PDA

Zobacz pełną wersję : Podłączenie okapu do komina.



marcinkrz
25-10-2010, 19:34
Witam.
Mam pytanie czy podłączenie okapu kuchennego do komina może być wykonane z PCV kanalizacyjnego ? Najbardziej obawiam sie temperatury czy nie powypacza rur.

robertsz
26-10-2010, 07:41
A nie prościej z rury spiro?

kamykkamyk2
26-10-2010, 08:43
Wytrzyma, montuj bez obaw.

salik
03-11-2010, 18:50
Podepnę się do tematu.
Czytałem sporo o podpięciu okapu do komina.
Chcielibyśmy jednak zrezygnować z wymurowywania pełnego komina i zastąpić górny wylot dachówką kominową.
Z drugiej strony czytam jednak że takie rozwiązanie spowoduje szybkie zapaskudzenie dachu i problemy z odbiorem instalacji przez kominiarza.
Jak to wygląda w praktyce?
Czy do pociągnięcia rury od okapu do dachu, mogę wykorzystać pustaki kominowe o przekroju 12-15cm?
Już za chwilę, już za moment będziemy robili dach i niestety nie da się dłużej odwlekać decyzji 'co z tym okapem' :-(

Konto usunięte_12*
03-11-2010, 21:31
Czy do pociągnięcia rury od okapu do dachu, mogę wykorzystać pustaki kominowe o przekroju 12-15cm? (

Przy projektowaniu kanału dla okapu nadkuchennego należy przede wszystkim pamiętać o odpowiednim materiale (odporność na dużą ilość pary wodnej i skropliny). Należy też przewidzieć możliwość odprowadzania tych skroplin z denka syfonu umieszczonego na dole tego kanału (najlepiej nie do wiaderka;) ale do kanalizacji) - przy pomocy rurki lub wężyka ukrytej(ukrytego) w tynku, pod karton-gipsem lub gdziekolwiek indziej. Tak więc kanał z ocieplonej kanalizacyjnej rury PCW - jak najbardziej wskazany:)

Arkaszka
04-11-2010, 17:10
O takim podłączeniu okapu nie pomyślałem, nie łatwiej kupić rurę aluminiową spiro:)

salik
04-11-2010, 17:25
Jak tak czytam, to aż mi się odechciewa montowania kuchenki gazowej i zaczynam znowu myśleć o indukcji z pochłaniaczem zamiast okapu + reku w kuchni do wyciągu (które i tak by tam było).

Konto usunięte_12*
04-11-2010, 17:39
O takim podłączeniu okapu nie pomyślałem, nie łatwiej kupić rurę aluminiową spiro:)

Tak samo łatwo, tylko drożej. Poza tym w rurę "spiro" te skropliny NIE WSIĄKAJĄ (tak, jak i w rurę z PCW) i trzeba je jakoś odprowadzić. A w kanał murowany (bez syfonu) zarówno wsiąkają jak i spływają w dół, tylko sobie z tego nie zdajemy sprawy (chyba, że pojawią się zacieki w dole na ścianie).

Konto usunięte_12*
04-11-2010, 17:45
Jak tak czytam, to aż mi się odechciewa montowania kuchenki gazowej i zaczynam znowu myśleć o indukcji z pochłaniaczem zamiast okapu + reku w kuchni do wyciągu (które i tak by tam było).

Można puścić te tłuste opary do "reku", tylko potem z czyszczeniem takiej instalacji ... lekko nie będzie. Ja jestem zwolennikiem "wywalania" tych oparów możliwie najkrótszą drogą na zewnątrz i nie łączenia z instalacją wentylacyjną. Ale ... "każdy sobie rzepkę skrobie" (jak chce i jak lubi);)

salik
04-11-2010, 17:49
Można puścić te tłuste opary do "reku", tylko potem z czyszczeniem takiej instalacji ... lekko nie będzie;)
Ta opcja nie wchodzi w grę.
Szkoda reku na takie wydziwianie.
W tej sytuacji naprawdę wolałbym już zrezygnować z okapu w ogóle, tylko pytanie czy pochłaniacz poradzi sobie z płytą indukcyjną/elektryczną...

Dareckyy
04-11-2010, 18:01
No właśnie jak to rozwiązać? Zaplanowana jest wentylacja mechaniczna, kuchnia otwarta na jadalnię i salon, z oknem, kuchnia indukcyjna. Chcę zrezygnować z kominów wentylacyjnych, pozostanie jedynie komin spalinowy do kominka z zamkniętą komorą spalania. Jak rozwiązać problem okapu/ pochłaniacza? Co zastosować, gdzie odciągać opary znad kuchni?

Konto usunięte_12*
04-11-2010, 18:20
tylko pytanie czy pochłaniacz poradzi sobie z płytą indukcyjną/elektryczną...

Pochłaniacz ma sobie radzić nie z płytą indukcyjną/elektryczną, tylko z tymi oparami (ma POCHŁANIAĆ zawarte w nich tłuszcze, zapachy i t.p.).
Pochłaniacze instaluje się tam, gdzie nie można zastosować okapu (np. budynki wielorodzinne, w których dopuszczalna jest tylko wentylacja grawitacyjna). Pochłaniacze są wyposażone w filtry, które trzeba okresowo wymieniać (a to niestety kosztuje).

salik
04-11-2010, 18:25
Pochłaniacz ma sobie radzić nie z płytą indukcyjną/elektryczną, tylko z tymi oparami (ma POCHŁANIAĆ zawarte w nich tłuszcze, zapachy i t.p.).
Zrobiłem skrót myślowy.
Zgodnie z powszechną opinią (i moim doświadczeniem), tylko kuchnia gazowa dostarcza tyle 'syfu' w postaci wyziewów.
Płyty indukcyjne/elektryczne, nie powodują tak dużego osiadania brudu i tłuszczu, więc teoretycznie pochłaniacz powinien tam wystarczyć.
Instalując pochłaniacz zamiast okapu, odpada nam problem murowania komina/kanału wentylacyjnego tylko dla okapu.

Filtry w okapach też trzeba przecież wymieniać.
W Polsce naprawdę zabronione jest instalowanie wentylacji mechanicznej w budynkach wielorodzinnych?

Konto usunięte_12*
04-11-2010, 18:33
W Polsce naprawdę zabronione jest instalowanie wentylacji mechanicznej w budynkach wielorodzinnych?

Na to pytanie i kol. dareckyy proponuję w pierwszej kolejności postudiować przepisy (Rozporządzenie Min. Infrastruktury z 2002 r.) w dziale dot. wentylacji.Tam znajdziecie co najmniej część odpowiedzi:

http://dziennik.dziennikbudowy.pl/Ekspres.nsf/n/1A6FE867B90B9F89C1256F120042F4C4?OpenDocument&View=n&Cat=ap&Count=10

M K
04-11-2010, 22:14
Mity i fakty.
Mity:
1/ gotowanie, smażenie, pieczenie, na kuchence elektrycznej z płytą indukcyjną to brak oparów tłuszczu,
2/ kanały wentylacji mechanicznej trzeba czyścić.
Fakty:
1/ przy gotowaniu na płycie indukcyjnej, w oparach też jest tłuszcz,
2/ nie słyszałem, żeby ktoś czyścił kanały WM.

Wracając do tematu, WM z rekuperatorem a kuchnia gazowa lub płyta indukcyjna.
Są trzy możliwości odprowadzenia oparów z kuchni:
1/ kanałem z klapą zwrotną przez ścianę,
2/ kanałem wentylacji grawitacyjnej wyprowadzonym ponad szczyt dachu,
3/ do WM i rekuperatora.
Sposób nr 1 i 2 rozszczelni nasz dom( w założeniu szczelny i energooszczędny)i dodatkowo tracimy ciepło wytworzone podczas przygotowywania potraw w kuchni.
Sposób nr 3 nie tracimy ciepła jakie występuje podczas sporządzania potraw.

Jak to zrobić aby było dobrze.? Trzeba to zrobić mądrze.
Nie odprowadzamy oparów bezpośrednio do WM. Natomiast pomiędzy kuchnią a wyciągiem WM, instalujemy dobry pochłaniacz z flirtem pochłaniającym tłuszcz.
Kanały WM są czyste a do reku dostarczane są duże ilości ciepła kuchni.
Wystarczy zmienić w czas filtr.

M K
05-11-2010, 18:38
W Polsce naprawdę zabronione jest instalowanie wentylacji mechanicznej w budynkach wielorodzinnych?

W budynkach do 9 kondygnacji wentylacja mechaniczna lub grawitacyjna. W budynkach wyższych dopuszczalna jest tylko wentylacja mechaniczna.
Przepisy to regulujące poniżej:

http://www.instalacjebudowlane.pl/130-26-76.htm

Konto usunięte_12*
05-11-2010, 19:24
nie słyszałem, żeby ktoś czyścił kanały WM.

Błąd w odczytaniu mojej myśli: nie pisałem, że instalację WM się czyści. Sens mojej wypowiedzi był taki, że się jej nie da wyczyścić (jeśli się tam "wpuści" nieoczyszczone opary z kuchni).

Dareckyy
05-11-2010, 20:16
Jak to zrobić aby było dobrze.? Trzeba to zrobić mądrze.
Nie odprowadzamy oparów bezpośrednio do WM. Natomiast pomiędzy kuchnią a wyciągiem WM, instalujemy dobry pochłaniacz z flirtem pochłaniającym tłuszcz.
Kanały WM są czyste a do reku dostarczane są duże ilości ciepła kuchni.
Wystarczy zmienić w czas filtr.

Możesz podać jakieś przykłady takich dobrych pochłaniaczy? Jak często trzeba wymieniać w nim filtry i jaki jest ich koszt?

W jakiej odległości od pochłaniacza umiejscowić anemostat wywiewny WM?

M K
05-11-2010, 20:37
Ale wymagania, jeszcze mam czytać w myślach;)

Konto usunięte_12*
05-11-2010, 20:45
Ale wymagania, jeszcze mam czytać w myślach;)

Wystarczy uważnie przeczytać to, co napisane;)

Dareckyy
05-11-2010, 20:52
Może nie przeczytałem uważnie, ale co oznacza "Wystarczy zmienić w czas filtr" ? Chodzi mi orientacyjnie raz na miesiąc, kwartał, czy pół roku?
Piszesz dobry pochłaniacz, a ja proszę o przykład takiego pochłaniacza.
Jeśli chodzi o umiejscowienie anemostatu, to ma znajdować się nad pochłaniaczem?

M K
05-11-2010, 21:07
Może nie przeczytałem uważnie, ale co oznacza "Wystarczy zmienić w czas filtr" ? Chodzi mi orientacyjnie raz na miesiąc, kwartał, czy pół roku?
Piszesz dobry pochłaniacz, a ja proszę o przykład takiego pochłaniacza.
Jeśli chodzi o umiejscowienie anemostatu, to ma znajdować się nad pochłaniaczem?

Dareckyy wybacz moja poprzednia uwaga nie była skierowana do ciebie.

Anemostat w pobliżu pochłaniacza.
Tutaj jest trochę informacji o pochłaniaczach:

http://muratordom.pl/kuchnia/agd-do-kuchni/pochlaniacz-i-wyciag,60_1862.html

M K
05-11-2010, 21:21
Tutaj też jest o pochłaniaczach i filtrach:
http://www.mixelectronics.pl/poradnik_zobacz,20,jak-wybrac-okap--

Cezarr
08-11-2010, 14:09
Mój wykonawca zdecydowanie odradza takie rozwiązanie, proponując wyrzut powietrza znad okapu kanałem grawitacyjnym z przepustnicą. Twierdzi, że filtry w pochłaniaczach b szybko zapychają się tłuszczem (mowa o filtrach węglowych), i w sumie opary wędrują kanałami. Wg niego pochłaniacz tak, ale b dobry i często (raz w miesiącu) wymieniany filtr, który jednak trochę kosztuje.W sumie to zależy ile razy się gotuje. Byłem zdecydowany na takie rozwiązanie, ale przekonał mnie. Przejdę ocieploną rurą przez sufit i dach, dając kominek wentylacyjny. Tylko podczas włączania okapu kominek będzie otwarty. Nie wiem jaki to będzie kominek, ale pisaliście tutaj, aby był nieco wyższy (zalegający śnieg).

sSiwy12
08-11-2010, 14:41
Nie bardzo rozumiem, po co filtr węglowy – przecież to powietrze nie jest kierowane do kuchni.
Moim zdaniem, wystarczy zwykły filtr z włókniny, który możemy nawet prać.
Dla tłuszczu to starczy, a zapachy nie mają znaczenia (w tym przypadku).

Konto usunięte_12*
08-11-2010, 19:59
Mój wykonawca zdecydowanie odradza takie rozwiązanie, proponując wyrzut powietrza znad okapu kanałem grawitacyjnym z przepustnicą.

Zaciekawiła mnie ta przepustnica. Jak ona działa? Czy posiada jakiś napęd? Bo jeśli ma być kanał grawitacyjny, to sama się przecież nie otworzy(?);)

Konto usunięte_12*
08-11-2010, 20:05
Dla tłuszczu to starczy, a zapachy nie mają znaczenia (w tym przypadku).

Czy znamy skład chemiczny wszystkich oparów? Ja (tak, jak podałem wyżej) wolę (nie zagłębiając się w ten "skład oparów") usuwać te opary oddzielnym, krótkim kanałem, aby (na wszelki wypadek) nie zapaskudzić tej pozostałej, "czystej" instalacji wentylacyjnej.

sSiwy12
09-11-2010, 08:03
Czy znamy skład chemiczny wszystkich oparów?


Idąc tym tropem, należy zlikwidować "kratkę" w kuchni, lub założyć na niej, dobry filtr.

Cezarr
09-11-2010, 08:25
Przepustnica niestety miałaby być otwierana ręcznie, przed uruchomieniem wyciągu kuchennego, mało wygodne rozwiązanie. Ja oczywiście byłem nastawiony na pochłaniacz z filtrem i kratkę wyciągową kanału gdzieś ponad (nie robiłem dodatkowego kanału grawitacyjnego dla powietrza usuwanego z okapu), ale wykonawca twierdzi, że wyciagając wszystko przez reku kanały się zanieczyszczą i wymiennik również może i gwarancji mi nie da. Teoretycznie ma rację, druga strona to oczywiście straty ciepła, zakłócenia ciśnienia stosując dodatkowa grawitację do kuchenki. I tak źle i tak niedobrze. Niech ktoś może wypowie się na ten temat kto używa jednego i drugiego rozwiązania. Temat omawiany był wcześniej, ale napewno już jakiś czas te instalacje pracują, więc i doświadczenia jakieś są. Nie wiem też, jak to zrobić u siebie ( u sąsiada robiła inna firma i również okap kuchenki będzie podłaczany do komina grawit.

sSiwy12
09-11-2010, 09:47
Przepustnica niestety miałaby być otwierana ręcznie, przed uruchomieniem wyciągu kuchennego, mało wygodne rozwiązanie. .

Wystarczy zamontować klapę zwrotną,, odpowiednio „wywarzoną” i będzie działała automatycznie – jakiś „dziwny” ten wykonawca, że nie zna takiego rozwiązania.

Konto usunięte_12*
09-11-2010, 19:00
Idąc tym tropem, należy zlikwidować "kratkę" w kuchni, lub założyć na niej, dobry filtr.

Zbyt daleko idący i nietrafiony wniosek (wynika chyba z twej przekory?;)). Kratka w kuchni prowadzi tylko do jednego, własnego kanału wentylacyjnego i służy odprowadzaniu zużytego powietrza na zasadzie konwekcji. Okap nadkuchenny ma wentylator, który wtłacza te opary pod ciśnieniem wprost znad kuchni, co powoduje, że są one znacznie "bogatsze" w zanieczyszczenia.

sSiwy12
10-11-2010, 09:19
Zbyt daleko idący i nietrafiony wniosek (wynika chyba z twej przekory?;)). Kratka w kuchni prowadzi tylko do jednego, własnego kanału wentylacyjnego i służy odprowadzaniu zużytego powietrza na zasadzie konwekcji.


Przy wentylacji mechanicznej - konwekcja?:jawdrop:
To co ma do tego "ochrona" wymiennika rekuperatora?

ryhu82
10-11-2010, 11:57
a może do 11 kondygnacji???
W Polsce naprawdę zabronione jest instalowanie wentylacji mechanicznej w budynkach wielorodzinnych?

W budynkach do 9 kondygnacji wentylacja mechaniczna lub grawitacyjna. W budynkach wyższych dopuszczalna jest tylko wentylacja mechaniczna.
Przepisy to regulujące poniżej:

http://www.instalacjebudowlane.pl/130-26-76.htm

ryhu82
10-11-2010, 12:28
Z autopsji mogę napisać tak:
1. Używam od dwóch lat osobnego kanału do którego mam podłączony okap w budynku wielorodzinnym i na samym wentylatorze w okapie jest trochę tłuszczu i w kanałach nazbierała się znikoma ilość tłuszczu, okap jest bez filtra metalowego (filtra tłuszczu) i w ogóle jakiegokolwiek innego,
2. Nie można mówić o znacznym zanieczyszczeniu kanałów tłuszczem w przypadku kiedy zawsze jeśli to tylko możliwe wykorzystuje się pokrywki zwykłe podczas gotowania lub lub pokrywki siatkowe podczas smażenia.
Według mnie zastosowanie filtrów metalowych na okapie sprawia, że znikomo mała ilość tłuszczu trafia do kanału i większość osiada na filtrze. Zanim ta znikoma ilość tłuszczu dotrze do rekuperatora zdąży osiąść na ściankach kanałów i nie zaszkodzi mu w żaden sposób. Warunek skutecznego działania okapu to niepozbawianie go własnego wentylatora lub taka konfiguracja całego układu wentylacyjnego, aby można było zwiększyć przepływ powietrza przez okap w kuchni. Co nam z okapu, który jest podłączony do kanału o przepływie powiedzmy nawet 70m3/h (kuchenka gazowa)??? Kiedy to "dobre okapy" mają nawet 5-10 razy tyle i dopiero przy odpowiednim ciągu są skuteczne. Druga sprawa to nie wiem na ile realne, ale jednak ryzyko tłoczenia przez włączony wentylator w okapie powietrza z kuchni do innych pomieszczeń, z których to powietrze powinno być zabierane np. do łazienki (jeśli opór na reku będzie wystarczający do tego aby cześć powietrza tłoczonego przez okap było wypychane do reku i do przykładowej łazienki).

ryhu82
10-11-2010, 12:34
Wystarczy zamontować klapę zwrotną,, odpowiednio „wywarzoną” i będzie działała automatycznie – jakiś „dziwny” ten wykonawca, że nie zna takiego rozwiązania.

Dokładnie, jest takie ustrojstwo co się otworzy jak będzie coś dmuchało z okapu i zamknie się jak przestanie dmuchać i kosztuje kilka złotych.

M K
10-11-2010, 12:52
a może do 11 kondygnacji???

Może czy na pewno?

sSiwy12
10-11-2010, 14:55
Zgodnie z obowiązującymi przepisami:
- obowiązująca norma (pkt.2.1.4) podaje, że WM w budynkach ponad 9 kondygnacji,
- natomiast Rozporządzenie w sprawie WT (par. 148.1.) podaje, że w budynkach wysokich i wysokościowych, czyli takich ponad 9 kondygnacji.

Jakby nie interpretować wychodzi, że WM w budynkach ponad 9 kondygnacji jest obowiązkowa.

M K
10-11-2010, 16:03
Dla wyjaśnienia na pytanie salik, moja odpowiedź poniżej:

Napisał salik
W Polsce naprawdę zabronione jest instalowanie wentylacji mechanicznej w budynkach wielorodzinnych?

W budynkach do 9 kondygnacji wentylacja mechaniczna lub grawitacyjna. W budynkach wyższych dopuszczalna jest tylko wentylacja mechaniczna.
Przepisy to regulujące poniżej:

http://www.instalacjebudowlane.pl/130-26-76.htm

Konto usunięte_12*
10-11-2010, 18:26
Przy wentylacji mechanicznej - konwekcja?:jawdrop:
To co ma do tego "ochrona" wymiennika rekuperatora?

To była odpowiedź na słowa sz. kolegi:
"Idąc tym tropem, należy zlikwidować "kratkę" w kuchni, lub założyć na niej, dobry filtr."
Gdzie tu są jakieś słowa o wymienniku rekuperatora???

sSiwy12
12-11-2010, 08:44
To była odpowiedź na słowa sz. kolegi:
"Idąc tym tropem, należy zlikwidować "kratkę" w kuchni, lub założyć na niej, dobry filtr.

Przy wentylacji „grawitacyjnej” stosowanie wyciągu mechanicznego jest zabronione.
Wynika to:
- z przepisów, które zabraniają stosowania w jednym pomieszczeniu różnych (mieszanych) systemów wentylacyjnych,
- z logiki, przy włączeniu „wyciągu” istnieje prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że „zaciągać” będzie z kanału (kratki) wentylacyjnej (wywiewnej) z kuchni, a w związku z tym, cały „syf” zgromadzony w tym kanale, trafi do kuchni ( dlatego ten przepis).

Trzeba mieć to na uwadze.

Konto usunięte_12*
12-11-2010, 18:36
Przy wentylacji „grawitacyjnej” stosowanie wyciągu mechanicznego jest zabronione.
Wynika to:
- z przepisów, które zabraniają stosowania w jednym pomieszczeniu różnych (mieszanych) systemów wentylacyjnych,
- z logiki, przy włączeniu „wyciągu” istnieje prawdopodobieństwo graniczące z pewnością, że „zaciągać” będzie z kanału (kratki) wentylacyjnej (wywiewnej) z kuchni, a w związku z tym, cały „syf” zgromadzony w tym kanale, trafi do kuchni ( dlatego ten przepis).

Trzeba mieć to na uwadze.

Wszystko, co napisałeś, to OCZYWISTA OCZYWISTOŚĆ i nowość tylko dla początkujących. Ja poradzę sobie w ten sposób, że nad kuchenką zrobię zamykany nawiew, aby nie wychładzając nadmiernie kuchni (krótki obieg powietrza) i nie wymuszając "cofki", powietrze od razu z oparami było usuwane na zewnątrz. A po wyłączeniu okapu będę ten nawiew zamykał . Przepisy przepisami, a dla mnie okap nadkuchenny NIE NALEŻY do systemu wentylacji, bo działa okresowo, a wentylacja stale. Aby jednak być (choć częściowo) w zgodzie z tymi przepisami, zrobię tak, jak wyżej.

sSiwy12
13-11-2010, 09:21
Dla porządku, z przyczyn formalnych.
1. Istnieje różnica między mieszkaniem (budynkiem jednorodzinnym) a pomieszczeniem (norma mówi o mieszkaniu i wentylacji mechanicznej wywiewnej działającej w sposób ciągły, zaś Rozporządzenie w sprawie WT, które jest nadrzędne, mówi o pomieszczeniu, ale bez warunku ciągłości pracy) – w pomieszczeniu nie ma warunku „działania ciągłego” dla wentylacji mechanicznej wywiewnej.

2. Może to sprawić kłopoty, przy odbiorze kominiarskim.

3. Pomijając przepisy (norma która, jednocześnie zaleca zwiększenie wentylacji kuchni w czasie jej używania do 120m3/h :jawdrop: ) rozwiązaniem problemu „cofki” mogą być klapy zwrotne zarówno w kanale pochłaniacza, jak i w kanele wentylacji „grawitacyjnej”.

Konto usunięte_12*
13-11-2010, 17:03
Może to sprawić kłopoty, przy odbiorze kominiarskim.

Mam nadzieję przekonać kominiarza, tym bardziej, że w moim przypadku chodzi o dom jednorodzinny (wolnoć Tomku w swoim domku :)).

Urtica
09-01-2011, 17:24
Poradźcie mi coś proszę w temacie wywiewu znad kuchenki. Mam aktualnie w mieszkaniu okap wyspowy podłączony do kanału wentylacyjnego. Rura 2 x zakręca pod kątem prostym - raz od okapu pod sufitem, drugi raz przy wejściuy do kanału. Działa średnio skutecznie, mimo dobrej jakości i wydalności wg producenta.
Pomyslałam sobie, że w domu, który budujemy zrobimy inaczej - a też będzie wyspa w kuchni połączonej z salonem. Zależy mi na dużej skuteczności wywiewu. Bezpośrednio nad kuchenką chcemy zrobić rurę wentylacyjną w suficie, będzie ona przebiegać na poddaszu w ścianie łazienki i dalej przez strych na dach. Jak myślicie - powstanie problem skroplin? Jak je w tej sytuacji odbierać? Jeśli będę stosować filtry - nie zapaskudzą się dachówki? Przejdzie przez kominiarza?

Konto usunięte_12*
09-01-2011, 20:16
Jak myślicie - powstanie problem skroplin? Jak je w tej sytuacji odbierać? Jeśli będę stosować filtry - nie zapaskudzą się dachówki? Przejdzie przez kominiarza?

Problem skroplin w przypadku okapu zawsze będzie. Jeśli obecnie wpuszczasz wyziewy kuchenne do kanału murowanego, to lepiej tam nie zaglądaj, bo na pewno znajdziesz wilgoć oraz różne rodzaje grzyba i bakterii. Jeśli będzie filtr, to na dachówki tłuszcz nie poleci, a to on dawałby po jakimś czasie zacieki. Jeśli więc skropliny będą (a będą), to należy wpuszczać wyziewy poziomą odnogą w trójnik do kanału z rury PCW. W dole trójnika trzeba wykonać (lub zakupić) denko z odskraplaczem i skropliny skierować elastyczną rurką (ukrytą np. pod tynkiem) do kanalizacji. Wtedy problemu nie będzie. Niestety nie ma w handlu takich gotowych kompletów i albo to trzeba komuś zlecić, albo samemu wykazać się talentem majsterkowicza.
Ja bym proponował te wyziewy wyrzucać najprostszą drogą np. poprzez ścianę - na zewnątrz, a nie budować pracochłonny kanał z kominkiem na dachu.

Pozdrawiam

Urtica
09-01-2011, 20:47
Dzięki Sobieradku. Też kombinowaliśmy, żeby puścić przez ścianę, ale są minusy takiego rozwiązania: wypuszczenie przez jedną ścianę umiejscowi wylot pod zadaszonym tarasem, wypuszczenie przez drugą - wprost pod oknem na poddaszu. Ani tak, ani tak.
Poprowadzenie kanału prosto do góry i danie trójnika spowoduje, że odnoga jego trafi prosto do rury odprowadzającej wodę z umywalki na górze w łazience. Nawet otwór rewizyjny mógłby wypaść w łazience przy podłodze.

Konto usunięte_12*
09-01-2011, 21:27
Też kombinowaliśmy, żeby puścić przez ścianę, ale są minusy takiego rozwiązania: wypuszczenie przez jedną ścianę umiejscowi wylot pod zadaszonym tarasem, wypuszczenie przez drugą - wprost pod oknem na poddaszu. Ani tak, ani tak.
Poprowadzenie kanału prosto do góry i danie trójnika spowoduje, że odnoga jego trafi prosto do rury odprowadzającej wodę z umywalki na górze w łazience. Nawet otwór rewizyjny mógłby wypaść w łazience przy podłodze.

Nie bardzo rozumiem, o której odnodze piszesz(?) Trójnik, o którym ja pisałem, musi być na samym dole kanału z rury PCW, a więc w kuchni (tam, gdzie jest okap).

salik
09-01-2011, 22:12
Ja bym proponował te wyziewy wyrzucać najprostszą drogą np. poprzez ścianę - na zewnątrz, a nie budować pracochłonny kanał z kominkiem na dachu.

I co ile miesięcy odnawiać elewację? (zakładając kuchenkę gazową)

Princesa
10-01-2011, 06:43
My planujemy płytę do indukcji i okap na wyspie kuchennej, co za tym idzie na środku kuchni, komin musiałby przechodzić przez środek pokoi na poddaszu, które i bez tego są średnio ustawne.

Planujemy więc kanał pod sufitem wychodzący przez ścianę z domu.
Orientujecie się, czy tak można i jakie zastosować do tego przekroje kanału?
Czy to nie przeszkadza, że kanał zagina się pod kątem prostym nad okapem?

Może to zobrazuję..

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs033.snc6/166383_180788811941937_100000324573600_510133_5337 59_n.jpg

Co myślicie?
Jak się nie da inaczej, to zrobimy pochłaniacz, ale fajnie by było gdyby była taka opcja z wywiewem na zewnątrz.
Czy kanał do went. grawitacyjnej nie jest za daleko od kuchenki? Kuchenka w projekcie była zupełnie gdzie indziej i dopieor niedawno padł pomysł, by ją zrobić na wyspie...

edit: dodam jeszcze, że w całym domu będzie went. mechaniczna z reku, tylko w kuchni i salonie będzie jakoś inaczej w związku z kominkiem.

I jeszcze:

1. Tak było w projekcie - kuchenka przy wentylacji - :(

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs764.ash1/165555_180793045274847_100000324573600_510144_7899 443_n.jpg

2. Odległość jaka będzie z kuchnią na wyspie:

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs740.ash1/163207_180793031941515_100000324573600_510143_6646 128_n.jpg

3. Inna perspektywa - nad wysokimi szafkami byłaby kratka z wentylacją.

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs744.ash1/163603_177863668901118_100000324573600_488830_7290 401_n.jpg

kangaxx
10-01-2011, 07:27
ojej, ale wymieszane...

kominek ze zamkniętą komorą i możesz mieć wm także w salonie,
w kuchni z racji kuchenki el tym bardziej zero kłopotów z kominiarzem,

wszystko da się spiąć w jeden sprawny system wm, trzeba tylko właściwie dobrać centralę

Princesa
10-01-2011, 07:31
Czyli można nie robić went. grawitacyjnej wcale?
Kurde chyba musze poszukać firmy od WM co by mi machnęła projekt :/

salik
10-01-2011, 09:23
Czyli można nie robić went. grawitacyjnej wcale?
Kurde chyba musze poszukać firmy od WM co by mi machnęła projekt :/
Można ewentualnie w kotłowni, ale w pozostałych pomieszczeniach można wszystko na reku.
Ja robiłem w kotłowni grawitacyjną, bo często zdarzają mi się braki prądu i wolałem zabezpieczyć gaz grawitacyjną + oknem z nawiewnikiem.
Oczywiście wtedy trzeba szczelne drzwi itp. ale to nie jest wielki problem.

Princesa
10-01-2011, 09:29
Ok, dzięki za informację.
Ale jeszcze kwestia odbioru kominiarskiego - ponoć w salonie z kominkiem musi być kratka went. nad kominkiem (choćbgy na sam odbiór) potem można zatkać i korzystać z mechanicznej.
Możesz polecić jakąś firmę od WM i reku?

salik
10-01-2011, 10:17
Ok, dzięki za informację.
Ale jeszcze kwestia odbioru kominiarskiego - ponoć w salonie z kominkiem musi być kratka went. nad kominkiem (choćbgy na sam odbiór) potem można zatkać i korzystać z mechanicznej.
Możesz polecić jakąś firmę od WM i reku?
Po co ta kratka wentylacyjna?
Zakładam że kominek jest z zamknięta komorą spalania i masz pociągniętą rurę do kominka z zewnątrz.

Princesa
10-01-2011, 10:18
Tak, będzie pociągnięta.
Tak mi napisali goście z firmy od WM i reku, że bez tej kratki kominiarze robią halo...

salik
10-01-2011, 10:32
Ale gdzie ta kratka by miała być? Przy kominie? Kominku?
I dokąd prowadzić?
Zresztą robi się lekki off-topic :)

Princesa
10-01-2011, 10:35
Nad kominkiem - to miałby być kanał went. grawitacyjnej.

kangaxx
10-01-2011, 16:40
kominiarze robią halo bo im sie myśleć nie chce, nie ma żadnego przepisu na podstawie którego kominiarzyna może wymusić na tobie wsadzanie grawitacyjnej wentylacji tam gdzie być jej nie może, należy jednak dodać że kominek musi być ze zamkniętą komorą bo taki zwykły paprak do wm pasuje tak samo jak went. konwekcyjna,

jak sie trzymać wm to robić to konsekwentnie kompletując wyposażenie, otwarty kominek wymusza na tobie kanał konwekcyjny a tym samym z porządnej wm robisz kociokwik

Princesa
10-01-2011, 17:30
Kominek będzie z zamkniętym wkładem oczywiście :)

Konto usunięte_12*
10-01-2011, 17:33
I co ile miesięcy odnawiać elewację? (zakładając kuchenkę gazową)

Są na to sposoby, aby elewacja nie "cierpiała" ( podobnie, jak pokrycia dachowe - w przypadku wyrzucania oparów ponad dach).

Konto usunięte_12*
10-01-2011, 17:39
Po co ta kratka wentylacyjna?
Zakładam że kominek jest z zamknięta komorą spalania i masz pociągniętą rurę do kominka z zewnątrz.

Poczytaj sobie najpierw Rozporządzenie Min. Infrastruktury z 2002 r. w dziale dotyczącym kominów, a potem doradzaj.

salik
10-01-2011, 19:14
Poczytaj sobie najpierw Rozporządzenie Min. Infrastruktury z 2002 r. w dziale dotyczącym kominów, a potem doradzaj.
Taaak.
Takie same dyskusje są w wątkach dotyczących wentylacji grawitacyjnej w kotłowni...

Urtica
10-01-2011, 20:00
Nie bardzo rozumiem, o której odnodze piszesz(?) Trójnik, o którym ja pisałem, musi być na samym dole kanału z rury PCW, a więc w kuchni (tam, gdzie jest okap).

Myslałam, że trójnik dam 15 cm wyżej - tuż nad stropem - więc już w łazience nad kuchnią przy samej podłodze.

Konto usunięte_12*
10-01-2011, 20:11
Myslałam, że trójnik dam 15 cm wyżej - tuż nad stropem - więc już w łazience nad kuchnią przy samej podłodze.

To błąd. Ten trójnik musi pełnić funkcję "syfonu" i jego dolna pionowa odnoga z rurką odprowadzającą skropliny winna być położona w najniższym punkcie instalacji. W związku z tym i kanał łączący okap z boczną odnogą trójnika powinien mieć lekkie nachylenie (ok. 3%) aby skropliny nie lały ci się na kuchenkę, a segmenty tego kanału powinny być odpowiednio zmontowane.

Pozdrawiam

tufus
11-01-2011, 17:13
Witam,

Mam pytanie ponieważ u mnie kratka wentylacyjna znajduje się na innej ścianie w odległości około 4 metrów od okapu,
w związku z tym czy taka odległość nie przeszkadza aby podłączyć okap do kanału wentylacyjnego?
Ponieważ w kuchni posiadam dwa oddzielne kanały wentylacyjne to czy mogę na jednym zamontować wyciąg mechaniczny a na drugim nawiew
grawitacyjny, a okap z filtrem węglowym - czy to coś da (chodzi o wilgoć i zapachy) ?

Konto usunięte_12*
11-01-2011, 17:32
Poczytaj najpierw wcześniejsze posty - sporo już o tym napisano.

Pozdr.

tufus
11-01-2011, 18:23
Przepraszam ale czy można jaśniej. Nie jest to zbyt miła odpowiedź.
Proszę o konkretną odpowiedź na moje pytanie.

Konto usunięte_12*
11-01-2011, 19:45
Szkoda, że tak to odebrałeś. Czy nie zauważyłeś, że na tym Forum wyeksponowano apel do nowych forumowiczów, aby właśnie najpierw poczytali starsze posty, w których często (może i najczęściej) znaleźliby odpowiedzi na swoje pytania. I niech pytają dopiero wtedy, gdy rzeczywiście nic tam nie znajdą, aby nie "mielić" w kółko od nowa już poruszanych tematów (tym bardziej, że pytania podobne do twoich były stawiane całkiem niedawno)..

Pozdrawiam

tufus
11-01-2011, 20:22
OK, przeczytałem że te 4m nie grają roli i będzie działać dobrze.
Ale ze względów estetycznych, czyli wykonanie grymsu przy suficie
wolałbym tego uniknąć i wybrać metodę drugą, czyli nawiew i wywiew z kuchni osobnymi kominami.
Ale czy z doświadczenia coś to da/??????????????

Konto usunięte_12*
11-01-2011, 21:34
Moim skromnym zdaniem pobieranie powietrza z kanału wentylacyjnego dla zaspokojenia "apetytu" wentylatora okapu nie jest najszczęśliwszym pomysłem, bo z dachu mogą wrócić do kuchni niezbyt miłe zapachy (pisałem o tym niedawno), jak np. wyziewy z kominka odpowietrzającego kanalizę lub dym z komina, lub (jeśli te kanały sąsiadują ze sobą) wróci to, co zostało przed chwilą wyrzucone przez okap :(. Poza tym te 4 metry przewodu między okapem a kanałem wentylacyjnym nie idą w linii prostej (a każda zmiana kierunku, to dodatkowe opory przepływu). Już lepiej poszukać nawiewu przez otwarte okno, z innych pomieszczeń lub po prostu poprzez zamykany otwór w ścianie (też o tym niedawno pisałem w tym samym dziale).

Pozdr.

glacjusz
30-01-2011, 21:23
Witam
Z tego co przeczytalem to wnioskuje, ze najlepiej bedzie jezeli:
-okap podlacze do rury spiro ocieplonej welna?
-ta rure wyprowadze poza dom robiac przekucie w scianie zewnetrznej( od okapu do sciany bedzie jakies 2 metry)
- na koncu tego kanalu zamontuje klape zwrotna (pytanie tylko czy w warstwie ocieplenia, juz na zewnatrz?)

Chcialem podpiac okap do komina wentylacji grawitacyjnej ale obawiam sie skroplin w przewodzie wentylacji. No i mam miec rekuperacje.

Czy dobrze kombinuje?
Prosze o odpowiedz.

ryhu82
30-01-2011, 22:00
Witam
Z tego co przeczytalem to wnioskuje, ze najlepiej bedzie jezeli:
-okap podlacze do rury spiro ocieplonej welna?
-ta rure wyprowadze poza dom robiac przekucie w scianie zewnetrznej( od okapu do sciany bedzie jakies 2 metry)
- na koncu tego kanalu zamontuje klape zwrotna (pytanie tylko czy w warstwie ocieplenia, juz na zewnatrz?)

Chcialem podpiac okap do komina wentylacji grawitacyjnej ale obawiam sie skroplin w przewodzie wentylacji. No i mam miec rekuperacje.

Czy dobrze kombinuje?
Prosze o odpowiedz.

Okap do komina wentylacji grawitacyjnej? Przy rekuperacji chyba nie planujesz jeszcze grawitacyjnej. Jeśli jest bliżej - ja bym wrzucił okap pod ten kanał przewidziany kiedyś na grawitację, jeśli nie będzie nigdzie wykorzystany to okap właśnie tam i dodatkowo w kominie zainstaluj klapę zwrotną i będzie git.

Konto usunięte_12*
30-01-2011, 22:30
Przy rekuperacji chyba nie planujesz jeszcze grawitacyjnej. Jeśli jest bliżej - ja bym wrzucił okap pod ten kanał przewidziany kiedyś na grawitację, jeśli nie będzie nigdzie wykorzystany to okap właśnie tam i dodatkowo w kominie zainstaluj klapę zwrotną i będzie git.

Rację ma glacjusz, że lepiej "wywalać" te opary po prostu na zewnątrz, a nie do komina murowanego. Radzisz mu założyć tam hodowlę bakterii i grzybków? :sick:
Dobrze chociaż, że mu nie proponujesz wrzucenia tych oparów do instalacji rekuperatora, bo gdyby zapomniał wymienić filtr w okapie, to neźle by sobie tę instalację zapaskudził :mad:

Konto usunięte_12*
30-01-2011, 22:38
-okap podlacze do rury spiro ocieplonej welna?
Nic nie piszesz o odskraplaczu i koniecznym pochyleniu tej rury w jego kierunku.
Poza tym rura spiro nie bardzo się nadaje do spływu skroplin (do odskraplacza), bo jest chyba karbowana w środku(?)

Chcialem podpiac okap do komina wentylacji grawitacyjnej ale obawiam sie skroplin w przewodzie wentylacji. No i mam miec rekuperacje.
I słusznie - patrz moja odpowiedź dla ryhu82 (powyżej).
Kanał wentylacji "grawitacyjnej" zostaw sobie, bo przecież gdy wyłączasz okap, to już nie masz wymiany powietrza ("klapka" opada).

ryhu82
30-01-2011, 22:39
Rację ma glacjusz, że lepiej "wywalać" te opary po prostu na zewnątrz, a nie do komina murowanego. Radzisz mu założyć tam hodowlę bakterii i grzybków? :sick:
Dobrze chociaż, że mu nie proponujesz wrzucenia tych oparów do instalacji rekuperatora, bo gdyby zapomniał wymienić filtr w okapie, to neźle by sobie tę instalację zapaskudził :mad:

w kominie murowanym od razu powstanie wylęgarnia wąglika ... ludzie tyle lat wykorzystywali komin murowany do usuwania powietrza z nad kuchenki i ja również wykorzystuję i nie widzę tam żadnych bakterii i grzybów, bo większość zanieczyszczeń osiada na okapie i rurze doprowadzającej do komina, a znikoma ilość dochodzi do samego komina a rury jest może 1,5m.

ryhu82
30-01-2011, 22:46
Nic nie piszesz o odskraplaczu i koniecznym pochyleniu tej rury w jego kierunku.
Poza tym rura spiro nie bardzo się nadaje do spływu skroplin (do odskraplacza), bo jest chyba karbowana w środku(?)

I słusznie - patrz moja odpowiedź dla ryhu82 (powyżej).

odskraplacz na pewno będzie mu potrzebny, tyle mu się tam pary będzie skraplać, jak by to miało być centralne ogrzewanie parowe... rura przebiegać będzie w ogrzewanym pomieszczeniu, jeszcze do tego w ocieplonej rurze, kondensacja występować będzie na "kratce" wylotowej na ścianie budynku dlatego trzeba zadbać o jej prawidłową instalację bo zapaskudzi Ci elewację (piękne zacieki) ... zrobisz jak uważasz, tylko pochwal się z upływem czasu jaki jest efekt podjętych decyzji, ile wody zebrało Ci się w proponowanym odskraplaczu, no ewentualnie jaki zagrzybiony i zawirusowany masz murowany komin ;-)

Konto usunięte_12*
30-01-2011, 22:51
... ludzie tyle lat wykorzystywali komin murowany do usuwania powietrza z nad kuchenki i ja również wykorzystuję i nie widzę tam żadnych bakterii i grzybów

Nie widzisz, bo tam ...trudno zajrzeć :yes:

Konto usunięte_12*
30-01-2011, 22:54
dlatego trzeba zadbać o jej prawidłową instalację

I to jest właściwa odpowiedź! Bo "diabeł" tkwi w szczegółach i trzeba się do tego zabrać "z głową". Porady na tym Forum, to nie jest szczegółowy instruktaż.

ryhu82
30-01-2011, 22:55
Nie widzisz, bo tam ...trudno zajrzeć :yes:

tak, tak ... świstak siedzi i zawija je w te sreberka,

tak ciężko jest zdemontować rurę z okapu do komina i tam zajrzeć, że musiałem zatrudniać ekipę wyburzeniową, ale jakoś się udało, a teraz odwiedzi mnie sanepid i służby specjalne, bo stworzyłem zagrożenie epidemiologiczne... :-D

Konto usunięte_12*
30-01-2011, 22:57
tak, tak ... świstak siedzi i zawija je w te sreberka,

tak ciężko jest zdemontować rurę z okapu do komina i tam zajrzeć, że musiałem zatrudniać ekipę wyburzeniową, ale jakoś się udało, a teraz odwiedzi mnie sanepid i służby specjalne, bo stworzyłem zagrożenie epidemiologiczne... :-D

Kaźmierz, nie nerwujsia...!

ryhu82
30-01-2011, 22:58
I to jest właściwa odpowiedź! Bo "diabeł" tkwi w szczegółach i trzeba się do tego zabrać "z głową". Porady na tym Forum, to nie jest szczegółowy instruktaż.

a w szczegółach opisujesz grzyby i wirusy w murowanych kanałach wentylacyjnych, których na oczy nie widziałeś bo trudno tam zajrzeć... gubisz się

z mojej strony wszystko w tym temacie

życzę powodzenia w instalacji zainteresowanemu

Konto usunięte_12*
30-01-2011, 23:01
a w szczegółach opisujesz grzyby i wirusy w murowanych kanałach wentylacyjnych, których na oczy nie widziałeś bo trudno tam zajrzeć... gubisz się

z mojej strony wszystko w tym temacie

życzę powodzenia w instalacji zainteresowanemu

Tylko spokojnie, szanowny kolego! Złość piękności szkodzi!

ryhu82
30-01-2011, 23:09
Ja się nie denerwuje...

Facet ma wymurowany komin, za który zapłacił zapewne nie małe pieniądze, a tu mu pociskacie temat, że ma kolejną dziurę w ścianie robić na odprowadzenie spalin znad okapu, gdzie sens i logika, taniej w komin i tyle, nie zaszkodzi mu to w żaden sposób zakładanej rekuperacji, jeśli dodatkowo tylko wrzuci klapę zwrotną to będzie zdecydowanie lepsze rozwiązanie - według mojej oceny i tak już pozostanie. Ja grzybów, pleśni i wirusów w prawidłowo eksploatowanym kominie murowanym nie widziałem, z autopsji wiem, że to bardzo dobre rozwiązanie. Walor estetyczny - nie ma kratek i rur w elewacji domu, nie szumi i nie zalatuje obiadem w ogrodzie, niby niewiele, ale zależy dla kogo.

Konto usunięte_12*
31-01-2011, 06:22
Ja się nie denerwuje...
1. a tu mu pociskacie temat, że ma kolejną dziurę w ścianie robić na odprowadzenie spalin? znad okapu, gdzie sens i logika,
2. taniej w komin i tyle, nie zaszkodzi mu to w żaden sposób zakładanej rekuperacji, jeśli dodatkowo tylko wrzuci klapę zwrotną to będzie zdecydowanie lepsze rozwiązanie - według mojej oceny i tak już pozostanie.
3. Ja grzybów, pleśni i wirusów w prawidłowo eksploatowanym kominie murowanym nie widziałem,

Ad.1 - od kiedy to z okapu są spaliny? Ja dotąd słyszałem tylko o oparach zawierających oprócz pary wodnej wieloraki "syf" z gotowania stanowiący (po wychłodzeniu) świetną pożywkę dla drobnoustrojów. Taki komin murowany z podłączonym okapem wręcz ocieka w środku.
Ad. 2 - otwórz kiedyś wlot swojego okapu do tego murownego komina i włóż rękę (tylko ją potem dobrze umyj!!) - pychota? :p
Ad.3 - prezentujesz tu nam swoją dziecinną teorię, że skoro czegoś nie widać, to tego tam nie ma :rolleyes:. Lub inaczej - czego oczy nie widzą, tego ...sercu nie żal.
Jeśli tak od lat robi wielu, to jeszcze nie znaczy, że tak jest dobrze, tylko, że tak im wygodniej.

salik
31-01-2011, 06:31
Ad.1 - od kiedy to z okapu są spaliny? Ja dotąd słyszałem tylko o oparach zawierających oprócz pary wodnej wieloraki "syf" z gotowania stanowiący (po wychłodzeniu) świetną pożywkę dla drobnoustrojów. Taki komin murowany z podłączonym okapem wręcz ocieka w środku..
Rozumiem że jak puścimy ten cały syf na elewację to nic nie będzie ociekało i wszystko będzie cacy?
Staram się zrozumieć dlaczego od dawna usilnie lobbujesz za puszczaniem tego całego syfu z okapu na elewację i nie bardzo rozumiem.

Konto usunięte_12*
31-01-2011, 06:40
Rozumiem że jak puścimy ten cały syf na elewację to nic nie będzie ociekało i wszystko będzie cacy?
Staram się zrozumieć dlaczego od dawna usilnie lobbujesz za puszczaniem tego całego syfu z okapu na elewację i nie bardzo rozumiem.

Zechciej poczytać wcześniejsze moje posty. Nie lubię się powtarzać. Już pisałem na temat dręczącego cię pytania o elewację.

ryhu82
31-01-2011, 08:40
Rozumiem że jak puścimy ten cały syf na elewację to nic nie będzie ociekało i wszystko będzie cacy?
Staram się zrozumieć dlaczego od dawna usilnie lobbujesz za puszczaniem tego całego syfu z okapu na elewację i nie bardzo rozumiem.

to się nazywa mania dziurawienia elewacji i zamurowywania kominów murowanych... :-D

sobieradek ładnie wypunktował moją odpowiedź, ależ to same niczym nieuzasadnione opowiastki, co mi z tego, że komin jest brudny, to komin, musi być brudny i niech sobie jest, po drugie jak masz kuchnię gazową to co powstaje w procesie spalania gazu? -opowiedź: spaliny! Dodatkowa rura w kuchni puszczona nawet w rogu ściany aż do ściany zewnętrznej nie jest estetyczna, choćby ją tonami płyt obłożyć, znowu jakieś coś bo ktoś sobie coś ubzdurał, że kominy się brudzą. To proponuję wykopać rów przez środek łazienki i kuchni co by ścieki odprowadzać poza dom, bo rury kanalizacyjne się brudzą, tam to jest bakterii i drobnoustrojów i to tak blisko jedzenia bo w zlewowym odpływie.

glacjusz
31-01-2011, 20:52
Witam
Obserwuje dyskusje, nabiera rumiencow;)
Ale do rzeczy: dla mnie najlepszym wyjsciem tzn. najwygodniejszym:), byloby pociagniecie tej rury( jakiej w koncu, spiro czy innej?) do obecnej kratki komina wentylacyjnego. Na koncu tejze rury umieszczam klape zwrotna, przed wejsciem do komina( czy tak?). Rura ma miec jakis spadek? W ktora strone? Nie bedzie zadnego skraplacza, musialbym dziure w dole komina robic. Rure ocieplic welna? Przy wejsciu do komina rura bedzie musiala zakrecac o 90stopni, okap jest na tej scianie co komin wentylacyjny- czy bedzie to blad? No i z racji tego, ze bedzie reku, to obrobic wejscie rury do komina tak, zeby nie bylo zadnych nieszczelnosci. Czy prawde godom?;)

ryhu82
31-01-2011, 21:14
Witam
Obserwuje dyskusje, nabiera rumiencow;)
Ale do rzeczy: dla mnie najlepszym wyjsciem tzn. najwygodniejszym:), byloby pociagniecie tej rury( jakiej w koncu, spiro czy innej?) do obecnej kratki komina wentylacyjnego. Na koncu tejze rury umieszczam klape zwrotna, przed wejsciem do komina( czy tak?). Rura ma miec jakis spadek? W ktora strone? Nie bedzie zadnego skraplacza, musialbym dziure w dole komina robic. Rure ocieplic welna? Przy wejsciu do komina rura bedzie musiala zakrecac o 90stopni, okap jest na tej scianie co komin wentylacyjny- czy bedzie to blad? No i z racji tego, ze bedzie reku, to obrobic wejscie rury do komina tak, zeby nie bylo zadnych nieszczelnosci. Czy prawde godom?;)

Dyć dobrze godosz ;-)
Rura - to twój wybór - karbowana (elastyczna) "bardziej szumi", gładka mniej (ale wymaga stosowania kształtek), wszystko zależy od odległości, stopnia skomplikowania podłączenia, użytych materiałów, obudowy poprowadzonej rury etc. Ja użył bym elastycznej rury typu FLEX. Klapę zwrotną umieścił bym przed wejściem do komina, rura dobrze by było aby miała jednak spadek w kierunku okapu z 2% (im bliżej wejścia do komina tym wyżej ), rury nie trzeba ocieplać chyba że zależy Ci na wytłumieniu hałasu, ale i tak najwięcej powstaje go w samym okapie. Fakt, że okap będzie na ścianie kominowej to zaleta ze względu na odległość i łatwość w prowadzeniu rury. Wejście do komina powinno być szczelne, dobrze żeby rura sięgała do wewn. krawędzi kanału murowanego lub umieść tam klapę zwrotną i podłącz do niej rurę.
Powodzenia ;-)

Konto usunięte_12*
31-01-2011, 21:29
to się nazywa mania dziurawienia elewacji i zamurowywania kominów murowanych... :-D

sobieradek ładnie wypunktował moją odpowiedź, ależ to same niczym nieuzasadnione opowiastki, co mi z tego, że komin jest brudny, to komin, musi być brudny i niech sobie jest, po drugie jak masz kuchnię gazową to co powstaje w procesie spalania gazu? -opowiedź: spaliny! Dodatkowa rura w kuchni puszczona nawet w rogu ściany aż do ściany zewnętrznej nie jest estetyczna, choćby ją tonami płyt obłożyć, znowu jakieś coś bo ktoś sobie coś ubzdurał, że kominy się brudzą. To proponuję wykopać rów przez środek łazienki i kuchni co by ścieki odprowadzać poza dom, bo rury kanalizacyjne się brudzą, tam to jest bakterii i drobnoustrojów i to tak blisko jedzenia bo w zlewowym odpływie.

To są dopiero dyrdymały i przekręcanie moich słów! Ale cóż, każdy może tu doradzać - jest demokracja.
Niech biedny czytelnik sam sobie (na wyczucie) wybierze :rolleyes:

jarett
08-05-2011, 12:35
Chciałem odgrzać temat. Czy dobrze rozumiem, że rurę z okapu można wyprowadzić na elewację (wystarczy zwykła kratka w ścianie czy musi być jakiś dłuższy kominek)? Czy w kuchni w płytą elektryczną potrzebna jest jeszcze jakaś kratka wentylacyjna na dach?

ryhu82
08-05-2011, 12:44
kratka w ścianie (w zależności od wykonania) najczęściej skutkuje zaciekami na elewacji... albo ów kratkę wysunąć przed elewację kilka cm, albo zrobić mini parapecik pod kratką tak aby wystawał kilka cm od elewacji albo zrobić kominek... jeszcze kwestia odległości kratki od dachu i okien etc.

jarett
08-05-2011, 13:03
jeszcze kwestia odległości kratki od dachu i okien etc.

Rozumiem, że to zdanie dotyczy tej drugiej kratki (nie od okapu tylko do wentylacji kuchni)?
Od jednego okna z nawiewnikiem (kuchennego) jakieś 1,5m w linii prostej. Od drugiego okna z nawiewniekiem (w salonie) - jakieś 6m. Od dachu będzie ze 4m.
W projekcie okap i kratka wentylująca kuchnię są obok siebie.

Konto usunięte_12*
08-05-2011, 17:47
Czy dobrze rozumiem, że rurę z okapu można wyprowadzić na elewację (wystarczy zwykła kratka w ścianie czy musi być jakiś dłuższy kominek)? Czy w kuchni w płytą elektryczną potrzebna jest jeszcze jakaś kratka wentylacyjna na dach?

Najpewniejszym rozwiązaniem jest wyprowadzenie oparów z okapu nadkuchennego oddzielnym kominkiem (rurociąg - rura spiro lub z PCW) ponad dach. Stamtąd ewentualne skropliny (występują tylko zimą!) spłuczą kolejne opady. Kratka z okapu w elewacji zewnętrznej, to zło konieczne stosowane wtedy, gdy nie ma innego wyjścia.
W kuchni z płytą elektryczną tak samo istnieje potrzeba wyprowadzenia oparów przy pomocy okapu na zewnątrz, bo występują tak samo, jak przy gotowaniu na gazie ;)

jarett
08-05-2011, 17:56
W kuchni z płytą elektryczną tak samo istnieje potrzeba wyprowadzenia oparów przy pomocy okapu na zewnątrz, bo występują tak samo, jak przy gotowaniu na gazie ;)

Wiem wiem :)
Ja pytałem czy oprócz tego w kuchni potrzebna jest jeszcze jedna kratka wentylacyjna (oprócz okapu) wyprowadzona ponad dach.

W ogóle to pytań mam więcej bo mam wrażenie, że albo projektant albo murarze, albo obaj - coś namieszali w mojej wentylacji.
Zadałem je tutaj, ale jak na razie nikt nie podjął wyzwania :) - http://forum.muratordom.pl/showthread.php?114044-O-wentylacji-co-i-po-co-wzd%C5%82u%C5%BC-i-w-poprzek!&p=4717884#post4717884

Konto usunięte_12*
08-05-2011, 18:11
Wiem wiem :)
Ja pytałem czy oprócz tego w kuchni potrzebna jest jeszcze jedna kratka wentylacyjna (oprócz okapu) wyprowadzona ponad dach.

Żadne "oprócz" - wentylacja w kuchni musi być, bo okap pracuje okresowo, a kuchnia (nawet z kuchenką elektryczną) musi być wentylowana stale. Wilgoć bowiem mniejsza lub większa (pomimo okapu) występuje tam zawsze.

ryhu82
08-05-2011, 18:44
Żadne "oprócz" - wentylacja w kuchni musi być, bo okap pracuje okresowo, a kuchnia (nawet z kuchenką elektryczną) musi być wentylowana stale. Wilgoć bowiem mniejsza lub większa (pomimo okapu) występuje tam zawsze.

Bez dwóch zdań muszę się zgodzić, mieszkałem długo w kuchni bez wentylacji i długo by opisywać skutki jej braku. W nowych kuchniach źródłem dużej ilości wilgoci są zmywarki, ekspresy do kawy, mikrofalówki, parowary, piekarniki, a także tostery i inne urzadzenia. Okap służy głównie do usuwania zanieczyszczeń powstających w w procesie gotowania na płycie elektr. lub gazowej. Wentylacja musi być!

salik
08-05-2011, 18:45
Czy mając wymurowany częściowo 'komin okapowy' (z pustaków wentylacyjnych bodajże fi150) muszę w niego wkładać jeszcze jakąś rurę (docelowo będzie to podpięte do dachówki wentylacyjnej na dachu) czy powinienem raczej pociągnąć to w górę bez żadnego wkładu aż do dachówki?
Boję się że jeśli nie włożę tam żadnej rury, będzie się tam syfiło, a do tego skropliny będą mi wpadały w pustaki na dole.
Jeśli wkładać rurę, to jaka musi być jej minimalna średnica/przekątna (czy prostokątny kanał z PVC też się nadaje)?
Czy średnicę należy dobrać do wydajności okapu?

ryhu82
08-05-2011, 18:47
Rozumiem, że to zdanie dotyczy tej drugiej kratki (nie od okapu tylko do wentylacji kuchni)?
Od jednego okna z nawiewnikiem (kuchennego) jakieś 1,5m w linii prostej. Od drugiego okna z nawiewniekiem (w salonie) - jakieś 6m. Od dachu będzie ze 4m.
W projekcie okap i kratka wentylująca kuchnię są obok siebie.
W projekcie te kratki gdzie są? Na elewacji?

jarett
08-05-2011, 18:53
W projekcie te kratki gdzie są? Na elewacji?
W projekcie okap idzie do kominka na dachu, ale chciałem go wykorzystać do wentylacji garderoby na piętrze, która w międzyczasie została "doprojektowana".
Wypuścić okap przez ścianę jest mi po prostu wygodnie (a że kratka będzie na mało eksponowanej elewacji to będzie też w miarę estetyczne bo nie będę musiał walić kolejnego kominka na dachu).

ryhu82
08-05-2011, 18:57
Czy mając wymurowany częściowo 'komin okapowy' (z pustaków wentylacyjnych bodajże fi150) muszę w niego wkładać jeszcze jakąś rurę (docelowo będzie to podpięte do dachówki wentylacyjnej na dachu) czy powinienem raczej pociągnąć to w górę bez żadnego wkładu aż do dachówki?
Boję się że jeśli nie włożę tam żadnej rury, będzie się tam syfiło, a do tego skropliny będą mi wpadały w pustaki na dole.
Jeśli wkładać rurę, to jaka musi być jej minimalna średnica/przekątna (czy prostokątny kanał z PVC też się nadaje)?
Czy średnicę należy dobrać do wydajności okapu?

Jesli jest jeszcze możliwość ja bym dał wkład. Jeśli jest możliwość zdecydował bym się na silnik na wylocie z kanalu lub na samym kanale przed wylotem, z całą pewnością bedzie to cichsze (tańsze) rozwiązanie od wykorzystania silnika w okapie, ale trochę trzeba wtedy zmodyfikować sam okap.

salik
08-05-2011, 19:01
Możliwość jak najbardziej jest, dlatego pytam :)
Tylko nie wiem czy pójść w maksymalne wymiary rury/kanały jakie wcisnę w te pustaki, czy też musi to być jakiś konkretny rozmiar, żeby nie powodować zmiany ciśnienia?
Silnik na wylocie odpada - nie chcę kombinować z przerabianiem okapu.

ryhu82
08-05-2011, 19:09
Możliwość jak najbardziej jest, dlatego pytam :)
Tylko nie wiem czy pójść w maksymalne wymiary rury/kanały jakie wcisnę w te pustaki, czy też musi to być jakiś konkretny rozmiar, żeby nie powodować zmiany ciśnienia?
Silnik na wylocie odpada - nie chcę kombinować z przerabianiem okapu.
Zmiany ciśnienia? W wyniku czego?

ryhu82
08-05-2011, 20:05
W projekcie okap idzie do kominka na dachu, ale chciałem go wykorzystać do wentylacji garderoby na piętrze, która w międzyczasie została "doprojektowana".
Wypuścić okap przez ścianę jest mi po prostu wygodnie (a że kratka będzie na mało eksponowanej elewacji to będzie też w miarę estetyczne bo nie będę musiał walić kolejnego kominka na dachu).

Nie lepiej (taniej) wykonać dodatkowy kanał dobudowując go tylko na piętrze w garderobie murując z kształtek lub składając ze spiro.
Istniejący kanał wykorzystać do wentylacji kuchni?
Dodatkowy kominek na dachu to chyba jednak lepsze rozwiązanie niż dziurawienie ściany.
Przeglądałem blog, korzystasz z wentylacji grawitacyjnej, w której dobry kanał wentylacyjny jest niezbędny, nawiewniki nie będą nawiewać świeżego powietrza jeśli kanał wentylacyjny nie będzie wypierał ciepłego powietrza w górę, dlatego w kuchni przekucie ściany do celu wykonania wentylacji jest bezcelowe, do okapu jeszcze wariant dopuszczalny, ale w samej kuchni potrzebujesz dobry kanał wentylacyjny, bardziej niż w samej garderobie.

Konto usunięte_12*
08-05-2011, 20:32
Boję się że jeśli nie włożę tam żadnej rury, będzie się tam syfiło, a do tego skropliny będą mi wpadały w pustaki na dole.

Pofatyguj się i poczytaj początek tego wątku. Była tu gorąca dyskusja. Moje zdanie jest takie:
1. dla okapu - rury "nienasiąkliwe" (spiro lub PCW)
2. dla kuchni, pralni i łazienki - konieczny odskraplacz na dole instalacji z odpływem do kanalizy. W pomieszczeniach o mniejszej wilgotności - mały zbiorniczek na skropliny umożliwiający ich odparowanie w okresie mniejszej wilgotności
3. średnica rury możliwie największa (mniejsze opory przepływu)
P.S. Po kiego licha prostokątny kanał w okrągłym otworze :confused:

gator
22-05-2011, 11:00
Zerknijcie proszę na moje wypociny. Narysowałem 'schemat' czegoś co sobie wymyśliłem. Mam w przewodzie wentylacyjnym 2 odseparowane kanały, jeden do wentylacji grawitacyjnej, drugi miał być do odprowadzenia syfu z okapu, ale życie zweryfikowało ten plan. Chciałbym uniknąć prowadzenia 4 metrów rury pod sufitem żeby dotrzeć do tego kanału i planuję zrobić coś takiego w ścianie jak na moim rysunku. Możecie wesprzeć radą/doświadczeniem własnym?
Ewentualnie dopuszczam przepustnicę gdzieś po drodze w tym przewodzie.

http://img709.imageshack.us/img709/3044/schematsx.jpg

Pozdrawiam!

ryhu82
22-05-2011, 11:32
a co to za niebieskie strzałki z kanału wentylacyjnego?
rozumiem, że plan uwzględnia obowiązujące prawo: rodzaj płyty do gotowania, inne paleniska, urządzenia etc.

Konto usunięte_12*
22-05-2011, 14:07
Zerknijcie proszę na moje wypociny. Możecie wesprzeć radą/doświadczeniem własnym?
Ewentualnie dopuszczam przepustnicę gdzieś po drodze w tym przewodzie.

Ten zbiorniczek na skropliny estetyki elewacji nie przyda, a i pożytek z niego niewielki (stamtąd zimą nie odparują, lecz zamarzną! :eek:). Tę rurę łączącą okap z "kominkiem" skonstruowałbym raczej tak:
1. lekkie pochylenie w kierunku okapu (od 3 do 5%)
2. w tej poziomej rurze koniecznie zainstalowałbym zawór zwrotny, aby zapobiec "cofce" (gdy okap nie pracuje)
3. zbiorniczek na skropliny schowałbym między okapem a ścianą i połączyłbym
go wężykiem ukrytym pod tynkiem z kanalizacją (np. aby spływały do najbliższego zlewu)
4. Aby zabezpieczyć elewację przed nadmuchem wilgotnego powietrza, dałbym inny (nietypowy) kominek z osłoną od strony ściany.
Rozumiem, że niebieskie strzałki pokazują wlot powietrza do kuchni podczas pracy okapu, bo inaczej normalne zjawisko toto nie jest ;)

Pozdrawiam

gator
23-05-2011, 21:01
Dzięki za odpowiedź. Na niebiesko oznaczyłem powietrze, które ewentualnie uzupełniałoby to pobierane przez okap podczas jego pracy. W sumie obok okapu jest spore okno, którego nie naniosłem na rysunek. Można je otwierać i po problemie, gorzej zimą. Ten zawór zwrotny to coś co miałem na myśli i ja, tylko nazwałem to przepustnicą, takie urządzonko jakby na lince hamulcowej montowane często przy doprowadzeniu powietrza z zewnątrz do kominka.
Pomysł z odpływem skroplin niezły, chyba coś podobnego zastosuję. A jak miałby wyglądać taki chroniący elewację 'kominek'?
Co do prawa to właśnie po to zadałem między innymi pytanie, żeby się dowiedzieć czy nie zabraniają podobnych samoróbek jakieś przepisy kominiarskie, normy wentylacyjne itp.

jarett
23-05-2011, 21:15
Ten zbiorniczek na skropliny estetyki elewacji nie przyda, a i pożytek z niego niewielki (stamtąd zimą nie odparują, lecz zamarzną! :eek:). Tę rurę łączącą okap z "kominkiem" skonstruowałbym raczej tak:
1. lekkie pochylenie w kierunku okapu (od 3 do 5%)
2. w tej poziomej rurze koniecznie zainstalowałbym zawór zwrotny, aby zapobiec "cofce" (gdy okap nie pracuje)
3. zbiorniczek na skropliny schowałbym między okapem a ścianą i połączyłbym
go wężykiem ukrytym pod tynkiem z kanalizacją (np. aby spływały do najbliższego zlewu)
4. Aby zabezpieczyć elewację przed nadmuchem wilgotnego powietrza, dałbym inny (nietypowy) kominek z osłoną od strony ściany.
Rozumiem, że niebieskie strzałki pokazują wlot powietrza do kuchni podczas pracy okapu, bo inaczej normalne zjawisko toto nie jest ;)

Pozdrawiam

Takie dwie kwestie czysto teoretyczne mi się nasunęły:
1. Ile tych skroplin się tak realnie wytrąca? to jest kilka kropel czy kilka litrów?
2. A gdyby tak poprowadzić 'kominek" płaskim kanałem w styropianie elewacji a na końcu kratka z żaluzją przymykającą się gdy okap nie pracuje - to czy to zjawisko wykraplania zostałoby zminimalizowane?

Konto usunięte_12*
24-05-2011, 20:45
1. Ile tych skroplin się tak realnie wytrąca? to jest kilka kropel czy kilka litrów?
No cóż - nie jestem ...wróżką" :rolleyes: Zależy to od:
a). intensywności gotowania, wydajności wentylatora okapu i wysokości kanału tego kominka (im wyższy, tym więcej skroplin się wytrąca na ściankach)
b). od pory roku (im na dworze zimniej, tym skroplin więcej).
Dotyczy to oczywiście nieocieplonego rurociągu (ocieplenie znacznie zmniejsza ilość skroplin).
Jeśli uważnie poczytasz starsze posty, to znajdziesz i takie, że ludziom z nienasiąkliwych kanałów (PCW lub spiro) w chłodnych porach roku skropliny "leją się na głowę":eek: i to nie z rurociągu okapu, ale z kratek wentylacji "grawitacyjnej" zainstalowanych w suficie w takich pomieszczeniach, jak kuchnia, łazienka czy nawet zwykłe pomieszczenia mieszkalne.

2. A gdyby tak poprowadzić 'kominek" płaskim kanałem w styropianie elewacji a na końcu kratka z żaluzją przymykającą się gdy okap nie pracuje - to czy to zjawisko wykraplania zostałoby zminimalizowane?
Zawór zwrotny (lub "żaluzja") działają samoczynnie zapobiegając ciągowi wstecznemu ("cofce") i nie mają wpływu na wykraplanie wody z pary wodnej. Odsunięcie kominka od elewacji i zaopatrzenie go w jakąś estetyczną osłonę mają zapobiegać ewentualnemu osadzaniu skroplin na elewacji. Dlatego m.in. nie tak dawno pisałem, że warto stosować filtr wychwytujący przede wszystkim tłuszcze, aby się na niej nie osadzały, bo czysta para wodna szkody elewacji nie uczyni :no:

jarett
24-05-2011, 20:49
Pytam o te skropliny bo bardzo mi pasuje w garderobie i (nieogrzewanej) spiżarni zrobić kratkę w suficie. W łazienkach też oczywiście by mi pasowało, ale tu rzeczywiście wilgoć niemała i lepiej nie ryzykować. Czytałem o tym 'laniu na głowę' ale coś nie chce mi się w to wierzyć żeby aż takie ilości się skraplały.

Konto usunięte_12*
24-05-2011, 21:11
A jak miałby wyglądać taki chroniący elewację 'kominek'?
Póki co nie ma rozwiązań typowych i przydaje się "smykałka" majsterkowicza lub "otwarta" głowa oraz poczucie estetyki instalatora :D
Można to wykonać albo np z PCW lub blachy powlekanej (pod kolor orynnowania) lub np. z blachy kwasoopornej najlepiej w kształcie leżącej litery "C", aby opary skierować w kierunku "od elewacji"

Co do prawa to właśnie po to zadałem między innymi pytanie, żeby się dowiedzieć czy nie zabraniają podobnych samoróbek jakieś przepisy kominiarskie, normy wentylacyjne itp.
Przepisy kominiarskie w przypadku budownictwa jednorodzinnego mówią jedynie o konieczności istnienia stale otwartej kratki wentylacji grawitacyjnej (przede wszystkim w pomieszczeniach, gdzie istnieją urządzenia emitujące spaliny). Trudniej o zgodę na okap w budynku wielorodzinnym, bo administrator może nie wyrazić zgody na "oszpecenie" elewacji dodatkowym kominkiem lub kominiarz nie wyrazi zgody na włączenie okapu do kanału wentylacji grawitacyjnej.

Konto usunięte_12*
24-05-2011, 21:18
Czytałem o tym 'laniu na głowę' ale coś nie chce mi się w to wierzyć żeby aż takie ilości się skraplały.

Takie są niestety skutki, gdy projektant nie przeczyta do końca porad w naszym Forum ;) i bezkrytycznie "zaordynuje" wentylację z nieocieploną rurą spiro i kratkę w suficie bez odskraplacza (lub choćby bez zbiorniczka na skropliny)

lukasz_warszawa
09-10-2011, 07:47
Witam,
czy ktos praktykowal instalacje w postaci odprowadzenia wyciagu nie gora tj. sufitem ale w podlodze.
nie chce robic sufitu podwieszanego aby schowac rure odprowadzajaca.
najlpeiej byloby schowac ja w podlodze.
bylbym wdzieczny za wskazowki.
pzdr

Konto usunięte_12*
09-10-2011, 10:38
czy ktos praktykowal instalacje w postaci odprowadzenia wyciagu nie gora tj. sufitem ale w podlodze.
Widziałem taką instalację prowadzoną w "pustkach" pustaków Teriva (w stropie monolitycznym już nie).
Tylko żeby o tym zawczasu pamiętać i aby ... murarzom się chciało ;)

agami86
19-05-2013, 16:12
Podepnę się do tematu, żeby nie zakładać nowego.
W mieszkaniu mam osobny kanał dla okapu. Niestety między linią środkową płyty a dalszą krawędzią okapu jest ok. 20 cm, więc nie da się go zwyczajnie zamontować. Zauważyłam jednak, że wybierając okap z szerokim kominem ten komin częściowo zachodzi na kanał wentylacyjny- nawet do 10 cm. Stąd moje pytanie - czy mogę zabudować kratkę płytkami tak by nie wystawała zza komina i zostawić tylko wąski pasek, który przykryje komin? Wtedy jeszcze wewnątrz obudowy komina przeszłabym z rury na kanał płaski i tym kanałem przeszła do pozostawionego fragmentu ujścia do kanału?
Byłabym bardzo wdzięczna gdyby ktoś powiedział czy to jest możliwe i czy będzie dobrze działało.

Poniżej schemat odległości.

gspdibbler
07-05-2017, 19:17
Ten zbiorniczek na skropliny estetyki elewacji nie przyda, a i pożytek z niego niewielki (stamtąd zimą nie odparują, lecz zamarzną! :eek:). Tę rurę łączącą okap z "kominkiem" skonstruowałbym raczej tak:
1. lekkie pochylenie w kierunku okapu (od 3 do 5%)

Pozdrawiam

Przecież woda będzie spływała do okapu i kapała na kuchenkę - to jak w końcu ma być - skropliny mają spływać do tego trójnika w przewodzie wentylacyjnym (wtedy spad powinien być od okapu do przewodu kominowego) czy mają wracać do okapu i lać się na kuchenkę z tym wszystkim co po drodze wypłuczą ??

ryhu82
07-05-2017, 21:14
Przecież woda będzie spływała do okapu i kapała na kuchenkę - to jak w końcu ma być - skropliny mają spływać do tego trójnika w przewodzie wentylacyjnym (wtedy spad powinien być od okapu do przewodu kominowego) czy mają wracać do okapu i lać się na kuchenkę z tym wszystkim co po drodze wypłuczą ??

Nie będzie się wykraplać na ciepłych powierzchniach kanału, a dopiero tam gdzie są odpowiednie warunki - punkt rosy, tam gdzie pary dużo to i tak woda skrapla się na okapie.