mieczotronix
28-02-2004, 20:19
zadzwoniłem do netii, żeby zapytać się co mam zrobić, żeby się przyłączyć. Mam studzienkę netii (taką betonową z metalowym kółkiem po środku) na rogu działki i z miejsc występowania studzienek wynika, że kabel idzie wzdłuż jednego boku mojej działki. DO takiego słupka netiowego (w którym chyba oni przyłączają ludzi) mam 80 m. No i po 2 tygodniach zastanawiania się stwierdzili, uwaga uwaga ŻE IM SIĘ NIE OPŁACA MNIE TERAZ PODŁĄCZYĆ. Kopara mi opadłą, bo nie wydawało mi się że w dzisiejszych czasach można mieć kłopot z podłączeniem do telefonu. Powiedzieli, że nie mają wolnych numerów w centrali (! naprawdę tak powiedzieli !) i że nikt poza mną się w okolicy nie buduje, więc im się nie opłaca na razie mnie podłączać.
Co mam zrobić? Olać ich i szukać innych? (np. Sferia wiem, że tam działa) czy jakoś się do nich poleconymi podobijać itepe? CZy to strata czasu. Te barany nie wiedzą, że na telefony + internet wydaję miesięcznie 300 zł + komórki (bo pracuję w domu i de facto, choć firmą nie jestem, generuję ruchu telefonicznego jak małe biuro). Netia miała by na mnie rok w rok zarobku min. 3600 PLN (a może nawet z tysiąc więcej, bo u nich stałe łącze internetowe jest drogie, a mnie takie interesuje).
Z tego co się wstępnie zorientowałem, w okolicy telefon mogę mieć przez Sferię, a Internet rozprowadza jakiś lokalny operator drogą radiową z nieodległego Piaseczna (W-Wa). W tym przypadku oba połączenia byłyby radiowe (Sferia to CDMA), a ten Internet to też pewnie coś w tym stylu. W sumie wolałbym kabel, dlatego zastanawiam się jak tą netię ugryźć.
do TPSA dzwoniłem do "Błękitnej Dziury" (która wszystko wsysa jak dziura czarna i nic nie wypluwa) i oczywiście mieli z tydzień temu oddzwonić i powiedzieć co się da, a co nie. Ale z tego co wiem, w okolicy kabla nie mają i mógłbym mieć co najwyżej telefon radiowy.
P.S. Nie marudziłem na forum ostatnio, bo mi coś przybyło (http://www.penet.pl/~mieczu/stasio/) (i to także łyse było, tra-la-la)
Co mam zrobić? Olać ich i szukać innych? (np. Sferia wiem, że tam działa) czy jakoś się do nich poleconymi podobijać itepe? CZy to strata czasu. Te barany nie wiedzą, że na telefony + internet wydaję miesięcznie 300 zł + komórki (bo pracuję w domu i de facto, choć firmą nie jestem, generuję ruchu telefonicznego jak małe biuro). Netia miała by na mnie rok w rok zarobku min. 3600 PLN (a może nawet z tysiąc więcej, bo u nich stałe łącze internetowe jest drogie, a mnie takie interesuje).
Z tego co się wstępnie zorientowałem, w okolicy telefon mogę mieć przez Sferię, a Internet rozprowadza jakiś lokalny operator drogą radiową z nieodległego Piaseczna (W-Wa). W tym przypadku oba połączenia byłyby radiowe (Sferia to CDMA), a ten Internet to też pewnie coś w tym stylu. W sumie wolałbym kabel, dlatego zastanawiam się jak tą netię ugryźć.
do TPSA dzwoniłem do "Błękitnej Dziury" (która wszystko wsysa jak dziura czarna i nic nie wypluwa) i oczywiście mieli z tydzień temu oddzwonić i powiedzieć co się da, a co nie. Ale z tego co wiem, w okolicy kabla nie mają i mógłbym mieć co najwyżej telefon radiowy.
P.S. Nie marudziłem na forum ostatnio, bo mi coś przybyło (http://www.penet.pl/~mieczu/stasio/) (i to także łyse było, tra-la-la)