Zobacz pełną wersję : Prowizoryczne ogrodzenie wykonane we wlasnym zakresie - rady
Marcin Czyczerski
05-03-2004, 21:09
Witam,
Za około trzy tygodnie powinienem mieć pozwolenie i ruszam z budowa. Ale do sedna:
Wpadlem na genialny pomysl ;-)
...odpoczne oddajac się odrobine pracy fizycznej i na ktorys weekend sklece we wlasnym zakresie prowizoryczne ogrodzenie...
...odpreze się a dodatkowo może troche zaoszczedze...
Ale żeby sprawy nie spartolic proszę Was o rade...
Mam około 140 mb do ogrodzenia, a jestem kompletnym laikiem...
W planach mam postawienie slupkow z drewna (chyba osikowego) co 3 m, wkopanych na ok. 40 cm. Slupki u dolu planuje „zazbroic” paroma gwozdziami i zalac (no wlasnie czym?). Wczesniej z gwozdzikow zrobie w slupkach haczyki. Na to zarzuce siatke (zwana podobno autostradowa, która jest podobno tania a praktyczna).
W temacie prowizorycznej bramy jeszcze nie myslalem, ale tez będę musial cos opracowac....
1. Czy taka koncepcja ma racje bytu?
2. Ile kosztuja materialy na takie ogrodzenie?
3. I czy ma szanse postac to przez ok. 1,5 roku?
4. Z czego zrobic siatke?
5. Czym zalewac dolki, żeby kolki się trzymaly (i jak przygotowac miksture)
6. Z czego i jak wykonac prowizoryczna brame?
7. I czy to w ogole ma sens?
Pozdrawiam i dziekuje
Chętnie posłucham...
Może się czegoś dowiem...
Ogrodzenie prowizoryczne jest moim zdaniem poprawiaczem samopoczucia właściciela. Tak naprawdę ogranicza aktywność przypadkowych przechodniów (nie łażą samopas po działce), dla złodzieja nie stanowi żadnej przeszkody. Ćwiczyłem to właśnie na własnej skórze - sk... po prostu przecięli siatkę. Jak potem sprawdziłem nie sprawia to większego problemu - nawet jeśli masz kiepski sprzęt (kombinerki ;-))
Inaczej mówiąc - moim zdaniem szkoda pracy. Wkop sobie te słupki, powieś najtańszą siatkę jaką znajdziesz - i nie trzymaj nic cennego na budowie.
Marcin Czyczerski
05-03-2004, 22:30
Ogrodzenie prowizoryczne jest moim zdaniem poprawiaczem samopoczucia właściciela. Tak naprawdę ogranicza aktywność przypadkowych przechodniów (nie łażą samopas po działce), dla złodzieja nie stanowi żadnej przeszkody. Ćwiczyłem to właśnie na własnej skórze - sk... po prostu przecięli siatkę. Jak potem sprawdziłem nie sprawia to większego problemu - nawet jeśli masz kiepski sprzęt (kombinerki ;-))
Inaczej mówiąc - moim zdaniem szkoda pracy. Wkop sobie te słupki, powieś najtańszą siatkę jaką znajdziesz - i nie trzymaj nic cennego na budowie.
Taki mam też plan... Ale jest wielu "poczciwców", ktorzy przechodząc obok, jeżeli nie będzie nic, wezmą sobie jakąś cegłę, jakiś pręt (obok naszego mini-osiedla są działki ;-) A działkowic zawsze ma jakieś potrzeby... Najprostrszy kaweł drutu już będzie dla nich wskazywał, że to nie jest jakaś "wystawka"...
To głównie z myślą o nich...
Skoro miałeś takie ogrodzenie, to opisz po krótce, z czego je zrobiłeś i ile Ci to zajęło...
Każda wiedza mi się przyda i mnie wzbogaci w tym zakresie (na razie jest pusto ;-)
Pozdrawiam.... Mam nadzieję, że ten sk... dużo Ci nie zajumał...
Ja też zrobię prowizorkę. Dla własnego dobrego sampopoczucia właśnie :)
Jak sk.. bedą chcieli wejść to żaden płot nie będzie przeszkodą .
Więc moim zdaniem wystarczy słupki(paliki) wkopać , zamocować siatkę ( taką jak w lesie czasami można zobaczyć) o wys. 1.6 m . Zbić ramę z palików lub desek ( zamocować taką samą siatkę ) i mamy bramę. :)
tatanka26
05-03-2004, 23:05
Ja też ruszam chyba za m-c.
Mam nadzieję, że do tej pory dostane pozwolenie :))
Tez mam zamiar , a nawet jestem zmuszona zrobic prowizoryczne ogrodzenie, ze wzgledu na psa, który zeby nie utrudniał wyprowadzania, bedzie w ciagu dnia tam sie wietrzył :)
Tez czekam na dorady w/s przede wszystkim jak zrobić bramę i z nią żyć jako prowizroką i częsciowo "stałą"??
Taki mam też plan... Ale jest wielu "poczciwców", ktorzy przechodząc obok, jeżeli nie będzie nic, wezmą sobie jakąś cegłę, jakiś pręt (obok naszego mini-osiedla są działki ;-) A działkowic zawsze ma jakieś potrzeby... Najprostrszy kaweł drutu już będzie dla nich wskazywał, że to nie jest jakaś "wystawka"...
To głównie z myślą o nich...
Cóż, akurat ja stratny nie byłem - ukradli natomiast rusztowania mojego majstra (zimowały sobie u mnie...).
Co do technologii ;-) wykonania:
1. Słupki z brzózek wyciętych z działki wkopane "na żywca" w ziemię,
2. Siatka - ok. 40m kupione w hurtowni (grosze, nawet nie pamiętam jaka to siatka i ile kosztowała ;-), drugie 40m wziąłem od sąsiada który właśnie skończył ogrodzenie
3. Brama zbita z desek.
Czas realizacji nie licząc ścinania drzew ;-) ok. 8h na 2 ludzi - nie ja robiłem.
Pomyśl o tym tak:
1. Ogrodzenie prowizoryczne jest dobre wtedy kiedy po budowie jeżdżą Ci duże i ciężkie pojazdy (spychacz, koparka, betoniarka etc) -łatwo je zdemontować a jak się zniszczy nie szkoda,
2. W zasadzie po zakończeniu stanu surowego i robót ziemnych możesz myśleć o budowie docelowego ogrodzenia. Po ostatnich doświadczeniach zamierzam zrobić docelowy płot zaraz po szambie.
Marcin Czyczerski
06-03-2004, 14:31
Macieii i tak własnie zrobie...
Chcialem zaczac robic docelowy plot od razu na etapie wylewania fundamentow, ale moj wykonawca - poczciwy czlowiek - odradzil mi to...
Zawsze moze zdarzyc sie cos nieprzewidzianego, a 30 tys (bo tyle mnie wyniesie docelowe ogrodzenie) moze decydowac gladkim zakonczeniu inwestycji...
Docelowy plot zawsze zdarze postawic... A i on jest bez problemowo do sforsowania...
Ja paliki bede kupowal u leśnika (40 kolków - koszt ok. 45 zł) i ta tzw. siatka leśna albo autostradowa.... też raczej śladowe kwoty...
A postawimy to razem z kumplem na jakis weekend.... Mam nadzieje, ze dzieki temu odpreze sie - dodatkowo przy jakims piwku...
Te kolki brzozowe wbijales bezpośrednio w ziemie (na jaka glebokość?)? Czy zalewales np. betonem?
Pozdrawiam
A czy nie lepiej jak zrobisz pożądny murek ze słupkami i na czas budowy położysz siatkę a później jakiś drewniany czy inny
Tanie ogrodzenie :
1. słupki drewniane wkopane 40 cm to w/g mnie zbyt mało, proponuje
minimum 80cm, koniecznie słupki trzeba zaimpregnować.
2. Wycinanie brzozy raczej szkoda ale takie słupki można kupić od
lesniczego naprawde za grosze, ja kupiłem w nadleśnictwie o srednicy
12cm, dł. 2m, okorowane oraz zaostrzone po 3.30 zł/szt.
W twoim przypadku 140 m potrzebe będzieokoło 60 szt - wydatek około 200 zł, do tego siatka ogrodzeniowa to jakieś 80 zł/10mb czyli wydatek 1120 +drut i inne wydatki mamy razem około 1700 zl+własna praca.
słupków nie betonuj wystarczy piasek i woda i są dobrze obsadzone i trzyma dobrze.
Ja do moich słupków przybiłem po 4 połowice, przeciete wzdłuż słupki ogrodzeniowe i mam ogrodzenie w stylu "contry" ale koszt całego ogrodzenia dzialki /110mb/ był minimalny około 500 zł, narazie wystarczy a zlodziej bez względu na ogrodzenie jak chce to wejdzie i rąbnie ci to co zechce.
Macieii i tak własnie zrobie...
Docelowy plot zawsze zdarze postawic... A i on jest bez problemowo do sforsowania...
Zależy jaki płot i jak go forsować :-) Przeskoczyć da się oczywiście zawsze. Ale wynieść betoniarki czy też rusztowań tą drogą już się nie da :-)
Tak naprawdę mój docelowy płot powstanie za jakieś 2 lata. Ale cokół + przęsła mogą stanąć już teraz. Potem pozostaną mi tylko elementy ozdobne (klinkier lub coś w podobie).
Te kolki brzozowe wbijales bezpośrednio w ziemie (na jaka glebokość?)? Czy zalewales np. betonem?
Wkopane - tak na jakieś 30-40 cm. Bez betonu. Odpuściłbym sobie na Twoim miejscu beton - będziesz miał z nim problem po likwidacji płotu!
Pozdrawiam
1. słupki drewniane wkopane 40 cm to w/g mnie zbyt mało, proponuje
minimum 80cm, koniecznie słupki trzeba zaimpregnować.
Mówimy o tymczasowym ogrodzeniu na rok - półtora - a więc po co ?
2. Wycinanie brzozy raczej szkoda ale takie słupki można kupić od
lesniczego naprawde za grosze, ja kupiłem w nadleśnictwie o srednicy
12cm, dł. 2m, okorowane oraz zaostrzone po 3.30 zł/szt.
Można, ale u mnie były brzozy wycięte pod budowę domu...
A czy nie lepiej jak zrobisz pożądny murek ze słupkami i na czas budowy położysz siatkę a później jakiś drewniany czy inny
Porządny murek może przeszkadzać tzw. ciężkiemu sprzętowi we wjeździe (niekoniecznie wjazd docelowy jest optymalny dla betoniarki!)
Mój sąsiad zrobił sobie docelowy cokół + słupki z 3 stron. To też jest jakieś wyjście
Drodzy forumowicze , każdy robi tak jak mu pasuje ale 40 cm wkopać słupek to ten słupek stać nie ma prawa, wróbel na nim siądzie i klapa, po ogrodzeniu.
Każdą pracę czy to jest rozwiązanie tymczasowe czy nie radzę robić w miarę solidnie, dlaczego mam się napracować i byc niezadowolony,a jak to ogrodzenie się nie sprawdzi to co od nowa kopiemy ale teraz głebiej.
jak te słupki będziesz wkopywał to najlepiej kiniec do ziemi spalić tak nie do końca w ognicku jak chcesz aby to ogrodzenie wytrzymało 20 lat to polecam modrzew
można zrobić nie siatkę tylko takie drągi najlepiej świerk
aha wszystko trzeba okorować szpadlem 50 szt dł 3 m mi zajeło 6 godzin średnica 25 cm mówię o słupkach drągów jeszcze nie zdąrzyłem okorwać
A ile kosztuje ta tzw. "autostradowa" i gdzie można ją kupić??
Ja zrobiłem tak.Od lesniczego kupiłem żerdzie i słupki .Zapłaciłem chyba 150 zł , zakopałem słupki co 3,5 m na gł 05 m.Przed zasypaniem(ta część zasmarowana izolbetem) trzebo obłozyć kaieniami żeby stały stabilnie .Potem przybiłem żerdzie .Następnie w tartaku kupiłem "deski' tzw zrzyny czy obrzynki, kosztuja naprawde grosze.Mozna je nabijac jedna przy drugiej albo w odstepach.Koszt materiałów wyszedł ok. 4-5zł mb było to trzy lata temu.Po zakończeniu budowy mozna to wszystko spalic w piecu. Pozdr.
Drodzy forumowicze , każdy robi tak jak mu pasuje ale 40 cm wkopać słupek to ten słupek stać nie ma prawa, wróbel na nim siądzie i klapa, po ogrodzeniu.
Każdą pracę czy to jest rozwiązanie tymczasowe czy nie radzę robić w miarę solidnie, dlaczego mam się napracować i byc niezadowolony,a jak to ogrodzenie się nie sprawdzi to co od nowa kopiemy ale teraz głebiej.
A to ciekawe, bo te moje słupki stoją od roku i jakoś nic z nimi się nie dzieje :-)
Zauważ właśnie że mówimy o ogrodzeniu tymczasowym. Czyli jak nawięcej za jak najmniej.
Marcin Czyczerski
07-03-2004, 20:16
Tanie ogrodzenie :
1. słupki drewniane wkopane 40 cm to w/g mnie zbyt mało, proponuje
minimum 80cm, koniecznie słupki trzeba zaimpregnować.
2. Wycinanie brzozy raczej szkoda ale takie słupki można kupić od
lesniczego naprawde za grosze, ja kupiłem w nadleśnictwie o srednicy
12cm, dł. 2m, okorowane oraz zaostrzone po 3.30 zł/szt.
W twoim przypadku 140 m potrzebe będzieokoło 60 szt - wydatek około 200 zł, do tego siatka ogrodzeniowa to jakieś 80 zł/10mb czyli wydatek 1120 +drut i inne wydatki mamy razem około 1700 zl+własna praca.
słupków nie betonuj wystarczy piasek i woda i są dobrze obsadzone i trzyma dobrze.
Ja do moich słupków przybiłem po 4 połowice, przeciete wzdłuż słupki ogrodzeniowe i mam ogrodzenie w stylu "contry" ale koszt całego ogrodzenia dzialki /110mb/ był minimalny około 500 zł, narazie wystarczy a zlodziej bez względu na ogrodzenie jak chce to wejdzie i rąbnie ci to co zechce.
To byłoby coś, ale 1700 + praca własna... Hm... Tego właśnie chciałem uniknąć....
Podoba mi się za to Twoja idea z tymi "połowicami"... (tak, jak sobie to wyobrażam - a wyobrażam sobie mniej więcej tak, jak napisał Gość - deski obrzynki z jakiegoś tartaku... ) Mój blok jest właśnie remontowany (dobrze - lepiej pójdzie sprzedaż mieszkania) i plac budowy właśnie tak obudowali (może nie dokładnie tak - bo zabili dechami płot na wysokość 2 m bez zadnych prześwitów).
Idea fajna...
Regionalny sposób: "jak te słupki będziesz wkopywał to najlepiej kiniec do ziemi spalić tak nie do końca w ognicku jak chcesz aby to ogrodzenie wytrzymało 20 lat". Dawid 73 to działa?
Zrobie tak, jak piszecie... tylko Macieii wkopie to chyba jednak na 50 cm... robiłem dzisiaj próbę generalną i przy 40 cm można to było rozbujać, przy 50 cm już było cholernie ciężko... Do tego jeszcze dojdzie piasek i woda... Beton chyba na prawdę sobie odpuszczę... No i te kamienie... i nic tego nie ruszy....
A więc płot wyglądać będzie tak:
1. słupki co 2-3 m,
2. dołek na 50 cm,
3 . kołeczki od leśniczego zaostrzone i osmalone ;-),
4. obsypane kamieniami i piaskiem i "podlane" wodą
5. na to siatka leśna /vel. autostradowa/, której ceny dokładnie nie znam... (ale podobno na całość u mnie ma być ok. 150 zł - pytać u leśniczych i w sklepach ogrodniczych)
6. na to jakieś deski - odpady tartaczne (na styl "counrty") ;-0 - z prześwitem. Wbijane trochę ... "na pałę"
I to jest na prawdę tanie i dobre, choć z założenia prowizoryczne...
Znajomy elektryk w ramach omawiania tematu tanich zabezpieczeń podał mi jeszcze taki pomysł...
Światło na fotokomórkę z czterech stron domu, połoczone obwodem z syreną i jakimś "kogutem"... koszt minimalny (podobno), a w ramach dobajerzania może mi to zrobić na pilota (z alarmu w moim starym aucie, którego i tak nikt nie buchnie... a który ma od razu ostrą syrenę...)
ktoś wchodzi, impuls na fotokomórce lampy i WŁĄCZA SIĘ KOGUT I SYRENA...
Sąsiedzi (najbliżsi 60 m) nie mogą spać, ale mam nadzieję, że mi wybaczą...
przychodzą robotnicy i elegancko wyłączają to sobie pilotem...
W sumie nie w temacie prowizorycznych ogrodzeń, ale w szerszym temacie prowizorycznych zabezpieczeń...
Skomentujcie to proszę, a jak macie jakieś własne pomysły to się podzielcie...
może unikniemy trochę kosztów
A ile kosztuje ta tzw. "autostradowa" i gdzie można ją kupić??
np. http://www.deko.wroc.pl/siatki.htm
Wpisz do wyszukiwarki "siatka leśna" - znajdziesz więcej ofert
ktoś wchodzi,
Np pies albo kot... :-)
impuls na fotokomórce lampy i WŁĄCZA SIĘ KOGUT I SYRENA...
Sąsiedzi (najbliżsi 60 m) nie mogą spać, ale mam nadzieję, że mi wybaczą...
przychodzą robotnicy i elegancko wyłączają to sobie pilotem...
Marcin Czyczerski
08-03-2004, 07:07
ktoś wchodzi,
Np pies albo kot... :-)
impuls na fotokomórce lampy i WŁĄCZA SIĘ KOGUT I SYRENA...
Sąsiedzi (najbliżsi 60 m) nie mogą spać, ale mam nadzieję, że mi wybaczą...
przychodzą robotnicy i elegancko wyłączają to sobie pilotem...
... no i trudno...
1. Żeby słupek o wysokości 1,5 metra w miare porządnie stał trzeba go wkopac na 50-60 cm. 40 też wystarczy ale nie będzie to zbyt solidne.
2. Nie trzeba go betonowac - wystarczy do dołka powrzucac trochę gruzu, ziemi i dobrze udeptać.
3. Słupki powinny być nie dalej niż co 3 metry
4. Narożne słupki dobrze podeprzeć rozpórkami
5. Nie radze robić ogrodzenia docelowego - dirze prawdopo9dobieństwo, ze zostanie uszkodzone w czasie budowy. Chyba, że dom będzie oddalony o 10 metrów od ogrodzenia i będzie duża (4m ?) brama
6. Ogrodzenie placu budowy nalezy do obowiązków inwestora. Jeśli nie ogrodzisz i jakiś dzieciak wpadnie ci do wykopu i sobie noge złamie to bedziesz płacił odszkodowanie.
PS. Częśc działki oddaloną od placu budowy ogrodziłem ogrodzeniem docelowym. Teren bezpośrednio przy budowie za pomoca okorków. A !! I nie rób porządnego ogrodzenia tam gdzie będziesz (jeśli jeszcze ich nie masz) kopał media.
Marcin Czyczerski
08-03-2004, 08:12
Ogrodzenie placu budowy nalezy do obowiązków inwestora. Jeśli nie ogrodzisz i jakiś dzieciak wpadnie ci do wykopu i sobie noge złamie to bedziesz płacił odszkodowanie.
No, a prowizorka pozwoli uniknąc tego... Niedaleko ode mnie są działki, więc pianych działkowców, którzy wpadli w nocy do wykopu, idąc na skróty, też mógłbym trochę nazbierać rano... ;-)
Ale jeśli było ogrodzenie to Ty (jako inwestor) zrobiłeś co do ciebie należy. To jest w przepisach budowlanych. Plac budowy musi byc ogrodzony i musi wisieć tablica informacyjna. Robotnicy muszą miec kibelek, apteczkę i muszą być ubezpieczeni, itp... itd...
Słyszałem, że w stoczni gdy się zdarzyło, że komuś spadł na głowe kontener (bo się oberwał z dźwigu) to koledzy obok kładli kask - bo jeśli rozpackany człowiek miał kask to rodzina dostawała odszkodowanie, a jeśli kasku nie było to sam sobie winien. Ot przepisy - mądre czy głupie lebiej ich nie łamac - tym bardziej teraz kiedy inspekcje z nadzoru budowlanego będa obowiązkowe. Jak w banku będą się czepiac pierdół typu ogrodzenie, tablica, czy wpisy do dziennika - bo to najłatwiej :)
A może betonowy-trwała prowizorka na lata :wink:
Marcin Czyczerski
08-03-2004, 12:54
A może betonowy-trwała prowizorka na lata :wink:
Hi hi hi...
+ żywopłot i dwa psy...
... a dom w pamięci ;-)
Jeszcze jedno, jeśli wykopiesz dołek głebokości 50 cm, warto uzbroić się w młotek /BARBARA/ taki cięzki 8 kg i palnąc parę razy ten słupek, /najlepiej przez deskę, unikniesz uszkodzenia słupka/ i już mamy głebiej, ja kamieni nie dawałem, wystarczyl sam pisek i woda.
Warto rozciągnąc sznurek na końcowych słupkach, napręzyć i kopiemy oraz wbijamy nasze słupki na jednym poziomie, częśc słupka która jest wkopana musi być zaimpregnować /np.izolbet/ minimu 10-15 cm powyżej gruntu, inaczej bardzo szybko zgnije i po ogrodzeniu.
Kumpel proponował mi pożyczenie specjalnego wiertła do wiercenia otworow pod slupki ogrodzeniowe, ponoć idzie bardzo szybko, ale jak jechałem na działkę to zapomniałem i klops
zezo
Marcin Czyczerski
11-03-2004, 00:32
Dzięki Zezo!
A czy ktoś z Was dawał taką prowizorkę do zrobienia jakimś "chłopkom"?
Żona oprotestowała mój pomysł na samodzielną realizację (bo się rzekomo nie znam i nie nadaję...) i chyba skończę na nadzorze mojego autorskiego pomysłu, który zrodził się dzięki Waszym poradom...
Czy 300 zł za wykonanie takiego płotka (pale co 2 metry, na 50 cm) o do tego przybite deski - odpady z tartaku (po cztery - tak, żeby był prześwit)...
Metrów bieżących do ogrodzenia - 140
Lokalizacja: dolnośląskie...
Jak sobie pomyślę, ile to jest, to wydaje mi się to nie godziwe, ale z drugiej strony zważywszy na fakt, ile ludzie zarabiają, a chłop ze wsi zrobi taki płot w dwa dni... (a normalnie tyrałby na to, jeżeli miałby w ogóle pracę, pół mieisąca)
Pozdrawiam
Dzięki Zezo!
A czy ktoś z Was dawał taką prowizorkę do zrobienia jakimś "chłopkom"?
Żona oprotestowała mój pomysł na samodzielną realizację (bo się rzekomo nie znam i nie nadaję...) i chyba skończę na nadzorze mojego autorskiego pomysłu, który zrodził się dzięki Waszym poradom...
Czy 300 zł za wykonanie takiego płotka (pale co 2 metry, na 50 cm) o do tego przybite deski - odpady z tartaku (po cztery - tak, żeby był prześwit)...
Metrów bieżących do ogrodzenia - 140
Lokalizacja: dolnośląskie...
Może nie chłopkom a chłopakom :-) U mnie ekipa budująca stan surowy dostała po prostu zadanie (w ramach tzw. rozszerzenia zakresu prac) zrobić płot. Koszt = 100 PLN za jakieś 30 słupków + zbicie prowizorycznej bramy + zawieszenie siatki. Głębokość wkopu taka jak w postach powyżej :-)
Idea oddelegowania prac budowlanych także przy płocie wynikała z braku czasu, choć gdybym go miał - zrobiłbym to sam.
Witam:)
Na działce ok 5ha :wink: wkpywaliśmy razem z ojcem słupli na głębokość ok 40 cm. Końce smarowane były jakimś "smrodem" o ile pamiętam abizolem? Do dołów wrzucane były kamienie i ziemia. Zamiast siatki przybijaliśmy poziomo żerdzie. Ogrodzenie miało służyć jako ochrona przed dziką zwierzyną. Wyglądało to dosyć solidnie ale mimo zabezpieczenia abizolem po kilku latach słupy zaczęłe gnić od dołu (teren podmokły) i dzisiaj po kilkunastu latach nie ma po ogrodzeniu śladu. Pozostała jednak krzepa w łapach. W końcu było to sporo ponad kilometr ogrodzenia :D
Przepis na tanie ogrodzenie :D :
słupki drewniane(u nas posmarowane czymś czarnym to co w ziemi)wkopane na ok. pół metra albo więcej przysypane ziemią,
siatka (najtańsza -90m. kosztowało ok.600zł) kupiona w Castoramie
szeroka brama -zbita rama z desek zaciągnięta siatką- zamykana poprostu łańcuchem :oops:
Zrobione jak najbardziej we własnym zakresie.Myśle ,że wytrzyma pare lat :-? .
Siatka,którą kupiłam jest szybka i łatwa do założenia, nie trzeba prętów jak to jest w przypadku innych siatek,wystarczy przybić gwoźdźiami do słupka i gotowe.
Pozdrawiam.
Marcin Czyczerski
11-03-2004, 10:49
Witam:)
Na działce ok 5ha :wink: wkpywaliśmy razem z ojcem słupli na głębokość ok 40 cm. Końce smarowane były jakimś "smrodem" o ile pamiętam abizolem? Do dołów wrzucane były kamienie i ziemia. Zamiast siatki przybijaliśmy poziomo żerdzie. Ogrodzenie miało służyć jako ochrona przed dziką zwierzyną. Wyglądało to dosyć solidnie ale mimo zabezpieczenia abizolem po kilku latach słupy zaczęłe gnić od dołu (teren podmokły) i dzisiaj po kilkunastu latach nie ma po ogrodzeniu śladu. Pozostała jednak krzepa w łapach. W końcu było to sporo ponad kilometr ogrodzenia :D
Nie no po taki treningu to już tylko do Strongmenów ;-)
U mnie to będzie musiało wytrzymać rok, góra dwa lata
ja mam jedna rada. Nie zapomnij o swiadkach. Sa to słupki podperające ogriodzenie z boku. Jeśli masz na odsłonietym terenie płot, to raczej musisz to zrobic bo ci moze jesienny wietrzyk przewrocic, jak masz duza powierzchnie płotu. Taka jedna moja rada
A propos zakonserwowania części palików w ziemi.
Przedwczoraj rozmawiałem o tym z leśniczym. Polecił mi wziąć lepik (nie podał ile), do tego 20 litrów oleju opałowego, wymieszać to w beczce.
Paliki okorować na dole i zaostrzyć a następnie wstawiać ile się zmieści do tej kąpieli na godzinę.
Jak leśniczy to chyba wie co mówi nie? w końcu grodzą uprawy w lesie w ten sposób.
pozdrawiam
U mnie to będzie musiało wytrzymać rok, góra dwa lata[/quote]
Skoro dwa lata to myślę, że możesz sobie darować impregnowanie końców słupów:) Ale z drugiej strony prowizorka potrafi być bardzo trwała;)
Slupki muszą być okorowane, następnie malujemy /ja pomalowałem olejem/ i śmierdzace mazidło - powyżej poziomu terenui /najcząścięj słupki gniją przy gruncie/, bardzo często takie ogrodzenie jest czymś malowane np. przepracowanym olejem, lub innymi impregnatami,
PAMIĘTAJMY
jeżeli malujemy takie ogrodzenie, to musi być suche, jeżeli jest mokre to nie impregnujemmy, niech schnie na powietrzu, w przeciwnym wypadku zgnije nam drewno od środka.
Ogrodzenie postoi kilka ładnych lat.
Jeszcze jedna możliwość, metalowe słupki ogrodzeniowe, tanio można dostać na złomowisku, ale czyszczenie malowanie, z drewnem mniej klopotu, siatka ogrodzeniowa i tak zardzewieje i zacznie gnić od dołlu, wilgoć z trawy.
Wieczór napisal
"Nie zapomnij o swiadkach. Sa to słupki podpierające ogrodzenie z boku"
Teraz już wiem jak nazywają się te słupki.
Dzięki.
po co w oleju opałowym???? można przecie wziąc zuzyty olej z warsztatu, i to kosztuje grosze, a nie na darmo szmal tracić :wink:
Marcin Czyczerski
11-03-2004, 21:54
po co w oleju opałowym???? można przecie wziąc zuzyty olej z warsztatu, i to kosztuje grosze, a nie na darmo szmal tracić :wink:
I na wstępie katastrofa ekologiczna na działce ;-)
Ale, co do tych "świadków", to racja... W tym miejscu, gdzie mam działkę strasznie zawiewa z jednej strony...
Warto pomyśleć o tym...
Pozdrawiam
paweldkomornik
12-03-2004, 08:33
cha cha ale jestem szczęściarz, kupiłem działkę ogrodzoną z trzech stron siatką powlekaną na metalowych słupkach(dwóch sąsiadów i front działki) pozostał mi tylko tył na który przeniosę ogrodzenie z frontu i tam pozostanie jako docelowe a od frontu zrobię prowizorkę aby nie uległo zniszczeniu bo docelowo i tak będzie inne. :lol: :lol:
A mi do głowy przyszła jeszcze jedna kwestia tzn czy siatke przybijać do słupków od wewnątrz czy na zewnątrz.
Argument za wew: nikt od zewnątrz nie wyciągnie ze słupa skobli mocujących siatkę bo bedą one od wew. Ale z drugiej strony łatwiej będzie taką siatkę próbować wypchnąć do wew. pchając siatkę może skoble wyjdą. Wtedy lepiej żeby one były od zewnątrz.
Wot i zagwozdka.
Marcin Czyczerski
14-03-2004, 14:59
A mi do głowy przyszła jeszcze jedna kwestia tzn czy siatke przybijać do słupków od wewnątrz czy na zewnątrz.
Argument za wew: nikt od zewnątrz nie wyciągnie ze słupa skobli mocujących siatkę bo bedą one od wew. Ale z drugiej strony łatwiej będzie taką siatkę próbować wypchnąć do wew. pchając siatkę może skoble wyjdą. Wtedy lepiej żeby one były od zewnątrz.
Wot i zagwozdka.
Ja zrobię na przemian... może to będzie taki "złoty środek"... ;-)
Wlasnie wykonałem takie ogrodzenie w ten weekend i mialem z tego sporo satysfakcji. Uwagi którymi się mogę podzielić:
1) zabezpieczenie słupków w części w ziemi lepikiem na gorąco lub inną smołą która niestety brudzi wszystko, no ale słupki mam nadzieje postoją 2x dłużej. przepis od leśnika podałem powyżej
2) słupki kupione z lasu przycięte na 2,40m fi ponad 10cm za 3,5zł/szt
3) w ziemie koniecznie na min 60cm (ja dałem 70cm) inaczej nie chcą stać prosto
4) sprawiłem sobie tzw. dołkownik z Castoramy (40zł) i to był strzał w dziesiątkę - inaczej jeszcze bym pewnie kopał dołek pod 16 słupek, jedna uwaga - jak sie trafi na kamień (często oj często) to warto się pochylić i go ręką wyciągnąć
5) siatki leśnej faktycznie nie bardzo się da naciągnąć, ale jednak cos trzeba. mialem dwa kołowrotki do naciagania siatki (do kupienia za kilka złotych tam gdzie siatka) i naciagalem górny i dolny drut (są z grubszego drutu) na odcinku 40m po prostej. Teraz widze ze trzeba naciągać częściej tzn raz na 20m i przybijać, wtedy stoi ok.
6) słupki max co 5m, lepiej co 3m - siatka leśna nie jest zbyt sztywna i słabo stoi sama, poza tym mam plan słupki pozostawić na ogrodzenie docelowe a siatkę kiedyś zastąpić np. oflisami
7) płot paskudny do przejścia górą bo siatka zbyt wiotka, może jedynie przy słupku, ale te zakonserwowałem też od góry żeby zimą śnieg i woda w nie nie wnikała
Ogólnie to chyba najtańsze ogrodzenie które swoją rolę jednak pełni. Zbierając wszystkie koszty wyszło mi UWAGA !! 4,5zł za 1 mb płotu o wysokości 1.60m. Oczywiście praca własna 2-3 dni na powietrzu, z której miałem sporo satysfakcji własnej.
Marcin Czyczerski
22-03-2004, 09:28
4) sprawiłem sobie tzw. dołkownik z Castoramy (40zł) i to był strzał w dziesiątkę - inaczej jeszcze bym pewnie kopał dołek pod 16 słupek, jedna uwaga - jak sie trafi na kamień (często oj często) to warto się pochylić i go ręką wyciągnąć
Cześć, a ja też właśnie na ten wekend wykopałem 60 takich 60 cm dołków.
A dzisiaj boli mnie wszystko... Ale jaka satysfakcja, chociaż to tylko zwykłe dołki...
W tygodniu jadę do leśniczego po kołki (też 2,40 cm) Cena podobna tylko, że sam muszę skombinować transport, bo oni nie mają...
Praca rozicagnię mi się więc trochę w czasie, ale w sumie zejdzie też gdzies ok. 2-3 dni...
Jak działają te kołowrotki do naciągania siatki?
... i ile płaciłeś za siatkę leśną?
Pozdrawiam
kołowrotki maja zapadkę i nawijają na ośkę drut naciagający
np w górnym drucie robisz oczko, przewlekasz ten drut naciagajacy i dalej jego na kołowrotek i kręcisz
ważne zeby oczko zalapac min 30cm dalej bo tyle sie spokojnie naciągnie
aha i ten naciagajacy daj cienszy niz górny zeby w razie czego zrywał się on a nie ten górny
cały kołowroteczek ma kilka centymetrów wielkości
za siatke placilismy chyba 3,10 za mb ale bralismy tę gęstszą na dole i pionowe druty co 15cm a nie co 30 (tamta była tańsza chyba po 2,80)
koniecznie okoruj i zakonserwuj kołki na dole - inaczej sie przewrócą po 2-3 latach
pozdrówka
hihi bys mial dołkownik byś się śmiał jak łatwo szło....
Marcin Czyczerski
22-03-2004, 10:17
hihi bys mial dołkownik byś się śmiał jak łatwo szło....
Ha ha ha,
ale nie wiem, czy miałeś lepsze tempo, niż ja...
5 minut na dołek... !!! :o
Ale kamieni u mnie jest jak jasna cholera....
dołkownik ma jeszcze jedną zaletę
pozostawia fajną okrągłą dziurkę w ziemi nie naruszając ubitej ziemi wokół. Efekt jest taki że słupek stoi sam, a jeszcze jak go obsypiesz i poubijasz ziemię to nie idzie go ruszyć.
Takiego efektu nie uzyskasz kopiąc sztychówką wielką dziurę i zasypując potem to wszystko z powrotem.
pozdrawiam
Marcin Czyczerski
22-03-2004, 10:40
dołkownik ma jeszcze jedną zaletę
pozostawia fajną okrągłą dziurkę w ziemi nie naruszając ubitej ziemi wokół. Efekt jest taki że słupek stoi sam, a jeszcze jak go obsypiesz i poubijasz ziemię to nie idzie go ruszyć.
Takiego efektu nie uzyskasz kopiąc sztychówką wielką dziurę i zasypując potem to wszystko z powrotem.
pozdrawiam
Nie mam najmniejszych wątpliwości...
Dowiedziałem się odrobinę za późno... Ale tłumaczę osbie to jeszcze tak, ze ze względu na ilość kamieni (po prostu multum!), to nie byłoby takie proste...
Pozdrawiam
P. S. Bramę też od razu postawiłeś...?
witam budowlańców
może mnie ktoś odesłać do stronki ze zdjęciem takiej siatki leśnej/ autostradowej albo ją mniej więcej opisać :) bo jakoś tak wypadło, że jeszcze takiej moje gały nie widziały :o
pozdrawiam
Marcin Czyczerski
24-03-2004, 06:58
witam budowlańców
może mnie ktoś odesłać do stronki ze zdjęciem takiej siatki leśnej/ autostradowej albo ją mniej więcej opisać :) bo jakoś tak wypadło, że jeszcze takiej moje gały nie widziały :o
pozdrawiam
We wtorek będę ją kupował, więc cyknę fotkę ;-)
Ale mnie zmotywowaliscie! Tylko pogoda ladniejesza sie zrobi to zabieram sie do roboty. Mam niewiele do grodzenia, bo z dwoch stron juz ogrodzone, wiec mysle ze w jeden weekend sie wyrobie - ok. 60m.
Budowac sie bede pewnie za dwa lata (kaske trzeba uzbierac), ale jak sie ogrodze to przynajmniej pare choinek sobie posadze :D
Marcin Czyczerski
26-03-2004, 13:12
Ale mnie zmotywowaliscie! Tylko pogoda ladniejesza sie zrobi to zabieram sie do roboty. Mam niewiele do grodzenia, bo z dwoch stron juz ogrodzone, wiec mysle ze w jeden weekend sie wyrobie - ok. 60m.
Budowac sie bede pewnie za dwa lata (kaske trzeba uzbierac), ale jak sie ogrodze to przynajmniej pare choinek sobie posadze :D
Ja właśnie postawiłem słupki!!!
Wczoraj :evil: w wielce niesprzyjających okolicznościach przyrody...
Deszcze ze sniegiem, ale był ubaw ... :evil: :D :o
Jeszcze tylko siatka i brama....
Życzę powodzenia
nie bój ni ebój SOTRY i tak ci wykopią :cry:
Marcin Czyczerski
26-03-2004, 13:48
nie bój ni ebój SOTRY i tak ci wykopią :cry:
Dzisiaj jadę zobaczyć, czy stoją...
Ale to mnie wk... wszystko jumają...
Grodzisz, żeby Ci nic nie buchli, to Ci walną ogrodzenie...
Dajesz bramę, żeby nie weszli do garażu, buchną Ci bramę... itp., itd.
Jakaś paranoja...
wiem cos o tym. Jak dwa lata temu kupilem mieszkanie na parterze to pomyslalem zeby bylo ladnie zasadze tuje - zasadzilem 10 sztuk - wszytkie ladnie sie przyjely i po roku zapier... :o same doly zostaly!
od tamtej pory nawet tych dolow nie zasypalem tak sie wkurzylem! :evil:
Wiec teraz jak sie ogrodze to tylko jedna tuje - na probe zasadze...
A ja ruszam w środę
kołki (stemple) wkopane na 50 cm, siatka z trzech stron normalna ocynkowana, a ta tzw prowizorka to będzie cienka siatka powlekana. Kilka miesięcy temu myślałem też o siatce autostradowej ale się rozmyśliłem bo w gruncie rzeczy nie jest to nic trwałego.
Ja słupków na początku nie muruję, poczekam na tańszą stal oraz na to jak będzie się mieszkać w domu, czy np nie będę sie musiał podsypać
Marcin Czyczerski
26-03-2004, 19:49
A ja ruszam w środę
kołki (stemple) wkopane na 50 cm, siatka z trzech stron normalna ocynkowana, a ta tzw prowizorka to będzie cienka siatka powlekana. Kilka miesięcy temu myślałem też o siatce autostradowej ale się rozmyśliłem bo w gruncie rzeczy nie jest to nic trwałego.
Ja słupków na początku nie muruję, poczekam na tańszą stal oraz na to jak będzie się mieszkać w domu, czy np nie będę sie musiał podsypać
Ja jadę po całości z autostradową... Właśnie ją zakupiłem... I przywiozłem ... do domu (na razie w bloku :cry: - i stoją mi 3 takie zwoje...)
Marcin Czyczerski
01-04-2004, 22:48
Mój płot już ... jest!!!
Dzięki wszystkim za pomoc! Była bardzo przydatna!
łączny koszt ok. 900 zł /siatka leśna 4,14 za mb - 150 mb;
słupki -50 szt po 2,5 zł; deski na bramę - 60 zł; elementy stalowe - 70 zł
4 dni pracy własnej... przy znaczącej pomocy Żonki!
Pozdrawiam, życzę powodzenia innym...
Hejka,
czy autostradowa to u Ciebie to samo co leśna? jezeli nie to jak to wyglada? jakis namiar?
no i gratulacje - znam to uczucie :) pewnie sie nameczyles ale satysfakcja spora, cos zrobione samemu. Troche to inaczej niz tylko samemu zarobic kasę i opłacić kogoś kto Ci dom zbuduje.
pozdrawiam
Marcin Czyczerski
02-04-2004, 07:00
Hejka,
czy autostradowa to u Ciebie to samo co leśna? jezeli nie to jak to wyglada? jakis namiar?
no i gratulacje - znam to uczucie :) pewnie sie nameczyles ale satysfakcja spora, cos zrobione samemu. Troche to inaczej niz tylko samemu zarobic kasę i opłacić kogoś kto Ci dom zbuduje.
pozdrawiam
Tak, utożsamiam obie te siatki ;-) ;-)
Uczucie jest na prawdę OK!
(chociaż mogłem już poczuć różnicę w cenach między tymi obecnymi, a tymi z moje "jesiennej" wyceny)
Pozdrawiam
Marcin Czyczerski
16-04-2004, 19:01
Taka rada dla wszystkich robiących we własnym zakresie ogrodzenie...
nie róbcie za dużej bramy, chyba, że macie dobry patent na zawiasy...
Ja zrobiłem dwa skrzydła po 3 m i zawiasy z lekka mi nie wytrzymują ....
A tak poza tym płot dalej jak marzenie...
Sąsiedzi zgapiają ;-)!
Temat chyba troszkę zapomniany .
Podbijam do góry
Też lada moment będę robić ogrodzenie tymczasowe , więc Wasze rady się przydadzą
Pozdrawiam
Temat chyba troszkę zapomniany .
Podbijam do góry
Też lada moment będę robić ogrodzenie tymczasowe , więc Wasze rady się przydadzą
Pozdrawiam
Ja zrobiłem drewniany płot. Do obejrzenia w dzienniku. Drewno z "odzysku" Słupki drewniane. Są trochę za płytko wkopane w porównaniu do wysokosci całego płotu. Po tych wiatrach trochę się roztelepotał. Potem przszedł mróz i płot się kiwa to na ulice, to w kier domu. Bramę zrobiłem bardzo szeroką, żeby dostawcy mt budowlanych nie marudzili. Zawiasy zwykłe z castoramy.
Ja zrobiłem z siatki leśnej(najtaniej) 1.60m. Słupki średnio co trzy metry. Do wykończenia mam jeszcze furtkę i brame (szeroka około 5.5 m)
Furtka koniecznie , aby nie otwierać za każdym razem całej bramy!
koszty:
-garść skobli 10 zł
-słupki (stęple) od wujaszka za darmo, do odrobienia w lesie potem
-siatka leśna sto metrów za 3.20 zł mb 1.60m (bez vatu)
dwa dni roboty na luzie przy piwku ( długie przerwy :wink: :D )
Ja też mam leśną siatkę wys. 1,6 m.
Brama chyba 2 x 2,5m z zawiasami nie mam problemu, kupiłem jakieś takie w miarę dobre....
Słupki też sosnowe...niestety po roku z co najmniej 6 szt. mam już do wymiany...łamią się z przegnicia na wysokości "0", pziomu gruntu...
darekmatusz
08-02-2007, 10:08
Ja też mam leśną siatkę wys. 1,6 m.
Witam,
chciałbym się zapytać gdzie można kupić taką siatkę.
Pozdrowienia
Darek M.
Żebym mógł to bym ci z chęcią swoją sprzedał... :( ale musi swoje jeszcze odsłużyć...
Kupowałem 2 lata temu tu:
"Asmet" Dystrybutor "Radomska" (to była siatka chyba właśnie Radomska, chyba była tańsza od Bekaerta, więc jeśli nie będą nią handlować to looknij bezpośrednio do Radomska)
tel. 723-63-26 wew. 132, 611
Mam też taki namiar: (kupiłem gdzie indziej...w Asmecie)
"Codimex" Dystrybutor "Bekaerta" tel. 861-94-45
Ja też mam leśną siatkę wys. 1,6 m.
Witam,
chciałbym się zapytać gdzie można kupić taką siatkę.
Pozdrowienia
Darek M.
Ja dzisiaj kupowałem w CASTORAMIE 1,50 - 158,00zł a 1,60 - 188,00zł
Ceny castorama Bydgoszcz
Pozdrawiam
franzkru
29-03-2007, 13:26
Ja planuje zrobic cos pomiedzy tzn: wmurować słupki metalowe w ziemie i na nich naciągnąć siatę (jest w castoramie jakas po 160zł - 25mb). Całość wyjdzie mi jakies 2 - 2,5 tys zł wiec raczej niska cena a chodzi tutaj głównie o to ze to ogrodzenie pewnie bedzie musialo stac z 2-3 lata wiec wg mnie nie ma sensu robic takiej kompletej prowizorki :wink:
Swoją działkę ogrodziłem siatką leśną.
Słupki z samosiejek sosny i wierzby wyciętych w ubiegłym roku przy przygotowywaniu terenu pod budowę. Robocizna własna.
Przetrwały zimę bez strat.
Prowizoryczność ogrodzenia w porównaniu do wbetonowanych słupków jest zaletą - kawałek ogrodzenia można szybko rozebrać w razie potrzeby - u mnie już było trzeba przy pracach ziemnych - ale moja działka jest wąska - 19 m.
aleksandrzak
19-08-2007, 18:15
Witam,
podczytuję, bo i mnie czeka budowanie ogrodzenia - i niekoniecznie musi być ładne i solidne, bo to działka "w środku", pomiędzy innymi domostwami, więc reprezentacyjnego płotu "od ulicy" nie ma.
Rozważamy - nawet na stałe - budowę ogrodzenia właśnie "w stylu country" - do ogrodzenia mamy aż 1700m2 ziemi. ...a ceny mnie przerażają coraz bardziej.
Na takie drewniane ogrodzenie, to jakiego materiału szukać? do kołków przybijać okrągłe paliki, połówki czy deski? co radzicie?
Pozdrawiam.
Podbijam temat, bo ciekawy.
Czy ktoś ogradzał taśmą biało czerwoną:)
k__krzycho
11-06-2016, 21:55
Ja również zabieram się na wakacjach do grodzenia (prowizorycznego) działki. Mam słupki sosnowe i świerkowe 10-12cm są nieokorowane. Chce wkopać je na około 60-70 cm, a paliki rozmieścić co 2 m. I w tym miejscu mam 2 pytania:
1. Czy okorować słupki w całości? Czy tylko to co w ziemi, czy w ogóle odpuścić sobie korowanie?
2. Czy słupki zaostrzyć i dobić młotem? Czy jeśli będą wkopane na 60-70 cm to nie ma potrzeby ostrzyc ich i wbijać?
Cóż, akurat ja stratny nie byłem - ukradli natomiast rusztowania mojego majstra (zimowały sobie u mnie...).
Co do technologii ;-) wykonania:
1. Słupki z brzózek wyciętych z działki wkopane "na żywca" w ziemię,
2. Siatka - ok. 40m kupione w hurtowni (grosze, nawet nie pamiętam jaka to siatka i ile kosztowała ;-), drugie 40m wziąłem od sąsiada który właśnie skończył ogrodzenie
3. Brama zbita z desek.
Czas realizacji nie licząc ścinania drzew ;-) ok. 8h na 2 ludzi - nie ja robiłem.
Pomyśl o tym tak:
1. Ogrodzenie prowizoryczne jest dobre wtedy kiedy po budowie jeżdżą Ci duże i ciężkie pojazdy (spychacz, koparka, betoniarka etc) -łatwo je zdemontować a jak się zniszczy nie szkoda,
2. W zasadzie po zakończeniu stanu surowego i robót ziemnych możesz myśleć o budowie docelowego ogrodzenia. Po ostatnich doświadczeniach zamierzam zrobić docelowy płot zaraz po szambie.
Dokładnie. Ale Twój pomysł jest jak najbardziej OK. To co kolega opisał stosowałem również u siebie. polecam, bo tanio, łatwo i przede wszystkim samemu:)
Cyclooxy
18-06-2016, 15:23
Witam szanownych forumowiczów, również jak większość z Was robiłem płotek tymczasowy dla psiaka o długości 10 m. Powstał on z paneli ogrodzeniowych Vera Wiśniowski dł 250 cm i wysokość 153 (tutaj przeciąłem na pół i z dwóch paneli powstały 4 na wysokość 76,5 cm) Pierwszy i ostatni słupek są zabetonowane. Pomiędzy wbiłem 3 metalowe słupki na kotwach 70 cm są to oryginalne do zestawu metalowe profile zamknięte o wymiarach 60x40 mm, skręcone z kotwą są wbite w ziemię Panele metalowe na zawijki przykręcone na blachowkręty samo-wiercące do profili.
Wszystko stabilnie się trzyma, zastanawiałem się teraz jednak czy nie wylać pomiędzy słupkami betonu.
Wgłąb ziemi na 20cm i na powierzchni na 10cm, o ile nie było by problemu z układaniem takiego betonu o tyle nie mam pojęcia czy z takim np wylanym murkiem pomiędzy tymi słupkami zimą coś by się tam nie stało.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin