PDA

Zobacz pełną wersję : Jak dobrze zrobić wentylacje "grawitacyjną" lub wspomaganą mechanicznie



treewood
06-11-2010, 10:52
Sporo naszukalem sie na tym forum ale jednak nie znalazlem odpowiedzi na moje pytanie. Wybudowalem dom w stanie surowym otwartym i w kominach mam tyle kanałów wentylacyjnych, że wystarczy prawie dla każdego pomieszczenia by wstawić w nim kratkę.
Dom jest typowy bo ma parter, piętro ze skosami i piwnicę.

Wiem, ze problemem jest wlot powietrza. Pomyslalem by zrobic cos takiego:
- tansza wersja - w piwnicy w korytarzu wstawic w scianie rure fi 200-250 by przez nia byl wlot powietrza a gdyby to bylo za malo to do tej rury wstawic wentylator, ktory wymuszalby wiekszy naplyw powietrza
- drozsza wersja - zrobic rurowy/zwirowy GWC, do tego wstawic wentylator by zwiekszyc ilosc naplywu powietrza i do domu w lecie wchodziloby ochlodzone powietrze a w zimie lekko ogrzane

W kazdym pomieszczeniu musialbym zapewne zamontowac drzwi z kratkami/dziurami by powietrze mialo swobodny przeplyw od piwnicy do kratek w pomieszczeniach.

Prosze doradzcie mi czy takie rozwiazania maja wogole sens?
Nie martwie sie stratami ciepla. Zalezy mi jedynie na dobrej wentylacji pomieszczen by nie trzeba bylo ciagle miec rozszczelnionych okien

KrzysztofLis2
06-11-2010, 12:57
Jeśli zrobisz kanał wentylacyjny z każdego pokoju, miałoby to szansę zadziałać. Ale jeśli naprawdę zależy Ci na dobrej wentylacji pomieszczeń, zrób wentylację mechaniczną nawiewno-wywiewną.

Tu będziesz miał problem z regulowaniem wydajności wentylacji. Straty ciepła to jedno, ale niekomfortowe zimne powietrze płynące po podłodze to drugie.

Twoje rozwiązanie niestety zapewnia zimne przeciągi, w przypadku zwyczajnej wentylacji grawitacyjnej, powietrze dociera do pokoju przez nawiewniki albo szpary w oknach, a to oznacza, że zaraz trafia na grzejnik i tam się nagrzewa. Tu nie będzie miało się gdzie nagrzać...

Konto usunięte_12*
06-11-2010, 19:03
Prosze doradzcie mi czy takie rozwiazania maja wogole sens?

Myślę, że gdybyś zastosował na tym wlocie płynną regulację ilości wpływającego powietrza, to miałoby to sens. Po pewnym czasie znalazłbyś takie ustawienie, które zapewniłoby optymalny wydatek, który byłby w stanie zapewnić świeże powietrze w domu bez nadmiernego wychłodzenia.
Pozdrawiam

orko
10-11-2010, 06:26
Jest znacznie tańsze rozwiązanie jeśli nie chcesz mieć rozszczelnionych okien otóż wytnij część uszczelek ( nie wyrzucaj tego co wytniesz bo może kiedyś zmienisz zadnie :) )

M K
10-11-2010, 08:45
Jeżeli to ma być wentylacja grawitacyjna to lepiej zastosować kilka nawiewników lub wyciąć uszczelki( na tzw mijankę), w górnej części wszystkich okien.
Nie będzie wtedy jednej dużej strugi zimnego i mocno odczuwalnego powietrza z nawiewu.
Ponadto sprawność wentylacji grawitacyjnej wcale nie zależy od ilości kanałów i kratek wentylacyjnych.
Będziemy mieli tylko większe straty energii, użytej do ogrzewania domu.
Ale generalnie to jednak namawiam na zrobienie wentylacji mechanicznej zrównoważonej.

*milek*
08-12-2010, 14:20
Hm... ja zrozumiałam, że Treewood ma pomysł, żeby powietrze nie napływało z zewnątrz, tylko czerpane było z piwnicy lub nawiewane za pomocą wentylatora z gwc, przez co byłoby cieplejsze niż zewnętrzne. Taki typ wentylacji nawiewnej.

Sama się zastanawiam nad jakimś rozwiązaniem, które zimą pozwoliłoby mi na nawiew choć trochę cieplejszego powietrza, przynajmniej w pomieszczeniach najbardziej uczęszczanych w ciągu dnia (grzejników nie będzie, więc strumień z nawiewników nie bardzo będzie miał gdzie się ogrzać).