda wyrzucać pieniędzy i potem się stresować.

a co do salonu jeszcze - to ładniej wygląda jak skrzydłokwiat stoi po lewej stronie komody. Ale może usuń ten obrazek ze ściany... zupełnie nie pasuje. ta kobitka czarno-biała też była tam nie na miejscu - ona pasuje do nowoczesnych wnętrz. wydaje mi się, że na chwilę obecną będzie lepiej z gołą ścianą niż którymś z tych 2 obrazów.

Zgadzam się i pracuje nad tym, żeby przemalować ściany w salonie. Na razie jednak dzięki przestawieniu mebli w sypialnie musimy skupić się na niej. Zagipsowaliśmy dziury i na przyszły weekend będziemy malować.

Odnośnie drzwi to jeśli do tych futryn dopasujemy skrzydła nowe to je wymienimy. Jeśli nie wówczas sama przemaluję cudowne drewniane krateczki na biało. Nie wiem co z wypełnieniem. Najwyżej też dostanie dawkę farby i tyle.

W salonie skrzydłokwiat został po lewej stronie. Obraz póki co wisi. Ale jak skończę z sypialnią to do niego wróce;)

Dziękuję za wszystkie rady. :)


Mags,
tynk japoński (i każdy inny) to paskudztwo... Nie róbcie sobie takiego kuku :(


Trzymaj męża z dala od marketów budowlanych ;)


Sczerze? Brrrrrr. Kojarzy mi się z niedobrymi pizzeriami i tym, że za tym tynkiem czają się karaluchy. Naprawdę, pohamuj zapędy męża. Tak naprawdę kolory można spokojnie wprowadzać dodatkami, wierz mi. Wiem coś o tym, bo sama tak robię u siebie. Nie przejmuj się tym, że baza wygląda "neutralnie" i "nudno". Pomalowanie ścian na żywy kolor czy walnięcie tynku to pójście na łatwiznę. Kolor można wprowadzić narzutą na łóżko, ramą zegaru, obrazkami, zdjęciami, ramkami i setką tysięcy innych rzeczy. Poza tym pamiętam, że wszelkiego rodzaju kolorowe tapety, tynki i takie rzeczy bardzo ograniczają , jeżeli chodzi o dobór dodatków. Są raczej dla ludzi, którzy są pewni, czego chcą i konsekwentnie się w tym realizują. Ja bym na Twoim miejscu skupiła się na dodatkach.


Kochana,nie kombinuj tylko maluj już na szaro i dawaj fotki! :) Póżniej pokombinujemy z dodatkami! :) pzdr

Ja to wiem, Wy to wiecie ale mój mąż niestety nie:p Ciągle mu mówię, że wystarczy farba na ścianie i koniec ale jak on sobie coś ubzdura to ciężko mu to wybić z głowy. Na razie mu jasno powiedziałam: zero tynków, baranków i innych śmieci na ścianach. Teraz tylko czekam aż wymyśli mi coś innego. :D

Póki co daję zdjęcia sypialni po przemeblowaniu. Nie mam jeszcze poukładanych rzeczy na półce, na szafie stoją jeszcze pudła ale nie będę tego teraz układać jak za tydzień będzie malowanie. I trzeba będzie to ściągać.
Straszą też białe plamy na ścianie. Po przeniesieniu półki trzeba było zagipsować dziury. Ale damy radę przetrzymać ten tydzień. Będziemy też wymieniać drzwi wejściowe więc troszkę roboty nas czeka. Aaaaa właśnie, mam takie pytanie. Jako, że mamy wąski przedpokój, drzwi wejściowe otwierają się do środka i jak się wchodzi do mieszkania to nie ma jak wejść do przedpokoju tylko ludziska wchodzą najpierw do sypialni, zamykamy drzwi i dopiero można wejść znowu do przedpokoju ściągnąć buty i okrycia. I teraz zastanawiamy się, czy nie będzie głupio jak drzwi do mieszkania będą otwierać się na korytarz. Dziwnie trochę jak zawiasy będą na korytarzu a nie w przedpokoju ale naprawdę innej opcji nie widzimy. Jak przełożymy drzwi z prawej na lewej to tam znowu będzie przeszkadzała szafka na buty której nie mamy gdzie przestawić. Przedpokój jest wąski. Jak myślicie?

joliska
30-03-2011, 07:12
Mags,
szafa nie mogłaby stać na ścianie obok drzwi - tu gdzie wcześniej było łóżko? Będzie duuuużo lepiej, nie będziecie zaraz po przebudzeniu patrzeć na nią...

mynia_pynia
30-03-2011, 07:49
Przecież w tych wnętrzach nic się nie zmieniło na lepsze.
Po co doradzacie zmianę koloru ścian w salonie, jak po prostu jest tam pusto, brakuje dodatków 'z jednej beczki'
Autorka pisze że ma możliwość wymiany mebli z salony - to niech następne kupi w innym kolorze niż podłoga, zresztą to samo jest w sypialni - wszystko się zlewa!!!
Nie jestem dekoratorem wnętrz ale umiem powiedzieć to jest ładne to jest brzydkie i niedoradzam w sprawach beznadziejnych gdzie najprościej jest wywalić wszystko i zrobić od nowa.

jaksie
30-03-2011, 09:14
chyba nie czytałaś wątku uważnie ....

Kasia_1982
30-03-2011, 09:49
Przecież w tych wnętrzach nic się nie zmieniło na lepsze.
Po co doradzacie zmianę koloru ścian w salonie, jak po prostu jest tam pusto, brakuje dodatków 'z jednej beczki'
Autorka pisze że ma możliwość wymiany mebli z salony - to niech następne kupi w innym kolorze niż podłoga, zresztą to samo jest w sypialni - wszystko się zlewa!!!
Nie jestem dekoratorem wnętrz ale umiem powiedzieć to jest ładne to jest brzydkie i niedoradzam w sprawach beznadziejnych gdzie najprościej jest wywalić wszystko i zrobić od nowa.

No właśnie dlatego, że wszystko się zlewa i wymaga zmian dziewczyna dała wątek na tym forum... i oczekuje konstruktywnych porad. Najprościej jest powiedzieć,wywal wszystko, ale to jest bezsensowana rada. Sztuką jest podziałać coś z tym co już jest w mieszkaniu- właśnie je przemalować, przestawić meble i potem dokupić dodatki. Jeśli uważasz to wnętrze za beznadziejne to chyba wielu w swoim zyciu nie widziałaś :)

Kasia_1982
14-04-2011, 09:15
I jak tam metamorfoza? :)

roszponka
06-05-2011, 12:49
Czy matamorfoza się dokonała???
proszę o zdjęcia

Mags1983
02-08-2011, 06:10
Przepraszam za tak długą nieobecność, różne sprawy stanęły mi na drodze ale już jestem i mogę pokazać zdjęcia:)


Moja nowa sypialnia, poszłam w dwa odcienie szarego: ciemny na trzy ściany a jasny na ścianę od okna.
Nowa lampa przy suficie, donica na kwiatka, nad łózko pójda jeszcze białe ramki na zdjęcia. Oglądaliśmy w kilku sklepach je już ale wszystkie były jakieś liche. My jesteśmy za drewnianymi a nie za antyramami:)

Meble tteż zostały poprzestawiane. Łóżko w sumie wróciło do pierwotnego ustawienia, obok niego biurko a szafa została sama i mam wrażenie, że to jest najlepsze ustawienie.

Za rok wymieniamy meble w salonie i malujemy go na inny kolor:)

I co o tym sądzicie?:)


dopisek:

Jak teraz obejrzałam poprzednie zdjecia z różowymi ścianami to widzę ogromną różnicę :):):) Jestem w szoku co może zdziałać kolor.

i tak sobie myślę, że muszę powoli szukać i upatrywać mebli do salonu, żebym wiedziała konkretnie na co mam zbierać:) Było by super, gdyby pasowały one też do tych z sypialni. Lubię jak wszystko ma podobny styl i charakter a nie każde pomieszczenie z innej bajki.

Może Indiana w ciemnej wersji kolorystycznej do salonu? Jak myślicie?
Typowe drewniane meble - białe - jak mi się marzą póki co są poza naszym zasięgiem...

joliska
02-08-2011, 19:33
BRAWO http://www.femineus.pl/Smileys/zgaga/najlepszy.gif

A o salonie pomyślę, kiedy wrócę...

duś
02-08-2011, 20:53
bardzo ładnie!
kolory wyszły bosko, szarości ślicznie sie komponuje z drewnem o ciepłym odcieniu, a wybrany przez was odcień to strzał w 10

Darcy
03-08-2011, 09:53
Mags, jest dużo lepiej. :yes:
Poszłabym teraz w dodatki - ramki ze zdjęciami nad łóżkiem, więcej poduszek, coś na podłogę, jakieś świece na parapecie, lniane zasłony w oknach?

jaksie
04-08-2011, 09:22
No, to jest To!

lady in red
04-08-2011, 12:58
Niezła metamorfoza :)
Też pomyślałam o białych lnianych zasłonach :)