Zobacz pełną wersję : parkiet czy deski
Muszę się zdecydować / robię wylewki/, moze macie już jakieś doświadczenie co lepsze i tańsze przy montażu i eksploatacji.
Czekam na rady. Pozdr.
Czy nikt nie doszedł jeszcze do tego etapu budowy? A moze kazdy ma szczegółowy projekt, ja niestety nie. Mam do położenia łącznie 120 m2 podłogi,połowa płytki - sprawa jasna i 60 m2 - no własnie co położyć? Jeżeli parkiet / dom duży na wsi/ wylewkę będę robić wyższą, natomiast na dechy potrzeba zostawić miejsce na legary. Nie chcę w domu mieć różnic wysokości / progów itp./ Jeżeli możecie podzielcie sie wiedzą co daliście. Dziękuję
Zastanawiałem się nad panelami ale zdecydowałm się na deski. Jestem na etapie robienia izolacji podłogi i mogę zdecydować jaką dać grubość. Wydaje mi się, że deski będą przyjemniejsze (i cieplejsze) a cena niższa od dobrych paneli. Natomiast parkiet jest droższy i chyba trudniej go ułożyć (będę to robił bez fachowców). Poza tym przy deskach nie trzeba mieć idealnie równego podłoża bo legary można wyrównać podkładkami. Między legary wełna - będzie ciepło i cicho.
Pozdrowienia
Najmniej komplikacji wykonawczych będzie przy panelach. Również wymiana podłogi w przyszłości nie będzie kłopotliwa.
inwent99
29-12-2001, 13:51
Też się nad tym zastanawiałem i postanowiłem zrobić tak:
izolacja ze styropianu wraz z odzieleniem od ściany na to wylewka - w pokojach ułożę panele ale drewniane natomiast klatkę schodową i korytarz wykleję terakotą. Panele (sztuczne) nie są zbyt dobre - mam w jednym pokoju i od strony okna pod wpływem słońca uległy odbarwieniu dlatego też postanowiłem w pozostałych pokojach ułożyć panele drewniane.
Chciałbym zatopić legary w posadzce. Ile powinno wystawac ponad nią żebynie było problemu z położeniem desek?
Ja układałem podłogę z desek sosnowych. Ładnie wygląda, ale jest niestety miękka. Układa się je bardzo prosto. Musicie mieć cztery kliny najlepiej dębowe i dwie kotwy (minimum). Ja dobijałem na ścisk tak, że żadnej sparki nie było, ale uwaga trzeba zwrócić uwagę na wilgotność w pomieszczeniu, bo mogą na łączeniach spuchnąć i gwoździe (ocynkowane) ukośnie w felc.
Pozdr.
Wladek.
P.S.
Co do wylewki, to wydaje mi się, że jeżeli nie będzie wystawać nad legary to będzie O.K.
Każdy rodzaj ma swoje zalety i wady. Panele można położyć samemu, deski i parkiet już raczej nie. Panele są trochę bardziej kłopotkliwe w eksploatacji, bo trzeba je myć specjalnymi środkami. Nie polecam nikomu podłóg z miękkiego drewna-sosny, szkoda pieniędzy. Ja u siebie na piętrze ułożę panele, z tych tańszych, ale nie najtańszych, bo czasem nie trzymają wymiarów. Jak mi się podłoga zniszczy, to je po prostu wyrzucę i ułożę nowe, i tak wyjdzie taniej niż podłoga z drewna z renowacją. Trzeba tylko pilnować, żeby kupić takie które mają ścieralność powyżej 10000obr., to powinny kilka lat wytrzymać, nawet przy intensywnym używaniu.
<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Alanta dnia 2001-12-31 11:35 ]</font>
Bardzo podoba mi się podłoga z desek .
Ale mam obawy , drzewo napewno powinno być twarde ale widziałem już podłoge z desek gdzie na podłużnych łoczeniach po roku deski zaczeły się rozchodzić - okropny widok, Jaką mam pewność że stolarz mi tak ułoży deski że nie będą się rozchodzic , na co zwracać uwagę przy kładzeniu podłogi z deski ?
Proszę o opinie
Pozdrawiam
Do Wiarus.
Jedyna rada, to bardzo mocno ściskać deski. Jak będziesz miał miękkie (sosna) to masz mniejsze prawdopodobieństwo, że ci się rozejdą. Można spróbować frez klejem wysmarować (np. wikol), ale to tylko moja propozycja.
Pozdr
Wladek.
Wojtek M.
02-01-2002, 09:42
W kuchni, łazienkach i wiatrołapie na pewno położę płytki. Na dole w salonie, gabinecie i przedpokoju, zdecydowałem się na parkiet (parkiet to parkiet, jest ładny, ciepły, odnawialny). Na górze myślałem najpierw o deskach, ale słyszałem, że mogą skrzypieć i także nie są tanie. O panelach z papieru nie chcę nawet słyszeć. Papier jest do pisania, pakowania i do .... (przepraszam - toaletowy), a nie do chodzenia. Na szczęście jest jeszcze coś pomiędzy - panele drewniane. W pobliżu Krosna jest fabryka paneli parkietowych drewnianych - niestety bardzo drogich. Na szczęście można kupić panele pozagatunkowe poniżej 20 % wartości sprzedaży gatunku pierwszego. Jeśli się poprzebiera, pokombinuje, trochę odrzuci, to i tak jest to niedrogo (nieznacznie drożej od paneli papierowych).
Uważaj z panelami pozagatunkowymi, częst nie trzymają wymiaru i po ułożeniu wychodzą brzydkie trójkątne szpary wzdłuż paneli. A co do skrzypienia podłóg, to wystarczy legary pod deski dać co 50 cm i znaleźć dobrego wykonawcę i problem z głowy.
Co masz na myśli "Panele papierowe", chyba nie laminowane?
Panele "papierowe" to panele poprostu nie drewniane. Jeżeli chcecie je kupować to tylko nie na płycie paździeżowej / przy przycinaniu wiórki wpadają w rowki i nie da się położyć bez szpar/. Ja nie polecam w ogóle paneli - są głośne, sliskie jak cholera, elektryzują się i po pewnym czasie i tak robią się szparki. Jak coś Wam spadnie twardego to robi się odprysk, którego przecież nie da się wycyklinować. Ciekawa jestem co myślicie o mozaice parkietowej, mam nadzieję, że w miarę pozytywnie - bo już u mnie kupiona "leżakuje". Pozdr.
Głośność paneli można zlikwidować przez odpowiedni materiał podkładowy, elektryzowanie poprzez konserwację specjalnymi środkami myjącymi. Niestety relacje cenowe pomiędzy panelami a innymi podłogami drewnianymi są u nas bardzo duże z korzyścią dla paneli i może to jest przyczyna ich popularności w Polsce.
Majka, mozaika jest najlepsza !!!(skoro już leżakuje).
Ale poważnie, to miałem kiedyś mozaikę bukową i byłem z niej zadowolony. Najbardziej szkodził jej okres ogrzewania zimowego-kurczyła się wtedy, a latem niestety już nie odzyskiwała takiej ładnej powierzchni. No, ale to było w bloku. W domu jednorodzinnym można jej stworzyć trochę lepsze warunki zimowania.
Panele wyglądają sztuczne - przypominają wykładzine .
Ja zdecydowanie jestem za parkietem, wymaga co prawda więcej pracy przy układaniu niż panele, jednak efekt jest dużo lepszy. Trzeba jednak już na etapie wykonywania wylewek dopilnowaś aby były dokładnie wypoziomowane i równe, odpadnie wtedy konieczność stosowania dodatkowej wylewki samopoziomującej.
u nas w domu w salonie będzie parkiet. Tak obydwoje zadecydowaliśmy, a przemawiało za tym:
-panele mieliśmy na 18m2 z gwarancją na 10 lat, ścieralność pow. 10000 obr., wyglądała dobrze, nie mieliśmy problemów z jej utrzymaniem, ale po przyjściu koleżanki z dzieckiem pozostawały nam dziury po upadkach ciężkich zabawek, których nie mogliśmy w żaden sposób zatuszować
-mąż widział deski położone u kolegi, pomimo wcześniej dobego leżakowania i ułóżenia ich po 2 latach powstały szczeliny
- parkiet miałam położony jeszcze jak byłam dzieckiem w mieszkaniu u rodziców, przetrwał w dobrym stanie moje i mojej siostry wybryki.
Mam u siebie mozaikę dębową juz 4 rok i sprawdza się świetnie. Polecam ją każdemu!
ja tez mam mozaike debowa i jest ok. dobrze polozona wyglada super. tylko troszke sie odkasztalca od ciezkich rzeczy,a le to chyba norma?
Deski wyglądają o wiele lepiej niż panele. Są też o wiele tańsze. Metr sześcienny desek sosnowych kosztuje jakieś 500-600 zł. Można z tego ułożyć około 20 m2 podłogi. Do tego doliczyć trzeba wyrobienie podłóg u stolarza po ok. 10 zł/m2, i potem cyklinowanie 5zł/m2, a także cenę ewentualnego ułożenia podłogi, przydałby się też jakiś lakier. To czy podłoga się rozeschnie czy nie, zależy od wilgotności drewna, a tą należy dobierać do wilgotności pomieszczenia. Układałem podłogi na poddaszu i miałem deski o wilgotności 7-8 %, bo takie mniej więcej panowały tam warunki, co daje gwarancję że się nie rozeschną, co najwyżej mogą spuchnąć :smile:) Uwaga ! Znajomy kupił boazerię z suszonego drewna, która potem się rozeschła. To nic że drewno jest z suszarni, jeśli potem było przechowywane w wilgotnych warunkach, złapało wilgoci i suszarnia na nic.
andrzejc
11-01-2002, 13:41
Uważam, że parkiet jest najtrwalszą podłogą drewniana i na dodatek bardzoladną. Zamiezrzam układać go w salonie.
Na piętrze mam ułożoną podłogę z desek sosnowych. Jest to moja druga podloga z sosny i nadal uważem że jest ok przy zachowaniu rygorów technologicznych przy obróbce i układaniu desek.Najważniejsze żeby dechy układać w już suchym budynku lub sezonować je conajmniej miesiąc w pomieszczeniach tam gdzie będa układane najlepiej w ogrzewanych. W sezonie letnim podłogi Ci nie wysadzi a jak położysz lekko wilgotne dechy zrobią sie szpary. Faktem jest, że podłoga z sosny jest miękka dlatego ułożyłem ją na piętrze gdzie chodzi się w kapciach. Poza tym jest bardzo ciepła podloga, można na niej leżeć. Jesli chodzi o układanie to ja legary kładłem na stop bez zatapiania legarów w beton bo legary z czasem obluzowują się w betonie i podłoga zaczyna skrzypieć. Mocowałem na kołki rozporowe dlugie i gęsto. Dało mi to możliwość ułożenia styropianu między legarami (izolacja akustyczna). Deski strugane piuro wpust mocowane do legarów na wkręty do regipsów (nie korodują i nie obluzują się w przeciwieństwie do gwożdzi-miałem jużtak na gwożdziach na pierwszej podłodze). W razie zniszczenia można przetrzećpapierem ściernym i pomalować lakierem. Nigdy nie zamienilbym na jakiekolwiek panele. W razie dodatkowych pytań napisz postaram się Ci pomódz.
Pozdrawiam
Panele są różne - po 15zł/m2 i po 150zł/m2. Jesli mają być trwałe to trzeba wybrać panele do lokali uzytkowych (biura, itp)
Ponadto wszystkie materiały mają symbole oznaczające ich właściwości: ścieralnośc, odpornośc na udary, na UV (płowienie, zmiana koloru) na wodę itd. Nie mozna załować czasu poswięconego na zapoznanie się właściwościami
Co do ceny - trzeba polować na okazje - ja kupiłem takie do biur po 75zł/m2 przecenione na 40zł/m2 z powodu mało popularnego wzoru (akurat o taki mi chodziło). Pan montujący szafę upuścił cięzki młotek z wysokości 2m izdziwił się bardzo gdy nie znalazł śladu po uderzeniu.
Majka, w domu rodzinnym miałam deski i mozaikę. Podłoga z desek strasznie skrzypiała no i nie uniknęlismy również rozeschnięcia. Mozaika do tej pory wygląda schludnie i sympatycznie. Ja w swoim domu polozylam parkiet jesionowy (jestem zachwycona), a w sypialniach mozaikę jesionową. Uwazam to za bardzo dobry wybor. Parkiet jest dosyc drogi, ale mozaika juz duzo tansza. Efekt estetyczny - super. Ostatnio znajomy (starsze pokolenie), który w domu ma wszedzie parkiet debowy powiedzial, ze jest zszokowany, ze mozaika moze wygladac tak elegancko. Co do paneli to zetknelam sie kilkakrotnie w roznych miejscach - efekt "plyniecia" jest fatalny, ze nie wspomne o odglosie przy chodzeniu. Byc moze drewniane panele sa jakims rozwiazaniem, ale wowczas cena wzrasta do takiej wysokosci, ze chyba lepiej zdecydowac sie na parkiet (mozaike). Ze wzgledu na trwalosc. Taka jest moja opinia.
Panele stukają, wolę miękką deskę na piętrze. Na parterze płytki + twardy parkiet lub to co poniżej.
Marzy mi się parkiet lub deska z drewna egzotycznego, ale cena ... (od ceny dębu do 2 razy więcej). Ma super kolory, większą twardość od dębu (odporność na uszkodzenia) i znacznie mniej zmiania wymiary (rozsychanie). Kto ma dużo kasy nie daje.
Ciekawym rozwiązaniem jest podłoga korkowa. Ma jedną wadę - jest to bardzo cienka płytka i jak przyjdzie do wymiany, to trzeba dać to samo, bo wyjdą różne poziomy.
Mam pytanie :
Mam strop Teriva , jeżeli na poddaszu będę chciałdać deske na legarach to czy muszę dać wylewke ? A może legary ułożyć na stropie , między legarami styropian i przykryć to deską ?
No jasne ze to drugie rozwiazanie, tylko czemu ma sluzyc ten styropian (nie sluzy do izolacji akustycznej).
Sluchajcie czy cykliniarka moze podejs w skos dachu (90 cm scianka kolankowa) CZY TE PRZESTRZENIE TRZEBA RECZNIE SZLIFOWAC?
Może podejśc. U mnie tak było jak u Ciebie, 90 cm ściana kolankowa, skośny dach. W miejscach blisko ściany facet miał nakładkę do wiertarki cyklinujacą i mógł to zrobić bardziej precyzyjnie. Po za tym za 60m2 wziął 400 zł (w ratach na piwo).
Malowaniem ja się zająłem. Mam też w domu kawałek korka - jest miło i można samemu prosto zrobić.
Czy ktos ma parkiet z cerwonego debu?. Podoba mi sie kolor - przebarwienia czerwonawe, podobny do bukowego ale bardziej trwaly. A moze olcha? Przede mna trudna decyzja -trwala podloga w jasnym cieplym kolorze do ktorej bed? pasowac meble bukowe malowane o pomaranczowej kolorystyce. Podoba mi sie tez jesion ale chyba jest zbyt jasny.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin