Zobacz pełną wersję : Dziennik Majkiego
Witam
Czas zacząć...
Mam nadzieję, że będzie to opis budowy aż do jej szczęśliwego zakończenia w Ksawerowie koło Łodzi.
Budujący to ja ( Majki ) i Moja Lepsza Połówka - Agata.
A zaczęło się tak :
Właściwie ja zawsze mieszkałem w domu ( rodzinny ) a Agata była blokersem. Jak już nas szczęśliwie los połączył, to zacząłem mozolną pracę nad Nią, by przekonać Ją do korzyści i zalet mieszkania w swoim domu.
Ciężko szło, ale po paru latach osiągnąłem zadowalający poziom zmiękczenia materiału :wink: i zapadła decyzja : budujemy się !
Hmm, budujemy ... ? No dobra..., kupimy sobie najpierw działkę.
Po niezbyt długich poszukiwaniach ( około 2 miesięcy ), nabyliśmy swoje 1408 m2 we wsi Ksawerów k/Łodzi.
Działeczka 24x58 m ( mniej więcej ), jest gaz przy drodze, słup z prądem na działce, telefon przy działce, woda + kanalizacja mają być za około 1-2 lat.
Miejsce zaciszne, b. blisko policja i Urząd Gminy :) , obok działki od dawna zamieszkałe, blisko do wody, zieleni, do centrum Łodzi jakieś 15 min samochodem... 8)
Żyć, nie umierać ... ?
Zapomniałem napisać : działka kupiona została 17.10.2003 r.
Mija powoli sobie zima, czas zacząć coś działać.
No to może najpierw geodeta ? OK, Zaczynam się powoli rozglądać za kimś w miarę tanim, a tu nasza gmina przysyła podatek gruntowy do zapłacenia.
Myślimy - o jak fajnie - pierwsza opłąta za Naszą Ziemię... i właściwie nie wiem co robić.
Okazuje się, że mimo w planie zag. przestrzennego jest działka przeznaczona na zabudowę jednorodzinną, to jest rolna... :evil:
No dobra, mogliśmy lepiej sprawdzić, ale tyle razy patrzyłem na te papiery ( i nie tylko ja ), że znałem je już na pamięć.
No dobra, jak już jest rolna, to co ja biedny żuczek mogę... ?
Parę godzin w necie, trochę telefonów i chyba jest ok.
Wyłaczenie gruntu z produkcji rolnej ( jakby ktoś tam coś produkował - może wiklinę, bo jest jej sporo :wink: ) jest możliwe w naszym przypadku i chyba nawet bezpłatnie.
Dlatego, ze wartość gruntu ( IIIa ) przy wyłączeniu w przeliczeniu na tony żyta, to trochę ponad 77 ton żyta, i jest to mniej niż wartość działki jaką zapłaciliśmy ( wartość rynkowa ).
Ale w czwartek idziemy do starostwa i się dowiemy na 100%.
Ano, także powiem innym - patrzcie po 1000 razy na papiery, bo się można przejechać. Ale to mówię mądry po szkodzie.
A z prac planowanych na ten rok to :
- postawimy ogrodzenie,
- wykarczujemy działkę,
- zrobimy do niej wjazd,
- jak finanse pozwolą, podciągniemy prąd ( Lepsza Połówka pracuje w ZE 8) 8) 8) ... ) i wykopiemy studnię.
Jak to się uda, to i tak będzie dobrze.
Muszę jeszcze dodać, że jak tylko wejdzie na naszą działkę ( po drobnych zmianach powinien ) mamy zamiar budować dom z kolekcji Muratora - D24...
Dla nas ( szczególnie dla mnie ) najpiękniejszy, najlepszy i wyważony projekt jaki widziałem.
OK, byłem dzisiaj w starostwie i się dowiedziałem, że nasze IIIa :) będzie można wyłączyć bez opłat do 500 m2. Czyli się już właściwie uspokoiłem. Urzędnik powiedział też, że nie ma sensu wyłączać działki na zapas, co w sumie chyba jest racją. Zaczynamy się budować dopiero w przyszłym roku, czyli na razie będziemy rolnikami. Nowe ważne doświadczenie...
A i podatek mniejszy za grunt rolny :)
Czekamy teraz aż zejdą trochę śniegi, to ruszymy z geodetą i zaczniemy załątwiać wjazd.
Dzięki Greg !
Sorry, ale to jest mój dziennik i tu się nie zadaje pytań. Rozumiem, że na Forum jesteś świeży, ale jest jedna z paru zasad tutaj - NIE WCINAMY SIĘ KOMUŚ W DZIENNIK. Po to w stopce podaję link do komentarzy, żeby tam pytać.
Mam jeszcze prośbę : mógłbyś usunąc ten swój post z mojego dziennika ?
Zadasz pytanie w moich komentarzach...
Dzięki, Majki
Dziś będąc w gminie przy okazji płacenia podatku za grunt, dotarła do mnie informacja, że plany zagospodarowania przestrzennego uchwalone przed 1995 rokiem są nieważne.
Dotyczy to mojej gminy, a mogło być tak pięknie ....
Czyli teraz WZiZT, miesiące czekania. Chciałem w tym roku z większych prac budowlanych robic tylko wjazd na działkę ( przez rów ), no i na to też trzeba pozwolenie. Chyba od razu wystąpimy o WZiZT na budowę domu i na wjazd - załatwianie jednych formalności od razu i te same koszty.
No cóż, trochę się to wszystko komplikuje, ale trzyma mnie na duch wizja domu na działce za parę lat :)
I tego się trzeba trzymać !
Wiosna idzie na całego !
Kupiliśmy wczoraj z żonką : szpadel, siekierkę, sekator, dwie pary kaloszy i rękawice :)
Będziemy karczować nasze dzikie pole :)
Geodeta już umówiony, za wznowienie granic działki ( opalikowanie ) i za mapkę do celów projektowych weźmie 700 zł na fakturę. Czyli chyba ok.
Nic taniej nie znalazłem. Ma być w przyszłym tygodniu. Akurat ma urlop zaległy jeszcze 8)
Dodatkowo sprawimy sobie mały domek narządziowy. 1,8x1,8 m, drewno zabezpieczone, za 1050 zł. Wydaje mi się cena ok, bo po budowie do czegoś to się jeszcze przyda. Np. domek do zabaw dla dzieci jak znalazł ... :)
A jak bym kupił jakąś budę, to albo wyrzucić, albo oddać i pieniądze stracone.
Czyli od dzisiaj po południu ruszamy...
Majki
No to ruszyliśmy ...
Nie wiem od czego zacząć, to może po kolei.
POGODA
Przez ostatnie parę dni była po prostu do dupy :evil: Nie zrobiliśmy przez nią to co chcieliśmy, woda na działce, padało, nie wycięliśmy wszystkich krzaków tak jak planowaliśmy. Kalosze się przydały.
DOMEK NARZĘDZIOWY
Dupa. Ani w jednym miejscu, ani później w Nomi nie było domków - tam były najtańsze. W związku z tym w samochodzie jeżdżą : szpadel, plastykowy poj. budowlany 45l, grabie, dwie pary kaloszy, rękawice i sekator ... Szlag mnie trafi bo w samochodzie jest syf, ale domku nie ma a na dodatek nie postawimy go dopóki nie podeschnie ziemia i jej nie dorzucimy do równego poziomu.
ZIEMIA NA DZIAŁCE
Klasa IIIa mówi sama za siebie. I to wszystko :(
Mamy :
- około 30 pni o średnicy 20-40 cm, po sporych drzewach,
- masa małych korzeni, pieńków, po dzikich różach, osikach, olszynach i cholera wie czym,
- wysypisko szkła na razie w jednym miejscu ( nie zdziwię się jak będzie jeszcze gdzieś )
- wysypisko barwników do produkcji atramentu ( dysponujemy kolorami : różowy, niebieski, zielony i fioletowy - jakby ktoś chciał podam bliższe namiary ... :evil:
- parę drzew do ścięcia.
To wszystko było niewidoczne, bo w chwili zakupu działkę porastała masa traw, i wszelkich dziczek, co stanowiło taki parawan, że nic nie było widać...
SIATKA :evil:
Mieliśmy zamówioną w Strykowie k/Łodzi. Po 7 zł za 1,5 m, oczko 55x55. Extra. Najpierw nie mieli, potem robią ale dla hurtownii, no i dzwonię wczoraj a baba mi mówi, że nie ma, to ja a będzie ? Będzie, ale nie taka jak chcę i droższa, bo stal zdrożała. A ja, że zamawiałem po takiej cenie i co ? "A wpłacił pan zaliczkę ... ?"
Mówiąc krótko, zostaliśmy wyr...chani, bo już dawno kupiłbym 1 zł drożej gdziekolwiek, a tak ,czeka na siatka po 14 zł/ 1,5 m. :evil: :evil: :evil:
Omijajcie punkt sprzedaży siatki w Strykowie, po prawej stronie zaraz za wjazdem o Łodzi. Są po prostu niesłowni...
WJAZD
Kombinujemy deczko "na lewo". Na wjazd potrzebuję pozw. na budowę, a na to muszę czekać... Ale chyba dołożymy ze dwie płyty zbrojone drogowe do istniejącego sąsiada i będzie trochę szerszy, ale niby "istniejący" :D Zobaczymy czy się uda.
SĄSIEDZI
Są jak na razie bardzo fajni. I zagadają i zainteresują się co tam słychać. Interesują się co się dzieje na działce, kto się kręci. Nawet podobno kiedyś złodzieja złapali... Mówią, że o jakieś "uprzejmie donoszę" do gminy mamy się nie martwić. Nie są z tych. Pożyjemy, zobaczymy...
GEODETA
Super gość, jak na razie. Był na działce, pomierzył, wyszło tak jak ma być. Co prawda z tyłu sąsiadka musi przesunąć taki wał ziemi 1,5x2,5x24 m ( :wink: :cry: ), ale to jej ból. Nasypała go sobie, bo myślała, że tak przebiega granica na krótszym boku działki. Ale kobita w porządku, teraz w sobotę będzie go przesuwała, bo zachodzi na naszą glebę o jakieś 1,5 m. Mapki powinny byś w tym tygodniu.
PŁOT
Zamówiliśmy bet. płot na kawałku od sąsiada. Ma tam, taki bud. gosp. i chcemy się trochę odizolować. Poza tym zasłonimy kojec psa, który przylego bezp. do granicy. A pies ciągle szczeka i trochę to nas wkurza. Poza tym jak będą dzieci, to tak przy płocie od razu to bym nie wolał...
Za płot 4 płyty wysoki, 29 m długi, mat. + rob+trans. płacimy 1650 zł. Chyba cena ok.
KORZENIE, ZIEMIA
Jak pisałem jest ich od cholery. Facet z koparką ( polecany ) bierze 50 zł/h pracy. Ma je powyciągać. Ciekawe ile mu zejdzie... ?
Jak to zrobi, to potem jakoś zaorzemy ziemię, żeby ja spulchnić i wydobyć mniejsze korzonki, albo przyjedzie spychacz i zerwie tak z 5 cm wierzchniej warstwy z korzeniami. Potem będzie trzeba nasypać ziemi, bo mamy parę "depresji" ( nie tylko psychicznych ), żeby nam woda nie stała. Nie wiem czy nie obejdzie się bez drenażu ... ? Zobaczymy.
Chyba na razie tyle. Się napisałem ...
Wnioski końcowe ( na razie )
1) jak nie założymy gazu do samochodu to zbankrutujemy...
2) grzebcie w ziemi jak coś kupujecie, bo nie wiadomo czyją głowę znajdziecie ( my czaszkę krowy ... :wink: )
Majki
Hej
W sobotę 04.04 postawiono nam płot betonowy. 4 płyty wysoki, 13 przęseł. Materiały + robocizna wyszły na 1450 zł. 200 zł mniej niż planowaliśmy bo policzyliśmy za dużo 1 słupek i 4 płyty. Czyli fajnie :)
Może wyszedł troche za wysoko nad ziemią, ale chcemy jej dosypać i tak do równego poziomu z sąsiadami, to różnica zniknie, a najwyżej dołozy się od dołu po mniejszej płycie, jkao murek oporowy.
Ale wzorek ładny - "cegiełka" :)
Grabimy, wycinamy i palimy nadal zeschnięte resztki drzewek, traw i innego zielska. Działka jest coraz bardzie przejrzysta.
Majki
Hej
Jeszcze parę reminescencji dot. płotu ....
1) Firma, która to robiła byłą najtańsza jaką znaleźliśmy. Ale robotnicy z niej to generalnie grupa prostaków i flejtuchów. Co do fachowości się nie będę wypowiadał, bo sam płot jest postawiony moim zdanie solidnie, ale tak jak nabrudzili na podwórku ( i to dodatkowo sąsiadki - bo użyczyła nam swojego terenu, wody i prądu do betoniarki ), to mnie załamało.
Rozlany beton, porozsypywany piasek, woda, worki po cemencie....
Może dlatego taka tania...
Dodatkowo papieroski co chwila, piwko, "o dupie maryny... "... :x
Troche posprzątali, ale niesmak pozostał. Na szczęście mamy sąsiadkę bardzo fajną i nie robiła większego problemu, dodatkowo i tak będzie robiła sobie teraz wjazd dodomu, to i tak będzie miała bałagan. Jako rekompensatę nie wzięliśmy od niej pieniędzy za 2 przęsła płotu zakrywającego jej kojec psa. Chyba na razie jest ok.
2) To najgorsze... to się okazało, że ja byłem przy tym wszystkim i ... nie potrafiłem zwrócić uwagi tym robolom. Nie wiem dlaczego, ale nie potrafiłem :oops:
Dało mi to do myslenia, bo jeśli nie będę potrafił powiedzieś komuś, że coś pieprzy, to ścianę też krzywą ktoś postawi, a ja powiem, że nic się nie stało.
Usprawiedliwiam się tylko faktem, że tak naprawdę po raz pierwszy w zyciu miałem coś przez kogoś robione na taką skalę i nie wiedziałem jak się zachować. A nie jestem typem, co wszystkim zwraca uwagę.
Mój wniosek : inwestor na budowie musi być trochę chamem i mieć odwagę mówić co się myśli od razu i bez owijania w bawełnę> A nie czekać na efekty.
Ciekawe, czy też czasami tak macie..., czy tylko ja jestem taka dobra dusza... ?
Ale na szczęscie w tym wszystkim mam taką żonę jak moja. Jak tylko przyjechała zobaczyć jak idzie po południu, to jej zachowanie tak wpłynęło na robotę, że szybciej szła, robotnicy jakby spotulnieli i posprzątali wszystko co się dało. Nawet szefowi coś tam nagadała.
I co wyszło ? Żona, która była raczej przeciwna budowie, ale się w końcu przekonała, poradziła sobie lepiej z ludźmi niż ja.
Czyli kobiety na budowie to skarb. Dumny jestem.
Majki
A ze śmiesznych rzeczy jakie wyszły, to w sobotę druga sąsiadka, chciała przesunąć wał ziemi, który na naszą ziemie wchodzi. Koparka zapadła się po silnik w glinie i nawet star 4x4 nie mógł jej wyciągnąć. Ale się udało. Działka nasza trochę zryta, ale dobrze, że facet wyjechał. Bo byśmy mieli : "D24 z widokiem na koparkę"
A jej łychach byśmy sadzili petunie... :lol:
Majki
Wczoraj odebraliśmy mapkę od geodety. Ale się cieszę :D
Zapłaciliśmy 700 zł za opalikowanie działki ( wzowienie granic ) i mapkę 1:500 do celów projektowych. Do tego wszystko na fakturę. Myślę, że to dobra cena, tym bardziej, że nie udało mi się znaleźć nikogo tańszego. A dzwoniłem chyba do 15 różnych geodetów. Niektórzy za te rzeczy chcieli po 2000 zł :o
Szczerze mogę polecać człowieka. Z okolic Pabianic k/Łodzi. Ale moze inne rejony Łodzi też "obsługuje".
Na działce na razie cisza. Leje więc nic nie da się zrobić :(
Jak mam mapkę to chyba zacznę załatwiać wszelkie pozwolenia...
Majki
Wiem, że ten koszt o którym napiszę nie wiąże się z budową, ale nie ponieśliśmyby go gdyby nie własnie budowa.
Mowa jest o instalacji gazowej do samochodu. Zaczynamy tyle jeździć, ze bez tego nie zarobimy na benzynę, nie mówiąc o domu ...
A więc 1800 zł poszło się wietrzyć .... z gazem.
Ale teraz cały zbiornik kosztuje 30 zł :D :D :D
W tym tygodniu powinniśmy składać wniosek o prąd.
Nadal też szukam płyt drogowych na wjazd.
Majki
W weekend wycinaliśmy drzewa na działce. Poszły dwa owocowe i dwa jakieś klony czy jesiony ... Ale mamy pozwolenie 8)
Zaczyna się robić interesująca kupka drzewa do palenia kiedyś w kominku...
Dziś jak damy radę pod piłę pójdzie duża jabłoń ( rośnie w salonie ... ) i jeszcze dwa liściaste.
W tym tygodniu powinien powoli wjeżdżać człowiek z koparką do korzeni.
Działka generalnie oczyszczona z co większych chwastów i zielska, ale cos czuję, ze za jakieś 2 tyg. zaatakuję Rundapem bo pokrzyw to będziemy mieli od diabła ...
Majki
Można powiedzieć na razie tak :
- działka oczyszczona wstępnie z większych chaszczy, krzewów i śmieci
- do wycięcia pozostało jeszcze jedno drzewo, trzeba będzie je jakoś w kilka osób pchać przy cięciu, po jak nie to padnie na siatkę sąsiadki i jej ogródek :(
- podpisaliśmy już umowę o prąd ( 6kW, 3-fazowy od razu 8) , przyłącze ziemne ).
Mamy trochę dylematów z tym prądem ( jak zrobić najtaniej..., czy skrzynkę od razu w linii ogrodzenia, czy potem ją przenosić ) ale zobaczymy jak to wyjdzie.
Majki
Ufff...
Trochę jest ciśnienie... Z prądem musimy zdążyć do końca czerwca ( taka umowa .. ) A jeszcze projekt, wykonanie, itp. Projekt ma się robić około 1,5 miesiąca :(
Na razie w szaleństwie zakupów kupiłem skrzynkę na przyłącze prądowe ( 460 zł brutto - chyba cena niezła ... ) Musze jeszcze zmierzyć ile kabla i jaka "erbetka" i to kupić do piątku, bo potem VAT idzie z 7 na 22 a jeszcze marże...
Mam kontakt do elektryka ( podobno tani, zobaczymy ile oszacuje wykonanie ... )
Majki
Ludzie - czy tylko ja mam takie problemy z prądem ???!!!??? :evil: :evil: :evil:
Próbujemy coś załatwić i : nie mamy pozwolenia na budowę, bo mamy działke nieodrolnioną, no to chcieliśmy altanę, ale na altanę też trzeba pozwolenie, to budowlaniec powiedział, ze wrysuje na mapkę nasz przyszły projekt do celów wykonania prądu, ale co ? mam dac mu oryginał i będzie sobie na niej coś kreślił ??? A jak się okaże, ze coś pomazał i nie mogę jej wykorzystać do innych celów to co ? będę robił drugą ?!?!?!?!?!
Projekt robi sie gdzieś 1,5 miecha, bez planów ZP nic chu...chu, na wszystko czekać ....
To są chyba te momenty kiedy sobie człowiek mówi : a po cholerę ja się buduję ...
Jeśli mnie trafiła zła wola urzędasów to napiszcie w komentarzach jak robiliście u siebie.
Majki
PS. Ale się wyżyję Roundapem w łikend na działce, wypalę wszystko :x
Hej
Te wolne trzy dni to prawie nie zrobiliśmy nic... :(
A to padało, a to trzeba było zrobić coś w domu...
Drzewa te do wycięcia wycięliśmy i ułożone w stosik czekają na kominek :D
Pół działki spryskane Roundapem, chyba coś już zaczyna te zielska brać... :)
Ale sąsiad jak nas widział z takim ręcznym spryskiwaczem z pomką, to powiedział : "co pan będzie tak pryskał, weźmiemy pompę, beczkę rozrobionego środka i w godzinę oblecimy..."
No to ok ! Poczekamy tylko na ładną pogodę ( może dziś ) i damy czadu ...
Zaczyna to jednak już jakoś wyglądać :)
Majki
Łał !
Wczoraj daliśmy czadu na działce :
Najpierw obcieliśmy parę suchych gałęzi z naszej jabłonki ( dobrze, że sąsiad pożyczył nam drabinę, bo z naszej przywiezionej to bym nic nie zrobił ... )
Potem drugi sąsiad powiedział, że może byśmy opryskali pole Roundapem..., ja na to, że ok, to wystawił beczkę wody, my wlaliśmy środek, wsadził taką "ruską" pompę i przez dwie godziny 1400 m zostało zlane :D :D :D
Jak na razie nie pada, więc powinno zadziałać.
Fajnych mamy sąsiadów, cały czas mówią, że jakby co to pytać się i pożyczać :)
Dodatkowe informacje z gminy :
Okazało się jednak, ze nasza działka jest BUDOWLANA, pani powiedziała, ze ona w planie ma ją jako budowlaną, a to że płacę podatek gruntowy za ziemię rolną RIIIa, to błąd gminy i jej strata, czyli jakiejś pani parę pokoi dalej ... :o .Cyrk.
Ale do wniosku o wydanie war. zabud. potrzebuje jeszcze mapki 1:1000 ... Musi ją mieć ? Ta 1:500 jej nie wystarcza ....
No ale chyba trudno, jak tak chce, to tego nie przeskoczę, na szczęście mogę taką mapkę wziąść już nie od geodety, tylko z wydziału kartografii.
Majki
Dziś złożyłem w gminie dokumenty o wydanie decyzji co do war. zabud. Muszę donieść tylko jeszcze umowę co do przyłączenia prądu, ale machina mam nadzieję ruszyła...
Tylko, że panie były jakieś tak zalatane i tylko przystęplowała, że odebrała ode mnie dokumenty i gdzieś je walnęła...
Mam nadzieję, że się nie okaże za 2 miesiące, że ja nic nie składałem :evil:
Poza tym nie wzięła żadnej kasy za wniosek - chyba / może jest bezpłatny ... ?
To teraz tylko "trochę poczekać" i robimy !
A w sobotę - niedzielę padało, czy z wszelkich prac nici ... :(
Majki
Witam
Czas mija, trochę mnie tu nie było ...
Na działce prawie się nic nie zmieniło, oprócz tego, że mamy jesień ( Roudap działa - można zobaczyć w "Dziale Foto" :P :D ).
Wszelkie chwasty, krzaki i drzewa co miały być wycięte, są wycięte i popalone.
Zlane wszystko Roudapem 2 razy. Na prawdę bomba środek :D
Czekamy na dec. o war. zabud. ( na razie cierpliwie ) i rekreacyjnie odwiedzamy działeczkę , zobaczyć jak tam przyroda ( hmmm ... może raczej jej brak ) sobie wygląda.
Zapraszam do "Działu Foto", gdzie z dumą mogę się pochwalić stosikiem drewna do kominka :P . Za 5 lat jak znalazł :wink:
Pozdrawiam, Majki
Hej !
No zadziało się w ubiegłą sobotę ! Mieliśmy bowiem wyciąganie korzeni ...
Trwało to 6 h ciągłej pracy koparki, ale i tak nie zostało wszystko wyciągnięte bo ... :
- został nam się korzeń w ziemi o średnicy głównego pnia i "odnóg" około 2 m ( tak : dwa metry ), jest obecnie w "garażu" :wink: . Koparka po prostu nie dawała rady go w ogóle podkopać i ruszyć, normalnie jak zaczepiała łychą i próbowała wyciągnąć, to zakopywała się w ziemię :o
- jak nam zostało tak z 5-6 ostatnich korzeni to ... złamała sie łyżka :o ( tzn. wykruszyła się jej część z zębami ... :( ) i było po robocie.
Facet powiedział tylko : "coś pan tu nasadził ... ?"
Generalnie mamy znów zwłokę ... bo trzeba poczekać na naprawę sprzętu i kolejne podejście pewno znów w sobotę...
Teraz jak idą sąsiedzi ulicą, to nie ma nikogo, kto by z zdziwieniem nie patrzył na naszą glebę. Komentarze są typu : "co to, huragan był ?", "wojna ... ?"
Jest po prostu pobojowisko, dziury, górki, pryzmy wyciagniętych korzeni, a z boku dumnie sterczy w ogromnym dole ( leju ? ) korzeń i sobie myśli : "no ciekawe kto mnie stąd ruszy, nie pójdę ! tak będę siedział !" :D :wink:
Majki
Hej
ten wekeend minął ( na działce ) mało roboczo. Facet od koparki dopiero miał ją odebrać z naprawy w sobotę ( a i tak padało ). Także nic nie ruszone...
Ale za to w niedzielę wycięliśmy parę ładnych drzewek z lasu ( na szczęście mamy kawałek rodzinnego drzewostanu i mam skąd brać drewno 8) ) na tymczasowe słupki ogrodzeniowe. Od frontu mam prawie brak słupków i zmurszałą kompletnie siatkę, także zrobię słupki drewniane, poziome jakieś sztachety, mam trochę siatki powlekanej od rodziców, to będzie o niebo lepiej niż teraz. Dodatkowo zrobię bramę w miejscu gdzie będzie wjazd, coby było od razu gotowe.
W planie jest także "przybytek" ...
Za tydzień mam tydzień urlopu, to jak pogoda dopisze i brak innych zdarzeń losowych, to trochę ruszę to wszystko do przodu.
Mam nadzieję takze, że uda się do końca wykopać wszystkie korzenie i wywieźć je...
Majki
Hmmm ....
Coś mi się wydawało ( wydaje ... ), że pan od koparki mnie unika ... Boi się korzeni ... :-? ? Dzwoniłem cały tydzień i się nie umówiłem na kolejną wizytę. Dopiero wczoraj mi się udało i na 99% umówiony jestem na wtorek ( 06.07 ) od rana. Zobaczymy...., mam wielką nadzieję, że się uda. Podobnież zarobiony jest, ale z drugiej strony fajny chłopak i nie chciałbym kogoś innego szukać ... :-? :(
W ten weekend czeka mnie obkopanie Wielkiego Korzenia możliwie najbardziej z ziemi, tak żeby koparka mogła go wyciągnąć.
Generalnie w ogóle czeka mnie roboczy tydzień..., oby tylko pogoda dopisała ...
Majki
Helołesy
Minął tydzień i urlop :(
Ale troche się zadziało, czyli :
- pan od koparki mnie jednak nie unika, wykopał do końca korzenie ( oprócz tego jednego ), zostało wszystko wywiezione i dodatkowo jakieś śmieci czy też inne pozostałości niepotrzebne też,
- wymieniłem troche ogrodzenie od frontu ( naprawiłem coby bardziej się trzymało ) i dołożyłem bramę, że jak wjazd już będzie to będzie gdzie wjeżdżać
- jest już wucet skończony :D
- teraz w sobotę był jeszcze facet z pługiem, zaorał nam cały ten interes, powyciągał resztki korzeni ( teraz mamy taką skibę położoną na działce, że tylko ziemniaki sadzić ... )
- dostaliśmy pierwsze uzgodnienie z urzędu naszego złożonego wniosku o wydanie decyzji.
Teraz pozostaje nam powyciągać ręcznie resztę korzonków ( to już małe ) i zabronować to wszystko ( jak będzie sucho ) ale to chyba już jak będziemy mieli swój wjazd, bo coś już sąsiadka delikatnie narzeka, że się jej wjazd niszczy, bo ciężki sprzęt jeździ... Także chyba się wstrzymamy, ale to co najważniejsze to zrobione na razie...
Byliśmy też u znajomych żony z pracy oglądać ich dom. Fajnie mają, już mury i dach... ech... też tak będziemy mieli ... :) Tak przy okazji : mają 3 warstwy z Plecewic - bardzo pozytywne wrażenie... I mam ćwieka, musze znów liczyć "U" od początku :wink:
A i dodatkowo ciekawa opinia : nie zagęszczeć gruntu pod wylewkę na gruncie na mokro, czyli piach + woda i to ubijać. Człowiek robił tak ( inni podobnież też w tym rejonie ) : piach ( koparką - szybciej ) warstwami po 30 cm i ubijać taką maszyną z płytą wibrującą a nie "skoczkiem". Na to na końcu normalna wylewka. Mówi ( a i widać ) nic nie pęka i jest ok. A dlaczego nie z wodą ? Bo potem siedzi pod domem, w zależności od gruntu nie ma gdzie ujść ( tam jest glina na 3 m )...
Teraz z prac własnych nas jeszcze czeka mozolne obkopywanie naszego Wielkiego Korzenia... Może wtedy się ruszy ...
Pozdrawiam, Majki
Znów 2 tygodnie minęły...
W tym czasie tylko ( zupełnie przy okazji ) był człowiek z broną ( tzn. taktor + brona :wink: ) i zabronował nam całe pole ( już ładnie wyschło ) i wyrównało się pięknie, a myślałem na początku że będzie bardzo nierówno. Facet wie co robi i potrafi to robić ...
Pozostały drobne resztki korzeni do wyciągnięcia i to będzie na tyle z prac czysto ziemnych, przygotowawczych.
czekamy z utęsknieniem na decyzje gminy i wtedy pozw. na budowę wjazdu, to nam znacznie ułatwi życie ...
Majki
Dzwoniłem dziś troche po urzedach pytając się delikatnie co słychać z naszymi uzgodnieniami od 16 czerwca ( wtedy gmina wysłała listy do urzędów ) i ... się okazało, ze 2 z nich wydały decyzję tydzień później a tylko urząd marszałkowski wyda decyzje za jakieś 2 tyg... ( bo mało ludzi mają i tylko 2 komputery ... :evil: )
A w gminie nadal nic nie mają. Matrix ? Czarna dziura ? Co koniec świata i poczta nie dociera .. ?
Się troche wk .... zdenerwowałem :evil: :evil: :x :x !
Zależy nam bo pod koniec sierpnia mamy 2 tyg. urlopu i fajnie byłoby z czymś ruszyc ...
Ale muszę przyznać, ze urzędnicy w urzędach, nie w gminie zupełnie spoko. i Wyjaśnili co i jak i nawet przefaksowali wydane decyzje. Miło :)
A z prac, to korzeń jest obrabiany ( zmniejszany ), przy pomocy piły, szpadla i siekiery, tak żeby go jakoś można było wyłuskać z ziemi.
No i teraz w sobotę przybędzie chyba barak budowlany, używany od znajomego. :)
Na razie, Majki
!!! KORZEŃ WYRWANY !!!
W sobotę jeszcze raz z Ojcem podeszliśmy z piłą i siekierą do pnia, obcięliśmy co się dało i obkopoaliśmy i naturalnie całkiem przypadkiem przejeżdżał pan od pługa i traktorkiem wjechał sobie na naszą działkę ( nawet prawie tymczasowy wjazd na zrobił 8) ) i w końcu go wyrwał. Ale wielkie bydlę ...
No a poza tym ( ja fajnie nie mamy juz korzenia ... :D :D :D ), do 12 w nocy zwoziliśmy części na naszą wiatę od znajomych. Były dwa kursy przyczepką i we wtorek w tym tygodniu jeszcze jeden, ostatnie kawałki. Także myślę, że do końca tygodnia powinniśmy już to złożyć.
Także sobota intensywna i owocna jak rzadko która.
Ale było fajnie, wiecie, noc..., cisza i tylko my nosząc ściany na ciemnym polu, świerszcze grają, rozgwieżdżone niebo ... i tylko słychać :
"Kochanie, jeszcze tylko trzy kawałki ..."
Majki
Dzieje się troche ostatnio, jak mrówki zwozimy różne rzeczy :)
- pakamera zwieziona do końca ( 3 kursy przyczepką ), czeka na złożenie, myślę że w przyszły poniedziałek powinniśmy z Ojcem sobie dać radę.
- zwieźliśmy 2 przyczepki starych dachówek cementowych z wymienianego dachu na działce ciotki. Ułożyliśmy z nich ładną kupkę i czekają teraz na .... potłuczenie i wrzucenie jako gruz pod słupki ogrodzenia.
Normalnie ostatnie trzy dni to do 10 a nawet 12 w nocy tylko jeździmy i coś wozimy :)
Ale mnie się podoba, widać, że coś się ruszyło innego, a nie tylko w kółko te korzenie i korzenie.
Musimy też zacząć reagować znowu Roundapem, bo coś się nam niektóre roślinki rozochociły :wink: :(
Majki
Ostatni poniedziałek był aktywny :wink:
Od 9 rano do 19 wieczorem stawialiśmy z Ojcem pakamerę, którą tak zwoziliśmy z żonką w ub. tygodniu. Mamy na razie podłogę na legarach, cztery ściany, krokwie i murłaty :wink: i częściowo dach z blachy. Zostały tylko jeszcze drzwi i reszta dachu.
Urobiliśmy sie normalnie nieludzko, ale coś już widać :D
Mamy prawie już swój własny dom ... :wink: 8)
Żonka spryskiwała w tym czasie Roundapem roślinki, które zaczynają ochoczo wychodzić z ziemi, paliła resztki korzeni i wyrywała co się da, a co już puszcza korzonki.
I tak nam życie sielsko płynie ... :)
Mamy własny dom ...
No..., domek taki, pakamerkę malutką :D 8)
Można się już tam schować przed deszczem i schować parę rzeczy :)
A żonka założyła sobie malutki ogródek w dalszej części działki, posadziła roślinki, tak żeby już coś rosło, a potem się rozsadzi. To ciekawe, jeszcze do końca resztek korzeni sie nie pozbyliśmy, a już sadzimy nowe rośliny :wink:
Za tydzień wreszcie urlop, to pewno coś się więcej porobi.
Mamy już wszystkie uzgodnienia z urzedów, dziś jedziemy do gminy spytać co tam z decyzją o war. zab. Najwyższy czas już !
Majki
I minął już urlop ... :cry:
Byliśmy trochę w Pienienach, polecam, bardzo ładne miejsca ... :D
A co na działeczce :
- dziura po korzeniu zakopana i wyrównana
- coraz mniej chwastów i niepotrzebnych roślin na działce
- ścięte ostatnie drzewo - duża jabłoń ( miała ze 20 jabłek kwaśnych jak diabli ). Ślady po ścięciu będę nosił na .... ciele jeszcze parę tygodni...
Po obcięciu jednego z konarów, upadając na ziemię, zawadził o drabinę na której stałem, wyrwało ją i ja się uczepiłem parę metrów nad ziemią pnia jak miś koala z pracujacym Stihlem w ręce...
Ale udało się zejść, żonka pomogła i jest ok.
- DOSTALIŚMY DECYZJĘ O WARUNKACH ZABUDOWY - od 15 maja do 8 września - prawie 4 miesiące :( Trochę nas blokuje szerokość elew. frontowej, ale na pocz. przyszłego roku mają być plany to wtedy nam będzie potrzebne. Teraz wreszcie wjazd, prąd i studnia.
Majki
Taki mały "action" :
Mamy słup telekomunikacyjny na działce, który doprowadza telefon tylko do sąsiadki za nami. Stoi co prawda z tyłu na działce, ale szpeci i będzie przeszkadzał nam później w zagospodarowaniu terenu, a poza tym po prostu nie chcemy go. Byliśmy w tepsie w naszym rejonie i złożyliśmy pismo o przesunięcie tego słupa. Było to w zeszłym tygodniu. A DZIŚ !!! dzwoni facet z tepsy i mówi, ze on to JUŻ BYŁ i sobie OGLĄDAŁ ten słup, ale że działka zamknięta to nie mógł tak dokłądnie i W TEN PIĄTEK widze się z człowiekiem na "wizji lokalnej". Tylko on, ja i słup ... 8)
Trochę mają reakcję, nie :o W sensie pozytywnym, znaczy się. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
A tak to "nudą panie powiewa", kupiliśmy tylko taczkę z blachy ocynkowanej, 85 l, na pompowanym i łożyskowanym kółku, za 125 zeta. Najtaniej jak znalazłem. To mam teraz pojazd ... :wink: :P
Postaram się także umieścić parę nowych fotek w albumie.
Dział Foto zaktualizowany :)
Hej
Byłem dziś na wizji lokalnej ze słupem i TPSA :wink:
Sprawa wygląda tak, że słup jest mój, ale mi nie jest potrzebny tylko sąsiadowi. No i tepsa nie przestawi go chyba, że na mój koszt, albo może na ich ( to jest bardzo wątpliwe ) za parę lat, jako inwestycja mało kluczowa ... :lol:
Ale powiedzieli, że mogę go sobie SAM przesunąć i ONI NIC o tym nie będą wiedzieli ...
Muszę więc pogadać z sąsiadką ... :-?
Dodatkowo widziałem się dziś z człowiekiem co ma zrobić projekt wjazdu na działkę. Umówiłem się z nim na 500 zł, mam dostać do ręki pozwolenie na budowę zjazdu, czyli chyba dobrze wyszło ( na razie ). Zobaczymy co będzie dalej, czekać mam około 1 miesiąca...
Ale czasu minęło ...
- projekt na wjazd się robi już prawie 3 miesiąc ( dobrze, ze nas nic nie goni, ale jak dokońca roku nie będzie to aj faceta pogonię :x )
- projekt prądu już prawie mamy, nawet mam listę materiałów, zaczynam chodzić po hurtowniach i pytać co ile kosztuje ...
- na działce cisza, po niedawnych wichurach i wucet i szopa stoją :)
- zaczynam brać się za temat drzewa na więźbę. Ponieważ mam możliwość wycięcia go z własnego lasu, to już jestem po wizycie z leśnikiem na "obszarze". Zostały wyznaczone drzewa ( sosny ), i paręnaście mniejszych i większych brzóz ( to na opał :).
Teraz szukam tartaku, który to wytnie i obrobi, bądź ruchomego traka, co obrobi na miejscu.
Majki
Koniec roku to czas podsumowań...
Z pozytywnych rzeczy to :
- mamy działkę uporządkowaną, odchwaszczoną, odkorzenioną i w ogóle 8)
- zdobyte WZiZT :wink:
- częściowo ogrodzona
- wiata na narzędzia i wucet :)
i chyba tyle z pozytywów ...
A negatywy to to, że :
- pochrzaniło się z prądem ( no i pierwszy kwasik sąsiedzki przy tym ... :( )
- wjazdu nadal nie ma ( robi się projekt ... )
- musimy czekać na plany zagosp. przestrzennego, bo określona szerokość domu w WZiZT, naszemu nie odpowiada :wink: D24 szeroki jest ...
Myślę sobie, że raczej ogólnie na "plus".
Życzę sobie byśmy w przyszłym roku już wreszcie zaczęli a Wam drodzy Forumowicze samych pozytywnych realizacji Waszych zamierzeń budowlanych w Nowym Roku !
Szczęśliwego Nowego Roku !
Witam...
Ale czasu minęło. Ponad 5 miesięcy od ostatniego wpisu ...
Ale nadrabiam zaległości :
- mamy już 3 projekt prądu, bo a to sąsiadka się nie zgodziła, a to w gminie drzew "nie widzieli", tam gdzie kabel ma leżeć, bo na mapce ich nie było ( a były zaznaczone, tylko jak ktoś nie umie czytać mapki to ... nasz problem ) :evil:
- projekt na wjazd już mamy ( łał :o , po 6-ciu miesiącach ... ), szukamy teraz wykonawcy...
- przybył kolejny kawałek płotu od strony sąsiadki, teraz tylko pozostała siatka o ostatniej strony, no i "tylko" od strony drogi ... :wink:
- z zadowoleniem zauważyliśmy, ze po ubiegłorocznym usuwaniu chwastów, oraniu i bronowaniu, zaczyna TRAWA rosnąć, a chwastów jakoś też mniej :D
- info dla Forumowicza "Brzoza" : będę musiał usunąć 1 konar mojej brzozy z działki - boimy się, że w trakcie jakiejś wichury padnie ona i zgarnie płot sąsiadki, a broń Boże zachaczy o już stojący dom i dach, to bym nie chciał w sumie :-? . Także stosowną prośbę do gminy też już złożyliśmy ...
- a tak w ogóle to BĘDĘ TATĄ :D :lol: :D :lol: :D :lol: ( może dlatego tyle czasu nie pisałem, bo byłem zajęty :wink: )
To tyle, postaram się pisać teraz częściej, mam nadzieję, że z samymi dobrymi wiadomościami.
Pozdrawiam wszystkich, Majki
Cześć
No, dziś jest dobry dzień :D
Dwie informacje :
- jestem umówiony z wykonawcą na robienie wjazdu na działkę, na początku czerwca, koszty dla nas to tyle co materiały 8)
- dostałem telefon z gminy, że jest uzgodniony pozytywnie projekt przyłącza prądu, ziemią, przeciskiem pod drogą, przyłącze kablowe :D
Kurczę ale się cieszę ( na razie :wink: ). Zobaczymy co z tego wyjdzie dalej...
Pozdrawiam, Majki
Wczoraj też był dobry dzień :
- odebrałem pozwolenie na prąd z gminy. Teraz tylko zgłosić do wydz. administracji w starostwie, pozwolenie na zajęcie pasa drogi i heja.
Tak sobie myślę : od złożenia wniosku o prąd do ZE minął ponad rok. W tym czasie musieliśmy dostać warunki zabudowy ( brak planów ), był robiony 3 razy projekt ( 3 wersja wygrała ), masa chodzenia, załatwiania, użerania się. Hmmm, a mówią, że pod latarnią najciemniej :-?
- mamy pozwolenie na wycinkę jednego konaru brzozy, w zamian za to musimy dokonać tylko nasadzeń na działce. Oj dokonamy, dokonamy na jesień, to las zrobimy ... :wink:
Z obecnych prac, to kupiliśmy Roundap, do polania rosnących dosyć swawolnie ostów i pokrzyw. Zaczyna coraz więcej rosnąć trawa ...
Kupiliśmy też kosę ( ręczną :) ), wczoraj jak się z nią rzuciłem na chwasty, to po ok. 15m złamałem trzonek :( Nie, no potrafię w sumie kosić, tylko teren mamy wyboisty, kosa wbija się co chwilę w ziemię i to co nią tnie, to czasem ma grubość 1,5-2 cm ...
Myśleliśmy o Sthilu spalinowym z promocji za 650, ale jak poczytałem, że służy do wykończania trawki koło krawężników, to sobie odpuściliśmy.
Prace teraz w ogóle wyglądają tak, że ja robię a żonka siedzi na leżaczku w cieniu ( hmm, raczej siedzą :) ), wypoczywa i dogląda czujnym okiem co się dzieje w okół...
Majki
Tak jak pisałem, mamy kosę. W środę po pracy pojechaliśmy znów, oprawiłem ją porządnie ( po złamaniu trzonka ) i ... nieskromnie sie chwaląc jak poszedłem w chwasty to tylko kurz się wzbijał. Żona była pełna podziwu 8) jak mi idzie. Wykosiłem tak około 1/4 działki ( z 1400 m to daje jakieś 350 m, w 1,5 h ). Jak się "zintegrowałem" z kosą to szło zupełnie ok.
A w trakcie sąsiad z jednej strony wyciąga kosiarkę i strzyże trawnik, ja spoko, trochę żyła mi wyszła, ale nic...
Za chwilę sąsiad z drugiej strony, też wyciąga i zaczyna kosić kosiarką. Co oni wkurzyć mnie chcieli ? :x :-?
Ale sobie mówię, nie sztuka kosiarką ... :wink:
Dobra, wracamy, ja urobiony po pachy, marzę o Carlsbergu z lodówki a gdzieś po drodze stoi gość na wjeździe wykostkowanym na działkę i myje myjką brud między kostkami. A my kurna, ani wjazdu, ani trawnika, o kostce nie wspominając... Ludzie to mają problemy :roll:
Ale nic to, jak skończe kosą, to pożyczamy od ciotki kosiarę, i pojedziemy nią trochę nasz "trawnik". Boję się tylko o kamienie, czy nie będzie waliło o nóż, mam nadzieję, że jak się ją ustawi najwyżej, to trochę się pokosi.
Znów złamałem kosę :oops:
Kurna, albo :
1) mam za dużo siły
2) badziewna kosa
3) źle zamocowana
Ja obstawiam na 70% 3) i 30% 1) :wink:
Ale teraz jak ją skręcę i się znów złamie, to jadę do ślusarza i niech dospawa mi do niej trzonek i uchwyt, to już chyba nie złamię :roll:
Majki
To sobie trochę zdjęć powstawiam :)
To jest widok na działkę powiedzmy z zachodu na wschód
http://img84.imageshack.us/img84/7845/a10pj.jpg
A to widok ze wschodu na zachód
http://img379.imageshack.us/img379/1930/a10015ly.jpg
I inne widoczki ...
http://img341.imageshack.us/img341/7154/a10028wi.jpg
http://img239.imageshack.us/img239/3139/a10030er.jpg
http://img368.imageshack.us/img368/1826/a10043aq.jpg
No były troche porośnięte, ale to już historia ...
http://img310.imageshack.us/img310/2716/a10051wy.jpg
Po działaniu Roundapu ...
http://img140.imageshack.us/img140/6255/a10071hs.jpg
http://img160.imageshack.us/img160/7620/a10089tl.jpg
Akcja "korzenie" ... :wink:
http://img314.imageshack.us/img314/8159/a10096ys.jpg
http://img101.imageshack.us/img101/4797/a10107xl.jpg
http://img250.imageshack.us/img250/3391/a10118ho.jpg
http://img336.imageshack.us/img336/5205/a10126yr.jpg
http://img140.imageshack.us/img140/2747/a10155er.jpg
A to nasz największy korzeń ...
http://img208.imageshack.us/img208/2740/a10137aa.jpg
http://img198.imageshack.us/img198/6283/a10143rm.jpg
PS. Aktualizowane zdjęcia dn. 22-08-2005
Hej
Zadziało sie parę rzeczy, zdjęcia poskanowane, to popiszę trochę i powklejam ..., ale po kolei.
- umówiony jestem już wykonawcą od wjazdu. Spotkaliśmy się, dał mi papiery do złożenia w lokalnym PINB, żeby zgłosić budowę. Na biegu kupiłem i wyrobiłem dziennik budowy ( ... no dobra, trochę mi znajoma pani w starostwie pomogła 8) ). Człowiek jest też kierownikiem budowy, to nie muszę jeszcze kogoś szukać. Teraz tylko w gminie złożę wniosek o zajęcie pasa drogi i robimy :)
- w poprzednią sobotę i cały poprzedni tydzień jak pisałem kosiłem trawę. W sobotę wjechałem pożyczoną od ciotki kosiarką spalinową. Myślałem, ze będę miał problem bo mam sporo kamyków, ale nawet ich nie podrywało, wyciąłem prawie wszystko :D
A teraz trochę zaległych i aktualnych zdjęć :
To nasz pierwszy "dom" czyli wiata, lub jak tam się ją nazywa ...
Od środka folia ( czyli ocieplenie jest :wink: ), dach : blacha trapezowa, podwójne wrota, wypasik ... :D
http://img221.echo.cx/img221/6366/zd10fh.jpg
Tak działka wyglądała po wyciągnięciu korzeni, zaoraniu i bronowaniu w lato ubiegłego roku.
http://img273.echo.cx/img273/8747/zd23wc.jpg
To pierwszy ogródek mojej żony. Posadziła trochę kwiatków, dwa krzewy ... Niech rosną już, to się później poprzesadza w docelowe miejsce :)
http://img76.echo.cx/img76/1359/zd34ya.jpg
To zdjęcia z poprzedniego tygodnia : działka na wiosnę porośnięta trawą, która kosiłem najpierw kosą, potem grabiłem i zbierałem.
http://img273.echo.cx/img273/6339/zd48mn.jpg
http://img221.echo.cx/img221/4117/zd55pe.jpg
To Ja Farmer :D 8)
http://img293.echo.cx/img293/2603/zd69nv.jpg
A to działka po koszeniu kosiarką. Tak na marginesie, po ostatnich dyskusjach na Forum o kosiarkach : kosiarka zwykła ze sklepu, kupowana jakieś 5-6 lat temu, silnik 3,5 KM Tecumseh, bez żadnych napędów, mulczowania i innych pierdół. Po prostu rżnie trawę aż miło. Choć ja trawy to prawie nie mam, tylko chwasty, osty, dziczki drzewek i inne badziewia. Jeśli kiedyś kupię kosiarkę ( ta się popsuje lub nie będę mógł pożyczać ), to kupię dokładnie taką samą.
http://img138.echo.cx/img138/7426/zd76gi.jpg
http://img76.echo.cx/img76/7461/zd82bw.jpg
I tak jeszcze na koniec dla porównania :
wiosna 2004 i wiosna 2005 ... rok czasu i tyle zmian ...
http://foto.onet.pl/upload/20/82/_337229_n.jpg
http://img138.echo.cx/img138/7426/zd76gi.jpg
Zupełnie niezwiązane z budową domu : dodałem sobie zdjęcie pod nickiem :) Chyba najlepiej oddaje na razie to co robię na działce :wink:
Ano, mam swój pierwszy raz :x :evil:
Dziś byłem w lokalnym powiatowym inspektoracie nadzoru budowlanego. Chciałem złożyć wniosek o rozpoczęciu robót .... i spotkałem tak niesympatyczną ( to komplement ) fluzę i biórwę w jednej osobie, że normalnie jakbym miał przy sobie łopatę to bym jej ...dolnął !
W ogóle zero zainteresowania, zupełnie niekulturalny sposób zakominukowała mi, że potrzeba jeszcze jakiegoś papierka od wykonawcy. Ja na to, że doniosę za dwa dni, to ona "co tak późno". Ja tylko zdołałem wykrztusić, że "niektórzy pracują i ciężko sie wyrwać z pracy żeby coś załatwić".
Jak do tej pory spotykałem raczej miłe osoby i nie miałem problemów z urzędasami. Ano, zawsze musi być pierwszy raz ( w tej kwestii - niestety :evil: )
PS1. Co mnie nie zabije to mnie wzmocni.
PS2. ( tekst kolegi z pracy ) :
"Jestem oazą spokoju.
Jestem zaje ... ście wyluzowanym, p...dolonym kwiatem lotosu na tafli jeziora."
Byłem z rańca dziś znów w PINBie. No i pooooooooszło :lol:
Wczoraj po tej "akcji" zadzwoniłem do wykonawcy i powiedziałem, że zostałem trochę potraktowany niefajnie :( Powiedział tylko, że zadzwoni tam i porozmawia, a że zan w sumie wszystkich "ważnych i ważniejszych" w mieście i nie tylko 8) , to jak dzisiaj wszedłem, to pani tylko spytała, czy chodzi o ten wjazd...
Wpisała numerek PINBu na dzienniku budowy i już.
Termin mam wpisany na 23.06 czyli za tydzień :) Ciekawe czy zdążę załatwić pozwolenie na zajęcie pasa drogi ... ?
Kurczę, normalnie zaczyna się coś dziać !
Naturalnie trochę się komplikuje z tym pozwoleniem na zajęcie pasa drogi, bo wymagają do wydania jeszcze projektu organizacjiu ruchu :o
Wykonawca powiedział tylko, że chyba bedzie trzeba k..wa jakieś znaki stawiać :lol: :wink:
No nic, mam nadzieję że mi się uda zagadać dziś z babą z gminy, może czegoś konkretniejszego się dowiem.
A tak w ogóle to sie zastanawiam, co by było jakbym nie zgłaszał tego w gminie ? Pozwolenie na budowę mam, projekt jest, prace zgłoszone. A jak tir stoi na poboczu drogi przez cały dzień, to nie jest zajęcie pasa drogi ?
A z rzeczy konkretniejszych mamy już wycięty 1 konar naszej brzozy. Obiecuję, to już wszystko. Z tego powodu znów mam stertę gałęzi do spalenia, ale również tak około 2 m3 pięknego drzewa, pociętego na 40 cm kawałki, tylko do porąbania i do kominka ( ło matko, kiedy on będzie ... ). Za ścięcie drzewa i pocięcie na kawałki zapłaciłem 100 zł.
Drzewiarz miał zostawić co prawda taki metrowy kawałek nad ziemią ( czyli nie ścinać przy ziemi ale na wysokości 1 m ), ale mu nie wyszło ... :oops: Żonka się trochę wściekała, ale jej przeszło. Przecież nie może się teraz denerwować :)
No się trochę wkurzyłem ... :evil:
Bo po pierwsze onet wyciął moje zdjęcia i ni ma :evil: :x :evil:
Muszę je przenieść na inny serwer.
A po drugie jeszcze nie zacząłem robót a już chyba będę zmieniał wykonawcę i kier. robót w jednej osobie. :o
Ano dlatego, bo tak :
Wczoraj ustaliłem w gminie, że w sumie nie muszę mieć tego projektu na organizację robót jak będę prace wykonywał od wewnątrz działki i nic na drodzę zajmować nie będę. No fajnie, to mi ulżyło. Ale potrzeba w zamian czegoś co się nazywa "informacja o sposobie zabezpieczania robót". Podobnież to jakieś standardowe druki czy pisma, ale jak zadzwoniłem do mojego wykonawcy i mu to powiedziałem, to mi oświadczył, że .... nie ma czasu na załatwienie tego. :o No to kurna ja mam to załatwiać ? :x
I podjąłem decyzję, że pan wykonawca ( jeszcze on sam o tym nie wie :wink: ), ma czas do końca czerwca i jak nic się nie wyklaruje to go rzucam ... :wink:
Zaczynam szukać kogoś innego.
Teraz widzę, że tak jak niektórzy piszą że muszą się rozstać z wykonawcą, to jest niefajne. Ja mam o tyle dobrze, że jeszcze nic nie ruszone, a jakby było rozgrzebane, to co ... :roll:
No troszkę się znów zadziało :
- trwa casting na wykonawcę wjazdu : pierwszy pan już zrobił wycenę, wyszło mu 4800 do negocjacji robocizna + materiały. Drugi pan dziś wziął projekt, ma wycenę zrobić na czwartek.
- została wycięta brzoza, jak pisałem, część gałęzi już spalona, część czeka na spalenie, drewno pocięte przewiezione na miejsce składowania :), teraz schnie i czeka na kominek :wink:
Tak została wycięta brzoza
http://img197.echo.cx/img197/9155/09214ws.jpg
Tak teraz wygląda pozostałość, tak jakość "dostojniej" ...
http://img129.echo.cx/img129/9876/09220qr.jpg
Gałęzie czekają na spalenie
http://img226.echo.cx/img226/3515/09230dj.jpg
Drzewo się suszy ...
http://img178.echo.cx/img178/3408/09242yv.jpg
To na razie tyle, napiszę za parę dni co wyszło z castingu ( ile wyszło :wink: ).
No i jestem po kolejnej wycenie. Pan nr 2 zawołał 7187 + Vat co daje 8768 brutto. Ale powiedział, że możmy pozostać przy tych 7 tysiącach jako cena ostateczna... :-? Sory, ale chyba go pogło. 7 tysięcy za wjazd ?!?
Czyli zaczynam silnie negocjować z Panem nr 1 co zapodał cene 4800 do negocjacji. No jest chyba różnica, nawet jak negocjacje się nie powiodą :wink:
Będę dzwonił do niego dzisiaj i się umawiał na spotaknie.
A tak się zastanawiam, czy spsiywac z nim umowę na ten wjazd. W sumie to tylko wjazd i chyba trudno coś schrzanić. No w sumie wszystko się da, wiem ... :roll:
Jakbyście mieli jakieś przemyślenia to walcie smiało w komentarzach.
No to jestem dogadany z człowiekiem - 4500 za wjazd + wybranie i wywiezienie szlaki jaką mam w rowie.
No cóż - co prawda bez umów i na "gębę" ale mam nadzieję, ze będzie ok.
W środę odbieram papiery do złożenia w PINB i gminie i mam nadzieję tak z 3 tyg. ruszymy.
A tak poza tym to trawa :wink: ( chwasty raczej ) czeka na koszenie, jak nie będzie padało, to koszę w przyszłą sobotę.
Majki
Ło ludzie, ale się w ostatnie dwa dni działo ... :roll:
Po kolei : byłem w czwartek z rańca w nadzorze, chciałem złożyć dokumenty wykonawcy - moja ulubiona pani :evil: znów czegoś nie miała - tym razem chciała jeszcze pisma o podjęciu roli kierownika budowy. Dobra, dowiozę je jutro... :x
Gmina - czwartek - zanosze papiery do zajęcia pasa drogi : ale się namęczyłem, musiałem złożyć :
- mapkę 1:500 z zaznaczonym obszarem pobocza i reszty pasa drogi, który bedę zajmował
- mapkę ( ksero planu wsi ) z zaznaczeniem na jakiej ulicy to się będzie działo
- informację o sosobie zabezpieczenia robót ( była razem z projektem na wjazd ) - no tu się troche namęczyłem, żeby przekonać kobitę, że to jest to :)
- zaświadczenie o posiadaniu aktualnego pozw. na budowę
- harmonogram robót opracowany przez wykonawcę
I to wszystko do jednego p....nego wjazdu na SWOJĄ działkę :evil: :x
No ale żeby nie było tak pięknie, to wczoraj tego nie złożyłem, bo jedna mapka nie była narysowana jak potrzeba, a drugiej nie miałem.
No to dorobiłem i zdobyłem co potrzeba i podszedłem dzisiaj drugi raz ... :-?
Dziś :
W nadzorze panią już zadowliłem, miała już potrzebną liczbę papierków, przyjęła i jest ok.
W gminie też panią zadowoliłem ( ale ogier, nie 8) :wink: ) i po przedstawieniu CAŁEJ MASY PAPIERKÓW, też przyjęła co potrzeba i decyzję mam dostać, dzwonić 19 i odebrać papier, bo od 20 jestem umówiony z wykonawcą na wjazd.
A w ogóle to jak byłem z gminie, to usłyszałem, ze już sąsiedzi się skarżą na nasz rów, bo niby zasypane są przepusty ... :o
Ale jakie przepusty, przecież my ich jeszcze nie mamy ... ? :D :lol:
Fajnie, nie ? Podobnież nawet na sesji rady gminy był ten problem poruszany ... Szkoda że tak prosto w oczy nie powiedzą, tylko donosik, donosik ... :wink:
Wniosek po dzisiejszym dniu : część pań można zadowolić odpowiednio dużą ilością papierków :o
A w sobotę dla uspokojenia skołatanych nerwów, koszę trawę ...
Majki
PS. Jestem oazą spokoju ...
Łikend minął, ja mam skołatane nerwy nadal ...
Z pełnym zapałem zacząłem kosić trawę w sobotę, przerwał mi na chwilę deszcz, ale szybko przeszedł, chwilę odczekałem i koszę dalej. I co ? Kosiarka się spsuła :evil: :x Kurna myślałem, że zawyję z bólu na zarośniętym polu :evil:
Kosiarka generlanie działa, odpala, ale nie przechodzi w stan "wyższych obrotów" i po chwili sama gaśnie ... Dziś ojciec ma ją zawieźć do naprawy, to w tygodniu może uda się dokończyć ( skosiłem prawie pół działki, zanim padła ).
No ale sobie myślę, ok, kosiarka padła, to podziałam kosą... Kosę naturalnie .... złamałem :cry: No co prawda chciałem kosić spore osty, ale widać już była nadwyrężona po poprzednich akcjach. I tak w sobotę nie zrobiłem prawię nic :(
W niedzielę zwiozłem z lasu ciotki parę pali drewnianych, przydadzą się na późniejsze ogrodzenie tymczasowe.
Zaczynam mieć stan nerwowego podniecenia związany z tym, że zaczynam coś budować 8) :lol: Bo w tym tygodniu zacznę w końcu coś sensownego na działce czyli - NASZ WJAZD :)
Pozwolenie na zajęcie drogi odbieram jutro, max w środę. Z wykonawcą umówiony jestem na wejście środa-czwartek, jutro doprecyzuję. Także od środy urlop i pierwsze sensowne wbicie łopaty :wink:
Dokończyłem także kosić trawę, kosiarka naprawiona to poszło bez problemów. Zaczynam także ręcznie wyrywać większe chwasty, co to kosiarką już się ich nie da wyciąć.
Trzymajcie kciuki :wink:
Heja
Dorwalem sie do netu u Siostry, to napisze gorca relacje na zywo.
Normalnie od srody robia wjazd.
Bylo tak :
Sroda - kopal jeden gosc row, wykorytowal go i w sumie koniec. Sypal ziemie z rowu przy granicy dzialki, maja ja pozniej wywiezc.
Czwartek - kopia row dalej, juz we dwoch. Byl poslizg z dostawa dren i piasku, ale w koncu dotarly...
HDS rozladowal dreny ( kazda po 200 kg - jest 8 sztuk :-? ) i potem przyjechala wywrotka z piachem. Troche sie przedarlem prze brame sasiadki bez jej wiedzy, ale trudno :oops: . Chyba sie nie zorientowala 8) . A co mieli to kipnac na jezdnie - to bym mial zajecie drogi. A tak w ogole to jak facet rozladowywal dreny i przyjechal piach, to przestalem spelniac punkt w pozw. na zaj pasa drogi, ze "prace nie spowoduja utrudnien w ruchu pieszych i pojazdow" :oops: No to kurna byl taki korek, ze nic nie moglo jedzdzic i chodzic. :-? Ale na szczescie trwalo to tylko ze 20 min. to sie dalo przezyc...
Chlopaki polozyli dreny, wypoziomowali i tak sie skonczyl dzien...
Piatek ( dzis... ) - od rana miala przyjechalc koparka i wywrotka coby zabrac ziemie z wykopu. Naturalnie cos sie omsklo :evil: i chlopaki wala na przyczepke po trochu tej ziemi ( bo przyczepka taka zuzyta troche jest :-? ) i wywoza. No to wiadomo ze idzie wolno, a czas nagli, bo do poniedzialku musze skonczyc. Dobra, woza to ziemie, pojawil sie pan Henio od ukladania kraweznikow. Na chwile obecna jest tak, ze z dwoch stron mam ulozone pieknie boki z kraweznikow, jutro jeszcze tak ze dwa kursy przyczepka, wysypanie piachu, ubicie i zasypanie reszty ziemia.
No i przelozenie jednej dreny, bo jest cos za duzo z jednej strony i jest asymetrycznie :-?
W poniedzialek oddaje z mojego wladania kawalek gminnej drogi :cry: . Robie to komisyjnie, w obecnosci pani z gminy i pana wykonawcy :roll:
Normalnie tak mam zapisane, bedzie protokol zdania drogi i wogole. Cyrk.
Tylko troche pojde po bandzie, bo pozwolenie na zajecie mam do soboty, a beton bedzie lany w poniedzialek z samego ranca. No ale mam nadzieje ze to juz nie bedzie problemem.
Ale sie rozpisalem jak zadko. Robie na biezaco zdjecia, to niedlugo powklejam foto.
Trzymajcie za mnie kciuki w poniedzialek, zeby pani z gminy byla zadowolona, ze jej oddaje w dobrym stanie jej droge :wink:
Ludzieeeee :evil: ja oszaleję :evil: :evil: :evil:
Wjazd zrobiony, piękny, jak marzenie ale nie odebrany bo ... nie ma kostki ( K O S T K I ), tak jak w projekcie ...
Ale kostki nie położe, co do pustego pola ? !!! I gdzie ta kostka, ma się kończyć, na piasku ? :x To jak ma tam coś wjechać ciężkiego, to wbije kostkę na pół metra w glebę :o
A i jeszcze krawężniki wystają, no bo są zostawione na to, zeby kiedyś kostka tam byłą, a teraz to się o nie mozna potknąć, tylk, zeby to zrobić, to trzeba iść rowem, albo między rowem a działką, a tam NIKT nie chodzi, bo nie ma chodnika :roll:
Tłumaczenia naturlanie na nic. Jutro mam wizytę o 9 na działce z wykonawcą i kobitą z gminy, pewno będzie odbiór tymczasowy do momentu wykonania kostki za jakieś ... 4 lata :-?
Normalnie kupić działkę bez wjazdu to jest horror :evil: i robić wjazd zgodnie z naszym prawem to jest horror :evil: .
Dziś było spotkanie na szczycie : generalnie wjazd mi odbiorą czasowo, do momentu położenia kostki. Musiałem tylko przysypać nawierzchnię żwirem ( klińcem ), tak żeby krawężniki nie wystawały, bo ktoś się może potknąć ... :evil: :lol: :roll:
Dobra. Facet ma mi rozsypać to dziś wieczorem, jestem umówiony na rozliczenie na wieczór.
Żwir był załatwiany na gwałt :wink: po 50 zł za tonę w frakcji 4-16 ( tak się chyba fachowo mówi ... ).
Zamówiłem 4 tony, myślałem, ze to będzie full, a to mała kupka, ledwo co przykryła wjazd nasz. Ale dziś był już pierwszy test, wjechała wywrotka tylnymi kołami na wjazd coby wykipować i normalnie nic, nawet ryski ...
Jutro z rana mam odebrać papiery ostateczne z gminy.
Normalnie tych parę ostatnich dni, to zabrało mi parę lat z życiorysu ... :-?
Wjazd odebrany...
Dwa słowa, a tylko ja wiem ile to zanczy ... :-?
Pani z gminy była już zadowolona :x , żwirkiem wysypałem i jest cacy.
Dokonałem nawet komisyjnego wjazdu na wjazd :wink: , żwirek tylko jeszcze trochę nie ubity, to mi koła się lekko "zapadwszy" :-?
Ale normalnie, wjechałem na wjzad ... zgasiłem silnik, wysiadłem powoli, stanąłem ... rozejrzałem się ... panisko ze mnie 8)
Jeszcze trochę go rozsypać, żeby było równiej, ubić i już.
Na razie muszę parę dni odpocząć od budowania, bo chwilowo mam dosyć.
Kolejne rzeczy to : wywiezienie resztek szlaki z działki i kolejna część ogrodzenia.
Koszt wjazdu : 5400 = projekt, pozwolenia, robocizna, materiały, żwirek.
Nerwów i większego placka bez włosów na głowie nie liczę ...
Kolejny etap prac : jesteśmy umówieni na sobotę na 8 rano z naszym panem od koparki, coby nam wywiózł resztki szlaki i śmieci z działki i wyrwał jeszcze dwa małe korzonki co się uchowały :-?
Muszę przenieść tylko kibel w inne miejsce a żonka musi przesadzić kwiatki i dwa krzewy co sadziła w ub. roku. To znaczy ja to zrobię, a ona z pozycji leżaka będzie dyrygowała :wink:
I po sobocie ...
Zgodnie z planem usunęliśmy większą część szlaki i resztek śmieci z działki. Wyjechało 5 starów wywrotek, wjazd przeszedł chrzest bojowy, nic się nie stało :D
Nawet jeszcze parę zachowanych korzonków zostało usuniętych :wink:
Umówiliśmy się wstępnie, że jak pan będzie woził ziemię ( a teraz akurat ma roboty i podobnież wozi dosyć dobrą ) to ma nam "zarzucać" na działkę. Wstępnie za "free" bo i tak wykonawca płaci za wywóz 8) Zobaczymy co z tego wyjdzie, ja mimoto poszukam też "alternatywnych" form zdobycia ziemi :wink:
Za wywiezienie ziemi i jej wykopanie poszło się kolejnych 600 zł "wietrzyć" :roll: :-?
Majki
Długi wekeend minął, ale okazał się wyjątkowo "aktywny" ...
Na sobotę byliśmy umówieni na 8 rano z panem, co miał zobaczyć i zastanowić się ile weźmie za robociznę za położenie siatki. Przyjechał nawet wcześniej :o popatrzył i mówi 15 zł za metr ... "ale wie pan można i 13-14 ale tu trudny grunt ... ". W cenie ma być posadowienie słupków, zalanie cementem, osadzenie płyty betonowej między słupkami ( częściowo zalana będzie cementem coby się trzymała ) i naciągnięcie siatki. Materiały moje. No to myślimy z żonką, ok :D
Pytam ile cementu i piasku będzie potrzebne ? Piasku tak z 3 tony a cementu tak ze 20 worków.
No to żonka mnie "zaktywizowała" i najpierw pojechaliśmy po piach : 3,1 t za 70 zł, a potem po cement po 7,93 za worek. Cementu jak policzyłem przerzuciłem 1,5 t w ciągu jednego dnia ( oj nadal czuję kręgosłup :wink: :-? ).
W "międzywczasie" byliśmy zobaczyć jedno miejsce z siatką i też git. 9,5 zł brutto za 1,5 m, oczko 65x65 drut 2,8. Najlepsza cena jaką mieliśmy :)
Za siatkę, druty naciągowe, wiązałkowe i inne pierdoły zapłacimy 700 zł na 60 m długości. Chyba ok :)
Wyliczyliśmy, że ten nasz bok ogrodzenia będzie kosztował 2500 brutto za 60 m. Co prawda słupki jeszcze 580, ale kupowane 2 lata temu to się nie liczy :wink:
Człowiek od siatki, jak da radę to zaczyna w następny poniedziałek (22.08).
Ostatnie dni mijają w ciągłym biegu ... Mamy już siatkę zwiezioną, wczoraj zostały przywiezione płyty pod ogrodzenie, kupiłem Dysperbit i smarowałem je ofiarnie :wink:
Myślałem, że Dysperbit to będzie jakaś smoła, że generalnie sie ciężko będzie smarowało, a to się okazała maź podobna to ciepłego masła, brązowawa, która na dodatek rozpuszcza się wodą. No ale jak zasycha to się robi czarna, fajna taka :)
Także pod ogrodzenie w sumie mamy wszystko, z Ojcem przewieziemy tylko w poniedziałek słupki na działkę, gość od siatki ma wchodzić tak mówił środa-czwartek, to będę miał czas na posmarowanie płyt do końca.
A teraz oczekiwana :wink: fotorelacja z wykonania wjazdu :
Przyjechał HDS i rozładowuje płyty
http://img367.imageshack.us/img367/8647/10018ar.jpg
A teraz piasek się sypie ...
http://img383.imageshack.us/img383/9981/10029nn.jpg
Wjazd wykorytowany, dreny ułożone
http://img374.imageshack.us/img374/8438/10034uo.jpg
Zasypanie piaskiem...
http://img389.imageshack.us/img389/3661/10046if.jpg
Światełko w tunelu ? :wink:
http://img382.imageshack.us/img382/5987/10050cg.jpg
Z innej strony
http://img373.imageshack.us/img373/8152/10069kp.jpg
Wykonawca szaleje z Wackerem 300 kg "żywej" masy :wink:
http://img388.imageshack.us/img388/8227/10071th.jpg
Zbrojenie ułożone
http://img381.imageshack.us/img381/8066/10088fh.jpg
My first Grucha ... :D
http://img373.imageshack.us/img373/9393/10093zq.jpg
Lało się i lało ...
http://img387.imageshack.us/img387/6024/10100ln.jpg
I się wylało ... ( wjazd już po wyrównaniu )
http://img379.imageshack.us/img379/1551/10118vb.jpg
I gotowe ( jak prosto powiedzieć ... :-? )
http://img370.imageshack.us/img370/5029/10120mg.jpg
A teraz ostatnie dni.
Przyjechała kopara i wywiozła szlakę i resztki śmieci.
http://img386.imageshack.us/img386/5513/10133hg.jpg
Wybrana szlaka przy naszym ( niedługo mam nadzieję stojącym płocie z siatki ... )
http://img372.imageshack.us/img372/2194/10142vm.jpg
I to na razie tyle. Łikend, odpoczynek i dalej do boju ...
No, w końcu zaczęli panowie robić płot :)
Dziś wykopali ( wykorytowali ) na całej długości pod płyty, jutro powinni zacząć kopać pod słupki. Niby narzekali, ze ciężko się kopie w szlace i gruzie ( bo chyba ciężko :oops: ), ale jak Żonka wracała z pracy to mówiła, ze o 16 już nikogo nie było i 60 metrowy rowek wykopany ... :o
Jak na razie ludzie kumaci, zobaczymy jak będzie dalej...
Majki
Hej
Jak mnie tu dawno nie było :roll:
Wszystkie inne rzeczy zwaliły się na głowę, oprócz domu...
Koniec szkoły, nawał roboty w pracy, dziecko, które za parę dni pewno zacznie żyć własnym życiem, a nie w brzuchu Mamy...
Na działce cisza, jedynie płot skończony.
W ostatnią sobotę zebrałem się żeby pomalowac końce słupków i na następny dzień ponakładełem kapturki coby woda się nie lała do środka.
Taki mamy teraz płot :
http://img387.imageshack.us/img387/6833/000196313nj.jpg
http://img367.imageshack.us/img367/9312/000196419xt.jpg
http://img291.imageshack.us/img291/8475/000196518rs.jpg
A takie kapturki :wink:
http://img296.imageshack.us/img296/2025/000196611ns.jpg
I tyle na razie w tym roku z prac, może popalę w jakiś ładny dzień liście i chwasty ... ?
Czekamy na dziecko, to teraz najważniejsze ... :D
Pozdrawiam, Majki
No i popatrzcie, pisałem ledwie wczoraj, że dziecko za parę dni, a tu
WCZORAJ WIECZOREM ZOSTAŁEM TATĄ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Żona urodziła śliczną dziewczynę, Marysię, 3 kg, 53 cm.
:D :lol: :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D
Kto to przeżył, wie co mówię, kto nie - zachęcam... :wink:
Teraz to chyba D24 poczeka, 3 tyg urlopu w robocie biorę, ale z budowlanych rzeczy na ten rok w sumie skończyliśmy.
Niesamowita radość mnie rozpiera ... :D :D :D
Ale na wiosnę ruszamy z kopyta, bo trza Rodzinie ( jak to brzmi ... ) dach nad głową szykować ...
Pozdrawiam, Majki
Gdyby ktoś nie wiedział - informuję.
Gdyby ktoś nie wierzył - zapewniam.
Z TPSA się WYGRYWA !!! :lol: :lol: :lol:
Dziś usunęli mi w końcu ich p....... słup z działki :D :roll:
Mieli to zrobić co prawda do końca października, ale im zeszło :(
Zrobili przyłącze ziemne sąsiadce i wykopali mi słup. Teraz czyste pole, bez przeszkód na sadzenie drzewek, nie wisi kabel na którym siadają zasrańce ( czyli gołębie ) :D
Luksus.
Pozdrawiam, Majki
Witam
Faktycznie, jak mogłem nie zamieścić zdjęcia Córy :oops:
Biorąc pod uwagę prośbę z komentarzy, nadrabiam zaległości...
Maria
http://img491.imageshack.us/img491/7682/38bz.jpg
Pozdrawiam, Majki
Cześć
Dawno mnie tu nie było :oops:
Córka absorbuje :wink:
A, że dorasta i już prawie 3 miesiące ma to trza się brać do roboty :) Pomogą mi w tym w końcu uchwalone plany zagospodarowania przestrzennego - od 23 stycznia mogę brać wypis.
Pozdrawiam, Majki
Oł jes, oł jes, oł jes ( jak to mówi nasz premier :wink: )
Dziś byłem w gminie i normalnie mogłem OD RĘKI :o dostać wypis z planu, a że nie miałem przy sobie 72 złociszy na opłatę, to odbiorę w piątek. Normalnie myślałem, że ustawowo 2 tygodnie, a tu "pan poczeka, to wydrukuję" .... :o :D
a Córuś wygląda teraz tak :
http://img371.imageshack.us/img371/3978/czb02735rf.jpg
Pozdrawiam, Majki
No to w końcu powinniśmy ruszyć :D :lol:
Adaptacja architekta + koszt projektu got. powinna być koło 6 tysi.
Dylemat tylko ostateczny = JAKA ŚCIANA ???? :o :roll: :o :roll:
2 czy 3 warstwy ? Bo na 1 ( jak proponuje arch ) to się nie zgodzę :evil:
Ano parę dni gorących obliczeń mnie czeka ... :-?
Majki
Cześć
Stan na dzisiaj : odebraliśmy ( znowu :o :roll: ) kolejny, nowy projekt przyłącza energ. Nawet nie mam siły opisywać tych wszystkich problemów z tym związanych. Tym razem trafiliśmy na gościa, który tylko narzekał, a robił projekt prawie pół roku. Taki biedny .... :wink: :evil:
Ale nic to, mamy, teraz "tylko" zgłoszenie w starostwie i powinien być robiony.
Jesteśmy już umówieni też z architektem, adaptuje nam projekt. Za wszystko powinniśmy płacić około 6000 w tym cena proj. got., wszystkie proj. przyłączy, papierki z urzędów, pozwolenia itd, itp. Zdecydowaliśmy się i koniec. Może drogo, może tanio ..., nie wiem. Ale mam dosyć walki z urzędnikami, a to on zrobi za nas :)
Na razie tyle, na działce śniegu od diabła...
Słońca, w końcu słońca ... !
Cześć
Ostatnio pisałem 7 marca ... ? Matko jak ten czas leci... :roll:
Jakoś tak na razie córa zabiera nam cały czas, ale i oglądanie jak się rozwija jest fascynujące. Może nawet bardziej niż budowa domu ... ?
Ale nie jest źle, coś tam się rusza. Kończymy etap "rozmów" z architektem na temat kształtu adaptacji naszego D24. Niby to jeszcze jest ten projekt, ale zmieniony już jest silnie.
Etap prądu też właściwie mamy za sobą, po różnych dziwnych bojach projekt przeszedł przez starostwo i poszedł do ZE celem wykonania.
A dziś, przejeżdżam tak sobie koło działki jadąc do pracy, zobaczyć co tam słychać, a tu panowie kopią rów i mówią, że prąd robią :o :roll: 8)
Nikt nie poinformował, że to dziś ...
Mam nadzieję, że będzie ok.
Postaram sie niedługo przedstawić skan naszego projektu po adaptacji.
Pozdrawiam, Majki
Hej
Etap ustaleń z architektem dotyczący kształtu domu mamy zakończony. Po prawie 2 miesiącach rozmów jest wizja która na odpowiada.
Dla niezorientowanych, jest to adaptacja D24.
Prezentuję wizję 8)
http://img406.imageshack.us/img406/948/skan0012yf.jpg
Z ogólnych rzeczy to doszedł gabinet, dodatkowa garderoba, bardzo duży prysznic w jednej z łazienek, okna typu fix w jadalni i dziennym ( te tafle szkła na ogród ... 8) :D )
Ponieważ jest nasz, to uważamy go za bardzo dopracowany i przemyślany, głównie dzięki architektowi na jakiego trafiliśmy. Nie tylko człowiek techniczny, ale też super psycholog :wink: i potrafi dodać do domu to "coś" oprócz technicznych szczegółów.
Teraz jest na etapie projekt zagospod. działki.
Pozdrawiam, Majki
Ooooo, dziś pracowity dzień na działce :)
Malowałem słupki od siatki od strony drogi sąsiadki, tak żeby już tam nie musieć wchodzić :wink:
Zacząłem malować także słupki od naszej strony.
Krótka fotorelacja :wink:
1. Działka w jedną stronę. Mała się przyzwyczaja do bycia dzieckiem wiejskim ;)
http://img291.imageshack.us/img291/320/00015bd.jpg
2. Żonka posadziła pod płotem trochę bluszczu coby zaczął obrastać w końcu ten beton ...
http://img108.imageshack.us/img108/7002/00191jt.jpg
3. Działka w drugą stronę. Kosiarko - przybywaj !
http://img291.imageshack.us/img291/8487/00214aa.jpg
W przyszłym tygodniu muszę skosić zielska co zaczynają coraz śmielej wybijać z ziemi i skończyć malować słupki.
No i kolejny kroczek do przodu :)
Słupki pomalowane, działeczka skoszona :D
Co będę opisywał, pokażę 8)
1. Słupki pomalowane
http://img210.imageshack.us/img210/8971/00112fk.jpg
2. Słupki inaczej :wink:
http://img210.imageshack.us/img210/9571/00126nh.jpg
3. Działeczka skoszona
http://img304.imageshack.us/img304/4228/00137eu.jpg
Pozdrawiam, Majki
Hej
W maju tu pisałem ... :roll:
Jak ten czas leci :(
Czekam cały czas na skończenie projektu - nie ma na razie planów instalacji wew. bo albo ci którzy mogą zrobić bo mają czas, to nie mogą bo nie mają uprawnień, albo ci którzy robią, to są tak obłożeni robotą, że się czeka i czeka ...
Reszta wyjechała do Anglii / Irlandii - znak czasów ... :-?
Jutro załatwiać będę ziemię, znów cała historia : albo nie ma wyrotek, albo chore ceny, albo nie maja czasu ... Znalazłem po 140 za 20t MAN-a 3-osiowego. Nie wiem czy tanio czy nie, musimy mieć ziemi nawiezionej, po tyle znalazłem najtaniej ... :(
Pozdrawiam, Majki
Hej
Oczywiście w piątek facet nie mógł :x Umówiłem się na dziś, dzwonię rano czemu nie przyjeżdża ... "zapomniałem" :evil: :x :evil: :x
Kij mu w rurę !!!
Znalazłem ostatni kontakt do gościa : "panie, biorę MAN-a i jedziemy..." To mi się podoba :D
No i po niespełna 3 godzinkach pojawiło się na działce 5 kupek ziemi. Niby 100 t :o a jak się stoi obok to niewiele. Cena bez zmian : 100 za transport + 40 za załadowanie ziemi.
Ziemia moim zdaniem piękna, bez traw, korzeni, miejscami jak torf 8)
Jakby ktoć chciał bliższe info na ten temat, to mogę coś podpowiedzieć ( wiadomość na PW ). Kopać będą w tym miejscu jeszcze ze 2 tyg. A ziemi w bród... - miejsce ziemi - Łódź zachód.
Z żonką wstępnie omówiliśmy, że weźmiemy jeszcze 5 kursów, mamy do podsypania sporo, więc się przyda. A koniec końcem, chyba 140 zł za wywrotkę niezłej ziemi to chyba nie jest źle.
No ale może źle szukałem ... :-?
Pozdrawiam, Majki
Hej
I znów przybyło 5 MAN-ików z ziemią na działkę. No teraz to już jest sporo ziemi :D
I w tym roku z działką dość - tylko prace "projektowe".
Łącznie za ziemię ( 10 kursów, 20-t MAN ) 1430 zł. To 30 zł, to "napiwek" dla koparkowego za ładną ziemię :wink:
Wydaje mi się, że cena w miarę, taniej nie znalazłem, a szukałem sporo.
Pozdrawiam, Majki
Hej
Rany, ale czas leci ...
Generalnie jest tak :
- mamy już projekt, jest w urzędach, mam też już dwa projekty 'robocze' takie bez stempi, żeby tylko juz móc dać do szacowania kosztów i wyceny ( są w 2 miejscach )
- trwa troche rajd po hurtowniach, taki rekonesans co gdzie i jak
- niepokoją nas terminy typu czerwiec-lipiec osiągalności ceramiki :evil:
W poniedziałek mam miec 1 wycene + koszt prac architektonicznych.
To będą pewno 2 gwoździe ... :roll:
Postaram się wrzucić jakieś zdjęcie aktualnego planu domu ...
pozdrawiam, majki
OK, obiecane zdjęcia ( nie skany, bo nie mam skanera A0 ;) ) - także zdjęcia, mam nadzieję, że poglądowo będzie widać..
Rzut parteru
http://img217.imageshack.us/img217/2388/0003sm4.jpg
Widok z 'lotu ptaka' na więźbę i dom
http://img217.imageshack.us/img217/5788/0004uj7.jpg
Elewacje 1
http://img244.imageshack.us/img244/7056/0005qm7.jpg
Elewacje 2
http://img244.imageshack.us/img244/8898/0008dx2.jpg
A to wszystko robimy dla Córki...
Obecnie taka jest z Niej już pannica :)
http://img217.imageshack.us/img217/603/0007pz7.jpg
pozdrawiam, majki
Aaaaa, no tak, zapomniałem :oops:
Mam przeciez wydruki kolorowe z wizualizacji domu. Zamieszczam 'skany - zdjęcia'
Na wprost od ogrodu
http://img263.imageshack.us/img263/4088/0003ic5.jpg
Na skos od ogrodu
http://img263.imageshack.us/img263/523/0004dw7.jpg
Te 'słupki' na ścianie wspieraję dach wysunięty dość mocno poza obrys domu. To będzie miejsce na przechowywanie pociętego drzewa do kominka :D
A że od północy to jest dokładnie, to tylko jeszcze dociepli dodatkowo ścianę.
Na skos od ulicy
http://img461.imageshack.us/img461/2816/0005vv8.jpg
Na skos od ogrodu ( z drugiej strony )
http://img468.imageshack.us/img468/7057/0006ij7.jpg
No to mamy pierwszą wycenę...
Nazwijmy to - Wycena I - wykonawca "Drogi"
Jak sam o sobie powiedział : "jestem drogi..."
Za stan surowy zamknięty, robocizna + materiały - 270000 zł.
:o :lol: :roll:
Nie komentuję.
Np. za dach zawołał 84000, bez kosztu więźby.
Za mury + kominy 81000.
Wszystkie ceny : mat + rob.
I tyle, czekam, jutro powinienem mieć kolejna wycenę, a jak się uda to weekend wycene samego dachu.
pozdrawiam, majki
Hej
Są naturalnie poślizgi ...
Wyceny dachu nie ma. Czekam cały czas na wyliczenie materiałów z hurtownii.
Ale pojawiły się na horyzoncie 2 kolejne osoby. Pierwsza polecona przez Forumowicza z grupy łódzkiej. Druga ... nasz wykonawca od wjazdu. Z nim mi się rozmawiało najfajniej ( wiadomo :wink: ) i jutro powinien dostać projekt żeby wycenić robociznę.
Zobaczymy jak wyjdzie.
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś oddałem kolejnemy potencjalnemu wykonawcy projekt do kosztorysu. Tego nazwijmy "Znany" bo to ten jak wspomniałem od wjazdu :)
Miło się gadało, ma do końca tyg. oszacoawć koszt samej robocizny.
Zobaczymy, jak sam powiedział 'ponegocjujemy' :wink:
Czekam cały czas na kosztorys materiałowy. Ale powoli już tracę cierpliwość :-?
pozdrawiam, majki
Cześć
No i dziś chyba doszlismy z żoną do dość radykalnej decyzji a zarazem zmiany...
Powód pierwszy, wczorajszy telefon do plecewic - nie przyjmują już przedpłat / zaliczek, itp. Mogę się zapisać na listę czekających, obecnie na lipiec. Nie ma gwarancji ceny :D :evil: :o , jest gwarancja (?) dostawy ... :-?
Obecnie cegły na nasze ściany z tej firmy = 37000 zł. Cena skoczyła od ostatnich budowlanych targów łódzkich o 7000 :o :o :o - było to 2 tyg. temu.
Off-topic : mamy w Polsce hiperinflację ???
W Porothermie ( jedyna różnica zamiast bloczka 40 cm, mają 38 cm na nasze główne ściany ), koszt cegieł w/g cennika ze strony 21000.
Komentarz zbędny.
Nie wiem jak z dostępnością, ale jeśli tylko da się zmienić projekt ( co ma się nie dać :evil: :wink: ) i z miarę sensownym terminem odbioru cegieł, zmieniamy. Docieplimy wtedy 12 cm styro, zamiast 10.
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś obdzwoniłem "trochę" hurtownii.
Juz o plecewicach nie myślę. Zastąpimy to PTH, ale ... też nigdzie nie ma ... :evil:
Nie ma gwarancji cen.
Nie ma zapisów.
Nie ma przedpłat.
Ale ...
Archi mówi, że zastąpic sie spokojie da, nawet może bez przeprojektowywania konstrukcji, jedynie wpis do dziennika budowy.
Chyba znalazłem hurtownię gdzie nie dosyć, że mają PTH, to przyjmą całościową wpłatę i poczeka na placu do momentu odbioru.
Super. Sądzę także, że w ramach minimalizacji kosztów, zastąpię ściane od garażu i wew. nośną, U220 i MAX-em.
Te zmiany dają cenę tak 'na oko' 21kpln za same cegły... w stosunku do 36kpln za plecewice :o
Dzwonił także geodeta. 700 zł za akt. mapki i inwentaryzacje wjazdu na mapie.
Jest super :-?
Dziś zakupiłem RB-etkę na budowę od Forumowicza. Marek - jeszcze raz dzięki :)
Czekam na wycenę od kolejnego wykonawcy, powinna być w sobotę.
Mamy także wstepną wycenę materiału na dach ( same dachówki + niezbędne dodatki + orynnowanie Galeco). Dachówka Koramic, E32, czerwień naturalna, angoba - około 30kpln brutto.
Nie mam na razie jakoś porównania, więc nie komentuję :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś odebrałem kolejną wycenę na dom.
Tym razem od, tak jak wspomniałem, naszego człowieka od wjazdu.
Za prace od fundamentu po wieniec ze stropem ( dachu nie robi ) - 30kpln do negocjacji :)
Powiem, szczerze, ta cena mnie cieszy bardzo :lol:
Jak patrzę po forum jak sie ludzie wymieniają cenami za robociznę, to w obecnych czasach chyba ok.
Jego plan wstępny jest taki, że kwiecień-maj - fundamenty, potem miesiąc przerwy na "odstanie" i do sierpnia-września koniec.
Potem by ktoś wchodziłą z dachem.
Cieszę się.
Jak tylko PTH nie poszybuje za bardzo :evil: to zmieścimy sie w naszych założeniach finansowych :wink:
pozdrawiam, majki
Hejka
W sobotę będzie ważne spotkanie : Architekt, Wykonawca, Inwestor :D
Ma być ustalony "gry-plan" i takie tam inne niuanse :wink:
pozdrawiam, majki
Tak jak wspomniałem, dziś odbyło się spotaknie "świętej trójcy" ;)
Pierwsze parę minut spotkania było gorące na styku Archi - Wykonawca :roll:
Ale się dogadali, ustalili kto rządzi. Oczywiście Archi ( Kiero ) 8) :D
Fakty są takie, że w tym tyg. ma iść do podpisu pozw. na budowę, 14 dni uprawomocnienia, czyli szacuję że pod koniec kwietnia w najgorszym razie ruszymy.
Tzn. ruszymy wcześniej, bo najpierw zdarcie humusu i dość już niedługo kopanie studni - woda, woda ...
No i prąd - podłączenie erbetki, też już "zaraz".
Pozostaje jeszcze tylko mi ost. rozmowa z wykonawcą, ustalenie ceny końcowej 8) i spisanie umowy.
Oj kwiecień będzie gorący, oby też pogoda dopisała ... :)
pozdrawiam, majki
Łał, ale dzień ...
Z rana rajd po hurtowniach, same lokalne "sławy" : Grodach, Iwona, Domco...
Wycena dachu na Koramica E32 czerwona angoba i brąz angoba oddane do Grodachu.
Znalazłem też hurtownię z PTH, rozsądne ceny i miło się gada. Jutro jadę dać zaliczkę na PTH 38.
Przechowają na placu do kiedy chcę :)
Ale najfajniej : zajeżdżam, plac zawalony paletami :roll: :D :o
Pytam :
- Co jest ?
- Nic nie ma :o :D :D :D
- Czyli możemy sie umówić, że drzewa widzimy rosnące na placu ?
- Tak :D :D :D
( wszystko już zapłacone i czeka na odbiór )
Ale przeszliśmy do rzeczy i się wstępnie dogadałem.
Wieczorem wizyta u wykonawcy. Ostatecznie 30kpln za stan od fundamentów do wieńca, z wylaniem pierwszej wylewki na posadzki, rozprowadzenie kanalizy, tynkowanie kominów.
I już. Nie gdybam, nie myślę co byłoby lepiej, taniej nie mieliśmy.
Rozpoczniemy tak w drugiej połowie kwietnia.
pozdrawiam, majki
Hej
Zaliczka na PTH 38 wpłacona, będę odbierał po 6.83 za szt, do tego w "promocji" za całość 1850 szt, transport 180 zł :)
Bloczki fund. znalazłem po 3,42 z transportem.
Wszystko do zapłacenia do końca marca :cry:
Wyjdzie na to, że wydam "lekką ręką" 20 koła w weekend :roll: :o
super :-?
Bloczki fund. zamówione, tak jak pisałem po 3,42 za szt z transportem i rozładunkiem. Odbiór na początku maja.
Dostałem fakturę na 8200, muszę się zacząć przyzwyczajać do takich kwot :-? :roll:
Wstępnie rozmawiałem też nt. bloczków keramzytowych, mają wymiar 24, także na moje ściany wew. by sie nadały. Są po 8,25, czyli 66 zł/m2 ściany. Wychodzi nieźle.
Może mi także zorganizują maxa po około 7 zł/szt, to na ścianą garażową by były - zobaczymy.
pozdrawiam, majki
Dzień pierwszych wydatków ...
20 kpln poszło się wietrzyć :cry: :roll:
Nie piszę tego żeby się chwalić, ale dlatego, że musze sie przyzwyczaić do wydawania w parę minut ciężko zarobionych pieniędzy... :evil:
Kupione : bloczki fundamentowe i PTH 38 ( prawie wszystko co potrzebuję )
Zostaje jeszcze cos o grubości 24 i 30 cm - mam też troche takich ścian.
To na 24 cm, to chyba będzie bloczek keramzytowy - obecnie najtańszy - jedynie nie czuję pewności oc do "mieszania" materiałów : to PTH, tam keramzyt ...
Z tego na 30 - zupełnie nie wiem - może ostatnia oferta ze skałdu co kupowałem PTH - jakiś max / U słowacki ... :-?
Nie wiem, a czas i ceny gonią :x
pozdrawiam, majki
Hej
Kolejne wydatki :
- bloczki keramzytowe na ścianę "24" kupione - 2800
- geodeta ( aktualizacja mapki + wrysownaie wjazdu ) - 600
Pierwsza wycena dachu z Gro-Dachu - 75 kpln brutto za Koramica E32 czerwona angoba z orynnowaniem Lindab stalowe i wszystkimi obróbkami.
Za brązową angobę 80 kpln ... :-? :roll:
Daje to prawie 200 zł /m2 co jak widze jest ceną "normalną" ... :o
Do tego dojdzie więźba, ale jak pisałem drzewo mam swoje, więc szacuje obróbkę + wycięcie na max 5 kpln - już się wstępnie dowiadywałem.
Dziś daje do kolejejnej wyceny dachu, zobaczymy jaka będzie różnica.
Cały czas szukam też czogoś na ścianę "30". Pisałem o maxach słowackich - odpadają : popękane, jakieś takie nierówne, nie mam dobrego wrażenia. Poza tym maja certyfikaty ale ... słowackie, naszego znaku "B" nie mają...
Chyba będzie Max po 7,8 brutto, taki znalazłem najtaniej... :cry: :roll:
pozdrawiam, majki
/edit/
OK, będzie ten Max, Harasiuki, klasa 20, 11 palet co daje 1309 szt. - dzwoniłem do hurtowni, powiedzmy że jest "zamówiony" w przyszłym tygodniu mam sfinalizować sprawę.
Piątek 13-tego ....
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
MAMY POZWOLENIE NA BUDOWĘ !!!!!!
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!
Dziś dzwonił do mnie Archi i mi to oświadczył. Że ze stempelkiem i w ogóle :lol:
Od lutego 2006 do dziś ... Jest 8)
Szczęśliwy dzień :D
pozdrawiam, majki
OK, mamy drugą wycenę dachu.
Od osoby z tego forum. Za samą robociznę 43600 netto... :o
To tak na razie tyle, nie skomentuję bo ... bo nie skomentuję :wink:
Gro-Dach robi się tani ... :o :lol: :lol:
pozdrawiam, majki
Cześć
Wczoraj - odebrałem pozwolenie na budowę :D oraz dwa wielkie segregatory z projektami, jeden oryginał i jeden dla wykonawców.
Wczoraj i dziś byliśmy na działce i czyścimy ziemię tak z grubsza ze starych chwastów. Bo jak rozsypiemy ziemie wcześniej nawiezioną to żeby nie przykryć tych badyli ... Choć korzenie pewnie zostaną, ale to co się przebije będziemy tępić :evil:
Co zbierzemy to od razu palimy, żeby się już nie składowało.
Ok, to parę zdjęć :wink:
Kawałek działki oczyszczony
http://img248.imageshack.us/img248/1285/000101il0.jpg
Z drugiej strony już też trochę, ale widać co tam jeszcze nam zostało :-?
http://img111.imageshack.us/img111/1434/000201gz4.jpg
Pryzmy nawiezionej w zeszłą jesień ziemi, będzie rozsypywana na części nie objętej "programem budowania" :wink: :D
http://img111.imageshack.us/img111/7135/000301uj7.jpg
Nasza kochana Dziewczyna, dziś skończyła 1,5 roku :D 8)
Tu : przy piaskownicy :wink:
http://img339.imageshack.us/img339/2569/000401qj1.jpg
I widok z drugiej strony na ziemię
http://img248.imageshack.us/img248/5569/000601ue4.jpg
Teraz tak :
- jutro przyjedzie wykonawca i wyznaczymy orientacyjnie "pole" do zdarcia humusu
- jutro jadę oddać projekt do kolejnej wyceny dachu ( dziś też oddałem jednemu wykonawcy )
- w czwartek Ojciec z elektrykiem powinni podłączać erbetkę
- w czwartek i w piątek powinienem skończyć wyrywać badyle i palić chwasty
- w sobotę ( mam nadzieję ) przyjedzie gość od koparki i zacznie rozsypywać ziemię i zdzierać humus.
ŁaŁ :o
pozdrawiam, majki
Hej
Dziś zawisła erbetka :lol:
Zamknięta
http://img127.imageshack.us/img127/5990/000901jh1.jpg
Otwarta
http://img483.imageshack.us/img483/8381/001101vi6.jpg
Mam przyłącze do "domu" :wink:
W tym, lub na początku przyszłego tygodnia będzie podłączona do fazy 8)
A poza tym, chwastów wyrywanie ciąg dalszy :evil: , ale wykonawca był i "opalikowaliśmy" miejsce zrywania humusu.
pozdrawiam, majki
No i po łikendzie :wink:
Plan wykonany !
Chwasty usunięte i popalone ( dziś był Dzień Ziemi - więc uczciliśmy go paleniem chwastów :oops: :wink: ), działka dość mocno wygrabiona ze starych chwastów i innych badziewi :evil:
Teraz już można rozrzucić ziemię i zwozic materiały.
Plan na najbliższy tydzień :
- rozrzucenie nawiezionej ziemi
- podłączenie erbetki do "fazy"
- zwiezienie 10 palet Max-a ( sład już nie może przetrzymywać dłużej :( )
- w sobotę jak da radę rozpoczęcie zbierania humusu.
I przede wszystkim - KONIEC - jak na razie wszelkiego naszego grzebania w ziemi. Działka kupiona 4 lata temu, a my ciągle : kosimy, grabimy, zbieramy, wycinamy, palimy, wywozimy, kurna i tak w kółko :o :evil: :roll:
Zaczynamy budować :D
pozdrawiam, majki
Hej
Dziś tylko tak na szybko bo pokręcony dzień miałem :roll:
- chyba się "klaruje" wykonawca dachu, zobaczymy jak po ostatecznych rozmowach będzie ...
- pan od koparki co miał "obrobić"temat ziemi wyjeżdża do Francji i ... nie będzie go z tydzień, więc o tydzień się wszystko przedłuża :(
pozdrawiam, majki
Dziś również na szybko, bo tempo mijającego tygodnia i ilość spraw, mnie przygniotła.
Jak usłyszałem ostatnio powiedzenie : "psyche mi klękło" :lol:
Dziś :
- erbetka podłączona do skrzynki, teraz tylko odbiór ZE i włączenie "prundu"
- przyjechał MAX z hurtowni. Mieli troche problemów z wjazdem, bo mam dość dziwnie obecnie ukształtowany wjazd z drogi na działkę :-? , ale poradzili :wink:
Teraz tylko modły codzienne o to by MAX nie dostał nóg :evil:
pozdrawiam, majki
Cześć
Jestem dogadany prawie "na pewno" z człowiekiem od dachu. 75 zł/m2 za robociznę za całość od zrobienia więźby, po jej położenie, odeskowanie dachu, pokrycie papą, łaty, kontrłaty, położenie dachówki i orynnowanie.
Czyli 28500 za robociznę + liczę około 40000 za materiał.
Cóż robić :-? Płakać i płacić :wink:
Termin wstępnie na październik.
pozdrawiam, majki
Hej
Poszła wycena dachówki w kolejne 3 miejsca :roll: dodatkowo widziałem się ze studniarzem na działce. Ma wiercić pod koniec maja, 130 zł/mb - robocizna + rura wodociągowa PCV. Dodatkowo za zakończenie "studni" 2-oma kręgami betonowymi z zakryciem betonowym włazem 270 zł. Szacuje około 30 m, czyli będzie cirka 4200 zł za wodę :-?
Ale za to bez licznika :lol: 8)
pozdrawiam, majki
Hej
Naturlanie nie może być tak pięknie ... :-?
Gość od koparki jak wyjechał, tak go nie ma, dodzwonić sie nie można :evil:
Ale... mam już nowego ( na 99% ), za 70 zł/h, może zacząć od czwartku, także chyba to będzie ten.
Z wykonawcą na dniach powinniśmy pospisywać umowę.
W końcu już przecież trzeba zacząć, maj się zrobił, a my nadal stoimy :roll: :o
Acha, no i co do dachóki to zmienił sie front na BRAAS-a sirius z powłoką lumino, grafitowy. Zdecydowała cena. Za materiał na dach ( 380 m2 ) - 30kpln : dachówka + rynny + wszystkie dodatki + 2 okna wyłazowe.
W porównaniu do np. Bogena grafitowego ( 2-gi w kolejce cenowej ) 40 kpln za wszystko. "Dycha" w kieszeni to dość sporo :lol: .....
pozdrawiam, majki
Cześć
Tak pokręcone czasy nastały, że szkoda gadać ... :-? :roll:
Pomijając szczegóły :
- w końcu udało się dogadać z facetem od koparki. Tzn. z właścicielem koparki, bo gość od koparki ( pracownik ) okazał się .... SUPER :D
A właściciel jest po prostu /cenzura/ .... /cenzura/ ..../cenzura/ ..../cenzura/ .../cenzura/ .../cenzura/ ..../cenzura/ ..../cenzura/ .../cenzura/ ... :evil: :evil: :evil:
Miał zacząć o 8 rano, zacząło o 12.30, żona wzięła specjalnie urlop w pracy .... echhh :(
Ale zrobił i to tak jak żonka mówiła "jak dla siebie".
Efekty :
1. Zdarty humus
http://img442.imageshack.us/img442/7096/00010xi0.jpg
2. Zdarty humus od frontu i jednocześnie podwyższony wjazd na działkę
http://img442.imageshack.us/img442/7014/00011so2.jpg
3. Rozsypana ziemia, nawożona jakiś czas temu
http://img230.imageshack.us/img230/6546/00012tv4.jpg
4. Rozsypana ziemia cz.2
http://img230.imageshack.us/img230/5568/00013vw0.jpg
Jutro jest umówiony gostek z broną, wyrówna to już trawkę posiejemy :D Bo na tym kawałku nic się dziać nie będzie.
Jutro także jest geodeta wyznaczy narożniki domu i punkt "0"
Żona stanęła dziś na wysokości zadania 8) :D
Zaczyna się kręcić na ostro ... :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Z ostatnich zakupów :-? :wink: :
- udało sie dopkupić resztę PTH38 po 8,6 za szt
- kupiona paleta cementu w II klasie za 400 zł brutto za tonę z dowozem
- kupione pręty zbrojeniowe "fi 12" - 250 kg
W poniedziałek podpisujemy umowę z wykonawcą, ma wejść około środy.
W końcu :D
pozdrawiam, majki
Hej
Wczoraj podpisaliśmy umowę z wykonawcą :D
Zaczyna w tą środę :D
W czwartek ma wejść człowiek od studni a w przyszły piątek ma być prąd :D :lol:
Same dobre newsy :wink:
A dziś ma przebronować pod trawnik "gość od brony". Nie mylić z Bronką i bronią .... :wink: tak żeby trawkę posadzić i móc się ralaksować 8)
pozdrawiam, majki
Żesz kurna [ cała masa wulgaryzmów wycięta - cenzura ] :evil:
Przecież pięknie nie może być, nie ? :roll:
- miał być transport bloczków - nie poszło, bo transport przyjechał w postaci ... HDS "łódka", normalnie tir, a do mnie tir nie wjedzie :( No i wyszło na to, że mam miec transport tego co kupiłem u nich ale za 500 zyla za wszystko. :evil: :x Więc chyba to ostatnie zakupy. A miał być transport w cenie, ale nie dodali, że tirem ....
- miał wykonawca wejść - nie wszedł, bo za mało ma zebrany humus i kołek narożny geodeta wbił w humus - juz poradziliśmy, ale dodatkowo za koparkowego 50 zyla
Taka wizualizacja : wyobrażam sobie, że stoją rózni ludzie przed naszą działką, mają wyciągnięte ręce i żebrzą o pieniądze :x
Nie ma żadnego zachowania typu, w porządku coś tam zrobiliśmy u pana, coś sprzedaliśmy, pójdziemy na rękę, żeby pan wrócił do nas, dalej kupował ... żenada.
KOMPLETNY RYNEK WYKONAWCY / SPRZEDAWCY / USŁUGODAWCY.
Obecne hasło : klient nasz sługa ( nie pan )
Wykonawca ma wejść piątek-sobota.
pozdrawiam, majki
Hejka
Zjechali się dziś panowie od studni i połozyli swoje zabawki na ziemi. Np. 1-tonowa wyciągarka, rurki takie sporych rozmiaów i w ogóle ...
Mam nadzieję, że do poniedziałku ( w poniedziałek wchodzą ) nic nóg nie dostanie :evil:
Co do studni - dywagacja :
Od początku myślałem od wierconej - głębinowej. Po rozmowie z sąsiadką mam trochę wbitego gwoździa w ...pę bo "my mamy kopaną na 14m, woda czysta, nie zażelaziona. Mamy też głębionową, ale jest zażelaziona. Ale do picia i tak chodzimy do wodociągu ... " Coś w tym jest. No jest.
Wiem o min. 2 nieszczelnych szambach w moim najbliższym sąsiedztwie :-? :evil: Więc z wód podskórnych wolę nie korzystać. Głębionowa - zakładam że będzie zażelaziona ( wolę się zaskoczyć ) ale jak założę filtry, to będzie ok. A jak będzie kasa, to się postawi "odwróconą osmozę" i bedę sprzedawał mineralną :D :lol:
Także będzie głęionowa. Co do pompy to chyba będzie taka za 600 zyla z Castoramy. Przy najmniej na razie na czas budowy, a jak się będzie sprawdzała, to zostanie aż padnie :wink:
Wykonawca nie wejdzie w sobotę :x Coś chyba muszę pogrozić paluszkiem ...
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś z żonką podjęliśmy wyzwanie i prawie cały dzień porządkowaliśmy nasz przyszły trawnik. Aż do klęku w piachu ze zmęczenia :roll:
Zeszliśmy. Dosłownie i w przenośni :wink:
Jutro zaczynają studniarze się bawić.
Jutro muszę też skołować klopa na działkę coby robotnicy mieli gdzie "dumać" :oops:
Jutro przyjeżdża też pierwsza partia bloczków fund.
Dobrze, że wziąłem wolne to dopilnuję co się da.
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś w końcu ma wejść wykonawca :roll:
Wczoraj był też pierwszy dzień, kiedy zaczęli studniarze kopać studnię.
Pierwsza część fotorelacji :wink:
Rozstawiamy trójnóg
http://img231.imageshack.us/img231/2066/000801ry0.jpg
Trójnóg postawiony, ma około 11 m wysokości
http://img231.imageshack.us/img231/4620/000901qx6.jpg
Początek "dziury" - na razie ma około 1,5 m
http://img231.imageshack.us/img231/2416/001001fn3.jpg
Pierwsze 6 m wiercone jest ręcznie, na zasadzie sporego "korkociągu"
http://img519.imageshack.us/img519/4337/001101dn4.jpg
Po około 10 m pierwsz woda
http://img70.imageshack.us/img70/2631/001201yp3.jpg
To na razie tyle. Dzień zakończyli panowie na około 14 m. Szacują, że dojdą w okolice 30 m - na takiej głębokości jest u nas woda ok.
Nie obyło się bez atrakcji, bo prawie 2 h zeszło im na rozklinowaniu dwóch rur. Zaklinował je mały kamyczek, który dostał się między rurę osłonową, a szlamówkę, jaką wybierają urobek :evil:
Ale goście fajni, jak też fajnie skończą, to bedę mógł powiedzieć, że ich polecam 8)
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś skończyli studniarze. Zatrzymali się na 30 m. Tak twierdzą :wink:
Efekty :
NASZA WŁASNA WODA !!! :D
http://img114.imageshack.us/img114/6593/000101vk2.jpg
Końcówka rury wystająca z ziemi.
http://img509.imageshack.us/img509/6550/000401ki7.jpg
We wtorek-środę mają dokończyć. Wkopią 2 kręgi + założą pokrywę. Nawet miałem do wyboru jaką chcę 8) Wybrałem z włazem ok 50x50 cm, założę sobie do tego pokrywę i będzie luksus.
Wygląda na to, że w weekend będe się bawił w hydraulika i podłączał pompę i mam nadzieję zbiornik hydroforowy + włącznik ciśnieniowy :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś, mimo niesprzyjającej pogody wydarzyło się :
- kupiłem klopa, znaczy się wychodek :D Za 540 zyla :evil: Mogłem mieć tanie, bo za 450, ale czekać trzeba 2 tygodnie. Rozumiecie : 2 TYGODNIE :roll: Na sracz ... , już na wszystko się trzeba zapisywać, nawet na kibel :x :o
Kibelek zakupiony podrzucą mi na działeczkę robotnicy w poniedziałek.
- wczoraj zakupiłem pompę do wody, taka zwykła za 2 stówy z Nomi. Sprawdziłem dziś jak pompuje. Pompuje i to nawet dość fajnie, znaczy strumień wody mnie nie sponiewierał, ale dość fajnie sika, więc powinno wystarczyć.
Kupiłem też wąż i złączki tak żeby to wszystko do kupy połączyć.
- wczoraj też PODŁĄCZONO NAM PRĄD :D :lol:
Więc mamy prąd i wodę 8) :o
Można budować ... :wink:
Jutro free, a od poniedziałku od rańca wchodzi ekipa i się musi kurna zacząć w końcu dziać.
pozdrawiam, majki
Cześć
Z braku laku, ponieważ tak lało w nocy, że rano na działce maiłem nieckę wody :evil: robotnicy nie weszli :x , zamieszczam zdjęcie Córy :wink:
http://img254.imageshack.us/img254/3893/003401cb4.jpg
Wucet też dziś nie przyjedzie, jutro przewieziemy go z majstrem.
Jak kurna nie pada to nic nie mam do roboty, jak mam, to leje :evil: :roll:
Porypana ta pogoda :-?
pozdrawiam, majki
Cześć
No w końcu dziś zaczęli robotnicy coś robić :lol: :roll:
Wyznaczają na razie miejsce pod kopanie ław.
Stanął dzis też na działce najważniejszy przybytek, czyli - kibelek.
Śmy-żeśmy razem z wykonawcą i robotnikami go postawili.
Jak tylko będe miał okazję, to się pochwalę :wink:
pozdrawiam, majki
Heja
Trochę czasu minęło, co się zadziało :
- powyznaczane krawędzie murów, wykopane rowki gdzie mają być fundamenty
- dziś zaczęła kopać koparka fundamenty, ale się s...psuła :evil: Ma inna wjechać dopiero w piątek, więc obsuwa mała się zrobiła.
- beton B7,5 suchy zamówiony, miał być na piątek, ale ponieważ jest obsuwa, będzie dopiero na wtorek-środa w przyszłym tygodniu
- studnia skończona, jutro mam się rozliczyć ze studniarzami, jak dam radę, to porobię dziś zdjęcia i wkleję.
- zbrojenie poskręcane, na razie zamówiłem 500 kg fi 12, ale zostanie około 100-150 kg na resztę domu
- aaa, no i muszę się pochwalić kibelkiem :wink:
na razie, majki
Cześć
Obiecane zdjęcia :)
Poskręcane zbrojenie
http://img233.imageshack.us/img233/4566/008901dp2.jpg
Świątynia dumania :wink: :oops:
http://img78.imageshack.us/img78/5771/009001sj3.jpg
Zdjęcia wnętrza, choć ładne, zaoszczędzę ... :wink:
Wystająca studnia ( kawałek dreny + pokrywa ) nad ziemią
http://img236.imageshack.us/img236/4694/009201oe4.jpg
Wnętrze studni
http://img234.imageshack.us/img234/6006/009301bt4.jpg
Muszę do środka nasypać warstwę żółtego piasku, tak żeby dno było "cacy" :D
Początki fundamentów
http://img524.imageshack.us/img524/7307/009401mp7.jpg
Tutaj uwaga : musze się zapytać czemu tak głęboko :roll: Mamy mieć dom "wyniesiony" nad ziemię, to w/g moich obliczeń, po zdjęciu humusu, wykopy powinny być na około 60 cm. A ten to z 1m ma ... :-? :o
To na razie na tyle.
pozdrawiam, majki
Cześć
Po wizycie na budowie z wykonawcą, będzie kopał płycej o około 30 cm. Mamy mieć i tak dom wyniesiony, więc fundamenty na 2 m mi są nie potrzebne :wink: :o
Wpłaciłem dziś też zaliczkę na dachówkę. Będzie ostatecznie BRASS cisar grafitowa + rynny Lindab stalowe grafitowe + wyłazy dachowe Fakro.
Miałem też rozliczyć się ze studniarzami, ale nie chcieli :wink: :o Może jutro im zapłacę ... :roll:
Jutro wjeżdża koparka i jak tylko nic się nie spierniczy to ma skończyć kopać fundamenty. Zobaczymy ...
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś koparka oczywiście ..... nie dojechała :evil:
Bo niby to "w konia" zrobiła mojego wykonawcę i tak zeszło ... :x
Coś mi się zaczyna niepodobać :-?
Ma być w poniedziałek - oby był ...
I taki pomysł, który jakiś czas temu mi chodził po głowie, a teraz się ziści. Butelka po winie, dobrze zakorkowana i zaklejona. W środku jakiś list, typu nasze nazwiska, daty urodzeń, może parę słów do potomnych ...
Butelka umieszczona w zbrojeniu ławy i zalana betonem w miejscu przechodzenia późniejszego przez próg domu. Takie "przesłanie w przyszłość"... Znajdzie ktoś kto kiedyś ten dom zburzy ...
To teraz wychodzi na to, że musimy z Żonką jakiegoś winiasza obalić w weekend, zeby szkło było :P :wink:
pozdrawiam, majki
Oczekiwana :wink: wycena na rynny Lindab stalowe :
W skład wchodzą : rynny, złącza, rynajza czołowa ( cokolwiek to nie jest :wink: ), narożniki, sztucery, kolanka, rury spustowe, obejmy, wylewki.
Razem 4800 netto.
pozdrawiam, majki
Cześć
Fundamenty wykopane :D
Dziś koparka dojechała :wink:
Są trochę płycej, tak jak uzgodniliśmy, ładnie równo wykopane. Jedynie mój spokój mąci w dwóch miejscach niezbyt równoległe ułożenie sąsiadujących wykopów. Ale albo to wyrównają, albo "nadrobi" się bloczkami - tu już ściany muszą być maksymalnie równolegle do siebie :wink:
Na jutro zamówione B7,5 - 5m3 ( powinno być z drobnym zapasem ).
Na czwartek B20 z pompą.
Teoretycznie powinni jutro rozsypać chudziaka i położyć zbrojenie, tak żeby kiero je w środę obejżał.
Żonka się tylko dziś "wk...wiła" bo zniszyli jej robotnicy taki zostawiony pieniek na kwiatki :evil: Powiedziała, że kolejna szkoda i będzie urywała jaja :x :wink:
Oczywiście mam zdjęcia :)
widok od strony jadalni i w głębi kuchnia
http://img509.imageshack.us/img509/1516/000401nk3.jpg
w głębi Inwestorki - cień Inwestora rzuca się na glebę i pilnuje :wink:
http://img509.imageshack.us/img509/181/000501yo6.jpg
ogólny widok od strony tarasu
http://img69.imageshack.us/img69/1003/000601qb9.jpg
ściana od strony łazienek, garderoby i dalej garażu
http://img69.imageshack.us/img69/2360/000701im3.jpg
a tu ściana wewnętrzna z zarysowującym się kominem
http://img45.imageshack.us/img45/550/000801sy3.jpg
Jutro pierwszy z "wielkich dni" :wink:
I chcę i się boję ... :-?
pozdrawiam, majki
Hej
No, podziało się dziś parę rzeczy ... :wink:
Najpierw z rana przyjechał "chudy" w ilości 5 m3 ( B7,5 of kors :) )
http://img123.imageshack.us/img123/1313/000101id5.jpg
Następnie się zadmowił, znaczy rozsypał
http://img123.imageshack.us/img123/6427/000201so7.jpg
Potem robotnicy go zaprosili do fundamentów
http://img262.imageshack.us/img262/8347/000301qh1.jpg
I tak sobie już ten chudziak bidny leży :lol:
http://img262.imageshack.us/img262/5533/000401ng4.jpg
Po rozsypaniu oczywiście spadł zamawiany deszcz w ilości "20 minut padania" - po co się męczyć i polewać "chudego" wężem, czy konewką 8)
Ja w tym czasie zagrabiłem ze 300 m2 przyszłego trawnika, co czuje teraz silnie w prawej ręce ... :-?
http://img123.imageshack.us/img123/7392/000501mk7.jpg
Dziś też zakupiłem :
- inny wąż ssący do pompy - stary ze zwykłego węża ogrodowego, przy ssaniu pompy robił sie strasznie cienki, co mogło doprowadzić do spalenia pompy. Teraz jest taki zestaw z Castoramy zbrojony 8)
- 5 kg trawy o nazwie "savanna", taka mocno ukorzeniająca, odporna na słońce ( nie mamy skrawka cienia :( )
Jutro będę siewcą :oops: 8)
Jutro też mają byc skończone wiązane ze soba zbrojenia, szalunki pod słupy i albo po południu jutro kiero albo czwartek z rana.
Wtedy albo czwartek, albo piątek przyjedzie kolega B20 i się zalejemy :lol:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś krótko i bez zdjęć :(
Cały dzień siałem trawę, grabiłem, podlewałem i tak w kółko ... :roll:
Na pewno zdał egzamin nowy wąż ssący do pompy :D
Teraz ma takie ciśnienie, że wąż położony luźno na ziemi, normalnie sie "rzuca" :wink:
Moje "dłubki" kończą zbrojenie, jutro ostatnie szlify. W piątek z rana kiero i zobaczymy czy zezwoli lać, czy nie :-?
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś taki dzień trochę "niemarwy" :-?
Dopiero po 12 "szefu" przywiózł jakieś płyty i deski na szalunki, więc chłopaki zaczęli coś robić konkretnego ... :roll:
Wyszło przy okazji :
- komin mamy w odbiciu lustrzanym - do przekopania
- jedna ława jest za daleko o 15 cm - do przekopania
Muszą to zrobić do jutra bo z rana jest kiero ... :roll:
Zdjęcia z dziś :
Zbrojenie pod słup tarasu
http://img372.imageshack.us/img372/8990/000101rb5.jpg
Widok "centralny" tegoż zbrojenia :wink:
http://img372.imageshack.us/img372/3739/000301fi1.jpg
Jeden z narożników
http://img372.imageshack.us/img372/6581/000401hu1.jpg
Żeby była otulina z betonu wokół zbrojenia daliśmy pod zbrojenie takie "podkładki" ze starych dachówek betonowych
http://img372.imageshack.us/img372/7327/000601us8.jpg
Zebrane kamienie polne w ilości odpowiadającej ilości narożników domu.
Zostaną rzucone w nie, przed zabetonowaniem. W celu :
- odpowiedniej polaryzacji promieniowania ziemi
- niwelacji tzw. promieniowania tła
- niwelacji tzw. promieniowania kosmosu
- redukcji, odpowiedniego ugięcia promieniowania żył wodnych
- zgodnie z feng-shui nadania dobrego klimatu w domu
Nie dziś nic nie brałem, diler ma wolne :wink:
http://img240.imageshack.us/img240/8959/000701vt2.jpg
I jeszcze kawałek zbrojenia
http://img116.imageshack.us/img116/3283/000901xf5.jpg
Jutro będzie się działo :wink: :o
Ale nastawiam się na zalewanie w poniedziałek...
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś niestety też krótko :(
Padało całą noc, więc mamy fundamenty pełne wody :evil: Dobrze, że już dziś nie padało, więc troche to podsycha. Na poniedziałek MUSI być ok, bo już na kolejny raz 100% ma być beton :-?
Kiero dziś był ( w lakierkach na budowie w pełnej glinie :lol: ) i powiedział, że jak tylko zdobędzie kalosze, to jeszcze raz wpadnie. Ale wstępnie jest ok.
Poza tym zimno dziś było strasznie, robotnicy kończyli szlunki pod słupy, więc nie kibicowałem im zbytnio :wink:
Jutro ostatnie poprawki. Ja chyba jutro albo w niedz. będę wybierał wodę z fundamentów żeby podeschły dobrze ... :-?
Dodatkowo jestem teraz "słomiany wdowiec" bo żona "wyjechana" służbowo i sam czuwam nad schedą ... :wink:
pozdrawiam, majki
PS. Muszę w końcu spłodzić list do butelki, coby wsadzić ją w fundamenty ...
Weno ! Przybywaj !!!
PS2. Ciekawe po ilu piwach przybędzie ... :lol: :oops:
Cześć
Kiero jak powiedział tak zrobił :wink: załozył kalosze i przeszedł się po budowie. Co nakazał :
- poprawić zbrojenie ( dozbroić ) narożników
- wybrać wodę z wykopów
- wybrać ziemię osuniętą w wykopy
Reszta wygląda, że ok :)
Więc dziś w ruch poszła stara ruska pompa pływakowa i ssała wodę z wykopów.
Na chwile obecną wszystko jest juz przygotowane i czeka na kolegę B20 :wink:
Szalunki słupów tarasowych
http://img403.imageshack.us/img403/8434/000101jk9.jpg
Szalunki słupów wewnątrz budynku, wspierających konstrukcję dachu
http://img528.imageshack.us/img528/4629/000301sj0.jpg
A to obraz "nędzy i rozpaczy" :-? po odessaniu wody i osuniętej ziemi - do oczyszczenia i wybrania
http://img382.imageshack.us/img382/2235/000201eq7.jpg
http://img403.imageshack.us/img403/34/000401ky7.jpg
Poziom zero sobie panowie "przenieśli" :wink: Chyba troche piasku to tu wejdzie :-? :roll:
http://img382.imageshack.us/img382/7862/000501qi6.jpg
No i na deser : "kamień węgielny" :wink: Butelka będzie zatopiona w fundamentach pod wejściem do domu.
http://img382.imageshack.us/img382/2448/001601qb2.jpg
Teraz modły o suchą niedzielę i w poniedziałek lejemy !
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś nie padało, co oznacza, że nie mam rynien z wodą, zamiast wykopów :evil:
Z "międzyczasu" zdjątka :
Inwestor wraz z Wykonawcą dywagują nad problemem wodno-fundamentowo-egzystencjonalnym :wink:
Panowie robotnicy działają aż miło :D
http://img511.imageshack.us/img511/5782/00022qd6.jpg
A tak działka wygląda od przodu, zasypana-zastawiona gustowną pryzmą gliny :-?
http://img511.imageshack.us/img511/8671/00033nl9.jpg
Jutro zalewanko :wink: MUSI BYĆ !
pozdrawiam, majki
Cześć
Jak powiedziałem, tak zrobiliśmy :lol:
DOSZŁO DO ZALANIA :lol: :wink:
Więc może po kolei.
Od rana robotnicy 6 ( sześciu :roll: ) wybrali resztki syfu z fundamentów, popodkładali potłuczone kawałki bloczków betonowych ( lepsze od dachówek ) i czakaliśmy na dostawy ...
Przyjechała pompa
http://img48.imageshack.us/img48/8214/000801vb6.jpg
Zaczęła się rozstawiać
http://img48.imageshack.us/img48/872/000901hd2.jpg
Kawał gada ...
http://img113.imageshack.us/img113/4059/001001vt6.jpg
Potem długo, długo nic i w końcu przyjechała grucha.
Najpierw 12 m3
http://img77.imageshack.us/img77/7214/001101ln2.jpg
http://img77.imageshack.us/img77/2399/001201hu8.jpg
Pierwsze lanko :wink:
http://img113.imageshack.us/img113/8417/001301ma5.jpg
Grucha "oddaje tobie ( pompie ) co kryje w sobie" :D
http://img77.imageshack.us/img77/4564/001401fz4.jpg
Lania ciąg dalszy
http://img77.imageshack.us/img77/3583/001501cp7.jpg
Lejemy po całości ...
http://img48.imageshack.us/img48/6904/001601hs5.jpg
Przyjechała druga gruszka - 8 m3
http://img48.imageshack.us/img48/2674/001701cn9.jpg
Poproszę chyba o zniżke za reklame firmy ( ER-Trans ze Śląskiej w Łodzi )
http://img77.imageshack.us/img77/3074/001801sv6.jpg
I po laniu ( była jeszcze grucha 10 m3 )
http://img113.imageshack.us/img113/4668/001901sj6.jpg
Ławy wylane :roll:
http://img113.imageshack.us/img113/6329/002001pq3.jpg
Cień inwestora kładzie się oczywiście na wszystkim :wink:
http://img48.imageshack.us/img48/3293/002101zg4.jpg
Reasumując :
- weszło 30 m3 betonu B20 :roll:
- z 6 ludzi ekipy zdało egzamin 2, no 3 gości - reszta w ogóle nie wie co robić :evil:
- betoniarnia super ( polecam ), mimo poślizgu czasowego, wiedzieli co robić, jak sobie poradzić, jestem zadowolony
- zastosowana została "metoda" wrzucania do płynnego betonu bloczków betonowych. Uzgodniona z kierem, dała dość równa powierzchnię górną, ustabilizowała płynny beton i zmniejszyła ilość potrzebnego betonu w ławy ( na oko o około 3-4 m3 )
- miejscami sam lałem beton rura od pompy - byłem uwalony jak nie-boskie stworzenie, ale szczęśliwy - MÓJ wkład w budowę domu :D
- kamienie w rogi, butelka pod wejściem i pieniądze na szczęście - zatopione w betonie :)
Na koniec rozwaliła się pompa, znaczy się urwał wał napędowy :cry: i musiała ją najpierw wywrotka, a później koparka wyciągać :roll:
Zimne piwo po takim dniu to jest kwintesencja zalewania :oops:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś przyjechało 10 palet bloczków fundamentowych, więc rozpoczęło sie murowanie. Na razie jest parę narożników "wyciągniętych", ale jak twierdzi vice-majster :wink: do popołudnia będzie już coś widać. Po południu zamieszczę trochę zdjęć.
Wkurzyłem się tylko, bo przywieźli z tego około 3 palet świeżych bloczków. Data produkcji jest nawet z 23.06 :evil: :x
A mieli dostarczać wysezonowane .... :lol: Może kruszyć się jakoś nie kruszą, ale "kwas" pozostał ...
pozdrawiam, majki
/edit/
Echhhh... :( miały byc zdjęcia, ale się troszke porąbało i nie mogłem podjechać na działkę. A ciekawy jestem jak tam moje ludki poczynają. Jutro z rańca bedę to jak będzie czym sie pochwalić, to się pochwalę :wink:
Heja
Murowanie jakoś idzie, może nie szaleją, ale w końcu coś widać :wink:
Tylko jakoś tak szybko zużywaja cement :( Myślałem, że mniej będzie szło, ale widać nie ...
Ale na początek - ROŚNIE ZASADZONA TRAWKA :lol: :lol: :lol:
Trawa, moja trawunia, traweczka :wink: 8) "Dywanik" sie powoli robi ... :wink:
http://img405.imageshack.us/img405/5336/000901ba6.jpg
http://img164.imageshack.us/img164/9117/001001ye1.jpg
No i : "niech się mury pna do góry"
Narożnik domu - sypialnie od ogrodu
http://img164.imageshack.us/img164/513/001201xh0.jpg
Ściana północna po długości, hen, hen 22 metry ...
http://img405.imageshack.us/img405/8791/001301zl4.jpg
Pomieszczenie gospodarcze i podstawa komina
http://img164.imageshack.us/img164/285/001401tp5.jpg
Pokój dzienny i wneka na sofę czy cóś, w oddali stopy pod słupy tarasowe
http://img164.imageshack.us/img164/227/001501hf3.jpg
Ściana od strony jadalni i dalej w kierunku pokoju dziennego
http://img405.imageshack.us/img405/5198/001601da8.jpg
Moje ludki mówią, że idzie dlatego dużo cementu bo muszą wyrównywać nierówne podłoże ławy ...
Ale jest mały "minus" - prosiłem o zostawienie przerwy w bloczkach na rurę z woda od studni i od przyszłego wodociągu, na poziomie ławy fundamentowej. Nie zostawili, więc będą musieli wykuć tak z pół bloczka. Tak samo muszą zrobić przepust na rurę do szamba.
Ale są już jakieś efekty 8) Zarys domu znaczy. I ogrodu :wink: :P
pozdrawiam, majki
Cześć
Trochę czasu minęło ...
Był drobny "problem" z dostawą materiałów :roll: Ale wyjaśniliśmy sobie kwestię informowania mnie inwestora przez wykonawcę o terminie i ilości czego co ma dojechać, więc więcej zgrzytów nie powinno być :wink:
Dziś dojechały na działkę 2 palety cementu i 10 palet bloczków bet.
Wczoraj zaj....ście lało :evil: , więc się nic nie wydarzyło, ale dziś robotnicy chyba poszaleli :)
Narożnik ściany zachodnio - północnej
http://img518.imageshack.us/img518/600/018601mk4.jpg
Ściana zachodnia. Woda niestety stoi :evil:
http://img384.imageshack.us/img384/4460/018701xw7.jpg
Linie równoległe ? :wink:
http://img504.imageshack.us/img504/6107/018801ap4.jpg
Narożnik ściany zachodnio-południowej
http://img384.imageshack.us/img384/5126/018901mh6.jpg
Kto, pytam KTO, mi kurna postawił palete bloczków zamiast sofy :lol:
Wnęka na sofę w salonie.
http://img384.imageshack.us/img384/286/019001cl5.jpg
Ściana północna - wymurowane narożniki od pom. gospodarczego i łazienki
http://img384.imageshack.us/img384/4393/019101pw3.jpg
Ogólny widok na postęp prac
http://img518.imageshack.us/img518/1097/019301tt9.jpg
Częściowo oczyszczona rosnąca trawa z chwastów. [cenzura] :evil: rosną jak głupie, ale trawa się wybije to je mam nadzieję przygłuszy :wink:
http://img504.imageshack.us/img504/7277/019201bv4.jpg
I tyle na razie, jutro dlaszy ciąg murowania.
pozdrawiam, majki
Hej
Żona kazała napisać : ...uj znów pada :evil:
Co panowie moi osiągnęli ... ?
Ano mamy tak :
Ściana północna od strony łazienek, wymurowana i otynkowana ( rapówka, choć całkiem ładna ), przygotowana pod mazidło.
http://img122.imageshack.us/img122/5458/007501vz6.jpg
Ściana od sypialni i gabinetu też
http://img122.imageshack.us/img122/3093/007601xb7.jpg
Od salonu w trakcie :wink:
http://img329.imageshack.us/img329/7688/007701rd9.jpg
Jak tylko ten /cenzura/ deszcz nie będzie padał :x , jest szansa, że w tym tygodniu ludki skończą ściany i zacznie zjeżdżać piach w fundamenty.
pozdrawiam, majki
Hejka
Wczoraj i dziś padało, więc nici z robót. Tzn. dziś się po południu wypogodziło, więc dzwonię do mojego wykonawcy i tak :
- J ( Ja ) : dobry, no przejaśnia sie nam, to jutro można będzie w końcu działać ...
- W ( wykonawca ) : Eeee......, jutro to nie, musi przeschnąć
- J : ale co przeschnąć, co to przeszkadza w murowaniu ? :o
- W : w murowaniu nic, ale chłopaków bolą nogi od chodzenia po mokrej glinie :lol: :lol: :lol: :lol: :roll: :roll: :roll: :o :o :o :o
Umarłem ...
Stanęło na tym, że jednak jutro wejdą, bo przecież to szkoda dnia i czasu. No chyba żeby lało :evil:
pozdrawiam, majki
Hej
Wczoraj trochę musiałem nagadać swojemu wykonawcy :evil: Dzień minął, a na działce nic ...
Dziś już ruszyli, murują i tynkują, ale mamy przecież piątek 13, prawda ???!!!???
Pompa do wody padła. Niby ok, bo przyjęli mi gwarancję i albo naprawią albo oddadzą kasę ( NOMI ), ale parę dni będę bez pompy, czyli muszę się znów prosić o wodę ... :-?
Dziś mieli też zacząć przywozić piasek do zasypywania, na razie bez ubijania, mają sypać na środku, żeby ściany nie popękały jak są takie świeżynki :wink:
Wywrotkę piasku mam mieć po 250 zł/20t "brutto" więc chyba jak się orientuję dobra cena.
pozdrawiam, majki
Cześć
Sobota była mocno pracowita :roll:
- na działkę przyjechało już 6 wywrotek piasku do zasypywania fundamentów. Są już wsypywane do środka, tylko na "luzie" bez ubijania, coby ściany nie popękały.
- zwiozłem od jednego z Forumowiczów całą przyczepkę desek. Radekkow - jeszcze raz dzięki :D Smacznego :wink:
Niestety do poprawienia jest posmarowanie stóp słupów wewnętrznych. Zasypali je piaskeim i myślą że zostawią nieposmarowane :evil:
Odkopałem przykładowy jeden z boku, jest posmarowany do momentu jak stała woda ( deszczowa ) wokół niego, reszta co była pod wodą - nie :evil:
Jutro telefon do wykonawcy i do poprawki !
Także na trawniku ( co niestety, albo może stety, doczytaliśmy to z Forum ) do powyrywania sa takie chwasty, co do złudzenia przypominają trawę. Jest tego trochę, może niedużo, ale trzeba powyrywać, żeby się nie rozsiewało :roll:
Mam też problem z tą pompą. Naprawią ją może pod koniec tygodnia, ale woda do murowania musi być... Muszę jutro pogadać z sąsiadką, mam nadzieję, że te parę dni pożyczy ... :-?
Zapowiadają w końcu słońce ( upały :roll: ), ten tydzień, muszą dłubki wykorzystać na maksa !
pozdrawiam, majki
Cześć
No pogodę w końcu mamy piękną :D Może nawet za piękną :wink:
Dowieziono dziś kolejne 4 wywrotki piachu, w sumie już jest 10. Częsciowo zagęszczone zagęszczarką, ale tak delikatnie, coby nic z murami się nie działo.
Jutro mają przyjechać kolejne 3 i na razie dość.
Wodę załatwiłem od sąsiadki. Nie było problemu. Szkoda, że akurat ci sąsiedzi się niedługo wyprowadzają :( Naprawdę fajni, mili starsi ludzie ...
Dobra, jak tam teraz u nas wygląda ?
Ano tak
http://img513.imageshack.us/img513/3776/000301vo4.jpg
I tak ...
http://img513.imageshack.us/img513/3566/000401gg3.jpg
Tutaj jest : pogoda, słońce, plaża. Nie ma wody ( pompa uwalona ), leżaków, parasola i zimnego piwa :P :lol: :lol: :lol:
Szalunki pod "mini" wieniec nad ścianami fundamentowymi w celu równego poziomu i równej powierzchni przylegania mazidła i papy.
http://img96.imageshack.us/img96/9295/000501mu9.jpg
pozdrawiam, majki
Hej
Muszę przyznać, że chyba moje ostanie "naciski" na tempo prac przyniosły efekt :D
Wymurowana i otynkowana ściana od kuchni i jadalni
http://img410.imageshack.us/img410/1331/00053qe3.jpg
Ścianka między kuchnią a wiatrołapem - do dokończenia
http://img410.imageshack.us/img410/2463/00054tk5.jpg
Gorąco jak diabli, ale chłopaki widać działają. Odkopane zostały dziś dwa słupy do posmarowania.
Dziś też dobra informacja : potrzebne będzie tlko jeszcze 50 bloczków betonowych. Zamówiłem i zapłaciłem za 2400 szt. Wziętych zostało więc 1680 szt + te 50 co weźmiemy.
To co zostało postaram sie rozliczyć za cement i wyjdzie chyba jeszcze jakaś "górka" :wink:
Czyli tniemy koszty :wink: :lol:
pozdrawiam, majki
Cześć
No murowanie ścianek sie prawie kończy :roll:
Obecnie jest taki stan :
Ściana wejściowa i od kuchni - spiżarni
http://img59.imageshack.us/img59/8011/001201bi4.jpg
Wyjście na taras i kawałek salonu ( kotś zabrał palete bloczków, ale nasypał piachu :wink: )
http://img59.imageshack.us/img59/3748/001601yg0.jpg
Kuchnia - spiżarnia
http://img59.imageshack.us/img59/5880/001701rn1.jpg
Koćzone jest też wylewanie "mini wieńca" nad ścianami fundamentowymi
http://img59.imageshack.us/img59/7122/001501fp7.jpg
W jednym miejscu już były posmarowane bloczki na wierzchu ( izolacja pozioma ) i położona papa. Podniosłem papę ( nie byłbym sobą ) i okazało się, że posmarowanie jest mniej niż nędzne :evil: Parę maźnięć na krzyż i na to papa. Tak nie będzie ! To jest do poprawienia :x
Dywagujemy nad podniesieniem poziomu garażu o warstwę 1 bloczka. Tak jak teraz patrzę, to wychodzi na to, że z drogi i wjazdu by się zjeżdżało mocno w dół do garażu i wtedy woda, czy coś, wszystko tam płynie. Dziś będę gadał z archi.
pozdrawiam, majki
Cześć
Uuuuu, dawno nie pisałem ... Zakręcony jakiś czas teraz jest ... :roll:
Nawet zdjęć nie zapodam, bo nie mam kiedy zrobić :evil:
Generalnie wizytował budowę jakiś czas temu kier i "doradził-nakazał" podwyższyć dom o 1 warstwę bloczka fund. Dlatego, że poziom garażu był niżej niz poziom wjazdu i istniałoby ryzyko zalewania wodą garażu.
Czyli musiało dojść jeszcze bloczków, cementu, piasku - drobiazg :-? :x
Oczywiście za dodatkową opłatą u wykonawcy :(
Okazało sie bowiem, że mapy, a na mapach poziomice są źle zrobione ( te z gminy czy wydz. kartografii ) i dupa ... Z jednej strony wjzad do domu będzie normalny powiedzmy prosty, ale z drugiej strony na ogród będzie widok z góry. Będzie trzeba zrobić stopnie, albo spadek z tarasu do ogrodu.
Ale wolimy miec tak, niż faktycznie garaż poniżej poziomu gruntu.
Jutro zaczyna się murowanie dodatkowej części, dalej zagęszczanie piachu, potem kanaliza i pierwsza wylewka.
Mam zamawiać już transport na PTH 38 i bloczki keramzytowe, na ścianę wewnętrzną.
pozdrawiam, majki
Hej
Ano, pierwsze zwarcie z wykonawcą zaliczone :evil: Rozdziewiczyliśmy się :wink: :roll:
Prosiłem wyraźnie : ma być piasek zagęszczony pod pierwsza wylewkę bardzo dobrze. Lać wodą w opór, zagęszczara ma chodzić, ma być max twardo.
Dobrze, tak będzie. Ja wczoraj sprawdzam, a tu normalnie miękko w wielu miejscach, można normalnie ręką wygrzebać dołek, bez trudu. :o :evil:
No to dziś tel do wykonawcy - ma jeszcze być zagęszczara. Twierdził, że niby ubite, ale sam kier mówił, że ma być inaczej. Dziś ma podjechać i sprawdzić jakość ubicia piachu.
W środę-czwartek mają być ludzie od kanalizacji. Polecani z Forum, facet całkiem na pierwsze spotkanie rozsądny. Załatwi tez materiały, co przyznam mi pasuje, bo jeszcze obecnie jeździć i wozić jakieś rury, to bym wyczepił :roll:
Od piątku ma zjeżdżać PTH na ściany, więc zacznie sie w końcu jakieś konkretne murowanie. W między czasie jeszcze beton na pierwszą wylewkę.
Znowu będzie kasa płynęła :x
Parę widoków, jak obecne to wszystko wygląda
Widok z narożnika w salonie
http://img398.imageshack.us/img398/4143/002501iz0.jpg
Widok z narożnika w garażu
http://img340.imageshack.us/img340/5382/002601st9.jpg
Widok prawie całościowy
http://img361.imageshack.us/img361/7050/002701sk9.jpg
pozdrawiam, majki
Hej
Dziś była "ciężka" rozmowa z wykonawcą. Ale zgodził się na dodatkowe ubicie piachu w fundamentach. Nie miał wyjścia :wink:
Kier był, odwidził naszą budową, zastrzeżeń nie miał, jedynie zgodził się na to że trzeba dodatkowo ubić piach.
Można powiedzieć, że ściany fundamentowe skończone, pozostaje posmarowanie dysperbitem.
W środę wchodzą ludzie od kanalizacji a w piątek najprawdopodobniej beton na podłogę.
pozdrawiam, majki
Hej
Dziś na szybko, piasek ubity dokładnie, kier zaakceptował ubicie piachu, jutro ludzie od kanalizacji...
Rozkopią ten pięknie ubity piach :-?
A ubity piach :wink: wygląda tak
http://img77.imageshack.us/img77/1649/000101qf6.jpg
... i tak ... :)
http://img178.imageshack.us/img178/2377/000201gt4.jpg
Nawet na pierwszy rzuto oka, porównując zdjęcia jest różnica. Jak sie po nim chodzi tez jest :lol:
pozdrawiam, majki
Cześć
Prawie skończyli ludzie od kanalizacji ... Prawie, bo zapomnieli :o o spuście do przysznica w jednej z łazienek ...
Jutro mają podjechać i poprawić. Ogólnie jestem zadowolony, zrobione z głową, wydaje mi się, że dokładnie ( no dobra prawie :wink: ).
Ale musze pochwailić swoją żonę. Ona zauważyła, że brak podejścia do prysznica, ja bym chyba przeoczył ... :-?
Ach te nasze kochane żony :D Co myśmy by bez nich .....
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś konkretnie, zdjęcia :)
Tak na wstępie, przyjechała pierwsza partia PTH 38
http://img443.imageshack.us/img443/2738/000701wf6.jpg
Skończyli panowie od kanalizacji. Dorobili podejście do prysznica ( ufff :wink: )
Rura z doprowadzeniem powietrza do kominka
http://img530.imageshack.us/img530/5851/000101jq3.jpg
Las rurek :wink:
Widać też porozkładane deski w celu równego wylania betonu.
http://img441.imageshack.us/img441/9518/000201sp9.jpg
Wyprowadzone rury do wody : do studni i w przyszłości do wodociągu
http://img441.imageshack.us/img441/3848/000301jg6.jpg
Rury do wody wchodzą sobie pod ławą, widać jak woda stoi. Głownie pochodzi z polewania piasku przy ubijaniu, ale cos mi sie zdaje, że bez drenażu opaskowego się nie obejdzie :-?
http://img441.imageshack.us/img441/1286/000401na6.jpg
Wyprowadzenie do kratki ściekowej w garażu - za mur, w kierunku sąsiada :wink: :lol:
http://img530.imageshack.us/img530/4420/000601gi7.jpg
A to rura kanalizacyjna wychodząca z domu
http://img441.imageshack.us/img441/9765/000801wy4.jpg
Rury z firmy Magnaplast : www.magnaplast.pl
Sprawjają wrażenie całkiem solidnych, prawie pod całym domem "fi" 160, tylko podejścia do konkretnych punktów 110 albo 50. Wszędzie gdzie 160-tka to oczywiście "pamarańczowa".
Generalnie jestem na razie zadowolony z tej ekipy. Poradzili co warto zmienić, jak można taniej, itp. Rozliczać się będę w przyszłym tyg. więc dopiero stwierdzę, czy mi sie podobają cenowo :wink: Znaczy wiem ile za robocizne biorą, ale ile za materiały ... ?
pozdrawiam, majki
Cześć
Kurczę, dzieją się takie rzeczy na działce, a ja musze być w robocie :evil:
Beton leją na piach, znaczy chudziaka :roll:
Z rana jak byłem, to szło im całkiem, całkiem ... Zdjęcia już będą po fakcie :cry:
No i w sobotę się dogadałem z drwalem co do wycięcia drzewa. Weźmie 1500 za wycięcie 50 szt. drzew i zwiezienie ich z lasu na okoliczną łąkę. Ta cena mi odpowiada :D
Wieczorem mam nadzieje zdjęcia z wylanego chudziaka.
pozdrawiam, majki
Hej
Obiecane zdjęcia :)
Wylewka w salonie i jadalni
http://img74.imageshack.us/img74/2968/000101di9.jpg
Od wejścia do pokoi
http://img112.imageshack.us/img112/861/000201vs7.jpg
Garaż
http://img112.imageshack.us/img112/8374/000401kn1.jpg
Pokoje, widać rowki po wyciągniętych deskach szalunkowych. Spytam jeszcze kiera i wykonawcę, ale myśle o zalaniu tych rowków jakimś rzadkim betonem, tak żeby jakoś i zasklepić i "połączyć" te odcinki wylewek ... :roll:
http://img112.imageshack.us/img112/2120/000701xb7.jpg
No i miałem swoje pierwsze w życiu z prawdziwego zdarzenia ppolewanie-pielęgnację betonu :D Woda się lała z węża tak ze 40 minut a jak widać prawie wszystko wchłonęło się ... Organoleptycznie sprawdziłem jak beton pije :wink: Nie będzie mi sie tu kurczył gwałtownie przy schnięciu ... :lol:
http://img112.imageshack.us/img112/4306/000801ui8.jpg
Teraz tydzien lania wody na fundament, a od przyszłego tygodnia mają już być mury.
W końcu :roll: ...
pozdrawiam, majki
Cześć
No dziś muszę powiedzieć, że tak mi kopara opadła, że normalnie jej szukałem długo w tej glinie co mamy na działce :o
ZACZĘLI MUROWAĆ ŚCIANY !
Myślałem, że teraz tydzień spokoju na podlweanie betoniku, a tu zaczęli z kopa, pięciu chłopa i ... wymurowali przez jeden dzień 5 palet PTH 38.
Taka mała dygresja : wiele się słyszy o jakości ( kruchości ) PTH. Mam 2 - słownie DWA pustaki potłuczone, reszta wymurowana :lol: 8)
Załatwiłem też dziś cegłę pełną, OD RĘKI, transport na piątek - 1,2 sztuka 8) Jak kurna dobrze że nie kupowałem wcześniej, ale bym przepłacił... :evil:
Na piątek kolejny transport PTH, tym razem 7 palet. Będą mieli chłopaki co robić ...
A i dodatkowo okazało sie że zamiast 35 m3 wylewek weszło 27 m3 - tak mi się wydawało, że jest mniej, ale już telefonicznie sie umówiłem na rozliczenie i właśnie podczas rozmowy to wyszło. Ale uczciwie - betoniarnia sama powiedziała : było mniej. Kawałek grosza zostanie w kieszeni :D 8)
No i jak zwykle zdjęcia
Widok ogólny
http://img132.imageshack.us/img132/9168/000201lc8.jpg
Jedna ze ścian
http://img406.imageshack.us/img406/5419/000301ej7.jpg
Sciana od pokoi na ogród. Widoczne "wcięcia" na wnęki kaloryferowe.
http://img406.imageshack.us/img406/905/000401dw8.jpg
Koszony ( znaczy kosiłem :wink: ) był też trawnik. Widok od ogrodu na wystające już mury ... 8)
http://img406.imageshack.us/img406/1886/000501cg4.jpg
A to skoszony trawnik.
http://img406.imageshack.us/img406/7000/000601iv0.jpg
Narożnik ściany północnej i zachodniej
http://img404.imageshack.us/img404/6560/000701tp2.jpg
Kawałek muru ...
http://img57.imageshack.us/img57/4487/000801ap2.jpg
Betonik oczywiście podlany, pije jak diabli ... już ja go sobię wychowam, znaczy wypielęgnuję :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś mimo pięknej pogody, panowie nie poszaleli :cry: Parę nędznych maxów na ścianki garażu wymurowali ... :(
Trzymają swoje tempo :wink: albo czytają dziennik i widzą że ich pochwaliłem :roll:
Widok, na powstający w bólach garaż
http://img526.imageshack.us/img526/8380/000101fi9.jpg
Lewy narożnik garażu
http://img526.imageshack.us/img526/5091/000501jh6.jpg
Prawa ściana garażu
http://img255.imageshack.us/img255/3020/000601qi6.jpg
Niestety muszę przyznać, że te maxy ( Harasiuki ) mocno sie kruszą :( Mam ich już pokruszonych małą kupke, ale widzę, że będzie więcej. Jak tak dalej będzie, to wezwę jakiegoś przedstawiciela i bede żądał zwrotu za te potłuczone, albo nie wiem co :evil:
Acha, cos widzę za oknem zaczyna padać ... Co prawda kolega B20 dzis mocno zlany :wink: ale więceje dzeszczu mu nie zaszkodzi.
W przeciwieństwie do robotników i środków cegieł do których pada woda :-?
Jutro kolejna partia materiałów, mam nadzieję, że "pójdą" ostro.
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś znów zadziało się .... nic :evil:
Miały przyjechać dwa transporty : cegieł i PTH. Przyjechały, tylko nie z rana, a ... po południu :o
W jednej spsuł się samochód, w drugiej tez jakieś opóźnienie. Więc robotnicy sobie poszli i ja odbierałem obydwa transporty :wink:
W końcu dojechali i mam teraz zapas materiału ...
http://img404.imageshack.us/img404/7329/000101nk1.jpg
Cegła z cegielni Konstantynów ( nie, nie ten Łódzki :D )
http://img413.imageshack.us/img413/7025/000201vc5.jpg
Tak wygląda
http://img174.imageshack.us/img174/1849/000301fz8.jpg
Test na zderzenie z ziemią : rzucana na wylewke betonową, nie pęka, po 5 razie ( rzucie ) odłamał się róg.
Test na "dzwięczenie" : dźwięczy uderzana o inną cegłę, bądź kielnię :lol:
Chyba dobra, zobaczymy co powiedzą robotnicy ...
Przy okazji : ktoś wie jak sie reklamuje PTH ? Mam na palecie parę sztuk potłuczonych ( takie przyjechały ). Gdzieś zgłaszać, dzwonić, ktoś to ma zobaczyć, czy od razu do hurtownii, co sprzedawała i reklamować ... ?
Jutro mają ruszyć dalej ze ścianami. Zobaczymy :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś w cyklu "powstające w bólach ściany" :roll: :-? prezentuję :
zarysowująca się ściana kuchni od wewnątrz
http://img258.imageshack.us/img258/9176/00073uw8.jpg
ta sama tylko z zewnątrz
http://img131.imageshack.us/img131/4126/00075yq5.jpg
początki pierwszego komina
http://img258.imageshack.us/img258/6443/00074nb3.jpg
Jak dziś jeszcze usłyszałem od wykonawcy, że "muszę zwolnić chwilowo tempo" bo musi skończyc inną robotę, to .... /cenzura/ :evil: :roll: :x :o
Już powoli nie mam siły na dyskusje ...
Mamy pierwszą ( i tak jesteśmy bezwzględni co do pierwotnej wizji projektu ) zmiane w projekcie : wejście do kuchni ( przez drzwi ) będzie od strony korytarza-wiatrołapu. Doszliśmy do wniosku że drzwi dodatkowe na salon bedą bez sensu a i tak główna komunikacja do kucni będzie przez otwartą część kuchni na jadalnię-salon.
Dostałem też naklejke Muratora żem Forumowicz :lol: Trzeba nakleić ...
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś się upier.... urobiłem ... :roll: Po ostatnich opadach deszczu tyle zebrało nam sie wody w naszym dołku ( zdjęcia wcześniej ) i wokół fundamentów, że poszła w ruch pompa pływakowa i woda lała sie do rowu gminnego 8)
Normalnie tyle jej było, że płynęła hen, hen ... :oops:
A jak nie chciała spływać wokół domu, to kopałem w mojej /cenzura/ :evil: glinie rowki, tak żeby spływała tam gdzie chcę ...
Żona mi dzielnie pomagała :)
Tylko odpoczynek teraz :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Mury się murują, znaczy idzie, ale moim zdaniem wolno ...
Za to wczoraj znów wybierałem wodę z naszych dołów. Bawiłem się też w melioranta i kopałem rowki, żeby woda spływała do jednego "zbiornika" :roll:
Woda zbierająca sie przy stopie fundamentowej jedej z kolumn tarasu wygląda tak ...
http://img49.imageshack.us/img49/8098/015801mj0.jpg
A wypuszczanie do rowu przy działce 8) wygląda tak.
Co, że mam może wąż dziurawy ... :lol: :o :roll: ???
http://img210.imageshack.us/img210/1597/015901sr9.jpg
Jak wczoraj przekładałem go, to mnie całego zlało :)
pozdrawiam, majki
Cześć
Dzień pt. "poszukiwania piasku" ... Najpierw piaskownia zamknięta przez urząd górnictwa czy coś, potem oferta piasku za 1200 :o :lol: , w końcu znalazłem, po 35 zł/t, wziąłem 12 t, ale dostałem info od "grupy łódzkiej" że można taniej 8) więc będzie na zaś ... :D
Jutro mają zacząć znów murować.
Aż głupio, bo tylko "znów" zaczynają i "znów" ... :x :evil: :-?
Niestety, takie czasy, że na "bezrybiu i rak ryba ... " :roll:
Przykre.
Wodę dziś odsessałem do końca z dołu i popaliłem trochę smieci :oops:
Z sąsiadem mimowolnie zrobiliśmy Dzień_Ochrony_Powietrza_Matki_Ziemi :oops: :-?
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś inny "pierwszy raz" ...
Ewidentnie spieprzyli ściane i narożnik domu.
Co mam pisać, zobaczcie ...
http://img168.imageshack.us/img168/5018/015801lz4.jpg
Tu narożnik w pokoju, może być
http://img124.imageshack.us/img124/5982/015901fh9.jpg
Mój cudak :roll:
http://img124.imageshack.us/img124/9237/016001pb7.jpg
Połupany PTH, krzywo, ściana z wmurowanymi popękanymi bloczkami, upier.....olone na maxa :evil: :cry:
Wykonawcę zawezwałem, pokazłem i będzie poprawione, ma oddać za materiał.
Zaczyna się nieciekawie, nie dość, że wolno to jeszcze zaczynają chrzanić ...
Z rzeczy przyjemniejszych, umówiłem się na przetarcie drzewa z lasu z trakiem przyjezdnym. Bierze po 70 zł/m3 bez względu na co przecieramy :)
No i przede wszystkim widzę, że nikt nie kradnie mi drzewa, bo jak zawioze do tartaku, to przecież nie sprawdzę, czy parę desek nie dostało nóg ... :evil: :o
A jutro do lasu ma wejść drwal ... zobaczymy ...
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś tak trochę sentymentalnie ...
Parędziesiąt lat temu mój dziadek kupił działkę letniskową z lasem.
Każde wakacje tam spędzałem. Jak byłem starszy, chodziłem do lasu i wycinałem gałęzie z drzew, suche czy chore drzewa. Zawsze dbaliśmy o ten las wierząc, że kiedyś będziemy mieli z niego pożytek.
Każde wycięcie drzewa oznacza dla mnie smutek. Wiem jednak, że czasem trzeba ... :cry:
Drzewa oznaczone przez leśnika, poszły wczoraj pod noże piły :(
Zaczęła się wycinka
http://img409.imageshack.us/img409/8793/000101my1.jpg
Drzewa leżą ...
http://img259.imageshack.us/img259/9105/000301pp4.jpg
http://img259.imageshack.us/img259/8674/000401tw9.jpg
Drzewa płaczą ... Nie powiem, ja też ...
http://img409.imageshack.us/img409/2184/000701mp8.jpg
Pierwsze zwiezione na działkę
http://img409.imageshack.us/img409/2866/000901rg5.jpg
Do końca dnia wycięli 41 drzew i zwieźli.
Zostało jeszcze 19.
Zdrugiej strony patrzę na to tak : wychowywałem się w lesie, który wraz ze mna rósł. Część drzew wyciętych z tego lasu będzie przerobiona na więźbę na nasz dom. Będzie to jedyny materiał, o którym mogę powiedzieć, że widziałem co się działo z nim przez ponad 30 lat ...
Śpiąc w domu, pod dachem z tego drzewa, będę słyszał ich szum na wietrze, czuł zapach żywicy, wspominał stare dobre dzieje ...
No i czysto materialnie : więźba na dach będzie nas kosztowała około 6kPLN 8)
A tymczasem na działce ... :wink:
Powstała ściana północna od pokojów i łazienki prawie do końca
http://img259.imageshack.us/img259/305/001001yh2.jpg
Komin sie dalej murował
http://img409.imageshack.us/img409/9092/001101gs9.jpg
No i mury widać coraz bardziej :D
http://img409.imageshack.us/img409/7899/001301ku4.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś oczywiście pada :evil: Choć do południa przez okres co nie padało to robotnicy wymurowali wydaje mi sie więcej niż wczoraj :o :lol:
Hmmm... wczorajsza rozmowa z wykonawcą o "intensyfikacji" tempa prac przyniosła skutek ... ? :wink:
Dziś przyjechały też nadproża. Jedną paletę nie mógł aż HDS zdjąć z naczepy ... tak załadowali ... :o
Więc z panem od transport żeśmy-wziąwszy-bywszy ... zdjęli tak wspólnie z pół palety nadproży żeby można było to sensownie na działce umieścić.
Nawet sobie nie zdawałem sprawy, że to takie ciężkie :roll:
Oby była jutro zapowiadana poprawa pogody :-?
pozdrawiam, majki
Cześć
Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca, nie chwalmy dnia ... :wink:
Ekipa "rzuciła" się do roboty :lol:
Okno w salonie na stronę południową
http://img526.imageshack.us/img526/606/000501ga2.jpg
Od lewej : okna do sypialni, gabinetu, salonu i wyjście na taras
http://img509.imageshack.us/img509/4449/000601up4.jpg
Okna w sypialniach od zachodu
http://img526.imageshack.us/img526/9963/000701py9.jpg
Od wewnątrz okna od gabinetu i sypialni
http://img509.imageshack.us/img509/7538/000901dy9.jpg
Komin w pom. gospodarczym
http://img526.imageshack.us/img526/6338/001001xr6.jpg
Wyjście z kuchni na przedsionek i dalej do garażu
http://img510.imageshack.us/img510/4899/001301fz6.jpg
Widok przez "drzwi" tarasowe na taras. Sorry, nie posprzątałem :wink:
http://img509.imageshack.us/img509/9858/001401qd2.jpg
Takie tempo to ja rozumiem i mi sie podoba :D
Nie chwal dnia ....
pozdrawiam, majki
Cześć
Ściany domu się powoli kończą, kominy idą w górę, zostają tylko ściany garażu ...
Od strony ogrodu
http://img404.imageshack.us/img404/2500/001101ta2.jpg
Kuchnia ( od lewej ) i jadalnia
http://img260.imageshack.us/img260/5549/001201zz7.jpg
Kuchnia : po lewej komin od kominka i kuchenny, wejście do kuchni na wprost
http://img404.imageshack.us/img404/7678/001301wk0.jpg
Pokoje
http://img266.imageshack.us/img266/7303/001401ne9.jpg
Komin od pomieszczenia gospodarczego
http://img260.imageshack.us/img260/6488/001501pr5.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś nie działo się nic ... :-?
Ale głównie pozdrawiam Stałego Czytelnika :wink: :D
pozdrawiam, majki
PS. Od poniedziałku mam urlop więc zamierzam pogonić troche to towarzystwo do roboty :wink: :evil:
Hej
Urlop mija, a towarzystwo znów pełza :evil:
Jutro z rana kolejna rozmowa z wykonawcą :x
Tymczasem komin się muruje ( gospodarczy ) ...
http://img265.imageshack.us/img265/6880/000101ry7.jpg
Komin kominkowy ...
http://img66.imageshack.us/img66/360/000201ag3.jpg
Widać po świeżej zaprawie ile dziennie robotnicy murują ściany :evil: :roll: :o
Sam bym więcej wymurował :wink:
http://img265.imageshack.us/img265/6360/000301td8.jpg
Widok na okna z nadprożami i na Inwestorki :)
http://img212.imageshack.us/img212/485/000401vz9.jpg
Tu jest moje okno ! Tu ! :D
http://img212.imageshack.us/img212/4567/000501vx9.jpg
pozdrawiam, majki
Hejka
Dziś był rajd po hurtowniach w poszukiwaniu / obejżenia klinkieru ... Raczej będzie to "Stratus" - Terca - Wienerberger, bo "Postdam" CRH jest niedostępny. Spotkałem jeszce niemiecki MUHR - grafitowa, ale w świetle dziennym wpada częściowo w brąz, co nam odpada :-?
Zwiozłem także wieczorową porą od mmmad'a z Grupy Łódzkiej przyczepkę desek :)
Chyba go jeszcze odwiedzę 8) :P
pozdrawiam, majki
Cześć
Po ostatnich dniach, zmiany jakie zaszły ... :wink:
Skończone ściany od gospodarczego, komin jeszcze do domurowania "wzwyż"
http://img253.imageshack.us/img253/9686/005501ee3.jpg
Wyjście z kuchni do przedpokoju i spiżarnia po prawej
http://img233.imageshack.us/img233/7890/005601wz5.jpg
Garaż prawie skończony - " ... wybudowlai jakiś taki duży i nawet nie można zejść normalnie bo próg za duży ... :wink: "
http://img253.imageshack.us/img253/5580/005901ki9.jpg
Od północy : okno poziome od garażu ( luksfery ), od pom. gosp. i od łazienek
http://img233.imageshack.us/img233/7742/006101xa9.jpg
Komin kominkowy czeka już na klinkier ...
http://img253.imageshack.us/img253/6480/006301sf7.jpg
Jeszcze jedną partię desek zwiozłem. Wykonawca twierdzi, że do wieńca mamy dojść w tym tygodniu - włącznie z zalaniem wieńca i stropu nad garażem...
Zobaczymy :roll: :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Teoretycznie "dom" ( a przynajmniej ) ta część robót :wink: miał być skończony :evil:
30.09 minął termin....
Ale, niestety nie jest, skończy sie pewnie pod koniec października ...
Żeby tylko z dekarzem się nie zazębiło :x :-?
Mamy skończony jeden komin z klinkieru, pochwalę się :wink:
http://img204.imageshack.us/img204/9648/000101wa4.jpg
http://img509.imageshack.us/img509/3387/000201lg5.jpg
http://img509.imageshack.us/img509/6633/000301wq4.jpg
Jakoś tak szczególnie podoba mi sie ten "okapik" na końcu komina, że nie jest taki prosty, tylko ma na końcu "zgrubienie" :oops: 8)
Cegła : Wienerberger - Terca - Stratus, zaprawa QuickMix szaro-stalowa.
Zaczęli też skręcać zbrojenia na wieńce, tu widać pole "boju" i zbrojenia 2x3 fi12 po 12 m długości. Zgodnie z projektem, chyba wytrzymają, co ... 8) ?
http://img204.imageshack.us/img204/8288/000701sg7.jpg
I zbliżenie wiązań
http://img509.imageshack.us/img509/9648/000901qf0.jpg
Podobno w środę w przyszłym tygodniu ma być beton na wieńce i strop ...
Zobaczymy :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś tylko chciałbym się podzielić informacją, że mam na działce system zmianowy i robotnicy pracują od gdzieś 8 rano do zmroku i w soboty i w niedziele ...
:o :lol: :o :lol: :o :lol: :o :lol:
Mam także podwykonawcę - podwykonawcy - robi zbrojenia
:roll: :o :roll: :o :roll: :o :roll:
Normalnie nie wiem co się dzieje ... :lol:
Dziś zwiozłem na działkę 1,5 m3 desek na szalunki, bo brakło i tuby szalunkowe na słupy na tarasie.
Chyba faktycznie koło środy zalanie stropu i wieńców ...
pozdrawiam, majki
Cześć
A tam, dupa, koło środy ... :evil: Zalanie ... :lol:
Wczoraj prądu nie było, to nie działo się nic.
Ale mamy już "prawie" strop nad garażem. Prawie czyni dużą różnicę :wink:
http://img248.imageshack.us/img248/5561/000401lb4.jpg
Tu widać, że zastropowany jest prawie cały garaż. Będzie taki "prześwit" zostawiony aż do więźby. Widok przez drzwi do garażu.
http://img509.imageshack.us/img509/8781/000501cl3.jpg
"Las" drzew w garażu - widok od środka
http://img248.imageshack.us/img248/2896/000601kl5.jpg
I szykują się zbrojenia na podciągi
http://img517.imageshack.us/img517/7720/000301gv0.jpg
Czyli wychodzi na to, że dopiero koło piątku - poniedziałku zalanie wieńców i stropu.
Wczoraj powyginałem też "szpilki" do murłat w "eLki" coby je dobrze zakotwiczyć w wieńcach. 72 sztuki na imadle ... :roll:
pozdrawiam, majki
Hej
"Postęp" na budowie taki :wink:
Po wdrapaniu się na rusztowanie, co przy moim lęku wysokości było sporym wyzwaniem :-? moim oczom ukazał sie świat zbrojeń :roll:
To wieniec przechodzący przez komin gospodarczy. Kawałek ręki, to ręka inwestora, kurczowo trzymająca się szalunku :wink:
http://img135.imageshack.us/img135/6289/000101pl0.jpg
Zbrojenia wieńców : w lewo po murze do kuchni, na prawo ( na wprost ) jeden z podciągów. Tu idzie zbrojenie - na dole 4 x fi16, na górze 5 x fi12. Zwracam uwagę na dozbrojenia narożników ... :roll:
http://img207.imageshack.us/img207/3160/000201oy3.jpg
Zbliżenie tego narożnika - wątpiącym odpowiadam : nie nie buduję bunkru :o
http://img135.imageshack.us/img135/7706/000301er0.jpg
Zaszalowany strop na garażem : w oddali nadproże na bramą garażową, po środku i najbliżej nas, kolejne podciągi trzymające strop.
http://img112.imageshack.us/img112/3037/000401fj3.jpg
Ogołny widok z góry na część domu. Komin jeśli się wydaje krzywy, to nie jest. To dystorsja beczkowata obiektywu :wink:
Widok na podciąg z dołu
http://img135.imageshack.us/img135/8766/000701mt2.jpg
Juz prawie wychodziłem z działki, kiedy nadleciała chmara ptaków, jakiś sejmik miały :wink:
Zdjęcie deczko przerobione, ale jak się "dorobi" wielki skrzek tych ptaków i scenerię budowy domu to wychodzą "Ptaki" Hitchcocka :o
http://img135.imageshack.us/img135/8369/000801wi8.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Kolejne rzeczy :
Zbrojenie stropu nad garażem - część lewa od strony domu
http://img80.imageshack.us/img80/5807/000101wu7.jpg
Zbrojenie stropu nad garażem - część prawa od strony domu
http://img139.imageshack.us/img139/3532/000201lr7.jpg
Zbrojenie podciągu na końcu płyty nad garażem
http://img139.imageshack.us/img139/126/000501sh9.jpg
W świetle zachodzącego słońca, wystające szpilki z murłat wyglądają jak obronne flanki na basztach :wink:
http://img105.imageshack.us/img105/8972/000601dm5.jpg
Zalewanie zaplanowane na piątek, jutro kierbud ocenia zbrojenia i szalunki.
pozdrawiam, majki
Cześć
Standardowo : ...uj bombki strzelił, choinki nie będzie :evil:
Miało być dziś zalewanie wieńców i stropu. Betoniarnia nie dała rady, dopiero na środę w przyszłym tygodniu ... :evil:
Do tego był kierbud i na zbrojenie podciągów nad garażem powiedział : "ale żeście spier ... "
Tam gdzie miał być fi16 jest 12 i na odwrót. Brakuje strzemion w rogach. :evil: :o
Wykonawca na swój koszt ma poprawić zbrojenie.
Ten pier.... "podwykonawca" zbrojarz tak porąbał wszystko ... :roll: :x
Z dwojga złego, bedę miał zazbrojone ( dozbrojone ) podciągi lepiej niż w projekcie :lol:
No i jeszcze się martwię, bo kolumny tekturowe już ustawione, spionizowane i usztywnione, a pada jak diabli :roll:
Niby przykryte od góry brezentami, ale czy nie namokną na tyle, że potem nie zdeforumją się przy laniu betonu ... ? :-?
No i zazębia sie zalewanie z tm, że w przyszłym tygodniu wchodzi mi tartak na działce letniskowej gdzie czeka drewno na więźbę i będę tam musiał być, coby pomagać przy obróbce ... :evil:
Kurna - nie istnieje pojęcie "czasu" w budownictwie - jest tylko niedookreslony "czasookres" :roll:
pozdrawiam, majki
Heja
No to jutro ruszamy z przecieraniem drzewa, mam nadzieje, że uda mi się złapać jakieś "fale" :wink: to napiszę jak idzie.
Jak pisałem, zalewanie wieńcy na środę, dziś dozbrajali te schrzanione podciągi, kupione fi16, a ja nic nie płacę ... :lol:
Był też dziś na działce przedstawiciel Wienerbergera - zakwalifikował do zwrotu 70 szt. potłuczonych PTH38, także jakaś kaska za to wpadnie 8)
No i mam do zabrania z działki jeszcze 2 palety oryginalnie ofoliowane PTH38, więc to też wstępnie się umówiłem na zwrot ...
A z rzeczy pozabudowlanych ...
W związku z ostatnimi wyborami.
Powiem tak : "... odchodzi stare, idzie nowe ..."
Taka metafora :wink:
http://img147.imageshack.us/img147/8295/000801xo1.jpg
pozdrawiam, majki
Hej
Nadaję z "pola walki" :wink:
Opis nie odda zdjęć, a te będą później.
Jak bym miał tak pracować na co dzień, to bym się wykończył ... :-?
Noszenie belek, desek i wszelkich innych odpadów drzewnych daje w kość.
Za to nawet sobie nie wyobrażałem, jak łatwo ten trak co przyjechał tnie drzewo. Normalnie jak masło.
Mam już całkiem obiecującą kupkę belek i materiału na deski. Teraz tylko muszę zakupić piłę do poprzycinania tego na sensowne deski i Fobos m4 do impregnacji.
Myślałem o zanurzeniowej, ale spocznę na oprysku i malowaniu ... :wink:
Mam już też wstępnie załatwiony transport tego drzewa na działkę do siebie.
Ciekawą proporcję podał jeden z obsługujących trak : drzewa gotowego jest 50% tego co surowego.
I gdybym to usłyszał w tartaku to bym myślał, że kantują, a tutaj widzę na własne oczy : rośnie taka sterta ścinków, że palić to ja w piecu będę miał czym przez najbliżesze 3 lata ... :D
Jutro wieńce. W końcu ... :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Nawet nie wiem jak zacząć pisać ....
Tydzień jaki minął, tak mi dał w kość, że długo to będę czuł ... :roll:
Najpierw drzewo.
Skończyli ciąć, przyjechały 2 kursy pociętego na działkę ...
- smarowanie tego Fobosem, jest tak czasochłonne i wbrew pozorom męczące, że nie wiem czy się wyrobię. Każda jedna belka ( na razie :roll: ) z 4 stron, posmarować, obrócić, przenieść na kupkę posmarowanych ... :-?
- desek mam niby sporo, ale ... z kawałkami kory na brzegach, nierówne ... "zleciłem" pracę lokalnemu "stolarzowi" coby je poprzycinał
Razem z Tatą nosiliśmy przez cały tydzień belki, deski, w kólko z miejsca na miejsce, na transport, z transportu ... tony, TONY przeniesione :roll:
A jak to było ?
Przyjechał "agregacik" 27 kW 3-fazowy ...
http://img158.imageshack.us/img158/777/000101ci3.jpg
Efekt cięcia po pierwszych 3 godzinach
http://img235.imageshack.us/img235/9464/000201ia7.jpg
Maszyna
http://img158.imageshack.us/img158/1103/000401en6.jpg
... i jej piła ...
http://img235.imageshack.us/img235/193/000601yz0.jpg
Tyle drzewa wyszło z 29m3 surowych drzew ( wyciętych z lasu )
Belki
http://img158.imageshack.us/img158/6189/001101zs7.jpg
"Deski"
http://img235.imageshack.us/img235/2861/001201qp0.jpg
Ścinki na opał - trochę w piecu to ja mam czym palić ... :wink:
http://img158.imageshack.us/img158/4443/001301gt0.jpg
Łaty
http://img158.imageshack.us/img158/7261/001401xc1.jpg
" ... uwielbiam zapach świeżego drzewa o poranku ... " :D
http://img158.imageshack.us/img158/2319/001501lg5.jpg
Początki malowania
http://img158.imageshack.us/img158/7636/001601vx6.jpg
http://img115.imageshack.us/img115/4654/001901ga2.jpg
Ekipa od tartaku godna polecenia, kontakt podałem na naszej Łódzkiej Tablicy Ogłoszeń.
A tymczasem na działce ...
Wieńce miały byś w środę. Nie były, bo sie pompa sp...suła i przełozono na czwartek. W czwartek też nie były, bo przyjechała za krótka :evil:
Były w piątek. Poszło 16 m3 betonu B20.
Wieńce
http://img100.imageshack.us/img100/8003/002001ql7.jpg
Prawa strona ( od domu ) stropu nad garażem
http://img158.imageshack.us/img158/8220/002301eo0.jpg
Zalane tuby ( słupy ) tarasowe
http://img235.imageshack.us/img235/5007/002501hg0.jpg
Pisałem o potrzebie dozbrojenia i przerobienia wiązań. Zrobiono to, kierbud sprawdził, odebrał. Nie zgodził sie na żadne odstępstwa ( sugestie wykonawcy :evil: ), jest tak jak w projekcie.
Teraz jeszcze tydzień urlopu, smarowanie, smarowanie, groby, smarowanie, wożenie desek, leżenie i umieranie. To tak hasłowo, poszczególne dni tygodnia :wink:
Cześć
Dziś drobna zmiana planów : zamiast smarowania Fobosem więźby, było wożenie desek do stolarza. W przyszłym tygodniu ma je skończyć ( podocinać, żeby były równe ). Kochana Żona okazała się nieoceniona w tej pracy :D
Jutro z Ojcem ponosimy trochę belek :wink: żeby zrobić miejsce na kolejny transport i jednocześnie poukładać je na paletach z przekładkami, tak żaeby sobie dobrze podsychało.
W niedzielę leżenie i umieranie. Rąk od barków po końce palców nie czuję. Za to krzyż dobrze czuję :-?
A może niektórych :wink: zainteresuje : wykonawca "pożyczył" sobie moją łapatę, dwa szpadle ( zostały złamane ) i pozbijane blaty szalunkowe z nowych desek - użył do szalowania wykopu :evil:
A i parę dni temu robotnicy "zapomnieli" klucza od szopy to wyłamali kłódkę :o :x
Wszystkie rzeczy ma oddać i wie o tym, kłódkę odkupić, szpadle też ale już mam dosyć. Niech kończy i spada :evil:
W czwartek w przyszłym tygodniu mają być - teoretycznie :wink: - montowane belki na dach + słupy w środku. Zobaczymy :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Belki w ten czwartek, to oczywiście teoria. Słowo TEORIA wyryje chyba na budynku bo to słowo-klucz całej budowy. Coś teoretycznie ma się zdarzyć, przyjechać, zrobić ... :evil:
Belek w czwartek nie będzie, bo dźwigu nie będzie. Dopiero w przyszły poniedziałek-wtorek :x
A tu już zime mamy, śnieg wczoraj padał, a ja mam do wymurowania jeszcze kawałek ścianki i wieniec nad nią... :roll:
A przecież jak jest mniej niż 5 st. to nie powinno się murować ? No wiem, niby dodatki ... ale kto mi będzie je lał do betoniarki ? Sprawdzę to ? :evil: :x
Trzymam się myśli, że zapowiadają raczej teraz opady, niż mrozy, dopiero w grudniu ma być mroźno ...
Stanowczo wykonawcy mam już dość :evil: Ale postarm się to "odpowiednio" policzyć przy rozrachunku ostatecznym :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Skrótowo : belki i dźwig w środę :evil: :evil: :evil: . Smarowania ciąg dalszy :o . Pada śnieg :evil: Nie mam kręgosłupa :roll: . Jutro przenoszenie belek na inną kupkę :roll:
Byłem dziś też bardzo asertywny w stosunku do wykonawcy. Asertywność = 0 :evil: :x Bo ile można oddawać k... jego mać dwa połamane szpadle ? 2 tygodnie ??? :o :evil:
Oddał po godzinie od telefonu nacechowanego dużą dawką słów uważanych powszechnie za obraźliwie :-?
pozdrawiam, majki
Cześć
Bardzo skrótowo : dźwig nie dojechał :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
/cenzura/ <- to stek bluźnierstw na tego wafla od dźwigu :x
Namiary na niego podałem w wątku z ogłoszeniami grupy łódzkiej.
Teraz szukamy innego dźwigu :roll:
pozdrawiam, majki
Hej
Teoretycznie :-? dźwig w poniedziałek ... :roll:
Wczorajszy dzień wykorzystałem, żeby porobić troche porządków na budowie i pozabezpieczać parę rzeczy, przed idącą wiekimi krokami zimą :cry:
Zaczynam podejżewać, że jednak w tym roku dach nie powstanie i stan surowy otwarty będzie musiał przezimować ... :roll: :(
Pozakrywałem dół okien, żeby w pustaki nie lała sie woda i nie rozsadzało je zimno
http://img128.imageshack.us/img128/1774/000201gj5.jpg
Drzewo posmarowane i czekające na zabezpieczenie
http://img528.imageshack.us/img528/2045/000101zt1.jpg
http://img57.imageshack.us/img57/7207/000301yg8.jpg
I cała sterta jeszcze do posmarowania ...
http://img526.imageshack.us/img526/4910/000401oa7.jpg
A to jeszcze nie wszystko. Nie ma łat, kontrłat i desek na deskowanie dachu ... :roll:
W jednym miejscu koło słupa tarasowego zbiera mi sie woda ( wokół stopy od tego słupa ). Nie wiem czy może zostać, bo jak zacznie mróz skuwać tą wodę to czy nie zaszkodzi to tej stopie fundamentowej ... :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dźwig dojechał :D
Stal nie dojechała - samochód nr 1 się zepsuł, a nr 2 spalił po drodze :evil: :roll:
Uczestniczę chyba w filmie Barei :lol:
Kolejny termin - środa. Na pewno, na pewno ... :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dźwig dojechał. Stal dojechała. :lol: :lol: :lol:
Zapodane wszystko na dach, teraz tylko przykręcenie i dospawanie słupów.
Zdjęć w trakcie nie robiłem bo czynnie uczestniczyłem z podpinaniu pod pasy do haka dźwigu :wink: :roll:
Kudre, jestem zadowolony :D Już część z głowy, teraz jeszcze trochę "murarki", zamówiłem pogodę i ciepło. Ma być :wink: :lol:
pozdrawiam, majki
Cześć
Belki na dachu wyglądają tak :
Widok na salon
http://img156.imageshack.us/img156/7077/001202pc3.jpg
Nad jadalnią
http://img248.imageshack.us/img248/2743/001501of0.jpg
Nad kuchnią. Jedna "odstaje" bo zapomniano w wieńcu wycięcia, żeby przechodziła równo i opierała się na ścianie ... :evil:
http://img140.imageshack.us/img140/4309/001601wn6.jpg
Słupy tarasowe już rozszalowane i belki na nich
http://img164.imageshack.us/img164/2723/001801ly8.jpg
Nad prawie całym domem ... Tu w roli głównej ( na niej opierają się dwie belki ) - HEA220 - 450 kg martwej masy :wink: :roll:
http://img515.imageshack.us/img515/9257/001901nc5.jpg
Powstaje dalej komin, teraz już tylko klinkier na nim ...
http://img124.imageshack.us/img124/7941/001402ae8.jpg
I malutka ścianka kolankowa nad stropem garażu, nad tym już idzie wieniec.
http://img137.imageshack.us/img137/9417/002001hu6.jpg
Tylko teraz kurna pada śnieg :evil: :roll:
pozdrawiam, majki
Hej
Jeszcze info dnia dzisiejszego : za 2 tygodnie ma wejść dekarz :D
A myślałem już, że zimę pociągniemy bez dachu ... A tu taki news :wink:
Ciszymy się bardzo, bo to zawsze coś do przodu.
Tylko musimy zdążyć z zabezpieczeniem reszty krokwi ( to już pestka ) i łat i desek - a to już nie pestka. Oddamy je do zabezpieczenia w składzie drzewa.
Tylko żeby nasz "gwiazdor" skończył to co ma zrobić ... :evil: Niby do końca tygodnia, ale jak widzę maisto w śniegu za oknem to mam pewne obawy :roll: :-?
pozdrawiam, majki
Cześć
Zakończone zabezpieczanie krokwi :lol: :roll:
Kończymy po ponad miesiącu "łikendowych" smarowań, przenoszeń belek i przekładania. I taka obserwacja, choć moim zdaniem całkiem logiczna - jak smarowaliśmy drzewo ledwo wycięte, prawie mokre, to Fobosu "schodziło" mało - drzewo w niewielkim stopniu "piło" środek. Teraz pod koniec jak zabezpieczaliśmy już niektóre dobrze przeschnięte, to środka schodzi więcej i zupełnie inaczej drzewo "piło". Mam nadzieję, że temte pierwsze są też w miarę zabezpieczone .... :-?
Nasz "majster" znów zaczął "dłubać". Przykręca belki do wieńców, zaczęliśmy murować też dziś dalej komin z klinkieru. Wiem, wiem, po bandzie :-? ale co zrobić ... ?
Za tydzień - teoretycznie :wink: - ma wejść dekarz więc trzeba co konieczne skończyć. Ale jest teraz za oknem u nas +5oC więc mam nadzieję, że będzie ok.
pozdrawiam, majki
Cześć
Stan obecny :
Komin drugi wymurowany. Są jakieś drobne resztki w paru miejscach zaprawy do klinkieru, mam nadzieję, że da się to zczyścić :roll:
http://img214.imageshack.us/img214/796/000101wy3.jpg
Kawałeczek ścianki kolankowej do podniesienia murłaty z jednej strony - musi tak być, bo dach kończy sie nie zaraz za ścianą, tylko jest wysunięty dość daleko za mur, więc żeby były wszystkię kąty i tak dalej ...
http://img248.imageshack.us/img248/1586/000301vx9.jpg
Od strony domu - garaż - po rozszalowaniu. Widać podciągi wylane razem z płytą trzymające strop.
http://img502.imageshack.us/img502/2062/000701nw2.jpg
Garaż od zewnątrz
http://img521.imageshack.us/img521/5840/001501yw7.jpg
Jedna z belek - jeszcze czeka mnie "odrapanie" ich szczotką drucianą i pomalowanie, ale to już po zakończeniu dachu. Muszą i wyschnąć i pod dachem też już przyjemniej robić 8) :wink:
http://img443.imageshack.us/img443/1312/002101tx8.jpg
Ogólny widok na dom od strony "ogrodu" :wink:
http://img256.imageshack.us/img256/2931/002901sw8.jpg
Wykonawca nasz cudowny ma skończyć podobno jutro. Zostało do przykręcenia parę belek i dospawanie słupów.
Z dekarzem jestem umówiony od przyszłego poniedziałku. Dostałem już listę ile co kupić ( np. 37 kg różnych gwoździ :roll: ).
pozdrawiam, majki
Hej
Dziś z Ojcem zwieźliśmy dwa ostatnie transporty drewna : łaty, deski i reszta belek z działki letniskowej na moją. Tzn. deski i łaty zostały zawiezione do zabezpieczenia.
Taką zimową porą rozładunek 2xHDS odbił sie na naszym samopoczuciu piorunująco :wink: :roll:
Zaczęli gwiazdorzy spawać belki. Przez cały dzień pospawali 2 ( dwie ) :evil: :o
Dekarzowi kupiłem już wszystkie gwoździe. Największe wrażenie robią takie 30 cm :roll:
Teraz dwa krótkie dni odpoczynku - wyjazdowa firmowa wigilia :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Wczoraj Sebek wszedł na dach :lol:
Zainteresowani wiedzą kto to :wink:
Mam nadzieję, że się nie obrazi za formę "Ty", ale to z sympatii :D
Dziś już zrobił normalnie z pół dachu :o
Ja niezwyczajny do takiego tempa, to żem w szoku :roll: :wink:
Nawet zdjęć nie mam kiedy zrobić. Może coś sie uda teraz wieczorem, to zapodam...
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś - atak zimy :o
Co nie przeszkadza w pracach :D
Daszek nad garażem
http://img45.imageshack.us/img45/3939/0001vf1.jpg
Powstający daszek w środku domu
http://img153.imageshack.us/img153/8291/0002ts3.jpg
Widok z boku
http://img530.imageshack.us/img530/6081/0003ok1.jpg
Ściana północno-wschodnia
http://img502.imageshack.us/img502/4458/0004mo1.jpg
Jak na razie idzie naprawdę nieźle
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś była piękna pogoda, więc zamieszczam parę zdjęć powstającego dachu ...
Dach od środka
http://img409.imageshack.us/img409/5061/001101zq2.jpg
http://img409.imageshack.us/img409/1737/001201bn2.jpg
Las szumiący nad nami ... :wink:
http://img179.imageshack.us/img179/935/001501qm0.jpg
Od strony tarasu
http://img232.imageshack.us/img232/3066/001601fs5.jpg
Od strony ogrodu. Widać spory okap - miejsce na drewno do kominka :D
http://img232.imageshack.us/img232/9311/001701fq4.jpg
WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA. SPOKOJU, MIŁOŚCI, RADOŚCI ...
pozdrawiam, majki
Cześć
No i po świętach /brzuch ... :roll: /
Dzis posmarowaliśmy z Ojcem "minią tlenkową" belki metalowe te nad słupami nad tarasem i końcówki co wchodzą na wieniec a moga być przykryte więźbą tak, że nie da się ich pomalować później. Niby trochę tego, a cały dzień zszedł :-?
A i jeszcze nie pisałem : rozliczyliśmy sie już z wykonawcą :evil: Standardowo chyba jak większość naszych budów :x Obcięliśmy "parę" złotych 8) Jak ktoś czyta dziennik to wie za co ...
Deski i łaty mamy mieć zabezpieczone do końca przyszłego tygodnia ( po świętach ).
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś na mrozie -10 oC i przyjemnym wietrzyku :wink: wierciliśmy z Ojcem dziury w ceownikach pod przykręcenie później do nich belek drewnianych ...
Skończyliśmy roboty z dwóch powodów : jedno z wierteł się złamało i już nie czułem palców u rąk... :-?
Jutro od rana mamy jeszcze do skończenia 1,5 belki.
Dach się robi, jak na te kiepskie warunki pogodowe idzie w/g mnie nieźle :D
pozdrawiam, majki
Cześć
Wiercenie otworów skończone ... Ale przemarzliśmy z Ojcem :o
Jutro zwózka na działkę zabezpieczonych desek i łat. Daszek się robi :D
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś zwiozłem na działkę zabezpieczone deski i łaty. Są mocno zlodowaciałe, ciekawe czy nie będzie to przeszkadzało w przybijaniu ... :-?
Cieśla poinformował mnie, że brakuje jeszcze blisko 3m3 8x16 i 12x12 - dokupiłem, ale już nieimpregnowane - jak znajdę czas to zaimpregnuję już wstawione, jak nie to trudno :-?
Desek też będę musiał dokupić - wychodzi, że z 6m3 ... :o :evil:
Na składzie drewna spytali się - " co pan stawia, hotel ... ?" :lol:
To już drugi taki tekst. Kiedyś jak zwozili PTH, to kierowca spytał
"... to 'usługi' będą ... ?" :wink:
Daszek się robi. Efekty :
Nad kuchnią
http://img179.imageshack.us/img179/9864/001901cw3.jpg
Nad jadalnią i salonem
http://img179.imageshack.us/img179/8208/002301lp8.jpg
Widok na salon i dalej hol i dalej pom. gospodarcze ... :wink:
http://img179.imageshack.us/img179/3705/002501dt8.jpg
pozdrawiam, majki
Hej
Dziś dekarzy nie było i nawet nie wiem dlaczego :( Dzwoniłem, ale sie nie dodzwoniłem ... mam nadzieję, że to "wypadek" przy pracy :-?
Dziś dzwoniła też kobitka z skarbowego. Że mnie zaprasza na jutro w celu złożenia wyjaśnień w sprawie złożonego wniosku o odliczenie VAT-u budowlanego. I tu jestem w szoku :o bo wniosek złożyłem pod koniec grudnia przed świętami, a ona dziś mówi : "parę rzeczy do wyjaśnienia i możemy zakończyć sprawę" :lol: :roll:
Chyba idę na rekord w zwrocie VAT-u :wink:
Do końca tygodnia mam mieć też uzupełniony dz. bud. potrzebne to do kredytu :( Niestety. Czas zacząć się finansować ze źródeł zwnętrznych...
Kredyt weźmiemy w Lukas Banku w PLN. Tam mamy najlepszą ofertę :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dekarze pojawili się znów :wink: "Bez ściemniania" złapali jakąś fuchę i ich wywiało :-? Jutro kończą podstawową więźbę i zaczynają bić deski.
Zamówiłem na przyszły tydzień kolejna porcję desek impregnowanych w ilości 6m3 ... :-? Razem to będzie ponad 12 m3 desek :o
No i na 99% będzie papa na deskowaniu. Pytałem dziś na forum, ale tak też myślę : było tak w projekcie, większość tak robi, tez tak u nas będzie.
W sobotę chyba zaimpregnujemy z Ojcem te przywiezione belki ostatnio i pomalujemy belki stalowe przynajmniej od góry, tam gdzie będą szły belki drewniane na nie.
pozdrawiam, majki
Cześć
Więźba skończona :lol:
Ale coś wiechy nie widziałem, choć było późno, więc może nie zauważyłem ... :roll: A tak czekałem... Nie żeby tam uklęknąć z dekarzami :wink: ale wiem, że coś się tam zawsze robi ... Ale może tylko w lato. Jak w zimę robić grilla :o :lol:
Od jutra deskują.
pozdrawiam, majki
Cześć
Tak jak pisałem, więźby nie widziałem bo " ... panie my na to czasu nie mamy ... " :o :roll: 8) No po raz pierwszy się z czymś takim spotykam ... Nie chwalić dnia przed zachodem słońca, ale ekipa jak marzenie ... :D
Impregnowania belek ani malowania stali nie było - zmieniło się trochę parę rzeczy i zrobimy to kiedy indziej.
Za to chciałbym się pochwalić i skończoną więźbą i częściowo odeskowanym dachem. Voila :wink:
Roboczo nazwałem to co teraz jest - hangarem. Bo tylko z czymś takim mi się to kojarzy. Jak dla mnie - ogrom przestrzeni ...
To jest część "sypialniana"
http://img245.imageshack.us/img245/3677/009201cp0.jpg
http://img293.imageshack.us/img293/6671/009301ur6.jpg
http://img293.imageshack.us/img293/9097/009401fp9.jpg
http://img245.imageshack.us/img245/5820/009501cg7.jpg
Elementy więźby
http://img521.imageshack.us/img521/4420/009701vq9.jpg
http://img168.imageshack.us/img168/1046/009801dl4.jpg
http://img522.imageshack.us/img522/3992/013501xk3.jpg
http://img245.imageshack.us/img245/1921/013901il3.jpg
I od drugiej strony
http://img293.imageshack.us/img293/1982/010301yi0.jpg
http://img168.imageshack.us/img168/12/010601yi1.jpg
I od trzeciej strony
http://img245.imageshack.us/img245/2375/013301dc3.jpg
Nad jadalnią i salonem
http://img522.imageshack.us/img522/1410/011601cv8.jpg
Nad kuchnią
http://img168.imageshack.us/img168/7872/011801cf6.jpg
Daszek nad tarasem
http://img205.imageshack.us/img205/4993/012201uo6.jpg
Otwarta część nad garażem
http://img293.imageshack.us/img293/1238/014201me1.jpg
Widok od strony ogrodu
http://img522.imageshack.us/img522/3074/012601uw9.jpg
Okap od północy - brakuje tylko tych zastrzałów podtrzymyjących okap
http://img522.imageshack.us/img522/4268/013001cj1.jpg
Od ulicy - prawa strona
http://img168.imageshack.us/img168/526/014501gd8.jpg
Od ulicy - lewa strona
http://img168.imageshack.us/img168/7297/014601vu9.jpg
uffff ... :wink:
W poniedziałek przyjeżdża reszta desek na deskowanie, oraz papa na wstępne pokrycie. 30 rolek będzie ... :roll:
pozdrawiam, majki
Dziś mam "zdjęciowy" dzień :lol:
Tym razem próbowałem odpowiedzieć sobie na pytanie : kiedy nowobudowany dom zaczyna "żyć" ... ? Tzn. kiedy pojawiają się duchy i czy w ogóle ? Czy już coś skrzypi, puka ... ? Kiedy dom, staje się prawdziwym ... DOMEM ... ?
Odpowiedzi szukałem oczywiście po nocy ... :wink:
http://img156.imageshack.us/img156/3463/000201uc7.jpg
http://img149.imageshack.us/img149/8580/000401mr4.jpg
http://img149.imageshack.us/img149/9739/000501dd7.jpg
http://img244.imageshack.us/img244/5184/000601gq2.jpg
Hmmmm..., na razie nic nie puka ... Widocznie i dom i duszki spały :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś krótko : deski zaimpregnowane zwiezione, dodatkowe łaty i kontrłaty też. Oddałem nadmiar drzewa do składu. Przyjechała też papa - dziś obili nią tą część dachu co była już odeskowana. Do środy :o mają dokończyć deskowanie i papowanie. Potem już najważniejsza część - dachówki :D
pozdrawiam, majki
Cześć
Nawet nie mam kiedy zrobić zdjęć do dziennika :cry: Zostało do odeskowania i opapowania około 100m2. To na jutro, końcówka prac przy więźbie i teraz pytanie kiedy dachówka ... ?
Oby jak najszybciej ... :oops: :roll:
Dziś po raz pierwszy widziałem od strony drogi cały odeskowany i pokryty papą dach. Efekt i widok mnie wgniótł w ziemię... Normalny dom z dachem ... :D
Jutro postaram się coś zapodać ze zdjęć.
pozdrawiam, majki
Cześć
No dziś parę zdjęć z dalszych postępów na dachu.
Kuchnia i jadalnia
http://img411.imageshack.us/img411/2842/0002pc7.jpg
Nad łazienkami, pom. gospodarczym, hallem i pokojem dziennym
http://img245.imageshack.us/img245/7466/0007wb0.jpg
Daszek nad tarasem
http://img132.imageshack.us/img132/8546/0005cd0.jpg
Nad sypialniami - widok z wejścia do domu
http://img165.imageshack.us/img165/2235/0016wq2.jpg
Powstał słupek podtrzymujący więźbę w garażu
http://img301.imageshack.us/img301/4480/0001tj3.jpg
Od ogrodu
http://img144.imageshack.us/img144/9522/0008wr7.jpg
http://img147.imageshack.us/img147/2376/0010uy0.jpg
Od ulicy
[http://img251.imageshack.us/img251/4585/0023fk0.jpg
http://img176.imageshack.us/img176/2071/0024vq4.jpg
I ten widok mnie właśnie wczoraj "zmiażdżył". Już nie same mury, już nie z więźbą, ale z DACHEM :lol:
Zaczyna być widać to ( jak dla mnie ) piękno w D24 ...
pozdrawiam, majki
/edit/ zmieniłem zdjęcia, bo poprzednie były porachą i dodałem parę innych
Cześć
Dziś dzień ... sprzątania
Zamiatałem i porządkowałem w domu resztki po dekarzach, strety ścinek deske, belek, zamiatałem niesamowite ilości trocin :roll:
Przy okazji parę nowych fot :wink:
Pomieszczenie nad garażem - pięterko :wink: :lol:
http://img413.imageshack.us/img413/7916/000201nx1.jpg
http://img267.imageshack.us/img267/7645/000301ou7.jpg
Rowerek treningowy, ewentualnie małe studio foto wejdzie :wink: 8)
Acha, dojdzie jeszcze okno dachowe, w projekcie nie było, ale jest zgoda kiera no i doświetlimy sobie ten lokalik :D
Widok z pięterka na poddasze
Na lewo
http://img267.imageshack.us/img267/5384/000501yq4.jpg
Na prawo
http://img252.imageshack.us/img252/2491/000601fg9.jpg
Zaczął mi chodzić pomysł po głowie, w przyszłości "wykroić" jakieś pomieszczonko na tym poddaszu... Czas pokaże co wyjdzie :wink:
Podpory okapu od części północnej
http://img263.imageshack.us/img263/5937/000901eb8.jpg
W przyszłości będzie sie pod spodem piętrzyła góra drzewa do kominka ...
Żeby nie było - garaż posprzątany :lol:
http://img267.imageshack.us/img267/9106/001101ud3.jpg
No i jeszcze ciekawe doznanie : deszcz sobie dziś mocno padał, a ja w środku, sucho, przyjemnie - dom z dachem to komfort :lol:
pozdrawiam, majki
Cześć
Po okresie czysto irlandzkiej pogody :lol: weszła dziś ekipa dalej do dachu. Nabili łaty i kontrłaty na części dachu.
No i jak na razie deszcze przetrwaliśmy nieźle. Chyba tylko w 2 miejscach kapało w środku. Jutro poproszę, żeby nabili na te przeciekające miejsca kawałki papy.
Niby i tak idzie dachówka, ale jak już są deski i papa, to musi być gites 8)
Foty też już jutro.
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś dzień sprzątania wnętrza chałupy z wiórów i ścinek drzewa. Mamy już kilka ( prawie 4 ) "skrzyń" z palet, do palenia w piecu :lol:
Dom posprzątany, prezentuje się lepiej 8)
http://img245.imageshack.us/img245/1771/000301ba8.jpg
Dekarze biją łaty i kontrłaty
http://img245.imageshack.us/img245/3162/000101nt0.jpg
http://img245.imageshack.us/img245/1164/000401il9.jpg
http://img186.imageshack.us/img186/3210/000501nr4.jpg
http://img186.imageshack.us/img186/7127/000601nt8.jpg
No i po tym okresie irlandzkiej pogody jak pisałem, mamy teraz sporej wielkości oczko wodne ... może by tak wyjście z tarasu prosto do wody ..., wędeczka ... ? Posiedzieć mogę, robaka nabiję, ale kto mi rybę z haczyka zdejmie ... :oops: :lol:
http://img245.imageshack.us/img245/406/000201kw9.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Mam właściwie już wszystkie wyceny okien.
Dla wszystkich jednakowe parametry : 5 komór, szyba P2, okucia WK2, złoty dąb dwustronnie, klamki z kluczykiem, prawie na wszystkich nawiewniki Aereco.
Powierzchni oszklonej sporo bo blisko 35 m2 8)
I tak po kolei, ceny brutto :
ABATEX - 22620
MS Okna - 22486
OKNOPLAST - 21500
KMM OKNO - 27280
I oczywiście najlepsze na koniec
SCHUCO - ... 16220 ... :o
Tutaj bez nawiewników, stwierdzili, że przy takiej ilości to zamówienie hurtowe ... :lol: No i podobno są producentem a nie dilerem.
Wybór niby jasny i oczywisty, ale jeszcze muszę pozbierać trochę "danych" :wink:
Jeszcze był PETECKI, ale na @ nie raczą odpowiadać. I tak mam złą opinię o tej firmie więc, mogą się turlać :evil: :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Na budowie cisza, czekam na ostatni obecny etap - dachówkę. Wstępnie za około 2 tygodnie ...
Wichury sobie powiały, ale dachu mi nie zabrały ... 8) W najbliższej okolicy nawet nie specjalnie widziałem jakieś zniszczenia.
A dziś milutka informacja - wpłynęła kaska za zwrot Vatu na materiały budowlane. Chyba poszedłem na rekord, bo złożyłem dokładnie miesiąc temu, parę dni przed Nowym Rokiem :lol: :o 8)
Ale nie ma się co cieszyć, zaraz "pójdzie" na cegły na ścianki działowe... :cry:
pozdrawiam, majki
Cześć
Taaaa, kurna cisza ... :evil: Kiedy to na budowie jest cisza ... :o ?
Mam gwoździa w ... bo mam dylemat co na ścianki działowe. Niby kier radzi GK, ale mnie papier nie przekonuje ... Chciałem silikaty i są one najtańsze, bo przy 150m2 ściany wew. to już troche tego jest ...
K3, czy dziurawka, czy jakieś inne wynalazki H+H są droższe ...
No i dodatkowo, brałbym te silikaty w Teodorach koło Łasku, a tam oczywiście od 01.02.2008 podwyżka 10% :evil: :roll: :x
Czyli jakby co to mam jutro ostatni dzień żeby je kupić ... :roll:
Czyli wychodzi na to, że nie mam dylematu tylko ciśnienie czasowe :lol: :roll:
Idę jeszcze raz liczyć powierzchnę ścian ... ale tego jest ... :o
pozdrawiam, majki
Cześć
Dobra, stało się - kupiłem silikaty "8" i "12" na działówki, tylko nie paletyzowane, ale luzem. Były tańsze, a dodatkowo nie mają transportu z HDS-em więc będzie trzeba tira ręcznie chyba potraktować ... :roll:
Generalnie znów usłyszałem "zimy nie ma, wszyscy budują, materiału nie ma" ... :evil: :-?
pozdrawiam, majki
Cześć
A już prawie byłem zdecydowany na Schuco ... :roll:
Byłem dziś u dilera podanego na stronie Schuco. Najpierw się naszukałem, potem jak znalazłem ... to nie wiem czy powinienem pisać.
W jakiejś ruderze produkcja, profile leżą na powietrzu, jak mi kobita co wyszła powiedziała że to tu produkcja, to ja tylko wyksztusiłem " O Jezu, to tu ... ?" :o
Dobra, chyba będzie co innego, no chyba że trafię jeszcze na innego dilera.
Normalnie aż do tej pory z szoku wyjść nie mogę ... :roll:
pozdrawiam, majki
Cześć
Ale mam jazdę z oknami :roll:
Dziś będąc na działce prawie wszedłem w ... reklamę Schuco. Inny diler.
Czyli temat powraca. Wygląda na to, że jestem kompletnie niezdecydowany ... :roll: Bo jestem :oops:
Dzis na działce dalsze porządki wewnątrz i wokół domu. Napaliłem też w piecu :lol:
No ... kominie, ale musiałem :oops: Żywego ognia mi brakuje, oj brakuje ...
http://img132.imageshack.us/img132/6700/000601dz2.jpg
http://img209.imageshack.us/img209/752/000901my1.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Sprzątania ciąg dalszy. Piękny dzień, to i pracować się chciało :D
Porządki wokół domu + dalsze sprzątnie w środku.
Posprzątałem w jadalni ... :lol:
http://img232.imageshack.us/img232/9626/000601sc2.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś dalsze prace porządkowo - przygotowawcze.
Zabiłem dechami wejście do garażu.
http://img338.imageshack.us/img338/6795/000101et6.jpg
Słońce dziś pięknie świeciło ... Coraz bardziej mi sie podobają "plamy" światła wpadające przez otwory okienne ... Wyobrażam sobie jak będą się kiedyś "układały" na meblach, ścianach, podłodze ...
http://img153.imageshack.us/img153/2016/000501lz7.jpg
... a i "wariacja" na temat naklejki forumowicza ... :wink:
http://img238.imageshack.us/img238/5672/001301jd9.jpg
http://img155.imageshack.us/img155/2030/001001qm7.jpg
pozdrawiam, majki
Heja
Kuchnię dziś posprzątałem :D
http://img253.imageshack.us/img253/2785/000301ie1.jpg
Czyli chałupa zagarnięta. Gotowa na wizytę panów od ścianek działowych. Dostałem namiary od swojego cieśli na ekipe murarzy. Podobno "gwarantuje" pewność :wink: Zobaczymy ...
Umówiłem się na ścianki działowe po 19 zł/m2 murowania na zaprawę.
Mają zacząć pod koniec tego tygodnia, albo w przyszłym.
Jak się sprawdzą, to zrobimy jesze razem taras i podest przed wejściem.
pozdrawiam, majki
Cześć
Jutro będzie fajny dzień :roll: :
- przyjeżdżają dachówki
- przyjeżdża piasek do murowania
- przyjeżdża cement
- przyjeżdża człowiek pogadać o ociepleniu przyszłym
:lol:
Jak się to wszystko uda zsynchronizować, to chyba "lufa" mi się należy :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Należy mi się duża wódka za synchronizację dostaw na działce :lol:
- dachówki dojechały - sa właśnie kładzione na dachu
- piasek przyjechał
- cement przyjechał - 2 razy przerzucałem go z miejsce na miejsce, więc tona w plecach :roll:
- pogadałem z ekipą od ociepleń. Fajnych dwóch młodych ludzi, zaczęliby w maju. Mieliby zrobić all, czyli : ocieplenie fundamentów, drenaż opaskowy, ocieplenie murów, obróbki okien i później tynk, lub malowanie. Zobaczymy ...
Jutro przyjeżdża cegła na ścianki działowe i zaczynają murować.
Dzieje się :D
pozdrawiam, majki
Hej
"Tir cegieł z rana jak smietana" :lol:
Przyjechały silikaty na działówki. 8 i 12. W ilości : 1 tir :o
Rozładowaliśmy ( śmy bo ekipa murarzy w ilości sztuk 5 ) w 2 godzinki.
http://img337.imageshack.us/img337/2011/0001km1.jpg
Także dziś zaczynają powstawać ścianki działowe.
A efekty na dachu : rozlożone dachówki i częściowo poukładane.
http://img229.imageshack.us/img229/9934/0004pb1.jpg
http://img213.imageshack.us/img213/9016/0010cc5.jpg
http://img529.imageshack.us/img529/1592/0012lz9.jpg
http://img118.imageshack.us/img118/781/0005na0.jpg
Jeszcze nie ma takiego efektu, ale podoba mi się :D
Utwierdza mnie w przekonaniu, że dobrze wybraliśmy kolor.
Dziś spotkanie Grupy Łódzkiej, więc w realu pogadamy ( my nie mamy reala, tylko tesco i biedronkę :lol: )
pozdrawiam, majki
Cześć
Wczoraj było spotkanie naszej grupy łódzkiej. Pogadaliśmy, pośmialiśmy się - trzeba powtarzać :wink:
Jak pisałem ścianki działowe sie "pną" :lol:
Efekty :
Zaczyna się robić "szuflandia" :cry: A taki ładny loft miałem 8) Widok na drzwi do gabinetu.
http://img516.imageshack.us/img516/419/002001yn2.jpg
Przyszły korytarz między pokojami. Z jednej strony już jest "ściana" z drugiej ściana będzie tak jak "idą" słupy. W rogu na końcu widać jaką drabinę zrobiłem 8) Musiałem - malowałem do końca dziś słupy metalowe, żeby zabezpieczyć je zanim postawią obok nich ścianki działowe.
http://img246.imageshack.us/img246/9591/002101mg9.jpg
Pokój córki 8)
http://img504.imageshack.us/img504/7606/002201bt3.jpg
Nasza sypialnia :oops:
http://img516.imageshack.us/img516/6144/002701xw0.jpg
Gabinet "od środka"
http://img181.imageshack.us/img181/7283/002801bw1.jpg
Widok z salonu na ścianę gabinetu
http://img521.imageshack.us/img521/6530/003001fk3.jpg
Żona twierdzi, że pokoje to klitki :(
W następnym domu będą wiąksze :lol:
A poza tym zimno dziś jak daibli. Dosyć mam już tej zimy :evil:
pozdrawiam, majki
Cześć
Wczoraj zadzwonił murarz i powiedział, że na razie nie wchodzi, bo za zimno :o
Ja się oczywiście zgadzam, ale w szoku jestem, że ktoś o czymś takim myśli. Ja niezwyczajny jeszcze :lol:
No i okna wybrane. Padło na Schuco CT70 Cava, WK2, P2, okleina dwustronna złoty dąb, klamki z kluczykami. Za wszystko 19500, do tego dostane metalowe drzwi tymczasowe wejściowe do momentu jak swoich docelowych nie wstawię 8)
pozdrawiam, majki
Hej
Zaliczka na okna wpłacona, także klamka ( z kluczykiem :wink: ) zapadła :roll:
Zadzwonił też murarz - ociepliło się, więc dalej jutro wchodzi "na ścianki" :)
Mam dogadać się też z nim na zrobienie podmurówki tarasu i wylania podestu przed wejściem.
pozdawiam, majki
/edit/
Aha - klamki będą o oznaczeniu F9 - Hoppe Secustik - srebrne. Na przeciw trędowi, że do złotego dębu muszą być "stare złoto" :wink:
Takie
http://www.mielczarek.winkhaus.pl/jpeg/secu_100+Secustic.jpg[/img]
Hej
Ścianki działowe się pną :D
Wejście do gabinetu - skończone
http://img337.imageshack.us/img337/1019/000501ac5.jpg
Ogólny widok "na prawą" stronę :wink: Widać "łamaną" ściankę dzielącą dwie łazienki.
http://img213.imageshack.us/img213/4741/000601vm3.jpg
Większa łazienka
http://img525.imageshack.us/img525/374/000901dx4.jpg
Sypialnia 1 - wolna :wink:
http://img149.imageshack.us/img149/4017/001201qd3.jpg
Sypialnia 2 - zajęta 8)
http://img337.imageshack.us/img337/2219/001301fx3.jpg
Nasza sypialnia
http://img525.imageshack.us/img525/2656/001401xl3.jpg
Gabinet - pod oknem we wnęce będzie takie stare biurko po dziadku 8)
http://img509.imageshack.us/img509/197/001501xs5.jpg
Widok na ścianę w korytarzu między pomieszczeniami
http://img337.imageshack.us/img337/650/001701ko8.jpg
Wykopali też panowie mini fundamencik pod ścianki tarasu, i zalali już "ławę" :wink: Tylko zapomniałem zdjęcia zrobić :oops:
Przewidywany czas skończenia wszystkiego - wtorek w przyszłym tygodniu.
Że też ja z nimi od początku domu nie budowałem :cry: :cry: :cry:
pozdrawiam, majki
Hej
Ściany działowe prawie skończone. Prawie, bo brakło 16 m2 cegieł na ściany. Za mało zamówiłem :oops: Dokończymy już K3, bo silikaty dopiero będą za miesiąc :roll: :evil:
A więc zapraszam :wink:
Wiatrołap - po lewej wejście do kuchni, na wprost gabinet, po prawo garderoba "brudna"
http://img174.imageshack.us/img174/2536/018701qb8.jpg
Widok na wiatrołap od strony salonu, po lewej wejście do garderoby "brudnej".
http://img166.imageshack.us/img166/7029/017901tr5.jpg
Widok z salonu na wiatrołap i gabinet po lewej
http://img166.imageshack.us/img166/2792/017701wn0.jpg
Korytarz między pokojami
http://img297.imageshack.us/img297/1997/018101ex3.jpg
Widok z końca korytarza na pokoje lewo-prawo, zupełnie po prawej garderoba "czysta".
http://img166.imageshack.us/img166/4588/018201mb5.jpg
Po lewej garderoba "czysta", po prawej wejście do łazienki 1
http://img184.imageshack.us/img184/4919/018301tf7.jpg
Kiedyś tu będzie wielki prysznic. Pomysł żony - łazienka 2
http://img297.imageshack.us/img297/1746/018401fa6.jpg
Początek korytarza - po lewej wejście do łazienki 1, na wprost pomieszczenie gospodarcze
http://img166.imageshack.us/img166/8522/018501bg2.jpg
Wejście do łazienki 2
http://img166.imageshack.us/img166/5995/018601ky7.jpg
"Zrobił" się też taras - mini ławy wylane, murek wymurowany
Lewa część zasłonięta dachem nad tarasem
http://img166.imageshack.us/img166/848/017501rm1.jpg
Prawa odsłonięta
http://img297.imageshack.us/img297/319/017601cc7.jpg
Dachowcy zaczęli dalej działać - kończą rozkładanie dachówki głównej, teraz pójdzie "reszta" :wink: - kosze, gąsiory, rynny i wszelkie inne rzeczy :roll:
pozdrawiam, majki
Hej
Można uznać, że ścianki działowe zostały skończone. Właśnie teraz murują się ostatnie metry, także dziś koniec.
To chyba ostatnie prace murarskie ... :-? Niby jeszcze tynki później, ale to już nie taka "prawdziwa" murarka :wink:
Jestem bardzo zadowolony z tych ścianek. Równo, czysto, sprawnie, szybko, normalnie nie mam się czego czepiać !
Dodatkowo się cieszę, że ci ostatni murarze byli tacy fajni :D W przeciwieństwie do poprzednich :evil:
Dachowcy działają, zaczynają się pojawiać rynny. 1 komin już obrobiony. Szybko też i sprawnie idzie :)
pozdrawiam, majki
Hejka
Dziś jak człowiek ma dzień wolny, to jakaś "Emma" musi zap... po Polsce i nic nie można zrobić na działce :evil:
Ale, zawsze czymś sie można pochwalić :wink: Jak pisałem ścianki działowe skończone.
Skośna ściana w wiatrołapie od strony salonu
http://img114.imageshack.us/img114/5066/001001tx6.jpg
"Szerszy plan" :wink:
http://img165.imageshack.us/img165/4850/001101gp4.jpg
Przybyła spiżarka w kuchni
http://img165.imageshack.us/img165/3527/001201jp6.jpg
Kawałek dachu z rynną 8)
http://img232.imageshack.us/img232/5674/001301vl6.jpg
1 Komin obrobiony
http://img165.imageshack.us/img165/328/001701tn2.jpg
Była też dziś u mnie koleżanka z grupy łódzkiej z mężem. Pogadaliśmy, choć warunki pogodowe nie sprzyjały :-?
Wezmą od nas "domek" budowlany. Szkoda będzie - pierwsza chata, bądź co bądź :wink: :cry:
Pozdrawiam :D
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś w ramach pięknej pogody ( popołudnia ) i walki z własnymi lękami ( wysokości :oops: ) - wszedłem na dach :D Na samiuśki szczyt 8)
No i oczywiście porobiłem zdjęcia :wink:
Najpierw tylko od środka - zamontowane wyłazy dachowe
http://img187.imageshack.us/img187/3659/000701jw2.jpg
Z boku zaczynają przybywać rynny
http://img512.imageshack.us/img512/3332/001601fv0.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/3443/002001vx0.jpg
Rynny od frontu - fajnie wyszło - rynny po słupach tarasu
http://img156.imageshack.us/img156/7079/002301qs1.jpg
I na górze ...
http://img520.imageshack.us/img520/7315/002601vu5.jpg
http://img520.imageshack.us/img520/3411/003901kv7.jpg
http://img152.imageshack.us/img152/5746/005201lw0.jpg
Zachód słońca nad Braasem. Wszelkie prawa zastrzeżone. Chyba napiszę do Braasa żeby mi płacili za reklamę 8)
http://img442.imageshack.us/img442/74/002801dr8.jpg
Jeden z kominów
http://img131.imageshack.us/img131/8705/003701wd7.jpg
Przybywają też kompletne obróbki rynien - pasy nadrynnowe + niewidoczna tu wróblówka. Tu każę płacić Lindabowi za reklamę :lol:
http://img512.imageshack.us/img512/9137/004701gc4.jpg
http://img187.imageshack.us/img187/2213/005001gv6.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś żona powiedziała : "jak zostawisz te rynny na kolumnach to Ci tego nie wybaczę ! A gdzie ja lampki świąteczne będę wieszała :o
Ratując swoje nędzne jestestwo - pojechałem na działkę, mówię "panowie ratujcie :oops: "
Panowie uratowali :lol: , rynny przełożą, a nawet konkretnie zlikwidują. Te co są to wystarczą - w/g nich - zobaczymy ...
Zdjęcia "po akcji" oczywiście będą :)
A z zupełnie innej beczki - od tego postu jam już ELITA 8) :lol:
pozdrawiam, majki
Hej
No, daszek się prawie kończy ... :roll:
Przybyło okno dachowe nad "antresolą" jak to ktoś ładnie nazwał :wink:
http://img182.imageshack.us/img182/5710/000301zn8.jpg
... to i jaśniej od razu się zrobiło ... :D
http://img72.imageshack.us/img72/1499/000501fv4.jpg
Widok z okna dachowego :wink:
http://img527.imageshack.us/img527/469/000401kx7.jpg
Od strony ogrodu
http://img329.imageshack.us/img329/998/000601ff8.jpg
http://img182.imageshack.us/img182/3140/000801uh1.jpg
Rynny usunięte :wink: :(
http://img187.imageshack.us/img187/8786/000701lx1.jpg
Prawa strona od ulicy. Doszły kominki wentylacyjne
http://img187.imageshack.us/img187/7113/001501pj9.jpg
Od frontu
http://img187.imageshack.us/img187/973/001701oq3.jpg
Zabrakło trochę dachówek, jak dokupię, to panowie kończą.
Jakieś prace porządkowo - oczyszczające i dziękuję :D
Kupiłem też środek do oczyszczenia komina ( HG ) - dał radę, widać wyraźną poprawę, szczególnie prawego :D
Dodatkowo ciepło dziś było, wiosna idzie :D
Sadzone na jesień ub. roku świerczki się chyba przyjmują 8)
http://img72.imageshack.us/img72/4879/001001up9.jpg
No i kwiatki już pierwsze są.
http://img527.imageshack.us/img527/340/001101le5.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Ponieważ brakło troche dachówek i parę dodatków - jutro przyjeżdża dostawa, także teoretycznie jutro koniec z dachem :D .
Jutro także wchodzi ekipa od alarmu.
Ze zrozumiałych względów, to jedyna informacja jaką na ten temat udzielę :wink:
pozdrawiam, majki
Cześć
Tak jak pisałem - dach skończony !
Trwało może długo - blisko 3 miesiące, ale były po "drodze" przerwy więc efektywnej pracy wyszło około 2 miesięcy.
Kierbud jak zobaczył dach, to powiedział, że jest "z...biście zaskoczony" :lol: 8)
Z Sebastianem się już rozliczyliśmy.
Wyszło za cały dach po 235zł/m2 na gotowo tak jak widać na zdjęciach... :-?
http://img410.imageshack.us/img410/9853/001701ml1.jpg
http://img339.imageshack.us/img339/8665/000401ha2.jpg
http://img72.imageshack.us/img72/2972/000601dy6.jpg
http://img139.imageshack.us/img139/3646/001301my1.jpg
I już przestaję epatować dachem :wink:
Teraz okno po świętach, alarm i ... elektryku przybywaj ... :lol: :roll:
pozdrawiam, majki
Hej
Okna niestety będą w pierwszym tygodniu kwietnia :-? No trudno ...
Zwożę piach co pozostał po murowaniu do tarasu. Odkopałem tam częściowo na razie, ściany fund. do ław, jak podeschną to zasmaruję jakimś mazidłem i zasypię.
Zastanawiam sie tylko czy izolować termicznie ścianę między tarasem a domem. Ale chyba dam jakieś 5 cm styroduru, czy czegoś takiego, co nie potrzeba kleić tylko zasypać ziemią...
A zima w pełni :o Dach pokryty śniegiem ( daruję sobie zdjęcia :wink: ), tylko jak słonko zaświeci, to rynny pracują ... :wink:
http://img185.imageshack.us/img185/4238/000501yb3.jpg
http://img213.imageshack.us/img213/2715/000701ks1.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś przybyły okna :lol:
Tak tylko parę zdjęć na "próbę" - reszta kiedyś indziej, przy lepszej pogodzie ...
Poglądowo : okno tarasowe i fix w salonie.
Wiem, po bandzie : tarasowe, niby przekracza wymiary dopuszczalne, dla takiego wymiaru okna. Pożyjemy, zobaczymy :roll:
Fix ten największy, 2,5x1,8m ... Okniarze pytali się kto to zaprojektował ... :o
http://img291.imageshack.us/img291/4765/001001en6.jpg
Ramki w środku "brązowe"
http://img116.imageshack.us/img116/1999/001401sm9.jpg
Kalmki srebrne, Hoppe, z kluczykiem
http://img116.imageshack.us/img116/9306/001501oe7.jpg
No i takie drzwi zewnętrzne, tymczasowe dostałem od firmy gratis 8) :D
Do czasu wprawienia docelowych ... Tym samym przeprowadziliśmy się pod "79" :wink:
http://img291.imageshack.us/img291/8199/001801nd9.jpg
Alram z monitoringiem, oczywiście odpalony.
Aha i dzwonili ocieplacze, że mogą wcześniej wejść, także fajnie :)
pozdrawiam, majki
Hej
Widziałem się dziś z ekipą od ociepleń. Wymierzyli co i ile kupić.
Mogą zaczynać od zaraz, więc czekają mnie zakupy styro + dodatków.
Wszędzie pójdzie "15" tylko na dwóch ścianach co są na "styku" z odległościami od granicy "12".
pozdrawiam, majki
Cześć
Styropian zamówiony, jutro będę wiedział kiedy dadzą radę dowieźć.
Padł wybór na Knaufa, ten cieplejszy, bez frezów.
Do tego kleje i właściwie cały system : Weber - Terranowa.
Cenę na styro dostałem 135 zł/m3 brutto. Czyli chyba rozsądnie.
Już czekam aż się zacznie znów coś dziać :)
pozdrawiam, majki
Hej
Zaczęła ekipa od ociepleń działać : osuszają trochę "front robót", kleją siatkę która będzie "listwą startową", itp.
Jutro ma być dostarczony styro + dodatki, to zacznie sie dom zmieniać :D
Widziałem sie też dziś z Forumowiczem Sli. Podziwiał dach :wink: i tak pogadaliśmy o budowie ... :wink:
pozdrawiam, majki
Hej
No w końcu mogę się "pochwalić" postępami w ociepleniu :D
Od frontu
http://img249.imageshack.us/img249/3339/0001ot5.jpg
Tylko ta góra śmieci :evil: ..., ale mam nadzieję, że teraz w sobote "zniknie" :wink:
Sciana frontowa
http://img329.imageshack.us/img329/4391/0004vl6.jpg
Jedna ściana od garażu
http://img169.imageshack.us/img169/802/0005pc4.jpg
Połowa drugiej
http://img501.imageshack.us/img501/1829/000601rj8.jpg
Kupiłem dziś luksfery, klej i pręty - chłopaki zrobia też okno :D
Początki od strony tarasu
http://img512.imageshack.us/img512/3602/000301zr3.jpg
http://img247.imageshack.us/img247/5154/000401vq1.jpg
Ściana od jadalni i salonu
http://img236.imageshack.us/img236/4691/000201ez8.jpg
Idzie im naprawdę nieźle. I ja i ekipa jesteśmy zadowoleni ze styro ( Knauf therm ). Równy, powstaje bardzo mało szpar ( będą wszystkie zapiankowane ).
Klejony na wianki + packi w środku.
Technology made by mpoplaw :wink:
Czas kupować parapety. Będą granitowe, czarne.
Na 99% stąd : http://labradoryt.pl/materialy.php?kategoria=14&lang=pl
Typ : SYM.121
Jutro przenosimy prąd z Ojcem do domu, bo znika szopa ... :(
pozdrawiam, majki
Cześć
Dzis odszedł od nas domek :cry: :(
Wzięła go mruva.
Razem z Ojcem stwierdziliśmy, że rozbijanie była szybsze niż składanie ...
Teraz pustka po domku wygląda tak
http://img56.imageshack.us/img56/8408/000201zu6.jpg
Przy "okazji" ale też z konieczności - prąd już w domu. Zroniliśmy jak widać przyłącze napowietrzne :wink:
I dalsze postępy w klejeniu styropianu.
http://img146.imageshack.us/img146/9781/000301wn9.jpg
http://img242.imageshack.us/img242/4934/000101db7.jpg
http://img185.imageshack.us/img185/5234/000401vs6.jpg
Tak szacuję, że koło wtorku skończą kleić i zaczną piankować i kołkować.
Więc przy tym tempie, coś mi sie wydaje, do końca przyszłego tygodnia dom będzie już po siatce i kleju :roll: :D
Jutro wywózka śmieci i rozgarnięcie ziemi przed domem. Będzie w końcu po ludzku :wink:
pozdrawiam, majki
Hej
Po porządkach sobotnich jest tak :D
http://img153.imageshack.us/img153/9702/000101pm4.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Dalsze postępy w klejeniu styro.
Dorobiony narożnik, gdzie stała szopa.
http://img293.imageshack.us/img293/281/000101wx0.jpg
Kończy się północna ściana.
http://img134.imageshack.us/img134/7268/000601qp6.jpg
Od strony ogrodu ...
http://img98.imageshack.us/img98/9471/000501ii1.jpg
No tu muszę stwierdzić, że mi osobiście ten widok zaje...ście sie podoba :lol: 8)
Chłopaki mówią, że do końca tygodnia będzie zaciągnięte siatką i klejem. Kołkują już ścianę frontową.
A i szukamy parapetów. Tzn. jakie będą to na 100% wiemy - czarne marmur / granit, tylko kwestia ceny ... :roll:
pozdrawiam, majki
/edit/
No właśnie sobie policzyłem ze spisu z "natury" :wink: ile będziemy mieć parapetów...
4,33 m2 :o
Cześć
Klejenie styro prawie skończone.
Kołkowanie "robi się" :D
Garaż
http://img223.imageshack.us/img223/8313/000201vk2.jpg
Pod okapem
http://img91.imageshack.us/img91/2650/000401rf0.jpg
Z serii "dalmatyńczyk" :lol:
http://img72.imageshack.us/img72/8277/002301wf1.jpg
http://img98.imageshack.us/img98/6997/002601xy0.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Kolejne postępy :D
Dwie ściany zaciągnięte klejem i siatką. Na razie I warstwa kleju. Przyjdzie II, narożniki i siatka na skos w rogach okien.
http://img186.imageshack.us/img186/4461/000401xc2.jpg
http://img145.imageshack.us/img145/9918/000101ei5.jpg
Garaż ocieplony - tym samym styro przyklejone już wszędzie. Pozostało do okołkowania szacuję 1/3 domu.
http://img174.imageshack.us/img174/6290/000201zc1.jpg
Jutro mają wstawić okno z luksferów w garażu :)
pozdrawiam, majki
Hej
Normalnie ekipa miazga :D Jak powiedzą co zrobią w następnym dniu - to zrobią :o
Okno z luksferów z zewnątrz
http://img255.imageshack.us/img255/4923/000101zv0.jpg
Okno z luksferów od wewnątrz
http://img255.imageshack.us/img255/5995/000501um6.jpg
Zostaje tylko zafugowanie.
Cały dom już w "ciapkach"
http://img255.imageshack.us/img255/1839/000201dk3.jpg
Wycena na parapety granitowe czarne "się robi" :wink: Zobaczymy czy uklękniemy ... :roll:
pozdrawiam, majki
Hej
Oklejanie siatką na finiszu :D
Jeszcze wczoraj "dalmatyńczyk" ...
http://img294.imageshack.us/img294/5134/000301pw6.jpg
http://img140.imageshack.us/img140/9216/000402uu9.jpg
Tu zostało tylko jeszcze na jutro
http://img106.imageshack.us/img106/5852/000501zf9.jpg
Jutro kończą wszystkie narożniki ( brzegi ścian i w rogach okien ).
Od poniedziałku II warstwa kleju.
Oglądaliśmy dziś parapety w 3 miejscach.
Chyba weźmiemy tu : http://labradoryt.pl/firma.php?lang=pl
Tylko, że wychodzi około 5 tysi za parapety + montaż ... :roll: :o
Nic to, chyba jednak "weźmiemy na klatę" i pójdziemy dalej ... :wink:
No bo co innego ? Klinkier ... ? Wszędzie ten klinkier :-? Metalowe ... ? bleee ...
Ale wiem, wiem, de gustibus ... :)
pozdrawiam, majki
Cześć
Ostatnie zdjęcia z zakończonego etapu : styro + siatka + I warstwa kleju.
Skończone od strony tarasu
http://img291.imageshack.us/img291/3540/000101gd2.jpg
Wejście
http://img329.imageshack.us/img329/6379/000401qk6.jpg
Kuchnia + garaż
http://img111.imageshack.us/img111/6/000301sn4.jpg
A tak jest teraz od frontu 8)
http://img329.imageshack.us/img329/1310/000701yw4.jpg
Od poniedziałku : koncówki narożników, II warstwa kleju i rozpoczęcie kopania pod izolację fundamentów i drenaż.
pozdrawiam, majki
Cześć
Dziś bez spektakularnych :wink: efektów.
Dalej narożniki i brzegi ścian są obrabiane.
Wybrałem najprawdopodobniej styro na fundament, taki :
http://www.ursa.pl/products_889.htm
pozdrawiam, majki
Cześć
Druga warstwa kleju przybywa :D
http://img100.imageshack.us/img100/858/000201dy6.jpg
http://img187.imageshack.us/img187/7317/000301yh2.jpg
http://img264.imageshack.us/img264/1116/000801xr2.jpg
Dodatkowa pozytywna bardzo wiadomość z dnia dzisiejszego - elektryk wchodzi od początku maja :D Super :lol:
Zaliczka na parapety zewnętrzne wpłacona, klamka zapadła :roll:
pozdrawiam, majki
Hej
"Kładzie" się grunt :D
http://img139.imageshack.us/img139/4217/000201fk2.jpg
Ekipa jest do końca tygodnia. Kończą ten etap - do końca II warstwa kleju + grunt. Potem wchodzą za jakieś 2 tygodnie ( połowa maja ). Mpoplaw mi ich zabiera :wink: :lol:
Dalej będzie podbitka, parapety, ocieplenie fundamentów i drenaże :roll: :o
Ale wrażeń nie będzie brakowało, bo elektryk po długim łikendzie wchodzi :roll:
Padło na, znanego zresztą tu też, szczególnie u nas "łodzian", Marka Ossendowskiego.
pozdrawiam, majki
Hej
Ogruntowany garaż
http://img383.imageshack.us/img383/1262/000101fr0.jpg
Druga warstwa kleju od ogrodu
http://img404.imageshack.us/img404/3783/000401eh7.jpg
Częściowo już i grunt ...
http://img383.imageshack.us/img383/9440/001001gq0.jpg
Dom w kwiatkach :wink:
http://img139.imageshack.us/img139/9945/000901kt1.jpg
Zainstalowałem dziś zespół grzewczy 8) . DGP w standardzie, łomotanie w rurze i trzaskanie palącego się drewna - bezcenne :lol:
Proszę zwrócić uwagę na zdobienia na nogach pieca i bokach 8) :lol:
http://img297.imageshack.us/img297/3959/001501qe6.jpg
pozdrawiam, majki
Cześć
Skończyli dziś panowie od ociepleń. Wrócą za jakieś 2 tygodnie, jak uporają się u innej osoby.
http://img106.imageshack.us/img106/5930/000101ny3.jpg
Ludzik wszedł w kadr :P
http://img294.imageshack.us/img294/8117/000401vy2.jpg
pozdrawiam, majki
/edit/
Nie napisałem :oops: , że dziś miałem odwiedziny ProStasia z naszej łódzkiej grupy :D
Pozdrawiam serdecznie jeszcze raz :D
Cześć
Dziś jestem po wizycie z elektrykiem na działce. Jeśli chodzi o pytanie jaka będzie instalcja w domu to ... nie pamiętam ... :oops: :wink:
Ilość rzeczy, rozbudowanie, zaawansowanie i funkcjonowanie mnie zgniotły :roll:
Mają zaczynać w środę.
pozdrawiam, majki
Cześć
W oczekiwaniu na elektryka, skosiłem trawę :D
http://img134.imageshack.us/img134/5108/005001xv4.jpg
No i po zimie ładnie "odbijają" świerczki. może coś z nich będzie :roll:
http://img134.imageshack.us/img134/4135/005201ds2.jpg
pozdrawiam, majki
Hej
Elektryk, wszedł :D
Zaczęły sie pojawiać pierwsze przewody na ścianach. Na razie bez fot, bo jaki jest kabel, każdy wie :wink:
Walczę z podbitką. Znaczy się nie wiem co kupić :roll: Miała być drewniana, ale względy praktyczne wzięły górę :(
Najwyżej sobie kiedyś zmienimy :wink:
pozdrawiam, majki
Hej
Elektryka "się kładzie" :wink:
Koń, znaczy przewód :wink: jaki jest każdy wie :D
http://img80.imageshack.us/img80/7847/000201nh1.jpg
"Żyły" domu na ścianach ...
http://img80.imageshack.us/img80/1807/000301nt3.jpg
http://img80.imageshack.us/img80/4939/000601mf5.jpg
Połączenia będą w puszkach pod tynkiem, skręcane i lutowane.
Jutro pierwszy quiz z hydraulikiem nr 1. Zobaczymy :roll:
pozdrawiam, majki
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin