odpowiedzialność notariusza - błąd w akcie itd.

[falparsil]

Witam forumowczów.
Zakupiłem samodzielny lokal w budynku - jaknazwał go właściciel i notariusz -WIELORODZINNYM. Jak się okazło budynek nie jest budynkiem wielorodzinnym,
a jednorodzinnym z częścią gospodarczą (w niej mam lokal). Aby było śmieszneij miejscowy plan zagospodarowania nie przewiduje na tym terenie budownictwa wielorodzinnego. Stąd pytanie czy notariusz odpowiada za to, że w akcie jako przedamiot sprzedaży wisuje lokal w bud. wielorodzinnym?
Kolejne pytanie dotyczy warunków jakie zbowiązał się spełnić sprzedający w określonym terminie. Mianowicie zobowiązał się do ocieplenia budynku do końca lata. Nie mam w akci nic na temat tego, co stanie się jak niedo3yma terminu. Czy mogę i ewentualnie jak, dochodzić tego aby prace te zostały wykonane.
Pomocy.

[prawdziwy.anika]

bez sensu
plan zagospodarowania nie przewiduje budownictwa wielorodzinnego,ale moze przewidywal w trakcie budowy tego budynku? plan zagospodarowania to nie jest rzecz niezmienna
notariusz nie wzial sobie chyba z sufitu okreslenia"wielorodzinny",jakis zapis w dokumentach musial na ten temat byc,chyba warto isc do notariusza i to wyjasnic?
mozesz sie ewentualnie dochodzic ze sprzedajacym o niedotrzymanie umowy-musisz mu zalozyc sprawe sadowa

[sSiwy12]

Stan faktyczny (legalny, „zastany”) nijak się ma do MPZP – bo mogła to być zalegalizowana samowola na wcześniejszych przepisach.
Natomiast zapisy w obowiązującym MPZP mogą nawet zakazywać prowadzenia działalności gospodarczej.



O tym co jest decyduje stan faktyczny, a zgodnie z obowiązującą definicją (Prawo Budowlane):



budynku mieszkalnym jednorodzinnym – należy przez to rozumieć budynek
wolno stojący albo budynek w zabudowie bliźniaczej, szeregowej lub grupowej,
służący zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, stanowiący konstrukcyjnie
samodzielną całość, w którym dopuszcza się wydzielenie nie więcej
niż dwóch lokali mieszkalnych albo jednego lokalu mieszkalnego i lokalu
użytkowego o powierzchni całkowitej nieprzekraczającej 30 % powierzchni
całkowitej budynku;



Czyli tłumacząc na nasze - jeśli w budynku są minimum dwa mieszkania i lokal użytkowy, to nie jest to budynek jednorodzinny.

Ta część gospodarcza, jeśli jest przeznaczona na „zarobkowanie” stała się lokalem użytkowym, a co się z tym wiąże – większe opłaty „za powierzchnię”.