PDA

Zobacz pełną wersję : Secesja w moim mieszkaniu



---JC---
12-10-2010, 18:20
.

Margoth*
12-10-2010, 18:24
A można tutaj pisać? :rolleyes:

rafaal
13-10-2010, 09:09
Nie ma oddzielnych komentarzy to piszemy tu....mam nadzieje, ze JC sie nie pogniewa:)

Na poczatku - dziendoberek i wiatmy na FM!

Co do mieszkanka to miejsce z naprawde duuuuzym potencjalem! Fajne:) Duzo wytrwalosci i cierpliwosci zycze!
Bede zagladal i czeakm na wiecej fotek.
Pozdrawiam.

Ps. Poprzedni wlasciciel mial gust do kolorow, nie ma co... :)

leNowak
13-10-2010, 10:00
Witam, podziwiam, zazdroszczę i czekam na rezultaty - wyzwanie jest poważne :)

Beauty
13-10-2010, 10:06
Może jakieś dzieci -kwiaty tu mieszkały?:rolleyes: Ale zdecydowanie mieszkanie z ogromnym potencjałem Będę czekać na efekty remontu

joanika
13-10-2010, 12:18
Witaj
miał właściciel fantazję:o będę podglądać i kibicować
powodzenia:bye:

anila2005
13-10-2010, 18:00
Witam. Drzwi i okna budzą mój podziw:) .A reszta......jest pole do popisu....:)Pozdrawiam

---JC---
13-10-2010, 19:47
.

---JC---
13-10-2010, 19:51
.

kaśka maciej
13-10-2010, 20:47
Niezła demola!
Czy wnętrze też będzie secesyjne?
Kibicuję w dalszym remoncie :)

emilus18
13-10-2010, 21:24
Rajuśku - dawno już takiej demolki nie widziałam!! Ale za to mieszkanko po zmianach będzie wygladało o niebo lepiej i ni bedzie widać samych drzwi tylko duuużo przestrzeni.
Powodzenia życzę i strasznie jestem ciekawa zakończenia - efekt powinien byc porażający;)

olla1410
13-10-2010, 21:37
Po raz pierwszy u Ciebie, więc na początku się przywitam. WITAM :D
WoW... To się nazywa niezły początek remontu :) Niestety ze starymi mieszkaniami nie da się inaczej...
Mieszkanie wygląda znacznie lepiej po tych wyburzeniach. Czekam niecierpliwie na dalsze efekty remontu :)
Powodzenia w dalszych pracach. :)

Tamara1
15-10-2010, 09:34
Też jestem ciekawa zmian...a ile to mieszkanie ma metrów - bo ogromne jest...jest tam pole do popisu...będę kibicować:))

EZS
15-10-2010, 10:02
Hm...
Czy to jest w zamyśle mieszkanie dla 1 osoby? No, może pary ale bezdzietnej?
ładnie wygląda, ciekawe jakie są powierzchnie pokoi...

Elfir
15-10-2010, 15:07
zastanawia mnie zrobienie pracowni w pokoju z wykuszem. Jakoś tak myślałam że będzie tam salon a pracownia tam gdzie teraz planowany jest salon :)
Ale z drugiej strony pewnie to kwestia zawodu. Malarz, rzeźbiarz potrzebują więcej miejsca niż np. architekt.

Nelli Sza
15-10-2010, 15:24
Już mi się baaaaaaaaardzo podoba :) Powodzenia!
Ps. Elfir, najwięcej miejsca potrzebują nauczycielki klas początkowych ;)

Margoth*
15-10-2010, 20:38
No to jak można, to piszę.
Bardzo fajny pomysł z wyburzeniem ścian. Tylko nie pozbywaj się pochopnie tylu cegieł rozbiórkowych. Czy planujesz już styl wnętrz: klasyka, nowoczesność, jakieś stylizacje? Co zrobisz z koronami drzwi wwnętrznych? Ależ jestem ciekawa efektu.

joliska
16-10-2010, 07:35
Wow, moje marzenie! Dobra robota z burzeniem ścian. Czekam na zdjęcia z realizacji :D

e-mól
16-10-2010, 08:47
No to ciekawie się zapowiada, a ile tam macie metrów?

nemi
16-10-2010, 11:45
Przepiękne mieszkanie, ale poprzedni właściciel to człowiek z ułańską fantazją... Kolorystyka robi wrażenie :D

Zastanawiam się, czy ten pokój gościnny nie będzie troszkę za wąski?

Jaki jest metraż całego mieszkania?

---JC---
16-10-2010, 14:59
.

EZS
16-10-2010, 17:11
No tak, ale ja wracam do swojego. Po takiej przebudowie nie ma ani jednego pokoju na "powiększenie rodziny". jezeli nie planujecie - to rozmieszczenie i układ super. Jeżeli jednak... to radzę się zastanowić już teraz ;)

monah
16-10-2010, 20:31
hmmm... ogromne wyzwanie. ogrom roboty. ale i ogrom satysfakcji potencjalnie ;)
kiedy przeczytałam o Twoim zakupie i remoncie, początkowo chciałam Ci napisać: błagam, tylko nie zmarnuj tego potencjału, nie stwórz jakiegoś pseudonowoczesnego koszmarku w tak pięknej kamienicy.... nie zepsuj jej zabudowami z kartongipsu, okropnymi podwieszanymi sufitami, halogenkami, materiałami, które do takiej kamienicy zupełnie nie przystają, itp.... podkreśl starą cegłę, zamiast ją zakrywać... nie zasłaniaj tych cudownych okien i drzwi jakimiś koszmarnymi firanami... i tak dalej...

widziałam już na forum tak cudne stare bryły, których właściciele stworzyli wewnątrz coś tak do nich niepasującego, że głowa boli. no bluźnierstwo po prostu.

ale kiedy poczytałam, jak się zakochałaś w tej kamienicy i w tej secesji, to już jestem spokojna bardziej o Twoje wybory ;)

kocham takie kamienice, zachwycam się nimi spacerując po moim mieście, podziwiam udane renowacje, kręcę głową nad nieudanymi, ale najbardziej płakać mi sie chce, kiedy patrzę na te niszczejące, które miaso ma głęboko w dupie, bo to środek miasta i dzielnice "żulowe", nie opłaca się ratować... przede mną album "Secesja w Poznaniu". szkoda, że miastu nie zależy na ratowaniu tych perełek...

pokażesz "swoją" kamienicę z zewnątrz lub detale klatki schodowej? nie wątpię, że zachwycające...

pozdrawiam i życzę duuuużo wytrwałości w remontowaniu i uporu w dążeniu do celu!

monah
16-10-2010, 20:32
...co do Waszych decyzji nt. podziału.... podjęłabym inne. ale to nie moje mieszkanie :D

Judith
16-10-2010, 21:00
Witam.
Na wstepie gratuluje udanego polowanka,wspaniałe mieszkanie.
Prace podjete z rozmachem,odważnie i to daje jakieś pojecie o właścicielach.Zapowiada się tu wielka uczta:yes:

Zwróciłam uwage ,że wiszą nowe grzejniki,nowa instalacja ? Jeśli tak, to tepo szalone

Życze samych udanych pomysłów, zapowiada sie nieziemsko.
Pozdrawiam.

tola
16-10-2010, 22:25
Bardzo ciekawy wątek się zapowiada. Przywrócenie świetności wnętrzom tej kamienicy to nie lada wyzwanie.
Pozostaje nam trzymanie kciuków za to, by się Wam to udało. Życzę dużo cierpliwości do ekip no i tego, byście trafiali na prawdziwych fachowców.
Mam nadzieję, że pozwolicie nam obejrzeć efekt końcowy, którym będziemy się zachwycać i cieszyć z finału razem z Wami.
Pozdrawiam :)

Elfir
17-10-2010, 00:58
monah - mylisz się w kwestii starych kamienic. Miasto Poznań prowadzi program odnawiania starych kamienic z pożyczki UE. Przywracane są pierwotne układy lokali, poszatkowane wcześniej przez kwaterunek powojenny, przez co lokale mają powyżej 80 m2. Niestety - tylko pod wynajem, nie na sprzedaż (warunek udzielonej pożyczki)
Przykłady można obejrzeć w okolicy ul. Matejki.

Odnowienie jednej takiej kamienicy (i przystosowanie często dla osób niepełnosprawnych) to lekko licząc 2-3 mln. Samo przygotowanie i uzgadnianie dokumentacji z konserwatorem zabytków trwa 2-3 lata. Potem trzeba wykwaterować dotychczasowych lokatorów do nowych mieszkań komunalnych. Wielu z nich się nie zgadza opuścić mieszkania - kolejne lata to negocjacje. A następnie poszukać i wybrać w przetargach nie tylko ekipy budowlane, ale także sztukatorów, renowatorów, stolarzy-artystów.
Dlatego rocznie odnawia się 2-3 kamienice.
Może dlatego nie widać spektakularnych efektów?

Wiele niszczejących kamienic w centrum Poznania nie jest własnością miasta tylko osób prywatnych. Miasto obudowuje kamienice poniemieckie, które przejęło po wojnie i są w 100% własnością gminy. Trudno, aby miasto finansowało remont osobie prywatnej.

Zarządzałam taką starą kamienicą przy pl. Kolegiackim. Właścicielowi, po odzyskaniu własności w latach 90-tych nie zależało na remoncie, gdyż dotychczasowi lokatorzy kwaterunkowi są nieusuwalni - zgodnie z ustawą o ochronie praw lokatorów. Właściciel wyremontuje i jak ma odzyskać poniesione nakłady? Lokatorzy kwaterunkowi mają w dużej mierze regulowany czynsz, śmiesznie niski (ok 3-4 zł/m2) i nie wolno go podnieść nagle do 20-30 zł (co jest ceną rynkową). Właściciel woli doprowadzić kamienicę do ruiny, by nadzór budowlany nakazał wyprowadzkę lokatorów. Ponieważ to lokatorzy osadzeni przez gminę na tych lokalach - to gmina, nie właściciel, musi zapewnić lokal zastępczy. Kamienica się opróżni i zostanie sprzedana. Deweloper kamienicę wyburzy (a jak nie dostanie zgody to podpali by się zawaliła, jak to już miało w kliku przypadkach miejsce w Poznaniu) i postawi nowy budynek z nowymi czynszami albo lokalami na sprzedaż.

monah
17-10-2010, 01:08
Elfir, masz rację co do właścicieli prywatnych... ale prof. Skuratowicz wymienia przykłady kamienic, za które odpowiada miasto...
...ale to nie temat na ten wątek. dzięki za uwagę, zapuszczę się głębiej w ten temat.
autorko - sorry za OT :)

---JC---
18-10-2010, 17:57
.

wyanna
18-10-2010, 18:31
Cześć. No, dreszczyk emocji poczułam. Będzie bardzo ale to bardzo ciekawie. Trzymam kciuki za postępy i szybkie wprowadzenie się!

nemi
18-10-2010, 18:42
Cudnie - będę na bieżąco śledzić postęp prac i z niecierpliwością czekam na kolejne fotki. Mieszkanie ma ogrooooooooooooomny potencjał i jestem strasznie ciekawa końcowego efektu.

I oczywiście również mocno trzymam kciuki - żeby starczyło siły i energii :)

żona m
18-10-2010, 19:46
Witaj
Zmiany spore, mieszkanie z potencjałem. Nie popsuj tylko klimatu tej kamienicy plastykowymi oknami, halogenami i pólkami z k-g. Powodzenia.

betib
19-10-2010, 18:06
ale super wątek
mieszkanie świetne, tylko pozazdrościć
piękne drzwi .....zostają ?
zyczę powodzenia !!!

Elfir
19-10-2010, 18:18
[B]ale prof. Skuratowicz wymienia przykłady kamienic, za które odpowiada miasto...


Odnowienie secesyjnej kamienicy na Siemiradzkiego (okładziny kamienne, snycerka drzwi i okien, witraże na klatkach schodowych) - renowacja kosztowała 17 mln.

Dzika.
19-10-2010, 20:22
WITAM...również czekam z zapartym tchem na kolejne fotki :popcorn:

Margoth*
19-10-2010, 21:04
A zdjęć ni ma... :(

Elfir
19-10-2010, 21:51
na razie to etap wyburzania :)

---JC---
20-10-2010, 09:11
.

---JC---
20-10-2010, 09:19
.

Zuja
20-10-2010, 10:06
Pokój 'gościnny' zdecydowanie bardziej funkcjonalny, po tym powiększeniu. A czy rozważałaś zrobienie kuchni z jadalnią i salonu w sypialni i pracowni? Piękna sypialnia może być w tym pokoju z dużym balkonem, będzie tam też zaciszniej - bo to chyba strona od ulicy, prawda? Na jaką stronę świata wychodzi? Czy pracownia w pomieszczeniu 'kuchnia' byłaby też dobrze doświetlona? A jaka to właściwie pracownia....
To takie moje uwagi. Mieszkanie przepiękne!!! Gratuluję odwagi, bo wymaga sporo pracy i pieniędzy.
I życzę przede wszystkim radości w jego wykańczaniu : )

Beauty
20-10-2010, 10:14
Podpisuję się pod postem poprzedniczki.Jak dla mnie to salon jest troszkę za mały

lady in red
20-10-2010, 10:32
Witaj!
Będę podglądać i 3-mam kciuki za remont.Widzę,że masa pracy i kasy przed wami :)Ale póżniej jaka satysfakcja:).Moim zdaniem salon troszkę za mały-ale to tylko m,oje skromne zdanie.Myślę,że fajnie gdyby funkcje salonu pełnił pokój z wykuszem.
Pozdrawiam!

---JC---
20-10-2010, 11:37
.

Elfir
20-10-2010, 20:37
Myślę, że ze względu na piony kuchnia i łazienka mogą być tylko po drugiej stronie korytarza.

wyanna
20-10-2010, 21:11
JC, tak mi się rzuciło w oczy, że Twój korytarz jest gęsto obsadzony drzwiami i nawet nie masz miejsca na garderobę na płaszcze i buty. Może teraz, na etapie demolki wartoby bylo cofnąć trochę sypialnie i tam zrobić szafę/garderobę? A nawet zamurować wejście do sypialni z korytarzu i zostawić przejście przez pracownię?

lady in red
21-10-2010, 11:08
Witam :)
Może wyjaśnię dlaczego taki, a nie inny układ....Sypialnia, pracownia i salon to pokoje od południa. Druga strona mieszkania to północ. Jest pierwszy czynnik decydujący o tym, że salon i pracownia będą po stronie południowej. Decydując się na takie rozwiązanie w ciągu dnia będę przebywać w słonecznych pomieszczeniach :) Dużą pracownia jest mi potrzebna ze względu na moje pasje, które z czasem stały się moim zawodem. Ciężko jest mi nazwać ten zawód bo tak naprawdę nigdy nie próbowałam tego zrobić. Od zawsze malowałam i zawsze będę. Od siódmego roku życia szyję na maszynie. Początkowo dla lalek, później dla siebie, teraz próbuję robić to zarobkowo. Z wykształcenia jestem technikiem odzieżowym, a aktualnie studiuję wzornictwo przemysłowe. Jako dziecko polubiłam też majsterkowanie i z nieukrywaną radością tworzę przysłowiowe "coś z niczego". Projektuję i w miarę możliwości staram się sama te projekty wykonywać...Kim jestem z zawodu? Nie wiem i ciągle nie chcę wiedzieć. Po co mam się szufladkować. Ważne dla mnie jest to, że robię to co lubię :)
Drugim czynnikiem decydującym o układzie pomieszczeń jest fakt, że media są po północnej stronie i są nie do ruszenia. Przeniesienie ich na drugą stronę wymagałoby zgody miasta, bo ono jest właścicielem mieszkań znajdujących się poniżej. Pojawia się też problem finansowy i chyba każdy wie o jaki chodzi. Kuchnia zostaje tam gdzie była. Plusem jest to, że można ją powiększyć :) Jeżeli chodzi o salon, to moim marzeniem było i jest mieć salon z balkonem i kominkiem. Oba moje marzenia się spełnią. Na to drugie muszę trochę poczekać, ale jest do zrealizowania :) Ważne też dla mnie było połączenie kuchni z salonem. Drzwi pomiędzy tymi dwoma pomieszczeniami będą poszerzone aby przestrzeń robiła wrażenie bardziej połączonej.
Decyzji do podjęcia mam jeszcze cały worek :0 Dna nie widać. Cieszę się jednak tym, że to moje decyzje :)
Teraz rozumiem.Przekonała mnie również możliwość zrobienia kominka :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!

żona m
23-10-2010, 15:18
Szkoda by mi było pokoju z wykuszem na pracownię. Zaminiłabym go na dzienny/salon a w tamtym mniejszym urządziła pracownię.

pepejeans
27-10-2010, 07:42
Gratuluję szybkiej decyzji w zakupie takiego mieszkania. Gratuluje odwagi i życzę wiele cierpliwości i konsekwencji w tworzeniu:)
Piękne mieszkanie sie zapowiada i oby Wam sie udało. Trzymam kciuki.
A , p[rzesuniecie ścianki do dobry pomysł, niby nic a wiecej da jmozliwosci.

martu
27-10-2010, 09:21
będę kibicowała.Sądząc po Twojej pasji :)masz zdolności ,więc nie boje sie o kamienicę w stylu wenge i halogenów.
Wg mnie salon ok.Przecież podstawą jest duża kuchnia ze stołem i pewnie tam będzie się życie skupiało i imprezki.Natomiast w salonie kanapy i połki z książkami wystarcza,tv,stolik kawowy.

yokasta
27-10-2010, 22:41
Witam, jestem bardzo ciekawa postępów. Zapowiada się ciekawie. Przeraża mnie ilość pracy (tak, wiem że to Twoja praca :) ) jednakowoż efekty na pewno będą zdumiewające. Ogromny potencjał, fajna otwarta przestrzeń i sporo możliwości. W jakim stylu będą wnętrza?

Elfir
27-10-2010, 23:14
yokasta - przecież autorka wątku wyraźnie napisała w jakim stylu urządzi wnętrza. Nawet tytuł wątku do tego nawiązuje....

martaibartek
28-10-2010, 20:37
I ja będę zaglądała i kibicowała.
Jestem bardzo ciekawa zmian jakie będą zachodziły w waszym mieszkaniu. Mieszkanko piękne i ma wielki potencjał.
Gratuluję udanego zakupu!

A co do pokoju gościnnego to dla mnie 10m2 jest OK. Teraz mieszkam wraz z mężem i synkiem na pokoju 12m2 i dajemy radę :)

yokasta
03-11-2010, 18:59
yokasta - przecież autorka wątku wyraźnie napisała w jakim stylu urządzi wnętrza. Nawet tytuł wątku do tego nawiązuje....

Nie przeczę :) A gdzie jest powiedziane, że nie będzie tam elementów innego stylu ;p. No nic, nieważne :D. W każdym razie kibicuję i pozdrawiam.

pepejeans
03-11-2010, 19:47
Ciekawe co się dzieje na placu boju??

Dorfi
03-11-2010, 20:25
Weszłam przypadkiem ale teraz wiem, że będę regularnie zaglądać. Mieszkanie cudo. Wymaga co prawda wiele pracy ale sobie poradzicie. Natomiast ciągle nurtuje mnie pytanie po co były w nim dwie kuchnie obok siebie? Najpierw myślałam, że może to dwa mieszkania były, ale układ pomieszczeń na to nie wskazuje (no chyba, że podział był bardzo dziwaczny).

lakorun
04-11-2010, 07:42
jestem pod wrażeniem!!! i trzymam kciuki za pełen sukces!!!

Elfir
04-11-2010, 10:24
Dorfi - to było pierwotnie jedno mieszkanie, które po II WŚ zostało przez kwaterunek podzielone na dwa odrębne. JC po prostu przywraca dawny układ.
Też miałam takie mieszkania w administracji kiedyś - poszatkowane ściankami na małe klitki, bez łazienek.

nemi
04-12-2010, 09:22
Tak się zastanawiam, gdzie Autorka się zagubiła... Zajęta remontem, czy co...

Strasznie jestem ciekawa postępów remontowo-budowlanych. ---JC--- odezwij się jak znajdziesz chwilkę i wrzuć jakieś fotki. :)

lady in red
22-12-2010, 13:56
Jak postępy w pracach budowlanych?
Pozdrawiam!

---JC---
10-03-2011, 15:25
.

Gosiek33
10-03-2011, 15:52
Nareszcie :yes: wiedziałam, że to Twoje mieszkanie ma potencjał... ale, że aż takie przestronne to się nie spodziewałam :D Na ścianach masz tynki? zagruntowane? Czy zostawisz je białe - tak byłoby piękne i słoneczne. Czekam na dalsze wpisy. Co dalej będziesz robić?


Przykro, że miałaś kłopoty, ale skoro już na prostą wychodzisz to wielka radość :lol2:

nemi
10-03-2011, 16:01
No wreeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeszcie! Super fotki - czekamy na więcej.

Mieszkanie ma ogrooooomny potencjał, więc efekt końcowy będzie na 100% świetny.

---JC---
10-03-2011, 16:27
.

anagat
10-03-2011, 16:30
Echh..będzie bosko:):) Już jest:)

yokasta
10-03-2011, 19:26
Zgadzam się, efekty już są widoczne i zadziwiają. Masz piękne mieszkanie o niepowtarzalnym uroku (przynajmniej dla posiadaczy domów). Mieszkania w kamienicach mają swój klimat. Zazdroszczę drzwi dwuskrzydłowych, zawsze mi się takie bardzo podobały :yes:

Mam nadzieję, że będziesz wrzucać zdjęcia z dalszych postępów :)

nihiru
10-03-2011, 20:02
Fantastycznie że wróciłaś! Liczymy na częste wiadomości z placu boju:)

Mieszkanie już teraz wygląda rewelacyjnie: jest świetliste i pełne oddechu (wiem, że to dziwne określenie, ale chyba dobrze oddaje to co chciałam powiedzieć).

Napisz, jaki był zakres remontu: wymienialiście instalacje?
Czy ta wnęka w salonie to na telewizor? Gdzie planujesz w takim razie kominek?

Wymianę stolarki okiennej i drzwiowej - jeśli będzie naśladowała starą - przeżyję;) ale z tym parkietem to naprawdę kanał. Czy nie można by np: położyć legarów na tym betonie. I co położysz w kuchni - też panele? Bo płytek na pękającym betonie też się nie położy

Czy masz już skonkretyzowane pomysły co do wystroju? Może jakieś inspiracje wkleisz?

Pisałaś że klatka schodowa i elewacja bardzo ładne - czy możesz - kiedyś - zamieścić ich zdjęcia?

No i wybacz - nie mogę się powstrzymać i wkleję kilka prac Radosława Wojnara z cyklu "łódź fabryczna". Jestem na ich punkcie zafiksowana od paru lat, ale póki co mnie nie stać. Myślę że szczególnie dobrze wpisałyby się w Twoje mieszkanie.

lakorun
12-03-2011, 16:43
wspaniałe efekty kilkumiesięcznej, ciężkiej pracy :)
gratulacje!!!!
kciuki zaciskam nadal:) ;)

Magda 34
01-05-2011, 21:33
Teraz jesteśmy na etapie wykańczaniu detali takich jak montowanie listew przysufitowych, czyszczeniu cegły i poprawianiu szeregu błędów po uśmiechniętych fachowcach. Pięknie kłamali z tym uśmiechem na twarzy. Kilka razy nawet im uwierzyłam przez co teraz mniej uśmiecham się ja.
Ciągle też poszukujemy dobrego stolarza do wykonania stolarki drzwiowej.
Bardzo żałuję, że musimy wstawić nowe drzwi i futryny. Stare miały niepowtarzalny klimat, ale nie udało nam się w żaden sposób złożyć kompletu. Od samego początku brakowało dwóch skrzydeł drzwiowych, a futryny były w fatalnym stanie. Postanowiliśmy też poszerzyć przejście z jadalni do salonu aby ujednolicić przestrzeń i wstawić tam drzwi dwuskrzydłowe. Mieszanka starego i nowego w tym przypadku nie wyglądałaby dobrze.
Z oknami było inaczej bo nadawały się tylko do wymiany i w tym temacie nie było gdybania. Padło na plastiki...Powód? Przystępna cena i brak konieczności ciągłego konserwowania. Okna mają strukturę drewna i nie świecą czystą bielą. Kolor jest lekko złamany co delikatnie je ''postarza''. Brakuje jeszcze belek w dwóch oknach. Zostaną one uzupełnione w tym miesiącu. Okno w salonie do wymiany. Okazało się za niskie, a łuki są krzywo wygięte. Klamki są intensywnie poszukiwane. Chętnie zainstalowałabym takie stuletnie, ale bez przeróbek nie da rady...hmm...może się dam przekonać, ale to nie ten etap remontu.
Podłogi są największym znakiem zapytania bo jesteśmy jednymi z niewielu szczęśliwców, którzy mają wylany beton na drewnianym stropie. Usunąć go nie mogliśmy, więc wyrównaliśmy i cierpliwie słuchamy jak pęka pod naszymi stopami. Tylko co na to położyć ??? Wymarzone dechy odpadają bo według każdego stolarza brak legarów to brak mocowań dla deski, a z braku mocowań deska zacznie się wichrować. Parkiet musi być przyklejony, a my kleić nic nie możemy bo strop pracuje pełną parą, więc też odpada. Zostają panele bo one ''pływają'', a ja tak bardzo nie chciałam paneli....
Na ścianach położyliśmy tynki gipsowe. Na zdjęciach widać efekt po gruntowaniu.
Wszystkie pokoje będą białe. Potem przyjdzie czas na ewentualne zabawy kolorem. Moim zdaniem biel świetnie komponuje się z surową cegłą, więc jadalnia i salon długo pozostaną białe. Jedynie ściana kuchenna, tuż za szafkami, będzie w odcieniu szarości lub złota. Mam na to kilka pomysłów, ale wszystkie bardzo czasochłonne, więc zostawiam to na potem.

Pozdrawiam :D

A może zamiast sztucznych paneli położyć deskę trójwarstwową także pływająco:-)

Piękne mieszkanie:)

lady in red
06-05-2011, 11:25
Czekamy więć na zdjęcia postępów :)Ciekawa jestem efektu..........?

lakorun
22-03-2012, 11:46
puk puk :), co słychać? :)

---JC---
21-07-2012, 16:01
.

---JC---
21-07-2012, 16:10
.

---JC---
21-07-2012, 16:16
.

Teska
21-07-2012, 16:28
piękne drzwi....

barbe-cue
21-07-2012, 17:14
JC, nawet nie wiesz, jak czekałam na kontynuację Twojego wątku! Nawet szukałam na innych forach, czy przypadkiem gdzieś się nie przeniosłaś ;). Też wykańczam mieszkanie w kamienicy, wprawdzie troszkę mniejsze od Twojego, a sama kamienica jest modernistyczna, a nie secesyjna, ale u Ciebie jest tak pięknie, że z ogromną niecierpliwością wypatruję ciągu dalszego.

Drzwi przepiękne! Kształt, rysunek drewna - bardzo mi się podoba. Wyglądałyby też super pomalowane na biało (nie zlewałyby się tak z podłogą), ale rozumiem, że szkoda Ci zasłaniać to ładne usłojenie. Natomiast coś mi zgrzyta w podłodze. Początkowo myślałam, że to krótka, wąska klepka na mijankę, ale teraz widzę, że to jednak dechy (albo panele?). Tyle że spora ilość krótkich, różnorodnie przebarwionych kawałków daje wrażenie jakiegoś rozedrgania i chaosu. No ale to tylko moje osobiste odczucie - ja jestem zafiksowana na tym, że kamienica = jodełka, kasetony lub "pałacowa" mozaika :). Ty miałaś swój pomysł, i fajnie jest. Mieszkanie ma ogromny potencjał i nadzwyczajny klimat, a Ty jako artystyczna dusza (tak zrozumiałam z wcześniejszych postów) na pewno go nie zepsujesz!

A w jakim kierunku będziesz szła z meblowaniem? Bardzo jestem ciekawa. No i kuchnia! Dawaj jakieś zajawki, bo z ciekawości obgryzę paznokcie do łokci :D.

EDIT:

Doczytałam w Twoim poście sprzed roku o rozterkach podłogowych - teraz widzę, że to nie takie proste i nie zawsze można mieć, co się chce... Szkoda, że was tak załatwili z tym betonem.

Gosiek33
21-07-2012, 20:59
Jak dobrze, że znowu jesteś. Pięknieje coraz bardziej Twoje mieszkanie :)

Beauty
21-07-2012, 23:11
Miło ,że wróciłaś ...z przyjemnością będę podglądać !!! Drzwi przepiękne,:yes:

narendil
22-07-2012, 06:44
JC, ależ masz piękne mieszkanie!
Czekam na ciąg dalszy :)

matkaleena
22-07-2012, 08:25
witam! Jakbym miała mieszkać w mieście to właśnie w takim pięknym mieszkaniu!!! To niesamowite, co można zrobić używając odrobiny wyobraźni ;-) Ale pracy ogrom włożyliście! Gratuluję i życzę powodzenia :-)

---JC---
22-07-2012, 15:03
.

Elfir
22-07-2012, 16:28
Spodziewałam się drzwi przeszklonych (kuchnia-salon- gabinet), mówiąc szczerze, bo bardziej mi się z secesją kojarzyły.
Te, co masz są piekne, ale mam wrażenie, że takie hmmm... renesansowo-klasycystyczne.

mugatka
22-07-2012, 19:55
I ja trafiłam do Twojego pięknego mieszkania :)
Podziwiam zapał :) efekty Twojej pracy są CUDNE :)
Drzwi prezentują się bosko, zazdroszczę :) i śledzę dalej z zapartym tchem :)

mrówka75
23-07-2012, 13:20
Piękne to mieszkanie, chociaż drzwi nie moja bajka.

monia i marek
24-07-2012, 06:38
Bardzo piękne mieszkanie - bardzo w moim typie!! Ciekawa jestem wykończeń.

Drop_Inn
24-07-2012, 13:23
Eh, jak ja zawsze marzyłam o mieszkaniu w kamienicy :wiggle:
A Twoje zapowiada się fantastycznie, już z niecierpliwością wyczekuję kolejnych etapów, kolejnych zdjęć...

Pozdrawiam :)

azalka76
10-08-2012, 16:34
Podziwiam i przyglądam się z ogromną ciekawością. Pięknie się robi. Drzwi bajecznie się prezentują, więcej zdjęć proszę.

elsien
12-08-2012, 18:36
Witam,
na forum jestem od pół roku i raczej się nie udzielam, natomiast Twoje mieszkanie zmusiło mnie abym zabrała głoś.

Boże, jakie masz piękne mieszkanie !!!!!!!.- Wychowałam się w secesyjnej kamienicy. Z jednej kuchni do drugiej jeździłam rowerkiem.

Obyś zachowała klimat tego mieszkania , ale bez pseudo stylów. Jak sama to dostrzegłaś mieszkanie ma ogromny potencjał. Życzę Ci szczerze wytrwałości w urządzaniu. Jeżeli pozwolisz , to staję się fanką Twojego mieszkania.
Serdecznie pozdrawiam

Venus_m
10-09-2012, 14:41
Ojoj :o bardzo się cieszę, że tu trafiłam, Twój wątek zalicza się do nielicznych nowych które czytam, w większości wyłapuję tylko fotki. No ale jak nie czytać, jak to jest mój klimat :)

Czekam na każdy najmniejszy postęp - uwielbiam klimat kamienicy.