misiak76
07-09-2010, 13:46
Witam.
Z żoną dostaliśmy od rodziców dom siedliskowy otoczony z dwóch stron lasem z jednej strony polem należącym do nas na osobnej działce, a z 4 strony łąkami. Dom jest usytuowany na szczycie skarpy nad dolinką. Dom jest stary parterowy z dachem dwuspadowym no i postanowilismy wykorzystać poddasze i je podwyższyć. Po wizycie w Urzedzie Gminy pobraniu wniosków udałem się do Starostwa do Geodetów w celu załatwienia mapki no i zaczeły się schody. Okazało się, że na obszar na którym znajduje się działka są tylko mapy ewidencyjne i nie ma żadnych innych map po prostu biała plama i tylko drogi są zaznaczone. Utknołem w martwym punkcie bo z kosztów geodezyjnych które szacowałem na 2000 zł wzroslo mi do 9000 zł co w tej kwocie myślałem, ze z projektem się zmieszczę. nadmienię, że działka na której stoi dom ma prawie 3 hektary a front dzialki ma ok 150 m. W Gminie i starostwie chcą chyba mnie wydoić bo na dodatek żądają sporządzenia odemnie nowych map w promieniu od granic działki 3xfront działki (150m) w każdą stronę to zrobiło się mi nagle z 3h aż 1050m x 1100m. I tu mnie szlak chwycił bo mapy szczegółowe zrobię dla ponad 100 hektarów.
Tak się zastanawiam czy czasem nie ma jakiegoś okresu czasu, że geodezja starostwa lub gmina nie musi sama zrobić takich map. Lub czy macie jakiś pomysł jak ten problem rozwiązać.
Z żoną dostaliśmy od rodziców dom siedliskowy otoczony z dwóch stron lasem z jednej strony polem należącym do nas na osobnej działce, a z 4 strony łąkami. Dom jest usytuowany na szczycie skarpy nad dolinką. Dom jest stary parterowy z dachem dwuspadowym no i postanowilismy wykorzystać poddasze i je podwyższyć. Po wizycie w Urzedzie Gminy pobraniu wniosków udałem się do Starostwa do Geodetów w celu załatwienia mapki no i zaczeły się schody. Okazało się, że na obszar na którym znajduje się działka są tylko mapy ewidencyjne i nie ma żadnych innych map po prostu biała plama i tylko drogi są zaznaczone. Utknołem w martwym punkcie bo z kosztów geodezyjnych które szacowałem na 2000 zł wzroslo mi do 9000 zł co w tej kwocie myślałem, ze z projektem się zmieszczę. nadmienię, że działka na której stoi dom ma prawie 3 hektary a front dzialki ma ok 150 m. W Gminie i starostwie chcą chyba mnie wydoić bo na dodatek żądają sporządzenia odemnie nowych map w promieniu od granic działki 3xfront działki (150m) w każdą stronę to zrobiło się mi nagle z 3h aż 1050m x 1100m. I tu mnie szlak chwycił bo mapy szczegółowe zrobię dla ponad 100 hektarów.
Tak się zastanawiam czy czasem nie ma jakiegoś okresu czasu, że geodezja starostwa lub gmina nie musi sama zrobić takich map. Lub czy macie jakiś pomysł jak ten problem rozwiązać.