Krychlis
19-11-2010, 08:57
Witam Wszystkich,
Mam serdeczną prośbę o pomoc. Moja sąsiadka właśnie zmieniła mieszkanie na większe, całkowicie do remontu. Mieszkanie ma 72 m2. Prace zleciła pewnej brygadzie, która wg mnie zdecydowanie ją naciąga i wykorzystuje fakt, że im zaufała, nie lata za nimi z poziomicą, itp. Fachowcy przychodzą kiedy chcą, wychodzą kiedy chcą, żadnego wiążącego terminu kiedy zamierzają zakończyć remont. Szef brygady przed początkiem remontu, bez żadnych dokładnych pomiarów, itp. rzucił jej kwotą za cały remont ok. 12000 zł (a jednocześnie pan, który kładzie płytki w kuchni zażądał od niej dodatkowej zapłaty za cięcie płytek pod cokoliki przy podłodze - kiedy powiedziała mu, żeby cokoliki zrobił ze zwykłych, dociętych odpowiednio płytek, bo ona nie chce przepłacać za gotowe cokoliki). Dla mnie jest to kwota zdecydowanie zawyżona i wyssana z palca. Postanowiłem spróbować zebrać w całość wszystkie prace, które oni w tej chwili wykonują i wycenić je krok po kroku. Ale do tego potrzebuję Waszej pomocy; proszę prawdziwych fachowców i/lub osoby, które tych fachowców wynajmowały ile kosztują niżej wymienione prace za m2.
1) wstawienie okien z obróbką (wcześniej usunięcie starych okien):
2) montaż płyt G-K:
3) gładzie:
4) położenie kafelek:
5) skucie starych kafelek:
6) gotowe tynki:
7) usunięcie starych parkietów:
VIII) usunięcie starych ościeżnić:
9) montaż nowych ościeżnic drewnianych:
10) montaż paneli podłogowych + listwy:
11) malowanie ścian i sufitów:
12) biały montaż (kompakt, wanna, umywalka, itp.):
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i informację.
Mam serdeczną prośbę o pomoc. Moja sąsiadka właśnie zmieniła mieszkanie na większe, całkowicie do remontu. Mieszkanie ma 72 m2. Prace zleciła pewnej brygadzie, która wg mnie zdecydowanie ją naciąga i wykorzystuje fakt, że im zaufała, nie lata za nimi z poziomicą, itp. Fachowcy przychodzą kiedy chcą, wychodzą kiedy chcą, żadnego wiążącego terminu kiedy zamierzają zakończyć remont. Szef brygady przed początkiem remontu, bez żadnych dokładnych pomiarów, itp. rzucił jej kwotą za cały remont ok. 12000 zł (a jednocześnie pan, który kładzie płytki w kuchni zażądał od niej dodatkowej zapłaty za cięcie płytek pod cokoliki przy podłodze - kiedy powiedziała mu, żeby cokoliki zrobił ze zwykłych, dociętych odpowiednio płytek, bo ona nie chce przepłacać za gotowe cokoliki). Dla mnie jest to kwota zdecydowanie zawyżona i wyssana z palca. Postanowiłem spróbować zebrać w całość wszystkie prace, które oni w tej chwili wykonują i wycenić je krok po kroku. Ale do tego potrzebuję Waszej pomocy; proszę prawdziwych fachowców i/lub osoby, które tych fachowców wynajmowały ile kosztują niżej wymienione prace za m2.
1) wstawienie okien z obróbką (wcześniej usunięcie starych okien):
2) montaż płyt G-K:
3) gładzie:
4) położenie kafelek:
5) skucie starych kafelek:
6) gotowe tynki:
7) usunięcie starych parkietów:
VIII) usunięcie starych ościeżnić:
9) montaż nowych ościeżnic drewnianych:
10) montaż paneli podłogowych + listwy:
11) malowanie ścian i sufitów:
12) biały montaż (kompakt, wanna, umywalka, itp.):
Z góry dziękuję za wszelką pomoc i informację.