Separacja półpięter

[pandros]

Witam wszystkich użytkowników tego forum,
Jestem tu nowy i bardzo cieszę się iż trafiłem na taką kopalnię wiedzy, gdzie można wymieniać informacje i uczyć się czegoś nowego w kwestii szeroko pojętego budownictwa.

Chciałbym uzyskać od Was drodzy forumowicze radę w następującej sprawie. Wraz z narzeczoną planujemy wykończyć sobie część domu, w którym są półpiętra. Rozwiązanie ma polegać na tym iż pierwsza kondygnacja (parter) z pierwszym półpiętrem będzie zamieszkane przez rodziców a piętro, drugie półpiętro oraz drugie piętro przez nas. Obecnie są schody drewniane prowadzące na samą górę, jednakże cała idea polega na wyizolowaniu optycznym i akustycznym 1 półpiętra od piętra, poprzez inteligentnie opracowaną metodę oddzielenia. Koncepcja musi wykorzystać istniejące schody drewniane oraz zakładać wmontowanie drzwi pozwalające na przemieszczenie się między poziomami bez konieczności wychodzenia z domu (innymi schodami zewnętrznymi). Proszę Was o jakieś podpowiedzi co do materiałów jakie najlepiej będzie użyć i jakieś koncepcje jeżeli komuś uda się odnależć w sytuacji na podstawie zdjęć - link poniżej:

http://pandros.fotosik.pl/albumy/789271.html

liczę na Waszą pomoc
pozdrawiam

[ANSE72]

witam chodzi Tobie aby odizolować sie od przejścia parteru na pierwsze i drugie piętro Zastosowanie rozwiązania jest takie ze musi być w tym wypadku wspólna> klatka schodowa> ale same wejścia do kondygnacji maja być izolacja od reszty
samo wejście musi być wedle kondygnacji zamieszkania \,w zabiegach zastosować podstopnice a miedzy zabiegami zastosować rozwiązanie scianek z KG no i jak rozumiem drzwi w takiej sytuacji musza być

[pandros]

ad. ANSE72

wejście na kondygnację I piętra planowane jest odrębnie, za pomocą schodów, które będą dobudowane. Będą to najprawdopodobniej schody typu zabiegowego, metalowe, prowadzące bezpośrednio na 1sze piętro. Od owego 1 piętra mamy zamiar "osiedlić" się aż do góry.

ad. FlashBack

Twoja koncepcja pokryła się z tym co urodziło się w mojej głowie, tylko z Twojego postu wynika, że drzwi ulokował byś na 1 półpiętrze. W moim ujęciu lepiej będzie je posadowić na 1 piętrze, gdyż w poprzedniej sytuacji zostaje nam patrząc z 1 piętra coś w rodzaju głębokiej, niezbyt wykorzystanej luki, która powstanie pomiędzy istniejącą ścianą (wzdłuż której jest bieg schodów 1 półpiętro - 1 piętro) a nowo wybudowaną ścianką w duszy schodów.
Zastanawiam się nad rodzajem ścianki w duszy schodów, tzn czy ma to być gipskarton z wełną mineralną jako akuizolatorem, czy ściana drewniana, również izolowana akustycznie.
Drugą rzeczą wymagającą przedyskutowania na tym forum jest sposób połączenia nowopowstałej ścianki w duszy z biegiem relacji ;) 1 półpiętro - 1 piętro. Posadowione na żelbetowych schodach drewniane stopnie nieco wystają poza płaszczyznę ściany, która stanowi policzek schodów. Jak to widzicie??? Czy lepiej obciąć wystające stopnie i robić wg. tej płaszczyzny, czy oprzeć ściankę na dębowych stopniach???

[pandros]

A mógłbyś zdradzić jakieś szczegóły co do tej technologii i posadowienia ścianki w duszy schodów???