PDA

Zobacz pełną wersję : Wykańczamy się... i nasze maleńkie eM...



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8

nemi
16-10-2010, 10:16
Hmm... no to zaczynam. :)

Po ponad pół roku nieco "pasożytniczego" buszowania po forum postanowiłam założyć własny wątek. Wreszcie nadarzyła się ku temu okazja.

2 dni temu, tj. 14.10.2010, o godzinie 9:00 odebraliśmy od dewelopera nasze pierwsze własne mieszkanie. Jest maleńkie - ma 38 m2 powierzchni, składa się z 2 niewielkich pokoi, małej kuchni, małej łazienki, małego przedpokoju i małego balkonu. Wszystko jest małe. I troszkę nas to przeraża. :)

To znaczy mnie, bo moja 'większa połówka' podchodzi do sprawy nieco bardziej optymistycznie. :)

Mieszkanie nie jest naszym docelowym lokum - za kilka latek mamy w planach budowę domu, ale do tego czasu też trzeba gdzieś mieszkać, a wynajmowanie sprawia nam coraz mniej przyjemności.

Długo się zastanawialiśmy czy kupić i co kupić. Niby gdzieś tam mieliśmy dość ogólnikowo sprecyzowane wymagania, w sumie to nawet nie bardzo wygórowane - 2 pokoje, osobna widna kuchnia, blok z windą i możliwie blisko centrum, ale jakoś nie żadne z oglądanych mieszkań nie spodobało nam się na tyle żeby się zdecydować.

Przez 1,5 roku obejrzałam kilkadziesiąt mieszkań - zarówno w starym jak i nowym budownictwie. Zawsze coś było nie tak. :( A to "kiszkowate" pokoje, a to nieustawne wszystko, a to za daleko od pracy, to znów niedaleko torów kolejowych i tak w koło.


Wertowanie ogłoszeń i odwiedziny na kolejnych placach budowy trwały i trwały. Ceny mieszkań rosły, bardziej atrakcyjne oferty po prostu znikały w oczach, a my dreptaliśmy w miejscu. Aż któregoś pięknego czerwcowego dnia, przeglądając po raz milionowy portale z nieruchomościami trafiliśmy na coś co nas zainteresowało... Nowy blok, niewiele ponad 4 km od Rynku, z nienajgorszym dojazdem... W inwestycji sporo małych mieszkań, wszystkie dość ustawne...

I właśnie wtedy wszystko się zaczęło.

Zadzwoniliśmy do biura sprzedaży i umówiliśmy się z kierownikiem budowy na wizytę. Wszystko wyglądało w miarę w porządku. Osiedle całkiem przyjemne, same nowe bloki. Ten nasz też już stoi. W bliźniaczym obok już od roku mieszkają ludziki, "nasz" ma zostać oddany jesienią, teren dookoła zagospodarowany, blisko sklepy, spory parking... Obejrzeliśmy kilka mieszkań, wypatrzyliśmy jedno na pierwszym piętrze, ze świetnym, częściowo zielonym tarasem. 40 m2 mieszkania i ponad 20 m2 tarasu. Co prawda brak oddzielnej kuchni, ale pokój z aneksem dość duży... Wróciliśmy do domu, żeby się zastanowić co robić - z jednej strony fajny ten taras, z drugiej nad tarasem balkony innych mieszkań, czyli w niedalekiej przyszłości będzie u nas pełno petów.... Okien troszkę mało... Rozważyliśmy wszystkie za i przeciw, koło północy podjęliśmy decyzję - kupujemy!

Po weekendzie ponownie zadzwoniliśmy do biura sprzedaży i ZONK. "Nasze" mieszkanie zostało sprzedane... dosłownie kilka godzin wcześniej :( Niefajnie... bardzo niefajnie... :(

* * *

Znów krok wstecz.

* * *

Ta porażka troszkę nas chyba jednak zmobilizowała. Zaczęliśmy monitorować sytuację na budowie - postępy prac widać było gołym okiem, a wolne mieszkania sprzedawały się dość szybko. Trzeba było podjąć męską decyzję - wybraliśmy inne mieszkanie w tym samym bloku, które przez najbliższy czas będzie naszym "własnym kawałkiem podłogi", czy jak kto woli "miejscem na ziemi".

* * *

07.07.2010 podpisaliśmy umowę kupna sprzedaży i rozpoczęliśmy procedurę załatwiania kredytu. Choć na temat 'doradcy' wypowiadać się nie chce, bo do dziś, jak sobie o nim pomyslę, to mi się podnosi ciśnienie, to banki akurat okazały się łaskawe - wszystkie nasze wnioski zostały rozpatrzone pozytywnie, udało się wynegocjować całkiem przyzwoite warunki, czyli mamy kasę. :)

Pozostało więc czekać na zakończenie prac na budowie i na odbiór.

No a ponieważ odbiór mamy już za sobą, najwyższy czas zacząć pisać. Przede wszystkim "ku pamięci", bo pewnie za jakiś czas miło będzie popatrzeć na to wszystko, ale i z podbudek czysto egoistycznych. :D

Mieszkanko jest naszym pierwszym własnym lokum, a ponieważ doświadczenie w wykańczaniu i urządzaniu mam na poziomie ZERO, bardzo gorąco liczę na Waszą pomoc - rady, opinie, sugestie, komentarze wszelkiego typu mile widziane i za każdy serdecznie dziękuję. :)


PS. Obiecuję, że kolejne posty nie będą już tak dłuuuuugie. :)

nemi
16-10-2010, 10:28
Rzut mieszkania

[http://images46.fotosik.pl/335/80eecdde525abf7f.jpg (http://www.fotosik.pl)

Fotki stanu deweloperskiego będą po południu - trzeba jechać i zrobić.

w_usuniete_5
17-10-2010, 11:16
Nemi, my też lada dzień odbieramy nasze pierwsze własne mieszkanko :-) Też malutkie 43 m2. Czekam na Wasze pomysły, może sie czymś zainspirujemy.
Układ mieszkanka mamy niemal identyczny, tylko kuchnia bez okna...
Tu nasz projekcik tylko miedzy kuchnia a salonem nie ma tej dziwnej wneki...http://img150.imageshack.us/img150/69/27605004.png

nemi
17-10-2010, 18:39
Witaj Wesolutka85 - cieszę się, że wpadłaś do nas i oczywiście zapraszamy do częstych odwiedzin i komentowania - będzie nam bardzo miło. :)

Wasze mieszkanko faktycznie bardzo podobne - pewnie też się cieszycie. :) Kiedy odbiór?


* * *

Dziś spędziliśmy pół dnia rysując rozmieszczenie prądu w mieszkaniu - włączniki i wyłączniki światła, gniazdka etc. Niby wszystko było zrobione, ale nie do końca tak jak chcieliśmy. No i od jutra zaczynamy przeróbki.

Następne pół dnia to z kolei maraton po marketach budowlanych. Tak sobie myślę, że zaczynam mieć na nie lekką alergię. Ciekawe czy to minie?

* * *

W innym wątku pisałam troszkę o kłopotach z małą łazienką. Dla uporządkowania wszystkiego wrzucam także tutaj pierwszą wizualizację naszej łazienki:

http://images47.fotosik.pl/352/94282ee63ba16388med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images47.fotosik.pl/352/85f6a08c98737961med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images50.fotosik.pl/352/221435bb41a958d2med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Początkowo wydawało nam się, że jesteśmy zdecydowani na ZEBRANO, ale ponieważ ostatnio zakochałam się w kolekcji MOGANO / TRAVENA nie mogę się na nic zdecydować. Łazienka jest maleńka - ma 4m2 powierzchni i mam wrażenie, że Zebrano z dekorami może być dość przytłaczające, więc umówiłam się na kolejne spotkanie z projektantką. Zobaczymy co wymyśli.

* * *

A... no i są pierwsze POWAŻNE zakupy - biały montaż do łazienki:

Umywalka KOLO NOVA:
http://images38.fotosik.pl/350/b1c0b15b0089b6b0.jpg (http://www.fotosik.pl)

Zestaw podtynkowy KOLO RECORD:
http://images47.fotosik.pl/354/ca6104c7d5a334ed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Przycisk z łezką
http://images41.fotosik.pl/350/b758798d8b80ffb4.jpg (http://www.fotosik.pl)

Wanna KOLO PERFECT
http://images39.fotosik.pl/350/05e77cbee74c4122.png (http://www.fotosik.pl)

No i tyle na dziś. Ciąg dalszy zapewne jutro - jeśli będzie o czym pisać. :)

nemi
18-10-2010, 07:23
I kolejny pracowity dzionek przed nami...

Nie lubię wstawać rano. Nigdy nie lubiłam - w nocy mogę sobie siedzieć jak długo mam ochotę, ale pobudki do dla mnie koszmar. Problem mam nawet jak jakimś cudem uda mi się "zwlec" z łóżka, bo i tak chodzę jak zombie. I tak też wyglądam.

* * *

No właśnie - może kilka słów o nas - nasza rodzina liczy 2 i pół jednostki. Te pół to pies rasy labrador, który jest z nami od prawie 3 lat i dzięki któremu przeszliśmy prawdziwą szkołę życia. :) Poza psem jestem JA (bardzo nie ładnie tak od siebie zaczynać, ale co tam), świeżo upieczona absolwentka, turystka z zamiłowania i HR-owiec z zawodu oraz moja "większa połówka", małż czy też TŻ, zwany dalej po prostu T., specjalista od zakupów i zarządzania oraz zapalony kinomaniak w jednym.

Odkąd złożyłam autograf na umowie kupna-sprzedaży mieszkania cały czas myślę tylko o tym, jak to eM będzie wyglądało. Koncepcje zmieniają mi się jak w kalejdoskopie - ciągle podoba mi się coś innego. Podglądam Wasze wątki, szukam inspiracji i nadal nie wiem co bym chciała.

Z kolei T. niespecjalnie angażuje się w to wszystko. Jemu bardziej zależy na wszystkich kwestiach technicznych - klimatyzacja, rozmieszczenie oświetlenia, podłączenie sprzętów, rozmieszczenie głośników i wszystko to, czego ja nie ogarniam. :)

No ale obiecałam, że nie będę dużo pisać. Po południu mam zaplanowane spotkanie z projektantką od łazienek, zobaczymy czy tym razem wymyśli coś fajnego.

Czasu na zabawę z projektowaniem coraz mniej. W piątek wyjeżdżamy na ostatnie w tym roku wakacje i nie będzie nas przez cały tydzień. A 03.11 nasza ekipa powinna zacząć robienie łazienki.

Ehh... Miłego dzionka wszystkim życzę. :)

w_usuniete_5
18-10-2010, 22:03
Nemi, my mamy jutro odbiór, ale narazie jakościowy. A zdawczo odbiorczy na początku listopada. Powiem Ci że my z łazienką też mamy największy problem. Byliśmy zdecydowani na płytki opoczno, ale są podobno krzywe i dużo wadliwych więc szukamy od początku. Seria Koło bardzo ładna, my zastanawiamy się nad style, albo primo też koło :)

nemi
19-10-2010, 11:38
Witaj Wesolitka85 nasza łazienka jest trzeci raz u projektanta. Jutro postaram się wrzucić nowe wizualizacje. Co do płytek to niestety chyba o każdych są złe oponie.

My wahamy się między Zebrano (z Opoczna) a Mogano / Travena (z Paradyża). I jak mówi moja babcia - jak nie urok to... Opinie o płytkach z Opoczna nieciekawe, ale na Paradyża chyba tak samo - że płytki nierówne, że odcień nie taki, ehhh... nie wiem już co robić.

U Was łazienka będzie to będzie wyzwanie, nie wiem jak wygląda metrażowo, ale na wizualizacji zbyt duża nie jest. :)


A tak z nowości - praca nad elektryką trwa dalej - prakycznie wszystkie gniazdka trzeba przesuwać. Wybraliśmy gniazdka i włączniki (seria Impresja - ecru i złoty metalik - jutro spróbuję wrzucić fotki) no i zakupiliśmy farby.

Ostatecznie wybór padł na farby Magnat:
- dostojna perła
- spokojny magnat
- wspaniały rodenit
Oraz z Duluxa
- czekofashion

olla1410
19-10-2010, 11:53
Witam serdecznie :)
Po pierwsze to życzę powodzenia w pracach remontowych. Doskonale wiem jakie to może być męczące... Sama ostatnio przez to przechodziłam :)
Po drugie to my mamy w łazience i kuchni płytki Mogano / Travena z Paradyża. I jestem z nich bardzo zadowolona. Oczywiście teraz to bym już inne sobie wybrała, ale chodzi mi tylko pod względem koloru ( jestem na etapie miłości do szarości :D ). Kafelkarz jak je zobaczył to oczywiście kręcił nosem, że za duże, że będzie się źle kładło itp. Ale jak zabrał się za pracę to był zdziwiony jak dobrze się je kładzie. Nie zauważyłam, żeby były nierówne. Kupowałam w sklepie internetowym i wszystkie były z tej samej serii. Zero różnicy w kolorze, odcieniu itp. No i oczywiście 30zł taniej niż w normalnym sklepie. :)
Pozdrawiam i powodzenia :)

nemi
19-10-2010, 13:43
Witaj olla1410 fajnie, że nas odwiedziłaś. :)

Dzięki za info o płytkach - napisz proszę jakie są w utrzymaniu? W codziennej pielęgnacji? Albo inaczej - dużo się trzeba przy nich narobić? :D Ja teraz przechodzę fazę brązów i beży - zobaczymy jak długo będzie to trwało. :)

Co do zakupów - w tej kwestii i nie tylko, wyłącznie sklepy internetowe wchodzą w grę - taniej i często także szybciej. :)

olla1410
19-10-2010, 14:13
Z tymi płytkami to prawie wcale nie ma pracy. Ja przecieram je kilka razy w miesiącu płynem do mycia szyb i pięknie się błyszczą. Oczywiście w kuchni to trochę częściej, ale wiadomo że tam się więcej tłuszczu zbiera. Większczość płytek mam jasnych (w kuchni tylko te jasne), jedynie w łazience kilka ciemnych pasów. Nie ma większych problemów z osadem z wody, dobrze się zmywa. Tylko nerwicy dostaję z jasną podłogą, bo każdy paproszek na niej widać i musze ja codziennie myć. Dobrze, że mam małą łazienkę to się zbytnio nie namęczę :D
Ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z tych płytek, rozjaśniły mi moją małą łazienkę.
A fazę brązów i beży to też przechodziłam jak zaczynałam remont, stąd takie płytki u mnie :D Wszystko się zmieniło jak trafiłam na to forum i ujrzałam piękne szare wnetrza. No i się zakochałam. :D Ale brązy i beże muszą narazie zostać. Mieszkamy zaledwie pół roku i mąż by mnie chyba z domu wyrzucił gdybym mu powiedziała, że chcę teraz przemalować :D Ale zobaczymy może na wiosnę da się namówić na malowanie :D
Pozdrawiam serdecznie :)

nemi
20-10-2010, 17:11
Dziś odebraliśmy najnowszą wizualizację naszej łazienki. :) Tym razem w płytkach Mogano / Travena. Ponieważ mieszka z nami czarny labrador podłoga musiała być ciemna, więc do całości projektantka dodała podłogę Zebrano (zgadzają się kolorystycznie).

Wizualizacja:

http://images49.fotosik.pl/356/f0bd031f3ccd04edmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images50.fotosik.pl/355/5781fb150d53f8f3med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images43.fotosik.pl/355/c8270bb7577f2a88med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Prośba o uwagi i opinie :)

muszelek
20-10-2010, 18:58
jesli moge to ta sciana nad wanna z dekorem lepiej by wygladala jasnam (a tylko przez srodek dekor) - to nie za duza lazienka a juz duzo stracicie na ciemnej podlodze.

nemi
20-10-2010, 19:05
Witaj muszelek. Próbowaliśmy też opcji z jasnymi płytkami, ale troszkę mniej fajnie wygląda... Taki układ fantastycznie wygląda w dużych łazienkach. My mamy 4 m2, więc nie bardzo jest gdzie szaleć. :)

Podłoga musi być ciemna, bo nawet jak odkurzam 2 razy dziennie to i tak na płytkach i parkietach jest sierść...

nemi
21-10-2010, 09:00
Dziś do mieszkanka znów pojechał tylko T. Przeróbki prądów cd. Chociaż oficjalnie twierdzi, że wykuje sobie tylko miejsce na kable od telewizora i wraca do domu. :)

Jutro wyjeżdżamy na wakacje i przez cały tydzień w naszym mieszkanku nie będzie się tam nic działo. Troszkę szkoda, ale panowie z ekipy wykończeniowej powiedzieli, że bez nas nie będą nic robić. :) Tak na wszelki wypadek.

Poprosiłam projektantkę o jeszcze jedną wizualizację łazienki - tym razem ponownie w płytkach zebrano, bo troszkę przeraziły mnie te informacje o różowym odcieniu Traveny. Łazienka ma być beżowo-brązowa, a nie różowa.... :( Jak dostanę to wrzucę.

Zebrano z dekorem w kwiatuszki:

http://img810.imageshack.us/img810/3909/nowyobrazmapybitowejy.png (http://img810.imageshack.us/i/nowyobrazmapybitowejy.png/)

nemi
21-10-2010, 10:01
No i jeszcze najnowsze zakupy:

Listwa LED wodoodporna, kolor biały ciepły - będzie oświetlenie pod wannę w łazience i może jeszcze gdzieś:

http://images39.fotosik.pl/351/64292416d784f845med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Oprawki LED również do łazienki - chrom satyna, ruchome

http://images47.fotosik.pl/356/f27a1f4de6474bad.jpg (http://www.fotosik.pl)

I jeszcze mata grzewcza pod lustro, żeby się nie parowało. :)

nemi
21-10-2010, 10:48
I jest jeszcze jedna wizualizacja łazienki - płytki Zebrano - wersja uproszczona. :)

http://images38.fotosik.pl/351/6f2739a0e511734amed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images50.fotosik.pl/356/208f87d0e751f72dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images41.fotosik.pl/351/f6cd712125206efcmed.jpg (http://www.fotosik.pl)



Która wersja wygląda lepiej?

PS. Mozaiki pod wanną nie będzie. :)

rafaal
21-10-2010, 11:36
Witam nemi,
Widze, ze jestesmy na podobnym etapie - my tez sie "wykanczamy" - doslownie i w przenosni :)
Bede sobie Twoj dziennik podgladal i moze nawet cos "zgapie" :)

W kwesti lazienki mi osobiscie bardziej widzi sie opcja numer 1.
My tez planujemy brazy i beze - czekamy na wizualizacje od projektanta - plytki Cersanit seria Oxia.

Pozdrawiam!

nemi
21-10-2010, 12:04
Witaj rafaal cieszę się że nas odwiedziłeś i oczywiście zapraszam częściej. :) Dzięki za opinie w sprawie łazienki - ja już mam taki mętlik w głowie, że nie wiem co wybrać. :)

Co do wykańczania się - niestety - tego chyba się nie da zmienić. Chociaż może jakaś meliska - 5 litrów dziennie i można spróbować przejść nad tym do porządku dziennego... Ehhh.

nemi
21-10-2010, 18:27
I łazienki wizualizacja numer 4:

http://images50.fotosik.pl/356/11504f4b512e3541med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images37.fotosik.pl/333/ee9c2ccb2928cf66med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Teraz już całkiem nie wiem, którą wybrać.

Help...

nemi
30-10-2010, 01:10
Wszystko co dobre szybko się kończy... Ehh... tydzień słonecznych wakacji mamy już za sobą i właśnie wróciliśmy do Krakowa. Dokładnie godzinę temu. Różnica temperatur 23 stopnie... Brrr. Jest zimno, mokro i nieprzyjemnie. :(

Ale, ale...

W pełni sił wracamy do prac wykończeniowych naszego własnego eM. :) W końcu pozostałe 2 tygodnie urlopu należy wykorzystać pracowicie. :)

A tak poważnie - nastał absolutny death line dla łazienki. Mnie, dzięki Waszym sugestiom w innym wątku, najbardziej odpowiada wizualizacja nr 4, czyli ściana Mogano / Travena z jasnymi płytkami. T. z kolei jak niepodległości broni wersji nr 2 - Mogano / Travena z płytkami w brązie. No i mamy impas. Tydzień pracowałam nad tym, żeby jednak była MOJA wersja, uciekając się przy tym nawet do przekupstwa i nic. Uparł się i już. No ale weekend jeszcze przed nami. I do tego przedłużony. :)

W temacie łazienki przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł i znów potrzebuję rady - zastanawiam się, nad 'unieruchomieniem' jednego skrzydła parawanu wannowego, tak, aby ruchoma była tylko połowa. Co myślicie?

nemi
30-10-2010, 01:16
Przed momentem zerknęłam na wątek Korozji, w którym pojawił się pomysł zakupu toi toia, żeby nie trzeba było przechodzić wszystkich perturbacji związanych z łazienką. Kurcze jakby ten pomysł z przeszedł to chyba u nas też byłby wskazany.

W sumie na balkonie by się zmieścił (przecież mamy całe 4 metry), do łazienki może też, w tę naszą wnękę, a co do postawienia toi'a pod blokiem - w to nie wchodzę - moje mieszkanie jest na 3 piętrze... Zdecydowanie zbyt daleko. :)

A jeszcze przy odrobinie szczęścia można trafić na taki typowo kobiecy egzemplarz:

http://img832.imageshack.us/img832/4822/pimpmytoitoi.jpg (http://img832.imageshack.us/i/pimpmytoitoi.jpg/)

nemi
30-10-2010, 19:29
Kolejny zakupiony element wykończenia do naszego eM to drzwi wewnętrzne. Tutaj niestety było podobnie jak z łazienką - kilkadziesiąt wizyt w sklepach z drzwiami, ościeżnicami etc. Ciągłe zmiany - jak już się wydawało, że znaleźliśmy coś co nam się podobało, przy kolejnej wizycie inny model zwracał naszą uwagę.

Po kilku tygodniach T. podjął męską decyzję i po prostu poinformował mnie, że zamówił drzwi. Wybór padł na VASCO - drzwi Braga w kolorze kasztan, z pięcioma szybkami:

http://img100.imageshack.us/img100/2793/bragaq.jpg (http://img100.imageshack.us/i/bragaq.jpg/)

No i kilka dni temu otrzymaliśmy telefon ze sklepu, że drzwi są do odebrania. Mam nadzieję, że uda nam się odebrać je jeszcze w tym tygodniu.

nemi
31-10-2010, 19:14
Prawie cały dzionek spędziliśmy dziś w naszym eM. Dzionek piękny - słoneczko świeciło cały czas i jak na ostatni dzień października było baardzo ciepło. Z nowości - wczoraj w naszym bloku uruchomiono ogrzewanie i wreszcie mamy prąd (umowa z dostawcą podpisana jeszcze przed wyjazdem, a podczas naszej nieobecności założono licznik). :)

Ponieważ na suficie w 'większym' pokoju chcemy mieć belki z wmontowanymi LED'ami T. musiał przerobić rozprowadzenie kabli w suficie. Obyło się bez ofiar śmiertelnych (jeśli nie liczyć wiertarki, ale to przy próbie wykucia puszek na kable). Prace nad elektryką "tymi ręcami" mojego T. zbliża się do końca. Gniazdek będziemy mieć chyba więcej niż w niejednym domu. :)

Cd zaplanowany na wtorek. :)

nemi
02-11-2010, 20:12
Z nowości na dziś: zamówiłam płytki do łazienki i "przeforsowałam" jasny projekt łazienki (choć z kompromisem na temat krawędzi blatu - krawędź blatu będzie ciemna). W negocjacjach bardzo pomogły wypowiedzi Dziewczyn w wątku o płytkach Mogano / Travena. Na jutro umówione spotkanie z 'ekipą łazienkową' celem ustalenia wszystkich szczegółów prac i we czwartek zaczynamy. Znaczy taką mam nadzieję. :)

Aktualnie w mieszkaniu jest składowisko PRZEDMIOTÓW BARDZO POTRZEBNYCH - powoli przewozimy farby, szpachle, kleje i całe mnóstwo 'rupieci', do których T. jest bardzo przywiązany (wiertarki, szlifierka kątowa i inne sprzęty, których nazwy pozostają dla mnie tajemnicą).

Elektryka zakończona. T. jest z siebie baaardzo, bardzo dumny. I ja z niego też. :)

nemi
03-11-2010, 09:17
Houston mamy problem...

Tak należy zacząć relację z dzisiejszego poranka. Nasza 'płytkowa ekipa' nawaliła na całej linii - mimo wcześniej ustalonej ceny za wykonanie łazienki dziś panowie stwierdzili, że za taką kasę to im się robić nie opłaca i zaproponowali cenę o 50% wyższą niż ustalona przy rezerwacji terminu (w projekcie od tamtego czasu zmieniły się tylko płytki, a łazienkę widzieli już wcześniej). I oczywiście o żadnych negocjacjach słyszeć nie chcieli.

A ponieważ nieuczciwości nie lubię najbardziej na świecie, grzecznie podziękowałam 'panom' i powiedziałam, żeby spadali na drzewo. I to nie tylko ze względu na ceną, ale ze względu na zasady.

Ale teraz krótko mówiąc jesteśmy w CZARNEJ D...

Niestety zawalony termin łazienkowy oznacza, że cały nasz misternie ułożony grafik prac wykończeniowych rozsypał się jak domek z kart...

muszelek
03-11-2010, 11:58
nemi - ciesze sie ze wybralas wizualizacje 4 - bo jest super! :)

a co do ekipy lazienkowej to niestety samo zycie - my mielismy to samo z hydraulikami - dzien wczesniej przyszli po zaliczke na materialy i cena za closc skoczyla o 50% - staly numer - mysla ze jak ktos sie tyle na nich wyczekal to juz nie bedzie chcial zrezygnowac
nam udalo sie wynegocjowac co chcielismy - ale niesmak pozostal.

teraz meczymy sie z kafelkarzami (i juz wiem ze myc to ja sie chyba bede w kibelku bo lazienka spitolona na calego) - matko, czy w tym kraju nie ma porzadnych fachowcow

muszelek
03-11-2010, 12:01
nemi jeszcze jedno apropos parawanu - masz identyczna lazienke jak moja mama i ten sam uklad wanna -umywalka i tez parawan ;)
z tego co widze po jej remoncie, to wlasnie problem parawanu - gdyby wczesniej pokazala projekt... to kazalabym jej przeniesc baterie na srodek wanny - bo tak jak jest teraz to wystarczy ze ktos stojac przed umywalka lekko popchnie parawan, a on "leci" prosto na baterie :/
mam nadzieje ze nikt sie nigdy nie potknie/nie straci rownowagi, opierajac o parawan bo dziura murowana

nemi
03-11-2010, 12:21
muszelek wymyśliłam sobie coś takiego (to znaczy podpatrzyłam w hotelu na wakacjach), żeby tę część parawanu która jest przy blacie zrobić nieruchomą. Tak żeby nie dało się jej popchnąć w żadną stronę.

Baterię specjalnie przenosiliśmy z środka na 'górę' wanny, żeby wąż prysznicowy nie wisiał przez pół łazienki. :) Chociaż teraz to już nie wiem, czy dobrze zrobiliśmy. :)

A co do 'fachowców' widać taki urok Krakowa...

nemi
03-11-2010, 12:43
muszelek a tak w ogóle to co ci 'fachowcy' spierniczyli u Ciebie? Bo może jak już znajdę kolejną ekipę powinnam na coś zwrócić szczególną uwagę...?

nemi
03-11-2010, 15:34
Podczas popołudniowego 'spaceru' po sklepach z panelami znaleźliśmy model, który chyba będzie pasował do naszego eM. Jest to Mahoń Afrykański z Calssea:


http://img703.imageshack.us/img703/4961/product1.jpg (http://img703.imageshack.us/i/product1.jpg/)


Prośba o opinie - będą pasować?

nemi
04-11-2010, 11:55
Na dziś kilka elementów wyposażenia - pewnie niektóre z nich zostaną zakupione w najbliższym czasie:

Szukamy niewielkiego narożnika z funkcją spania do naszego 'większego pokoju' - na ten moment podoba nam się Frorencja, coś w kolorze brązowym (na wizualizacjach tylko wzór - wzorzysty materiał zdecydowanie mi nie odpowiada):

http://img18.imageshack.us/img18/4441/florencjabrazkrem800x60.jpg (http://img18.imageshack.us/i/florencjabrazkrem800x60.jpg/)

I nawet barek ma....

http://img822.imageshack.us/img822/5285/florencja.jpg (http://img822.imageshack.us/i/florencja.jpg/)


Większy pokój ma być w, nazwijmy to delikatnie, stylu retro. To znaczy na którejś ścianie pewnie będzie cegła, którą kocham bardzo bardzo, na suficie belki stropowe, lampa z koła od wozu drabiniastego i pewnie jeszcze parę tego typu elementów. Ze względu na stan naszych finansów wszystko to będzie prawdopodobnie wykonywane sukcesywnie, ale kiedyś cel zostanie osiągnięty.

Ponieważ biblioteka rozrasta się u nas w zastraszającym tempie, chcemy kupić jakiś system regałowy (żeby w razie potrzeby można było go powiększyć). Wstępnie wybór padł na serię BILLY z IKEI

http://img574.imageshack.us/img574/6265/76753pe197283s4.jpg (http://img574.imageshack.us/i/76753pe197283s4.jpg/)


Do tego poszukiwany mały stolik kawowy i szafka RTV. Najlepiej nawiązująca do stylu retro. No i milion innych rzeczy - karnisz, zasłony, firanki, itp.

nemi
04-11-2010, 12:10
Do kuchni:

Zegar podpatrzony u Aguleczki


http://img16.imageshack.us/img16/3659/78216103.jpg (http://img16.imageshack.us/i/78216103.jpg/)


http://img3.imageshack.us/img3/4092/66135525.jpg (http://img3.imageshack.us/i/66135525.jpg/)


Pojemniki na przyprawy - raczej do szafki, bo blatu i tak mam za mało. :) (Allegro - sprzedający Pomocnicy_kuchni)

http://img2.imageshack.us/img2/9001/1287173976.jpg (http://img2.imageshack.us/i/1287173976.jpg/)

albo taki:

http://img130.imageshack.us/img130/3360/1287174478.jpg (http://img130.imageshack.us/i/1287174478.jpg/)


Filcowe podkładki (niekoniecznie w takim kolorze) :)

http://img834.imageshack.us/img834/5116/1289009984.jpg (http://img834.imageshack.us/i/1289009984.jpg/)


Krzesło barowe - chyba tylko jedno się zmieści

http://img28.imageshack.us/img28/2013/fc3f320975f82016917a5e8.jpg (http://img28.imageshack.us/i/fc3f320975f82016917a5e8.jpg/)

nemi
04-11-2010, 12:31
Wreszcie zgrałam pierwsze zdjęcia naszego eM - jeszcze przed odbiorem (okna bez klamek :))

Sypialnia:

http://images37.fotosik.pl/338/e1bd943d1f17a7d1med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Przedpokój i fragment łazienki:

http://images49.fotosik.pl/361/b7bc05e793002099med.jpg (http://www.fotosik.pl)

muszelek
04-11-2010, 14:12
nemi to Ty tez z Krakowa?? :) a gdzie Wasze eM powstaje?

nasza lazienka to temat rzeka - od notorycznych poprawek zle polozonych plyt g-k, rurek kaloryfera, scianek dzialowych, po olbrzymie fugi (z krzyzykow 1.5mm) brudny silikon, ciemne listwy flizowki na jasnych kafelkach, krzywizny gdzie sie da.. itp

przyprawy mam te same -i baaaardzo je lubie. drzwi wejsciowe Gerdy takze ;)

Dorfi
04-11-2010, 15:13
To teraz mieszkania bez drzwi wewnętrznych i klamek w oknach oddają? Jak ja swoje kupowałam (w 2001 roku) to co prawda były bylejakie ale były.
I też ciekawa jestem w której dzielnicy się urządzasz :)

nemi
04-11-2010, 15:21
Witajcie Dziewczyny,

Mieszkanie na Prądniku Czerwonym. :)

Dorfi klamki w oknach są - tak jak napisałam w poście ze zdjęciami, mieszkanie fotografowane było przed odbiorem. :) Później też, ale tamte fotki nie nadają się do prezentacji. :) Drzwi wewnętrznych nie ma, ale to już chyba standard. Wiem, że w Krakowie są inwestycje, gdzie oddają mieszkania nawet bez parapetów. :)

Na zdjęciu przedpokoju nie ma też progu do drzwi wejściowych, ale to będzie zamontowane dopiero po ułożeniu podłogi.

muszelek trafiłaś na jakąś upiorną ekipę łazienkową. Masz z nimi umowę, będą to wszystko poprawiać? Te pojemniczki podobają mi się strasznie - do tej pory mam słoiczki od Kamisa. W ogóle chciałabym być już na etapie poszukiwania dodatków, a nie stresów związanych z łazienką.

nemi
05-11-2010, 19:58
Miała być galeria, a wyszedł dziennik. Strasznie się rozpisuję...

Dziś staliśmy szczęśliwymi posiadaczami płytek z kolekcji Mogano / Travena. :) Całe 800 kg. Na szczęście w naszym bloku jest winda, bo inaczej T. umarłby wnosząc je na górę.

Płytki:

http://img529.imageshack.us/img529/6941/nowyobrazmapybitowejm.jpg (http://img529.imageshack.us/i/nowyobrazmapybitowejm.jpg/)

Panel:

http://img502.imageshack.us/img502/3489/moganotravenapanel.jpg (http://img502.imageshack.us/i/moganotravenapanel.jpg/)


Ekipy łazienkowej nie mamy nadal, ale poszukujemy intensywnie.


No i przeżyłam dziś pierwszy kryzys wykończeniówki - przeżyłam, bo już mi lepiej, ale było niefajnie. Przez ten 'niewypał' z pierwszą ekipą pozostałe prace przesunęły się nieco w czasie. To co mogliśmy zrobić sami przed łazienką już zostało zrobione i stoimy w miejscu. Chlip... :(

rasia
06-11-2010, 14:56
Rasia dzięki za cierpliwość do mnie. :)

http://img64.imageshack.us/img64/1341/qoyd6hjxbaxo.gif (http://img64.imageshack.us/i/qoyd6hjxbaxo.gif/)


Na ten moment jestem najbardziej skłonna kupić właśnie ten zestaw. Jeśli mi się nie 'odwidzi' przez weekend, ewentualnie jeśli nie znajdę czegoś lepszego, to kupię i nie będę o tym myśleć. :D



PS. Rasia masz może jakiś patent na sierść labka? Znaczy żeby nie było jej tyle - wyczesuje mojego gnoma co dzień i nic to nie daje (sorry za off topic)

Przeniosłam się z odpowiedzią do Ciebie.:)
Patent................. przyzwyczaić się...;)
Nie ma rady na linienie... linieją i linieć będą... można jedynie podawać Biotynę /zmniejsza linienie/ i olej np z wiesiołka. No i eliminować stres, jeśli to tylko możliwe. :)

nemi
06-11-2010, 19:39
Rasia dzięki za przeniesienie odpowiedzi.

O Biotynie czytałam kiedyś na forum labradorków. :) Faktycznie muszę wypróbować. Z tym przyzwyczajaniem się to staram się jak mogę, ale i tak czasem nie jest dobrze... :) Zwłaszcza teraz jak gubi tę sierść tonami.

A w naszym mieszkanku nic się na razie nie dzieje - dziś T. oglądał płytki - znalazł jakieś drobniutkie różowo-podobne mazaje na płytkach, ale widoczne są tylko przy dziennym świetle, a w naszej łazience okna brak. Uspokoiło mnie to troszkę. Odwiedził nas szef kolejnej 'łazienkowej ekipy' - cena, którą podał jest do zaakceptowania, w poniedziałek ma potwierdzić najbliższy wolny termin.

W poniedziałek zaczynamy robić gładzie na suficie i sufit podwieszany w kuchni, zobaczymy jak długo nam z tym zejdzie... No i tyle na dziś. :)

dorisp84
07-11-2010, 17:05
Witaj, bedę tu częstym gościem bo jestesmy mniej wiecej na takim samym etapie z mieszkankiem, co prawda ja klucze powinnam odebrać za ok 2 tyg, ale juz rozgladam się za wykończeniówka;-) No i widze że mamy podobny gust co do kolorów ;-)
Łazienki super, a zebrano przepiękna! Ja raczej skuszę się na meisha garam http://www.paradyz.com.pl/pressroom/kampania_wybierz_piekno/kampania_kolekcje/kampania_meisha też Paradyż...
Acha i kolor paneli też przypadł mi do gustu;-)
Jednym słowem czekam z niecierpliwością na efekt końcowy!

nemi
07-11-2010, 17:11
Witaj dorisp84 w naszych skromnych progach. :) Przed chwilką odwiedzałam Ciebie i zostawiłam tam jakiś ślad - będę podglądać. :)

Łazienkę ostatecznie wybraliśmy w tej ostatniej wersji - Mogano / Travena na jasnej ścianie. :) A co do etapu wykańczania - to my na razie wykańczamy siebie - w wersji dosłownej.

nemi
07-11-2010, 21:26
I jeszcze w ramach inspiracji na dobranoc... Kilka lampek nocnych :)

http://img574.imageshack.us/img574/9634/1265880.jpg (http://img574.imageshack.us/i/1265880.jpg/)

http://img547.imageshack.us/img547/8779/glamouroswietleniasenso.jpg (http://img547.imageshack.us/i/glamouroswietleniasenso.jpg/)

http://img408.imageshack.us/img408/8413/copy101831.jpg (http://img408.imageshack.us/i/copy101831.jpg/) http://img214.imageshack.us/img214/4633/copy550117.jpg (http://img214.imageshack.us/i/copy550117.jpg/)

http://img220.imageshack.us/img220/9577/lampkibiurkowe.jpg (http://img220.imageshack.us/i/lampkibiurkowe.jpg/)

http://img261.imageshack.us/img261/2219/2129.jpg (http://img261.imageshack.us/i/2129.jpg/)

w_usuniete_5
08-11-2010, 12:59
Nemi, łazienka Zebrano moje marzenie, ale trafiliśmy wczoraj w bonarce promocje na paradyż nelia i je kupilismy. U nas w czwartek wchodzi ekipa remontowa, a narazie we własnym zakresie robimy gładzie. Kupiliśmy już wszystko do łazienki procz baterii, ktore zamaiwamy dziaisaj :)

nemi
08-11-2010, 17:07
Hej wesolutka85 - no to trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było w porządku. :) I jak już będzie się czym pochwalić to wrzuć proszę jakieś fotki na forum. :)

dorisp84
10-11-2010, 11:15
Witaj dorisp84 w naszych skromnych progach. :) Przed chwilką odwiedzałam Ciebie i zostawiłam tam jakiś ślad - będę podglądać. :)

Łazienkę ostatecznie wybraliśmy w tej ostatniej wersji - Mogano / Travena na jasnej ścianie. :) A co do etapu wykańczania - to my na razie wykańczamy siebie - w wersji dosłownej.

A witam witam... Widziałam, ja też będę podglądać;-) No my na razie czekamy na klucze, będziemy już mieli w piątek albo początek przyszłego tyg. Już się nie mogę doczekać. Też się boje że oprócz mieszkania to i siebie będziemy przy okazji wykańczać... Powiedz, z czym macie najwieksze problemy, ten ogromny wybór materiałów czy może wykonawcy?

nemi
10-11-2010, 13:25
Hej dorisp84, u nas zdecydowanie najwięcej kłopotów z wykonawcami - znalezienie dobrego fachowca w Krakowie albo graniczy z cudem, albo ja mam pecha. Kłopoty z 'ekipą łazienkową' opisywałam wcześniej (w dniu rozpoczęcia robót panowie stwierdzili, że im się nie opłaca i ponieśli cenę o 50%), elektrykę T. zrobił sam (pasjonat po Politechnice), więc tu obeszło się w miarę bezboleśnie, teraz pracujemy nad gładziami, no i poszukujemy nowej ekipy. :)

Co do materiałów to tutaj akurat bez większych kłopotów - fakt, że sporo czasu spędziliśmy wybierając, przeglądając, itp, a i koncepcje też się co jakiś czas zmieniały. Sporo materiałów zamawialiśmy przez internet, więc raz - wyszło taniej, a dwa - z dostawą do domku. :)

muszelek
10-11-2010, 13:31
nemi - my wczoraj w koncu pozegnalismy sie z naszymi specami - lazienka i WC gotowe - uff (acz niesmak nadal pozostal i chyba lazienka nie bedzie moim ulubionym miejscem w mieszkaniu) :(
teraz tesciu wkroczyl do akcji - wiec mam nadzieje ze swieta juz nanowym
a Wy macie jakis plan co do terminu przeprowadzki czy poki co nie chcecie sie tym stresowac?

nemi
10-11-2010, 19:50
Cześć muszelek no my też planujemy święta w nowym domku. Do końca grudnia mamy umowę najmu mieszkania, w którym teraz mieszkamy, więc za bardzo nie mamy wyboru. :)

Na dziś dobre wieści z placu boju - udało nam się znaleźć ekipę do łazienki, w piątek panowie mają zacząć więc mam nadzieję, że niebawem zacznie się dziać coś konkretnego. Póki co zabawa z gładziami, fragmentem sufitu podwieszanego w kuchni i kolejne zakupy. :)

Korozja
10-11-2010, 22:11
Dopiero teraz przyuważyłam że dziennik swój masz ;] chyba spostrzegawczość nie jest moja mocną stroną :D ale lepiej późno niż wcale :) dlatego witam sie pięknie, będę podglądać jak wykańczacie i przy okazji siebie ;) dobrze wiedzieć że nie jestem sama :p

w_usuniete_5
11-11-2010, 21:19
Widzę że całkoeim sporo osób z krakowa kręci się w tym wątku :) U nas obecnie walczymy z gładziami. Robi je moj maz i brat, a ja troche pomagam. Prawie polowa mieszkanka ma juz dwie wartswy, a druga polowa przynajmniej jedna. W sobote beda nalozone wszystkie, a do niedzieli mam nadzieje ze czesc wyszlifujemy. Jutro przyjezdzaja plytki do lazienki. A w poniedziałek wchodzi ekipa. amy niestety mały problem ze stelażem geberita, bo przy montazu okazalo sie ze nachodzi na zawor i trzeba bedzie podkuc jedna sciane. Ale to juz mam nadzieje ze zrobi ekipa :) Kuchnia jest juz do odbioru, wiec za poltora tygodnia moze uda sie ja przywiesc i bedziemy skrecac. Meble, lozko, sofa też już są, ale cierpliwie czekaja w sklepie. Drzwi mamy juz w domku. Moze do konca listopada uda nam sie wprowadzic!

nemi
11-11-2010, 21:55
Korozja witaj u mnie. Cieszę się, że wpadłaś - zaglądaj jak często chcesz - mam nadzieję, że po weekendzie zacznie się już dziać u nas coś konkretnego i będę mogła wrzucić jakieś fotki. :)

wesolutka85 fajnie, że Wam wszystko tak sprawnie idzie - gratuluję postępów. :) Największe wrażenie zrobiła na mnie Twoja pomoc przy gładziach - u nas jak weszłam do mieszkania przy szlifowaniu do uciekłam na balkon. :) Jak długo Wasza ekipa planuje tworzenie łazienki? U nas coś przebąkiwali, że 2 tygodnie ma to zająć...

pepejeans
12-11-2010, 12:42
będę CI podglądać ;)
ja tez frakcja mieszkaniowa więc dodaję watek do obserwowanych

w_usuniete_5
13-11-2010, 10:36
Nemi, u mojego brata w 11 dni (roboczych) wykończyli całe mieszkanie! Nam powiedzieli, że do soboty powinny być zrobione łazienka i kuchnia. Kupiliśmy wczoraj panele, bo znalezlismy promocje na te co nam sie podobaly. Stoja narazie na klatce i czekaja az skoncza sie gladzie. Ogolnie w mieszkaniu panuje wielki misz masz.
Nemi rozgladalas sie za firankami? Masz moze kogos godnego polecenia?

nemi
13-11-2010, 15:24
pepejeans witaj i podglądaj ile chcesz. :)

wesolutka85 ja jeszcze mam lata świetlne do firanek - wstępnie przeglądałam coś na allegro - mają sporo fajnych modeli. Ostatnio podobają mi się zasłonki z przelotkami, tylko koniecznie gładkie:

http://img269.imageshack.us/img269/6063/70823pe197143s4.jpg (http://img269.imageshack.us/i/70823pe197143s4.jpg/)

I jeszcze makarony, z taką arabeską na górze - coś w tym stylu:

http://img88.imageshack.us/img88/7831/aranzacjaarabeskam.jpg (http://img88.imageshack.us/i/aranzacjaarabeskam.jpg/)

(ale raczej nie czerwone) :)

Chociaż firanki planuję tylko w sypialni (na pewno) i zastanawiam się nad oknem w 'większym pokoju'. W kuchni zaplanowałam sobie rolety, albo rolety rzymskie. :)

Jak będziesz mieć chwilkę napisz proszę gdzie zamawialiście mebelki do kuchni. :)

nemi
13-11-2010, 15:33
Natomiast zastanawiam się nad inną sprawą. Chciałabym wymyślić coś fajnego na ścianę w sypialni za łóżkiem. Nie wiem jeszcze jaka kolorystyka będzie w sypialni (co 2 dni zmienia mi się koncepcja - raz miała być turkusowo-brązowa, później fiolety, teraz chyba brązy i beże...).

Może macie jakiś pomysł...?


Na dobre-materace.pl znalazłam śliczne tapicerowane łóżka - podobają mi się strasznie, tylko T. nie bardzo takie chce. Obawiam się, że troszkę czasu mi zajmie przekonanie go do tego pomysłu. :)

http://img241.imageshack.us/img241/368/80272k800dekoratornia.jpg (http://img241.imageshack.us/i/80272k800dekoratornia.jpg/)

http://img687.imageshack.us/img687/4163/maxykprezentacja.jpg (http://img687.imageshack.us/i/maxykprezentacja.jpg/)

http://img522.imageshack.us/img522/1861/80263.jpg (http://img522.imageshack.us/i/80263.jpg/)

Doradźcie coś proszę. :)

pepejeans
13-11-2010, 21:25
nemi
mam nadzieję, ze mogę u Ciebie się wcisnąć z moja sprawą:)

Taki mały OT
Mam wielką prośbę:)
Wiecie, ze biorę udzial w konkursie ikei na kuchnie marzeń
na kuchnie i tak nie ma szans
nie wiem jakim cudem ludzie robią tyle głosów w tak krótkim czasie
to jest chyba jakieś podejrzane*
zreszta już kilku liderów wylecialo z konkursu
pewnie się w Ikei kapli ze coś podkrecaja chyba numery IP
teraz ważne dla mnie żeby utrzymać się w pierwszej 50-stce
chociaż gary ikeowskie możecie mi pomoc wygrać
dlatego proszę bardzo o głosy
klikajcie codziennie jak tylko możecie z domu, z pracy
Głosowanie trwa do 25 listopada
dziękuje bardzo
wiem ze mogę na Was liczyć :hug:

nemi
13-11-2010, 21:39
pepejeans - nie ma kłopotu - ja dodałam punkcik dla Ciebie. :)

Dziewczyny właśnie wróciliśmy z mieszkanka - pojechaliśmy wieczorem zobaczyć co się dzieje i jestem pod wrażeniem - panowie zrobili już cały podwieszany sufit i półki w mojej szafie na pralkę i chyba jakieś przygotowania do białego montażu (bo jakieś wyliczenia i kreski na ścianach). Kurcze, wreszcie coś konkretnego się w tym naszym eM dzieje. Straaaasznie się cieszę. :D

Korozja
14-11-2010, 12:43
Natomiast zastanawiam się nad inną sprawą. Chciałabym wymyślić coś fajnego na ścianę w sypialni za łóżkiem. Nie wiem jeszcze jaka kolorystyka będzie w sypialni (co 2 dni zmienia mi się koncepcja - raz miała być turkusowo-brązowa, później fiolety, teraz chyba brązy i beże...).
Może macie jakiś pomysł...?
Doradźcie coś proszę. :)

A może skoro tak ciągle Ci się zmienia koncepcja (mi tez zresztą ;)) pomaluj ścianę za łóżkiem na jakiś neutralny kolor a jako coś fajnego daj np. obraz lub kilka mniejszych, grafikę, zdjęcia w ramkach, szablon naklejany itp. Jest to bezpieczne bo jak Ci się znudzi łatwo zastąpisz czymś innym :) W sieci jest pełno super pomysłów i na pewno znajdziesz kilka fajnych propozycji dla siebie które możesz co jakiś czas wymieniać :)

w_usuniete_5
14-11-2010, 21:01
Nemi, zainspirowałaś mnie i chyba założe swój wąteczek... :P
Tam wszystko opiszę :D

nemi
15-11-2010, 12:39
Wesolutka85 odwiedziłam Cię i się przywitałam. :) Będę podpatrywać. :)

Korozja o tym też już myślałam, ale nie mam pomysłu na nic konkretnego... Ostatnio przemawia do mnie jakaś tapeta może, albo coś w tym stylu...


Aktualności na dziś. Początkowo zakładaliśmy, że w ramach oszczędności tymczasowo w kuchni położymy panele - takie same jak w całym mieszkaniu. Ostatecznie jednak uznaliśmy, że nie chcemy za pół roku remontu i od razu robimy płytki.

I teraz co wybrać:
- zebrano (będą na podłodze w łazience i troszkę ich zostanie)
- czy woodentic brown

Oto jest pytanie. :)

Na ścianie nad szafkami będą mogano brown, a nie chciałabym jakiejś wariacji kolorystycznej, więc niby to zebrano pasuje lepiej. Tym bardziej, że mebelki docelowo będą jasne...

w_usuniete_5
15-11-2010, 19:04
Nemi moj brat ma woodentic w mieszkaniu i powiem Ci ze musisz miec spora kuchnie zeby to fajnie wygladalo. Ale w utrzymaniu sa super i nic sie z nimi nie dzieje!! :)

nemi
16-11-2010, 08:59
Po konsultacjach z projektantką Woodentic raczej odpadnie - nasza kuchnia ma 6m2 powierzchni i raczej nie możemy mieszać tam 3 odcieni brązu. Czyli na podłogach zostanie Zebrano. Zastanawiałam się jeszcze nad płytkami VIVES SLAB-R w kolorze wenge, ale cena prawie 200 zł/m2 troszkę mnie przeraża. :)

A woodentic poczeka...

nemi
16-11-2010, 16:54
A teraz trochę kuchennych inspiracji - kuchnia jest maleńka, więc wymyśliliśmy sobie jasne meble, zeby optycznie powiększyć przestrzeń.

Najpierw projekt rozmieszczenia (dzięki agamek)

http://lh4.ggpht.com/_Hn8u2Ifny1Y/TLGE-KfuKgI/AAAAAAAAAFA/T4uN-xrT-Mo/s800/d.jpg


http://lh6.ggpht.com/_Hn8u2Ifny1Y/TLGE-hB-ZvI/AAAAAAAAAFE/pPNt1ZRTlKw/s800/h.jpg

nemi
16-11-2010, 16:56
A teraz inspiracje:

http://images38.fotosik.pl/347/3090bc3820317029med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images49.fotosik.pl/351/50c461fec1a2a19amed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://img801.imageshack.us/img801/8511/borskuchnia11.jpg (http://img801.imageshack.us/i/borskuchnia11.jpg/)

http://img14.imageshack.us/img14/7972/2101l.jpg (http://img14.imageshack.us/i/2101l.jpg/)

http://img574.imageshack.us/img574/8328/kuchnianowoczesna.jpg (http://img574.imageshack.us/i/kuchnianowoczesna.jpg/)

http://img801.imageshack.us/img801/7710/mgsr7vaqqazgbtya9x.jpg (http://img801.imageshack.us/i/mgsr7vaqqazgbtya9x.jpg/)

nemi
19-11-2010, 09:22
Wracamy do łazienki - zakupiłam dziś baterie do wanny i umywalki. Ponieważ nie znalazłam nic ciekawego, a zależało mi na stali szczotkowanej zdecydowałam się na Virginię firmy BISK


http://images43.fotosik.pl/350/9e29bc5d6e7b9930.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images40.fotosik.pl/334/3d06b78e575ebdabmed.jpg (http://www.fotosik.pl)


Dokupiłam też wieszaczki z tej samej linii:

http://img27.imageshack.us/img27/6955/977zv.jpg (http://img27.imageshack.us/i/977zv.jpg/)


Pojemnik na papier

http://img44.imageshack.us/img44/5057/979h.jpg (http://img44.imageshack.us/i/979h.jpg/)



I na papier zapasowy (jeszcze nie wiem gdzie przymocuję):

http://img16.imageshack.us/img16/7307/568dfcbd3377c02f7a4ce88.jpg (http://img16.imageshack.us/i/568dfcbd3377c02f7a4ce88.jpg/)


Mam nadzieję, że zakupy łazienkowe zaczną powoli zbliżać się do końca.

w_usuniete_5
20-11-2010, 15:13
Nemi, my tez kupilsmy ta serie!! :P Tylko ze baterie loge :D

rmonia
21-11-2010, 01:07
Witaj, ja również bedę tu częstym gościem.
Ja nie wykańczm mieszkania ale remontuję stary dom jestem aktualnie na wyborze łazienki i ta trawena również mi się podoba.
Zastanawiam się nad baterią prysznicową nie wiem czy kupić z deszczownicą czy bez.
Pozdrawiam:)

nemi
21-11-2010, 08:39
rmonia witaj u nas i zapraszam do odwiedzin jak często masz ochotę. :)

Co do baterii - jeśli masz możliwość ja polecam baterię podtynkową, razem z deszczownią - jest naprawdę wygodna. U nas niestety nie dało się czegoś takiego zrobić (wymagało to, jak określił deweloper zmian w konstrukcji budynku (bo trzeba było coś tam wycinać co miało wzmacniać ściany). Ehhh... nie bardzo się na tym znam.

My natomiast zdecydowaliśmy się na zestaw prysznicowy LOGE - SS Pearl - również stal szczotkowana. Fajnie pasuje do baterii, a przy tym kosztuje 270 zł. :)

http://img39.imageshack.us/img39/5584/e7c075d42959e584f3b52e2.jpg (http://img39.imageshack.us/i/e7c075d42959e584f3b52e2.jpg/)

nemi
21-11-2010, 08:46
wesolutka85 baterie kupiliście z linii BOSTON, czy jakieś inne LOGE? Bo my też się nad nimi zastanawialiśmy, ale ostatecznie VIRGINIA zwyciężyła... :)

w_usuniete_5
21-11-2010, 10:41
Tak Boston :) dzisiaj jade w poszukiwaniu firanek.. . podobaja mi sie nitki, ale nie wiem czy zakryja kaloryfer... wiec chyba bedzie cos innego. Poza tym jeden pokoik jest juz prawie gotowy. Dzisiaj maz z bratem montuja drzwi, a jutro szafy z komandora. Łazienka tez juz prawie gotowa, tylko zafugowac. Zostaje malowanie salonu i kuchnia...

nemi
21-11-2010, 13:10
wesolutka85 zazdroszczę Wam postępów. U nas krajobraz po wojnie - w mieszkaniu jest tak:


http://img87.imageshack.us/img87/5125/ssl22067.jpg (http://img87.imageshack.us/i/ssl22067.jpg/)

http://img832.imageshack.us/img832/2828/ssl22062.jpg (http://img832.imageshack.us/i/ssl22062.jpg/)


A tak wygląda łazienka - jak panowie z ekipy mówią, żeby się nie martwić, bo do końca tygodnia skończą to mi się wierzyć nie chce... :(


http://img257.imageshack.us/img257/8193/ssl22073.jpg (http://img257.imageshack.us/i/ssl22073.jpg/)

Dzika.
21-11-2010, 13:14
nemi witaj serdecznie ;) już tyle masz kupione ...kuchnia nr.3 jest piękna ;)

nemi
21-11-2010, 21:26
Dzika. witaj w naszych skromnych progach... Cały czas coś kupujemy, ale jak przychodzi co do czego to się okazuje, że prawie nic nie mamy... :) Uroki wykańczania. Ehh...

Kuchnie wymyśliliśmy biało-brązową (wenge) - coś podobnego do tego projektu Pracowni BORS, ale raczej w układzie fotki nr 1, to znaczy z narożnym zlewem. :) Na ścianach panowie z naszej ekipy położyli płytki Mogano Brown, jutro podobno mają robić podłogę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. :)

pepejeans
21-11-2010, 21:40
Nemi
Krajobraz po wojnie cudny;) widać ze się dzieje
I trzymam kciuki żeby fachmani dotrzymali słowa

nemi
23-11-2010, 13:47
Aktualności na dziś - panowie zeskrobują gładź szpachlową z sufitu w większym pokoju. Nie pytajcie dlaczego, bo nie wiem - ponoć coś się popsuło i robią od początku. :( Strasznie się to wszystko ciągnie.

Wczoraj zostały zamontowane drzwi wewnętrzne w sypialni, no i ściany w sypialni już zagruntowane i przygotowane do malowania. Przynajmniej w jednym pomieszczeniu w miarę czysto. Jutro wybieram się na inspekcję zobaczymy co tak na prawdę się tam dzieje.

Łazienka nadal się robi.

Kuchnia podobno też. I podobno nawet ma się ku końcowi.

Jak mi się uda to jutro jakieś fotki wrzucę może. :)

A no i jeszcze baterie łazienkowe ponoć przyjechały. Też nie widziałam, ale mam nadzieję, że wszystko z nimi ok.

nemi
24-11-2010, 18:02
Nieszczęść ciąg dalszy - panowie właśnie demontują płytki ze ściany nad wanną. Kurcze czy to tak trudno zrozumieć, że dekor ma być na środku?

Okazuje się że jest to wręcz niemożliwe. Nasz prześliczny dekor z kwiatkiem został przyklejony do ściany, a z boku docięto płytki na ponad 20 cm. Mistrzostwo świata.

T. oczywiście, ze swoją pogodą ducha uznał, że właściwie to tak może zostać, bo i tak z boku będzie grzejnik na 15 cm, a ja się prawie popłakałam i powiedziałam, że tak nie chcę. :( No i po wielkiej awanturze panowie uznali, że klej jeszcze nie wysechł, więc płytki można spokojnie zdemontować, dociąć i przykleić tak jak na projekcie.

Zonk.

To mieszkanie wykończy mnie na pewno.

Nie mam już siły patrzeć na to wszystko, nie mam siły tłumaczyć mężczyznom z mojego otoczenia konstrukcji świata (dotyczy to mojego T. również). Nie mam siły jeździć do tego mieszkania i nic mi się nie chce. I na dodatek najpewniej braknie nam płytek i znów będzie zabawa z polowaniem na ten sam odcień. Brrr.

Jak ja zazdroszczę wszystkim, którzy ten etap mają już za sobą....

Tyle smutnych wieści na dziś. Idę spać, a jak się obudzę moje mieszkanie będzie wykończone.

muszelek
24-11-2010, 19:18
nemi - wspolczuje..i tak doskonale Cie rozumiem.
niestety w trakcie naszego remontu nie bylo w zasadzie dnia zeby cos nie zostalo spitolone albo kogos nie trzeba bylo do pionu stawiac - noz sie w kieszeni otwiera.
a najgorsze ze dobitnie czlowiek sie przekonuje ze nic tylko na "fachmana" trzeba bylo isc i miec wszstko w doopie.

wierzylismy ze najgorsze za nami (hydraulicy i fliziarze) - ale teraz przy gladziach to dopiero widac jak cos moze byc gladkie i gladkie - wrrr

nemi
25-11-2010, 22:43
muszelek dzięki za wsparcie. :) A z tymi fachowcami to masz rację - okazuje się, że w tym kraju najbardziej opłaca się zostać glazurnikiem albo hydraulikiem. :)

Ja póki co na swoich nie narzekam bardzo, ale jak czasem proponują takie pokręcone rozwiązania (tu niby można coś obejść..., żeby nie docinać..., będzie szybciej..., nie będzie trzeba przestawiać..., itp) to mi się ciśnienie strasznie podnosi. Mam nadzieję, że chociaż finalny efekt tych prac będzie ok.

Przeglądałam dziś demotywatory - tak, żeby sobie poprawić humor i znalazłam coś co idealnie pasuje do mnie od kilku dni:

http://img98.imageshack.us/img98/1962/1290526039bychen500.jpg (http://img98.imageshack.us/i/1290526039bychen500.jpg/)

I tym miłym akcentem kończę na dziś.

ba-sia3
29-11-2010, 13:46
Nie masz sie co przemjować u mnie w salonie tez jak po wojnie. :cry:Leżą sobie pudła zpo sprzętach kuchennych, i różne rózności o których nie chce mi sie nawet wspominać.
:)

nemi
02-12-2010, 14:21
W Krakowie zima ponownie zaskoczyła drogowców i nie tylko. Jak co rok zresztą. Wczoraj w UM zebrał się nawet sztab kryzysowy - komunikacja miejska nie kursowała, samochody stały w gigantycznych korkach, a jak jechały to 20 km/h. Ehh... uroki 1 grudnia. :)

Natomiast dobre wieści są takie, że nasza ekipa do jutra ma skończyć łazienkę. Hurra! Trwają ostatnie prace w kuchni - prawdopodobnie w poniedziałek będzie koniec. Od wtorku malowanie, a pod koniec następnego tygodnia panele. Wreszcie. :) :D :) :D :)

nemi
02-12-2010, 14:22
A druga dobra wiadomość jest taka, że we wtorek mamy umówioną wizytę u notariusza i nasze eM oficjalnie będzie NASZE. :)

w_usuniete_5
03-12-2010, 09:00
Nemi, fajnie, że u Was do przodu. My wczoraj podpisalismy Akt Notarialny, a już od 3 dni mieszkamy w naszym M. Generalnie wszystko jest, ale czuje jeszcze brak tv, internetu, rolet i firanek, dekoracji, kwiatow. :) W sobote planujemy wielka przeprowadzke i generalne sprzatanie :)
Ech czekam na dodatnią temperaturę, bo mam okna do mycia.

nemi
03-12-2010, 09:37
Cześć Wesolutka85 no biorąc pod uwagę fakt, że u nas okna są tak brudne, że ledwo coś przez nie widać, to niestety nie będę mogła czekać na dodatnią temperaturę, tylko tuż po malowaniu biorę się za mycie. :) Ale Wam fajnie, że już mieszkacie. :) Ja póki co krążę pomiędzy trzema dzielnicami miasta - mieszkam jeszcze w Hucie, pracuję w Centrum, a mieszkanie w Śródmieściu. Nic dodać nic ująć. :)

w_usuniete_5
03-12-2010, 20:17
Nemi, no ja też środmiescie huta. To nasza lazienka :) Tylko jeszcze z czasow remontu.. bez drzwi itp :P
http://img203.imageshack.us/img203/6595/23112010135.jpg
http://img39.imageshack.us/img39/2408/23112010136.jpg

nemi
04-12-2010, 09:15
Fajniutka Wam ta łazienka wyszła. :) Byłam jej strasznie ciekawa, bo na projekcie wygląda na jeszcze mniejszą niż moja. :D Ale naprawdę wygląda baaaaardzo przyjemnie. Prysznica tylko nie widzę jakoś...

em_zetka
13-12-2010, 09:15
Nemi jak tam lazienka? Nasza trawena w trakccie montazu. Ciekawe jak u Was wyszlo.

nemi
13-12-2010, 12:56
Hej em_zetka, nasza łazienka na ostatniej prostej - fuguje się. :) Został montaż drzwi i wywalamy naszą ekipę z naszego mieszkania. W sumie miesiąc im zeszło (robili łazienkę, płytki w kuchni i gładzie wszędzie). We środę tam będę, bo okna trzeba umyć, więc postaram się wrzucić jakieś aktualne fotki.

Płytki wyglądają kapitalnie - są naprawdę suuuuper. Na Travenie mazajek nie widać prawie wcale. Z jaśminową fugą tworzą ładną całość. Mogano Brown zamontowaliśmy też na ścianie w kuchni, nawet już je myłam (płynem do szyb), po fugowaniu i naprawdę nie są problematyczne. Mam nadzieję, że nic się z nimi nie będzie działo, bo z jasnych zostały nam tylko 4 sztuki. :)

rasia
17-12-2010, 10:13
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia.:)

DarioAS
17-12-2010, 16:17
Ja też :)

w_usuniete_5
19-12-2010, 14:19
Nemi co tam u Was? Ja nie mam narazie w mieszkaniu ( nowym) neta i nie moge tu za czesto zagladac.

nemi
20-12-2010, 14:37
Dziewczęta, obiecuję szybką poprawę - fotki będą na pewno w tym tygodniu, choć nie bardzo mam się czym chwalić. :)

Nadal nie mieszkamy i chyba przeprowadzimy się dopiero po świętach. Dziś po południu mają przybyć panele, a na środę zaplanowany jest ich montaż. Sypialnia już pomalowana, 'większy pokój', kuchnia i przedpokój zagruntowane. Malowanie ma być teoretycznie skończone przed montażem paneli - zobaczymy co z tego wyjdzie. :)

Natomiast z "ekipą łazienkową" rozstaliśmy się w niezbyt przyjaznej atmosferze - jak troszkę ochłonę to opiszę dokładnie dlaczego. :)

Na ten moment nie mamy jeszcze parawanu prysznicowego, szafki pod blat i drzwi do "mojej" szafy na pralkę, bo to są rzeczy, które niestety będą robione na zamówienie i będzie trzeba na nie troszkę poczekać. Tym bardziej, że jeszcze nie wiem, z czego te mebelki mają być.

Skończyła nam się umowa z dostawcą internetu w starym mieszkaniu, a w nowym nie mam jeszcze, więc po forum buszuje tylko w pracy. :) Troszkę zdjęć zrobiłam w sobotę, postaram się je zgrać i wrzucić.

nemi
20-12-2010, 15:01
Poszukuję fajnych koszyczków do łazienki - chyba wenge; czegoś w tym stylu:

http://img714.imageshack.us/img714/1870/kosze.jpg (http://img714.imageshack.us/i/kosze.jpg/)

Myślicie, że będzie pasowało do naszej łazienki?

em_zetka
20-12-2010, 18:03
Nemi takie koszyczki to czesto widuje w wielu sklepach ( Castorama, Leroy Merlin, w sklepichach szystko po 5zl itp ).

Wydaje mi sie, ze beda pasowac do "naszych" plytek, choc ja bym sie bala, ze zaplesnieja. Zawsze jednak mozna sie bedzie ich wtedy pozbyc.

A co myslisz o takich koszyczkach?

http://2.bp.blogspot.com/_yPOK1xOblG8/THucantWeWI/AAAAAAAABQ8/ryMM-Jbrp5Q/s1600/koszyczki+na+szyde%C5%82ku.jpg

http://lh3.ggpht.com/_4AZL3_sLsno/SZwy9ddZnXI/AAAAAAAARsE/99LQati3B_U/P1240901_thumb.jpg?imgmax=800


Strasznie ciekawa jestem tej Waszej lazienki. Mam nadzieje, ze mimo klopotow z ekipa, wyszlo wszystko dobrze.

nemi
20-12-2010, 18:15
em_zetka te koszyczki chciałabym postawić w mojej szafie, a ponieważ szafa drzwi aktualnie nie posiada, to będą po prostu stały na półkach i będę sobie w nich trzymać chemię i jakieś "durnostojki" kosmetyczne. Chcę uniknąć jakiejkolwiek wystawki kosmetycznej.

W łazience mam dość dobrą (podobno) wentylację mechaniczną, więc może dramatu z wikliną nie będzie (tym bardziej, że się to wyplata na mokro przecież, a później impregnuje). Te z IKEI świetnie sprawdzają się w szufladach jako takie organizery (posiadam w sypialni), ale jako taka wizualizacja na półkach to chyba średnio...

Fotki łazienki wrzucę niebawem. Obiecuję. :D

joliska
20-12-2010, 18:38
Nemi, te wiklinowe koszyczki są w Jysku :)

nemi
20-12-2010, 18:41
joliska witaj w naszych skromnych progach i dzięki za info o koszyczkach.

Jyska mam nie daleko, ale rzadko go odwiedzam. A faktycznie muszę podjechać, może coś upoluję jeszcze przed świętami. :)

PS. Jak myślisz sprawdzą się w łazience?

joliska
20-12-2010, 18:57
To ja tu wcześniej nie byłam??? Hmm...

Te koszyczki są lakierowane i jeśli nie będziesz ich trzymać w wodzie, to moim zdaniem nic im się nie stanie :)

nemi
21-12-2010, 07:12
To ja tu wcześniej nie byłam??? Hmm...

Te koszyczki są lakierowane i jeśli nie będziesz ich trzymać w wodzie, to moim zdaniem nic im się nie stanie :)

W każdym razie nie zostawiłaś po sobie śladu. :)

No koszyków w wodzie trzymać nie zamierzam, więc luuuuuuuzik. Jadę dziś po południu do Jyska, a później do BRW to dam znać czy udało mi się coś kupić.

A tak w ogóle to jestem w prezentowej czarnej D..., a do Świąt zostały 3 dni, więc to moje bieganie po sklepach może troszkę potrwać...

em_zetka
21-12-2010, 12:51
nemi ja tez staram sie uniknac durnostojek i wystawek :D dlateho w lazience swiadomie rezygynowalismy z wszelkich poleczek.

Z prezentami to Ci juz malo czasu zostalo, ale jeszcze cos zdazysz kupic.

nemi
21-12-2010, 13:20
em_zetka pierwsze podejście do prezentowych zakupów zrobiłam w piątek. Jak zobaczyłam ilość osób w galerii to zwiałam. Drugie podejście zrobiłam wczoraj rano, ale awaria w pracy wezwała mnie do biura. Dziś trzecie - mam nadzieję, że ostatnie.

Swoją drogą ludziki to naprawdę zwariowały w związku ze świętami. Kupują wszystko co widzą, w marketach dzikie kolejki, wyścigi z wózkami i w ogóle jakoś tak niefajnie... Atmosfera świąt w pełni skomercjalizowama.

Co do łazienki - półki są we wnęce szafy. Szafy jeszcze nie ma, więc chcę tam upchać koszyki. Wyniuchałam że w BRW też są dość fajne, więc postaram się i tam zajrzeć. Dobrze, że śnieg się troszkę stopniał bo przynajmniej da się po mieście jeździć. :)

kraktom
23-12-2010, 21:51
http://lh3.ggpht.com/_eLWzWfpT8BA/TRMcTK-f6FI/AAAAAAAACF8/antauUt7UVw/BN2010_PL.jpg

rasia
23-12-2010, 21:56
Wszystkiego najlepszego na Święta i po Świętach życzy rasia z rodzinką.:)
http://img222.imageshack.us/img222/1889/kartkaswiateczna2010.jpg

nemi
24-12-2010, 08:47
Gdy pierwsza gwiazdka na niebie zabłyśnie
Niech Was Aniołek ode nas uściśnie
I złoży Wszystkim szczere życzenia
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia!

http://img6.imageshack.us/img6/9875/swieta1d.jpg (http://img6.imageshack.us/i/swieta1d.jpg/)

w_usuniete_5
29-12-2010, 12:22
Nemi, i jak tam u Was. Kiedy obiecane fotki? :)

nemi
03-01-2011, 12:32
Witam po dłuższej przerwie. Od Wigilii byłam na urlopie, a w domu internetu niestety nadal brak, więc zostałam dosłownie odcięta od świata. :(

Z nowości: OFICJALNIE MIESZKAMY. Od 01.01.2011.

Oczywiście nie wszystko jeszcze skończone, a właściwie większość nie jest skończona, ale ponieważ musieliśmy zwolnić mieszkanie, które wcześniej wynajmowaliśmy, meble i sprzęty zostały przewiezione do nowego. :)

Z racji tego, że jestem już na miejscu porobiłam troszkę fotek stanu obecnego, ale kabel do zgrywania zdjęć jest gdzieś spakowany nie bardzo mam jak je wrzucić na forum. :(

nemi
03-01-2011, 14:27
Tak mi się jeszcze przypomniało - naszą przeprowadzkę najbardziej przeżył nasz pies. Od 2 dni praktycznie nie je - miska stoi pełna, a tak normalnie to on jest głodny przez cały czas.

Mało tego już 2 razy chciał się ewakuować (to znaczy przy wychodzeniu na spacer, psina próbuje wskoczyć do naszego samochodu i wracać do poprzedniego mieszkania). Po panelach chodzi jak czapla, bo troszkę stuka i się boi. Nie wiem, czy przejdzie mu samo, czy trzeba będzie wybrać się z nim do weterynarza po jakieś leki na uspokojenie...

Dziś T. jest z nim w domu, bo baliśmy się zostawić go samego, żeby mu nie było smutno, ale jutro powrót do pracy, więc może być ciężko...

pepejeans
04-01-2011, 11:03
czekamy na fotki

nemi
05-01-2011, 22:11
MAMY INTERNET :) :) :)


Od wczoraj. Wreszcie będzie jakiś kontakt ze światem.

Jutro po południu będą fotki mieszkanka. :)

nemi
06-01-2011, 19:35
Zgodnie z obietnicą wrzucam troszkę fotek. Jutro zrobię więcej i może uda mi się nieco bardziej dokładne, ale póki co zamieszczam co mam. :)

ŁAZIENKA

http://img684.imageshack.us/img684/6111/20455527.jpg (http://img684.imageshack.us/i/20455527.jpg/)


http://img707.imageshack.us/img707/3208/78566423.jpg (http://img707.imageshack.us/i/78566423.jpg/)


http://img211.imageshack.us/img211/2247/52969506.jpg (http://img211.imageshack.us/i/52969506.jpg/)


http://img98.imageshack.us/img98/5696/63406477.jpg (http://img98.imageshack.us/i/63406477.jpg/)


http://img534.imageshack.us/img534/8569/16785600.jpg (http://img534.imageshack.us/i/16785600.jpg/)


http://img220.imageshack.us/img220/2125/95367669.jpg (http://img220.imageshack.us/i/95367669.jpg/)

nemi
06-01-2011, 19:46
PANELE jeszcze bez listew :)

http://img694.imageshack.us/img694/1631/37101453.jpg (http://img694.imageshack.us/i/37101453.jpg/)

http://img814.imageshack.us/img814/6149/29505979.jpg (http://img814.imageshack.us/i/29505979.jpg/)

Fotki robione były jeszcze przed przeprowadzką, więc czystość paneli pozostawia troszkę do życzenia... :)

nicol21
07-01-2011, 19:05
bardzo ładne panele. .... ja trochę żałuję, że o nie się bardziej nie upominałam w przypadku naszego remontu, bo widzę, że tektóre masz są naparwdę ładne. no i podoba mi się łazienka :D - bardzo lubie ten wzór, tzn ten dekor! widziałam go na żywo u znajomych - bardzo fajne. Ale znajomy mówił, że cięzko się kładzie dekor, bo wystarczy o pare milimentrów przesunąc płytkę i już traci się urok.
Ale mówisz, że miałaś jakieś przejścia z płytkarzami? A jakie? masz jakieś porady na co zwracać im uwagę? bo np. już wiem, że powinnam upomnieć mojego fachowca o to żeby płytki na ścianie i na podłodze schodziły się z fugą. Ciężko mi to wyjaśnić, ale chodzi o to żeby płytka na podłodze kończyła się tak samo jak ta na ścianie i żeby fuga się łączyła w "jedną" linię. no i generalnie zeby płytki były równo :) wiecej częstych grzechów nie znam.

Zapowiada się fajne mieszkanko.
A jak psina się miewa? No i może pokażesz co się zapowiada w kuchni?

Będę zaglądać!

nemi
07-01-2011, 23:07
Cześć nicol21.

Pies doszedł do siebie i pogodził się z ponurą rzeczywistością nowego miejsca zamieszkania. To znaczy zaczął jeść, przekonał się do wchodzenia do windy, powoli zaprzyjaźnia się z innymi 'człowiekami' na klatce i wyraźnie cieszy go wszystko. Chociaż on generalnie cieszy się cały czas. Jeszcze tylko podczas spacerów zachowuje się jak mrówkojad - cały czas trzyma nos przy ziemi i poszukuje swoich zapachów. :)

Co do łazienki - całokształt wyszedł mniej więcej zgodnie z projektem. Z panelem z kwiatkiem nie było, o dziwo, żadnego kłopotu (poza próbą niewłaściwego montażu, ale to raczej przez pomysłowość moich 'fachmanów'). Ponieważ panel był troszkę za krótki po obydwu stronach zostały docięte paski z ciemnych płytek Mogano Brown. I chyba nie wygląda to bardzo źle:

http://img253.imageshack.us/img253/5646/72953733.jpg (http://img253.imageshack.us/i/72953733.jpg/)

nemi
07-01-2011, 23:32
Natomiast jeśli chodzi o naszych "pseudo-fachowców", niestety jest to bardzo długa i mocno stresująca historia, która prawdopodobnie nie skończyłaby się do dziś. Panowie bardzo nieterminowi (początkowo twierdzili, że łazienka będzie gotowa w 2 tygodnie, ostatecznie wylecieli z hukiem po 5 tygodniach, a końca pracy, mimo ich codziennych zapewnień "jutro już na 100% kończymy", wcale nie było widać). W niektóre dni pojawiali się na budowie, w inne nie, przychodzili i wychodzili o której chcieli, poświęcali mnóstwo czasu na pierdółki (pół dnia kombinowania, jak założyć korek klik-klak, itp.), a nie robili tego, o co się ich prosiło, a jak umawiałam się z nimi, że przyjadę wszystko posprawdzać, to uciekali. To znaczy ja sobie przyjeżdżałam, a ich nie było. :)

W skrócie łazienka nadal nie jest w pełni skończona, sporo elementów zostało spierniczonych (m.in. płytki przy drzwiach zostały źle docięte, przez co nie dało się zamontować ościeżnic i musieliśmy zamówić inne), mamy źle położone fugi na podłodze (mają być poprawiane w następnym tygodniu, przez innych ludzików) i jeszcze mozaika na półokrągłej części blatu została bardzo nieestetycznie położona. Na szczęście większość z tych rzeczy będzie można w miarę bezboleśnie poprawić i w ostatecznej wersji łazienka powinna wyglądać w porządku, ale kosztowało nas to niestety za dużo zdrowia i kasy. :(

nemi
08-01-2011, 10:47
bardzo ładne panele. .... ja trochę żałuję, że o nie się bardziej nie upominałam w przypadku naszego remontu, bo widzę, że tektóre masz są naparwdę ładne.

Acha - panele to Dąb Tifany z Kronopolu. Wcześniej myśleliśmy o czymś mahoniowym, albo o Dąb Noble, ale jak zobaczyłam te to zdecydowaliśmy się od razu. :)

http://img820.imageshack.us/img820/8707/ssl22206.jpg (http://img820.imageshack.us/i/ssl22206.jpg/)

casse
08-01-2011, 11:00
Nemi - no gratuluje mieszkanka
Łazieneczka bardzo ładna a ten panel z kwiatem jest przepiekny :rolleyes:
A jaką dałas fuge do ciemnych bo nie wiem czy to tylko na zdjęcaich ale troszke jasna jest

nemi
08-01-2011, 11:04
Na Allegro, u sprzedawcy www_rokko_eu znalazłam zegar, który strasznie mi się spodobał. Chyba zamówię sobie taki do większego pokoju. Będzie pasował, do belek na suficie:

http://img29.imageshack.us/img29/5534/przodhy.jpg (http://img29.imageshack.us/i/przodhy.jpg/)

nemi
08-01-2011, 11:06
Nemi - no gratuluje mieszkanka
Łazieneczka bardzo ładna a ten panel z kwiatem jest przepiekny :rolleyes:
A jaką dałas fuge do ciemnych bo nie wiem czy to tylko na zdjęcaich ale troszke jasna jest

Cześć casse. Fuga ciemny brąz z Atlasa. I niestety jest za jasne. :( To znaczy jak ją porządnie umyłam, to troszkę ściemniała, ale i tak nie jest to to o co chodziło. Pisałam już w 'naszym wątki' o płytkach, że trzeba było dać czarną. :)

casse
08-01-2011, 11:26
Zaraz wstawie fotki mojej ale na tym "naszym wątku" tez załuje ze nie dałam czarnej :-(
choc brązowa z mapei jest ciemniejsza od tez z atlasa to chyba czarna byłaby doskonała
tylko mój m stwierdził ze wymyslam :-D

nemi
08-01-2011, 11:42
tylko mój m stwierdził ze wymyslam :-D

U mnie to samo. I jeszcze powiedział, że jakbym się nie doktoryzowała na muratorze, to większości "błędów" bym nie widziała. :D

Korozja
09-01-2011, 01:21
Hej nemi
dopiero teraz doczytałam na temat Twoich fachowców, niefajna sprawa :( rozumiem Cię bo też się ze swoimi użerałam. No ale łazienka prezentuje się bardzo ładnie i panele też super. No i najważniejsze że mieszkacie no nie? ;)
a mój M. to też kręcił nosem na moje muratorowe mądrości ale jak mu kazałam prysznic do łazienki wybrać to gdzie szukał pomocy? Na muratorze :D tacy to właśnie są faceci ;)

nemi
13-01-2011, 09:46
Tak sobie pomyślałam, że na 1 ścianie, w naszym większym pokoju zrobimy sobie cegłę. Znaczy przykleimy płytki z cegły (co by nam się metraż za bardzo nie zmniejszył). W poprzednim mieszkaniu robiliśmy taką aranżację i tworzyło to świetny klimat w pokoju, więc tutaj też zrobimy.

Cegła w kolorze piaskowym poszukiwana.

Nie chcę czerwonej ani czarnej. Chciałabym piaskową... Na forum LM podpatrzyłam takie rozwiązanie:

http://img824.imageshack.us/img824/3811/100843homerdommypicture.jpg (http://img824.imageshack.us/i/100843homerdommypicture.jpg/)

Co myślicie?

I stolik też mi się podoba. :)

Anna eM
13-01-2011, 17:17
superowa ta ściana... ;)

nemi
14-01-2011, 20:00
Blackmann specjalnie dla Ciebie - fotka ściany z panelem (przepraszam za jakość, ale nie mogę znaleźć ładowarki do aparatu, a mam tylko takie):

http://img248.imageshack.us/img248/6489/ssl22209.jpg (http://img248.imageshack.us/i/ssl22209.jpg/)

http://img534.imageshack.us/img534/1600/68555354.jpg (http://img534.imageshack.us/i/68555354.jpg/)

malgos2
17-01-2011, 11:32
Jakie fajne mieszkanko. :) Masz gdzies moze zdjecia drzwi na zywca?

nemi
17-01-2011, 14:36
Cześć malgos jak wrócę do domku to zrobię fotkę i wstawię. Drzwi niezłe, choć tam gdzie zamawiałam mówili, że sporo jest reklamacji na uszkodzenia okleiny. U nas akurat nie było nic niedobrego. :)

em_zetka
20-01-2011, 20:35
Nemi ladnie sie zapowiada Wasze mieszkanko.

Sciana z cegiel ladnie wyglada, ale powiedz mi czy te cegly sie nie kurza? Oczami wyobrazni widze juz te zakurzone cegly, kotrych nei sposob wyczyscic. Ciekawa jestem jak to jest w rzeczywistosci, bo efekt bardzo klimatyczny.

nemi
20-01-2011, 21:05
em_zetka mieliśmy aranżację z cegieł także w poprzednim mieszkaniu. Cegły były czerwone, ale kłopotu z kurzem nie było absolutnie żadnego. Przy zwykłych porządkach wystarczyło przejechać po nich odkurzaczem z odpowiednią szczotką (taką jak do książek) i po kłopocie. Fajnie to wyglądało i dobrze się z tym czuliśmy. :)

W tamtym mieszkaniu pokój był co prawda większy, ale na aranżacji, którą wstawiłam wyżej, jest jeszcze mniejszy niż nasz, więc może nie będzie dramatu. :)

Najgorsze, że muszę gdzieś wcisnąć biblioteczkę (mam ponad 1500 książek, które póki co stoją w kartonach w domu rodziców), a nie mam pomysłu gdzie ani jaką.

joliska
21-01-2011, 06:43
Nemi,
bibliotekę zrobiłabym na ścianie z sofą - pewnie tam widziałaś cegłę???

http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSQFCQrtqSejUF-6KCb6fDBw6Xe3V9aWeQLLbMsjR8s9j4GvNDF

nemi
21-01-2011, 20:37
Dzięki joliska. Ścianę z cegły planuję na przeciwko sofy (na ścianie z TV). :)

Co do biblioteki - bardzo chciałabym, żeby się dało tak jak na inspiracji - niestety w rogu (dosłownie 15 cm od kąta pokoju) mam drzwi wejściowe do pokoju. :( Póki co najbardziej odpowiednia wydaje mi się ściana pomiędzy pokojem a kuchnią, ale mój T. postawił sobie tam fotel. :(

Druga opcja to regał narożny częściowo na ścianie z TV (na przeciwko sofy) i częściowo na ścianie łączącej (dzielącej) pokój i kuchnią. Wrzucam raz jeszcze projekt:


http://images46.fotosik.pl/335/80eecdde525abf7f.jpg

joliska
21-01-2011, 20:44
Nemi, a będą drzwi do tego pokoju czy tylko otwór? Szkoda tej ściany za sofą...

nemi
21-01-2011, 20:48
Ościeżnica typu tunel (znaczy bez zawiasów, wcięć itp.)

joliska
21-01-2011, 20:52
Kurczę, żeby to było 20 cm, to regał na wymiar wszedłby bez problemów...

nemi
22-01-2011, 11:27
Drzwi (otwór drzwiowy) już jest 80, więc nie da rady. Ściany tam jest jakieś 10 cm, a dodatkowe 5 dzięki ościeżnicy... :(

nemi
23-01-2011, 16:52
Jakie fajne mieszkanko. :) Masz gdzies moze zdjecia drzwi na zywca?

Małgoś zgodnie z obietnicą, choć z opóźnieniem wrzucam fotki drzwi. Jeszcze nie są zamontowane (czekamy na ościeżnice), ale wyglądają tak:

http://img207.imageshack.us/img207/9735/ssl22307.jpg (http://img207.imageshack.us/i/ssl22307.jpg/)

http://img197.imageshack.us/img197/1160/ssl22306.jpg (http://img197.imageshack.us/i/ssl22306.jpg/)

nemi
23-01-2011, 16:56
A teraz się czymś pochwalę - wczoraj dostaliśmy do naszego mieszkanka roślinkę. Pierwszą roślinkę od dość dawna.

Storczyk jest przepiękny - muszę tylko do niego dokupić jakąś fajną doniczkę i może jeszcze jakiegoś kolegę, żeby zbyt samotny nie był... :)

http://img411.imageshack.us/img411/7775/ssl22303.jpg (http://img411.imageshack.us/i/ssl22303.jpg/)

http://img84.imageshack.us/img84/488/ssl22302.jpg (http://img84.imageshack.us/i/ssl22302.jpg/)

Tamara1
23-01-2011, 17:03
a mi się zdjęcia nie otwierają:(

nemi
24-01-2011, 09:22
Kurcze, u mnie pokazują się normalnie. Wieczorem spróbuję zmienić zdjęcia. :)

pepejeans
24-01-2011, 11:06
no piekny storczyk

malgos2
24-01-2011, 15:33
Dzieki za fotki drzwi. :) Storczyk boski, niech sie dobrze trzyma. Nie wiem, czy znasz ten trik, ale Mymyk od ogrodow nauczyla mnie, ze jak sie zrobi +12 w nocy na zewnatrz, wtedy trzeba storczyka na 2 tygodnie wystawic na zewnatrz (u mnie wystarczylo, ze stal w szeroko otwartym oknie). Wtedy zawiazuje nowe paki. :)

nemi
25-01-2011, 10:27
malgos dzięki za info o storczyku - mam nadzieję, że mój dotrwa do takiego momentu, kiedy nocą na dworze będzie +12. :) W każdym razie zachwycam się nim strasznie. Właśnie rozkwitł mu 4 pąk i ma przecudne kwiaty. :) :) :)

No a tak z ostatnich nowości - zakupiliśmy blat do naszej kuchni (mebelki z IKEI póki co przenosiliśmy ze starego mieszkania, więc kuchnia nie nadaje się do pokazania). Do tej pory nasza kuchnia wyglądała gorzej niż w akademiku.

Blat jest w kolorze wenge africa (idealnie pasuje do płytek Mogano Brown - na zdjęciu wyszedł troszkę zbyt jasny).

http://img844.imageshack.us/img844/3307/71817730.jpg (http://img844.imageshack.us/i/71817730.jpg/)

Mimo tego, że dość dużo czasu spędziliśmy na planowaniu rozmieszczenia gniazdek i w ogóle prądu - nie pomyśleliśmy w ogóle o oświetleniu pod szafkami wiszącymi. Jak będziemy zamawiać kuchnię na wymiar, to trzeba coś przerobić. :)

nemi
27-01-2011, 20:31
Większy pokój od początku był planowany w takim, nazwijmy to stylu rustykalnym. Na suficie zostały zamontowane belki stropowe i lampa zrobiona z koła drabiniastego. Jest tylko jeden kłopot - nie wiemy co zamontować przy samym suficie (póki co wystają kable, które wyglądają niefajnie). Może ktoś ma pomysł co z tym zrobić...?

http://img225.imageshack.us/img225/6199/ssl22310.jpg (http://img225.imageshack.us/i/ssl22310.jpg/)

em_zetka
29-01-2011, 12:25
nemi mam do Ciebie jeszcze pytanie odnosnie lazienki. Lustro macie wklejane miedzy czy na plytki? Jesli miedzy, to jak je zlicowaliscie z plytkami? Nasze plytki sa grube 1,1cm + klej. Lustra chyba tak grubego sie nie daje. Jak montowaliscie lustro? na klej, tasme?

nemi
29-01-2011, 16:53
Cześć em_zetka. Lustro (4 mm) mamy wklejane między płytki. Pod lustrem jest mata grzewcza (żeby się nie parowało), a później tylko klej. Kleju jest sporo i trochę się bałam, że mata nie zda egzaminu, ale sprawdza się bez zarzutu. Tak więc możecie spokojnie kłaść klej i mocować lustro.

Niedawno słyszałam jeszcze o opcji doklejania od tyłu lustra pasków szkła (to oczywiście robi szklarz), dzięki czemu można pogrubić lustro. :) Przy naszych płytkach montowanie lustra na równo z płytkami to naprawdę wyzwanie, ale akurat z tym nasi "fachowcy" poradzili sobie bez problemu.

em_zetka
30-01-2011, 14:37
Dzieki. Z tego co czytam, to taka mata to okolo 3mm, wiec i tak trzeba dawac gruba warstwe kleju. Zobaczymy co poradzi pan szklarz.

nemi
02-02-2011, 18:55
Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że mieszkamy już miesiąc. Minęło dokładnie wczoraj. Kurcze, ale ten czas leeeeeeci. :(

Mieszkamy, mieszkamy i oprócz tego nic się nie dzieje. Nie bardzo mamy czas, żeby coś robić, czyli wszystko wskazuje na to, że pomieszkamy sobie jeszcze trochę w niewykończonym eM. :( Dookoła nas ludziki dopiero zabrały się na wykończenia mieszkań, więc z za ścian dochodzą odgłosy prac wszelkiego typu elektronarzędzi itp. Póki co na piętrze zamieszkane są 2 mieszkania (chyba tylko na naszym piętrze tak słabo), a pozwolenie na użytkowanie jest od 28.12.2010. No nic, na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Na szczęście liczę na to, że nasi sąsiedzi, kiedyś te swoje prace skończą i wreszcie przestaną hałasować i kurzyć.

Korozja
02-02-2011, 23:19
nemi i co z tego że nic się nie dzieje? Najważniejsze że mieszkacie! A mieszkanko z czasem sobie pomału wykończycie. Nie wszystko na raz. Wiosna idzie, zrobi się ciepło i przyjemnie, nabierzecie sił i energii żeby działać dalej :)
U nas z sąsiadami na odwrót, jesteśmy przedostatni i to my wszystkim hałasujemy ;) dostaniemy za swoje jak ktoś się wprowadzi pod nami i zacznie wykańczać mieszkanie. No ale... każda wykończeniówka kiedyś sie kończy więc głowa do góry jakoś to przetrzymacie! :D

malgos2
03-02-2011, 02:54
U mojej mamy jest to samo, taki urok nowego mieszkania. ;) A gdzie to Twoje mieszkanko jest?

pepejeans
03-02-2011, 08:49
najważniejsze ze sie juz mieszka, grzeje i suszy mieskanko
a wszystko pomalutku i do celu dojdzieice

nemi
03-02-2011, 10:00
U mojej mamy jest to samo, taki urok nowego mieszkania. ;) A gdzie to Twoje mieszkanko jest?

Na Prądniku Czerwonym. A "trójkąt" gdzie się znajduje?

"Uroki" nowego mieszkania to przedewszystkim wszędobylski, wszchobecny KURZ. Dziewczyny doprowadza mnie to do szału.

Płytki i panele myje się 2 razy dziennie, a to paskudztwo i tak osiada. Odkurzanie, mycie, itp, nic nie daje, kurz i pył wnosi się z klatki. Część osobników, u których aktualnie robione są np. gładzie nie wpadło na pomysł, żeby zabezpieczyć czymś przestrzeń pod drzwiami (sąsiedzi nie zamontowali jeszcze progów) i przy szlifowaniu 1/3 ich pyłu produkcji własnej ląduje na klatce, a później także u nas. Mam też wrażenie, że pył z naszych gładzi też jeszcze do końca nie osiadł (w końcy kaloryfery działają non stop) i krąży podstępnie.

Co do wykańczania - to macie Dziewczynki racje - kiedyś musimy skończyć (oby się tylko nie okazało, że skończymy wykończeniówkę, a będzie trzeba remont urządzać). Poczytałam sobie wątek pt. "jak długo można mieszkać w niewykończonym domu" i trochę mnie to podbudowało. To znaczy przestałam się czuć jak nienormalny człowiek, który mieszka na kartonach.

Swoją drogą niedawno odwiedziliśmy naszego jedynego mieszkającego siąsiada na piętrze (no bo zapraszał) i jak wróciłam do siebie, to mi się wydawało, że u nas to już prawie wszystko jest. :) Mówię Wam jak to podbudowuje. Ludzik mieszka od listopada, a jeszcze nawet ścian nie pomalował (nie mówiąc o gładziach, sufitach itp). Naprawdę sprartańsko.

* * *

A tak w ogóle to coś się dzieje. Mój storczyk rozwinął piątego kwiatka i ma jeszcze jeden pąk. :D

nemi
10-02-2011, 08:00
Dziewczyny co sądzicie o białych listwach przypodłogowych? Generalnie w połączeniu z białą stolarką wewnętrzną (drzwi, ościeżnice, itp) i przy dość ciemnych panelach. Kilka dni temu przyszedł mi taki pomysł do głowy i teraz próbuję coś z tym zrobić.

To znaczy przekonać T., że pomysł jest genialny i należy go od razu zrealizować.

Buszowałam trochę po sieci i znalazłam coś co wydaje mi się w miarę, ale please doradźcie coś, bo nie wiem, czy to u mnie chwilowe zaćmienie, czy będzie trwało dłużej. :) Póki co mieszkamy w ogóle bez listew (i bez drzwi), bo ościeżnice będą za niecałe 4 tygodnie, a chciałabym już coś z tym zrobić:

http://img220.imageshack.us/img220/6228/1438296626.jpg (http://img220.imageshack.us/i/1438296626.jpg/)

http://img211.imageshack.us/img211/1417/1452421102.jpg (http://img211.imageshack.us/i/1452421102.jpg/)

http://img196.imageshack.us/img196/7393/14388073211.jpg (http://img196.imageshack.us/i/14388073211.jpg/)

Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale ściany w mieszkaniu są różne (znaczy caffe latte, czekoladowe, różowe, a najwięcej tzw. kości słoniowej).

Listwy chciałabym raczej gładkie (obrazek 3), choć nie wykluczam i takich ozdobnych (jak na obrazkach 1 i 2).

nemi
10-02-2011, 08:16
A i jeszcze coś wymyśliłam - na załamanej ścianie w przedpokoju chciałabym powiesić czarno-białe zdjęcia w białych ramkach. Do dyspozycji mam 40 cm szerokości. Znalazłam ramki o szerokości 22 i 27 cm.

http://img543.imageshack.us/img543/8030/dsc7555a.jpg (http://img543.imageshack.us/i/dsc7555a.jpg/)

http://img69.imageshack.us/img69/2761/dsc7464a.jpg (http://img69.imageshack.us/i/dsc7464a.jpg/)

(ku pamięci - sprzedający kzyzu, allegro)

Korozja
11-02-2011, 15:27
Co sądzimy o białych listwach przypodłogowych?! Odpowiem w imieniu zapewne większości: piękne są! :) Na pewno będą pasować do białej stolarki, o to się nie martw. Sama planuję takie połączenie u siebie i nic mnie od tego pomysłu nie odwiedzie ;) Uważam że białe listwy dodają takiej świeżości wnętrzu :) Z tych które pokazałaś mi podobają się najbardziej te ze zdj 1 i 2 ale te na 3 też ładne. Pokaż T. inspiracje z białymi listwami może się przekona :)
Białe ramki bardzo ładne w swej prostocie. Do białych listem jak znalazł :D
p.s. wszędobylskiego kurzu współczuję ale pocieszam że kiedyś to się skończyć musi :)

lakorun
12-02-2011, 14:46
nemi ja tez planuję mieć u siebie białe listwy, takie gładkie jak na obrazku nr3 i białe, gładkie drzwi wewnętrzne :)

nemi
15-02-2011, 16:13
Dziewczynki, a czy do białych listw są jakieś specjalne elementy wykończeniowe? Czy jak się je układa np. w rogu pomieszczeń?

nemi
15-02-2011, 16:17
A tak w ogóle to chcę wakacje. Bardzo chcę.

Chcę żeby było ciepło (dziś w Krakowie -8 st), żeby świeciło słońce i żeby wreszcie wyjście z domu oznaczało założenie butów, a nie kurtki, czapki, szalika i rękawiczek. A tu czarna dupa - jest zimno, nieprzyjemnie i w ogóle nie chce się wychodzić z domu.

Na dodatek złapałam kolejną (3 w tym roku) infekcje i mam straszny kaszel. Zupełnie bez sensu.

nemi
16-02-2011, 08:30
Ehh... Urlopu to się chyba nie doczekam. Przeziębienie postępuje.

A jako że czasu mam więcej to wrzucę trochę inspiracji naszego saloniku.

Aktualnie salon osiągnął poziom ZERO - to znaczy jest sofa, fotel (niestety) i telewizor + kino domowe. A no i lampa jest. Wisi. Lampa zrobiona "tymi ręcami" przez mojego T., lampa z której jest dumny i która jest niby zalżkiem właściwego sytul naszego "większego" pokoju.

No właśnie co z tym stylem. Wcześniej już pisałam, że pokój będzie w stylu retro - to będzie jedyna część naszego eM, gdzie będzie coś takiego (pozostałe przestrzenie planujemy raczej nowoczesne). Na 1 ścianie będzie cegła, na suficie belki stropowe (te już wiszą), znikoma ilość mebli - to znaczy sofa, stolik, szafka RTV i regały na książki, i chyba tyle. No i dywan. Dywan być musi, choć wcale go nie chcę, bo pies strasznie ślizga się na panelach i boimy się, że połamie sobie łapy startując do drzwi.

Ceglane inspiracje na dziś - część z forum (mam nadzieję, że właściciele się nie obrażą), część z sieci:

http://img375.imageshack.us/img375/3019/244m.jpg (http://img375.imageshack.us/i/244m.jpg/)

http://img827.imageshack.us/img827/3581/527f4020.jpg (http://img827.imageshack.us/i/527f4020.jpg/)

http://img695.imageshack.us/img695/7786/12625433531.jpg (http://img695.imageshack.us/i/12625433531.jpg/)

http://img651.imageshack.us/img651/3915/nelissen31.jpg (http://img651.imageshack.us/i/nelissen31.jpg/)

http://img84.imageshack.us/img84/5697/zdjecie3361salonwmiejsk.jpg (http://img84.imageshack.us/i/zdjecie3361salonwmiejsk.jpg/)

nemi
16-02-2011, 08:43
I jeszcze kilka:

http://img217.imageshack.us/img217/4033/brickbackdrope129374655.jpg (http://img217.imageshack.us/i/brickbackdrope129374655.jpg/)

http://img145.imageshack.us/img145/7207/2010120523495416.jpg (http://img145.imageshack.us/i/2010120523495416.jpg/)

http://img510.imageshack.us/img510/4149/scianazcegly.jpg (http://img510.imageshack.us/i/scianazcegly.jpg/)

http://img831.imageshack.us/img831/1718/z6489095x.jpg (http://img831.imageshack.us/i/z6489095x.jpg/)

http://img690.imageshack.us/img690/6621/z2233776xec1.jpg (http://img690.imageshack.us/i/z2233776xec1.jpg/)

nemi
16-02-2011, 13:34
http://img638.imageshack.us/img638/9670/2mpo.jpg (http://img638.imageshack.us/i/2mpo.jpg/)

http://img535.imageshack.us/img535/5254/7d650a0100e454261052e40.jpg (http://img535.imageshack.us/i/7d650a0100e454261052e40.jpg/)

http://img517.imageshack.us/img517/2939/12809278450001.jpg (http://img517.imageshack.us/i/12809278450001.jpg/)

http://img403.imageshack.us/img403/4323/ceglanysalonkopia.jpg (http://img403.imageshack.us/i/ceglanysalonkopia.jpg/)

http://img535.imageshack.us/img535/5789/swedishapartament05.jpg (http://img535.imageshack.us/i/swedishapartament05.jpg/)

http://img407.imageshack.us/img407/6540/z8860342q.jpg (http://img407.imageshack.us/i/z8860342q.jpg/)

http://img809.imageshack.us/img809/2927/sciana3.jpg (http://img809.imageshack.us/i/sciana3.jpg/)



I narazie tyle. Więcej cegłowych inspiracji aktualnie nie posiadam, ale pewnie niebawem uzupełnię. :)

Przy okazji coraz bardziej przekonuję się do kolonialnych mebelków - taki stolik na przykład...

Kasia_Grzes
16-02-2011, 13:45
Powiem szczerze i stolik i cały pokój niczego sobie.Lubię prede wszystkim te kolory .:)

nemi
16-02-2011, 16:24
Kasia_Grzes witam w naszych skromnych progach. :)

Fotki które umieściłam to moje inspiracje, na realizacje przyjdzie czas wiosną. :) Później wrzucę kilka stolikowych fotek, bo trzeba w końcu coś kupić...

nemi
19-02-2011, 11:23
Ciąg dalszy tematu cegieł - buszując po wątku monah wynalazłam kilka miejsc gdzie można cegłę zakupić:

http://www.wienerberger.pl/servlet/Satellite?pagename=Wienerberger/Page/List05&cid=1077526673895&c=Page&sl=wb_pl_home_pl

http://www.ceglacieta.pl/component/option,com_wbgallery/Itemid,37/

http://hoffmanowska.pl/index.php?id=6

http://www.crh-klinkier.pl/oferta.php?id=01

http://www.zamarat.iq.pl/?pid=main_tresc.pl.17

http://www.vandersanden.com.pl/index.php?strona=oferta

Chyba kolorystyka z tej ostatniej stronki podoba mi się najbardziej. Jako że nie bardzo chciałabym osiągnąć efekt twierdzy krzyżackiej na razie szukamy piaskowej cegły. To znaczy ja szukam piaskowej, T. szarej / grafitowej. :)

jonaw
19-02-2011, 13:59
witam :) Zaglądam tu po raz pierwszy, przeczytałam całość i niecierpliwie czekam na ostateczny rezultat - bardzo mnie ciekawi, jak urządzisz/cie to Wasze M.

nemi
19-02-2011, 20:58
Witaj jonaw, miło nam, że zajrzałaś. :)

Przyznam szczerze, że ja też jestem ciekawa finalnego efektu naszej wykończeniówki, bo koncepcja straaaaasznie się zmienia. Początkowo miało być ciepło i przytulnie, biel, krem, brązy etc. Teraz mnie już nieco bliżej do szarości. Drzwi wewnętrzne, które wstawiłam kilka stron wcześniej będzie trzeba komuś ofiarować, bo aktualnie "na tapecie" są białe... Ehh... zobaczymy - na razie coś tam na bieżąco wrzucam, ale na finał to będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. :)

Niemniej jednak zapraszam do odwiedzin i komentowania.

jonaw
19-02-2011, 22:02
no, jak widziałam te Twoje drzwi to przyznam, że się zdziwiłam czemu nie są białe ;)
Zmiana koncepcji to coś dobrze mi znanego, my się wprowadziliśmy do obecnego mieszkania zaledwie 1,5 roku temu a dziś już wiele zrobiłabym inaczej. Wtedy też gustowałam w jasnych kolorach, pochodnych beżu ;) No i drugi raz nie kupiłabym brązowej kanapy, tylko szarą! Na szczęście choć przedpokój mamy szary, a teraz też myślę nad pomalowaniem ścian w łazience i wc na szaro. Mimo wszystko urządzanie mieszkania to bardzo przyjemna sprawa, choć czasem nerwy trzeba mieć ze stali ;)

nemi
19-02-2011, 22:35
Ooooj urządzanie jest super. To chyba najprzyjemniejsza sprawa z całości, ale co do nerwów ze stali to zgadzam się z Tobą w 100%.

My wyszliśmy z założenia, że w naszym mieszkaniu chcemy się dobrze czuć i nie chcemy zbyt mocno podążać za aktualnymi trendami designu. Do szarości się oczywiście przekonałam na forum i teraz próbuję przekonać T. Pewnie to trochę potrwa, bo T. przechodzi aktualnie fazę buntu (spóźnioną o jakieś 10 lat) i vetuje sporo moich pomysłów, ale póki co dajemy radę. :)

Wbrew swoim wcześniejszym przypuszczeniom bardzo lubię łazienkę, co biorąc pod uwagę wcześniejsze perturbacje z nią związane to jest dziwne. :)

nemi
20-02-2011, 12:17
Ku pamięci wrzucam instrukcję zmiany ustawień tak, aby pojawiały się śliczne emotki



Jeśli chcesz mieć ładne emotki to musisz:
- naciskasz na swojego nicka na górze
- po lewej stronie na samym dole masz "moje ustawienia", naciskasz
- następnie wybierasz zaawansowane ustawienia
- w "pozostałe opcje" masz m.in "Interfejs edytora postów" i tam zmieniasz na "Zaawansowany edytor - edycja w trybie WYSIWYG"
- zapisz zmiany

Wczoraj byliśmy w IKEI - niestety przebudowa marketu w Krakowie trwa dalej, przez co w sklepie nic nie można znaleźć. Ostatecznie wypad zakończył się zakupem miliona świeczek.

http://img201.imageshack.us/img201/6529/0122741pe084324s4.jpg (http://img201.imageshack.us/i/0122741pe084324s4.jpg/)

http://img262.imageshack.us/img262/2182/0092621pe229248s4.jpg (http://img262.imageshack.us/i/0092621pe229248s4.jpg/)


Następnym razem muszę dokupić jeszcze lampion i podstawki. Ale nie pojadę tam więcej dopóki remont się nie skończy bo to jest ponad moje siły.

http://img833.imageshack.us/img833/3325/0096025pe235379s4.jpg (http://img833.imageshack.us/i/0096025pe235379s4.jpg/)

http://img14.imageshack.us/img14/8003/67287pe180895s4.jpg (http://img14.imageshack.us/i/67287pe180895s4.jpg/)

nemi
23-02-2011, 22:57
Niniejszym oznajmiam, że osiągnęłam niewielki sukces w sprawie wprowadzenia do naszego mieszkania szarości. Rozmowa z T.

[Ja]: - Zobacz Słońce jaki fajny dywan znalazłam (wiadomo banan na twarzy i fotka w sieci)
[T]: - Eeeeee.... Szary...?
[J]: - No... ale taki faaaajny. Kundla sierści nie będzie widać... I nie będzie się wywalał na panelach...
[T]: - Nieeeeeee... szary to nieeeeee.... brązowego poszukaj... albo czarnego...
[J]: - Szary byłby fajniejszy....
[T]: - Co Ty masz z tym szarym?
[J]: - Nic. Kupmy se taki we wzorki. Taki babciny... Najlepiej od ruskich z targu... (foch)

Następnego dnia

[T]: - Wiesz co, ten szary dywan to by nam do kolumn pasował... I do sprzętu... Może faktycznie trzeba kupić szary...
[J]: - Nooooooooooooooooo

G'woli wyjaśnienia - mój T. to maniak jeśli chodzi o wszelkiego typu sprzęty elektroniczne, ze szczególnym uwzględnieniem kolumn (których na 14 m2 mamy 7). Natomiast co do psa - to w tym przypadku najlepszy byłby foliowy worek rozłożony w całym mieszkaniu, taki, co by go 2 razy dziennie można było zwinąć i wywalić.

Od jutra zaczynam indoktrynację w sprawie białych listew. Uprzejmie proszę o trzymanie kciuków, bo sprawa wydaje się ciężka.

dagunia
24-02-2011, 07:44
Ci wszyscy faceci są jednak tacy sami :) im wiecej czytam wątków to pzrekonuje sie ze wszędzie to samo... :) Ja tam uwielbiam wszelkiego rodzaju świeczki , świeczniki , latarnie i etc. więc uważam twoje zakupy za udane :)

lakorun
24-02-2011, 20:39
Trzymam kciuki za akcje pt.: "białe listwy"

nemi
03-03-2011, 17:56
Dziewczęta, zapraszam na pączki:

http://img834.imageshack.us/img834/1369/1179226914pczki.jpg (http://img834.imageshack.us/i/1179226914pczki.jpg/)

lub faworki

http://img821.imageshack.us/img821/3818/zdjecieu.jpg (http://img821.imageshack.us/i/zdjecieu.jpg/)

Smacznego!

dagunia
03-03-2011, 22:27
mniam :) dzieki:)

Korozja
03-03-2011, 23:21
nemi to ja też trzymam kciuki za białe listwy i szary dywan ;) dobrze że mój M. nie protestował przeciw szarościom a nawet mu się spodobały. I białe listwy też :rotfl: powiedz swojemu facetowi że szary to taki męski kolor ;) no a najbardziej pasuje do niego biały więc nie ma wyjścia z listwami....;)

lakorun
05-03-2011, 16:47
nemi i jak postępy w indoktrynacji?? argumenty korozji - bardzo słuszne :)

jonaw
05-03-2011, 18:27
Nemi, a fotka dywanu gdzie? ;) Mam nadzieję, że Twój facet wkrótce dołączy do grona wielbicieli szarości, a przynajmniej da Ci wolną rękę w kwestii wyboru kolorów.

nemi
05-03-2011, 18:51
Cześć Dziewczyny,


nemi i jak postępy w indoktrynacji?? argumenty korozji - bardzo słuszne :)

lakorun postępów na razie brak. :( To znaczy T. stwierdził, że listwy mogę mieć nawet w kropki lub kwiatki (to był cytat), bo jemu wszystko jedno, ale wolałabym, żeby do tej opcji był przekonany. Bo inaczej przy każdym sprzątaniu będzie coś mruczał na temat tych listw. :)


Nemi, a fotka dywanu gdzie? ;) Mam nadzieję, że Twój facet wkrótce dołączy do grona wielbicieli szarości, a przynajmniej da Ci wolną rękę w kwestii wyboru kolorów.

jonaw he he, fotki dywanu nie ma bo i samego dywanu brak. :D Cały czas szukam - mam parę typów (postaram się wrzucić jeszcze dziś), ale nie bardzo mogę się zdecydować. Muszę sobie podjechać do jakiegoś sklepu z dywanami i po prostu "pomacać" parę modeli bo w sieci ciężko stwierdzić jak się będzie sprawdzać przy psie. :)

* * *

Generalnie w kwestiach wykończeniowych to się niewiele u nas dzieje. :( I to jest trochę niefajne, ale mam nadzieję, że niebawem coś się ruszy.

nemi
05-03-2011, 19:33
Ale jeszcze zanim o dywanach to pokaże Wam jaką śliczną narzutę wypatrzyłam gdzieś do sypialni:

http://img192.imageshack.us/img192/9831/cbig6789483.jpg (http://img192.imageshack.us/i/cbig6789483.jpg/)


Podoba mi się strasznie. I co najlepsze mojemu T. także. :)



Narzuta to ATICA z Eurofiran. Tylko cena trochę taka sobie. :(

Maszenka
08-03-2011, 10:34
Narzuta jest piękna. A białe listwy to bardzo eleganckie rozwiązanie, przekonaj Lubego. Ciekawa jestem, jak to ostatecznie u Ciebie wyjdzie... :)

dagunia
08-03-2011, 11:56
wow narzyta naprawdę piękna !

tulipka
08-03-2011, 20:31
nemi podczytuję Cię tu i z niecierpliwością czekam, także spowiadaj się tu częściej..
Ja swoje m2 odbieram za jakiś czas no i szczerze mówiąc mam nadzieję, że Ty swoje wykończysz znacznie wcześniej bo jestem cholerrnie ciekawa efektu szczególnie z białymi listwami.. ;-)
Jestem fanką białych listew i wszechobecnej szarości, klimat troszkę połączony z decoupage, ale (ha!) weź i wytłumacz to facetowi.. więc rozumiem Cię doskonale i trzymam kciuki za Twoje przekonywania.
Pamiętaj -cel uświęca środki, także wszystkie chwyty dozwolone ;)

nemi
08-03-2011, 22:27
Narzuta jest piękna. A białe listwy to bardzo eleganckie rozwiązanie, przekonaj Lubego. Ciekawa jestem, jak to ostatecznie u Ciebie wyjdzie... :)

Maszenka witam Cię serdecznie u nas. Zapraszam do odwiedzania i komentowania. :) Co do efektu finalnego - he he sama jestem ciekawa. :rotfl: Niestety najgorsze jest to że mieszkamy 2 miesiące, a ja już bym połowę rzeczy zrobiła inaczej. :)



nemi podczytuję Cię tu i z niecierpliwością czekam, także spowiadaj się tu częściej..
Ja swoje m2 odbieram za jakiś czas no i szczerze mówiąc mam nadzieję, że Ty swoje wykończysz znacznie wcześniej bo jestem cholerrnie ciekawa efektu szczególnie z białymi listwami.. ;-)


tulipka witaj w naszych skromnych progach. :welcome: Zaglądaj kiedy tylko masz ochotę. :)

Jak już pisałam - póki co w naszym eM nic nowego się nie dzieje, natomiast ja jestem na mocno zaawansowanym etapie wykańczania siebie. To znaczy pochorowało mi się trochę i nie bardzo wiadomo co mi jest. Dostałam jakieś wstrętne antybiotyki (jeszcze w paskudnych wielkich tabletkach) i skierowania na 100 badań (USG, RTG itp), więc siedzę w domu. :(

Białe listwy będą u nas na 100%. T. oczywiście nie wie o tym jeszcze, ale ja wiem i to wystarczy. Znalazłam już w sieci takie o szerokości 15 i 18 mm (miałam z tym kłopot, a szczeliny dylatacyjne przy panelach mamy mniej więcej takiej szerokości), ale dziewczyny w wątku o listwach wysłały mnie do stolarza. No to sobie pójdę, jak tylko wyzdrowieję.

Co do decoupage - też coś zaczyna mnie ciągnąć w tym kierunku (jakaś szafka na klucze, może listownik...) - nie wiem co mi się stało - forum powoduje chyba jakieś nieodwracalne zmiany w mózgu, bo wcześniej pewnie w ogóle nie zwróciłabym uwagi na takie rzeczy. To samo jeśli chodzi o szarości - na początku byłam przekonana, że szarości nie chcę - potem utonęłam w wątku o szarościach, w galerii ze zdjęciami i co - CHCĘ SZARY. Tak że tulipka zastanów się dobrze, czy chcesz się tu zadomawiać na dłużej. :rotfl: :)


wow narzyta naprawdę piękna !

dagunia narzuta jest cacy. Cena trochę mniej cacy, ale w ostateczności do przełknięcia. :) Wczoraj T. przyjrzał jej się dokładnie i stwierdził, że ma cytuję "jakieś babcine wzory". Ehhh ci faceci...

W każdym razie szukam narzuty, która nie będzie się błyszczeć...

* * *

PS. Kurcze strasznie fajnie umieć wstawiać te emotki :D :rotfl:

dagunia
09-03-2011, 13:55
heheh mała rzecz a cieszy :) :lol2:

tulipka
11-03-2011, 15:03
hehe nemi ja już się zadomowiłam, podczytuję wszystkich od prawie roku.. ale dopiero teraz postanowiłam wyjść z ukrycia ;) daj znać jak z listwami wyjdzie, czy zostaniesz przy tych z sieci czy faktycznie od stolarza. A te które masz w niecie to nie pogniewam się za linka.. ;)

nemi
11-03-2011, 22:09
Tulipka bardzo proszę linka: http://www.listwypodlogowe.pl/index.php?m=1

Mają spory wybór i ceny też chyba nie najgorsze.

nemi
11-03-2011, 22:17
No i jeszcze wracam do tematu dywanu - chyba będzie coś w tym stylu:

http://img863.imageshack.us/img863/329/27888453.jpg (http://img863.imageshack.us/i/27888453.jpg/)

http://img69.imageshack.us/img69/228/10476321.jpg (http://img69.imageshack.us/i/10476321.jpg/)

anagat
11-03-2011, 22:57
Niniejszym oznajmiam, że osiągnęłam niewielki sukces w sprawie wprowadzenia do naszego mieszkania szarości. Rozmowa z T.

[Ja]: - Zobacz Słońce jaki fajny dywan znalazłam (wiadomo banan na twarzy i fotka w sieci)
[T]: - Eeeeee.... Szary...?
[J]: - No... ale taki faaaajny. Kundla sierści nie będzie widać... I nie będzie się wywalał na panelach...
[T]: - Nieeeeeee... szary to nieeeeee.... brązowego poszukaj... albo czarnego...
[J]: - Szary byłby fajniejszy....
[T]: - Co Ty masz z tym szarym?
[J]: - Nic. Kupmy se taki we wzorki. Taki babciny... Najlepiej od ruskich z targu... (foch)

Następnego dnia

[T]: - Wiesz co, ten szary dywan to by nam do kolumn pasował... I do sprzętu... Może faktycznie trzeba kupić szary...
[J]: - Nooooooooooooooooo

G'woli wyjaśnienia - mój T. to maniak jeśli chodzi o wszelkiego typu sprzęty elektroniczne, ze szczególnym uwzględnieniem kolumn (których na 14 m2 mamy 7). Natomiast co do psa - to w tym przypadku najlepszy byłby foliowy worek rozłożony w całym mieszkaniu, taki, co by go 2 razy dziennie można było zwinąć i wywalić.

Od jutra zaczynam indoktrynację w sprawie białych listew. Uprzejmie proszę o trzymanie kciuków, bo sprawa wydaje się ciężka.

Nemi, to jest genialne:):) Ja tez chyba worek na podlodze dam:D:D
A poza tym, ja sie tez ostatnio zastanawialam, czy to ja mam taki dobry gust, ze 90% watkow jest w klimatach, ktore mi sie podobaja.. albo czy az tak jestem podatna na manipulacje, ze zmienilam cala koncepcje wystroju po pol roku przegladania forum:D:D:D I nadal nie wiem...

nemi
14-03-2011, 16:37
A poza tym, ja sie tez ostatnio zastanawialam, czy to ja mam taki dobry gust, ze 90% watkow jest w klimatach, ktore mi sie podobaja.. albo czy az tak jestem podatna na manipulacje, ze zmienilam cala koncepcje wystroju po pol roku przegladania forum:D:D:D I nadal nie wiem...

Anagat witaj u nas. :) Nie było Cię tu jeszcze, prawda?

Co do koncepcji mieszkania - to u mnie podobnie - ewolucja od brązów i beży w stronę szarości i czerni. :) No z tą czenią to może żadna ewolucja, bo 99% mojej garderoby jest 'in black'. Czarny dażę miłością przeogromną od zawsze, ale szarość do tej pory wydawała mi się zimna i nieprzyjazna. A teraz buszując po domach i mieszkaniach innych ludzików u mnie niepodoba mi się już nic i najchętniej wszystko bym zmieniła. :)

A tak w ogóle to chciałabym oficjalnie przedstawić sprawcę większości decyzji wykończeniowych w naszym eM (m.in.ciemnych podłóg w kuchni i łazience), czyli naszego psiaka (nota bene w jego ulubionym miejscu w domu, czyli w wannie pełnej wody i piany):

http://img714.imageshack.us/img714/850/dddfm.jpg (http://img714.imageshack.us/i/dddfm.jpg/)

Pozdrawiam wszystkich zaglądających. :)

anagat
14-03-2011, 20:48
Nemi, ja zaglądam od samego początku:) Piesio BOSSSSSSKI:):):) Co ty mu tam wlewasz, że tyyle piany ma?

A co do czerni, ja mam tak samo. Już tyle razy próbowałam zmienić kolory.. ale na kupieniu jednej kolorowej bluzki zwykle się kończyło.. tak to czarny, szary i biel i od zawsze fiolet w dodatkach. Innych kolorów nie mam.

W dywan..mhhmm aż sie chce zanurzyć w nim bose stopy.

Famelia
14-03-2011, 22:30
Patrz, jaki cudny! Labek? Mój pies jak słyszy, że pada, odmawia wyjścia na spacer - a tu taki bohater :)

lakorun
15-03-2011, 07:20
nemi jaka cudna psina!!!! a jak się wabi?? :)

nemi
15-03-2011, 10:03
Nemi, ja zaglądam od samego początku:)

I dopiero teraz się ujawniasz... No ładnie :rolleyes:


Piesio BOSSSSSSKI:):):) Co ty mu tam wlewasz, że tyyle piany ma?

To nie jemu. To sobie. :) Potem poszłam po ręczniki do sypialni, a jak wróciłam to już siedział w wannie. Ehh dla niego wanna i łazienka w całokształcie to ukochane miejsce na ziemi. Jest woda jest zabawa. :D


A co do czerni, ja mam tak samo. Już tyle razy próbowałam zmienić kolory.. ale na kupieniu jednej kolorowej bluzki zwykle się kończyło.. tak to czarny, szary i biel i od zawsze fiolet w dodatkach. Innych kolorów nie mam.

He he witam zatem bratnią duszę kolorystyczną :) Wiedziałam, że to nie ze mną jest coś nie tak. W niedzielę byliśmy z T. u dziadków - wygrzebałam z jakiegoś kartonu biały (!) sweterek, w ktorym nie chodziłam od kilku lat. Widziałam, że T. dziwnie mi się przygląda, ale z godzinę zajęło mu stwierdzenie co się zmieniło. Bystrzak jeden. :)

nemi
15-03-2011, 10:05
Patrz, jaki cudny! Labek? Mój pies jak słyszy, że pada, odmawia wyjścia na spacer - a tu taki bohater :)

Famelia witaj u nas. :) Młody to labrador, a one w ogóle lubią wodę (w końcu po coś te błony między paluchami mają). Natomiast zawsze jak jest tak strasznie zimno to staje w drzwiach od klatki i patrzy na mnie z niedowierzaniem ("jesteś pewna, że JA mam wychodzić") i wtedy zdarza mu się, że nie chce iść. :)




nemi jaka cudna psina!!!! a jak się wabi?? :)

Newton. :) Ale to nie nasza ułańska fantazja - tak miał w metryczce i tak mu już zostało. Mówimy na niego Niutek.

nemi
15-03-2011, 10:17
A tak w ogóle to się jeszcze pochwalę jak młody wyglądał jako szczeniak. Do tej pory trudno mi uwierzyć, że z takiej kulki wyrósł pies, który waży prawie 40 kg :)

http://images49.fotosik.pl/359/37d42ab604d7816emed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images49.fotosik.pl/359/cff443932da6ee83med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images50.fotosik.pl/359/702182895f8b8884med.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images38.fotosik.pl/355/c8268934864b166dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images47.fotosik.pl/359/b52118b882659fdfmed.jpg (http://www.fotosik.pl)

http://images40.fotosik.pl/343/05c072647b57ce8amed.jpg (http://www.fotosik.pl)

Famelia
15-03-2011, 16:57
Przesłodki bączek :) Nasza kundlica jest za schroniska i trochę mi brakuje tego, że nie mamy jej od szczeniaka ;) (choć i tak zdążyła nam zalatwić dwie ładowarki do komórek i kabel od żelazka ;) )

nemi
15-03-2011, 19:57
Przesłodki bączek :) Nasza kundlica jest za schroniska i trochę mi brakuje tego, że nie mamy jej od szczeniaka ;) (choć i tak zdążyła nam zalatwić dwie ładowarki do komórek i kabel od żelazka ;) )

Kochana 2 ładowarki i kabel to nic w porównaniu co nasz "oszołom" wyprawiał w mieszkaniu. Kable kochał równie mocno jak wodę, a efekt jego pracy był taki, że musieliśmy wymienić wszystkie gniazdka w mieszkaniu i absolutnie wszystkie przewody, które miały nieszczęście znaleźć się w zasięgu jego szczęk (kable od lampek nocnych, od TV, sprzętu, od choinkowych lampek, ładowarek od laptopów, dosłownie wszystko).

Pod naszą nieobecność w domu 'pracował' tak intensywnie, że po powrocie nie wiadomo było od czego zacząć sprzątanie. Zjadł kilka par butów (w tym jedne nowe prosto z pudełka), moją torebkę wraz z zawartością, obgryzł guziki od pościeli, wydłubał oczy misiowi, a później misia wybebeszył, potargał ciuchy i kurtkę, które nauczył się wyciągać z niższych szafek, próbował rozbierać choinkę zdejmując z niej bombki i chowając w kącie pokoju, itp. Wymieniać można chyba w nieskończoność, bo pierwsze półtora roku swojego życia spędzał właśnie w ten sposób. Zabawki, piłki, ringo itp, które zostały zakupione z dedykacją dla niego obdarzał swoim zainteresowaniem tylko przez chwilę i natychmiast wracał do tego czego mu nie wolno.

Ale to wszystko nic - udało mu się zdobyć mój indeks (tuż po zaliczeniu ostatniego semestru na V roku) i przerobić go na uślinione kulki. Wrak indeksu zabrałam oczywiście na uczelnię celem uwiarygodnienia mojego wytłumaczenia "pies mi zjadł". Mina pań z dziekanatu - BEZCENNE. :D

lakorun
15-03-2011, 20:06
hehehe kto by pomyślał, że z Newtona taki rozrabiaka ;)
ja mam amstaffkę - teraz już prawie 10-letnia i od małego nic w domu nie zniszczyła! aż trudno w to uwierzyć, bo poprzedni pies - jamniczka - zostawiona w domu - powodowała istny sajgon ;)

nemi
15-03-2011, 20:28
hehehe kto by pomyślał, że z Newtona taki rozrabiaka ;)

Wybitnie utalentowany w tym względzie. :)



ja mam amstaffkę - teraz już prawie 10-letnia i od małego nic w domu nie zniszczyła! aż trudno w to uwierzyć, bo poprzedni pies - jamniczka - zostawiona w domu - powodowała istny sajgon ;)

Nasz kundel też już z tego wyrósł - teraz jest już naprawdę grzeczny. Na szczęście, bo inaczej nie wyrobilibyśmy na remonty. :) Co do jamnika - u moich teściów jamnik zamknięty w kuchni wygryzł dziurę w ścianie obok futryny. Ale to w ogóle złośliwa bestia była - zabrał małego Newtona na spacer, wyprowadził w pole i mu uciekł... Ale młody był dzielny i wrócił.


lakorun zerknęłam na Twój wątek o tynkach w mieszkaniu - wygląda przerażająco. Załatwiłaś coś z deweloperem, czy czekasz do odbioru?

anagat
15-03-2011, 21:24
OOOOO jaaa Nemi, już dawno sie tak nei uśmiałam:) Wyobrażam sobie jak sie czułaś znajdując index..uggghhh
Czyli nie Newton tylko Diaboł:D:D
Mój obrobił tylko 2x mój kabel do laptopa, też pozbawił miśka oczu i pogryzł nasz plastykowy śmietnik na plastykowe woreczki:D
Zjadł mi jedną skarpetkę ( a przyjaciołom Irlandczykom z którymi został na tydzień zjadł podobno prawie wszystkie skarpety:P:P w prezencie na gwiazdkę dostali od nas po 10 skarpet każde:D:D) Ale to by było na tyle.. Tylko,że jak ze schronu go wzięliśmy to miał prawie rok.. I do tej pory prawie w ogóle nie zostaje sam w domu.
A co do kolorów.. jak we wrześniu ubrałam kolorową kwiecistą suknię, to mój pies chciał mnie pogryźć:D Na szczęście mąż mnie poznał:)

nemi
15-03-2011, 22:42
OOOOO jaaa Nemi, już dawno sie tak nei uśmiałam:) Wyobrażam sobie jak sie czułaś znajdując index..uggghhh
Czyli nie Newton tylko Diaboł:D:D
Mój obrobił tylko 2x mój kabel do laptopa, też pozbawił miśka oczu i pogryzł nasz plastykowy śmietnik na plastykowe woreczki:D
Zjadł mi jedną skarpetkę ( a przyjaciołom Irlandczykom z którymi został na tydzień zjadł podobno prawie wszystkie skarpety:P:P w prezencie na gwiazdkę dostali od nas po 10 skarpet każde:D:D) Ale to by było na tyle.. Tylko,że jak ze schronu go wzięliśmy to miał prawie rok.. I do tej pory prawie w ogóle nie zostaje sam w domu.

He he Niutek też się przymierzał do skarpetek, ale jakoś nie ostatecznie nie znalazły jego uznania. :) anagat a jak Wasza psina się wabi? To jest to cudo z Twojego avatarka?


A co do kolorów.. jak we wrześniu ubrałam kolorową kwiecistą suknię, to mój pies chciał mnie pogryźć:D Na szczęście mąż mnie poznał:)

Świetne!

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

A mówią, że psy kolorów nie rozróżniają... :)

lakorun
16-03-2011, 07:50
lakorun zerknęłam na Twój wątek o tynkach w mieszkaniu - wygląda przerażająco. Załatwiłaś coś z deweloperem, czy czekasz do odbioru?

czekam do odbioru.... teraz nie ma już wizyt na budowie i już nawet nie chce się dodatkowo denerwować...
na odbiorze zobaczymy jak całość będzie wyglądała, porównamy z projektem budowlanym i standardem mieszkania, który był w umowie i jak coś będzie "nie tak" to oczywiście mieszkania nie odbiorę i będę rozmawiać z deweloperem o finansach i dłuższej gwarancji

pocieszam się tym, że gdybym wtedy nie była na budowie, to bym nawet tego nie widziała.... a tak to już wiem na co zwrócić uwagę :)
więc staram si myśleć, że wszystko będzie ok ;)

Famelia
16-03-2011, 08:49
Faktycznie moja babcia mało zniszczeń poczyniła ;) W porównaniu z Waszymi tajfunami przynajmniej :)

Korozja
16-03-2011, 10:01
nemi śliczna ta wasza psinka :) gdyby nie fakt że z M. będziemy mieszkać w bloku i całymi dniami nas nie będzie też byśmy sobie kupili pieska a tak pozostaje czekać aż wybudujemy dom z ogrodem :)

jonaw
16-03-2011, 10:16
ja też przyłączam się do zachwytów nad Newtonem - boski jest! :) A jako mała kulka wyjątkowo słodki i rozczulający był ;)
Też mieszkamy w bloku i z racji tego nie planujemy mieć żadnego zwierzęcia, ale takie pieski są cudowne i na pewno fajnie być z nimi w bliskich kontaktach.
A jak tam Wasze eM? (ja też urządzając mieszkanie 2 lata temu gustowałam w beżach a teraz myślę, jak to powoli pozmieniać na szarości, biele i czerń. Najbardziej mnie drażni nasz brązowy narożnik, ale zamienne pokrowce na niego są tak drogie, że ciągle czekam na cud ;))

nemi
16-03-2011, 13:33
nemi śliczna ta wasza psinka :) gdyby nie fakt że z M. będziemy mieszkać w bloku i całymi dniami nas nie będzie też byśmy sobie kupili pieska a tak pozostaje czekać aż wybudujemy dom z ogrodem :)

Korozja akurat labkom blok absolutnie nie przeszkadza - generalnie 80% czasu, który spędza w domu to przesypia. Nieco gorzej jest z codziennymi treningami, bo dla niego wyjście na spacer nie jest żadną rozrywką, więc trzeba się trochę napracować, żeby się kundel odpowiednio zmęczył. Pies zmęczony to pies szczęśliwy i spokojny, no to biegamy za patykiem lub piłką, szukamy różnych schowanych wcześniej rzeczy itp. Jak tylko czas na to pozwala to minimum 1h dziennie. :)


ja też przyłączam się do zachwytów nad Newtonem - boski jest! :) A jako mała kulka wyjątkowo słodki i rozczulający był ;)

He he - jakby wiedział, że go tak chwalicie to pewnie by się zarumienił pod tą swoją grubą czarną sierścią. :)



A jak tam Wasze eM? (ja też urządzając mieszkanie 2 lata temu gustowałam w beżach a teraz myślę, jak to powoli pozmieniać na szarości, biele i czerń. Najbardziej mnie drażni nasz brązowy narożnik, ale zamienne pokrowce na niego są tak drogie, że ciągle czekam na cud ;))

Dalej nic nie robimy. Znaczy ja robię bo jestem chora, więc niezwykle intensywnie użalam się nad sobą. :)

A tak poważnie to kupiliśmy klamki do drzwi do łazienki i nadal czekamy na ościeżnice. Odrobine przydługo coś, ale jak dzwoniłam do nich ostatnio to miły pan powiedział, że mają jakieś opóźnienia i pewnie początkiem kwietnia powinny być.

nemi
16-03-2011, 18:18
No to teraz powrót do tematów wnętrzarskich. :rotfl:

Buszowałam dziś trochę po sieci - wiadomo, w końcu chora jestem :) - i trafiłam na bellemaison.pl. I to był błąd - wynalazłam tam poduszki, które klimatem będą pasować do naszego większego pokoju. Poduchy wyglądają jak z worka parcianego. Mioooodzio. :)

http://img822.imageshack.us/img822/98/110310225059441.jpg (http://img822.imageshack.us/i/110310225059441.jpg/)

http://img232.imageshack.us/img232/9953/110310224638484.jpg (http://img232.imageshack.us/i/110310224638484.jpg/)

http://img836.imageshack.us/img836/6652/110314113712731.jpg (http://img836.imageshack.us/i/110314113712731.jpg/)

http://img864.imageshack.us/img864/8076/100113125712741.jpg (http://img864.imageshack.us/i/100113125712741.jpg/)

http://img863.imageshack.us/img863/8306/110310191251961.jpg (http://img863.imageshack.us/i/110310191251961.jpg/)


Te dwie pierwsze podobają mi się chyba najbardziej, tyle, że są strasznie duże (50x70cm). Może ktoś spotkał się z czymś podobnym w mniejszych rozmiarach? I może niekoniecznie po 200 zł za sztukę.

joliska
16-03-2011, 20:05
Nemi,
jesienią takie poduszki (z napisem Fragile lub z kodami kreskowymi) były w Leroy Merlin po 29.90 :)

anagat
16-03-2011, 20:45
Nemi- choruj zdrowo w takim razie:D Widzę ,że ja w totalnie babciowy styl idę i wykupuję na allegro wszelkie szydełkowe rękodzieła:)(to apropo poduszek)
A co do mojego'cuda', które właśnie bawi się w aportowanie w mojej sypialni. To wabi się FIDGET ( z ang. wiercipięta , niespokojny duch- my mówimy że z ADHD:D).
Imię nadane przez panią , która mojego psiaka uratowała przed ubiciem przez hycla, zawożąc go do schroniska(rehoming centre).

nemi
16-03-2011, 21:14
Nemi,
jesienią takie poduszki (z napisem Fragile lub z kodami kreskowymi) były w Leroy Merlin po 29.90 :)

joliska dzięki Kochana za info. Ja to zawsze opóźniona jestem - jak coś wynajdę co mi się podoba to za chwilę się okazuje, że było ale nie ma. Tak samo miałam z wilklinowymi koszykami z JYSKA kilka stron wcześniej. :) Ale i tak w najbliższym czasie nawiedzę LM - zobaczymy - może coś im się ostało. :)



Nemi- choruj zdrowo w takim razie:D

No staram się jak mogę. :)


Widzę ,że ja w totalnie babciowy styl idę i wykupuję na allegro wszelkie szydełkowe rękodzieła:)(to apropo poduszek)

Strasznie mi się podobają takie rzeczy. W domu moich dziadków są firanki, które z 60 lat temu moja prababcia zrobiła na szydełku. (!) Są boskie i mimo swojego wieku wyglądają się świetnie. Babcia kiedyś masowo wytwarzała takie szydełkowe cuda, ale większość porozchodziła się po rodzinie. Natomiast u siebie będę próbowała taką trochę piwnicę zorganizować. Zobaczymy co z tego wyjdzie. :)


A co do mojego'cuda', które właśnie bawi się w aportowanie w mojej sypialni. To wabi się FIDGET ( z ang. wiercipięta , niespokojny duch- my mówimy że z ADHD:D). Imię nadane przez panią , która mojego psiaka uratowała przed ubiciem przez hycla, zawożąc go do schroniska(rehoming centre).

Wiesz jak czytam coś takiego (hycel próbujący ubić psa) to mi się normalnie robi mi się słabo. Dobrze, że są jeszcze ludzie, którzy rozumieją, że psiak też czuje; może nawet więcej niż człowiek. Super, że go zabraliście do siebie, psiak zasługuje na prawdziwy dom. Imię też ma świetne.

A a propos ADHD - Niutek też to ma. Co prawda jak jest w domu tylko z nami to jest spokojny, ale jak tylko ktoś przyjdzie w naszego kundla wstępuje prawdziwy demon. Cały czas coś przynosi, pokazuje jaki to on jest fajny i w ogóle, trzeba się nim zajmować, głaskać i wtedy jest pełnia szczęścia.

Strasznie dużo radości sprawiają te nasze psiaki... :D

anagat
16-03-2011, 23:06
Ojej no nie mogłabym sie z Tobą bardziej zgodzić niż się zgadzam:) Tu w Irlandii (już chyba u Rokoko pisałam) jest tak, że bezpańskie psy idą do hycla i jak nikt się po nie nie zgłosi w ciągu 7 dni- są zabijane. W Irlandii nie ma schronisk. Są tylko centra adopcyjne psów, że tak sie wyrażę. Straszne to jest. Nasz jak go wzięliśmy nei był już zagrożony.. ale ileśmy sie zastanawiali nad nim..

Centrum , z którego wzięliśmy naszego można znaleźć pod tym linkiem. http://www.rainbowrehoming.com/adopt/dogs_line1.htm
Reklamują też psy właśnie od hycla, te których nie mogą przyjąć pod swoją opiekę.

joliska
17-03-2011, 05:48
Nemi,
gdyby Ci się nie udało znaleźć w LM, to może u mnie będą jeszcze?

nemi
17-03-2011, 09:55
Nemi,
gdyby Ci się nie udało znaleźć w LM, to może u mnie będą jeszcze?

Ojejjjjjjjj joliska jesteś kochana. W weekend podjadę do naszych LM i zobaczę, a jak nie znajdę to dam znać. :) Baaardzo Ci dziękuję! :hug:

nemi
17-03-2011, 10:30
Ojej no nie mogłabym sie z Tobą bardziej zgodzić niż się zgadzam:) Tu w Irlandii (już chyba u Rokoko pisałam) jest tak, że bezpańskie psy idą do hycla i jak nikt się po nie nie zgłosi w ciągu 7 dni- są zabijane. W Irlandii nie ma schronisk. Są tylko centra adopcyjne psów, że tak sie wyrażę. Straszne to jest. Nasz jak go wzięliśmy nei był już zagrożony.. ale ileśmy sie zastanawiali nad nim..

Kurcze to jakieś chore jest. Centra adopcyjne to fajna sprawa, ale to z hyclem to lekka paranoja. Kto w ogóle wymyślił takie rozwiązanie... :mad: Albo raczej z jakiego szpitala psychiatrycznego uciekł ten co to wymyślił. :x


Centrum , z którego wzięliśmy naszego można znaleźć pod tym linkiem. http://www.rainbowrehoming.com/adopt/dogs_line1.htm
Reklamują też psy właśnie od hycla, te których nie mogą przyjąć pod swoją opiekę.

Ja gdyby nie to, że mamy tak małe mieszkanie na pewno zaadoptowałabym jeszcze jednego psa. Jak będziemy mieć dom to znajdziemy Niutkowi przyjaciela na 100%. Czytałam kiedyś wątek martadeli o adopcji młodego Astora. Naprawdę podziwiam ludzi o tak ogromnym serduchu dla psiaków.

A tak jeszcze w temacie psiaków - polecam fajną notkę - niedawno pod Warszawą sunia urodziła 17 szczeniaków. Wyobrażacie to sobie:
http://kontakt24.tvn.pl/temat,hania-urodzila-17-szczeniat,85559.html?token=174ff5a1ad5cbcbf40b6ee8 8dd686960

http://img269.imageshack.us/img269/1747/634358963410127502.jpg (http://img269.imageshack.us/i/634358963410127502.jpg/)

Psiak co prawda gabarytów sporych, ale i tak sytuacja niecodzienna. Właściciele pewnie chodzą teraz po domu krokiem posuwistym, żeby tych maluchów nie rozdeptać. :rotfl:

jonaw
17-03-2011, 11:09
o matko, jakie śliczności!!! Gdybym miała dom to od razu jednego biorę ;)
Swoją drogą, jak to dobrze, że aż tak mnogie ciąże u ludzi się nie zdarzają ;)

nemi
17-03-2011, 11:16
o matko, jakie śliczności!!! Gdybym miała dom to od razu jednego biorę ;)
Swoją drogą, jak to dobrze, że aż tak mnogie ciąże u ludzi się nie zdarzają ;)

He he he no z tymi ludźmi to masz rację. :D

jonaw a u Was wiadomo już co się pojawi? Bo to jakoś bardzo niedługo, z tego co pisałaś u Korozji... :)

jonaw
17-03-2011, 11:29
tak, u nas wiadomo, że jedno dziecko ;) - chłopczyk.

nemi
17-03-2011, 11:54
Super! Gratulacje! Jak będzie miał na imię?


* * *

I jeszcze ku pamięci wrzucam regał, który podprowadziłam z wątku Famelii. :) Oczywiście bardzo przepraszam za to, ale inspiracja strasznie mi się podoba.

http://img638.imageshack.us/img638/4900/rega12.jpg (http://img638.imageshack.us/i/rega12.jpg/)

anagat
17-03-2011, 20:41
hehe.. ale regał fajny:) Tylko gdzie po takie skrzynie startować? Teraz to chyba same plastiki? Kiedyś to w takich jabłka sie trzymało.. Muszę obszukać maminą piwnicę, może jeszcze ma??:D:D

nemi
17-03-2011, 22:47
hehe.. ale regał fajny:) Tylko gdzie po takie skrzynie startować? Teraz to chyba same plastiki? Kiedyś to w takich jabłka sie trzymało.. Muszę obszukać maminą piwnicę, może jeszcze ma??:D:D

Pewnie u stolarza można coś takiego zamówić. I od razu wymalować na szaro... Koncepcja jakaś jest, tylko nie wiem na ile praktyczne to będzie w moim przypadku - bibliotekę mam sporą, a miejsca b.mało. Muszę to sobie jeszcze przemyśleć, ale sama koncepcja jest super.

No i wrzucam jeszcze trochę lnianych dodatków - tym razem zapożyczone od lasche. Komentarz mój będzie taki sam jak tam - CHCĘ WSZYSTKO. :D

http://img854.imageshack.us/img854/4011/zdjecie.jpg (http://img854.imageshack.us/i/zdjecie.jpg/)

Może tylko za pomarańczowy kostium kąpielowy podziękuję - nie moja kolorystyka. :D

anagat
17-03-2011, 23:55
Eeeee Nemi, to nie byłabym ja jakbym na taką łatwiznę poszła i stolarza brała do produkcji skrzynek:D:D
Też popatrzę tutaj za tymi Twoimi podusiami. Wydaje mi się,że kiedys w TKmaxx były..?

Famelia
18-03-2011, 07:35
I jeszcze ku pamięci wrzucam regał, który podprowadziłam z wątku Famelii. :) Oczywiście bardzo przepraszam za to, ale inspiracja strasznie mi się podoba.
Oczywiście nie ma za co ;) Cieszę się, że jestem Twoją muzą :)

lasche
18-03-2011, 07:39
No to przyszłam w odwiedziny...SKrzynie vintage oryginalne są baaardzo drogie (przynajmniej na ebay ) co nie zmienia faktu, że ja zupełnie oślepłam na wszystko i to mój MUST HAVE :) a mnóstwo lnianych dodatków w H&M Home ...jak i inspiracja powyższa ...bardzo Ci współczuję bo to wirus zaraźliwy jest ;) prawie nieuleczalny :)

nemi
18-03-2011, 10:13
Eeeee Nemi, to nie byłabym ja jakbym na taką łatwiznę poszła i stolarza brała do produkcji skrzynek:D:D
Też popatrzę tutaj za tymi Twoimi podusiami. Wydaje mi się,że kiedys w TKmaxx były..?

TKmaxx jest chyba w Krakowie, więc też muszę nawiedzić. Zobaczymy czy uda mi się coś przytomnego znaleźć. :) Dzięki za podpowiedź. :hug:

A co do regałów na takie robione z 'prawdzistych' skrzynek to chyba bym się nie zdecydowała. Pamiętam takie coś z jakichś wakacji na wsi - były takie niefajne w dotyku. :)


Oczywiście nie ma za co ;) Cieszę się, że jestem Twoją muzą :)

No ba! A co najważniejsze - nie obraziłaś za podprowadzenie fotki. :D


No to przyszłam w odwiedziny...

Witam Cię więc serdecznie lasche. Zaglądaj kiedy tylko masz ochotę. Strasznie fajnie jak te nasze wątki żyją, jak coś się w nich dzieje. :D Znaczy mnie to bardzo cieszy!


SKrzynie vintage oryginalne są baaardzo drogie (przynajmniej na ebay ) co nie zmienia faktu, że ja zupełnie oślepłam na wszystko i to mój MUST HAVE :) a mnóstwo lnianych dodatków w H&M Home ...jak i inspiracja powyższa ...bardzo Ci współczuję bo to wirus zaraźliwy jest ;) prawie nieuleczalny :)

No co do skrzyń to tak się domyślam właśnie, że drogie, ale zawsze można spróbować zrobić na zamówienie. Może nie wyszłoby tak źle. Lniane dodatki są przecudne, a co do wirusa... Hmm... wiesz jeden mniej czy więcej to już bez różnicy.

Ja w ogóle jestem podatna na uzależnienia - najpierw Murator ogółem, później szarości, teraz len...

Aż się boję co będzie dalej. :confused:

anagat
18-03-2011, 14:42
hehe Nemi, papier ścierny w łąpkę.. duuużo papieru ściernego i jedziesz.. aż będzie gładziutkie jak pupka niemowlaka:D

Ja chyba jakaś nienormalna jestem, bo niczym się nie 'zarażam'. Owszem dużo rzeczy mi sie podoba, ale jak nie ta to będzie inna:) Dziwak jakiś..

nemi
19-03-2011, 12:47
hehe Nemi, papier ścierny w łąpkę.. duuużo papieru ściernego i jedziesz.. aż będzie gładziutkie jak pupka niemowlaka:D

Ojj Kochana, za dużo ode mnie wymagasz. :D Z przykrością muszę stwierdzić, że moje zdolności manualne + zaproponowane rozwiązanie oznaczałyby wszystkie paluchy uszkodzone drzazgami i nie wiadomo jeszcze czym. Takie beztalencie jestem. :confused:


Ja chyba jakaś nienormalna jestem, bo niczym się nie 'zarażam'. Owszem dużo rzeczy mi sie podoba, ale jak nie ta to będzie inna:) Dziwak jakiś..

Eeeeeee tam. Jaki dziwak - jesteś moją bratnią duszą kolorystyczną, więc nie możesz być dziwak. Upppsssss no chyba że ja też jestem. Ok - nie drążę tematu bo znów dojdę do jakichś mało budujących wniosków. W każdym razie ja też nie muszę mieć wszystkiego co widzę, ale jak widzę dużo podobnych rzeczy i wszystkie mi się podobają to już bym chciała mieć. :)

No i dobre wieści tym razem zdrowotne. Znaczy wychorowałam się chyba. :) RTG nic nie wykazało, USG też nie, badania laboratoryjne idealne i pani dr wczoraj powiedziała, że mogę przestać brać antybiotyki. Wreszcie. :rotfl:

nemi
19-03-2011, 13:03
Temat na dziś to okna. Znaczy zasłony, rolety, firanki i karnisze. Właściwie jeden karnisz - tylko do sypialni.

W IKEI wypatrzyłam kilka które chyba by mi się podobały:

http://img198.imageshack.us/img198/2595/0090023pe223371s4.jpg (http://img198.imageshack.us/i/0090023pe223371s4.jpg/)

Albo któryś z tych w wersji uproszczonej:

http://img217.imageshack.us/img217/2764/0087259pe216393s4.jpg (http://img217.imageshack.us/i/0087259pe216393s4.jpg/)

http://img684.imageshack.us/img684/4048/0090053pe223383s4.jpg (http://img684.imageshack.us/i/0090053pe223383s4.jpg/)

I teraz nie wiem, czy kupić pojedynczy karnisz i powiesić na nim woalowe firanki (bez żadnych wzorów ani błyszczeń - podpatrzyłam już taki u Joliski) oraz zasłony, czy żeby to wieszać razem powinnam mieć karnisz podwójny. Wybaczcie dziwne pytanie - w poprzednim mieszkaniu miałam tylko rolety i żaluzje pionowe. :D

Temat 2 - zasłony - lepiej będą wyglądały takie na szelkach czy z przelotkami. :) Na razie chodzi mi tylko o wzór, bo kolorystyka, to dalsza sprawa. :)

http://img7.imageshack.us/img7/5630/46091pe142749s4.jpg (http://img7.imageshack.us/i/46091pe142749s4.jpg/)

http://img705.imageshack.us/img705/752/76712pe197146s4.jpg (http://img705.imageshack.us/i/76712pe197146s4.jpg/)

I wreszcie rolety - w sypialni muszę mieć roletę zaciemniającą, bo po drugiej stronie drogi jakiś człowiek normalny inaczej wpadł na pomysł postawienia bilbordu świetlnego. O ile samego bilbordu nie widać od nas, o tyle magiczna łuna światła trochę przeszkadza. Jakie wybrać?

Heeeeeeelp!

nemi
19-03-2011, 18:06
Joliska jak zaglądniesz daj proszę znać, czy te podusie z LM to coś w tym stylu:

http://img140.imageshack.us/img140/4455/zdjciearicia.jpg (http://img140.imageshack.us/i/zdjciearicia.jpg/)

joliska
19-03-2011, 18:27
:yes: :yes: :yes:

nemi
21-03-2011, 09:44
Po tematyce "firankowo-karniszowej" wątek zdechł. :( Please doradźcie coś. Na razie chodzi mi przede wszystkim o karnisz, bo kupić muszę.

A tak w ogóle to dziś jest pierwszy dzionek kalendarzowej wiooooosny! W Krakowie co prawda bardzo tej wiosny nie widać, choć słoneczko udaje że się pojawia, ale miejmy nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej! :yes:

Niniejszym sezon wiosenny uważam za otwarty.

http://img862.imageshack.us/img862/1183/springofficially.gif (http://img862.imageshack.us/i/springofficially.gif/)

joliska
21-03-2011, 10:04
Nemi,
jeśli będziesz wieszać równocześnie i firankę, i zasłonę, kup podwójny karnisz - Ikea takie miała (mam u siebie), Jysk też miewa.
Nie umiem doradzić zwieńczenia zasłon: podobają mi się różne, więc u siebie mam i szelki, i tunel - przelotek tylko brak :)

Maszenka
21-03-2011, 12:30
Ja wolę szelki. :)

A pies jest cudny :D Ciekawe, czy polubiłby się z moim. ;)

nemi
22-03-2011, 08:04
Dziewczęta dzięki za odzew. :)


Nemi,
jeśli będziesz wieszać równocześnie i firankę, i zasłonę, kup podwójny karnisz - Ikea takie miała (mam u siebie), Jysk też miewa.
Nie umiem doradzić zwieńczenia zasłon: podobają mi się różne, więc u siebie mam i szelki, i tunel - przelotek tylko brak :)

Joliska zaintrygowałaś mnie. :D Jakie to zasłony typu tunel, bo coś takiego widać mi umknęło...?

Szelki wyglądają fajnie i chyba coś takiego zakupię do większego pokoju, a w szybach zamontujemy rolety, ale do sypialni to nie wiem co. Tak to jest, jak ktoś nigdy nie posiadał firanek...




A pies jest cudny :D Ciekawe, czy polubiłby się z moim. ;)

Znając Niutka to na pewno - on kocha wszystkich. I dotyczy to zarówno innych piesków jak i innych człowieków. :D

jonaw
22-03-2011, 09:36
w kwestii zasłon z firankami i karnisza - my mamy w domu karnisz (z I. ;) ) podwójny. Gdybyś chciała powiesić i firanki i zasłony to na pojedynczym IMO źle by to wyglądało. Jeśli więc taki masz plan to "doradzam" (nie czuję się mocna, by coś radzić) podwójny. Na 1 wieszą zasłony, bliżej ściany firanki.
Co zaś tyczy się samych zasłon - my mamy te na przelotkach (dokładnie te z Twojego zdjęcia) i bardzo je sobie chwalę. Teraz też kupiłam białe na tunelu (nawleka się je na karnisz i u góry wygląda to, jakby pokrowiec na rurkę karnisza - mówiąc łopatologicznie;) ), ale czekają na założenie po myciu okien. Szelki moim zdaniem pasują tylko do wnętrz w stylu sielsko-anielskim itp.

lasche
22-03-2011, 11:03
ja mam szelki u dzieciakow a tunele w salonie ...chyba wole tunele ale w przyszlym salonie beda szelki bo zaslony, ktore mi sie podobaja sa wlasnie na szelkach :) przelotek nie lubie ...

jonaw
22-03-2011, 14:49
dlatego ja od razu podczas wstępnej selekcji odrzucam zasłony na szelkach, żeby potem mi głowy nie zaprzątały kusząc - a co do tego, że szelki nie pasują do nowoczesnego stylu (nasze mieszkanie jest raczej w takim stylu urządzone) jestem przekonana ;)

nemi
22-03-2011, 20:23
Dziewczyny kochane jesteście. :) Wiedziałam, że nie zostawicie mnie samej z "firankowym kłopotem". :) Podsumowując - szelki wygrały, więc zasłony w "większym pokoju" będą na szelkach. Muszę zamówić jakieś próbki materiałów do nich.



ja mam szelki u dzieciakow a tunele w salonie ...chyba wole tunele ale w przyszlym salonie beda szelki bo zaslony, ktore mi sie podobaja sa wlasnie na szelkach :) przelotek nie lubie ...

lasche a wrzucisz fotkę tych z tunelem? Please. :)



dlatego ja od razu podczas wstępnej selekcji odrzucam zasłony na szelkach, żeby potem mi głowy nie zaprzątały kusząc - a co do tego, że szelki nie pasują do nowoczesnego stylu (nasze mieszkanie jest raczej w takim stylu urządzone) jestem przekonana ;)


jonaw u mnie pokój większy ma być w hmm... stylu starej piwnicy. :rolleyes: czyli chyba szelki będą lepiej wyglądały...

PS. Pytałam kilka postów wcześniej - jak Maluszek będzie miał na imię?

lasche
22-03-2011, 20:48
proszę bardzo w świątecznej odsłonie ...do wzoru się nie przyznaję, bo to z wynajmowanego domku ;)

http://i2.fmix.pl/fmi1280/695f562c00132a954d040457/zdjecie.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fmix.pl%2Fzdje cie%2F2322870%2Fp1000175)
http://i2.fmix.pl/fmi1926/c26988ed0002c1cf4d04045d/zdjecie.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.fmix.pl%2Fzdje cie%2F2322871%2Fp1000182)

monah
22-03-2011, 21:12
Temat na dziś to okna. Znaczy zasłony, rolety, firanki i karnisze. Właściwie jeden karnisz - tylko do sypialni.

W IKEI wypatrzyłam kilka które chyba by mi się podobały:

http://img198.imageshack.us/img198/2595/0090023pe223371s4.jpg (http://img198.imageshack.us/i/0090023pe223371s4.jpg/)

nemi ;) w kwestii parapetów to już wiesz ;) a teraz w kwestii karniszy.
ja mam ten. ładnie wygląda, fakt. ale jego jakość pozostawia wiele do życzenia, montaż masakra, a funkcjonalność - porażka. wyobraź sobie, że aby powiesić zasłony, to z godzinę trzeba się nagimnastykować. cały drążek wysunąć z tych uchwytów (co niełatwe, bo mamy 2 połączone), zawiesić zasłony (ja mam takie z tunelem),
i z powrotem włożyć w odpowiednie miejsce w uchwycie - wiem, że opis brzmi normalnie, ale praktyka to insza inszośc. lepiej wybierze taki karnisz, który bez problemu wyjmuje się z uchwytów. tego nie polecam ze względów praktycznych.

nemi
22-03-2011, 21:21
proszę bardzo w świątecznej odsłonie ...do wzoru się nie przyznaję, bo to z wynajmowanego domku ;)

No i nie miała baba kłopotu... lasche ten tunel też mi się podoba :-X - dzięki za fotki. I co teraz???

Gdyby nie ten świecący bilbord, o którym wcześniej pisałam, to bym sobie dalej szukała pomysłu na zasłony, ale wiosna przyszła i tak jakoś głupio żeby dalej w oknie stał podkład pod panele...


nemi ;) w kwestii parapetów to już wiesz ;) a teraz w kwestii karniszy.
ja mam ten. ładnie wygląda, fakt. ale jego jakość pozostawia wiele do życzenia, montaż masakra, a funkcjonalność - porażka. wyobraź sobie, że aby powiesić zasłony, to z godzinę trzeba się nagimnastykować. cały drążek wysunąć z tych uchwytów (co niełatwe, bo mamy 2 połączone), zawiesić zasłony (ja mam takie z tunelem),
i z powrotem włożyć w odpowiednie miejsce w uchwycie - wiem, że opis brzmi normalnie, ale praktyka to insza inszośc. lepiej wybierze taki karnisz, który bez problemu wyjmuje się z uchwytów. tego nie polecam ze względów praktycznych.

monah witaj w naszych skromnych progach. Ślicznie dziękuję za info o parapetach - muszę coś pomyśleć, bo te "marmury", których szczęśliwą posiadaczką jestem obecnie jakoś nie pasują mi do niczego.

Kochana, dobrze, że napisałaś o tym karniszu, bo już miałam ochotę zacząć indoktrynację mojego T., żeby przekonać go do tych karniszy. Kurcze wyglądają naprawdę ładnie, tak inaczej, ale z tego co piszesz, to powieszenie czegokolwiek na nich absolutnie przerośnie moje możliwości i zdolności manualne, więc raczej na pewno zrezygnuje. :(

Ehh... co ja bym bez Was zrobiła... :hug:

monah
22-03-2011, 21:27
ojesu, ale chamowate wejście - myślałam, że się już ujawniłam kulturalnie u Ciebie ;) a tu takie faux-pas. pardą ;)
witamsię, podglądam, wyborom przyklaskuję ;)

nemi
22-03-2011, 22:08
ojesu, ale chamowate wejście - myślałam, że się już ujawniłam kulturalnie u Ciebie ;) a tu takie faux-pas. pardą ;)
witamsię, podglądam, wyborom przyklaskuję ;)

Oj tam, oj tam. Żadne faux-pax. Zaglądaj i podpowiadaj. Ja taki trochę pasożyt jestem - korzystam z doświadczenia innych i jeszcze naiwnie wierzę, że uda mi się nie popełnić przynajmniej niektórych błędów. :D

Dziewczynki, a wiecie może coś o tych karniszach uchylnych? Zdaje toto w ogóle egzamin?

http://img855.imageshack.us/img855/605/1434153541.jpg (http://img855.imageshack.us/i/1434153541.jpg/)

Tylko takie rozwiązanie to tylko przy samych firankach albo samych zasłonach...

Maszenka
22-03-2011, 22:17
Ja bym się bała. Nie wygląda to za stabilnie. A zasłony chyba chcesz mieć zasłony? W sensie, nie firanki.

nemi
22-03-2011, 22:21
Zasłony chcę zdecydowanie.

Nad firankami się zastanawiam - trochę mnie kuszą takie jak są u joliski - znaczy gładkie woalowe do samej podłogi. Ale ja jeszcze ubzdurałam sobie rolety, więc nie wiem, czy nie przesadzę z tym wszystkim...

Maszenka
22-03-2011, 22:23
A jakie rolety? Hmmm, ja bym szła w zwykły karnisz. I woalkowe możesz do nich włożyć i cięższe, np. zimą, jak Cię najdzie na mniej zwiewne klimaty.

nemi
22-03-2011, 22:28
A jakie rolety?

A ja wiem... :rotfl: Mam tylko jeden warunek - muszą dobrze zaciemniać. Zastanawiałam się przez chwilę na takich zwykłych, tekstylnych montowanych w takich prowadnicach. Ewentualne rolety mają służyć wyłącznie celom praktycznym, a nie estetycznym, więc może dramatu nie będzie...

Kurcze jakby wszyscy byli tak zdecydowani jak ja to byśmy nadal żyli w epoce kamienia łupanego.



Hmmm, ja bym szła w zwykły karnisz. I woalkowe możesz do nich włożyć i cięższe, np. zimą, jak Cię najdzie na mniej zwiewne klimaty.

No tak właśnie myślałam, że za dużo kombinuję. Zwykle najprostsze rozwiązania są najlepsze...

anagat
22-03-2011, 22:32
Nemi a mi się na przelotkach bardziej podobają:D Ale ja jednak w trochę inne chyba klimaty (nie mylić z kolorami) będę szła:D Więc stanowczo słuchaj mądrzejszych ode mnie:)
I mówisz, że papier ścierny taki niebezpieczny w Twoich rękach, hehe??

nemi
22-03-2011, 22:49
Nemi a mi się na przelotkach bardziej podobają:D Ale ja jednak w trochę inne chyba klimaty (nie mylić z kolorami) będę szła:D

Mnie też się podobają. Dlatego nie mogłam się zdecydować. :) Jeśli dobrze pamiętam to w salonie jaksie takie są i wyglądają naprawdę świetnie. Ale u mnie chyba faktycznie te szelki będą lepsze. Albo ten tunel... Choć tutaj nie mam przekonania do tych marszczeń na górze. :D


I mówisz, że papier ścierny taki niebezpieczny w Twoich rękach, hehe??

No ba. W moich rękach wszystko może stanowić element potencjalnie niebezpieczny. Taka wybitnie utalentowana jestem.

Jakiś czas temu przyszywając guzik do płaszcza wbiłam sobie igłę pod paznokieć, więc naprawdę wiem co piszę. :rotfl:

nemi
23-03-2011, 09:16
Wstępne decyzje firankowo - zasłonkowe podjęte. W sypialni będą rolety tekstylne w prowadnicach - takie zwykłe jak te poniżej, tylko w kolorze czarnym (załatwię ten bilbord, a co!):

http://img88.imageshack.us/img88/3517/jpg654bed1aa22b1c9ee0f2.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg88.imageshack.u s%2Fi%2Fjpg654bed1aa22b1c9ee0f2.jpg%2F)

Do tego zawieszę jakieś ciemne zasłony (może czarne...) i chyba firanki z woalu jednak też.

Karnisz będzie standardowy, podwójny, bez żadnych cudnych udziwnień.

A nad większym pokojem to się na razie zastanawiać nie będę - tam nie śpimy, więc mi nie zależy. :rotfl:

Przeglądając dziś swój folderek z inspiracjami znalazłam zasłony typu tunel. I takie też mi się podobają...

http://img155.imageshack.us/img155/884/ihp520grey.jpg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fimg155.imageshack. us%2Fi%2Fihp520grey.jpg%2F)

nemi
23-03-2011, 09:23
A tak prz okazji znalazłam śliczne lampki nocne do sypialni - model Carlton 10. Cena super i wizualnie też wyglądają fajniutko. :)

http://img844.imageshack.us/img844/3284/lampystoloweklasyczneca.jpg (http://img844.imageshack.us/i/lampystoloweklasyczneca.jpg/)

Sypialnia mi się krystalizuje. W mrocznych czarno-szarych barwach... :D

Korozja
23-03-2011, 09:24
Oooo widzę że na tapecie temat kory spędza mi sen z powiek. Ja Ci nie podpowiem nic bo sama nie wiem co jest najlepsze. Niby firany fajne bo sąsiedzi nie będą podglądać ale z drugiej strony szkoda okna zasłaniać i i gadżety postawione na parapecie. Bez firan okno wyeksponowane ale big brother na chacie. Podobnie z roletami, można sobie poustawiać na parapecie co się chce ale za dnia jak się weźmie do góry wszystko widać. I z zasłonami tak samo. Eh kurna porąbane to ale fajnie że Ty się już zdecydowałaś. Będę podglądać jak to u Ciebie wygląda :)

Lampa super a sypialnia w takich kolorach jak piszesz zapowiada się intrygująco...;)

nemi
23-03-2011, 09:35
Oooo widzę że na tapecie temat kory spędza mi sen z powiek. Ja Ci nie podpowiem nic bo sama nie wiem co jest najlepsze. Niby firany fajne bo sąsiedzi nie będą podglądać ale z drugiej strony szkoda okna zasłaniać i i gadżety postawione na parapecie. Bez firan okno wyeksponowane ale big brother na chacie. Podobnie z roletami, można sobie poustawiać na parapecie co się chce ale za dnia jak się weźmie do góry wszystko widać. I z zasłonami tak samo. Eh kurna porąbane to ale fajnie że Ty się już zdecydowałaś. Będę podglądać jak to u Ciebie wygląda :)

Korozja jakbym miała takie fajne okna jak Wy to też bym miała kłopot. :) Póki co na parapetach nic ustawiać nie zamierzam (oprócz tego co już stoi, czyli świeczek), bo parapety mam brzydkie, marmurowe i do tego małe, więc nie widzę sensu w ich eksponowaniu. Tak właśnie.

Big Brothera w domu absolutnie nie chcę, choć akurat od tej strony sąsiadów nie mam i mieć nie będę, ale i tak mało komfortowo się czuję chodząc po domu w szlafroku i turbanie z ręcznika na głowie przy odsłoniętych oknach. :confused: W poprzednim mieszkaniu mieliśmy tylko rolety i żaluzje verticale, ale tam mi za bardzo na tym nie zależało, a teraz zależy.


Lampa super a sypialnia w takich kolorach jak piszesz zapowiada się intrygująco...;)

Zobaczymy, czy z tego intrygującego wnętrza nie wyjdzie ciemna nora. :rotfl:

jonaw
23-03-2011, 13:01
jonaw
Pytałam kilka postów wcześniej - jak Maluszek będzie miał na imię?

imię, czy też imiona - decyzja w toku ;) Myślimy.